Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-06, 13:51   #91
JohnLena
Zadomowienie
 
Avatar JohnLena
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 472
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Mitsukki Pokaż wiadomość
chipsy o smaku octu są mniam
Też uwielbiam

Cytat:
Napisane przez damnohhh Pokaż wiadomość
Hm.. Francuzi na ogol sa niemili
A Polacy na ogół to złodzieje
__________________

Я свободен, словно птица в небесах,
Я свободен, я забыл, что значит страх.




Sowa, córka piekarza
JohnLena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 13:51   #92
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Cattivo Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o Anglię, mnie zaskoczyło notoryczne przechodzenie na czerwonym świetle. Nikt nie czeka na zielone. I to nawet nie wtedy, gdy samochody się już zatrzymują na swoim czerwonym, a dla pieszych się światło nie zmieniło, ale korzysta się z każdej okazji, gdy pomiędzy samochodami jest luka. Niejednokrotnie powoduje to że samochody muszą przystawać mimo iż mają zielone Czerwone światło pełni chyba rolę bardziej sugestii niż nakazu. Nawet policja nie zwraca na to uwagi.
Ojtam ojtam, w Poznaniu jest tak samo.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 14:27   #93
Cattivo
Wtajemniczenie
 
Avatar Cattivo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 906
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Ojtam ojtam, w Poznaniu jest tak samo.
Nie zauważyłam, a bywam dość często. Zresztą moja koleżanka, poznanianka z urodzenia, też się tym faktem zainteresowała.
W każdym razie na pewno nie odbywa się to na taką skalę, że kiedy jest 10m między samochodami, nagle na jezdnię wychodzi 30 osób
Cattivo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 15:31   #94
poziomkalol
Raczkowanie
 
Avatar poziomkalol
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Krynica/Strasbourg
Wiadomości: 267
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Katerina_00 Pokaż wiadomość
dziwne sa dla mnie zamontowane klimtyzacje w Szkocji,rura od klimy wychodzi...przez otwarte okno niech ktos mi powie,jaki jest sens klimy wtedy

aha,jadl ktos smazonego Marsa?

Nieee, ale to podobno taki szkocki odjechany specjał :P Czytałam o tym w książce kucharza Anthony'ego Bourdain "Świat od kuchni".
poziomkalol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 15:35   #95
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 331
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez poziomkalol Pokaż wiadomość
Nieee, ale to podobno taki szkocki odjechany specjał :P Czytałam o tym w książce kucharza Anthony'ego Bourdain "Świat od kuchni".
Z tego co wiem nie wolno sie 'Chippim' reklamowac juz ze takie specjaly mozna dostac. Ale jak pojdzie do jakiegokolwiek i poprosisz to nie ma sprawy .

Sama nie jadlam ale probowalam gleboko smazonej pizzy i ochyda :P
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 15:37   #96
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 076
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Cattivo Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o Anglię, mnie zaskoczyło notoryczne przechodzenie na czerwonym świetle. Nikt nie czeka na zielone. I to nawet nie wtedy, gdy samochody się już zatrzymują na swoim czerwonym, a dla pieszych się światło nie zmieniło, ale korzysta się z każdej okazji, gdy pomiędzy samochodami jest luka. Niejednokrotnie powoduje to że samochody muszą przystawać mimo iż mają zielone Czerwone światło pełni chyba rolę bardziej sugestii niż nakazu. Nawet policja nie zwraca na to uwagi.
to samo było w Paryżu
auta mają zielone, piesi czerwone, ale to auta muszą stać i czekać aż piesi sobie przejdą na czerwonym
a co najlepsze kierowcy się tym nie denerwowali i to samo z policją, tam też na to nie zwracała uwagi

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Ojtam ojtam, w Poznaniu jest tak samo.
nie zgadzam się
jeżdżę non stop samochodem po Poznaniu i jeszcze nie spotkało mnie coś takiego

Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Czas edycji: 2014-03-06 o 15:38
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 15:41   #97
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4546831 1]to samo było w Paryżu
auta mają zielone, piesi czerwone, ale to auta muszą stać i czekać aż piesi sobie przejdą na czerwonym
a co najlepsze kierowcy się tym nie denerwowali i to samo z policją, tam też na to nie zwracała uwagi

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------


nie zgadzam się
jeżdżę non stop samochodem po Poznaniu i jeszcze nie spotkało mnie coś takiego[/QUOTE]
Taaa a przejście przy starej tetralce? a na Fredry? a ku#@$%^#$ ci idioci co mi przed maską przebiegają na wielopasmówce koło pestki???
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 15:42   #98
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 331
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Katerina_00 Pokaż wiadomość
dziwne sa dla mnie zamontowane klimtyzacje w Szkocji,rura od klimy wychodzi...przez otwarte okno niech ktos mi powie,jaki jest sens klimy wtedy

aha,jadl ktos smazonego Marsa?
W Szkocji nikt nie zaklada klimatyzacji . Tutaj nie ma potrzeby jako ze rzadko temperatury przekraczaja 23 stopnie.

To co widzialas to rura od suszarki do ubran (tumble dryer). Nie wiem jak to sie po polsku nazywa, ale duzo osob wlasnie suszy ubrania w takiej wirowce a gorace powietrze jest odprowadzane rura .
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 15:45   #99
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Dla mnie dziwne jest notoryczne ustawianie świateł tak, że i samochód i piesi maja na raz zielone. Zwłaszcza na zakrętach. Jak wchodzę w zakręt to mnie to nie obchodzi co jest za nim, bo często tego nie widzę, wciskam gaz a tu nagle piesi. Jakim prawem, skoro to ja mam zielone? Jakoś jak podróżowałam tu i tam to nikomu nie przeszkadzało na 20 sekund zamknąć całe skrzyżowanie tylko dla pieszych, albo nie ustawiać przynajmniej świateł kolizyjnie, co za problem? To przecież trzeba celowo tak ustawić, żeby samochód wchodzacy w zakręt miał kolizję z pieszymi, których nie widzi albo nie widzi, że mają zielone.

Ja wiem, że nie tylko u nas tak jest, ale byłam w miejscach, gdzie tak nie było, czyli jest to możliwe i nie jest to problem. Jak dla mnie to jest niebezpieczny zwyczaj. Nauczyłam się już mieć oczy z tyłu głowy ale kazdy ma gorszy dzień, czasem jest ciemno, coś zasłania, i potem wypadkowość jest jaka jest. Oczywiście wszystko wina kierowców
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 16:07   #100
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 404
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Bo w tą samą stronę są zielone i dla pieszych i dla samochodów. Można się chyba domyślić po jakimś czasie jak to działa. Jak skręcasz to masz obowiązek pilnować czy możesz jechać, no i na zakrętach chyba się nie pędzi tylko jedzie powoli.
Na bezkolizyjnych światłach tak nie ma, za to dłużej czeka się na zielone, coś za coś
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm

Edytowane przez _Matilde_
Czas edycji: 2014-03-06 o 16:10
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 16:09   #101
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Bo w tą samą stronę są zielone i dla pieszych i dla samochodów. Na bezkolizyjnych światłach tak nie ma, za to dłużej czeka się na światło, coś za coś
Wolę poczekać, ale mieć głowę spokojną, że kogoś nie przejadę.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 16:36   #102
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez lanavera Pokaż wiadomość
To chyba bardzo mocno sugeruje, o jakim kraju dziwią mnie niezmiernie te kulinarne zwyczaje Anglików
haha a czujesz to: smażona kiełbasa (ich ulubione richmond - obrzydliwe z samego wyglądu,nie mówiac o konsystencji) zalana ciastem naleśnikowym, zapieczona w piekarniku. Podawana ze smazonymi pieczarkami, cebula, jajkiem sadzonym. w dodatku jest to uwazane za całkiem zdrowe danie...

Anglicy też inaczej rozumieją słowo gotować i domowe potrawy. Pewnego razu angielka mówi ze dzis na kolacje jest kaczka w sosie pomaranczowym - fresh healthy home made food. Oczy mi na wierzch wyszly że babka takie cuda robi. Patrze... a ona wyciąga gotowca z zamrażarki, i wklada do piekarnika. Wyciaga innego gotowca - jakieś kulki. Okazało sie ze to mrożone tłuczone ziemniaki. Nastepnie wyciagnela trzeci gotowiec. Pokrojone warzywa na tacce. I to było wlasnie domowe jedzenie. Babka skwitowała wszystko stwierdzeniem że kocha gotować i robic wszystko od podstaw jak dzisiaj ta kaczke... Z takim myśleniem gotowiec=home made oraz gotowiec=cooking from scratches spotkałam sie później wielokrotnie.
Albo ziemniaki w koszulkach -> cóż mozna surowego ziemniaka (1f za kg) naciac i wrzucic do piekarnika na 25 minut, ale anglicy kupija mrozone upieczone ziemniaki (2f za 4 ziemniaki) i wrzucaja do piekarnika na 35-45 minut. Gdzie logika?

U nas np. gotowe puplety w sosie pomidorowym, czy gotową mrożoną lazagne uważa sie raczej za junk food a nie za domowe gotowanie.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 17:05   #103
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Irlandczycy, mysle ze podobnie jak Anglicy:
-lekko się ubieraja (np teraz- krótki rękaw, japonki)
-nigdzie sie nie spiesza
-za wszystko przepraszaja (wszedzie tylko slychac sorry i sorry)
-jedzą kanapki z chipsami i pija herbate z mlekiem, z cytryna zeby pic to nigdy nie slyszeli
-w sylwestra jak wybija północ to nikt za bardzo nei zwraca na to uwagi
-weselach jest zwykly obiad złożony z przystawki głownego dania i deseru, potem tylko przekąski, a za alkohol goście płacą na barze
-chodzą w piżamach np do sklepu, jakis czas temu w urzędach byly wywieszki, że uprasza się o nieprzychodzenie w piżamach
-nie maja obowiązku jeżdźenia na światłach w dzień, w efekcie wyobrazcie sobie mega pochmurny dzień, ciemno,leje a tu ktoś popyla czarnym autem bez swiatel

Zgadzam się z wczesniejszymi opiniami o Rumunach- pracuje z kilkoma i to najwieksze kable na swiecie (lecą do szefa naskarżyć na dosłownie wszystko). Nigdy też nie bylam rasistką ale od kiedy mam często doczynienia tutaj z murzynami oraz ludźmi pochądzącymi z Pakistanu, Indii itp, mam o nich serio nienajlepsze zdanie.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Cytat:
Napisane przez DiamondDust Pokaż wiadomość
\

Te ich ciagle pytanie "how are you".
Nawet czesto nie bylo mi daje odpowiedziec,bo rozmowce zwyczajnie nie interesowalo jak sie mam.\
bo nikogo to nie interesuje, how are you jest często doklejone do dzien dobry i nikt nawet nie czeka na odp
Cytat:
Frytki z octem,
a to lubie akurat
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat





Edytowane przez yoona
Czas edycji: 2014-03-06 o 17:11
yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 17:10   #104
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

mnie bardziej niz how are you drazni:
Are you alright?

Yes, I am ok, thank you
Are you sure?

__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 17:49   #105
solaola
Zakorzenienie
 
Avatar solaola
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 428
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne jest notoryczne ustawianie świateł tak, że i samochód i piesi maja na raz zielone. Zwłaszcza na zakrętach. Jak wchodzę w zakręt to mnie to nie obchodzi co jest za nim, bo często tego nie widzę, wciskam gaz a tu nagle piesi. Jakim prawem, skoro to ja mam zielone? Jakoś jak podróżowałam tu i tam to nikomu nie przeszkadzało na 20 sekund zamknąć całe skrzyżowanie tylko dla pieszych, albo nie ustawiać przynajmniej świateł kolizyjnie, co za problem? To przecież trzeba celowo tak ustawić, żeby samochód wchodzacy w zakręt miał kolizję z pieszymi, których nie widzi albo nie widzi, że mają zielone.
Nie wiem, czy wiesz, ale jak skręcasz, to masz obowiązek ustąpić pieszemu, więc zamiast wciskać gaz dobrze by było powtórzyć Ci przepisy drogowe. Ale fakt, może być to denerwujące i niebezpieczne dla samych pieszych.

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Irlandczycy, mysle ze podobnie jak Anglicy:
-lekko się ubieraja (np teraz- krótki rękaw, japonki)
-nigdzie sie nie spiesza
-za wszystko przepraszaja (wszedzie tylko slychac sorry i sorry)
-jedzą kanapki z chipsami i pija herbate z mlekiem, z cytryna zeby pic to nigdy nie slyszeli
-w sylwestra jak wybija północ to nikt za bardzo nei zwraca na to uwagi
-weselach jest zwykly obiad złożony z przystawki głownego dania i deseru, potem tylko przekąski, a za alkohol goście płacą na barze
-chodzą w piżamach np do sklepu, jakis czas temu w urzędach byly wywieszki, że uprasza się o nieprzychodzenie w piżamach
-nie maja obowiązku jeżdźenia na światłach w dzień, w efekcie wyobrazcie sobie mega pochmurny dzień, ciemno,leje a tu ktoś popyla czarnym autem bez swiatel

Zgadzam się z wczesniejszymi opiniami o Rumunach- pracuje z kilkoma i to najwieksze kable na swiecie (lecą do szefa naskarżyć na dosłownie wszystko). Nigdy też nie bylam rasistką ale od kiedy mam często doczynienia tutaj z murzynami oraz ludźmi pochądzącymi z Pakistanu, Indii itp, mam o nich serio nienajlepsze zdanie.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------


bo nikogo to nie interesuje, how are you jest często doklejone do dzien dobry i nikt nawet nie czeka na odp
a to lubie akurat
Kanapki z chipsami smakują super Kiedyś jadłam tak w ramach urozmaicenia i to całkiem fajne .

Co do kolejnego dziwnego zwyczaju - kiedy holendrom zimno, ubierają na siebie kolejny sweter, kiedy nam zimno, odkręcamy grzejnik. Kiedy byłam w Holandii w marcu, były mrozy, a w pokoju miniaturowy grzejniczek to po prostu szczękałam zębami z zimna.
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności,
a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."


Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka:
#23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki!
http://blondiewales.blogspot.co.uk/
solaola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 18:12   #106
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 013
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Mitsukki Pokaż wiadomość
Ale przecież wizażanka przed tobą też pisała, że nie powinno się pić w czasie posiłku, a ty ją zacytowałaś, napisałaś "nieprawda" a potem to samo
Chyba nie doczytałaś albo nie zrozumiałaś... chodziło o jedzenie PO posiłku, bo Frumoasa Domnisoara stwierdziła, że nie powinno się pic w czasie posiłku (z czym się zgadzam), ale po posiłku to już jak najbardziej można.
Otóż nie można, bo picie po posiłku wychodzi na zupełnie to samo co picie w trakcie posiłku i o tym był mój post

Jej, co do tych dziadków/babci w Polsce to się w 100% zgadzam...
A najbardziej to mnie przeraża, jak dziadkowie i rodzice chcą decydować o tym, na jakie studia ma iść ich dziecko! I uważają, że wiedzą (naj)lepiej, mimo, że:
a) sami nie studiowali
b) pracy szukali co najmniej kilkanaście lat temu, kiedy realia na rynku pracy były zupełnie, ale to zupełnie inne!
c) to nie ich życie i to nie oni będą się męczyć później w zawodzie, którego nie znoszą, poświęcając wcześniej 5 lat swojego życia i pewnie pieniądze na zdobycie upragnionego papierka...

Edytowane przez Pantegram
Czas edycji: 2014-03-06 o 18:13
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 18:27   #107
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 249
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne jest notoryczne ustawianie świateł tak, że i samochód i piesi maja na raz zielone. Zwłaszcza na zakrętach. Jak wchodzę w zakręt to mnie to nie obchodzi co jest za nim, bo często tego nie widzę, wciskam gaz a tu nagle piesi. Jakim prawem, skoro to ja mam zielone? Jakoś jak podróżowałam tu i tam to nikomu nie przeszkadzało na 20 sekund zamknąć całe skrzyżowanie tylko dla pieszych, albo nie ustawiać przynajmniej świateł kolizyjnie, co za problem? To przecież trzeba celowo tak ustawić, żeby samochód wchodzacy w zakręt miał kolizję z pieszymi, których nie widzi albo nie widzi, że mają zielone.

Ja wiem, że nie tylko u nas tak jest, ale byłam w miejscach, gdzie tak nie było, czyli jest to możliwe i nie jest to problem. Jak dla mnie to jest niebezpieczny zwyczaj. Nauczyłam się już mieć oczy z tyłu głowy ale kazdy ma gorszy dzień, czasem jest ciemno, coś zasłania, i potem wypadkowość jest jaka jest. Oczywiście wszystko wina kierowców
Też mnie to doprowadza do szału, mam takie światła niedaleko domu i są naprawdę niebezpieczne Jeszcze warto dodać, że nie dość, że w jednym momencie mają zielone samochody i piesi, to samochody z dwóch stron i jest to tak ustawione że jedna strona nie ma szans legalnie przejechać
Nie wiem czy to jest tylko w moim mieście ale 90% przejść dla pieszych jest przy ostrych zakrętach (a takie zakręty są np. często przy wysokich budynkach więc nie widać nic), skrzyżowaniach i rondach - koszmarnie niebezpieczne, jakby nie można było pare metrów dalej


Bardzo ciekawe rzeczy piszecie dziewczyny, czekam na więcej!
To co sama przyuważyłam w moich kilku podróżach zostało tu już opisane więc powtarzać się nie będę

Ps. Jak się smaży marsa i robi kanapki z chipsami?
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 20:36   #108
IzzieSt
Zakorzenienie
 
Avatar IzzieSt
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 680
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4546831 1]to samo było w Paryżu
auta mają zielone, piesi czerwone, ale to auta muszą stać i czekać aż piesi sobie przejdą na czerwonym
a co najlepsze kierowcy się tym nie denerwowali [COLOR=Silver] i to samo z policją, tam też na to nie zwracała uwagi
[/QUOTE]
Ja zauważyłam, ze wręcz przeciwnie, cisną po tych klaksonach, że ogłuchnąć można, non stop trąbią

W Niemczech w domach mają pełno bibelotów, na każdym parapecie, półce, na ścianach, wszędzie coś wisi/stoi/leży, jakieś podświetlane obrazy, pacynki, kule, nie ma wolnego miejsca.

Widziałam męski strój pogrzebowy(także Niemcy), długa koszula z koronkami, falbankami, zrobiłam wielkie oczy i wtf, u nas to raczej garnitur
IzzieSt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:08   #109
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez solaola Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy wiesz, ale jak skręcasz, to masz obowiązek ustąpić pieszemu, więc zamiast wciskać gaz dobrze by było powtórzyć Ci przepisy drogowe. Ale fakt, może być to denerwujące i niebezpieczne dla samych pieszych.
Oczywiście, że wiem, mam prawo jazdy i przepisy znam bardzo dobrze. Po to się stawia światła, żeby uniknąć konfliktu, a nie go tworzyć. Jak ktoś się uczył tu jeździć to zauważył, jak jest, ale ktoś obcy by przejechał pieszego bo preciez ON ma zielone, wiec pieszy czerwone - logiczne.

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Też mnie to doprowadza do szału, mam takie światła niedaleko domu i są naprawdę niebezpieczne Jeszcze warto dodać, że nie dość, że w jednym momencie mają zielone samochody i piesi, to samochody z dwóch stron i jest to tak ustawione że jedna strona nie ma szans legalnie przejechać
Nie wiem czy to jest tylko w moim mieście ale 90% przejść dla pieszych jest przy ostrych zakrętach (a takie zakręty są np. często przy wysokich budynkach więc nie widać nic), skrzyżowaniach i rondach - koszmarnie niebezpieczne, jakby nie można było pare metrów dalej
U mnie tak było przez wiele lat pod podstawówką. Samochody miały zielone na zakręcie i widziały, że piesi mają czerwone. Ale po sekundzie się zmieniało na zielone, jak już samochody dostały jasny komunikat, że moga jechać jak chcą, bo kolizji nie ma. W efekcie co jakiś czas był wypadek z dzieckiem w roli głównej. Gdyby to była mała droga za centrum to dobra, można i tak, ale nie na głównej trasie wylotowej z trzech dzielnic przy podstawówce.
Teraz to przebudowali i już tak nie ma, przynajmniej w większości opcji jazdy, a dla dzieciaków jest przejście podziemne. Ale oczywiście w przejściu mieszka menelnia i ukradli kable od oświetlenia. Więc z tym Polak to złodziej... ;/ nie każdy, ale zdecydowanie bezczelnie za każdym razem. Jak nie tory to oświetlenie.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:17   #110
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 331
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Ps. Jak się smaży marsa i robi kanapki z chipsami?
Sa dwie wersje kanapki: z frytkami i czipsami.
Obie wykonuje sie tak samo . Bierzesz bulke, przekrajasz prawie na pol i wkladasz:
a) frytki
b) czipsy
zamykasz bulke XD.

Wersje 'a' moj maz poleca z gravy (sosik taki to miesa) tudziez z sosem curry.

A marsa:
- Mrozisz marsa w zamrazalce
- Wyciagasz i obtaczasz w mieszance maka + jajko + troche soli
- Wrzucasz do frytkownicy na rozgrzany olej i wyciagasz chyba po minucie :P.

Nie probowalam wiec pewnie lepiej wygooglowac ale podobno rozplywa sie w ustach

Zapomnialam dodac ze podobno ta planetarna przyjemnosc ma 2000 kcal. Normalnie norma zywieniowa w jednym kawalku
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad

Edytowane przez Autumn Witch
Czas edycji: 2014-03-06 o 21:20
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:30   #111
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Autumn Witch Pokaż wiadomość
Sa dwie wersje kanapki: z frytkami i czipsami.
Obie wykonuje sie tak samo . Bierzesz bulke, przekrajasz prawie na pol i wkladasz:
a) frytki
b) czipsy
zamykasz bulke XD.

Wersje 'a' moj maz poleca z gravy (sosik taki to miesa) tudziez z sosem curry.

A marsa:
- Mrozisz marsa w zamrazalce
- Wyciagasz i obtaczasz w mieszance maka + jajko + troche soli
- Wrzucasz do frytkownicy na rozgrzany olej i wyciagasz chyba po minucie :P.

Nie probowalam wiec pewnie lepiej wygooglowac ale podobno rozplywa sie w ustach

Zapomnialam dodac ze podobno ta planetarna przyjemnosc ma 2000 kcal. Normalnie norma zywieniowa w jednym kawalku
Ale żee u Was w kebabach nie ma bułki z frytkami?? Omg, co ja bym bez nich zrobiła po baletach. Biorą bułkę jak do kebaba ładują w nią frytek i polewają ketchupem i majonezem. Kaaaac moralny stąd do Tybetu, ale dusza tańczy i śpiewa.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:35   #112
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 331
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Ale żee u Was w kebabach nie ma bułki z frytkami?? Omg, co ja bym bez nich zrobiła po baletach. Biorą bułkę jak do kebaba ładują w nią frytek i polewają ketchupem i majonezem. Kaaaac moralny stąd do Tybetu, ale dusza tańczy i śpiewa.
U nas to w kazdym chipy taka bule mozna zamowic. Ja twierdze nadal ze to jest nie do przelkniecia, tak samo jak ichniejszy kebab. Moj maz sie nie zgadza, ale przyznaje ze na trzezwo sie mu jeszcze nigdy nie zdarzylo sprobowac
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:37   #113
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 076
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne jest notoryczne ustawianie świateł tak, że i samochód i piesi maja na raz zielone. Zwłaszcza na zakrętach. Jak wchodzę w zakręt to mnie to nie obchodzi co jest za nim, bo często tego nie widzę, wciskam gaz a tu nagle piesi. Jakim prawem, skoro to ja mam zielone? Jakoś jak podróżowałam tu i tam to nikomu nie przeszkadzało na 20 sekund zamknąć całe skrzyżowanie tylko dla pieszych, albo nie ustawiać przynajmniej świateł kolizyjnie, co za problem? To przecież trzeba celowo tak ustawić, żeby samochód wchodzacy w zakręt miał kolizję z pieszymi, których nie widzi albo nie widzi, że mają zielone.

Ja wiem, że nie tylko u nas tak jest, ale byłam w miejscach, gdzie tak nie było, czyli jest to możliwe i nie jest to problem. Jak dla mnie to jest niebezpieczny zwyczaj. Nauczyłam się już mieć oczy z tyłu głowy ale kazdy ma gorszy dzień, czasem jest ciemno, coś zasłania, i potem wypadkowość jest jaka jest. Oczywiście wszystko wina kierowców

jak można nie wiedzieć jeżdżąc autem, że skręcając w prawo na skrzyżowaniu na 95% piesi też mają zielone?
i za każdym razem jak jedziesz to Cię to dziwi i za każdym razem po wciśnięciu gazu musisz dawać po hamulcach? nie umiesz tego zapamiętać, wbić sobie do głowy?

no i za bardzo nie rozumiem jak można nie widzieć co jest za zakrętem, skoro przejścia są zawsze ustawiane na granicy tego zakrętu

Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Czas edycji: 2014-03-06 o 21:39
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:38   #114
Dolce_far_niente
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

A mowienie "dziekuje" przy wysiadaniu z autobusu? To nawet mile jest ale na poczatku troche mnie dziwilo UK btw.
Dolce_far_niente jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:44   #115
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 691
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Dolce_far_niente Pokaż wiadomość
A mowienie "dziekuje" przy wysiadaniu z autobusu? To nawet mile jest ale na poczatku troche mnie dziwilo UK btw.
Ja nawet w Polsce mówiłam "dziękuję" do kierowcy i wszyscy na mnie dziwnie patrzyli.

Smażony Mars? Mars - baton? Poszperałam w Google i nie byłabym w stanie czegoś takie zjeść.

Frytek z octem nie dotykam, zapach mnie odrzuca.

Nie wiem jak jest u was, ale u mnie wśród studentów jest nowa "moda żywieniowa". Kupują chleb ryżowy, sucharki albo wafelki ryżowe (takie śmierdzące) i jedzą to z syropem czekoladowym i czipsami.
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 21:55   #116
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4547453 8]
jak można nie wiedzieć jeżdżąc autem, że skręcając w prawo na skrzyżowaniu na 95% piesi też mają zielone?
i za każdym razem jak jedziesz to Cię to dziwi i za każdym razem po wciśnięciu gazu musisz dawać po hamulcach? nie umiesz tego zapamiętać, wbić sobie do głowy?

no i za bardzo nie rozumiem jak można nie widzieć co jest za zakrętem, skoro przejścia są zawsze ustawiane na granicy tego zakrętu[/QUOTE]

W prawo, w lewo i prosto. Nie zapamiętam wszystkich skrzyżowań w dużym mieście, gdzie tak jest, gdzie tak nie jest. Wielu już się nauczyłam, ale nie wszystkich. Poza tym to ich zielone jest zwykle opóźnione i zapala się jak już samochód dojeżdza do pasów a tak to widać cały czas, że mają czerwone.

A piesi co, też mają pamiętać każde skrzyżowanie w mieście, że na to nie wchodzimy, tylko przepuszczamy samochody bo nas mogą rozjechać?

Poza tym tu nie chodzi o mnie, ja się nauczę, zapamietam wiele skrzyżowań, ale mało kto pamięta. To nie jest zasada ruchu drogowego tylko czyjś błąd w myśleniu, więc owszem, można nie wiedzieć (bo to nie jest żadne 95%), że akurat na tym konkretnym skrzyżowaniu tak będzie. I za każym razem ktoś trąbi, ktoś odskakuje, ktoś komuś pokazuje gesty, przejeżdża po palcach. Albo ktos wpada na maske. I tyle z tego, mozna sobie gadać o zapamietywaniu itd. ale ważniejsze jest chyba zdrowie a nie zasady. Dlatego moim zdaniem światła powinny być zawsze bezkolizyjne dla pieszych, po to w końcu swiatła się stawia, to po co stawiać je źle?
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 22:06   #117
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 200
GG do Katerina_00
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Autumn Witch Pokaż wiadomość
W Szkocji nikt nie zaklada klimatyzacji . Tutaj nie ma potrzeby jako ze rzadko temperatury przekraczaja 23 stopnie.

To co widzialas to rura od suszarki do ubran (tumble dryer). Nie wiem jak to sie po polsku nazywa, ale duzo osob wlasnie suszy ubrania w takiej wirowce a gorace powietrze jest odprowadzane rura .
a bys sie zdziwila,ile tu klim widzialam i tez sie dziwilam po co,oni czesto klima grzeja w zimie np u meza w pracy.

A to powiedz mi,czemu tej rury juz nie wystawiaja w zime,a tylko je widac jak jest goraco ?

Jadlam smazonego Marsa,jest miekki,cieply i rozplywa sie w ustach

czego jeszcze nie zrozumiem,to chodzenia w spodenkach,koszulkach i klapkach w grudniu
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 22:54   #118
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 331
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez Katerina_00 Pokaż wiadomość
a bys sie zdziwila,ile tu klim widzialam i tez sie dziwilam po co,oni czesto klima grzeja w zimie np u meza w pracy.

A to powiedz mi,czemu tej rury juz nie wystawiaja w zime,a tylko je widac jak jest goraco ?

Jadlam smazonego Marsa,jest miekki,cieply i rozplywa sie w ustach

czego jeszcze nie zrozumiem,to chodzenia w spodenkach,koszulkach i klapkach w grudniu
W wiekszosci biur klimatyzacja bedzie, spedzasz tam duzo czasu, jest multum ludzi i czesto okna ktore nagrzewaja cale pomieszczenie. U mnie sa trzy rozne rodzaje kilmatyzacji (jedne to rury chlodzace w suficie ktore wylaczaja jak jest za goraco bo padna )

W domach prywatnych sie nie spotkalam nigdy z klimatyzacja i zapytany szkot zawsze ci odpowie ze nie ma bo to fanaberia, w Szkocji jest za zimno na klime . (7 lat tu juz jestem i jako ze moim znajomymi sa tylko mieszkancy UK, rodzina meza tez szkoci moge to z dosc duza pewnoscia powiedziec).

Rury w zime tez byly wystawiane w moim poprzednim miejscu zamieszkania, ale to rzadko. Dlatego ze w zimie masz wlaczone kaloryfery i one sluza wtedy do suszenia ubran.

Te rury w oknach to tez zaleza od tego czy dany mieszkaniec ma tumble dryer, a jak ma to jaki typ (bo sa i takie bez rury). Rowniez wiele budnykow ma juz wbudowana specjalna wentylacje, przygotowana na podlaczenie tumble dryer, wiec rury w oknie nie bedzie.
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 22:56   #119
solaola
Zakorzenienie
 
Avatar solaola
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 428
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45474690]Ja nawet w Polsce mówiłam "dziękuję" do kierowcy i wszyscy na mnie dziwnie patrzyli.

Smażony Mars? Mars - baton? Poszperałam w Google i nie byłabym w stanie czegoś takie zjeść.

Frytek z octem nie dotykam, zapach mnie odrzuca.

Nie wiem jak jest u was, ale u mnie wśród studentów jest nowa "moda żywieniowa". Kupują chleb ryżowy, sucharki albo wafelki ryżowe (takie śmierdzące) i jedzą to z syropem czekoladowym i czipsami.[/QUOTE]
BTW:
"Amerykański koncern Mars wystosował specjalny list do szkockiego baru, w którym wiele lat temu uznano, że popularne amerykańskie batony można smażyć tak jak ryby. Amerykanie oficjalnie odcięli się od tego pomysłu, bo nie pasuje do wizerunku firmy, która ma "promować zdrowy tryb życia"."
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności,
a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."


Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka:
#23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki!
http://blondiewales.blogspot.co.uk/
solaola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 23:00   #120
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 10 817
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość

Zgadzam się z wczesniejszymi opiniami o Rumunach- pracuje z kilkoma i to najwieksze kable na swiecie (lecą do szefa naskarżyć na dosłownie wszystko).
Niektorzy Amerykanie tez potrafia byc niezlymi kablami.Tylko ze u nich jest tak ze przy danej osobie sa milutcy,usmiechnieci,nie daja poznac ze cos nie tak a jak tej osoby nie ma to potem leca skarzyc do szefa i to b czesto o ☠☠☠☠☠☠☠y.A niektorzy szefowie to sa zachwyceni jak sie donosi i b czesto kablarze szybko awansujaMnie taki styl nie pasuje i czesto szefowa byla zawiedziona jak nic nie mialam na kogos podczas superwizji,ale ja od poczatku jej powiedzialam ze jak mam cos do kogos to zalatwiam to najpierw z ta osoba.

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2014-03-06 o 23:19
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-29 20:00:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.