Ah po ślubie będzie życie, łóżko będzie głośno skrzypieć! PM2014 cz.25

[bachara]

Napisane przez margot244

Hej Dziewczyny
bardzo rzadko się udzielam i zazwyczaj pytam o rady ale czytam Was namiętnie i chciałam wszystkim Wam i każdej z osobna podziękować bo tyle pomysłów, inspiracji, potrzebnych rzeczy, dodatków do slubu bez Was bym nie znalazła, na niektóre rzeczy nie wpadła, a o niektórych stronkach nawet nie słyszałam wcześniej. więc wielkie Dzięki!!!:roz a:

poradźcie mi proszę, na mojej sali są okragłe stoły, przed salą będzie rostawiony plan stołów, jak uważacie czy konieczne jest robienie do tego winetek na stół, bo tak sobie myślę, że goście sami moga się usadzić przy 10 osobowym stoliku- jak myślicie? jak to u Was wygląda?

też mam okrągłe stoły i planujemy przed salą zrobić rozpiskę kto przy którym stole ale nie dajemy już winietek bo to tylko niepotrzebny wydatek

[mimi_77]

Napisane przez justynkie

Mi się wydaje że nic śliskiego bo będziecie zjeżdżać. Jeśli jeszcze suknia jest z jakiegoś podobnego materiału to kiepsko. Wybrałabym chyba coś w stylu płótna dobrej jakości.

Ja mam kieckie tiulową więc chyba jest dosyć sztywna. Tylko, że pokrowce też są satynowe zazwyczaj a płótna oglądałam naocznie to są bardzo sztywne i cieżko coś upiąc....

cornflower właśnie widziałam takie podwójne okrycie i bardzo mi się podoba ale znów kasy trzeba więcej wydać... Chyba, że kupie zwykłą białą podszewkę a na nią położę woal .

[exist_]

Napisane przez margot244

poradźcie mi proszę, na mojej sali są okragłe stoły, przed salą będzie rostawiony plan stołów, jak uważacie czy konieczne jest robienie do tego winetek na stół, bo tak sobie myślę, że goście sami moga się usadzić przy 10 osobowym stoliku- jak myślicie? jak to u Was wygląda?

U nas będą okrągłe stoliki nie będzie winietek. Planujemy przed salą rozpiskę kto gdzie siedzi plus na każdym stole taką ramkę: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30151035/ (moja dekoratorka już je kupiła!), z jednej strony numer stołu, z drugiej nazwiska gości, którzy będą przy nim siedzieć.
Winietki to zbędny wydatek, chyba że ktoś chce usadzić gości np. naprzemiennie: kobieta, mężczyzna, kobieta, mężczyzna. Ja wolę żeby się sami usadzali

[cashmere]

Napisane przez velika

A wiecie, że ja nie wiem jaki mam kolor sukni? Na pewno nie czysta biel, nawet takich nie mierzyłam, bo mi się nie podobały Jakąś taką ciepłą biel mam, ale czy to śmietanka, ecru czy ivory to nie wiem Okaże się w maju na przymiarkach Zresztą jednego od drugiego nie odróżniam.

Jesteś boska!

Napisane przez ysia

Jezu, na reszcie znowu na forum! Ostatni tydzień spędziłam we Wrocławiu, nalatałam się jak dzika, coś tam pozałatwiałam, ale wróciłam zmęczona, chora, zła i nieszczęśliwa. Cieszę się że u was tyle zmian i nowości Jest już jakaś relacja ślubna naszej Panny Młodej? Szukałam wczoraj w busie ale nic nie znalazłam

A co się stało?? Z chorobą łączę się w bólu, siedzę na L4.
A na recenzję wciąż czekamy!

Ines zabijesz nas tym oczekiwaniem!

[enzunio]

Jakbym miała okrągłe to też tylko plan bym zrobiła i bez winietek.

88 DDŚ

[ysia]

cashmere, chyba mnie zawiało od klimatyzacji w busie wczoraj jak wracałam do wawy, mam gorączkę, boli mnie głowa, nie mówiąc już nawet o gardle, gdzie czuje jak bym miała ranę i nic nie mogę przełknąć od rana Jeszcze z Wrocławia przywiozłam wypowiedzenie mojemu współpracownikowi, żegnaliśmy się dzisiaj. Smutno i jeszcze będę musiała siedzieć sama w pracy co najmniej przez miesiąc A Tobie co dolega?

Z rzeczy ślubnych to wpadliśmy na pomysł że po przyjęciu (ok. 21) lecimy się przebrać i idziemy do jakiegoś klubu ze znajomymi na afterparty Więc szukam kolejnej sukienki

[czekooczekolada]

Napisane przez margot244

poradźcie mi proszę, na mojej sali są okragłe stoły, przed salą będzie rostawiony plan stołów, jak uważacie czy konieczne jest robienie do tego winetek na stół, bo tak sobie myślę, że goście sami moga się usadzić przy 10 osobowym stoliku- jak myślicie? jak to u Was wygląda?

ja bym dała na stoliku spis ludzi którzy przy nim będą siedzieć, np tak jak exist w ramce, i tyle. żeby goście nie musieli wybiegać przed sale i patrzeć który to ich stolik, bo rozpiske beda miec na stoliku

[say-hello]

Napisane przez ysia

Z rzeczy ślubnych to wpadliśmy na pomysł że po przyjęciu (ok. 21) lecimy się przebrać i idziemy do jakiegoś klubu ze znajomymi na afterparty Więc szukam kolejnej sukienki

mega dobry pomysł. z opowiadań wiem, że takie imprezy są najlepsze





a co do winietek, to ja robię tak jak Exist. tylko ramki inne

[Sunrise28]

Napisane przez ysia

cashmere, chyba mnie zawiało od klimatyzacji w busie wczoraj jak wracałam do wawy, mam gorączkę, boli mnie głowa, nie mówiąc już nawet o gardle, gdzie czuje jak bym miała ranę i nic nie mogę przełknąć od rana Jeszcze z Wrocławia przywiozłam wypowiedzenie mojemu współpracownikowi, żegnaliśmy się dzisiaj. Smutno i jeszcze będę musiała siedzieć sama w pracy co najmniej przez miesiąc A Tobie co dolega?

Na gardełko polecam Orofar Max Mocno miętowe, ale 2 dni i gardło zdrowe

[ysia]

say-hello no właśnie liczę na to, że wszyscy już się wyluzują i będzie ekstra Szukam białej sukienki z koronki, przed kolano, więc jak by coś wam się rzuciło w oczy to przyjmę z rozkoszą

[say-hello]

Napisane przez ysia

say-hello no właśnie liczę na to, że wszyscy już się wyluzują i będzie ekstra Szukam białej sukienki z koronki, przed kolano, więc jak by coś wam się rzuciło w oczy to przyjmę z rozkoszą

jakiś czas temu widziałam takich sporo na asos.com

[swiat_katarzyny]

Napisane przez exist_

U nas będą okrągłe stoliki nie będzie winietek. Planujemy przed salą rozpiskę kto gdzie siedzi plus na każdym stole taką ramkę: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30151035/ (moja dekoratorka już je kupiła!), z jednej strony numer stołu, z drugiej nazwiska gości, którzy będą przy nim siedzieć.
Winietki to zbędny wydatek, chyba że ktoś chce usadzić gości np. naprzemiennie: kobieta, mężczyzna, kobieta, mężczyzna. Ja wolę żeby się sami usadzali

u mnie będzie dokładnie takie samo rozwiązanie ale nie w ramkach, bo A przez winietki na jednymn weselu mielismu zrąbana impreze (rozdzielili ekipe), B to jest tańsze rozwiazanie -winietak 1 zł sztuka, przy 140 gościach to 140 złotych. Karta z nazwiskami na stole to koszt ok 3 zł, przy 13 stołach to 40 zl, zawsze stówka w kieszeni

[Ines3037200]

Napisane przez cashmere

Ines zabijesz nas tym oczekiwaniem!

Już jestem

Na początek dziękuję wszystkim za życzenia! Podczytywałam Was w tym całym szaleństwie, jednak na podziękowanie każdej z osobna nie miałam już czasu

Skończyłam na wtorku.

Środa, 26.02.14.
Ten dzień, pozwólcie, że okryję zasłoną milczenia, bo naprawdę nic ciekawego się nie działo Sprzątanie, krzątanie się, milionowa poprawka usadzenia gości.
A! Właśnie!
Wieczorem robiłam tablicę z rozmieszczeniem gości. Wyszło super. Aż żałuję, że nie zabrałam jej do domu, miałam taki zamiar, żeby oprawić w antyramę i mieć na pamiątkę, ale zapomniałam
Poczułam się znowu jak w szkole na plastyce

Czwartek, 27.02.14.
Rano wstałam, jeszcze trochę ogarnęłam chaty z mamą i bratową, wyciągnęłyśmy dekoracje domu z szafy, które pozostały po weselu brata. Stwierdziłyśmy, że 5 lat leżakowania fizelinie i sztucznym kwiatom nie zaszkodziło i też ubierzemy tym dom.
Później pojechałam z bratową do miasta, byłam u kosmetyczki na regulacji brwi, polatałyśmy za pierdołami typu bibułki matujące, rajstopy, majtki Kupiłyśmy dla rodziców na podziękowanie po pięknym storczyku, do tego kupiłam piękną fioletową fizelinę połyskującą na złoto i wstążki, na opakowanie właśnie ich i karafek, które dostali później od nas rodzice. I tak cały dzień w zasadzie zleciał.
Już miałam dosyć takiego zawieszenia, nie mogłam się doczekać już soboty

Piątek, 28.02.14.
Tego dnia rano strasznie pokłóciłam się z mamą przy śniadaniu Miałam humor zepsuty totalnie. Później ja odkurzałam i mijałyśmy się z wymalowaną ochotą zabicia jedna drugiej
Dzień mi się zaczął w zasadzie bardzo wcześnie, bo poszliśmy z TŻ na 7 do kościoła na mszę, zaliczyliśmy przedślubną spowiedź. Strasznie byłam rozbawiona, bo spowiadał nas stary ksiądz z mojej parafii, który mnie zna od urodzenia i miałam wrażenie, że on mi składa życzenia a nie spowiada
Po mszy poszliśmy do kancelarii, podpisaliśmy dokumenty i zdałam sobie sprawę, że ostatni raz podpisuję się moim "starym" nazwiskiem.
Zapłaciliśmy za ślub, siedzieliśmy jeszcze z pół godziny u proboszcza bo sobie gadki z nami urządzał i nie mógł się nagadać

Pojechałam na 12 do kosmetyczki na manicure i pedicure, po drodze o mało nie miałam stłuczki na mieście, bo mi baba pierwszeństwo wymusiła wyjeżdżając z podporządkowanej, w którą ja skręcałam.

U kosmetyczki spędziłam ponad 2h, ale się odprężyłam nieco.

Po wizycie poleciałam jeszcze kupić jakiś pamiątkowy drobiazg dla mojej świadkowej, były to śliczne srebrne kolczyki z cyrkoniami.

Wróciłam do domu, tylko coś zjadłam i w te pędy na salę weselną.
Pojechaliśmy na 2 auta, bo TŻ zabrał wódkę, wina, szampana i rodziców, a ja bimber, tablicę i winietki, prezenty dla rodziców.

Sala już była szykowana na nasze wesele, porozstawiane były stoły i nakrycia, my poustawialiśmy winietki. Długo nam się z tym zeszło dosyć.

Wróciłam do domu, padłam na łóżko. Za chwilę dojechał do mnie TŻ bo mieliśmy przećwiczyć 1 taniec, ale już nie mieliśmy siły

Wieczorem byłam chyba pod najdłuższym prysznicem w życiu

Na tym zakończył się mój przedślubny tydzień.
Ciąg dalszy nastąpi

[cashmere]

Ysia mnie w sumie dopadło to samo co Ciebie.
A z afterparty super pomysł


Edit:
Ines nooooo jesteś Pochłonęłam Twoją recenzję i czekam na jeszcze, to pewnie teraz tworzysz opis TEGO dnia!

[say-hello]

Ines czekam na więcej!

[Linaewen]

Dziewczyny, ja z przyjemnością się z Wami zamienię-potrzebuję posiedzieć w domu i odpocząć od pracy-zwłaszcza szefostwa z jakimś rozdwojeniem jaźni i problemami z tyłka. Pretekst mi obojętny...
Zdrówka Wam życzę.

Ysia, też mi się podoba pomysł takiej imprezy ze znajomymi

Ines, jakoś tak spokojnie u Ciebie przed ślubem było;-) ale pomysł na podpisywanie papierów (ślubnych? ) w piątek dość dziwny..

[swiat_katarzyny]

No to teraz rozpaliłas nasze apetyty czekamy na więcej!

[Sunrise28]

Napisane przez Ines3037200

Już jestem


Na tym zakończył się mój przedślubny tydzień.
Ciąg dalszy nastąpi

Czekamy

[antonina_bielska]

Ale nam stopniujesz napięcie, super ^^

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia1201]

Oczy mnie juz bolą od wpatrywania się w stronę DHL ale widzę że moje buciki mają do mnie już tylko 50 km jest szansa że dziś dojdą. Ines czyta się Ciebie jak modę na sukces :p Czekam na finałowy odcinek
Sent from my C6903 using Wizaz Forum mobile app

[nasturcja1308]

Ines rany, ale nas trzymasz w niepewności!

[alloffkowa]

Napisane przez kasia1201

Oczy mnie juz bolą od wpatrywania się w stronę DHL ale widzę że moje buciki mają do mnie już tylko 50 km jest szansa że dziś dojdą. Ines czyta się Ciebie jak modę na sukces :p Czekam na finałowy odcinek
Sent from my C6903 using Wizaz Forum mobile app

Pudło, moda na sukces się nigdy nie kończy

[czekooczekolada]

ines

[mmka789]

Dopiero trafiłam na ten wątek. Dzięki za przydatne informacje!

[Atomoowka]

Hej kobietki.

Przepraszam za tą ciszę z mojej strony, ale spotkała Nas bardzo nieprzyjemna sytuacja i nie miałam ochoty ani czasu na siedzenie w necie. Później napisze w klubie o co chodzi.

A tymczasem musiałam powrócic do tematu ślubu ( choc wcale nie mam ochoty) bo dzis mam fryzurke próbną. Siedze własnie pod gorącą maszyną z walkami. Mam nadzieje że tym razem bedzie ok, bo juz chciałabym mieć z głowy wybór fryzjerki. Wstawie foty jak wróce do domu.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[Kishlaczkowa]

Napisane przez bachara

na allegro

Dziękuję!!!

Napisane przez enzunio

Ja nie lubię tych takich rattanowych ozdóbek Ale powiem Ci, że dekoracja samochodu to duży kłopot dla mnie... Tylko raz byłam na weselu gdzie dekoracja mi się podobala, ale nie chcę wiedzieć ile kosztowała

Podpisuję się obiema RĘCYMA

No właśnie też byłam tylko na JEDNYM weselu (z kilkudziesięciu), gdzie samochód mi się podobał, a ozdobiony mini słonecznikami i wyglądało bosko! Ale ile kosztowało to, wolę nie wiedzieć...

Napisane przez swiat_katarzyny

troche nie rozumiem tej mody na ratan/bambus/wiklinę, cokolwiek to jest. Ładne to, ale na każdym samochodzie ślubnym już "wisi". Nie zrobiło mi łał

Napisane przez annic

Nie podoba mi się ale mnie generalnie odrzuca od takich dekoracji samochodowych, sama planuję tylko dużą kokardę na tyle auta

Dziękuj Kochane za opinie! Najchętniej powiesiłabym tylko kokardki na drzwiach od samochodu i tyle, ale słyszałam, że nasz samochód ma się wyróżniać... :\
Świadkowa proponowała abyśmy zrobiły coś innego niż planujemy, czyli przypięły puszki do samochodu Ona jest szalona i za to ją uwielbiam

Napisane przez enzunio

88 DDŚ

TO JUŻ?!?!?!

Ines NAJLEPSZE ŻYCZENIA!!! Wybacz opóźnienie, ale nie nadrabiałam wieluuu stron
Oczekuję na ciąg dalszy

[ysia]

Napisane przez Atomoowka

A tymczasem musiałam powrócic do tematu ślubu ( choc wcale nie mam ochoty) bo dzis mam fryzurke próbną. Siedze własnie pod gorącą maszyną z walkami. Mam nadzieje że tym razem bedzie ok, bo juz chciałabym mieć z głowy wybór fryzjerki. Wstawie foty jak wróce do domu.

Czekamy Czekamy A jaką fryzurę robisz?

[Aasikk]

Napisane przez Ines3037200

Już jestem

No nie, w miarę czytania rósł apetyt a Ty w najważniejszym momencie skończyłaś
czekamy na więcej

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Kishlaczkowa

Dziękuj Kochane za opinie! Najchętniej powiesiłabym tylko kokardki na drzwiach od samochodu i tyle, ale słyszałam, że nasz samochód ma się wyróżniać... :\
Świadkowa proponowała abyśmy zrobiły coś innego niż planujemy, czyli przypięły puszki do samochodu Ona jest szalona i za to ją uwielbiam

ale ja chce puszki mama już ma 3 a Tż się puka w głowę i straszy, ze po jego trupie

robie liste rzeczy do zalatwienia jeszcze - masakra!

[cashmere]

Napisane przez swiat_katarzyny

robie liste rzeczy do zalatwienia jeszcze - masakra!

Co Ci zostało? Dawaj na wątek
Ja czasem uzmysławiam sobie że trzeba coś załatwić jak widzę Wasze listy