Inżyniera tytuł mamy, lecz się ciągle dokształcamy!

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez NightwishLove

Nie wydaje mi się, żeby dziekan musiał otworzyć specjalność. Chyba, że ma za nią dodatkową kasę
U mnie np. była rekrutacja na mgr na 4 kierunki, nie było chętnych to nikogo nie zmuszali. W poprzednich latach i teraz co najwyżej proponowali inną, tak jak piszesz. Ale żeby kogoś zmuszać do studiowania czegoś na co nie ma się najmniejszej ochoty... Dla mnie paranoja i coś takiego nie powinno mieć miejsca...

Wydaje mi się, że to jest takie widzimisie, że chcą tą specjalność otworzyć. Bo została utworzona niedawno i chyba nie chcą przyznać, że to był całkowity niewypał.

[NightwishLove]

A chyba, że tak. Władza nigdy się nie przyzna do popełnionego błędu Nawet uczelniana władza

[aga3304]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45307449]Wydaje mi się, że to jest takie widzimisie, że chcą tą specjalność otworzyć. Bo została utworzona niedawno i chyba nie chcą przyznać, że to był całkowity niewypał. [/QUOTE]

Albo nie chcą odbierać godz pewnym prowadzącym

[viva91]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45286715]a ja już myślałam, że to melanż Cię tak poniósł [/QUOTE]
Po obronie wzięłam się za sprzątanie Nie wiem czy wam już pisałam, ale 15 lutego przeprowadziliśmy się z TŻ-em do własnego mieszkania, które ciągle jest w remoncie, więc kurz i brud na okrągło, posprzątałam, położyłam się i... spałam do rana jak zabita Melanż był dopiero na drugi dzień po obronie
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45290209]U mnie też zaczynają w poniedziałek nowy semestr, a ja mam dopiero we wtorek obronę. Jeszcze dziekan powiedział, że musi otworzyć specjalność, na którą nikt nie chce iść i podejrzewam, że wrzuci tam tych z 2 terminu. Z resztą sam powiedział, że będzie zrzucał na tą specjalność, a jak komuś się nie podoba to nara. Więc teraz wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania. Myślałam, że zapiszę się na konstrukcje tak jak byłam i będę spokojnie szukać pracy, a jak znajdę to się przeniosę na zaoczne. Na tamtą specjalność nie chcę iść, więc jak mnie tam zrzuci to nie wiem co zrobię. [/QUOTE]
Ło, beznadzieja. Ja też bardzo nie chciałam dostać się na tą drugą specjalność i ciesze się, że trafiłam tam gdzie chciałam. Choć jestem po pierwszym dniu zajęć i niestety, ale na razie mam przedmioty tak jakby "kierunkowe" dla tej niechcianej przeze mnie specjalności, ehh, trzeba przetrwać ten semestr, żeby później zaczęło się coś fajnego...

[NightwishLove]

U mnie wczoraj zajęcia się nie odbyły, bo dziekan wyjechał i wszyscy odpuścili Mam chociaż za sobą durne szkolenie BHP... Dzisiaj wolne, a jutro na 10...

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Przyszłam zameldować żem już inżynier.

[viva91]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45339452]Przyszłam zameldować żem już inżynier. [/QUOTE]

Jak było?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez viva91

Jak było?

Najpierw był pisemny egzamin, na którym oczywiście wylosowałam beznadziejne pytania. Od razu sprawdzali i po pół h już były wyniki. Na obronie wywiesili na drzwiach kartkę z kolejnością alfabetyczną, więc mówię spoko wchodzę 8. Ale przyszła komisja i dopisała nr wg których mieliśmy wchodzić. Okazało się, że jestem pierwsza, więc się nie miałam czasu nawet zestresować bo już od razu wchodziłam. Podobno pobiłam rekord bo u komisji siedziałam tylko 4 minuty. Ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć bo w tym czasie zdążyłam opowiedzieć pokrótce o celu pracy i założeniach jakie przyjęłam. Pokazałam 4 rysunki i opowiedziałam o nich i jeszcze odpowiedziałam na pytania. No ale w sumie szybko mówiłam, a facet z komisji pomagał mi składać rysunki. Później musiałam czekać do końca na ogłoszenie wyników, ale już wtedy na luzie, a nie tak jak ci co np wchodzili jako ostatni.
nie przygotowywałam sobie żadnej mowy ani nic, spontanicznie opowiadałam, z reszta i tak komisja poganiała, żeby króciutko mówić.
W każdym razie ważne, że już po.

[Priesta]

A ja się zastanawiam czy nie wybrać się na studia podyplomowe, konkretnie na grafikę - trochę już liznęłam w tym zakresie i tak sobie myślę, czy nie zdobyć konkretnego wykształcenia z tej dziedziny. Przejrzałam ofertę Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu : http://www.wsnhid.pl/grafika-projektowa.html i widzę, że zajęcia są prowadzone przez ludzi związanych za zawodem na co dzień.
Myślicie, że warto jest na to iść? Czy może samemu kupić sobie kurs?

[Pampalini]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45339452]Przyszłam zameldować żem już inżynier. [/QUOTE]

najs !

[Rysia Siarzewska]

Napisane przez viva91

Także witam się po tej przerwie Obrona za mną na 4.0 jednak nie był to mój najprzyjemniejszy egzamin, strasznie męczyli, ciągnęli za język, no nie podobało mi się Ale ważne, że już po, a w poniedziałek zaczynam pierwszy semestr magisterki, specjalizacja nieruchomości

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45339452]Przyszłam zameldować żem już inżynier. [/QUOTE]

gratulację dziewczyny

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Dzięki.

Dostałam się na tą specjalność co chciałam, więc teraz mogę spokojnie egzystować na studiach i szukać pracy.

[Rysia Siarzewska]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45376363]Dzięki.

Dostałam się na tą specjalność co chciałam, więc teraz mogę spokojnie egzystować na studiach i szukać pracy. [/QUOTE]
Gratulację po raz drugi
Możesz odetchnąć z ulgą

[NightwishLove]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45376363]
Dostałam się na tą specjalność co chciałam, więc teraz mogę spokojnie egzystować na studiach i szukać pracy. [/QUOTE]

To podwójne gratulacje

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Jutro mam zajęcia od 8 do 18 bez przerwy, odzwyczaiłam się od takich maratonów. Poza tym nie mam ani jednego dnia wolnego. Np w środę tylko jedną godzinę wykładu i jedną ćwiczeń, na których na pewno obecność będzie sprawdzana. Niektórym grupą zrobili kilkugodzinne okienka, na szczęście moja gr jeszcze ma jako tako. Jesteśmy jedynym rokiem na wydziale, który nie ma ani jednego dnia wolnego, a niektórzy mają nawet po 2 wolne. Nie wiem co za logika kierowała układającymi ten plan. A niby na 2 stopniu miało być mniej zajęć.

[NightwishLove]

No właśnie niby II stopień to już lajt... Mi pierwszą wersję planu ułożyli makabryczną... 4 dni nauki, na 10 albo 12... Streściliśmy to z grupą na 3 dni od 8 do 17

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

u mnie to sama, plan zajęć to jakaś masakra, 4 dni zajęć od rana do wieczora w zasadzie plus jeden jedyny wykład w piątek o 8 już widzę tą powalającą frekwencję

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

U nas niestety jest ten problem, że wydział jest malutki (na wykłady chodzimy na inne wydziały, bo u nas nie ma takich wielkich sal). Dlatego ciężko jest przestawić jakiekolwiek zajęcia bo zwyczajnie nie ma sali wolnej.
Pierwotna wersja planu była taka, że środę mieliśmy wolną. Ale chyba jednemu profesorowi to nie pasowało i zażyczył sobie, żeby jego zajęcia przenieść na środę. W elekcje jest tak, że w środę tylko godzina wykładu a potem, każda gr osobno z nim ćwiczenia. Dobrze, że jestem w 1gr to mam od razu po tym wykładzie, ale reszta gr musi czekać odpowiednio godzinę, dwie, trzy.

[viva91]

Ja jutro mam od 8:00 do 20:00

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez viva91

Ja jutro mam od 8:00 do 20:00

życzę powodzenia, ja tak miałam wczoraj i ledwo to przeżyłam

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez viva91

Ja jutro mam od 8:00 do 20:00

Nam jeden dr też mówił, że mu proponowali, żeby jego wykład był w pon od 18-20. Na szczęście się nie zgodził. Wątpię, żeby ktoś o tej porze, po tylu godzinach zajęć cokolwiek przyjmował do świadomości.

[NightwishLove]

U nas już od 14 jest ciężko A co dopiero później

[viva91]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45431092]Nam jeden dr też mówił, że mu proponowali, żeby jego wykład był w pon od 18-20. Na szczęście się nie zgodził. Wątpię, żeby ktoś o tej porze, po tylu godzinach zajęć cokolwiek przyjmował do świadomości. [/QUOTE]
A nam od 18:00 do 20:00 we wtorki wcisnęli przedmiot humanistyczny
Ale jest bardzo fajny, ciekawie babeczka opowiada, więc nie żałuję że zostałam, choć wcześniej zasypiałam na stojąco

[madzia6217]

Chciałam dołączyć do tematu jako studentka budownictwa.
Po pierwsze gratuluję wszystkim świeżo upieczonym Inżynierom! Mnie obrona czeka za rok, a jak tak czytam wątek to już mam stres. Każdy egzamin ustny w moim życiu był dla mnie koszmarem. Nawet podstawowa, ustna matura, którą i tak każdy zdaje, nieźle mi dała popalić. Także boję się już trochę na zapas.
Aktualnie przebywam na Erasmusie, więc troszkę jestem odcięta od "normalnego" trybu studiowania.
Póki co wybrałam specjalność, promotora i temat pracy.
Ogólnie w przyszłości zamierzam pójść w kierunku architektury. Zobaczymy jak to będzie

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez madzia6217

Chciałam dołączyć do tematu jako studentka budownictwa.
Po pierwsze gratuluję wszystkim świeżo upieczonym Inżynierom! Mnie obrona czeka za rok, a jak tak czytam wątek to już mam stres. Każdy egzamin ustny w moim życiu był dla mnie koszmarem. Nawet podstawowa, ustna matura, którą i tak każdy zdaje, nieźle mi dała popalić. Także boję się już trochę na zapas.
Aktualnie przebywam na Erasmusie, więc troszkę jestem odcięta od "normalnego" trybu studiowania.
Póki co wybrałam specjalność, promotora i temat pracy.
Ogólnie w przyszłości zamierzam pójść w kierunku architektury. Zobaczymy jak to będzie

Erasmus. Też bym pewnie skorzystała z takiego wyjazdu, głównie na praktyki albo pisanie pracy mgr, ale mój język pozostawia wiele do życzenia.

W jakim sensie w stronę architektury? Macie taką specjalność, chcesz robić drugi kierunek czy jak?

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez madzia6217

Ogólnie w przyszłości zamierzam pójść w kierunku architektury. Zobaczymy jak to będzie

jako świeżo upieczony inż.arch. zdecydowanie nie polecam osobiście żałuję, że nie poszłam na budownictwo. albo na informatykę człowiek był młody i głupi... uwielbiam moje studia, ale znaleźć po nich pracę w zawodzie to dramat.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45482575]jako świeżo upieczony inż.arch. zdecydowanie nie polecam osobiście żałuję, że nie poszłam na budownictwo. albo na informatykę człowiek był młody i głupi... uwielbiam moje studia, ale znaleźć po nich pracę w zawodzie to dramat.[/QUOTE]
Szczerze mówiąc w budownictwie też wesoło nie jest. Był kryzys teraz teraz zdaje się troszkę odżywa ale i tak jest źle. Poza tym co roku na rynek wypływa masa budowlańców bez doświadczenia i bardzo ciężko takim osobą znaleźć pracę.

[madzia6217]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45482494]Erasmus. Też bym pewnie skorzystała z takiego wyjazdu, głównie na praktyki albo pisanie pracy mgr, ale mój język pozostawia wiele do życzenia.

W jakim sensie w stronę architektury? Macie taką specjalność, chcesz robić drugi kierunek czy jak? [/QUOTE]

Myślałam o drugim kierunku. Przebywając na Erasmusie mam troszkę czasu na zastanowienie się co chciałabym w życiu robić. Doszłam do wniosku, że nawet jakbym jakimś sposobem znalazła pracę po tym nieszczęsnym budownictwie to to chyba nie jest to. Nie jest to kwestią tego, że źle mi idą to studia. Po prostu chciałabym znaleźć coś co będzie dawało mi radość. Ot takie marzenie. A tak jak mówię, co będzie zobaczymy.

Co do Erasmusa i znajomości języka- ludzie z Hiszpanii nie mówią ani be ani me, z Włochami też jest dość średnio. A jednak przyjechali U nas decydowały wyniki matur, a jeśli ktoś miał za słabe, był egzamin (podobno tak prosty, że szkoda gadać). Na Erasmusie jestem w Portugalii. Wczoraj na zajęciach pracowałam w grupie z Portugalczykami, którzy komunikowali się ze mną przez Google Translate, tak u nich angielski leży.

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45482575]jako świeżo upieczony inż.arch. zdecydowanie nie polecam osobiście żałuję, że nie poszłam na budownictwo. albo na informatykę człowiek był młody i głupi... uwielbiam moje studia, ale znaleźć po nich pracę w zawodzie to dramat.[/QUOTE]
Tak jak chyba po większości kierunków teraz Przynajmniej robisz to co lubisz, ja wciąż szukam.

[jaityle]

Dawno tu nie zaglądałam, gratuluję wszystkim, którzy się obronili

Doradźcie jaką specjalizacje wybrać:
- Zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków
- Uzdatnianie wód
- Oczyszczanie ścieków i utylizacja odpadów
- Infrastruktura i ekorozwój
- Ciepłownictwo i klimatyzacja
- Alternatywne źródła energii

Tak wiem, najlepiej tą, która mnie najbardziej interesuje, to ja się będę zastanawiała a wy doradźcie proszę.

[Pampalini]

Napisane przez jaityle

Dawno tu nie zaglądałam, gratuluję wszystkim, którzy się obronili

Doradźcie jaką specjalizacje wybrać:
- Zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków
- Uzdatnianie wód
- Oczyszczanie ścieków i utylizacja odpadów
- Infrastruktura i ekorozwój
- Ciepłownictwo i klimatyzacja
- Alternatywne źródła energii

Tak wiem, najlepiej tą, która mnie najbardziej interesuje, to ja się będę zastanawiała a wy doradźcie proszę.

pogrubione: wydają mi się bardzo spoko, zwłaszcza utylizacja odpadów