Planowanie ciąży cz. 2

[simonee]

Napisane przez Caroline203

Byłam dzisiaj u gina i po badaniu stwierdził że to ciąża ale na usg jeszcze jej nie widać. Powiedział żebym przyszła w piątek bo wtedy już będzie widział czy rozwija się w dobrym miejscu.

Gratulacje

[Caroline203]

Dał mi skierowanie na tsh więc bete chyba też zrobię. Na razie jeszcze się nie cieszę poczekam jak zobaczę pęcherzyk i wtedy będę spokojna.

[nanka30]

Gratuluje super

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Ciężarówek przybywa

[figa84]

Car gratulacje;-)

[ana985]

ja po monicie peklo . W czwartek mam zrobić progesteron i we will see

[malosympatyczna]

Napisane przez Lea_ny

anty-TPO

a co to za badanie, bo, wstyd się przyznać, ale nie wiem

Napisane przez Caroline203

Byłam dzisiaj u gina i po badaniu stwierdził że to ciąża ale na usg jeszcze jej nie widać. Powiedział żebym przyszła w piątek bo wtedy już będzie widział czy rozwija się w dobrym miejscu.

gratulejszyn chociaż jak już pisałam, podejrzewałam to, jak pisałaś o tym śluzie. chcoiaż dziwne też, że Cię lekarz na betę nie wysłał
a widzisz, tyle się narozpaczałaś, a w ciążę ekspresem zaszłaś
kurczyć się chyba będzie powoli nasze kółko...

Napisane przez ana985

ja po monicie peklo . W czwartek mam zrobić progesteron i we will see

trzymamy kciuki

[AnaBell_85]

Cześć,chciałabym dołączyć do wątku. Mam nadzieję, że dowiem się czegoś, co ułatwi mi zrozumienie drogi, którą będę musiała przejść aby zostać mamą.
W październiku 2013 r. w 9/10 tyg. przestało bić serce mojego maleństwa, od początku były komplikacje...
Od końca grudnia lekarz pozwolił się znowu strać. Trzy miesiące i nic. Od dwóch dziwne objawy jak krwawienia śródcykliczne, dziwne miesiączki i intensywny ból podbrzusza. Na USG ginekolog stwierdził, że moje jajniki wyglądają jak policystyczne (już wiem co to znaczy) i w tym miesiącu nie kroi się żebym miała owulację... (byłam na badaniu celowo na ok 2-3 dni przed przewidywaną owulacją). Prolaktyna po tabletce znacznie podwyższona, inne hormony dotąd badane OK.
Co dalej? Czy któraś z Was tak miała?
Mam teraz dać znać lekarzowi jak dostanę okres i wówczas powie mi, kiedy mam iść na USG żeby zobaczył czy będzie pęcherzyk dominujący. Po tym USG lekarz powiedział, że zleci ewentualne badania i prawdopodobnie będę musiała brać jakieś leki na tę prolaktynę.
Czy któraś wie z autopsji jak taki proces przebiega?

[Kasik1313]

Napisane przez Caroline203

Byłam dzisiaj u gina i po badaniu stwierdził że to ciąża ale na usg jeszcze jej nie widać. Powiedział żebym przyszła w piątek bo wtedy już będzie widział czy rozwija się w dobrym miejscu.

GRATULACJE oby wszystko dobrze się rozwijało...

Ja dziewczynki chyba będę musiała Was opuścić dziś byłam u lekarza, niestety zostaje mi tylko IVF. Ma skonsultować się jeszcze z jakimś lekarzem w mojej sprawie i przygotować mi dokumentację dla dalszych potrzeb, w poniedziałek idę po odbiór...

POWODZONKA WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ

[cicci]

Napisane przez AnaBell_85

Cześć,chciałabym dołączyć do wątku. Mam nadzieję, że dowiem się czegoś, co ułatwi mi zrozumienie drogi, którą będę musiała przejść aby zostać mamą.
W październiku 2013 r. w 9/10 tyg. przestało bić serce mojego maleństwa, od początku były komplikacje...
Od końca grudnia lekarz pozwolił się znowu strać. Trzy miesiące i nic. Od dwóch dziwne objawy jak krwawienia śródcykliczne, dziwne miesiączki i intensywny ból podbrzusza. Na USG ginekolog stwierdził, że moje jajniki wyglądają jak policystyczne (już wiem co to znaczy) i w tym miesiącu nie kroi się żebym miała owulację... (byłam na badaniu celowo na ok 2-3 dni przed przewidywaną owulacją). Prolaktyna po tabletce znacznie podwyższona, inne hormony dotąd badane OK.
Co dalej? Czy któraś z Was tak miała?
Mam teraz dać znać lekarzowi jak dostanę okres i wówczas powie mi, kiedy mam iść na USG żeby zobaczył czy będzie pęcherzyk dominujący. Po tym USG lekarz powiedział, że zleci ewentualne badania i prawdopodobnie będę musiała brać jakieś leki na tę prolaktynę.
Czy któraś wie z autopsji jak taki proces przebiega?

Witaj wśród staraczek Przykro mi z powodu Twojego maleństwa
Jeśli chodzi o badanie USG to z pewnością będzie kontrolował czy masz jakiś pęcherzyk dominujący, czy rośnie i czy pęka. Zanim zleci badania czy wypisze leki musi wiedzieć co się w Twoim organiźmie dzieje.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez Kasik1313

GRATULACJE oby wszystko dobrze się rozwijało...

Ja dziewczynki chyba będę musiała Was opuścić dziś byłam u lekarza, niestety zostaje mi tylko IVF. Ma skonsultować się jeszcze z jakimś lekarzem w mojej sprawie i przygotować mi dokumentację dla dalszych potrzeb, w poniedziałek idę po odbiór...

POWODZONKA WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ

Kasik, poddajesz się?

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez Caroline203

Byłam dzisiaj u gina i po badaniu stwierdził że to ciąża ale na usg jeszcze jej nie widać. Powiedział żebym przyszła w piątek bo wtedy już będzie widział czy rozwija się w dobrym miejscu.

Trzymam kciuki!!!! Zrobiłaś tą betę?

[Caroline203]

Bety jeszcze nie robiłam ale może jutro się wybiorę przy okazji tsh sobie zrobię bo lekarz twierdzi że 100 eutyroxu to za dużo.

[Kasik1313]

cicci w żadnym wypadku się nie poddaję, ale czekam mnie dłuższa droga i kolejne zabiegi/badania, zanim będę mogła przystąpić do in vitro, jak się okazuje mój przypadek jest dość skomplikowany... trzymajcie za mnie kciuki!!!

[kosta6]

Napisane przez AnaBell_85

Cześć,chciałabym dołączyć do wątku. Mam nadzieję, że dowiem się czegoś, co ułatwi mi zrozumienie drogi, którą będę musiała przejść aby zostać mamą.
W październiku 2013 r. w 9/10 tyg. przestało bić serce mojego maleństwa, od początku były komplikacje...
Od końca grudnia lekarz pozwolił się znowu strać. Trzy miesiące i nic. Od dwóch dziwne objawy jak krwawienia śródcykliczne, dziwne miesiączki i intensywny ból podbrzusza. Na USG ginekolog stwierdził, że moje jajniki wyglądają jak policystyczne (już wiem co to znaczy) i w tym miesiącu nie kroi się żebym miała owulację... (byłam na badaniu celowo na ok 2-3 dni przed przewidywaną owulacją). Prolaktyna po tabletce znacznie podwyższona, inne hormony dotąd badane OK.
Co dalej? Czy któraś z Was tak miała?
Mam teraz dać znać lekarzowi jak dostanę okres i wówczas powie mi, kiedy mam iść na USG żeby zobaczył czy będzie pęcherzyk dominujący. Po tym USG lekarz powiedział, że zleci ewentualne badania i prawdopodobnie będę musiała brać jakieś leki na tę prolaktynę.
Czy któraś wie z autopsji jak taki proces przebiega?

Powtórze się ale... Miałam podobną sytuacje po poronieniu.. wszystko tak jak powyżej opisujesz, miałam zlecone na 3mc antykopy i castagnusa na wyrównanie pracy jajników, gospodarki hormonalnej... Plamień już nie mam, pojawił się ładny śluz płodny, owulacja prawdopodobnie powróciła (ale nie byłam na monitoringu by to potwierdzić na 100%) Zaczynamy starania więc z czasem się okaże

Caroline gratuluję i... zazdroszczę

[AnaBell_85]

Mam nadzieję, że u mnie też wszystko wróci do normy. W grudniu na początku miesiąca miałam prawidlowy przebieg cyklu i owulację. Byłam na usg i lekarz to potwierdził. Na USG na koniec lutego był zdziwiony tym co zobaczył. Myślałam, że do końca 2014 uda mi się zostać mamą... teraz wiem, że chyba długa droga przede mną.


Dziękuję Wam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nanka30]

Kasik
Mam tak samo długa droga była przede mną najpierw trudno było mi się zdecydować na in vitro , nie ze względów ideologicznych ale tylko dlatego ze jak się nie uda to ostatnia szansa żeby zostać mamą
I co nie udało się za pierwszym razem mam dola i to jakiego ale próbuje dalej bo co mi zostało
Wierzę , ze dla każdej z nas jest minimum jeden aniołek zarezerwowany :p

[malosympatyczna]

Napisane przez Kasik1313

GRATULACJE oby wszystko dobrze się rozwijało...

Ja dziewczynki chyba będę musiała Was opuścić dziś byłam u lekarza, niestety zostaje mi tylko IVF. Ma skonsultować się jeszcze z jakimś lekarzem w mojej sprawie i przygotować mi dokumentację dla dalszych potrzeb, w poniedziałek idę po odbiór...

POWODZONKA WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ

Kasik, no coś Ty, nie zostawiaj nas.
Nie bierzesz pod uwagę IVF?

Ok, doczytałam kolejny post. My tu będziemy o Tobie pamiętać i czekać na pozytywne wieści od Ciebie

[simonee]

Napisane przez AnaBell_85

Cześć,chciałabym dołączyć do wątku. Mam nadzieję, że dowiem się czegoś, co ułatwi mi zrozumienie drogi, którą będę musiała przejść aby zostać mamą.
W październiku 2013 r. w 9/10 tyg. przestało bić serce mojego maleństwa, od początku były komplikacje...
Od końca grudnia lekarz pozwolił się znowu strać. Trzy miesiące i nic. Od dwóch dziwne objawy jak krwawienia śródcykliczne, dziwne miesiączki i intensywny ból podbrzusza. Na USG ginekolog stwierdził, że moje jajniki wyglądają jak policystyczne (już wiem co to znaczy) i w tym miesiącu nie kroi się żebym miała owulację... (byłam na badaniu celowo na ok 2-3 dni przed przewidywaną owulacją). Prolaktyna po tabletce znacznie podwyższona, inne hormony dotąd badane OK.
Co dalej? Czy któraś z Was tak miała?
Mam teraz dać znać lekarzowi jak dostanę okres i wówczas powie mi, kiedy mam iść na USG żeby zobaczył czy będzie pęcherzyk dominujący. Po tym USG lekarz powiedział, że zleci ewentualne badania i prawdopodobnie będę musiała brać jakieś leki na tę prolaktynę.
Czy któraś wie z autopsji jak taki proces przebiega?

Witaj
ja mam pco i obecnie na zbicie prolaktyny biorę bromergon - tabletki dosyć nieprzyjemne w efektach niepozadanych ale staram się o fasolke więc dam radę to przezyć
Patrze z optymizmem w przyszłość.

[Lea_ny]

Napisane przez malosympatyczna

a co to za badanie, bo, wstyd się przyznać, ale nie wiem

Też tarczycowe z krwi
"Badanie anty-TPO polega na oznaczeniu poziomu autoprzeciwciał skierowanych przeciwko antygenom tarczycy".

Ale nie pytaj mnie co oznacza, jeśli wynik wyjdzie zły

Napisane przez cicci

A jak tam Twoja podwójna szansa na dzidzię? Już coś wiadomo?

Z bliźniaków nici Zrobiłam test 15 dni po pierwszej owulacji i niestety negatyw Jedyne co, to jest szansa, że na tą drugą było jeszcze za wcześnie... chociaż wymacałam szyjkę i nie jest już zamknięta na 4 spusty, więc niestety podejrzewam, że zaczyna się szykować do @

[meire]

Napisane przez kosta6

Powtórze się ale... Miałam podobną sytuacje po poronieniu.. wszystko tak jak powyżej opisujesz, miałam zlecone na 3mc antykopy i castagnusa na wyrównanie pracy jajników, gospodarki hormonalnej... Plamień już nie mam, pojawił się ładny śluz płodny, owulacja prawdopodobnie powróciła (ale nie byłam na monitoringu by to potwierdzić na 100%) Zaczynamy starania więc z czasem się okaże

Caroline gratuluję i... zazdroszczę

Powiedz.. Bralas antyki razem z Castagnusem??.. Czy najpierw 3 miesiace jedno, a potem 3 miesiace drugie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kosta6]

Napisane przez meire

Powiedz.. Bralas antyki razem z Castagnusem??.. Czy najpierw 3 miesiace jedno, a potem 3 miesiace drugie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brałam jednocześnie, zawsze o 6 rano kiedy robiłam pomiar tempki i szłam dalej spać. Przy castagnsie ważne jest to by brać go rano

[simonee]

Kosta brałaś jednocześnie antyki i castangus do tego mierzyłaś temp.??

[kosta6]

Napisane przez simonee

Kosta brałaś jednocześnie antyki i castangus do tego mierzyłaś temp.??

Ostatni cykl z antykami mierzyłam (mniej więcej). Teraz cast dalej biore już bez ant i mierze tempkę codziennie

[simonee]

Przy antykach nie ma sensu mierzyć bo to nie jest wiarygodne. Nie jestem przekonana też o tym że biorąc hormony można brać castangusa który jest na obniżenie hormonu. Być może to zależy od składu ale ja nie ryzykowałam i castangus brałam jak odstawiłam anty.

[kosta6]

Napisane przez simonee

Przy antykach nie ma sensu mierzyć bo to nie jest wiarygodne. Nie jestem przekonana też o tym że biorąc hormony można brać castangusa który jest na obniżenie hormonu. Być może to zależy od składu ale ja nie ryzykowałam i castangus brałam jak odstawiłam anty.

Jeśli chodzi o temp to był mój pierwszy kontakt z Microlife i z ciekawości czasem mierzyłam. Długo sie już staram i jestem w gorącej wodzie kąpana.. Tabsy mi zaleciła brać gin, która jest bardzo polecana u mnie w mieście. Więc sie stosuję do jej zaleceń, przede wszystkim zniknęły w końcu te plamienia śród cykliczne!

[cicci]

Napisane przez Lea_ny

Też tarczycowe z krwi
"Badanie anty-TPO polega na oznaczeniu poziomu autoprzeciwciał skierowanych przeciwko antygenom tarczycy".

Ale nie pytaj mnie co oznacza, jeśli wynik wyjdzie zły


Z bliźniaków nici Zrobiłam test 15 dni po pierwszej owulacji i niestety negatyw Jedyne co, to jest szansa, że na tą drugą było jeszcze za wcześnie... chociaż wymacałam szyjkę i nie jest już zamknięta na 4 spusty, więc niestety podejrzewam, że zaczyna się szykować do @

Z tym złym anty-TPO to może być związana choroba Hashimoto. To akurat wiem bo moja mama ją ma. Ale z tego co mi mówiła, to robiła to badania dopiero wtedy kiedy lekarz stwierdził u niej typowe objawy mogące wskazywać na ten problem.

[figa84]

Napisane przez Lea_ny

Też tarczycowe z krwi
"[FONT=Arial]Badanie anty-TPO polega na oznaczeniu poziomu autoprzeciwciał skierowanych przeciwko antygenom tarczycy".

Ale nie pytaj mnie co oznacza, jeśli wynik wyjdzie zły

Hashimoto
Jak masz niedoczynność, to się jeszcze to robi żeby potwierdzić zwykła lub Hashimoto.


brrr.. u mnie nadal lipa i FSH za wsyokie ;-(

[malosympatyczna]

Napisane przez Lea_ny

Też tarczycowe z krwi
"[FONT=Arial]Badanie anty-TPO polega na oznaczeniu poziomu autoprzeciwciał skierowanych przeciwko antygenom tarczycy".

Ale nie pytaj mnie co oznacza, jeśli wynik wyjdzie zły

a jakie są wskazania, żeby zrobić to badanie?

Napisane przez figa84

Hashimoto
Jak masz niedoczynność, to się jeszcze to robi żeby potwierdzić zwykła lub Hashimoto.

no to juz odpowiedziałaś na moje pytanie :P

Dziewczyny a ja zaczynam się nakręcać @ma przyjść za 4 dni. Teraz powinien mnie już boleć brzuch i w zasadzie dziś lub jutro powinnam dostać plamienia. Póki co żadnych plamień i żadnego bólu brzucha nie ma (powinien zacząć się ok 7 dni przez @)

[meire]

Hmmm... Ja zrobilam przerwe teraz na castagnusa, jak lykam antyki... Bo nie wiem, czy jest sens go brac, skoro laduje w siebie sztuczne hormony zaburzac je jeszcze ziolami... Juz totalnie sie pogubilam.. A zapomnialam sie gina zapytac ostatnio...
Planowalam zaczac znow brac Castagnusa, jak skoncze anty... I teraz sama nie wiem, co robic...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Caroline203]

Napisane przez malosympatyczna

a jakie są wskazania, żeby zrobić to badanie?

no to juz odpowiedziałaś na moje pytanie :P

Dziewczyny a ja zaczynam się nakręcać @ma przyjść za 4 dni. Teraz powinien mnie już boleć brzuch i w zasadzie dziś lub jutro powinnam dostać plamienia. Póki co żadnych plamień i żadnego bólu brzucha nie ma (powinien zacząć się ok 7 dni przez @)

no mnie brzuch też nie pobolewał i teraz jak myślę że to chyba był pierwszy objaw braku @. 2 dni przed mnie lekko kół i tak pozostało. Może to dobry znak Trzeba wierzyć że będzie ok i że się udało.

[karolinasmichowska]

Witam Was kochane mam pytanie czy 2 tygodnie przed okresem jest szansa ze moge zajsc w ciaze tak bardzo bym chciała prosze o odpowiedzi i trzymam kciuki za Was wszystkie kochane zeby w koncu sie nam udalo

[cicci]

Napisane przez karolinasmichowska

Witam Was kochane mam pytanie czy 2 tygodnie przed okresem jest szansa ze moge zajsc w ciaze tak bardzo bym chciała prosze o odpowiedzi i trzymam kciuki za Was wszystkie kochane zeby w koncu sie nam udalo

Zależy jak długie masz cykle? Miałaś owulację?