Nie ma zaręczyn,ślubu nie będzie!Jak się nie postara,ogłoszę to wszędzie!PM2016,cz7:D

[white_bear]

Napisane przez Promyk03

ja nie lubię takiego "nie mogę Ci powiedzieć " bo wtedy chce wiedzieć jeszcze bardziej więc wolę jak mój nie zaczyna takich tajemnic robić tzn niech robi ale niech nic nie mówi



może wskocz pod kołdrę i kuruj się

Kuruje się, staram się, ale jutro musze lecieć na uczelnie, w sobote też mam zajęcia ;/

Napisane przez agnieszka_2612

O biedna
Wczoraj była taka zdradziecka pogoda. Tż mama poszła na działkę i było jej niby gorąco to się rozebrała z kurtki, a dzisiaj już przeziębiona jest

Dzisiaj tez chciała isć ale jej odradziłam, bo 17 jedzie do sanatorium to lepiej aby jechała zdrowa

No ja też rozpięłam kurtkę, bo mi gorąco było jak szłam, potem godzinę stałam w jakimś lesie i zmarzłam..
Teraz mi zimno bardzo i gardło mnie boli

Napisane przez Promyk03

1180 chyba ale pewna nie jestem

Ogólnie 1240 zł, ale jak potrącają jeszcze np nieobowiązkowe ubezpieczenie to mniej

[Promyk03]

Napisane przez white_bear

Ogólnie 1240 zł, ale jak potrącają jeszcze np nieobowiązkowe ubezpieczenie to mniej

faktycznie bo od nowego roku podnieśli o 80 zł

[wioleta20]

Ogolnie ciezko w Polsce oszczedzac;p

[agnieszka_2612]

Napisane przez wioleta20

Ogolnie ciezko w Polsce oszczedzac;p

Jak się samodzielnie opłaca mieszkanie, opłaty itp.. to bardzo ciężko
My z tż wczoraj gadalśmy własnie że nawet jakbyśmy w 2 pracowali to by nam mogło nie starczyć np. na jedzenie a gdzie np. odłożyć na ślub

[fioleciasto]

cześć i czołem kluski z rosołem

[agnieszka_2612]

Napisane przez fioleciasto

cześć i czołem kluski z rosołem

[kognisia]

Napisane przez wioleta20

Ogolnie ciezko w Polsce oszczedzac;p

No pracując w marketach to jasne.. ale kto chce dla siebie takiej przyszłości:p?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

My jakbysmy chcieli teraz mieszkac to spoko tylko pozywieniem bylyby lapane szczury

Wysyłane z mojego ST25i za pomocą Tapatalk 2

[kognisia]

Napisane przez agnieszka_2612

Jak się samodzielnie opłaca mieszkanie, opłaty itp.. to bardzo ciężko
My z tż wczoraj gadalśmy własnie że nawet jakbyśmy w 2 pracowali to by nam mogło nie starczyć np. na jedzenie a gdzie np. odłożyć na ślub

Ojej to czemu aż tak? ja dostaję pieniądze na studiach od Rodziców (i to wcale nie bardzo duzo), a R pracuje i na nic nam nie brakuje.. więc jak ja pójdę do pracy, to już w ogóle zero problemów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

Napisane przez kognisia

Ojej to czemu aż tak? ja dostaję pieniądze na studiach od Rodziców (i to wcale nie bardzo duzo), a R pracuje i na nic nam nie brakuje.. więc jak ja pójdę do pracy, to już w ogóle zero problemów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi by bylo glupio ciagnac kase od rodzicow, gdybym miala mieszkac z chlopakiem

Wysyłane z mojego ST25i za pomocą Tapatalk 2

[agnieszka_2612]

Napisane przez kognisia

Ojej to czemu aż tak? ja dostaję pieniądze na studiach od Rodziców (i to wcale nie bardzo duzo), a R pracuje i na nic nam nie brakuje.. więc jak ja pójdę do pracy, to już w ogóle zero problemów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tż dużo nie zarabia, u nas wynajem mieszkanka ok 1200-1500 zł tż po ślubie chce zmienić pracę, chyba że znajdzie prędzej... marnuje mi się w tej robocie obecnej ale chciałabym mieć chociaż taką pracę jak on
No może przesadziłam, ze byśmy nie mieli co jeść, ale na pewno byśmy nie odłożyli na ślub

[Promyk03]

Napisane przez aardbei77

Mi by bylo glupio ciagnac kase od rodzicow, gdybym miala mieszkac z chlopakiem

mi tak samo

[kognisia]

Napisane przez aardbei77

Mi by bylo glupio ciagnac kase od rodzicow, gdybym miala mieszkac z chlopakiem

Wysyłane z mojego ST25i za pomocą Tapatalk 2

Ale ja studiuje i oni jako Rodzice mają obowiązek mi taką przyjemność opłacać na moich studiach nie dałoby się pracować i nie widzę w tym nic dziwnego, że utrzymują mnie Rodzice, podczas gdy studiuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wioleta20]

Wiesz tylko nawet o prace w markecie ciezko, wcale nie ma pracy..
I tez wlasnie jakbym mieszkała sama to bym nie ciągnęła kasy od rodzicow, ogolnie dostaje wyplaty 1126, opłacam studia, telefon, daje mame kase i staram sie odlozyc wiec jest ciezko;/

[agnieszka_2612]

Napisane przez kognisia

Ale ja studiuje i oni jako Rodzice mają obowiązek mi taką przyjemność opłacać na moich studiach nie dałoby się pracować i nie widzę w tym nic dziwnego, że utrzymują mnie Rodzice, podczas gdy studiuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W czasie studiów to dla mnie zrozumiałe bo się nie rozdwoisz przecież

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

W czasie studiów to dla mnie zrozumiałe bo się nie rozdwoisz przecież

wiesz jakbym chciała mieszkać z chłopakiem nawet na studiach nie mogłabym brać kasę od rodziców jakoś by mi głupio było całe szczęście nie mam takiego problemu

[kognisia]

Napisane przez Promyk03

wiesz jakbym chciała mieszkać z chłopakiem nawet na studiach nie mogłabym brać kasę od rodziców jakoś by mi głupio było całe szczęście nie mam takiego problemu

Ale nie czaje, to jak mieszkam z chłopakiem to kasy mi nie powinni dawać, ale jak z koleżankami to ok?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

wiesz jakbym chciała mieszkać z chłopakiem nawet na studiach nie mogłabym brać kasę od rodziców jakoś by mi głupio było całe szczęście nie mam takiego problemu

Mi by nie było głupio jakbym była na dziennych.
Ale tak jak jestem na zaocznych to oczywiście bym nie chciała kasy od rodziców

[wioleta20]

No tak jak studiujesz to fakt, ale u mnie by mama pewnie powiedziała że mam studiowac albo blisko, aby do domu wracac albo wlasnie isc do pracy i na zaoczne, i tak tez zrobilam, bo wiem ze nie stac ich na to abym studiowała w innym miescie i na dziennych

[Promyk03]

Napisane przez kognisia

Ale nie czaje, to jak mieszkam z chłopakiem to kasy mi nie powinni dawać, ale jak z koleżankami to ok?

no mniej więcej
bo jak już bym chciała mieszkać Z TŻ to bym chciała być w tym samodzielna a nie zależna od rodziców o to mi chodzi

[agnieszka_2612]

Napisane przez kognisia

Ale nie czaje, to jak mieszkam z chłopakiem to kasy mi nie powinni dawać, ale jak z koleżankami to ok?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Teoretycznie jedno i to samo A praktycznie to jedynie różnica płci

[fioleciasto]

Napisane przez agnieszka_2612

co się śmiejesz?

Zrobiłam sobie dużą kawę i drukuje wykład

[agnieszka_2612]

Napisane przez fioleciasto

co się śmiejesz?

Zrobiłam sobie dużą kawę i drukuje wykład

Twoje przywitanie mnie rozbroiło

Tz już jest na mieście, ciekawe gdzie łazi

[kognisia]

Napisane przez wioleta20

No tak jak studiujesz to fakt, ale u mnie by mama pewnie powiedziała że mam studiowac albo blisko, aby do domu wracac albo wlasnie isc do pracy i na zaoczne, i tak tez zrobilam, bo wiem ze nie stac ich na to abym studiowała w innym miescie i na dziennych

Rozumiem taką sytuację... ja na szczęście mogłam wybrać takie studia jakie chciałam, a one były tylko w innym mieście

Napisane przez Promyk03

no mniej więcej
bo jak już bym chciała mieszkać Z TŻ to bym chciała być w tym samodzielna a nie zależna od rodziców o to mi chodzi

Dziwne, nie rozumiem :p nie widzę różnicy. Tak czy siak musiałam wyjechać na studia, bo pochodzę z małej miejscowości. Więc tak czy siak musieli mi dawać kasę. A to z kim mieszkam to już dla nich obojętne. Dla mnie tez a od początku wiedziałam, że na studiach zamieszkam z R

Edit: nie rozdwoje się, mam zajęcia cały tydz, o różnych godzinach, a moich Rodziców stać na opłacanie mi studiów zresztą większość moich koleżanek, które studiują są utrzymywane przez Rodziców. Dla mnie naprawdę to naturalna sprawa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Promyk03]

Kognisia skoro dla Ciebie to obojętne ok
dla mnie by nie było bo chciałabym się z TŻ usamodzielnić mieszkając razem
ja nie twierdzę że rodzice nie powinni utrzymywać dzieci na studiach ale co innego jak chcą Tworzyć rodzinę z drugą polówka

[agnieszka_2612]

Ja uciekam od Was, muszę tż obiad dokończyć.
A później jedziemy na zakupy (niestety nie na ciuszki)

Miłego wieczora i do jutra

[kognisia]

Napisane przez Promyk03

Kognisia skoro dla Ciebie to obojętne ok
dla mnie by nie było bo chciałabym się z TŻ usamodzielnić mieszkając razem
ja nie twierdzę że rodzice nie powinni utrzymywać dzieci na studiach ale co innego jak chcą Tworzyć rodzinę z drugą polówka

Rodzinę stworzę przecież dopiero po ślubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Promyk03]

Napisane przez kognisia

Rodzinę stworzę przecież dopiero po ślubie

rozumiem
Ty masz swój punkt widzenia ja swój i tyle
i nikogo nie potępiam

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

uciekam bo zaraz będzie TZ
do później

[fioleciasto]

Napisane przez Promyk03

rozumiem
Ty masz swój punkt widzenia ja swój i tyle
i nikogo nie potępiam

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

uciekam bo zaraz będzie TZ
do później

miłego

[deksterowa]

Napisane przez Promyk03

Mysza super 1 post

wróciłam rehabilitację zaczynam 18 marca

To mi przypomina, że zapomniałam się zapisać na rehabilitacje

Napisane przez agnieszka_2612

Mój tż coś kombinuje więc mi NIE CHCE powiedzieć bo się pytałam z 10x i za każdym razem "Nie mogę Ci powiedzieć "... nienawidzę tego jak tak mówi, bo jestem ciekawska
Bo tak normalnie to mi się ze wszystkiego spowiada

Wrr ale bym się wkurzała na TŻ za takie coś :p