Nowy pilnik Scholl - działa?

[mmka789]

Wizażanki, z boku wyskakuje mi artykuł o tym nowym elektrycznym pilniku scholla.
Pod spodem są oczywiście same pozytywne komentarze. A czy ktoras z Was tez go ma?
Bo na reklamie bardzo mi sie spodobal i od razu chcialam go kupić, ale jak zobaczyłam, ile kosztuje, to stwierdzilam, że muszę się jeszcze jednak poradzić...

[201803290936]

Napisane przez mmka789

Wizażanki, z boku wyskakuje mi artykuł o tym nowym elektrycznym pilniku scholla.
Pod spodem są oczywiście same pozytywne komentarze. A czy ktoras z Was tez go ma?
Bo na reklamie bardzo mi sie spodobal i od razu chcialam go kupić, ale jak zobaczyłam, ile kosztuje, to stwierdzilam, że muszę się jeszcze jednak poradzić...

Poczekaj na promocję, na pewno znowu jakaś będzie niebawem. Na zagranicznych blogach również zbiera doskonałe recenzje. Tylko pamiętaj, że te wałki trzeba co kilka zabiegów wymieniać, więc to nie jest "tania impreza".

[mpt]

Napisane przez mmka789

Wizażanki, z boku wyskakuje mi artykuł o tym nowym elektrycznym pilniku scholla.
Pod spodem są oczywiście same pozytywne komentarze. A czy ktoras z Was tez go ma?
Bo na reklamie bardzo mi sie spodobal i od razu chcialam go kupić, ale jak zobaczyłam, ile kosztuje, to stwierdzilam, że muszę się jeszcze jednak poradzić...

Też go widziałam i za tę cenę to jest naprawdę kiepski żart Druga sprawa, że mi wystarczy pumeks, nie mam problemu ze stopami - może stąd mój sceptycyzm.

[effcia82]

Na naprawdę chamskie pięciochy niestety za słaby

[201803290936]

Napisane przez effcia82

Na naprawdę chamskie pięciochy niestety za słaby

Fajne określenie. A jeden zabieg miałaś, czy kilka? Bo przy "skamieniałych" piętach często trzeba czasu, aby doprowadzić je do normalnego stanu.

[MiniMonix]

No cena tego pilnika zabija. Wkłady z resztą też zbyt tanie nie są. Ja osobiście polecam tarkę do stóp

Sama mam coś podobnego już od dłuższego czasu. Kupiłam za ok 9zł w Naturze, a są pewnie też w innych drogeriach. Raz w tygodniu po namoczeniu stóp ścieram, potem wrzącą wodą przeleję i jest ok. Pumeks jest moim zdaniem mniej higieniczny i nie daje dobrych efektów.

[sugar_kitty]

Też mnie ta zabaweczka ciekawi, choć cena powala ;/ Mogłabym zapłacić za to max. 50zł, ale nie 3x tyle Za 70-80zł kupiłam już dość dawno temu w Lidlu taką mini frezarkę z różnymi końcówkami i jestem z niej bardzo zadowolona, do tego tarka z peggy sage, piling i moje stopy po takim domowym zabiegu pedicure są jak nowe Dlatego warto śledzić ofertę Lidla

[Mama1098]

To w końcu działa, czy nie działa Czy ktoś kto ma , poleca czy nie? Bo mam zamiar jednak kupić...

[201803290936]

Wpisałam hasło w Allegro i widzę, że frezarek do pięt jest sporo. Ceny rzędu 60-70 zł są nieco lepsze, niż 160 zł Scholla. Ja się chyba skuszę (sama sobie na urodziny kupię), bo mi mega szybko rogowacieje skóra paluchów u stóp (pięty nawet aż tak nie, chociaż również jest z tym pewien problem).

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Ja go mam, jest bardzo dobry. Ściera aż miło Na skamieniałe stopiszcza będzie trzeba jednak kilku zabiegów, od razu wszystkiego nie zetrze Wadę ma taką (poza ceną - nie wiem z czego wynikającą mówiąc szczerze), że strasznie głośno chodzi, hałasuje aż strach.
Kupiłam go jakieś trzy tygodnie temu w aptece internetowej za 109 zł. Użyłam go ze trzy czy cztery razy i ten obracający się pumeks czy co to tam jest, wygląda na nieruszony. Myślę, że długo posłuży.

[201803290936]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4543075 8]Ja go mam, jest bardzo dobry. Ściera aż miło Na skamieniałe stopiszcza będzie trzeba jednak kilku zabiegów, od razu wszystkiego nie zetrze Wadę ma taką (poza ceną - nie wiem z czego wynikającą mówiąc szczerze), że strasznie głośno chodzi, hałasuje aż strach.
Kupiłam go jakieś trzy tygodnie temu w aptece internetowej za 109 zł. Użyłam go ze trzy czy cztery razy i ten obracający się pumeks czy co to tam jest, wygląda na nieruszony. Myślę, że długo posłuży.[/QUOTE]

No właśnie teraz widzę, że można go kupić za ok. 110 zł (Rossmann nieco przesadził z ceną ), ale cena wkładów nieco powala: ok. 40 zł za dwie sztuki. Chociaż, gdyby się takim wkładem dało przeprowadzić kilkanaście zabiegów, byłoby całkiem opłacalnie. A jak jest ze zużyciem baterii?

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Doris1981

No właśnie teraz widzę, że można go kupić za ok. 110 zł (Rossmann nieco przesadził z ceną ), ale cena wkładów nieco powala: ok. 40 zł za dwie sztuki. Chociaż, gdyby się takim wkładem dało przeprowadzić kilkanaście zabiegów, byłoby całkiem opłacalnie. A jak jest ze zużyciem baterii?

Myślę, że kilkanaście spokojnie się da (ale to też zależy od stopnia zrogowacenia skóry). Co do baterii nie wiem, za krótko używam. A no i baterie są dołączone do urządzenia, nie trzeba kupować dodatkowo.

Ale na serio - to naprawdę potwornie hałasuje.

[201712111032]

Napisane przez Doris1981

Wpisałam hasło w Allegro i widzę, że frezarek do pięt jest sporo. Ceny rzędu 60-70 zł są nieco lepsze, niż 160 zł Scholla. Ja się chyba skuszę (sama sobie na urodziny kupię), bo mi mega szybko rogowacieje skóra paluchów u stóp (pięty nawet aż tak nie, chociaż również jest z tym pewien problem).

Oo, myslalam ze z tym paluchem tylko ja mam taki problem...

Ja mam zwykla tarke z AnnCo i jest git, dla mnie sa lepsze tarki niz pumeks. Do tego krem-maska do stop z lirene i stopki niemowlaka (ale lirene testuje na zwierzetach i musze niestety znalezc zamiennik).
Kiedys uzylam scinaka ale pokaleczylam sie tylko.

[201803290936]

Napisane przez kukurukku

Oo, myslalam ze z tym paluchem tylko ja mam taki problem...

Ja mam zwykla tarke z AnnCo i jest git, dla mnie sa lepsze tarki niz pumeks. Do tego krem-maska do stop z lirene i stopki niemowlaka (ale lirene testuje na zwierzetach i musze niestety znalezc zamiennik).
Kiedys uzylam scinaka ale pokaleczylam sie tylko.

Ja + ostre narzędzia do pielęgnacji to również zagrażające życiu połączenie. Niestety paluchy to bym musiała traktować pumeksem właściwie co drugi dzień. Pomimo codziennego wsmarowywania kremu naskórek rogowacieje w tempie... bardzo szybko.

Macintosh, dzięki za info. Muszę przemyśleć sprawę.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Doris1981

Macintosh, dzięki za info. Muszę przemyśleć sprawę.

Polecam się.

[201607110949]

Napisane przez Doris1981

Na zagranicznych blogach również zbiera doskonałe recenzje.

Ja bym się Wam radziła wstrzymać z zakupem - Scholl zrobił wielką akcję promocyjną, porozdawał te pilniki wielu znanym vlogerkom i blogerkom, które (najpewniej) za kasę pieją nad nim z zachwytu. Za dużo kasy ta impreza kosztuje, żeby kupować w ciemno, opierając się na "opinii" tych dziewczyn, czyli na zwyczajnych reklamach.

[201803290936]

Napisane przez SALIX

Ja bym się Wam radziła wstrzymać z zakupem - Scholl zrobił wielką akcję promocyjną, porozdawał te pilniki wielu znanym vlogerkom i blogerkom, które (najpewniej) za kasę pieją nad nim z zachwytu. Za dużo kasy ta impreza kosztuje, żeby kupować w ciemno, opierając się na "opinii" tych dziewczyn, czyli na zwyczajnych reklamach.

W sumie masz rację. Naiwnie sądziłam, że recenzje są szczere.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Doris1981

W sumie masz rację. Naiwnie sądziłam, że recenzje są szczere.

Moja jest Chociaż ja nie jestę blogerę

[tworazka]

Mi sie wydaje, ze jak nie jest podlaczone pod zasilacz, to przy mocniejszym docisnieciu stanie, a przy delikatnym to kizia...
Ja myslalam, ze taki gadzecik ze 39 zl, a jak zobaczylam cene to prawie ukucnelam

[signalfire]

Też zastanawiam się nad zakupem, ale jakoś w stu procentach mnie nie przekonują wszystkie blogowe recenzje gdzie dziewczyny się wręcz nad nim "rozpływają". Zawsze z tyłu głowy myślę że ktoś im przecież za recenzje jednak zapłacił :P Mimo wszystko pewnie gdyby nie cena to bym zaryzykowała, trzeba promocji wyglądać.

[ulinkaaa]

Ja też chciałam kupić, ale jak zobaczyłam cenę wałków, to oniemiałam zadowolę się jednak samym pumeksem

[201803290936]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4543168 1]Moja jest Chociaż ja nie jestę blogerę [/QUOTE]

Chyba czas zostać, skoro sprzęt za darmo rozdają. Kurczę, tylko ta moja głupia uczciwość.

[effcia82]

Napisane przez Doris1981

Fajne określenie. A jeden zabieg miałaś, czy kilka? Bo przy "skamieniałych" piętach często trzeba czasu, aby doprowadzić je do normalnego stanu.

Używałam już kilka razy ale może za rzadko. Może w lecie prędzej się zmobilizuję. Nawet jak skóra wydaje się gładka, zostają takie białe kreski, jakby bruzdy no i trzeba dużo nawilżać bo się robią zadziorki.

[kennedy]

pumeks+ krem scholl na pekajace piety.

[mpt]

Napisane przez effcia82

Używałam już kilka razy ale może za rzadko. Może w lecie prędzej się zmobilizuję. Nawet jak skóra wydaje się gładka, zostają takie białe kreski, jakby bruzdy no i trzeba dużo nawilżać bo się robią zadziorki.

Krem z lirene 30% mocznika daje radę, polecam Też mi się robiły zadziory i facet mi wrzeszczał, że pościel piętkami zaciągam, a teraz mam pięciuszki jak niemowlak

[pasodoble]

Moja mama sobie taki kupiła i jest bardzo zadowolona, a problem z piętami od zawsze miała spory. Po paru takich "tarkowaniach" ma bardzo ładne pięty, pilnik też wygląda jak na razie ok, tylko bateria (baterie?) nie wystarczyła na długo- myślę, że jakby zliczyć do kupy ten czas, to na ok. godzinę

[britnay]

Napisane przez sugar_kitty

Też mnie ta zabaweczka ciekawi, choć cena powala ;/ Mogłabym zapłacić za to max. 50zł, ale nie 3x tyle Za 70-80zł kupiłam już dość dawno temu w Lidlu taką mini frezarkę z różnymi końcówkami i jestem z niej bardzo zadowolona, do tego tarka z peggy sage, piling i moje stopy po takim domowym zabiegu pedicure są jak nowe Dlatego warto śledzić ofertę Lidla

czy tą frezarką da się również piłować paznokcie u stóp?

[effcia82]

Napisane przez mpt

Krem z lirene 30% mocznika daje radę, polecam Też mi się robiły zadziory i facet mi wrzeszczał, że pościel piętkami zaciągam, a teraz mam pięciuszki jak niemowlak

Jak mojego chce wkurzyć, drapie go pięciochami po łydkach
A jak rajty targam.

Ja mam dziwne doświadczenia z mocznikiem. Wszystkie kremy z wysoką zawartością tego składnika po pewnym czasie krystalizowały mi się.

Napisane przez britnay

czy tą frezarką da się również piłować paznokcie u stóp?

Nie wiem jak paznokcie, ale ja szlifuję skórki przy paznokciach.

[KaasiaJot]

Napisane przez Mama1098

To w końcu działa, czy nie działa Czy ktoś kto ma , poleca czy nie? Bo mam zamiar jednak kupić...

Kupiłam go zaraz po tym jak pojawił się na rynku, bo zwykłe tarki nie dawały sobie rady z moimi stopami (pomijając fakt, że byłam w zaawansowanej ciąży i ich obsługa była dla mnie dość uciążliwa) i już po pierwszym użyciu stwierdziłam, że to najlepiej zainwestowane pieniądze w moim życiu urządzenie świetnie usuwa zrogowacenia, nie podrażnia i nie kaleczy (używałam zgodnie z instrukcją),a cały zabieg jest szybki i przyjemny - zwykłą tarką (a miałam różnych firm) nigdy nie udało mi się osiągnąć takich efektów. Jest jeszcze jeden znaczący plus - myślałam, że się dodatkowo zrujnuję na te wymienne wkłady, ale w moim przypadku jeszcze po miesiącu od "zabiegu" stopy są w świetnym stanie, więc nie mam potrzeby korzystania z niego zbyt często. Dodam tylko, że nie mam większych problemów z piętami natomiast robią mi się bardzo twarde poduszeczki w przedniej części stopy i to głównie one są obiektem ataku

[sugar_kitty]

Napisane przez britnay

czy tą frezarką da się również piłować paznokcie u stóp?

Jest końcówka materiałowa do polerowania płytki paznokciowej (nie używam tej końcówki), a także dwie takie płaskie właśnie do skracania paznokci- używam i jestem zadowolona.
Plusem tej frezarki jest to, że można sobie ustawić szybkość obrotów oraz kierunek prawo/lewo