Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-07, 06:26   #4861
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

nie jeżdże samochodem, ale jak patrze na mape to trzeba jechać na rondo mogilskie i gdzieś tam szukać parkingu, bo to blisko na olszańską - gdzieś 5 minut na nogach
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 06:49   #4862
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatka.... Na pewno nic nie jest przesądzone. Ale rozumiem Twoje negatywne nastawienie... Przytulam Cię mocno i wierzę że będzie ok. Cycki raz bolą a raz nie bolą. Też taj tak miałam. Kiedy wizyta u tego gina co Ci bete zleciła mierzyć?

Zaraz_a witaj.. Raczej nie dasz rady nas nadrobić więc po prostu pisz co Ci leży na sercu.. Bardzo mi przykro Czy widziałaś swoje maleństwo? Robiliście pogrzeb?




Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:16   #4863
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Mlebi dzięki

Kucyk
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:23   #4864
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko rozumiem Twoje nastawienie ale mam ogromną nadzieję, że tym razem będzie inaczej


A na olszańską się wybierasz jutro do diagnostyki? Tak jak pisała Mleb, możesz gdzieś zaparkować koło mogilskiego. Ale jak do tej przychodni jedziesz to tam jest chyba bliżej od cmentarza rakowickiego, wiec ja bym tam gdzieś szukała miejsca parkingowego. Teraz tam jest chyba już strefa parkowania ale w sobotę to chyba bez znaczenia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:30   #4865
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Zaraz_a witaj na naszym wątku. Bardzo ci współczuję straty.
Tego co dziewczyny do tej pory napisały, raczej nie zdołasz nadrobić.
Pisz z nami na bieżąco, wyżal się. Na pewno dostaniesz od nas wsparcie.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:31   #4866
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45476222]

Pani czy ja mogłabym mieć małą prośbę [/QUOTE]ofkorsik

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Mamoko obejrzy gdzies na żywo przed ewentualnym zakupem, ja w ciemno wzięłam i szczerze to obrzydliwe to jest. Te kolory w Miasteczku Mamoko... normalnie jak jakas, za przeproszeniem, sra.czka.
dobitnie to ujęłaś, ale dokładnie mam takie same odczucia. choć może dla starszych dzieci jest fajna. Michaś kuma zwierzątka wszystkie, ale żyrafy składającej się z 6 klocków nie pokaże. może Mamoko jest atrakcyjne jak dzieć zaczyna myśleć abstrakcyjnie?! mój na bank nie ejst na tym etapie...

poza tym odczucia estetyczne matki tyż ważne

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Ostatnio mam problem z emocjami, nie mam cierpliwości i nerwy puszczają, a w pracy muszę trzymać je na wodzy, bo dzieci więc wszystko duszę w sobie.
hormony ciążowe... spokojnie Edytko

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Poza tym wszystkie objawy poszły precz,nawet cycki zrobiły się zwiotczale
normalnie zaczaję się na Olszańskiej i Ci uroczyście tyłek skopię....

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
G

Dziewczynki z Krk czy dojade samochodem na Olszanska???
pewnie, że tak.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:34   #4867
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko sprawdziłam i z rakowickiej mozna wjechac bezpośrednio w olszańską, więc jeśli potrzebujesz tam gdzieś podjechać to pewnie i na olszańskiej będzie można gdzieś zaparkować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
normalnie zaczaję się na Olszańskiej i Ci uroczyście tyłek skopię....
Oferuję swoją pomoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:37   #4868
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość

Oferuję swoją pomoc

.
zasadzka na Agatessę pod Diagnostyką?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:39   #4869
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
zasadzka na Agatessę pod Diagnostyką?
ja się też przyłączę
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:41   #4870
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Macie moje mentalne wsparcie w zasadzce

Pani
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:42   #4871
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Bez przesady
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 07:47   #4872
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Ciężarnej się nie bije no!

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:50   #4873
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
bleeeee...można je jeść czy zaszkodzą??
Ugotowane na pewno nie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ludzki (czyt. totalnie tradycyjny)
Aaaa, myślałam, że może jakiś kształtny u nas Artur miał już auto, koparkę i śmieciarkę

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
No więc sprawa z robakiem ma sie tak że dzwoniła do mnie przedstawicielka regionalna.Powiedziała że chcą wziąść robaka i opakowanie do firmy żeby dojść czemu tak się stało.Wtedy dostane info i mi powiedzą jak mogą mi to zrekompensować.Mam czekać na telefon od gościa który po to przyjedzie.
I dobrze. O Hortexie bardzo dużo się słyszy, że ludzie znajdują robactwo.
Ciekawe jaka będzie rekompensata

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
normalnie zaczaję się na Olszańskiej i Ci uroczyście tyłek skopię....





Agatko ja wiem, jak Ci ciężko

Edytko cieszę się, że już lepiej

Zaraza witaj



Dzisiaj znowu mi się śniłyście, miałyśmy taki jakby zlot w moim mieście, a Rena i Zebra prowadziły tam swoją restaurację i tam się spotkałyśmy. Pamiętam, że co chwilę miałam zachcianki na co innego. O czym tylko pomyślałam, zaraz miałam na talerzu
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:53   #4874
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość


Dzisiaj znowu mi się śniłyście, miałyśmy taki jakby zlot w moim mieście, a Rena i Zebra prowadziły tam swoją restaurację i tam się spotkałyśmy. Pamiętam, że co chwilę miałam zachcianki na co innego. O czym tylko pomyślałam, zaraz miałam na talerzu
Głodomor mi się w 1 trymestrze tylko seks śnił. Każdy ma inne zachcianki

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:57   #4875
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cześć!
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Perse a mnie ginka kazała zrobić...


Beta nie wyrocznia, w moim przypadku wyrocznia
Poza tym wszystkie objawy poszły precz,nawet cycki zrobiły się zwiotczale widocznie nie jest nam dane mieć dzieci i trzeba. Się z tym pogodzić do tego choroba mnie rozkłada ;(
Bez sensu to kontrolowanie bety.
Tylko niepotrzebny stres

A objawy raz sa, raz nie ma. Tez nie wyrocznia.


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
może Mamoko jest atrakcyjne jak dzieć zaczyna myśleć abstrakcyjnie?!
:
Tak mysle
Do poznawania swiata Czeresniowa jest idealna.
Na abstrakcyjność swiata mamokowego przyjdzie czas.
Chociaz nadal bedzie to brzydka książka

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-03-07 o 08:01
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 07:58   #4876
zaraz_a
Raczkowanie
 
Avatar zaraz_a
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 108
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Dziękuję Wam bardzo. Od kiedy usłyszałam, że serduszko nie bije, wiedziałam, że to będzie trudne, ale nie że aż tak bardzo.
Nie idę na skrócony macierzyński, wzięłam zwolnienie do końca marca i chcę wrócić do pracy. To chyba będzie dobry sposób na ucieczkę przed własnmi myślami.
Nie widziałam córeczki i nie robiliśmy pogrzebu. Teraz zaczynam mieć wyrzuty sumienia i zastanawiam się, czy to była dobra decyzja. Wybrałam w ten sposób rozwiązanie, które było (lub wydawało mi się, że było) łatwiejsze dla mnie, ale nie wiem, czy dla Niej. Wiem, że zapamiętalabym ten widok do końca życia, a tak pamiętam "tylko" to co działo się wokół w tej chwili.
Nie wiem, czy to normalne, z jednej strony zakopałam się w tym bólu i nie chcę się od niego oderwać, a z drugiej strony chciałabym przyspieszyć czas i zacząć nowy etap. Jakbym miała jakieś rozdwojenie jaźni.
Jak zerkam na pierwszą stronę, to jakoś mi lżej widząc, że wielu z Was się udaje, niektórym nawet dość szybko. Mam nadzieję, że mój czas się jeszcze nie skończył i nie jestem przeterminowana.
Na szczęście mąż wziął wolne i siedzi ze mną cały czas, chociaż widzę, że dla niego też to bardzo trudne. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale mówi, że powinniśmy wyjechać gdzieś na 2-3 dni. Ale jeszcze nie w weekend, bo w tym czasie będe Was nadrabiać, faszerując głowę każdym szczęśliwym zakończeniem po poronieniu.
zaraz_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:05   #4877
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko rozumiem Twoje obawy, ale patrząc na wyniki tak zupełnie na zimno to one są w normie!!! A organizm kobiecy to nie maszyna, która działa według jednej normy, więc uspokój się kobieto bo inaczej dołączę do Pani i Jojli i wiesz co będzie
I całkiem serio - tyle razy mówiłyśmy, że nie porównuje się ciąż!!! Wiem, że się martwisz i boisz, ale postaraj się nie pisać czarnych scenariuszy. A objawy to następy bacik by się należał - po pierwsze to naprawdę wcześnie na nie, a po drugie dziś ich nie ma jutro mogą być i tak w koło. Przytulam Cię kochana z całych sił


Eliza raz jeszcze gratuluję! Niech dziewczynki zdrowo rosną! Śliczne są

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
Witaj Rozgość się i pisz kiedy tylko poczujesz potrzebę! Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty..
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:10   #4878
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

a mi się sniło, że jestem w ciąży...

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
edytte, jedź od razu, nie czekaj




Mleb, Ty masz 35 lat? Niemożliwe! pamiętam Twoje zdjęcia - dawałam Ci 22-23
odezwała się Ta co staro wygląda
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:18   #4879
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Zaraz_a ja też przeszłam przez to, że serduszko mojego Dziecka przestało bić. Stało się to na dużo wcześniejszym etapie ciąży niż u Ciebie, bo w 9 tygodniu, ale wiem co czujesz. U mnie też jest to świeża sprawa, bo 16.02 urodził się mój Malutki Groszek.

Miałam 2 tygodnie zwolnienia i wróciłam do pracy we wtorek. Powiem Ci, że widzę, że to najlepsze co mogłam zrobić.

Tak jak Dziewczyny piszą, nie nadrobisz całego wątku - ja spróbowałam od 1 części, ale po 7 stronach się poddałam. Po prostu piszę, kiedy czuję potrzebę a Dziewczyny są najlepsze na świecie! Przyjęły mnie szybko i wspierają kiedy tego potrzebuję trzymaj się mocno!

PS. Może mąż ma rację z tym wyjazdem...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 08:25   #4880
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Zaraz_a mąż ma bardzo dobry pomysł
I o czym Ty mówisz, jaki czas, żyjemy w XXI wieku, rodzenie dzieci po 30-tce, a nawet bliżej 40-tki to całkowicie normalna sprawa. Jeśli Cię to pocieszy, ja w pierwszej ciąży (niestety nie skończyła się dobrze) leżałam w szpitalu z dwiema babkami, jedna 39, druga 40 lat, obie urodziły zdrowe dzieciątka

Kubku ja znowu z pytaniem Myślisz, że powiększony węzeł chłonny u malucha (tylko z jednej strony na szyjce) może być przez ząbkowanie lub reakcją na szczepienie 2 tygodnie temu?

Co do tego robaka, myślałam, że heftnę, jak go wczoraj zobaczyłam. Tym bardziej, że sama robiłam warzywa z mrożonki z tym, że z Biedronki... (ale ze sklepu, nie z owada!).
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:30   #4881
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
a mi się sniło, że jestem w ciąży...
Mlebid może to proroczy sen Podziałajcie z tż przed wyjazdem na delegację i zaraz po powrocie - może się owu trochę przesunie
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:33   #4882
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Witajcie dziewczyny..

Szalejecie z postami, że ciężko za Wami nadążyć.. ale na bieżąco czytam.. wiem, co u każdej..

Zaraz_a, przykro mi strasznie... to musi być straszne stracić dziecko w momencie, gdy czuło się już ruchy, było rozwinięte... ja tylko codziennie Bogu dziękuję, że zabrał mojego Aniołka tak szybko, jeżeli już musiał go zabierać do siebie.. bo tak naprawdę nie zdążyłam do końca poczuć, że jestem w ciąży...
Mi się zaczyna załączać smutek dziś... bo jutro miną 4 miesiące od zabiegu...

Agatka, już Ci pisałam na innym wątku... musisz być dobrej myśli.. tulę mocno..
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:33   #4883
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Mlebid może to proroczy sen Podziałajcie z tż przed wyjazdem na delegację i zaraz po powrocie - może się owu trochę przesunie
działanie bedzie oby sie udało

niedługo konczymy wAtek
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:37   #4884
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Witam
Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość


Sytuacja wygląda tak zadzwoniłam do Tż on obiecał, że się zwolni i kazał się szykować, więc poszłam do łazienki umyć się wydepilować nogi itp. Posiedziałam chwilę w ciepłej wodzie i trochę zaczęło puszczać... kolejny telefon, że lepiej i dostałam owal, że straszę. Teraz nadal lezę w łóżku i chyba lepiej. Czekam do jutra zobaczymy.... mam nadzieje, że przejdzie. W poniedziałek mam gina. Jakby co do szpitala mam 10 minut.[COLOR="Silver"]
Dobrze że jest lepiej.Ale jakby co nie wachaj się jechać na Ip.
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Beta nie wyrocznia, w moim przypadku wyrocznia
Poza tym wszystkie objawy poszły precz,nawet cycki zrobiły się zwiotczale widocznie nie jest nam dane mieć dzieci i trzeba. Się z tym pogodzić do tego choroba mnie rozkłada ;(
Agatko rozumiem cię,ale mam nadzieje że będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Głodomor mi się w 1 trymestrze tylko seks śnił. Każdy ma inne zachcianki

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Mi się śnił całąciąże
Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam bardzo. Od kiedy usłyszałam, że serduszko nie bije, wiedziałam, że to będzie trudne, ale nie że aż tak bardzo.
Nie idę na skrócony macierzyński, wzięłam zwolnienie do końca marca i chcę wrócić do pracy. To chyba będzie dobry sposób na ucieczkę przed własnmi myślami.
Nie widziałam córeczki i nie robiliśmy pogrzebu. Teraz zaczynam mieć wyrzuty sumienia i zastanawiam się, czy to była dobra decyzja. Wybrałam w ten sposób rozwiązanie, które było (lub wydawało mi się, że było) łatwiejsze dla mnie, ale nie wiem, czy dla Niej. Wiem, że zapamiętalabym ten widok do końca życia, a tak pamiętam "tylko" to co działo się wokół w tej chwili.
Nie wiem, czy to normalne, z jednej strony zakopałam się w tym bólu i nie chcę się od niego oderwać, a z drugiej strony chciałabym przyspieszyć czas i zacząć nowy etap. Jakbym miała jakieś rozdwojenie jaźni.
Jak zerkam na pierwszą stronę, to jakoś mi lżej widząc, że wielu z Was się udaje, niektórym nawet dość szybko. Mam nadzieję, że mój czas się jeszcze nie skończył i nie jestem przeterminowana.
Na szczęście mąż wziął wolne i siedzi ze mną cały czas, chociaż widzę, że dla niego też to bardzo trudne. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale mówi, że powinniśmy wyjechać gdzieś na 2-3 dni. Ale jeszcze nie w weekend, bo w tym czasie będe Was nadrabiać, faszerując głowę każdym szczęśliwym zakończeniem po poronieniu.
Mąż ma bardzo dobry pomysł z tym wyjazdem.


Waderk
o w sumie jak przemyśłałam to mógłby być roczny zapas mrożonek

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Mi się zaczyna załączać smutek dziś... bo jutro miną 4 miesiące od zabiegu...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:43   #4885
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Meire mi się wczoraj załączyło bo właśnie byłby 11t6d, a dzisiaj 12t0d... Ciężko o tym nie myśleć...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:53   #4886
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
w sumie jak przemyśłałam to mógłby być roczny zapas mrożonek
Izka tylko gdzie zmieścić takie ilości musiałabym chyba kupić dodatkową zamrażalkę
Udało się Wam umówić do okulisty??


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45478948]
Meire mi się wczoraj załączyło bo właśnie byłby 11t6d, a dzisiaj 12t0d... Ciężko o tym nie myśleć...
[/QUOTE]
Ja przeżywałam obie moje utracone ciąże odliczając tydzień po tygodniu aż do terminu porodu.. też nie mogłam przestać o tym myśleć..
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 08:55   #4887
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

O Boże...
Właśnie czytam inne wątki i fora.. Artuś czasami kręci głową na NIE i ktoś napisał, że to może być objaw padaczki Jestem już nieźle pos.rana ze strachu...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 09:02   #4888
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Anita tylko ja nie chcę tego robić... To jest błędne koło... Jak znowu zajdę w ciążę to przecież nie będę 2 na raz odliczać poza tym wpędza mnie to w depresyjny nastrój, a ja tak nie chcę... Tylko mimowolnie tak się wczoraj stało, że o tym pomyślałam i tak mi siedzi w głowie...

Perse nie sugeruj się tym, co ktoś pisze na forum. Artuś jest zdrowym dzieckiem, rozwija się prawidłowo i to jest kolejny etap jego rozwoju!

Mlebi kończymy kończymy miejmy nadzieję, że następny będzie obfity w same dobre wydarzenia.

Jak tam Jana? Edytte u Ciebie jak?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 09:08   #4889
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45478704]
Kubku ja znowu z pytaniem Myślisz, że powiększony węzeł chłonny u malucha (tylko z jednej strony na szyjce) może być przez ząbkowanie lub reakcją na szczepienie 2 tygodnie temu?

[/QUOTE]

Moja Len jak była mała też miała powiększony jeden węzeł z tyłu. Na początku nie wiedziałam co to może być i poszłam z tym do pediatry. Tam dostałam skierowanie na CRP czy nie ma stanu zapalnego w organizmie. Wyniki były dobre, a pediatra powiedziała, że czasami tak się zdarza. Po dwóch tygodniach sam zniknął.

Potem jak analizowałam wszystko to doszłam do wniosku, że to mogło być właśnie po szczepieniu, ale na twoim miejscu sprawdziłam bym to u lekarza, jeżeli masz możliwość
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 09:15   #4890
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Rena macie ewaluacje? To rzeczywiście masa pracy :/


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
No więc sprawa z robakiem ma sie tak że dzwoniła do mnie przedstawicielka regionalna.Powiedziała że chcą wziąść robaka i opakowanie do firmy żeby dojść czemu tak się stało.Wtedy dostane info i mi powiedzą jak mogą mi to zrekompensować.Mam czekać na telefon od gościa który po to przyjedzie.
tak się przejęłam tym robakiem, że dziś mi się śniło że otwieram warzywa a tam pełno takich i jeszcze takie żmijki i najgorsze - chciałam je złapać a one ożyły

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Dzisiaj znowu mi się śniłyście, miałyśmy taki jakby zlot w moim mieście, a Rena i Zebra prowadziły tam swoją restaurację i tam się spotkałyśmy. Pamiętam, że co chwilę miałam zachcianki na co innego. O czym tylko pomyślałam, zaraz miałam na talerzu
może to proroczy sen

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45479134]O Boże...
Właśnie czytam inne wątki i fora.. Artuś czasami kręci głową na NIE i ktoś napisał, że to może być objaw padaczki Jestem już nieźle pos.rana ze strachu...[/QUOTE]
Ty już lepiej nie czytaj...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-07 21:29:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.