Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-04, 16:05   #1561
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość

A ja odrazu się pochwalę, że dziś zaczynamy 28tc! III trymestr!
gratulacje !!!
czyli ostatnia prosta
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:07   #1562
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
A taką : http://allegro.pl/dostawa-gratis-gar...888345968.html
Korpus wenge, fronty jesion i szare szkło mam nadzieję, że będzie jak na zdjęciu, bo za taką cenę to trochę się obawiałam zamawiać
cudowna !! wstawisz fotkę jak już ją dostaniesz ?

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
gratulacje !!!
czyli ostatnia prosta
A za 2 dni kolej na Ciebie
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:11   #1563
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
A Wy na te Warsztaty jeździcie z TŻtami czy same?
A ja odrazu się pochwalę, że dziś zaczynamy 28tc! III trymestr!
W zeszłym roku byłam z mężem a teraz idę sama
gratki za III trymestr
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
ja mam piłkę ale rzadko z niej korzystam... jakoś nie wiem czy mi wolno bo gin zabronił nawet brać udział w ćwiczeniach na SR ze względu na aktywność mojej macicy
a czemu Ci lekarz zabronił?
Cytat:
Napisane przez D0tk4 Pokaż wiadomość
do konca kwietnia pracuje, tak ze jeszcze troszke
o to ładnie jak Aldrin ciągniesz ja popracowałam trochę w 6 miesiącu ale już mi za ciężko było
Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
U mnie tak samo biust od początku a nie trochę nie ruszył wszystko idzie w biodra i tyłek.
nie no to mi biust ze 2 rozmiary wypchnęło
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Oby tylko wyniki były dobre i nie będzie trzeba powtarzać
oby ale nastawiam sie psychicznie na wynik powyżej 140...
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
to ja tańczę a nie Ty przecież to moja kopia

chrzestnego też nie mamy jeszcze mąż ma 3 braci ale nie wiemy na którego się zdecydować

goń, goń za te 8 dni masz mnie dogonić ja to tak czuje że będziemy sobie pisać z porodówki a dziewczyny będą nas dopingować
ale Ty mi dobrze życzysz z tymi kg ale po zdjęciu to wyglądamy podobnie
Wy nie wiecie na kogo sie zdecydować a my nie mamy żadnego kandydata...

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
To ja mam najwięcej na plusie w wadze? Prowansja, dogon mnie, zeby mi nie było smutno samej
Pradip, tak, biorę euthyrox czy jak to się pisze a to może być przyczyną takiego tycia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Euthyrox raczej nie powoduje tycia, ja biorę też bo mam hashi. Nie wiem jak w ciąży ale bez to nawet przyspiesza metabolizm i łatwiej się chudnie po nim. Niedoczynność tarczycy objawia się między innymi łatwym tyciem .
mi gin i endo powiedzieli że moze mieć wpływ na wagę
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:12   #1564
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dziewczyny ja dzisiaj jakaś mało ogarnięta jestem, tak dzisiaj lecicie, że ledwo nadążam czytac
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:14   #1565
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dzisiaj jakaś mało ogarnięta jestem, tak dzisiaj lecicie, że ledwo nadążam czytac
Rozkręcił się wątek na całego w 18 dni 53 strony.
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:24   #1566
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
mi gin i endo powiedzieli że moze mieć wpływ na wagę
No to nie wiem.. Niby lekarka mi nic nie mówiła na ten temat, ale też się nie dopytuje, bo wpieprzam teraz takie ilości słodyczy, że w sumie nie mogę zwiększenia wagi zwalić tylko na lek
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:26   #1567
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Pradip zabronił bo na podtrzymaniu jestem, szyjka coś się rozmiękczała no i skurcze miałam bolesne, jak to on nazwał "nad aktywna macica" szczególnie że mnie własnie po jakimś wysiłku to łapie...
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:29   #1568
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
ja mam arachnofobię, także wiem co przeżywasz Teraz podczas remontu kazałam wszystkie kratki wentylacyjne wymienić na takie z małą krateczką, bo mam schizy, że pająki się nimi przedostaną
Gratuluję III Trymestru
Ja na warsztaty idę z mężem.
oj dokładnie ja tak samo - i teraz mam taką kratkę pod którą jest taka wręcz jak sitko... mąż mówi, że ten bydlak musiał z kuchni przyjść, bo w kuchni mamy meble na nóżkach i niestety ciężko dosięgnąć pod nie całkowicie a ja się boję, że on z komina wlazł bo w kuchni mamy tą kratkę zdjętą i opartą tylko o dziurę... ale TŻ twierdzi, że to niemożliwe, żeby przez komin przeszedł bo tam dym, sucho i zbyt ciepło jest a że one ciągną do wilgoci ja nie wnikam, ja poprostu nie chcę mieć takich bydlaków w domu bo jestem cała sparaliżowana i nie umiem funkcjonować z tą myślą
Dziękuję
Ja też z mężem
Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
A teraz mam twardnienie przez które ciężko mi się oddycha i czy stoję czy leże czy chodzę nic nie daje dopiero jak robi się miękki to przechodzi. A jak mała się wypina to jest całkiem inne uczucie i wtedy nie mam problemu z oddychaniem.
wg Twojego opisu jak dla mnie to dziecko w tej konkretnej pozycji/stronie uciska Ci na główne żyły. Mi się dokładnie tak samo robi jak się przewracam z któregokolwiek boku na plecy - automatycznie brzuch mi się stawia a mnie zaczyna się coraz ciężej oddychać, bardzo niefajne uczucie!
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Kolejna zguba Super, że Wiki na swoim miejscu i że wszystko ok
Kochana, szybkie pytanie co myślisz o tym wózeczku???
dziękuję
Co do x-cite powiem Ci, że super opcja wg mnie nowość, więc wiele opinii na jego temat nie ma, ale z samych parametrów na plus to: waga, odwracalne siedzisko, spacerówka rozkładana na płasko, wysokie oparcie! trochę płytkie siedzisko (20cm) jak na spacerówkę wielofunkcyjną, ale podniesiesz podnóżek (17,5cm) i już jest super koła fajnej wielkości (20 i 25cm), zgrabny, składa się do małych rozmiarów gdyby spacerówka sama kosztowała do 700zł to sama bym brała ją (a tak - i o ile TŻtowi spodobałby się kształt stelaża bo On krzywi się jak widzi takie kształty )

Czy u Was dziś też tak zimno??? niby najcieplej dziś w Katowicach, a jest tak niesympatycznie uhhhh

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
gratulacje !!!
czyli ostatnia prosta
taaak lekarz mi wczoraj powiedział, że jeszcze chwila i 30tc będzie a wtedy to już z górki
Ale czyżbyśmy szły łeb w łeb?
Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
W zeszłym roku byłam z mężem a teraz idę sama
gratki za III trymestr

__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:33   #1569
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Przyszła szafa!!! Nieźle się musiał mój mąż i szwagier napocić, żeby to wszystko wnieść. Oczywiście przyszła w częściach do poskładania, także zubi zanim ją chłopaki poskładają to będzie noc. Już nie mogę się doczekać
Nie dołujcie z tą Amicą
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:37   #1570
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
oj dokładnie ja tak samo - i teraz mam taką kratkę pod którą jest taka wręcz jak sitko... mąż mówi, że ten bydlak musiał z kuchni przyjść, bo w kuchni mamy meble na nóżkach i niestety ciężko dosięgnąć pod nie całkowicie a ja się boję, że on z komina wlazł bo w kuchni mamy tą kratkę zdjętą i opartą tylko o dziurę... ale TŻ twierdzi, że to niemożliwe, żeby przez komin przeszedł bo tam dym, sucho i zbyt ciepło jest a że one ciągną do wilgoci ja nie wnikam, ja poprostu nie chcę mieć takich bydlaków w domu bo jestem cała sparaliżowana i nie umiem funkcjonować z tą myślą
Dziękuję
Ja też z mężem

wg Twojego opisu jak dla mnie to dziecko w tej konkretnej pozycji/stronie uciska Ci na główne żyły. Mi się dokładnie tak samo robi jak się przewracam z któregokolwiek boku na plecy - automatycznie brzuch mi się stawia a mnie zaczyna się coraz ciężej oddychać, bardzo niefajne uczucie!

dziękuję
Co do x-cite powiem Ci, że super opcja wg mnie nowość, więc wiele opinii na jego temat nie ma, ale z samych parametrów na plus to: waga, odwracalne siedzisko, spacerówka rozkładana na płasko, wysokie oparcie! trochę płytkie siedzisko (20cm) jak na spacerówkę wielofunkcyjną, ale podniesiesz podnóżek (17,5cm) i już jest super koła fajnej wielkości (20 i 25cm), zgrabny, składa się do małych rozmiarów gdyby spacerówka sama kosztowała do 700zł to sama bym brała ją (a tak - i o ile TŻtowi spodobałby się kształt stelaża bo On krzywi się jak widzi takie kształty )

Czy u Was dziś też tak zimno??? niby najcieplej dziś w Katowicach, a jest tak niesympatycznie uhhhh

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------


taaak lekarz mi wczoraj powiedział, że jeszcze chwila i 30tc będzie a wtedy to już z górki
Ale czyżbyśmy szły łeb w łeb?


Tylko, że mi się to robi jak leżę na lewej stronie wtedy czuję, że robi się twardy i zmieniam pozycję na wznak bo mi na niej lepiej niż na lewej po chwili jak tak leżę na wznak przechodzi. Jak leżę na wznak to znów twardnieje i po chwili przechodzi cały brzuch jest twardy a nie tylko jedno miejsce.
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:38   #1571
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Kakusia ja tez mam teraz wszędzie takie sitka, jeszcze tylko moskitier w oknach brakuje i będę całkiem usatysfakcjonowana A Twój tż też się boi pająków? Bo jak nie to niech go znajdzie i
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:41   #1572
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Ja może jestem jakaś dziwna, ale nie wyobrażam sobie, że do Małego w nocy będę tylko ja wstawać. Wiadomo, że jeśli będę karmić piersią, to w tym mnie TŻ nie wyręczy, ale dlaczego miałby nie wstać raz czy dwa w nocy, nawet jeśli na drugi dzień idzie do pracy? Przecież ja też będę cały dzień w ruchu i nie będę miała czasu na odsypianie, bo zawsze coś jest do zrobienia, tym bardziej jak mieszka się na wsi w domu, gdzie tej pracy jest ogrom. Może wyszłam na samoluba
W cale nie, bo jestem tego samego zdania
U nas tż wykazał się w przypadku synka, dlatego liczę że z córą też pomoże. Zresztą on zakochany po uszy w swoich dzieciach

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
s
może obrazek wystarczy co myślę o gruszkach:
Fuj, dlatego mam fridę i zawsze po każdym użyciu ją myję

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Mowa o mocno śpiących Tżtach.
Mój jak ma ciężki dzień, wykańczający wieczór i za ciepło w sypialni to rano budzika nie słyszy. Często jest tak, że ja go budzę, żeby wyłączył budzik. Rzadko bo rzadko, są takie dni że nawet nie wiem kiedy wstaje.

No i praca remontowa wre. Za tżta teść pracuje. Co dziennie do kawki pączek z dostawą I korytarz jutro będzie pomalowany. W końcu będę mogła zdjąć folię ze schodów i porządnie je umyć W poniedziałek za tydzień jak wróci tż, jedziemy po panele na korytarz, to tak wyszło całkiem ostatnio - zarządzenie Tż odnośnie remontu korytarza właśnie.
Co do pogrubionego to mój też, wołami go z wyra nie ściągniesz choć jak ma taki zakrapiany wieczór to wcale mi nie do śmiechu
że tak ładnie prace remontowe idą na przód, tak trzymać

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to że tata nic nie będzie przy dziecku robił, ale moim zdaniem logiczne jest że ja będąc z dzieckiem w domu mogę się ewentualnie przespać wtedy kiedy dziecko będzie spało, a wiadomo Grześ nie da rady spać będąc na budowie, sama źle bym się czuła gdybym musiała go budzić w nocy, chociaż wiem że gdyby coś się działo złego to by mi pomógł, i mogę na niego liczyć bo bywało już tak nie raz.
Wiesz, Twój tż ma inny charakter pracy i się Tobie nie dziwię, też bym wtedy swojego odciążała, bo po prostu fizycznie nie dałby rady. No, a mój tż ma pracę biurową to mogę go troszkę wykorzystać

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Wiadomo, że przy karmieniu mi nie pomoże, ale wstać do dziecka chyba może. No i jak mąż będzie się zajmował dzieckiem w weekend to Ty nic nie będziesz przy nim robić, tak jak on w nocy? My też nie będziemy miały możliwości spania do południa i odsypiana nocki. Są lepsze i gorsze noce i wydaje mi się, że obydwoje powinniśmy wstawać do dziecka, a nie, że mąż ani razu się nie dźwignie, a ja będę zarywać każdą noc, bo to chyba z lekka nie fair, bo będąc w domu i opiekując się dzieckiem nie będę na wakacjach na Majorce.
Nie no jasne ale są także wyjątki, tak jak np. u Anterii

Cytat:
Napisane przez morin Pokaż wiadomość
A może trafią nam się lajtowe dzieci i nie będziemy aż tak wstawać w nocy ? kto wie.. wtedy i pomoc Tżta nie będzie potrzebna w nocy

Moja nocka też była średnia, brzuch nie przestawał boleć dziś cały dzień boli wciąż mimo leków trochę zaczynam się tym martwić :/ poszłam rano do piekarni i chociaż to blisko to jednak ledwo doszłam. Łykam dalej leki zobacze jak to będzie, oby pszeszło.
Nadzieja matką.... nie no żart, mam nadzieję, że tak będzie
A jak tam dzisiaj brzuchol, lepiej???

Cytat:
Napisane przez choc0late Pokaż wiadomość
h
a, przedstawiam Wam główkę mojego syna, który tak mnie dziś cały czas wypycha, że aż mnie boli no ale jak synowi wygodnie to cóż..
Też mnie młoda tak wypycha, jak dłużej poleżę za długo na jednym boku, wtedy pomaga tylko masaż tż-ta albo mój i młoda się przekręca, ale popieram mnie to też strasznie boli, jakby skóra miałaby mi pęknąć

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość

Dzisiaj moja 100dniówka!!!

Spóźnione

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Zakupy również przejrzałam, piękne a ten rożek w sówki boski! P.S. Mam fazę na sówki ostatnio Ci dziwne, przed ciążą nie znosiłam tego motywu Widocznie Emilka lubi
To jeśli taka fanka jesteś to odstąpię aukcję, jestem w niej zakochana, ale tż uparł się, żeby kupić taką od kompletu do wózka:
http://allegro.pl/sowa-torba-na-piel...017023364.html
Cudna co???
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:45   #1573
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

http://www.siostraania.pl/artykul/po...zna-w-poznaniu

UWAGA !!! Trwaja zapisy na spotkanie w Poznaniu !!!
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:46   #1574
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wy się martwicie zbyt dużym przybraniem na wadze, a ja zbyt małym od początku ciązy do teraz (27tc) przybrałam na wadze całe 3,5 kg i boje się, że to będzie mała kruszynka
a co Twój gin na taką wagę???


Dziewczyny, ledwo zipie.. No tak się tragicznie czuję.... Próbowałam się przespać razem z małym, ale nie mogłam zasnąć... Rano łyknęłam cerutin, teraz piję herbatkę z sokiem malinowym, ale boję się, że to nic nie pomoże i będę charlać jak Adaś... A weekend szykuje mi się cały w szkole, sobota od 8 do 18, i niedziela od 8 do 17
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 16:46   #1575
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

majkela Cudna , ale jak dla mnie za droga, a po drugie- do zakupu torby to mi jeszcze daleko Najpierw wypadałoby mieć wózek
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 17:00   #1576
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Kakusia ja tez mam teraz wszędzie takie sitka, jeszcze tylko moskitier w oknach brakuje i będę całkiem usatysfakcjonowana A Twój tż też się boi pająków? Bo jak nie to niech go znajdzie i
nooo ciężko stwierdzić - wzdryga się na ich widok, w nocy czasem karze mi uciekać z łóżka bo wydawało Mu się, że pająk chodził ale zabija każdego napotkanego tylko ten wielkolud zwiał powiedziałam Mu, że jak przyjdzie z pracy to będziemy na niego polować!
Ooo masz rację - jeszcze w oknie trzeba zamontować brrrrrrrr
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 17:03   #1577
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ja dostałam potwierdzenie, że paczka od rp77 już jest w drodzę, więc jutro się spodziewam niespodzianki cieszę sie jak dziecko
I co przyszła?? ja też skakałam jak dzieciuch

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
A tu dziś moja zdobycz z okazji jutrzejszej 100-dniówki
Czyli już dzisiaj, a więc załapałam się na imprę gratki

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
oczywiście zdjęcia będą ledwo pomarudziłam, że wszystko sami musimy kupić, bo od nikogo nic nie dostaniemy a tutaj tel od przyszłej chrzestnej, że czeka na nas paczka co prawda od dziewczynki ale podobno kilka bodziaków i dresików da radę wybrać
Fajowo może jeszcze ktoś Was wspomoże

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
dzis u nas pochmurnie, a miałam robic pranie
wczoraj odwiedziłam miasto, kupiłam dla dziecka szczoteczkę do zębów, w lumpku nic dla dziecka bo raz że nic fajnego nie było, dwa że maż mi już zabronił na siebie koszulę i sukienkę oraz jegginsy, także wypad jako tako udany
A jaką szczoteczkę????

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
A my znaleźliśmy pralkę dla siebie Jak dobrze pójdzie to dzisiaj kupimy
Super pozostaje życzyć miłego prania

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
A wczoraj po raz pierwszy zobaczyłam jak rusza się moje maleństwo, tak kopał że cały brzuch mi latał cudo
Fajnie nie??? też się wtedy na brzucho napatrzeć nie mogę

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45427999]Hej, u mnie masakra jednym słowem... Siostra poszła do tej pracy
(tej co wtedy miała iść, ale się przesunęło) i będzie tam chodzić do końca tygodnia od 8 do 16.. Także ja siedzę z jej synkiem dodatkowo. I jej i mój na przemian kaszlą i się smarkają. Mój wywala wszystkie zabawki na środek pokoju standardowo, a jej włazi na parapety i co chwile marze mi ręką po telewizorze... Już mnie gardło od tego darcia się boli

Byliśmy wczoraj z Adasiem u tego lekarza, na szczęście to tylko przeziębienie, obeszło się bez antybiotyku. Za to mnie zaczyna rozkładać. Odkąd wczoraj wróciliśmy źle się czuję, boli mnie głowa, kręci w nosie, drapie w gardle... No super po prostu

próbowałam, ale u niego jest ciągle ten sam argument - że ja do pracy wstać nie muszę, tylko siedzę cały czas w domu, więc mogę się przespać w ciągu dnia, bo on by tak zrobił. Ale ja nie wyobrażam sobie jakoś, żeby pójść spać, a mały by sobie robił co chce, przecież krzywdę mógłby sobie zrobić jakąś, a ja bym nawet nie zauważyła.
[/QUOTE]
Kochana tylko Ty się choróbsku nie daj syrop z cebuli ukręć
że u Adasia lepiej.
Mój tż też sobie nie zdawał sprawy, co to znaczy siedzenie z dzieckiem w domu. No bo przecież "Ty w domu z dzieckiem siedzisz". Jak mnie to wku która matka w domu "siedzi" Zmienił zdanie i docenił jak wróciłam do pracy, no i czasem on również musiał brać zwolnienie i "siedzieć" z młodym w domu (oczywiście bez gotowania, a jak wracałam do domu to miałam sprzątania po pachy). A może wyskocz np. do mamy na jeden dzień, weekend a jego zostaw z synkiem???Krzywdy mu raczej nie zrobi, a może w końcu doceni jaki ma skarb w domu

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45428764]NecroKitty ostatnio pisała 22.02
Dotk4 19.02
malin 15.02
Gdzie jesteście???[/QUOTE]
No właśnie?????
Malin pamiętam, że pisała ostatnio, że ma urwanie głowy w pracy, jakieś projekty ale faktycznie długo się nie odzywa, już ją też próbowałam przywoływać

Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
Ufff... nocka tym razem przespana normalnie Jak chce to potrafi być grzeczna
Wczoraj z ciekawości weszłam zobaczyć opinie o mojej p. doktor do której chodziłam przez pierwsze miesiące ciąży ale zmieniłam ją 2 mies. temu i powiem wam, że nie spodziewałam się, że ta babka ma teraz aż tyle negatywnych opinii... jak ja się ciesze, że się zdecydowałam na zmiane! Czasem warto podjąć ryzyko i posłuchać głosu rozsądku. Swoją drogą jak dobrze, że stworzyli taką stronę gdzie można dać opnie o każdym lekarzu na plus albo minus i przynajmniej można uniknąć rozczarowań niepotrzebnych.
i super, że sprawdził się Twój matczyny instynkt
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 17:30   #1578
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Mala_Czarno_Biala szkoda, a płacicie za nie??może jeszcze zajęcia się rozkręcą
Cytat:
Napisane przez D0tk4 Pokaż wiadomość
odzywam sie, bo dostalam wiadomosc od Bereniki i zubi, ze pytacie o mnie i martwicie sie brakiem wiadomosc ode mnie. dziekuje Wam bardzo niestety, zaczelyscie w ostatnim czasie pisac w takim tempie, ze nie mam czasu tego nadrobic. nadal pracuje, mam meza i dom na glowie wiec niewiele mam czasu na forum, ale mysle o Was codziennie moze jak pojde na zwolnienie, to bede miala wiecej czasu na pogaduszki, ale poki co jest jak jest. dziekuje Wam za pamiec i postaram sie wpasc raz na jakis czas
Kolejna zguba Wpadaj częściej

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Oj racja racja, też będę się musiała pilnować, żeby nie poprawiać (początkowej) nieporadności mojego męża, ja z dziećmi miałam dużo do czynienia i pieluch w życiu trochę już przebrałam, a mój mąż żadnej Jak został z bratankiem, to mały z kupą siedział dwie godziny bo ten się bał go przebrać

Dziewczyny moja waga ostatnio leci tak w górę, że szok, nie mam pomysłu jak ją spowolnić
Spokojnie nauczycie się co do wagi to ja też, bez patrzenia i ważenia wiem, że przybywa mnie w zastraszającym tempie w czwartek moja chwila prawdy

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Studniówkę mam dzisiaj

Byłam na glukozie.Jak dla mnie paskudztwo i strasznie mi słabo było a do tego nie mam pewności że wynik będzie miarodajny masakra
druga imprezka ale się dzisiaj spijemy
Oczywiście za wyniki.

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
chyba zacznę marudzić masz rację jak dla mnie to w niedziele zaproponowaliśmy kuzynce aby chrzestną została i dlatego teraz mamy te ubranka inaczej byśmy nic nie dostali
Eeeetam liczy się gest

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Kurcze pomarudze troche..
Od wczoraj miałam twardnienia brzucha,dzieć sie raz wypinał,raz wiercił,raz brzuszek twardniał.
Dziś od rana w sumie leżę bo mam bóle podbrzusza,nie jakieś duże czy bardzo uciążliwe ale jednak sa i mnie to niepokoi.
Jak zadzwonie do lekarza to na bank od razu kaze przyjechać na kazde zapytanie tel,odpowiada zapraszam do gabinetu...boco tez może powidzieć przez tel nie widząc pacjętki ...
Nie mam jak za bardzo się dziś ruszyć z domu,do lekarza mam 18 km a bez auta jestem.
Lekarz przyjmuje wtorki i czwartki..nie wiem co robić?
To podbrzusze pobolewa cały czas nawet po wzięciu magnezu i buscopanu...

Z córa miałam rozwarcie w 5 mies i szew zakładany.. 2 tyg temu byłam na wizycie,wszystko było ok.
Wiecie może jak objawia się skrócenie szyjki,rozwarcie jej?
Bo nie wiem czy panikowac czy to po prostu rozciągająca się macica...
Dodam że jeszcze nie miałam tak w tej ciąży,zadko coś dolegało mi od strony brzuszka.
Jeżeli boli mocno to na IP, jeśli nie to może chociaż w czwartek podjedź w ramach kontroli, a teraz obserwuj. Nospa, magnez i wyrko

Cytat:
Napisane przez choc0late Pokaż wiadomość
mialam po raz pierwszy straszna noc.. zatrulam sie chyba czyms bo lecialo ze mnie gora i dolem dopiero o 8 zasnelam i teraz obudzil mnie kurier dobrze, ze juz minelo bo jestem wyczerpana.. a w nocy obudzil mnie taki bol brzucha,ze myslalam ze rodze haha )

dzis ide z tz na te warsztaty Bezpiecznego Malucha zobaczymy jak to wyglada a w piatek ide na glukoze przestaje jesc slodycze od dzis haha
Współczuję zatrucia mam nadzieję, że nie zaraziłam przez neta Mnie takie zatrucie dopadło w sobotę, koszmar
Owocnych warsztatów Daj znać po warsztatach jak coś dowiesz się ciekawego

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Aaaa, słuchajcie! Mam wspaniały patent na ból kręgosłupa! Kupiłam sobie piłkę treningową w Rossmannie za 29zł i siedzę na niej zamiast na krześle, od godziny buszuję w necie i nic nie boli, a przedtem nie dawałam rady więcej niż 10 minut w pozycji siedzącej bo kończyło się płaczem! Jestem zachwycona!
Fajny patent może uda mi się jutro wpaść do rossa

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nasi najlepsi znajomi w tym miesiacu zaczeli starania o Bejbika!!! Zmotywowała ich do tego nasza ciąża. Kolezanka zobaczyła, ze to nic strasznego (ja czuje sie w miare dobrze od poczatku, poza drobnymi niedogodnosciami- nie narzekam) i stwierdzili, że też chcą!
3mam mocno kciuki, bo jak będzie to złoty strzał, to urodzi się jeszcze w tym roku- jak nasze! Ale będzie ekipa
Szkoda tylko, ze to ja wszystkim przecieram szlaki, pierwsza bede kompletowac wyprawke, rodzic itd, wiec sporo im pozniej bedziemy mogli doradzić, a my wszystko sami ;( Tzn z WASZĄ- nieocenioną- pomocą oczywiście
A to Ci znajomi co tak papugują??? no ale abyście mieli towarzystwo i wspólne tematy

Cytat:
Napisane przez D0tk4 Pokaż wiadomość
ja w 25tc mam na plusie 8kg ... sa momenty, ze sie zalamuje, ale co zrobic? odchudzac sie nie bede, na to przyjdzie czas po porodzie. co ma byc to bedzie!
Jasne, byle by dzieci były zdrowe potem będzie zbiorowe odchudzando

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Ehhh nadrobiłam po łebkach przyznaje się bez bicia. Ale robiłam to w ramach przerwy od sprzątania, bo dziś teściowie na kawę przychodzą o 18 więc musi być glancuś picuś
O pomocy TŻtów piszecie trochę śmieję się sentymentalnie, bo sama pamiętam będąc w 1 ciąży jak tak na wątku opowiadałyśmy, zarzekałyśmy się, planowałyśmy jak ja wtedy TŻta przygotowywałam psychicznie ile ma to mi pomagać i w ogóle a wszystko samo przyjdzie! Dla nich narazie ciąże to i tak w większym lub mniejszym stopniu abstrakcja oni poczują się tatusiami jak wezmą na ręce pierwszy raz swoje dziecko
Mój np. siedział ze mną po porodzie 4tyg i przez ten czas to On głównie przewijał i siusiu i kupki, podawał mi do karmienia, On kąpał (ja asystowałam), wstawał w nocy jak Dominika się darła, ba! nawet przyłapywałam Go w nocy jak siedział pod łóżeczkiem i sprawdzał czy dziecko oddycha Potem jak wrócił do pracy to w nocy ile dał radę spać to spał, ale jak np. Mała za długo płakała to zaraz budził się kontrolować co się dzieje i do dziś tak ma - zwykłe tam popłakiwanie Dominiki Go w nocy nie rusza - wie, że ja wstanę ale jak za długo płacze/drze się/ma gorączkę/zwymiotuje/ma krwotok z nosa - to wkracza do akcji

A ja odrazu się pochwalę, że dziś zaczynamy 28tc! III trymestr!
Uuuu to dzisiaj macie wizytacje, tzn. nalot To faktycznie trzeba na błysk. Ciekawe czy przejdziesz test białej rękawiczki???
Dla Twojego tż-ta ja na swojego też złego nie powiem
Wielkie gratki za III trymestr i 7 miesiąc Pięknie
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 17:37   #1579
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość

A jaką szczoteczkę????
coś takiego

http://www.ceneo.pl/4713117
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 17:40   #1580
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Wczorajszy dzień caluśki poza domem spędziłam.
Najpierw wizyta u lekarza, osłuchała mnie i to tylko infekcja wirusowa. Ale kaszlę tak że niedługo płuca wypluję. Już mam dość tego przeziębienia Wczoraj jak się już wieczorem położyłam to 2 godziny tak kaszlałam że już zaczynałam myśleć że tak całą noc będzie

Wczoraj też miałam wizytę u ginki. Wyniki mam w porządku. Zbadała mnie i powiedziała że wszystko jest dobrze i że malutka nie spieszy się na świat
Teraz mam z wyników zrobić standardowe mocz i morfologię no i dodatkowo ulubiona przez wszystkich glukoza aż się boję.
Gratki za udane wizyty szybkiego powrotu do zdrówka

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45431303]
Jak patrzę na mojego siostrzeńca, to stwierdzam iż mój A. to aniołek... K. dostał już ze dwa razy w tyłek za wchodzenie na parapet i zrzucanie kwiatków, ale w dalszym ciągu nie pojął o co chodzi i po dwóch minutach włazi od nowa... Nie mam już sił i głowa mi pęka [/QUOTE]
Ale masz hardcore współczuję, oddychaj głęboko Co nas nie zabije to nas wzmocni

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ja miałam wczoraj kryzys wagowy, moja waga to 9-10 kg od początku ciąży ale czuje się taka cała rozlana, twarz, ręce, nogi, dupa a nie tylko brzuch, jeszcze wczoraj wstałam rano taka strasznie opuchnięta i chyba powoli mi się woda zbiera w organizmie co mnie przeraziło i cały wieczór marudziłam mężowi dzisiaj hormony się uspokoiły i już jakoś nie czuję się tak źle a może dlatego że dzisiaj nie mam aż tyle wody w organizmie nie wiem ale wiem, że mam dni, że strasznie marudzę na swoją wagę
Ah te hormony idzie sfiksować Dobrze, że upałów nie ma, bo dopiero wtedy puchłybyśmy jak balooony A na kryzys najlepsza jest czekolada
----------------------------------
Dałyście dzisiaj czadu
Zostały mi 2 str do nadrobienia, ale już na pewno zostawiam to na wieczór. Narka
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 17:40   #1581
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Poziomka, super, że szafa przyszła! Czekamy na zdjęcia
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 18:25   #1582
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Kochana tylko Ty się choróbsku nie daj syrop z cebuli ukręć
że u Adasia lepiej.
Mój tż też sobie nie zdawał sprawy, co to znaczy siedzenie z dzieckiem w domu. No bo przecież "Ty w domu z dzieckiem siedzisz". Jak mnie to wku która matka w domu "siedzi" Zmienił zdanie i docenił jak wróciłam do pracy, no i czasem on również musiał brać zwolnienie i "siedzieć" z młodym w domu (oczywiście bez gotowania, a jak wracałam do domu to miałam sprzątania po pachy). A może wyskocz np. do mamy na jeden dzień, weekend a jego zostaw z synkiem???Krzywdy mu raczej nie zrobi, a może w końcu doceni jaki ma skarb w domu
syrop z cebuli wywołuje u mnie

teraz Adaś jest zbyt spokojny, więc nie miało by to sensu, bo przy nim to jest relaks... Poczekam aż się mały urodzi
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 18:35   #1583
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Hej!

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
.
A powiedzcie mi na ile taki śpiworek się sprawdza? Bo nie wiem czy lepsze to czy kocyk na lato? Bo kołderka wiem już że się nie sprawdza dla niemowlaka.
U mnie taki spiworek wogole sie nie sprawdzil

Cytat:
Napisane przez morin Pokaż wiadomość

Chciałam spytać czy któraś z Was słyszałą może opinie o czymś takim?
http://www.zakatekzdrowia.com.pl/asp...z-p-10062.html
Ogólnie przeraża mnie temat wysysania wydzieliny z nosa dziecka dlatego pomyślalam o czymś takim, ale nie wiem czy to tylko taki bajer czy to naprawde jest użyteczne
Ja mam taka fride i jestesm zadowolona. Co prawda nie poradzi sobie z wiekszym katarkiem ale tak zeby oczyscic nosek jest super!

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nareszcie jestem, ale tyle stron mm do nadrobienia, że nie wiem, kiedy ja to zrobię...zaraz zacznę
Informuję, że przeprowadziliśmy nareszcie do nowego mieszkanka, jeszcze jesteśmy na pudłach, ale już pierwsza noc za nami Jutro powinna przyjechać szafa, więc mam nadzieję i pudeł się pozbędę Internet mi tutaj chodzi jak chce, może jutro coś mąż podziała i będzie ok. Póki co lecę Was nadrabiać
Super ze jestescie juz na swoim!

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Boziu, dziewczynki, moja roczna bratanica trafiła do szpitala z zapaleniem płuc strasznie się o nią martwię. Mam nadzieje, że za parę dni wszystko już będzie w porządku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Zdrowka dla malej!



[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45411901]Witam się ze strasznym humorem i masakrycznie nie wyspana Adaś cały wieczór przepłakał i przekaszlał, a następnie pół nocy... Zasnął dopiero nad ranem, ale co z tego, jeśli ja musiałam wstać, zadzwonić do przychodni i go zapisać.... Swoją drogą ponad godzinę nie mogłam się dodzwonić Okazało się, że jego lekarka przyjmuje od 10:30, ale jest już tyle dzieci zapisanych, że kazali nam przyjść o 13:30... Mało tego, w nocy mały kaszlał, więc przełożyłam go do nas do łóżka, bo już płakał, przet to ,że spać nie może. Tak go dusiło, że zwymiotował. Musiałam wstać, żeby go przebrać, wyczyścić łóżko, zmienić prześcieradło... W tym czasie mały cały czas płakał i kaszlał na przemian. Oczywiście ze strony tżta zero pomocy Czy ma ranki, czy popołudniówki, czy wolne, to i tak śpi i albo udaje, że nic nie słyszy, albo rzeczywiście śpi jak zabity. Tak więc z tego względu byłam dodatkowo wkurzona. Mały w brzuchu chyba to wyczuł, bo zaczął tak szaleć, że po 5 minutach bolał mnie cały brzuch, żebra, jajniki... I w końcu dostałam skurczy, zaglądam do apteczki, a tu no-spy brak. Więc wzięłam jedynie magnez, ale na szczęście pomogło...
[/QUOTE]

Zdrowka dla malego!



Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość

zabcia dla mamy za zakupowy szał


Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam spory dylemat. Naczytałam się o pieluchach wielorazowych, tych bambusowych, z mikrofibry itd... Czy któraś z Was się nad tym zastanawia? Może to niegłupie, co?
Pierwszy miesiąc na pewno chciałabym używać pampków, ale potem takie ekologiczne pieluszki mogłyby być fajne na dzień (bo na noc to chyba lepsze jednorazówki), a pranie i tak codziennie się robi przy małym dziecku, nie trzeba by ich tak znowu wiele, więc koszt nie byłby taki wielki.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 -------
Moim zdaniem ciuszki dzieci mozna prac spokojnie co pare dni a nie codziennie ...

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to że tata nic nie będzie przy dziecku robił, ale moim zdaniem logiczne jest że ja będąc z dzieckiem w domu mogę się ewentualnie przespać wtedy kiedy dziecko będzie spało, a wiadomo Grześ nie da rady spać będąc na budowie, sama źle bym się czuła gdybym musiała go budzić w nocy, chociaż wiem że gdyby coś się działo złego to by mi pomógł, i mogę na niego liczyć bo bywało już tak nie raz.

Moj maz tez pracuje ciezka na budowie ale w nocy pomagal mi przy dziecku. Ja musialam odciagac pokarm i dawac malemu butle takze mz w tym czasie byl przy Dominiku. Tak samo go przewijal itp...




Ide nadrabiac dalej ...
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 19:03   #1584
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

cześć dziewczyny

jestem z wami prawie na bieżąco, ale mam takiego doła, że kompletnie brakuje mi motywacji do pisania. Chyba hormony mi szaleją, bo mam ochotę tż mnie doprowadza do szału - nic nie robi i właśnie w tym jest problem. O co go nie poproszę to wielka łaska, zachowuje się jak mój współlokator a nie facet... Nie mam siły nawet zebrać się żeby w końcu napisać pracę zaliczeniową i tym samym zakończyć poprzedni semestr... Totalny marazm mnie ogarnął. Dobrze, że was czytam, bo chyba bym zwariowała ciągle sama i sama, wszędzie sama... dobra, musiałam pomarudzić. Idę pić meliskę i próbować wziąć się za pisanie...bo jutro praktyki i znowu nic nie zrobię.

trzymajcie się ciepło
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 19:50   #1585
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

TroppoSensibile
jak masz ochote płakac, to płacz
mój mąż to też duże dziecko, tylko by za nim chodzic i sprzatać ale delikatnie, na spokojnie mu wytłumaczyłam, ze teraz mi ciężko tak chodzic za nim i zbierać skarpetki, okruszki, ścierać rozlane plamy - mój mąz jest miszczem w rozlewaniu no to się jakby zrehabilitował i nawet zaczął zmywac naczynia, bo mnie już kręgosłup boli stojąc przy zlewie, bo brzuch mi przeszkadza
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 20:12   #1586
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Mala_Czarno_Biala szkoda, a płacicie za nie??może jeszcze zajęcia się rozkręcą
Nie, nie płacę. A czekać aż się rozkręcą też nie chcę, nie pasuje mi ta kobieta po prostu. W połowie marca zaczniemy inną SR razem z mężem (tu musiałam chodzić sama bo za niego zapłaciłabym ok 200zł)

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Moim zdaniem ciuszki dzieci mozna prac spokojnie co pare dni a nie codziennie ...
Owszem, jak Ci ubrań wystarczy. Przy założeniu że min 5 razy dziennie przebiera się dziecko (a wiadomo że na początku jeszcze częściej) musiałabym kupić jeszcze 200% tego, co mam na I miesiąc życia. Mam 6 pajacy, 12 body (długi i krótki rękaw) i po 2-3 szt koszulek, śpiochów i spodenek. Myślę że max 2 dni tym obstawię, więcej na pewno nie bo nie będzie w co tego malucha ubrać. A nie widzę sensu kupować wszystkiego po 15 sztuk, wiadomo że z miesiąca na miesiąc i tak wyrośnie.
Ale zobaczymy jak będzie w praktyce. Tak czy inaczej dla mnie to nie problem, bo jak pisałam, lubię prać.
__________________
Blog: Projekt Rodzice
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 20:25   #1587
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

mala_bialo_czarna oczywiście zrobisz jak uważasz. Jeśli nie szkoda Ci bedzie włączać pralki z 3 czy 4 bodziakami
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 20:32   #1588
kinia8906
Raczkowanie
 
Avatar kinia8906
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
i super, że sprawdził się Twój matczyny instynkt
Całe szczęście bo naprawde nie chciałabytm dłużej być w takich rękach. Aż strach pomyśleć :/

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45434794]a co Twój gin na taką wagę???[/QUOTE]

No właśnie jakoś nic na to nie powiedział, ale może zakłada, że teraz zaczne przybierać pod koniec?? Mnie to jednak troche martwi...
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii

22.09.2012r. - nasz wielki dzień
http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png
kinia8906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 20:45   #1589
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45434794]
Dziewczyny, ledwo zipie.. No tak się tragicznie czuję.... Próbowałam się przespać razem z małym, ale nie mogłam zasnąć... Rano łyknęłam cerutin, teraz piję herbatkę z sokiem malinowym, ale boję się, że to nic nie pomoże i będę charlać jak Adaś... A weekend szykuje mi się cały w szkole, sobota od 8 do 18, i niedziela od 8 do 17 [/QUOTE]

A nie mozesz opuscic zajec?

Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość

No właśnie jakoś nic na to nie powiedział, ale może zakłada, że teraz zaczne przybierać pod koniec?? Mnie to jednak troche martwi...
A ile jak narazie przytylas?
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-04, 21:00   #1590
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Nie, nie płacę. A czekać aż się rozkręcą też nie chcę, nie pasuje mi ta kobieta po prostu. W połowie marca zaczniemy inną SR razem z mężem (tu musiałam chodzić sama bo za niego zapłaciłabym ok 200zł)
Gdzie będziesz chodziła od początku marca?

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

jestem z wami prawie na bieżąco, ale mam takiego doła, że kompletnie brakuje mi motywacji do pisania. Chyba hormony mi szaleją, bo mam ochotę tż mnie doprowadza do szału - nic nie robi i właśnie w tym jest problem. O co go nie poproszę to wielka łaska, zachowuje się jak mój współlokator a nie facet... Nie mam siły nawet zebrać się żeby w końcu napisać pracę zaliczeniową i tym samym zakończyć poprzedni semestr... Totalny marazm mnie ogarnął. Dobrze, że was czytam, bo chyba bym zwariowała ciągle sama i sama, wszędzie sama... dobra, musiałam pomarudzić. Idę pić meliskę i próbować wziąć się za pisanie...bo jutro praktyki i znowu nic nie zrobię.

trzymajcie się ciepło
Po to tu jesteśmy byś mogła się wyżalić. Teraz specyficzny czas. Prawie cały czas myślimy o dziecku, analizujemy swoje samopoczucie, myślimy jak to będzie po porodzie, szykujemy, ogladamy itd. Facetow mniej to interesuje, zyja swoim zyciem.
Nie martw sie, nie tylko Wy macie jakieś kłopoty. Kazdy je ma, nawet jesli o nich nie mowi. Takie pary idealne, gdzie maż nie rzuca skarpetek/ jest aniołkiem/ wzorowym mężem, ojciem- utrzymuje dom a mimo to 16 razy w nocy wstaje do dziecka a Tobie robi jesczze rano przed wyjsciem do pracy sniadanie do lozka/ po pracy przynosi bukiet kwiatow bez okazji/ nie wkurza zony swoim zachowaniem to tylko w serialach.
Ja w ogole mam specyficzny charakter. Wiecznie sie wszystkim przejmuje, przezywam, wszystko musze miec przemyslane i zaplanowane. Odpowiedzialnosc 100%. Dlatego nigdy nie udalo mi sie byc z rowiesnikiem. Dostawałam szału po prostu, przez zachowanie i brak odpowiedzialnosci i olewcze podejscie do zycia. Strasznie mnie to wkurza u ludzi! Dlatego moj Maz jest starszy ode mnie o 12 lat. Jest jedyna osoba, ktora nie doprowadza mnie do szału i tworzymy niezły team. Chociaz tez czasem zachowuje sie jak duze, rozpieszczone dziecko. Ja wtedy sie nakrecam, zloszcze, dusze to w sobie. Dopiero jak nie wytrzymuje nerwowo to mowie mu o tym co mnie boli... i taka szczera rozmowa zawsze pomaga! Polecam! Teraz remonty nas niszczyły, cud, ze to przetrwalismy, naprawde. Ze sie nie pozabijalismy ostatecznie.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Jeeezuuuuu... PRZECZYTAJCIE!

http://www.gazetawroclawska.pl/artyk...rcji,id,t.html

Co musi czuć matka, która podejmuje decyzje o aborcji w tak wysokiej ciąży?
Co musi czuć jak okazuje się, ze mimo aborcji dziecko żyje?
Booosz jaka przerażająca historia ;(
I w ogole polskie prawo jakie dziwne. Dziecko miało wiecej niz 500g, to uznali, ze ciaza była starsza... Przeciez kazde dziekco inaczej sie rozwija. Jedno rodzi sie 2,5kg inne 4,5 i jak to wytlumaczyc?
Wspolczuje rodzinie. Ja bym zeswirowała chyba po czymś takim!
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-22 12:02:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.