Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[Kasiulka22]

Jeszcze niczym ponieważ zamierzam pójść się opalać, tylko za dużo tych chmur na niebie i słoneczko co chwilę się chowa

[tymena]

Demoniku, Mariosals, dziękuję Wam kochane

Ps. Moniko - avatar masz bombowy

[taka taka]

Napisane przez Eenax

A na dodatek od 2 dni popadłam w aseksualizm.
Nikt Mnie nie może dotknąć bo Mnie dosłownie zaczyna to "mierzić". Nawet jak mnie dotyka moj Maż to mam ochotę palnąć go mocno po łapach by tego nie robił. A juz najgorzej w pociagu i autobusie dosłownie jak ktoś Mnie dotknie to mam ochotę wyskoczyć przez okno.


.

Eenax, ja tak mam od zawsze, toleruję jedynie dotyk mojego męża (czasem nawet lubię ), mojej córki i mamy
rozumiem Cię doskonale, wizyta u dentysty, czy innego lekarz, jest dla mnie z tego powodu przykrym doświadczeniem
jedyne co znoszę to podanie ręki na przywitanie
da się z tym żyć
ale pewnie odbierana jestem jako zimna baba, nie potrafię podejśc i kogoś pogłaskać, czy przytulić

dla wszystkich z paskudnym samopoczuciem i (przynajmniej wirtualnie mogę przytulać)

dziś pachnę dziś Anandą

[Caltea]

Dziewczyny, trzymajcie się jakoś ! Życzę Wam aby te problemy (dotykające Was, bądź Wasze rodziny) przeminęły jak najszybciej .
Dzień zapowiadał się nawet, nawet, ale po przeczytaniu nocnych smutków Tymeny i Racheli i mnie udzielił się troszkę taki grobowy nastrój ...

Napisane przez bzinka

Smutne bardzo,to co piszecie
Ja dzisiaj rozpoczęłam dzień w obłokach Mira-Bai...

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja też pachnę Mira Bai.

Dlatego postanowiam osłodzić sobie Wasze i własne smutki i skropiłam się Mirą, tak jak Agatka i Marta .



A problemy??? Niestety będą zawsze...
W czasach mojego narzeczeństwa i głbokiej studentczyzny, kiedy tak naprawdę (zwłaszcza patrząc z perspektywy lat) wielkie problemy omijały mnie szerokim łukiem i kiedy robiło się już za spokojnie w życiu i związku, zawsze musiałam znaleźć sobie jakiś pretekst do smutkowania. A to za gruba, a to nie układa mi się z chłopakiem (nawet rozstaliśmy się z obecnym mężem na jakiś czas, przeze mnie...), a to nikt mnie nie kocha, a to facetom tylko jedno w głowie... Boszsz... Teraz są inne problemy, związane z dziećmi, z chorobami, które powolutku wychodzą z człowieka po trzydziestce, z mamą, która ma depresję i jest lekomanką (i jak tylko stracę ją z oczu, to zaraz się truje i szpital gotowy-dobrze jeszcze jak bez groźnego urazu czaszki. A jak czuwam nad jej lekami to jestem ta najgorsza, bo przecież ona nie śpi, bo ją wszystko boli, bo się przeziębiła, a ja nie chcę dać jej lekarstw). Doszło już do tego, że wczoraj w aptece zamiast leków na szumy w głowie, które przepisał jej psychiatra na odczep się, a które wg. ulotki okazały się być lekami uspokajającymi, stosowanymi w leczeniu migreny i przy bolesnym miesiączkowaniu (!!!), kupiłam multiwitaminę, przesypałam do pojemniczka po ketonalu i podaję jako lekarstwo na szum w głowie. I co??? Noc minęła spokojnie, mamie się świetnie spało, nic jej nigdzie nie szumiało, multiwitamina sprawiła cuda! Efekt placebo, przykład podęcznikowy...
Ech! Ja też już mam czasem DOŚĆ!
Choć są też miłe chwile i wiele szcęścia, jednak nie chce mi się teraz o tym myśleć...

[rachela]

Córko, uwielbiam twórczość Burtona, a Vincent czytający Edgara Allana Poe to po prostu majstersztyk...

Neonko, dawno nie widziałam Dreamera, Tristan też coś ostatnio przycichł.

Napisane przez demonik

<--- Coś na rozweselenie atmosfery .

Lecę po moją Betty

[demonik]

Napisane przez tymena

Ps. Moniko - avatar masz bombowy

Dziękuję , chyba długo z nim nie wytrzymam...
Jeśli chodzi o avatarowe fotki, to Ty Tymeno kojarzysz mi się z Kaliną Jędrusik .

Napisane przez Caltea

Doszło już do tego, że wczoraj w aptece zamiast leków na szumy w głowie, które przepisał jej psychiatra na odczep się, a które wg. ulotki okazały się być lekami uspokajającymi, stosowanymi w leczeniu migreny i przy bolesnym miesiączkowaniu (!!!), kupiłam multiwitaminę, przesypałam do pojemniczka po ketonalu i podaję jako lekarstwo na szum w głowie. I co??? Noc minęła spokojnie, mamie się świetnie spało, nic jej nigdzie nie szumiało, multiwitamina sprawiła cuda! Efekt placebo, przykład podęcznikowy...

Calteo, dobry pomysł . Poobserwuj mamę, ale wydaje mi się, że witaminy lepiej się jej przysłużą niż przypadkowo dobrane środki "na wszystko".

Napisane przez rachela

Lecę po moją Betty

Śliczności .

[rachela]

Dobra, durnie się z takim walniętym avatarem czuję...

Wracam do Gary Oldmana.

[Różowy Strachulec]

Mi się nawet nie chce mojej Cataliny szukać, nie czuję się teraz jak Catalina...

[Doridee]

Strasznie przykre to wszystko o czym piszecie Najgorsza jest bezsilność wobec chorób i niekompetencja lekarzy
Mam jednak nadzieję, że czarne chmury szybko przewieje wiatr i dojrzycie jak pięknie świeci słońce nad Waszymi głowami
Ja mam jedno lekarstwo na wszystkie swoje smutki - uśmiech Alicji Jest niezawodny...

Skropiłam sie dziś oszczędnie JS SUN, pasuje jak ulał

[Caltea]

Różowy Strachulcu !?! Gdzie się podział Twój sztandarowy róż ??? Ciężko Cię poznać...

[Różowy Strachulec]

Nie jest mi specjalnie różowo ostatnio...

Jutro trzecia rocznica a dziś rano rozmowa czy chcemy dalej to wszystko ciągnąć

[Anuschka]

Napisane przez homyk

Oj piękne Tak piękne, że po powąchaniu próbki od Psychy od razu pobiegłam kupić flakonik
Drewno, śliwka, cynamon... Czary mary

A zdradzisz dokąd pobiegłaś ? Bo też mam ochotę pobiec po FdB, ale nie wiem w którą stronę mam się kierować

Tematycznie - globalnie od rana Beyond Paradise. Upały to świetny czas na niego - pokazuje oblicze dotąd mi nieznane. Piękne oblicze.
Natomiast na NL mam jakąś przesłodką wodę z Sephory. Zdaje się, że karmelowo-waniliową. W związku z powyższym czuję się jak gigantyczne ciastko z gdyńskich Delicji.
Na NP - dogasający Idole de Lubin. Szkoda, że rumowa uwertura jest taka długa, bo końcówka warta grzechu...

[Caltea]

Demoniku ! Aleś Ty przystojna w tej muszce! !! Ale jednak wolałam Twój brzuszek ...

[ropuszka]

ja dzis nie pachne nczym, a to mi sie rzadko zdarza. Byla dzis rano w ogormnym stresie i zwijalam sie z bolu zoladka, wiec wolalam sobie nie dorzucac problemow No i tak zostalo. Ale zbey miec lepszy humor, to teraz sobie uzyje Light blue Mam resztke we flakonie, akurat pasuje mi do niebieskiej sukienki Ale nie martwcie sie, nie wychodze juz dzis na ulice, wiec nie wyczujecie

[Caltea]

Napisane przez Różowy Strachulec

Nie jest mi specjalnie różowo ostatnio...

Jutro trzecia rocznica a dziś rano rozmowa czy chcemy dalej to wszystko ciągnąć

Martuniu , bardzo, bardzo mi przykro . Mam nadzieję że to tylko przejściowy kryzys... I że podejmiecie z mężem mądrą i najlepszą decyzję.

[Favkes]

Napisane przez Różowy Strachulec

Nie jest mi specjalnie różowo ostatnio...

Jutro trzecia rocznica a dziś rano rozmowa czy chcemy dalej to wszystko ciągnąć

Miało być tylko głasiu ale postanowiłam coś dopisać.

Jestem już 11 lat po ślubie i naprawdę, wiem, że bywają dni gorsze i lepsze.
Czasami te gorsze mogą trwać tygodniami a czasami nawet miesiącami . Trzeba rozmawiać, trzeba się szanować. Każdy związek ma chwile załamania. Nie poddawajcie się. Starajcie się zrozumieć siebie.
Jeśli Wam na sobie zależy to będzie dobrze ... my tez byliśmy blisko rozstania - ale jakoś rozeszło się po kościach, potem było już coraz lepiej.
ja wiem, że to nie znaczy, że u każdego tak będzie. Ale, zawsze jest nadzieja. trzymaj się i nie daj się

Będzie dobrze .... no bo jak miałoby być inaczej.

[taka taka]

Anuschko, nie wiem skąd jesteś, ja w Warszawie FdB widziłam w Sephorach
ostatnio psiknęłm na nadgarstek, ale coś mi w nim przeszkadza, chyba cedr tam jest, a ja za nim nie przepadam

[homyk]

Napisane przez Anuschka

A zdradzisz dokąd pobiegłaś ? Bo też mam ochotę pobiec po FdB, ale nie wiem w którą stronę mam się kierować

Anuschko, FdB nabyłam w Sephorze na Osowej. Widziałam je też bodajże w Douglasie w Alfa Centrum. Najlepiej zadzwonić i zapytać, czy mają.

Miłego polowania

[Anuschka]

Napisane przez taka taka

Anuschko, nie wiem skąd jesteś, ja w Warszawie FdB widziłam w Sephorach
ostatnio psiknęłm na nadgarstek, ale coś mi w nim przeszkadza, chyba cedr tam jest, a ja za nim nie przepadam

Gdańsk Ale ze mnie ofiara losu...dzisiaj byłam w Sephorze, może też było FdB

Dzięki Homyku . Się będę rozglądać. Może w swoim roztrzepaniu namierzę...

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Caltea

Martuniu , bardzo, bardzo mi przykro . Mam nadzieję że to tylko przejściowy kryzys... I że podejmiecie z mężem mądrą i najlepszą decyzję.

To nie mąż, podjęliśmy już dawno decyzję o nie braniu ślubu, a decyzja oczywiście spadła na mnie Na szczęście dziś już jest lepiej niż wczoraj.

Napisane przez Favkes

[Caltea]

Napisane przez Różowy Strachulec

To nie mąż, podjęliśmy już dawno decyzję o nie braniu ślubu, a decyzja oczywiście spadła na mnie Na szczęście dziś już jest lepiej niż wczoraj.

No tak, rozumiem... trzy lata to jednak kawałek czasu w małżeństwie czy nie . Trzymaj się cieplutko .

[homyk]

Napisane przez Anuschka

Gdańsk Ale ze mnie ofiara losu...dzisiaj byłam w Sephorze, może też było FdB

Dzięki Homyku . Się będę rozglądać. Może w swoim roztrzepaniu namierzę...

Zdaje się, tu je można kliknąć: http://tagomago.pl/feminite-bois-wod...ml-p-6107.html


Strachulcu

[czarnaorchidea]

świeżo nabyte Lacoste Pour Femme. a miał być odwyk... nie mogę przestać kupować, to już choroba.

[MoniaK]

Innocent

[rachela]

Marto, mam nadzieję, że to tylko przejściowy kryzys; i niedługo znowu zobaczę uśmiechniętego Różowego Strachulca...
Trzy lata... Nam stuknęły kilka miesięcy temu, też było kilka kryzysów - wierzę że Wam się uda.

Trzymaj się kochana

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Caltea

No tak, rozumiem... trzy lata to jednak kawałek czasu w małżeństwie czy nie . Trzymaj się cieplutko .

Napisane przez homyk

Strachulcu

Napisane przez rachela

Marto, mam nadzieję, że to tylko przejściowy kryzys; i niedługo znowu zobaczę uśmiechniętego Różowego Strachulca...
Trzy lata... Nam stuknęły kilka miesięcy temu, też było kilka kryzysów - wierzę że Wam się uda.

Trzymaj się kochana

Dziękuję
Lekko pewnie nie będzie ale myślę że jest o co powalczyć ja baaaardzo nie lubię się poddawać.

A po MDB jednach chyba dziś się nie wybiorę, spałam jakieś 2 godziny i po 8 godzinach pracy ledwo żyję...

[madzia186]

Calvin Klein- Euphoria

[E]

Dziewczyny, wiem, że Wam ciężko i co by nie powiedzieć, to zawsze będzie brzmiało banalnie W każdym razie trzymajcie się i nie poddawajcie! Mam nadzieję, że wszystko się pozytywnie jednak ułoży

Aż głupio mi teraz pisać czym pachnę

[tymena]

Dziękuje wszystkim dobrym duszyczkom za ciepłe słowa. Melduję, iż smuteczki mi już powoli mijają

Napisane przez demonik

Dziękuję , chyba długo z nim nie wytrzymam...
Jeśli chodzi o avatarowe fotki, to Ty Tymeno kojarzysz mi się z Kaliną Jędrusik .

He, he... No tak, piłuję tą Kalinę od początku swojej aktywności na forum. Chyba czas na zmiany

Napisane przez Anuschka

Gdańsk Ale ze mnie ofiara losu...dzisiaj byłam w Sephorze, może też było FdB

Dzięki Homyku . Się będę rozglądać. Może w swoim roztrzepaniu namierzę...

Anuschko, w Gdańsku dostaniesz jeszcze FdB w Sephorze koło Empiku i w Auchan

[Kota]

Napisane przez tymena

He, he... No tak, piłuję tą Kalinę od początku swojej aktywności na forum. Chyba czas na zmiany

Tymeno, nie zmieniaj Kaliny....