Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III

[swinka94]

Wiem, że większość dzieci jest tak nauczona/przyzwyczajona. Poza tym przecież nie mówię, że masz zabronić dziecku spać ja po prostu tak bym wybrała bo takie mam zdanie. Ale jak będę miała swoje to będę się martwić

W ogóle się wkurzyłam, zaraz Wam napisze o co chodzi na klubie.

Marta ja napisałam, że będę Nadalce wiercić dziurę w brzuchu.

[martolina1982]

wiesz może masz złe wspomnienia po swoim leżakowaniu. kiedyś i gdzieniegdzie teraz również dzieci mają spać na siłę, czy chce im się czy nie. ale to chyba już odchodzi. raczej mają odpocywac. czyta się im bajki (za chwilę idę czytac podczas lezakowania) albo słuchaja bajek z płyt. mogą sie nawet cicho bawić.

[nadalka]

Tamlin o to chodzi że mój mąż nie zarabia kokosów i kiedy wydam 700 zl to nie będziemy mieli na życie. Proste.

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Swinka, masz jakieś błędne myślenie. Dzieci nie są nauczone/ przyzwyczajone do spania. Tylko tego potrzebują. Mogą też zawsze zasnąć z twarzą w jedzeniu, tylko to jest mało wygodne.

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!

[swinka94]

Nadalka ja Ci nie mówię, że skoro kładziesz Igę spać to masz błędne myślenie. Tak jak napisałam-będę miała swoje dzieci to będę decydować, Tobie niczego nie narzucam więc proszę też żebyś nie robiła mi tego typu uwag.

[nadalka]

Ale to nie chodzi o decydowanie. Bo dziecko samo decyduje czy śpi czy nie. Także nie rozumiem tego trochę że Ty będziesz decydować czy dziecko będzie spało. No sory, ale dziwić mi się nie zabronisz.

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!

[tamlin111]

Napisane przez nadalka

Tamlin o to chodzi że mój mąż nie zarabia kokosów i kiedy wydam 700 zl to nie będziemy mieli na życie. Proste.
A no chyba że bo tak to zabrzmiało, jakby nie chciał Ci dasz, bo masz siedzieć z dzieckiem w domu Odkładaj po 100-200zł co miesiąc na ten pierwszy miesiąc i nie będzie źle

Swinka, masz jakieś błędne myślenie. Dzieci nie są nauczone/ przyzwyczajone do spania. Tylko tego potrzebują. Mogą też zawsze zasnąć z twarzą w jedzeniu, tylko to jest mało wygodne.

Poza ty dziecko śpiące, niewyspane = marudny potwór. Potrzebuje snu, spi. I tak jak Marta pisze jeśli nie chce spac to nikt nie zmusza, niech sobie leży, bawi się w kąciku. Moja kiedyś uciekła paniom pod leżaki, a że były poustawiane jeden koło drugiego w rzędzie, a ona na środku siedziała to musiały odsuwać leżaki aby ją wyciągnąć Oczywiście ona zdążyła już zmienić miejsce Oj długo ja ganiały pod tymi leżakami

[nadalka]

Tamlin, ja mam to szczęście, że ja trzymam kasę

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!

[tamlin111]

I bardzo dobrze, także odkładaj i będzie ok.

[creature666]

Dzien dobry
Super pomysl z tym przedszkolem,ale jabym zaczelam szukac pracy juz teraz...
Widze sama po sobie,ze jakbym ulokowala R. gdzies wczesniej to dzisiaj bym miala spokoj,ale niestety nie stac mnie na nianke,jesli nie mam pracy...
Z tym wierceniem dziury w brzuchu to wiesz - Twoje zycie,Twoje dziecko i finanse,wiec Twoja sprawa,nikt Ci tu przeciez nie kaze isc do pracy,czy oddac Ige do przedszkola
Co do niewyspanych dzieci to ogolnie rzecz biorac - POTWORYYY!!! Aczkolwiek zdarzylo sie u nas przez kilka dni,ze R. wstawal ok 9 rano i szedl spac dopiero ok 22!!! nie,ze mu nie pozwalalam sie zdrzemnac w dzien,ale probowalam,nie chcial wiec nie zmuszam,a co najlepsze w ogole nie marudzil,nic a nic

Dzisiaj chyba ciut lepiej ze mna... nos sie odblokowal,ale kaszel troche mocniejszy... ogolnie lepiej
na 13 jedziemy do niani,no i dzisiaj go "zostawiam" na troche,jutro to samo a w poniedzialek jazda Jakos mam wiecej "pozytywnych" mysli w glowie taaaaa zobaczymy jak sie rozplacze po wyjsciu od niej...

Marta jak tam czytanie?

[nadalka]

Sama nie wierzę w to co robię.
Umieściłam ogłoszenie o pracę i wysłałam zapytanie do jednej firmy.

[creature666]

Napisane przez nadalka

Sama nie wierzę w to co robię.
Umieściłam ogłoszenie o pracę i wysłałam zapytanie do jednej firmy.

huuuraaaa!!!!!!!

[nadalka]

Napisałam że w tyg popołudnia i weekendy może ktoś się chapnie

[insane_p]

brawo Nadalka, trzymamy kciuki


Sent from my RM-914_eu_poland_347 using Tapatalk

[tamlin111]

Napisane przez nadalka

Sama nie wierzę w to co robię.
Umieściłam ogłoszenie o pracę i wysłałam zapytanie do jednej firmy.

[nadalka]

Może uda się gdzieś wyrwać nawet na parę godzinek popołudniu

[martolina1982]

ja też błogosławiłam czas drzemki i biada temu, kto mi dzieciaka obudził

ale rozumiem dlaczego świnka brak obowiazkowego lezakowania uznała za atut. leżakowanie jest czesto znienawidzone przez dzieci jesli wlasnie je sie do tego przymusza. teraz też wróciłam z lezakowania i w sumie staszaki mają tylko rokladane koce i sobie polegują, ale i tak te babki ciągle je uciszały (ze wgledu na mnie zapewne) i domyslam się, że koniec lezakowania to te dzieci wyskakują z tych miejsc jak z procy

było super ja mogłabym z dziećmi pracować "obce" dzieci a sie wieszały na mnie, przytulały, bawiły sie wlosami a jeden chłopczyk bawił się moją ... stopą . siedziałam wśrod nich po turecku bez butów a wystarczyło zapytac je o coś np. kto był u dentysty już (ksiazka o dentyscie) czy o coś to zraz tak sie cieszyły, wszyscy na raz chcieli mówić

dostali na koniec lizaki i draże, żeby adekwatnie do tematu (zeby po slodyczach myc zęby) i papa i sajonara

[HaGie]

Dzień dobry

Ja już dziś po szkole z dzieckiem i byłam na kawce u koleżanki i jestem z siebie dumna, bo częstowała ciastem , ale odmówiłam

Zaraz musze si wziąć za obiad i jakieś porządki.

A, przypomniało mi się, Tż był dziś na jakims szkoleniu w tym nowym miejscu pracy i przy okazji, że był już w tym nowym mieście, to przejechał sie też do tej agencji od mieszkania. Nagadał im tam, kazał, żeby mu pokazali gdzie i na jakiej stronie oni zanleźli ten niby dług czy coś i wiecie co sie stało - wtedy oni w tej agencji powiedzieli, że oni przepraszają, że zaszła pomyłka, bo sprawdzili jeszcze raz i okazało się, że mamy czyste konto. No ku.wa mać, ale znowu nikt nas o niczym nie poinformował. Oni ewidentnie coś kombinowali od początku, bo nie chcieli podać co to za dług i ile wynosi, a potem chceili nas naciągnąć na dodatkowe 150 funtów, bo stwierdzili, że w sytuacjach, kiedy klienci maja jakieś problemy, to wtedy trzeba wziąć gwaranta i zapłacic za to 150 funtów. Buraki

Nadalka fajnie, gdybys sie załapała do pracy, nawet na kilka godzin tygodniowo. Ale Ty w ogóle szybko działasz

Martolina fajna sprawa z takim czytaniem. Ja też bym mogła pracować z dzieciaczkami, ale właśnie najlepiej z kilkulatkami, fajny wiek.

A jeżeli chodzi o leżakowanie, to nie wiem, jak to jest, bo ja nigdy nie chodz\iłam do przedszkola, ale moja córka ma 3 lata i 2 miesiące i nadal śpi w dzień, więc jednak chyba taka drzemka jest potrzebna.

[creature666]

Hejka wieczorem co Tu tak cicho?

HaGie Ależ popaprańcy w tej agencji ale dobrze, że się wszystko wyjaśniło

U mnie wiosna!!! Poniżej dowody

Jeśli chodzi o R. i nianie to dzisiaj było super...nawet się zaczął do niej uśmiechać
Jutro ich zastawiam sam na sam
Nawet nie wiecie jaką ulgę czuję na ♡


Exa na razie też się pozbyłam

Kaszel mam jak stary gruźlik

[insane_p]

Napisane przez creature666

U mnie wiosna!!! Poniżej dowody

woooow

[tamlin111]

Creature pięknie.

Mam doła, jestem beznadziejna, idę się chyba naje.bać.
Cześć.

[nadiaaa171]

Tamlin co jest ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

Mam doła, jestem beznadziejna, idę się chyba naje.bać.
Cześć.

co się dzieje kochana?!

[tamlin111]

Napiszę na klubie.

[martolina1982]

siemanko

[creature666]

Dobry
Idę dalej w kimono

---------- Dopisano o 06:31 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Marta miałam się już dawno temu spytać jak z J.? Tzn. o pracę mi chodzi

[tamlin111]

Dobry.

[martolina1982]

tamlin jak tam? troszkę lepiej?

ej creature gdzie mi idzie? przyzwyczajaj sie do porannego wstawania czy dziecia oddałaś i chata wolna?

a z pracą J. super. jest b.zadowolony. a tak sie zraził do pracy na swoim, ze nawet fuch nie chce robić. mógłby bo szef sam proponował, ale jesteśmy zdania, ze starczy szarpaniny z klientami. teraz jest spokojniejszy i niech tak zostanie przyniósł pierwszą wypłatę całą. starczy na życie bez szaleństw i wydatków nieplanowanych, ale starczy za tydź. znów będę słomianą wdową na 7-10 dni. i sprzedalismy jedna maszynę co prawda tę najtańszą, ale dziury się częściwo połata.

[tamlin111]

Marta jak fajnie to czytac Ten rok pięknie Wam leci

A u mnie ciut lepiej, ale jak pomyślę

Marta uczysz dziewczynki czytac i pisać? Może polecasz jakieś książki fajne do tego celu? Bo my zaczynamy się uczyć, bo w tych przedszkolach teraz uj robia a w szkole nie będzie łatwo. Tym bardziej że Paula z tych dość opornych na wiedzę. I chcę codziennie z nią siedzieć i literek się uczyć. Tylko jakiś elementarz muszę kupić. A teraz tyle tego, więc może coś podpowiesz?

[martolina1982]

to chwilunia, popytam koleżankę pedagoga w podstawowki, bo ja nie musze uczyć. i starsza i mała mają jakąś tam naukę literek albo czytanie całosciowe (u M.).

z tego co wiem i co mowila mi ta kolezank dzieci w wieku twojej P. i mojej L. powiny jedynie znać symbol litery ew. slowa na tę litere i umieć wyszukac w tekscie, ale duzo ważniejsze jest...umiejetnosc dzielenia wyrazu na sylaby. powinna P. to miec. dzieci klaszczą i dzielą wyrazy. to potem b. sie przydaje do czegoś tam czytać nie muszą i podobno rodzic moze pogorszyc, zamotać bardziej.

ale podpytam to mi poleci cos na pewno

[insane_p]

Dzień dobryyyy! U mnie wzrost 700g, a wczoraj byłam grzeczna
Zauważyłam, że jak zgrzeszę jakąś drożdżówką czy piwkiem to mi waga się trzyma, a jak robię grzeczny dzień to wzrasta Nie wiem czy to kwestia toalety - jak jem więcej, robię więcej

A TŻ schudł od stycznia ponad 7 kg Się zdziwiłam. Ja niecałe 3. A ćwiczę. A on nie. I on pije piwo częściej. I w ogóle. Aż zła na niego jestem :P