|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1771 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 931
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Iza,nie...A jak Ci odmówi albo nie wytrzymasz i na tym spotkaniu zaczniesz coś o Was?Poczekaj CHOCIAŻ do tych jego urodzin.
|
|
|
|
|
#1772 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 766
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
po co chcesz sie z nim spotkac???Tak Ci sie zdaje,ze dasz rade byc neutralna.Zareagowal w koncu na ten szpital???
|
|
|
|
|
#1773 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Hm... Nie wiem. Może racja. No nic, narazie milczę. Zastanowię się jeszcze wieczorem.
YYY, nie On też milczy. Nie ma Go chyba w domu, bo komputer ma wyłączony. Faktycznie chyba jeszcze zaczekam. |
|
|
|
|
#1774 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
wiem po sobie ze poczucie tego ze jestes gotowa jest niczym w momencie konfrontacji z nim... jeszcze dlugo nie bedziesz gotowa..ale moje czy innych gadanie nic nie da... sama sie przekonasz i nauczysz na bledach...
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#1775 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Zwyczajnie też za Nim tęsknię. Niby po tym wszystkim z M. powinnam już sobie dać luz. I powoli daję. Ale czasem jeszcze mam zwroty w tył. Czasem nie chcę widzieć niczego złego, tylko to że było wspaniale...
Jego milczenie też powinno być wymowne. Ale może to dlatego, że wtedy ostatni raz na blogu napisałam, że nie chcę Go takiego znać... Pomyślę jeszcze nad tym wieczorem. I oby miał opis dla M., który zadziała na mnie jak kubełek zimnej wody |
|
|
|
|
#1776 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 977
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
hejka
zostalam dzis w domu a jak mi nie chce i nieco wziasc sie za nauke tylko zeby mi sie tak chcialo jak niechce wczoraj moja kumpela napisalam mi wnocy smsa ze nie dala juz rady z facetem i wziela urlop i ze poszla do psychiatry...nie daje rady juz.napisalam ze mo przyjechac do mnie ale nic nie odpisala.nieco sie martwie co zrobi.fajnie by bylo gdyby wleciala do mnie, ale nie wiem czy nie dobila bym ja swoim zwiazkiem ze uklada sie. gdybym mogla oddac swoje szczescie by wiekszosc kobiet byla szczesliwa z partnerami zrobila bym to. |
|
|
|
|
#1777 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Nie posłuchałam Was. Napisałam - to był błąd. Zabolało.
Napisałam tak: ''Hello Co słychać? Kompletnie zamilkłeś, żyjesz jeszcze> ;-) Tak sobie myślałam, że kiedyś na piwko trzeba by skoczyć wspólni? Co myślisz? Pozdrawiam ''Sms neutralny, a może byłam przesadzie miła ![]() Odpisał: ''Cześć Izuniu! Sorki, że faktycznie zamilkłem. U mnie oki. W wolne dni pracuje tam u (przezwisko kumpla), jest ciężko, ale płaca godziwa. Muszę też zacząć pisać tą pracę na MSG, bo jak zwykle się obijam A u Ciebie? Wiem, że byłaś na tych badaniach alergicznych. Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Myślę czasem o Tobie i w ogóle jak sobie radzisz. A na piwko trzeba skoczyć A i są wyniki z zaliczenia, wiem, ze mam 3 - wyniki w sekretariacie Buzka!''Ta neutralność, obojętność...
|
|
|
|
|
#1778 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Iza ja tez nie rozumiem po co się chcesz z nim spotkać. ja wiem ze swojego doswiadczenia, ze im bardziej się mysli i ugania za facetem tym bardziej się on ogania
. Najlepiej zapomniec, przestac myslec, zaczac zyc własnym życiem, a nie non stop obserwowac czy jest przy komputerze, co powiedział, co robi. Gwarantuje Ci ze jak przestaniesz zawracac sobie nim głowę on przybiegnie z podkulonym ogonkiem
__________________
|
|
|
|
|
#1779 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
no i chyba nie odmówił czy mi się wydaje?
|
|
|
|
|
|
#1780 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło ![]() |
|
|
|
|
|
#1781 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
No Anulek niby nie odmówił, ale konkretów brak, a ja już nie zaproponuję tego drugi raz. Odpisałam tylko zdawkowo jeszcze, że też pisze pracę i egzam zdałam. A ze zdrowiem średnio, ale mniejsza o to i że pozdrawiam. No i że u mnie w miarę optymistycznie (co za kłamstewko
) Hehehe ![]() Trochę żałuję, że się odezwałam. Nie powiem, bo smsy jak najbardziej poprawne - nautralne tak jak powinny być. Ale jak teraz sobie przypominam te wszystkie opisy na gg, którymi mi ''truł'' głowę. Cieszę się tylko, że odezwałam się w dniu, w którym On nie ma żadnego związanego z Nią - już od wczoraj. Rozumiecie, w sensie, że nie zostałam sprowokowana, tylko sama miałam ochotę na kontakt. W ogóle wydaje mi się, ze jest w pracy i aż dziw, że odpisał, bo nigdy czasu nie miał. Ogólnie oki. Dowiedziałam się co u Niego i tyle Eh, piszę pracę :/ Uwinę się do piątku A potem sobota i niedziela to dni mojego miasteczka, więc też postaram się myśleć o czymś innym
|
|
|
|
|
#1782 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
bez konkretów. Nie umiem chyba wytłumaczyć o co mi chodzi hehe ogólnie nie napisałaś prosto z mostu.Ciekawa jestem tylko po co chcesz się z nim spotkać? |
|
|
|
|
|
#1783 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Chyba dlatego napisałam tak luźno, by do tego spotkania jednak nie doszło. Chyba tylko wybadałam sytuację. Hahahah
E, tam mniejsza już o to Ja napisałam, on odpisał i znowu koniec kontaktu, więc nie mam się czym podniecać Hahaha!Chciałam Go zobaczyć Może w Jego oczach wyczytałabym tą M. |
|
|
|
|
#1784 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
ehh..izulko nie rozumiem cie.. napisal ci jak najbardziej wporzadku (chociaz biorac pod uwage to co wycznia z ta swoja m. w statusach to nie spodziewalabym sie) musisz zrozumiec ze niejestes juz dla niego nikim waznym.. stalas sie zwyczajna jak kazda inna dziewczyna.. i odpiisal ci bardzo a to bardzo poprawnie ... nie poweidzial ze nie.. tylko ze to dobry pomysl..wiec nie ma co narzekac... iplakac nad rozlanym mlekiem + wyrzucac sobie ze napisalas... napiszcie prace i idzcie na szczypte alkoholu..pozatym urodziny sie zblizaja predzej czy pozniej i tak sie zobaczycie
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#1785 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Nie daję już rady ;(.....
![]() ![]()
|
|
|
|
|
#1786 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
ale nie odpowiedział jeszcze...
|
|
|
|
|
|
#1787 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 040
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Jak ja dawno eks TŻ nie widziałam. Może to i dobrze
. Umawiam się na randki, ale to mi nic nie daje. Nie umiem zapomnieć. A jak wydaje mi się, że może ten ktoś sprawić, że zapomnę to i tak coś psuję . Dzisiaj kolejna próbu odbudowania swojego świata . Jakoś nie jestem przekonana, ale już się zgodziłam .LASKI!!!!!!! ![]() Mam coś ładnego i chętnie się podzielę Mianowicie.... Mój kolega z klasy nagrał piosenke.... Jak dla mnie boska ![]() Jeśli któraś chce to chętnie wyślę . Tzn. nie chcę, aby na kogoś zadziałała dołująco... ja jej dzisiaj cały dzień słucham
|
|
|
|
|
#1788 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
plina ja poprosze
|
|
|
|
|
#1789 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 040
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
maila poproszę
|
|
|
|
|
#1790 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
plina wysłałam Ci PW z moim mailem
Plis
|
|
|
|
|
#1791 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 040
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
poszły...
Ja chcę, żeby ktoś mi tak śpiewał ...
|
|
|
|
|
#1792 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
a co to za piosenka?
Jakaś romantyczna czy hip hop?
|
|
|
|
|
#1793 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
poziomeczko ja mam to samo...juz nie wiem co mam z soba poczac..nie wiem skad to sie wzielo..ale nie moge sobie z tym poradzic.. od 4 maja go przeciez nie widzialam..nie odzywamy sie bo sie poklocilismy..i juz go nigdy nie zobaczr;,,( buuuu...
cudownie ze napisalas.. zobaczymy jakie beda efekty..miejmy nadzieje ze sie odezwie..i jakos sie kontakt miedzy wami odbuduje..
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#1794 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 126
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
to ja też poprosze o tą pioseneczke
ahcuna@wp.pl
|
|
|
|
|
#1795 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
brukselko ja myslalam ze juz sobie z tym poradziłam... Tylko czasami wlacza mi sie takie cos ze wciaz mam nadzieję... np dzisiaj... budzi sie takie cos w sercu i wierze ze tak bedzie zawsze...
|
|
|
|
|
#1796 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 977
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Iza to straszne jak ci odpisal pewnie gdyby mogl padly by ci do nog dziewczyno odpisal swietnie tylko naucz sie czytac miedzy wierszamibrukselko jaks ie bedziesz tak dolowac to dostaniesz klapsa!!!! poziomko czyzbys walczyla o milosc?? julka dawno nci nie pisalas a mnie zzera ciekawosc jak ci idzie musialam az ciasteczko zjesc jedno na szczescie ja tez poprosze o piosenke |
|
|
|
|
#1797 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
a moze prozak?? albo lit??? albo lepiej.... dawidka ?? ahh..ja iwem ze on glupek jest i dran strarszny i teraz sobie zartuje..ale ja naprawde bylam z nim bardzo szczesliwa i on byl pokrewna ma dusza..moze dlatego czasami przychodza tak bezndziejne dni jak te ostatnie. zdaje sobie sprawe ze on mnie traktuje jak karalucha.. no ale .. same wiecie na swoich przykaldach..ze zawsze znajdzie sie jakies ALE..
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#1798 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
ciapulinko walczylam, zadzwonilam, wyslalam zyczenia na urodziny, zaporponowalam spotkanie, odpisal - nie ma za bardzo czasu, ze ma dziewczyne... chcialam miec w nim znajomego, kolegę... i nie wytrzymalam, napisalam mu dlugiego smsa, ze wciaz jest mi bliski (nie uzylam tego doslownie, ale napisalam w tym sensie) z pytaniem na koncu - co najlepszego zrobilismy z naszym zwiazkiem... Jego mama nazywala mnei synową, moi rodzice tez mysleli ze bedzie tak zawsze, ze to ten, jego siostra powiedziala mu ze w koncu trafil na porządną dziewczynę... teraz ma inną, to ona napisala do mnie ostatnio ze ten sms ktory ja napisalam pewnie byl adresowany do jego poprzednika (poprzednika telefonu)... zamiast on powiedziec mi prosto w oczy, albo telefonicznie, albo nawet smsem - nie ma juz tego meidzy nami, wszytsko mielo, napisala do mnie ona... kazala mi sie odczepic, ale neinapisala tego doslownie, napisala tylko tyle ze on zmienil numer telefonu... a to nierpawda... dlaczego nie potrafi mi tego powiedziec on bez wyreczania sie swoja dziewczyną? Bo bardziej boli? zabolalo, ale wtedy nie miotalabym sie z myslami...
|
|
|
|
|
#1799 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Dobranoc Dziewczyny
Kurde no, P. ma trzeci dzień bez opisów dla M. I martwi mnie to. Bo kiedyś tutaj coś pisałyśmy, że gdyby to było na serio to nie chwaliłby się nią w opisach. No i przestał. Znikła z opisów po niedzielnym spotkaniu (bo wtedy tyle jeszcze wywnioskowałam, że szykowało się spotkanie). Co miały znaczyć te dwa tygodnie ciągłych dwuznacznych opisów dla Niej? Miałam zobaczyć, poczuć, że ona jest ważna i że mam dać MU zupełnie spokój, bo On chcę z nią... Może miałam przestać w ten sposób się łudzić? Spokój dałam. Ale jakaś mała nadzieja pozostała. To co, że to głupie i niewykonalne. Nie piszę Mu o tym, więc nawet nie wie ile nadal dla mnie znaczy... Pewnie już nigdy nie dowie się. Smsowa wymiana dziś bardzo miła. Nie narzekam. Faktycznie mógł napisać, że mam ''Wypierniczać!''. Ale w sumie czemu by to miał zrobić? To ja Go zostawiłam, sugerując że dla kogoś innego...?? No własnie. Mój przyjeciel stwierdził, że to ja mam ''prawo'' się mścić i robiś Mu przykrość opisami, a nie że On mi... Oczywiście to było tylko takie stwierdzenie, bo oboje nie rozumiemy zachowania P. i chyba nigdy nie zrozumiem... Może kiedyś, jak zobacze Go za rączkę z M. to wszystko stanie się jasne... Teraz też powinno być, prawda? Bo to, że nie ma jej w opisie, nie znaczy, że przestała istnieć. Poziomko przestań już tak analizować przeszłość... Przypominasz mi tylko Małpko '' To był żart, ale Jego Mama ''No kto wie, kto wie, czy w przyszłości...'' Aż mi się głupio wtedy zrobiło ![]() No i już Wam nie wymiernię papieru w kiblu |
|
|
|
|
#1800 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Iza a moze z jego strony to nie sa zlosliwosci tylko faktycznie ktos sie pojawil... moze mieli spotkanie ale sobie neprzypadli do gustu...
I kto tu wciaz cos analizuje? Hm?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.





a jak mi nie chce
i nieco wziasc sie za nauke
tylko zeby mi sie tak chcialo jak niechce
Co słychać? Kompletnie zamilkłeś, żyjesz jeszcze> ;-) Tak sobie myślałam, że kiedyś na piwko trzeba by skoczyć wspólni? Co myślisz? Pozdrawiam 





no i chyba nie odmówił czy mi się wydaje?


ale nie odpowiedział jeszcze...
.

