Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-09, 12:12   #61
Pokrzywka19
Zakorzenienie
 
Avatar Pokrzywka19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 207
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość



aleś popiła, aż nos Ci się zaczerwienił


He he nic nie pilam wtedy choc tz proponowal kieliszek wina ale jakos jak jestem z dzieckiem w restauracji to nie odwaze sie wypic. Nadrobilam wieczorem jak juz Adas spal dwoma kieliszkami winka.
A nosek klauna Adas dostal od kelnerek w restauracji bo wszedzie go bylo pelno i kobietki zachwycone nim byly.
Swoja droga w tej samej restauracji Adas miel w sierpniu imprezke z okazji chrztu.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
my mamy 16 letnią astrę z oknami na korbę i bez centralnego zamka
Też nowego nie kupimy, ale jakiś 3 - 4 letni
Eee nk to nasz rzech ma elektryczne szyby i centralny nawet klime tempomat i podgrzewane fotele he he.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Adas spi ja wcinam ciasteczka i pije pyszna herbatke. Tak sje zastanawiam czy nie ogarnac bo sie maly balagam zrobil no ale wiadomo ze niedzielna praca w gow.. Sie obraca, a z drugiej strony wkurza mnie ten balagan.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Gdzie wy jestescie ?

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka
__________________
http://s2.suwaczek.com/201212211662.png
21.12.12
2:29
Adam
56 cm
3600 g


Pokrzywka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 12:39   #62
villemi
Zadomowienie
 
Avatar villemi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 710
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

hejka,
Czarus wlasnie zasnal, wiec mam chwilke dla siebie i dla Was
villemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 12:40   #63
Pokrzywka19
Zakorzenienie
 
Avatar Pokrzywka19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 207
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

I tak pustki tutaj dzis.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka
__________________
http://s2.suwaczek.com/201212211662.png
21.12.12
2:29
Adam
56 cm
3600 g


Pokrzywka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 12:43   #64
villemi
Zadomowienie
 
Avatar villemi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 710
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

co do samochodow, to my mamy stare punto, ktorego nie uzywalam ponad tydzien i padl mu akumlator Tzta nie ma i teraz nie wiem co z tym zrobic
villemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 13:01   #65
Pokrzywka19
Zakorzenienie
 
Avatar Pokrzywka19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 207
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
co do samochodow, to my mamy stare punto, ktorego nie uzywalam ponad tydzien i padl mu akumlator Tzta nie ma i teraz nie wiem co z tym zrobic
A masz prostownik zeby naladowac ?

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Wsumie to i tak trzeba odkrecic wyciagnac z auta za duzo roboty

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka
__________________
http://s2.suwaczek.com/201212211662.png
21.12.12
2:29
Adam
56 cm
3600 g


Pokrzywka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 13:26   #66
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Melduje sie w nowym watku!
Troche sie ostatnio u nas dzialo i nie bardzo mialam czas na tapatalka..
Kuba od poczatku tego tygodnia byl jakis nie swoj, marudny, nie chcial jesc, jak juz cos gryzl (a w zasadzie probowal ugryzc) to zaraz rezygnowal i widac bylo ze jedzenie go boli. Patrze w paszcze: dziasla czerwone jak chorera, cztery czworki wylaza na swiat
Wieczorem byl rozgrzany, 37,3. Normalnie bym nic nie dawala, ale ze go bolalo i nie dawalo usnac, to dostal niecala dawke paracetamolu i po jakims czasie juz byl luzik bodziaki oczywiscie mokre po pepek, przebieranki kilka razy dziennie ale jest coraz lepiej.
Co poza tym? Wczoraj i przedwczoraj od rana do nocy bylam sama z chlopakami w domu Ł mial zlecenie w Lublinie na dwa dni. Wrocil o 23 i rano o 7 znowu do roboty
Ale jakos dalam rade w zasadzie to bylo chyba nawet lepiej niz jak tz jest w domu bez niego jakos lepiej mi sie zorganizowac i zapanowac nad wszystkim


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

A tak w ogole to u nas w szpitalu jest chyba jakas kwarantanna (tz tak slyszal od znajomego), a babcia mi powiedziala kilka dni temu ze dzieci bylo na izbie przyjec multum i prawie wszystkie z grypa i boje sie teraz ze swoimi wychodzic na dwor...

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
A masz prostownik zeby naladowac ?

Wsumie to i tak trzeba odkrecic wyciagnac z auta za duzo roboty
W zasadzie to aby dwie srubki odkrecic ale ciezki ten akumulator jak nie wiem co

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek


Edytowane przez lady_kiss
Czas edycji: 2014-03-09 o 13:30
lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 13:43   #67
nini_b
Zadomowienie
 
Avatar nini_b
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 451
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Witam się w nowym wątku

Trochę się nie odzywałam, ale wszystko nadrobiłam

Nie wiem, która wrzuciła link do torby, ale chyba zaraz ją kliknę
nini_b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 14:04   #68
villemi
Zadomowienie
 
Avatar villemi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 710
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez nini_b Pokaż wiadomość

Nie wiem, która wrzuciła link do torby, ale chyba zaraz ją kliknę
villemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 14:26   #69
mmm12345
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Wiadomości: 518
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
A nie możesz przyjechać na poród tu gdzie rodziłaś? Bo rzeczywiście też bym trochę się stresowała tym co piszesz.

Ja się czuję jak staruszka. Zdecydowanie to takie babcine samopoczucie, gdzie wszystko strzyka itp. typowe dla III trymestru w który dopiero wchodzę to teraz nastąpiło szybciej. Dusza by chciała, a ciało niedomaga Pod tym względem marzy mi się powrót do pełnej formy, żebym mogła się powygłupiać razem z Izą, bo teraz to jednak mam pewne ograniczenia. Choć oczywiście te kopniaczki to też coś słodkiego i na pewno będę potem tęsknić za nimi.
Może jestem wariatką, ale jakoś mnie to nie przeraża opieka nad dwójką. Przed narodzeniem Izy zastanawiałam się jak to będzie, a jakoś poszło. Pewnie teraz będzie większy sajgon. Ale mam duże wsparcie w mężu. Na początku będzie moja mama.
Jedyne może co zastanawiam się jak to będzie na spacerach. Ale w sumie póki się nie sprawdzi to się nie dowiem. Zresztą za 3 miechy to Iza może być już zupełnie innym dzieckiem. Każdy dzień przynosi coś nowego. Widzę, że z każdym dniem jest mądrzejsza. Np. wie że nie może bawić się moimi telefonami czy pilotem do tv ( był okres gdy zaczęła nim rzucać) to mi je przynosi jak są w zasięgu jej wzroku i podaje.
Cytat:
Napisane przez dzinek Pokaż wiadomość
oj masz nas jaby co, pamietaj
oszczedzaj sie
Ja tak latalam z Kluska, bo mialam takie ala cos, ze urodzilam 2 tyodnie wczesniej ,a przy drugim to moze szybciej pojsc.

Tez bym rowazyla opcje pojechania do szpitala ktory jest sprawdzony. Ba ja to zrobilam nawet do innego kraju.
Tylko przy drugim to wiecej problemow nastrecza bo trzeba wszystko zorganizowac tez pod pierwsze dziecko.
Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość



Spoooko, potem tylko deprecha poporodowa i jesteśmy w domu


A nie ma szansy rodzić tam, gdzie rodziłaś wcześniej? Nie da rady wbić się do Wawy tuż przed? Nikt by Ci tu z tym nie mógł pomóc? Po tym co się tu naczytałam to też bym się bała takiego porodu Ale z drugiej strony jak się będziesz trzymać wizji, że drugi poród to pierdnięcie mamuta to może tak właśnie pójdzie
Rozwazalam b. powaznie opcje wyjazdu do wawy ale musialabym zwalic sie do rodzicow na miesiac co najmniej i troche mi glupio. i jeszcze liczyc na to ze sie zajma starszym, a w zasadzie mama bo jest na emeryt. w zasadzie wroclaw by mnie tez urzadzal ale za miesiac to nie bede miala gdzie sie tu zatrzymac, nie wspominajac o opiece nad drugim. na tatusia nie mam co liczyc bo ja przejmuje opieke nad dziecmi a on prace za siebie i za mnie dopoki sie nie ogarne. troche wyszlo nie tak, bo prace mielismy zaczac prawie rok temu, to bylabym do tego czasu ogarnieta, a tak to zbiega sie z terminem porodu. chyba zostaje mi zludna nadzieja ala dzika, ze to pierdniecie mamuta bedzie, ale mam lekka traume po poprzednim razie. no i gdzie mi tu marzyc o lozkach na pilota czy ogolnie dostepnych podkladach poporodowych na ten przyklad, czlowiek sie latwo przyzwyczaja do dobrego.

dzinek, a Ty w PL rodzilas czy w UK. swoja droga, chyba bym chciala urodzic troche wczesniej, nawet alarm podniosl moj lekarz w zeszlzm tyg, ale falszywy. ale fajnie bylo popatrzec jak tatus panikuje bo mu sie plany organizacyjne wala


Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość



i za nieodzywanie się



36 masakra! ale ten czas leci

nom taka poukładana Sola jest


jestem, padam, posiedziałyśmy do 1, wypiłyśmy litra, nie ma lekko
ach tak ciezko sie do Was wbic.

Co do Soli, podobne odczucia mam. Sola, jak oduczylas Ize zabaw telefonami, tv na szczescie nie mam wiec 1 problem mniej. u nas taka histeria jak nie dostanie telefonu ze szok
Aaa kupujesz jakis wozek podwojny czy cos. bo tez nie wiem jak to sobie zorganizowac, poki co u nas jest tak, ze ja chce w lewo, mlody w prawo, wiec jak musze cos konkretnego zalatwic to wozek okazuje sie niezbedny
mmm12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 14:45   #70
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Rano wyręczyła mnie mama, teraz wpadł teściu i wyszedł z Ewą na spacer bo piękna pogoda. Mogę zalec na kanapie i chorować dalej. Gardło mam tak napuchnięte, że ledwo ślinę przełykam. I połamana jestem jakby po mnie maraton przebiegł

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
Dobrze, że naszego nie czyścimy prawie nigdy
Nasz sąsiad z dołu ma volvo, taki sedan dość elegancki ale nie jakiś mega wypas, nie wiem co to za model ale kilka lat już na pewno ma. No i on ten samochód codziennie pucuje. A weekendy to już całymi dniami

Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość
no ba! będzie majówka to będzie i cytrynówka

wypiłyśmy litra, nie ma lekko


Na głowę

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
co do samochodow, to my mamy stare punto, ktorego nie uzywalam ponad tydzien i padl mu akumlator
Mój samochód wrósł już w ziemię na parkingu, bo nim nie jeżdżę od 10.2012 A oczywiście za 2013 i 2014 płaciłam za ubezpieczenie, bo przecież mamy za dużo pieniędzy

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Ale jakos dalam rade w zasadzie to bylo chyba nawet lepiej niz jak tz jest w domu bez niego jakos lepiej mi sie zorganizowac i zapanowac nad wszystkim
Super, że już się jako tako dostosowałaś do nowej sytuacji!
Z tą organizacją to ja też tak mam Tż mnie wybija z rytmu.

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
Rozwazalam b. powaznie opcje wyjazdu do wawy ale musialabym zwalic sie do rodzicow na miesiac co najmniej i troche mi glupio. i jeszcze liczyc na to ze sie zajma starszym, a w zasadzie mama bo jest na emeryt.
Ja bym nie miała najmniejszych oporów. To nie jest w końcu żaden kaprys a wyższa konieczność.

Jeszcze tak mi się przypomniało, a propos podwójnych wózków. Ostatnio jak byłam na spacerze to widziałam laskę z wózkiem z bliźniakami jak popindalała na rolkach I poczułam się żałośnie z tymi moimi wszystkimi wymówkami, że mi się nie chce ruszać, bo jestem zmęczona czy coś
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 14:58   #71
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
Aaa kupujesz jakis wozek podwojny czy cos. bo tez nie wiem jak to sobie zorganizowac, poki co u nas jest tak, ze ja chce w lewo, mlody w prawo, wiec jak musze cos konkretnego zalatwic to wozek okazuje sie niezbedny
Co do podwojnego wozka to polecam w stu procentach Gdyby nie to, to spacer samej bylby niemozliwy
A tak malego biore w fotelik, na tyl, Kuba z przodu i jade tam gdzie mi pasuje

Z reszta, zaraz wstawie fotki z ostatniego spaceru

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------



Kuba uciekl mi wzrokiem


Emil ledwo widoczny:


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 15:13   #72
kala__20
Wtajemniczenie
 
Avatar kala__20
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Rano wyręczyła mnie mama, teraz wpadł teściu i wyszedł z Ewą na spacer bo piękna pogoda. Mogę zalec na kanapie i chorować dalej. Gardło mam tak napuchnięte, że ledwo ślinę przełykam. I połamana jestem jakby po mnie maraton przebiegł

Jeszcze tak mi się przypomniało, a propos podwójnych wózków. Ostatnio jak byłam na spacerze to widziałam laskę z wózkiem z bliźniakami jak popindalała na rolkach I poczułam się żałośnie z tymi moimi wszystkimi wymówkami, że mi się nie chce ruszać, bo jestem zmęczona czy coś
Zdrowka

może była młodsza i jeszcze ma ful energii

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Co do podwojnego wozka to polecam w stu procentach Gdyby nie to, to spacer samej bylby niemozliwy
A tak malego biore w fotelik, na tyl, Kuba z przodu i jade tam gdzie mi pasuje

Z reszta, zaraz wstawie fotki z ostatniego spaceru

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------



Kuba uciekl mi wzrokiem


Emil ledwo widoczny:


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
Ale słodko
__________________
Wymianka
kala__20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 15:14   #73
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
Ale słodko


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 15:59   #74
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
Ja to ogólnie mam wrażenie, że Ty jakaś taka super ogarnięta jesteś Zawsze wiesz co i jak robić itp
Staram się ogarnąć, ale wbrew pozorom Iza taka łatwa do ogarnięcia nie jest i już od jakiegos czasu czułam przez skórę że jak w miarę szybko nie wprowadzę pewnych rzeczy czy takich podstawowych zasad a będzie to tylko na zasadzie hulaj dusza piekła nie ma to potem będę mieć problem. Ona ewidentnie ma charakter po mężu ( przynajmniej w tym wieku, bo potem może się to zmienić), a on to był mały łobuziak.
Z tym, że takie wychowywanie to dla mnie też takie wyzwanie i ja chyba trochę tak to traktuję, dlatego też rzadko narzekam, bo to w sumie fajna sprawa
Ale też mam chwilę słabości, że mam już dość. Jednak pomoc tz i to, że wiem, że chociaż wieczorem mogę liczyć na nią liczyć bardzo dużo daje.




Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
Rozwazalam b. powaznie opcje wyjazdu do wawy ale musialabym zwalic sie do rodzicow na miesiac co najmniej i troche mi glupio. i jeszcze liczyc na to ze sie zajma starszym, a w zasadzie mama bo jest na emeryt. w zasadzie wroclaw by mnie tez urzadzal ale za miesiac to nie bede miala gdzie sie tu zatrzymac, nie wspominajac o opiece nad drugim. na tatusia nie mam co liczyc bo ja przejmuje opieke nad dziecmi a on prace za siebie i za mnie dopoki sie nie ogarne. troche wyszlo nie tak, bo prace mielismy zaczac prawie rok temu, to bylabym do tego czasu ogarnieta, a tak to zbiega sie z terminem porodu. chyba zostaje mi zludna nadzieja ala dzika, ze to pierdniecie mamuta bedzie, ale mam lekka traume po poprzednim razie. no i gdzie mi tu marzyc o lozkach na pilota czy ogolnie dostepnych podkladach poporodowych na ten przyklad, czlowiek sie latwo przyzwyczaja do dobrego.
to trochę szkoda, że nie masz co liczyć na swojego partnera
Szkoda, że z rodzicami tak masz jak masz, bo rozumiem, że nie garną się do tego.


Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość

Co do Soli, podobne odczucia mam. Sola, jak oduczylas Ize zabaw telefonami, tv na szczescie nie mam wiec 1 problem mniej. u nas taka histeria jak nie dostanie telefonu ze szok
Aaa kupujesz jakis wozek podwojny czy cos. bo tez nie wiem jak to sobie zorganizowac, poki co u nas jest tak, ze ja chce w lewo, mlody w prawo, wiec jak musze cos konkretnego zalatwic to wozek okazuje sie niezbedny
Konsekwentnie mówiłam, że nie wolno. Jak była histeria to trudno. Tak samo waliła mi w laptopa i już tego nie robi, bo wie, że będzie musiała zejść mi z kolan jak akurat coś na nim robię. Jako ciekawostkę napiszę, że tz czasem pozwala bawić jej się swoim to u niego to ona doskonale to wie, że u niego może, a u mnie nie. Oczywiście jeszcze czasem zdarzy się, że i u mnie coś tam próbuje, ale jestem konsekwentna.To naprawdę są coraz bardziej inteligentne dzieci

Jeszcze nie wiem jak to będzie z wózkiem.



Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Co do podwojnego wozka to polecam w stu procentach Gdyby nie to, to spacer samej bylby niemozliwy
A tak malego biore w fotelik, na tyl, Kuba z przodu i jade tam gdzie mi pasuje

Z reszta, zaraz wstawie fotki z ostatniego spaceru

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------



Kuba uciekl mi wzrokiem


Emil ledwo widoczny:


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
Rzeczywiście nieduży ten wózek. Przypomnisz mi jeszcze raz co to za model. A jaką ma długość? Jesteś w stanie znieść go sama ze schodów?
Zaintrygowała mnie opcja z tym fotelikiem.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 16:19   #75
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Oj cytrynowka marze o takiej dobrej!!!!

Cos Lady zamilkla, Natalkaa, mmm a ona w ciazy no nie
Lubelska dobra i zurawinowka

Myslalam, ze nikt nie zauwazy

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście nieduży ten wózek. Przypomnisz mi jeszcze raz co to za model. A jaką ma długość? Jesteś w stanie znieść go sama ze schodów?
Zaintrygowała mnie opcja z tym fotelikiem.
Nieduzy, co stwierdzil nawet Ł, a byl przeciwnikiem tego wozka bo myslal ze mega dlugi
Graco Quattro Tour Duo.
Zaraz go zmierze
Wozek wazy jakies 20 kg, ale moim zdaniem ciezki nie jest. Ostatnio moja 13 letnia siostra wniosla go do mnie na 1 pietro zaznaczam ze bez przymusu, miala go chwile przypilnowac pod klatka i tz mial zaraz po niego zejsc
Jeszcze go sama nie znosilam, ale wlasnie ide go zniesc to po powrocie ze spaceru napisze jak bylo


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 16:22   #76
Pokrzywka19
Zakorzenienie
 
Avatar Pokrzywka19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 207
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Byla moja siora na kawce Adas distal nowa pilke
teraz biega z nia jak szalony.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka
__________________
http://s2.suwaczek.com/201212211662.png
21.12.12
2:29
Adam
56 cm
3600 g


Pokrzywka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 16:28   #77
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Zmierzylam: w najbardziej wystajacych czesciach (od kolka przedniego do miejsca pod kierownica) okolo 125 cm. Od przedniego kolka do tylniego okolo 100 cm.
Wymiary +/- 2 cm, bo Kuba "pomagal" mi mierzyc i zabieral tasme jak chcesz to moge go potem zmierzyc jak jest zlozony.

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Zmykamy na spacer, bo pogoda taka ladna, ze az grzech siedziec w domu i sie kisic



Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 16:54   #78
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Zmierzylam: w najbardziej wystajacych czesciach (od kolka przedniego do miejsca pod kierownica) okolo 125 cm. Od przedniego kolka do tylniego okolo 100 cm.
Wymiary +/- 2 cm, bo Kuba "pomagal" mi mierzyc i zabieral tasme jak chcesz to moge go potem zmierzyc jak jest zlozony.

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Zmykamy na spacer, bo pogoda taka ladna, ze az grzech siedziec w domu i sie kisic



Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
Dzięki Chętnie poproszę o dalsze wymiary jeśli to nie będzie problem oraz o info jak pokonałaś schody, czy da np. radę z nimi zjechać kółkami
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 17:23   #79
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Tak obchodze Dzien tesciowej
Tak zawsze cos dostane

Tai mnie sie Twoj tytul podobal
ja nie bo moja to nawet o moich urodzinach nie pamiętała

dzięki

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Mnie też. Wykończmy ten wątek szybko i wykorzystamy tytuł T'ai do następnego

Plus po pryncypałki (T'ai ).
spoko

a ja mam 2 tabliczki kinderków bo moje dziecko wczoraj dostało
od nieświadomej cioci mojego szwagra i od teściowej z tekstem "weź, chociaż ja wiem że mu nie dasz"
swoją drogą jakie to obrzydliwie słodkie

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Fotki z dzisiaj.
super
i też mam wrażenie że Adaś podobny do ciebie

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Staram się ogarnąć, ale wbrew pozorom Iza taka łatwa do ogarnięcia nie jest i już od jakiegos czasu czułam przez skórę że jak w miarę szybko nie wprowadzę pewnych rzeczy czy takich podstawowych zasad a będzie to tylko na zasadzie hulaj dusza piekła nie ma to potem będę mieć problem. Ona ewidentnie ma charakter po mężu ( przynajmniej w tym wieku, bo potem może się to zmienić), a on to był mały łobuziak.
Z tym, że takie wychowywanie to dla mnie też takie wyzwanie i ja chyba trochę tak to traktuję, dlatego też rzadko narzekam, bo to w sumie fajna sprawa
Ale też mam chwilę słabości, że mam już dość. Jednak pomoc tz i to, że wiem, że chociaż wieczorem mogę liczyć na nią liczyć bardzo dużo daje.
kurcze ja czasem mam wrażenie że mój Jasiek jest strasznie podobny do twojej Izy
nasi rodzice właśnie powtarzają że Jasiek po tatusiu taki jest, bo ja nie dość że towarzyska nie byłam bo wyłam wszędzie gdzie mnie zabrali i ludzi się bałam, to jeszcze spokojna i problemów wiele nie sprawiałam
a P potrafił auta rozwalać kolegom i generalnie robaczki miał w pupie jak Jasiek
ale tak jak piszesz - ja też już nie mam kłopotów z pilotem do tv czy komórką weźmie do ręki, powie "nie" i oddaje
podobnie te szafki ze śmietnikiem czy talerzami - wie że nie wolno mu ich otwierać
ostatnio u mojej babci mnie zaskoczył bo ona ma pełno szkła na szafkach na wysokości Jaśka - dwa razy mu powiedzieliśmy, kazaliśmy odstawić i był spokój przez całą wizytę
tyle że konsekwencja i ani razu nie można ustąpić "bo zmęczona jestem to niech się dziś pobawi"
przestał tak histeryzować kiedy muszę coś zrobić, ba! posiedzi jak ma dobry nastrój 20 min w łóżeczku z zabawkami
nie zmienia to faktu że często jestem sama i jestem przemęczona i dochodzą inne "problemy" ale widzę że powoli i daje się sporo opanować



ja gotuję zupkę jak zwykle, Jasiek się trochę kimnął ale kiepsko z nim nadal marudny przez te ząbki i prawie nie je
wczoraj do północy sobie zabalowaliśmy na tych urodzinach
a dziś u rodziców byliśmy bo siora zjechała

Edytowane przez T'ai
Czas edycji: 2014-03-09 o 17:25
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 19:34   #80
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Dzięki Chętnie poproszę o dalsze wymiary jeśli to nie będzie problem oraz o info jak pokonałaś schody, czy da np. radę z nimi zjechać kółkami
Pozniej go zmierze zlozonego jak juz bede wolniejsza.
Mozna po schodach zjechac zlozonym i rozlozonym, ale z dziecmi w srodku juz bedzie raczej trudno, jak 12 kilo siadzie z przodu
Znioslam go zlozonego i dalam rade
Nie powiem ze leciutki, bo to jednak wozek podwojny, ale bez problemu go mozna zniesc.


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Co do dnia kobiet to pozno tzta mialam w domu, lekko przed polnoca
Ale dostalam perfumy, ktore mnie ostatnio jaraja i milke
Dobrze, bo od jutra dieta i cwiczonka, bo juz nie moge patrzec na odbicie w lustrze

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Od 13 marca w lidlu beda fajne ciuszki dzieciece

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 20:20   #81
mmm12345
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Wiadomości: 518
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość


Super, że już się jako tako dostosowałaś do nowej sytuacji!
Z tą organizacją to ja też tak mam Tż mnie wybija z rytmu.



Ja bym nie miała najmniejszych oporów. To nie jest w końcu żaden kaprys a wyższa konieczność.

Jeszcze tak mi się przypomniało, a propos podwójnych wózków. Ostatnio jak byłam na spacerze to widziałam laskę z wózkiem z bliźniakami jak popindalała na rolkach I poczułam się żałośnie z tymi moimi wszystkimi wymówkami, że mi się nie chce ruszać, bo jestem zmęczona czy coś
o Boże to nie tylko ja tak mam z konkubentem. zwykle (i teraz znów) nie mogę doczekać się końca weekendu. Dobija mnie to jego weekendowe wychowywanie. strzelil dzis focha, bo dziecko się awanturuje przy posilku o tableta. To mu zwrocilam uwage ze ciezko bedzie go od tego odzwyczaić skoro on (w sensie stary) do kazdego posilku siada z tabletem czy telefonem.

Generalnie nie chodzi o jakieś moje opory. Uwaga, hit sezonu: nie powiedziałam rodzicom o ciąży. Nie dlatego żebyśmy mieli jakiś zły kontakt, nawet uważam że niezły. Ale tak się jakoś zmienia wszystko jak się mieszka w takiej odległości. No i ciągle sobie mówiłam że powiem po kolejnej wizycie jak będę miała pewność że jest ok, i właśnie mnie kolega uświadomił, że lada moment a nie uwierzą że to nie adoptowane. Jutro zadzwonię z drugiej strony byli u mnie w styczniu i nie wiem, nie zauważyli czy co. Faktem jest że dość późno mi wywaliło a nosiłam luźne bluzki w sumie mało kto zauważył sam z siebie

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Co do podwojnego wozka to polecam w stu procentach Gdyby nie to, to spacer samej bylby niemozliwy
A tak malego biore w fotelik, na tyl, Kuba z przodu i jade tam gdzie mi pasuje

Z reszta, zaraz wstawie fotki z ostatniego spaceru

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------



Kuba uciekl mi wzrokiem


Emil ledwo widoczny:


Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
Fajny ten wózek. No i u mnie odpadłby problem noszenia bo będę na parterze. Ale nie powiem kto się piekli że chcę kupić czwarty wózek. Mam trzy ale jeden to stary w spadku, zniszczony i od początku mówiłam że nie będę używać bo się brzydzę. Tylko że to ja będę chodziła na spacery. Z drugiej strony zastanawiam się ile może taki wózek posłużyć.. ale pewnie z rok jeszcze starszy pojeździ, nie?
wiem że nie cały czas, ale jak inaczej np w sklepie nad tym zapanować?
Łatwo się prowadzi? bo rozważałam jeszcze taką przystawkę co Judka ma, ale nie pasuje do mojego wózka

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Staram się ogarnąć, ale wbrew pozorom Iza taka łatwa do ogarnięcia nie jest i już od jakiegos czasu czułam przez skórę że jak w miarę szybko nie wprowadzę pewnych rzeczy czy takich podstawowych zasad a będzie to tylko na zasadzie hulaj dusza piekła nie ma to potem będę mieć problem. Ona ewidentnie ma charakter po mężu ( przynajmniej w tym wieku, bo potem może się to zmienić), a on to był mały łobuziak.
Z tym, że takie wychowywanie to dla mnie też takie wyzwanie i ja chyba trochę tak to traktuję, dlatego też rzadko narzekam, bo to w sumie fajna sprawa
Ale też mam chwilę słabości, że mam już dość. Jednak pomoc tz i to, że wiem, że chociaż wieczorem mogę liczyć na nią liczyć bardzo dużo daje.






to trochę szkoda, że nie masz co liczyć na swojego partnera
Szkoda, że z rodzicami tak masz jak masz, bo rozumiem, że nie garną się do tego.




Konsekwentnie mówiłam, że nie wolno. Jak była histeria to trudno. Tak samo waliła mi w laptopa i już tego nie robi, bo wie, że będzie musiała zejść mi z kolan jak akurat coś na nim robię. Jako ciekawostkę napiszę, że tz czasem pozwala bawić jej się swoim to u niego to ona doskonale to wie, że u niego może, a u mnie nie. Oczywiście jeszcze czasem zdarzy się, że i u mnie coś tam próbuje, ale jestem konsekwentna.To naprawdę są coraz bardziej inteligentne dzieci

Jeszcze nie wiem jak to będzie z wózkiem.





Rzeczywiście nieduży ten wózek. Przypomnisz mi jeszcze raz co to za model. A jaką ma długość? Jesteś w stanie znieść go sama ze schodów?
Zaintrygowała mnie opcja z tym fotelikiem.
Zazdroszczę Ci wsparcia od tż ja tam bym swojego najchętniej wywaliła, nie lubię go i już. nie wiem jak nam się te dzieci udało zrobić, pijana chyba byłam więc nawet lepiej że się zajmie tym co mu lepiej wychodzi, chociaż też mogłoby być lepiej - w sensie utrzymywaniem nas, o! porządek musi być.

Rodzice się garną, jak najbardziej, tyle że... patrz wyżej a z drugiej strony jakoś nie wyobrażam sobie żeby mnie ojciec na porodówkę wiózł

Kurczę wydaje mi się że ja też jestem konsekwentna, ale albo to moje dziecko jest bardziej uparte, albo nie wiem co. przykład: nauczył się włąćzać piekarnik, z 50 razy go dziś wyłączałam i mówię że nie wolno, i po łapkach i bez efektu. Z telefonami to fakt, chyba brak konsekwencji, ale wg mnie to wina tż, nie moja bo ten mu raz pozwala, raz nie i dziecko zdezorientowane jest, no i to co mówiłam - bawi się przy posiłkach, a teraz nagle zaczęło go drażnić, że się dziecko domaga. Ale oczywiście wmawia mi że to moja wina. Nie wiem czy już go zostawić, czy za 18 lat jak chłopaki dorosną no kurczę naprawdę go nie lubię, ale czemu dochodziłam do tego aż 9 lat a takiego fajnego faceta dla niego zostawiłam

Lady a jak z karmieniem młodego? co robi wtedy starszy, nie wiesza się, nie krzyczy?

I w ogóle zdarzało Wam się zarobić w ciążowy brzuch od starszych dzieci? bo ja co i raz łokciem dostaję czy głową i stresa mam
mmm12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 20:40   #82
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
zwykle (i teraz znów) nie mogę doczekać się końca weekendu. Dobija mnie to jego weekendowe wychowywanie. strzelil dzis focha, bo dziecko się awanturuje przy posilku o tableta. To mu zwrocilam uwage ze ciezko bedzie go od tego odzwyczaić skoro on (w sensie stary) do kazdego posilku siada z tabletem czy telefonem.

Uwaga, hit sezonu: nie powiedziałam rodzicom o ciąży.

ja tam bym swojego najchętniej wywaliła, nie lubię go i już. nie wiem jak nam się te dzieci udało zrobić, pijana chyba byłam więc nawet lepiej że się zajmie tym co mu lepiej wychodzi, chociaż też mogłoby być lepiej - w sensie utrzymywaniem nas, o! porządek musi być.


Nie wiem czy już go zostawić, czy za 18 lat jak chłopaki dorosną no kurczę naprawdę go nie lubię, ale czemu dochodziłam do tego aż 9 lat a takiego fajnego faceta dla niego zostawiłam
ja z kolei uwielbiam mieć męża w domu
to fajne móc sobie np dłużej i to samemu posiedzieć w łazience
a co do wychowywania i karmienia jak ma wątpliwości to mówi do mnie "ty lepiej, wiesz, ty tam siedzisz na tych forach"

nie wyobrażam sobie tego

no chyba wiesz skąd się dzieci biorą

myślisz że jest sens tkwić w takim związku? z tego co piszesz to jest ci tylko potrzebny ze względu na finanse a to trochę mało...
i tak źle między wami i zdecydowaliście się na kolejne dziecko?...
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 20:47   #83
jagnna
Zakorzenienie
 
Avatar jagnna
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Że ja głupia poprosiłam tylko o pryncypałki i gazetę

Baw się dobrze i rób zdjęcia dla koleżanek


nie robiłam zdjęć

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Wirujace kutasy to musi byc dobra rzecz
nie była

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
czy tylko mnie bolą nogi jak na to patrzę?
http://allegro.pl/b20-czolenka-platf...013280102.html
mnie strasznie bolą :| 14,5cm

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
a ja sie teraz zastanawiam, czy kliknac ta torebke czy nie http://allegro.pl/nowy-kuferek-gwiaz...019285331.html

chociaz jak teraz patrze na torby do wozka: http://allegro.pl/nowosc-super-modna...031349900.html
Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
O, nie wyleciałam jeszcze muszę się ujawnić coby się zasubskrybowało, więc przy okazji pozdrawiam Was dziewczątka
kliknąć

o fajna i fuksjowa jest też

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
czyli się nie udzielasz to wypad no takie pomysły były żeby co tydzień listę weryfikować
a jak.. trzeba tu wprowadzić trochę porządku


Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Melduje sie w nowym watku!

super że sobie radzisz. Zdrówka dla Kubusia i ciumasy dla Emila.
Zdjęcia są w dechę. Fajny ten wózek


Chyba mi cytaty poużynało
Pokrzywka - fajne fotki
Byłam wczoraj na wirujących k.tasach. Było śmiesznie, choć chłopaki nie powalili. Najlepszy z nich był koleś, który tańczył brejkdens (nie rozbierał sie ) niż dwaj pozostali którzy robili niby całe szoł
No ale fakt, śmiałam się jak szalona tam

Uwaga, uwaga!
Urlopik czas zacząć
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours."


jagnna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 20:49   #84
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
Fajny ten wózek. No i u mnie odpadłby problem noszenia bo będę na parterze. Ale nie powiem kto się piekli że chcę kupić czwarty wózek. Mam trzy ale jeden to stary w spadku, zniszczony i od początku mówiłam że nie będę używać bo się brzydzę. Tylko że to ja będę chodziła na spacery. Z drugiej strony zastanawiam się ile może taki wózek posłużyć.. ale pewnie z rok jeszcze starszy pojeździ, nie?
wiem że nie cały czas, ale jak inaczej np w sklepie nad tym zapanować?
Łatwo się prowadzi? bo rozważałam jeszcze taką przystawkę co Judka ma, ale nie pasuje do mojego wózka
Ja ten podwojny wozek zakupilam pod siebie, tz twierdzil ze nie ma potrzeby (mialam dwa wozki, ten jest trzeci ) ale to ja wychodze z dziecmi na spacery, zakupy tez robie z nimi i nie mialam zamiaru ani jezdzic dwoma wozkami na raz, ani prosic sie kogos zeby wyszedl razem ze mna lub kombinowac jeszcze cos innego. Bez dyskusji oznajmilam ze taki zakup popelnimy i nie bylo nawet nad czym dywagowac
Mysle ze Kuba jeszcze z rok pojezdzi, moze lekko ponad, bo pewnie w nastepne lato bedzie juz o wlasnych nozkach
Tej dostawki nie bralam pod uwage, bo nie pasowalaby do mojej spacerowki a poza tym wydaje mi sie ze Kuba jeszcze za maly, nie byloby mu komfortowo w niej. Rozwazalam jeszcze wozek jedno obok drugiego Easy Go Duo Comfort, ale wlasnie ze wzgledu na te zakupy wybralam jedno za drugim, zeby bez problemu zmiescic sie w kasie.
Co do prowadzenia wozka w sklepie: pierwsze zakupy mamy juz za soba, bylismy w biedronce i zle nie bylo
Wiadomo, ze to nie pojedyncza spacerowka, ale wozek jest zwrotny, kolka z przodu skretne wiec latwo mozna nim obrocic, skrecic, problemow nie mialam z poruszaniem sie po sklepie, takze jestem zadowolona.
Poza tym fajna sprawa, bo jak Emil jezdzi z tylu w foteliku, siedzenie musi byc rozlozone i nie ma dostepu do koszyka, to w tym wozku rama koszyka jest opuszczana, takze bez problemu mozna cos do koszyka wlozyc i z niego wyjac

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 20:59   #85
mmm12345
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Wiadomości: 518
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
ja z kolei uwielbiam mieć męża w domu
to fajne móc sobie np dłużej i to samemu posiedzieć w łazience
a co do wychowywania i karmienia jak ma wątpliwości to mówi do mnie "ty lepiej, wiesz, ty tam siedzisz na tych forach"

nie wyobrażam sobie tego

no chyba wiesz skąd się dzieci biorą

myślisz że jest sens tkwić w takim związku? z tego co piszesz to jest ci tylko potrzebny ze względu na finanse a to trochę mało...
i tak źle między wami i zdecydowaliście się na kolejne dziecko?...
no to Ci się fajny egzemplarz trafił, niekonfliktowy. ten też mówił że niby wiem lepiej, nie będzie się wtrącał. i co? nie dalej jak tydzień temu mówił że szczepienia zostawia na mojej głowie, on nas może zawieźć co najwyżej, więc mówię mu że jutro jedziemy na pneumokoki bo nazbierało się tego zaległego, to on do mnie że się zaszczepi na mmr. No i po co cała dyskusja skoro oboje wiemy że skoro mówię że pneumo to będzie pneumo chyba że mnie lekarz przekona do zmiany decyzji, choć wątpię bo konsultowałam to z innym pediatrą przy okazji wizyty i tak postanowiłam, amen.

jeśli byłam pijana, to niekoniecznie wiem

jakbym z nim była ze względu na finanse, to raczej bym z nim nie była, że się tak filozoficznie wyrażę wkurza mnie po prostu i tyle, nie każdy ma tyle szczęścia co Ty no wiesz to się nie da tak jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Zawsze byłam przekonana że z kim jak z kim, ale z tym typem się dogadam zawsze i wszędzie, ale ludzie się zmieniają i mi też się zmieniło z tego względu że on się zmienił, albo tak mi się wydaje. Albo się skutecznie kamuflował.
Z drugiej strony nie ma przecież związków idealnych. raz na wozie raz pod wozem. no więc ja akurat jestem pod, a on - nie wiem, to ja mam deprechę i nawet gadać mi się z nim nie chce.
mmm12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 21:01   #86
lady_kiss
Rozeznanie
 
Avatar lady_kiss
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 876
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Na tym filmiku jest prezentacja tego wozka:
http://youtube.com/watch?v=Sl2VTtRSPXo

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
__________________
Emilek
ur. 31 stycznia 2014

Kubuś
ur. 11 listopada 2012

Blanka
ur. 10 lipca 2011
Aniołek

lady_kiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 21:03   #87
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość


kurcze ja czasem mam wrażenie że mój Jasiek jest strasznie podobny do twojej Izy
nasi rodzice właśnie powtarzają że Jasiek po tatusiu taki jest, bo ja nie dość że towarzyska nie byłam bo wyłam wszędzie gdzie mnie zabrali i ludzi się bałam, to jeszcze spokojna i problemów wiele nie sprawiałam
a P potrafił auta rozwalać kolegom i generalnie robaczki miał w pupie jak Jasiek
ale tak jak piszesz - ja też już nie mam kłopotów z pilotem do tv czy komórką weźmie do ręki, powie "nie" i oddaje
podobnie te szafki ze śmietnikiem czy talerzami - wie że nie wolno mu ich otwierać
ostatnio u mojej babci mnie zaskoczył bo ona ma pełno szkła na szafkach na wysokości Jaśka - dwa razy mu powiedzieliśmy, kazaliśmy odstawić i był spokój przez całą wizytę
tyle że konsekwencja i ani razu nie można ustąpić "bo zmęczona jestem to niech się dziś pobawi"
przestał tak histeryzować kiedy muszę coś zrobić, ba! posiedzi jak ma dobry nastrój 20 min w łóżeczku z zabawkami
nie zmienia to faktu że często jestem sama i jestem przemęczona i dochodzą inne "problemy" ale widzę że powoli i daje się sporo opanować
Chyba są z podobnej gliny Ze mną mama nie miała problemów i chyba nie wierzyła mi jaki z mojej łobuziak dopóki sama z nią dłużej nie posiedziała. Tak to w gościach to w sumie grzeczne dziecko - przynajmniej narazie . Ktoś pewnie by powiedział co ja chcę od niej



Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
o Boże to nie tylko ja tak mam z konkubentem. zwykle (i teraz znów) nie mogę doczekać się końca weekendu. Dobija mnie to jego weekendowe wychowywanie. strzelil dzis focha, bo dziecko się awanturuje przy posilku o tableta. To mu zwrocilam uwage ze ciezko bedzie go od tego odzwyczaić skoro on (w sensie stary) do kazdego posilku siada z tabletem czy telefonem.
Współczuję Ci. Rozumiem, że jest zapracowany, ale to też jego dziecko. Czy on w ogóle nie chce uczestniczyć w wychowaniu?
Bo ja to odbieram jakby miał pretensje, że źle wychowujesz.




Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
Generalnie nie chodzi o jakieś moje opory. Uwaga, hit sezonu: nie powiedziałam rodzicom o ciąży. Nie dlatego żebyśmy mieli jakiś zły kontakt, nawet uważam że niezły. Ale tak się jakoś zmienia wszystko jak się mieszka w takiej odległości. No i ciągle sobie mówiłam że powiem po kolejnej wizycie jak będę miała pewność że jest ok, i właśnie mnie kolega uświadomił, że lada moment a nie uwierzą że to nie adoptowane. Jutro zadzwonię z drugiej strony byli u mnie w styczniu i nie wiem, nie zauważyli czy co. Faktem jest że dość późno mi wywaliło a nosiłam luźne bluzki w sumie mało kto zauważył sam z siebie
No to rzeczywiście hit
U mnie tez jest odleglość, ale długo nie dałoby się tego ukryć, zwłaszcza przed moją mamą. Ona ma jakąś taką intuicję, że maglowałaby mnie aż by się nie dowiedziała. Ma jakiś radar



Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość

Kurczę wydaje mi się że ja też jestem konsekwentna, ale albo to moje dziecko jest bardziej uparte, albo nie wiem co. przykład: nauczył się włąćzać piekarnik, z 50 razy go dziś wyłączałam i mówię że nie wolno, i po łapkach i bez efektu. Z telefonami to fakt, chyba brak konsekwencji, ale wg mnie to wina tż, nie moja bo ten mu raz pozwala, raz nie i dziecko zdezorientowane jest, no i to co mówiłam - bawi się przy posiłkach, a teraz nagle zaczęło go drażnić, że się dziecko domaga. Ale oczywiście wmawia mi że to moja wina. Nie wiem czy już go zostawić, czy za 18 lat jak chłopaki dorosną no kurczę naprawdę go nie lubię, ale czemu dochodziłam do tego aż 9 lat a takiego fajnego faceta dla niego zostawiłam
A co zrobiłaś po tym 50 tym razie?

Przykre co to piszesz o tz



Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość


I w ogóle zdarzało Wam się zarobić w ciążowy brzuch od starszych dzieci? bo ja co i raz łokciem dostaję czy głową i stresa mam
Przypadkiem to wiele razy, choć łokciem to nie, raczej głową czy nogą. Zwłaszcza na kanapie jak np. rano jeszcze sobie leżę, gdzie lubi się tak przewalać i przełazic w jedną i w druga stronę. Także już mam odruch, że jak się kładę i ona jest w pobliżu to przysłaniam brzuch ręką. Ale to też różnie bywa. Na szczęście nigdy nie było to mocno tak żeby mnie to zaniepokoiło.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 21:05   #88
mmm12345
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Wiadomości: 518
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Ja ten podwojny wozek zakupilam pod siebie, tz twierdzil ze nie ma potrzeby (mialam dwa wozki, ten jest trzeci ) ale to ja wychodze z dziecmi na spacery, zakupy tez robie z nimi i nie mialam zamiaru ani jezdzic dwoma wozkami na raz, ani prosic sie kogos zeby wyszedl razem ze mna lub kombinowac jeszcze cos innego. Bez dyskusji oznajmilam ze taki zakup popelnimy i nie bylo nawet nad czym dywagowac
Mysle ze Kuba jeszcze z rok pojezdzi, moze lekko ponad, bo pewnie w nastepne lato bedzie juz o wlasnych nozkach
Tej dostawki nie bralam pod uwage, bo nie pasowalaby do mojej spacerowki a poza tym wydaje mi sie ze Kuba jeszcze za maly, nie byloby mu komfortowo w niej. Rozwazalam jeszcze wozek jedno obok drugiego Easy Go Duo Comfort, ale wlasnie ze wzgledu na te zakupy wybralam jedno za drugim, zeby bez problemu zmiescic sie w kasie.
Co do prowadzenia wozka w sklepie: pierwsze zakupy mamy juz za soba, bylismy w biedronce i zle nie bylo
Wiadomo, ze to nie pojedyncza spacerowka, ale wozek jest zwrotny, kolka z przodu skretne wiec latwo mozna nim obrocic, skrecic, problemow nie mialam z poruszaniem sie po sklepie, takze jestem zadowolona.
Poza tym fajna sprawa, bo jak Emil jezdzi z tylu w foteliku, siedzenie musi byc rozlozone i nie ma dostepu do koszyka, to w tym wozku rama koszyka jest opuszczana, takze bez problemu mozna cos do koszyka wlozyc i z niego wyjac

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka
chyba tez sie powaznie zastanowie nad takim zakupem, ale to juz po.
pare dni najwyzej przesiedze w domu.
w jakim foteliku z tyłu? to nie jest taka jakby rozkladana na plask spacerowka z dokladana gondolą?
mi się taki wozek podoba, w sumie cos podobnego do Twojego, porównam sobie ceny albo może jakąś używkę namierzę
http://www.sklep-smile.pl/wozki/wozk...luxe-k-74.html
mmm12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 21:07   #89
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Pozniej go zmierze zlozonego jak juz bede wolniejsza.
Mozna po schodach zjechac zlozonym i rozlozonym, ale z dziecmi w srodku juz bedzie raczej trudno, jak 12 kilo siadzie z przodu
Znioslam go zlozonego i dalam rade
Nie powiem ze leciutki, bo to jednak wozek podwojny, ale bez problemu go mozna zniesc.
Dzięki
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-09, 21:16   #90
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

Na dzisiejszym chorowaniu popełniłam 200 stron nowej książki W gardle nadal mega klucha a do tego nos mi się zatyka

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Z reszta, zaraz wstawie fotki z ostatniego spaceru
Ja Wam powiem, że ostatnio na każdym spacerze spotykam masę podwójnych wózków i chyba większość to te jeden za drugim właśnie. Nawet jeden taki potrójny widziałam

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
może była młodsza i jeszcze ma ful energii
No właśnie nie
Na moje oko spokojnie 35+ i to takie styrane życiem

Cytat:
Napisane przez lady_kiss Pokaż wiadomość
Od 13 marca w lidlu beda fajne ciuszki dzieciece
Jaka pościel śliczna
Tylko rozmiar taki mało dzieciowy

Cytat:
Napisane przez mmm12345 Pokaż wiadomość
ciezko bedzie go od tego odzwyczaić skoro on (w sensie stary) do kazdego posilku siada z tabletem czy telefonem.

Uwaga, hit sezonu: nie powiedziałam rodzicom o ciąży.

Zazdroszczę Ci wsparcia od tż ja tam bym swojego najchętniej wywaliła, nie lubię go i już. nie wiem jak nam się te dzieci udało zrobić, pijana chyba byłam więc nawet lepiej że się zajmie tym co mu lepiej wychodzi, chociaż też mogłoby być lepiej - w sensie utrzymywaniem nas, o! porządek musi być.

Nie wiem czy już go zostawić, czy za 18 lat jak chłopaki dorosną no kurczę naprawdę go nie lubię, ale czemu dochodziłam do tego aż 9 lat a takiego fajnego faceta dla niego zostawiłam
Nieźle celebruje więzi rodzinne

Yebłam! Masakra

O jessu no to niezła kupa Sama wiesz najlepiej jak tam między Wami jest ale zwykle jak jest koopa to nie ma co w to brnąć, nawet ze względu na dzieci, stara już jesteś, to wiesz Kurna i na koniec świata za takim dziadem pojechałaś, gupku ty Po części rozumiem, bo ja z moim czasem też nie mam różowo, bo mnie wkoorwia jak nikt inny ale z drugiej strony ja go jednak kocham jak nikogo innego więc trochę inna bajka

Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
nie robiłam zdjęć

Urlopik czas zacząć
Karny kootas


A ja mam w tym tygodniu M w domu, bo se zaplanował cały tydzień prac zdalnych
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-05 12:04:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.