Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[monkaa321]

teQiba no oczywiście, inne idą na łatwiznę a my będziemy mamy pełną gębą

[teQiba]

Napisane przez monkaa321

teQiba no oczywiście, inne idą na łatwiznę a my będziemy mamy pełną gębą

No ba!

[mariolasl]

Napisane przez side85

Nie wiadomo bo podczas porodu dp zzo mnie badali było 14tys a po zaraz było 20tys. To podobno się zdarza.

Cały wizaz ściska kciuki żeby piotrus trzymał kupe w tyłku bo idzie obchod pediatryczny i jeśli waga będzie to idziemy do domu bo mnie pozwolili wyjść choć mowili że nie mam szans. Dostane antybiotyk na wynos wczoraj był ok więc jeśli najadl się tyle ile bola mnie cyce to zrobimy wszystkim niespodziankę



Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------



Niech ci maz podrzuci coś zapinanego na przodzie...pierwszym razem ciężko się dotknąć dziecka i to ułatwia sprawę...choć wy macie już małe doświadczenie z innym bobasem to inaczej niz,ja ze balam się go przebierać trochę...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Trzymam mocno kciuki.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Edzia400]

Napisane przez elunka88

Side fajnie samemu na sali, ale z drugiej strony jak ktoś jest to Ci zerknie na dzieciaczka jak nawet jestes w wc.

Ale wam zazdroszcze tych spacerów! U nas znowu chlodno.

Ela kurcze, dzisiaj tp a Ty juz prawie 3 tyg z Olenka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja przy 1 porodzie sama na sali, bosz ja do głowy dostawałam, niedosyc ze mam chorobę białego fartucha to odezwać sie. Nie było do kogo, dobrze że sprzątaczki chodziły i pielęgniarki co jakiś czas bo bym depresi dostała, no i tv był ratunkiem... Amelia tylko jadła i spala jadła i spala... za to teraz nadrabia hahaha.... ząbkowanie super. odcycanie sama skończyła. Smok w 1 dzień odrzucony na roczek..... jedynie trochę z siusiu był problem. bo wstydzila się na placu zabaw powiedzieć ze chce i wszystko w porcji szlo...... pyskata jest strasznie za to i mądralinska kocham tego Skrzatka nad życie

[mariolasl]

Napisane przez monkaa321

Mariola a możesz powiedzieć jakie ćwiczenia?

Ja miałam dobierane przez fizjo stosownie do mojego stanu, układała mi ćwiczenia z wizyty na wizytę i mówiła ile powtórzeń. Generalnie wszystkie te, które stabilizują miednice. Plus nosilam pas. I robi sie po kilka ale pare razy dziennie, absolutnie bez forsowania. Wybacz, ze nie jestem pomocna w tej kwestii.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Czbasia najserdeczniejsze gratulacje.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Edzia400]

Napisane przez teQiba

No niestety nie ma czegos takiego, takze musi wziac urlop - wypoczynkowy, okoliczni osciowy

A zasiłek opiekuńczy http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=433

[side85]

Napisane przez teQiba

Nie - ja nie mialam nigdy kontaktu z bobasem Tylko TZ, a to ja przeciez w szpitalu zostaje z bobkiem i teraz to sie wystraszylam, nie pamietam czy w ogole mamy z tych malych rozmiarow cos calkowicie rozpinanego

Kciki za kupe

Nie chciałam cię straszyć po prostu uważam że takie sa lepsze

Wychodzimy

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:



Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[wewillrockyou]

Napisane przez side85

Wychodzimy

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez magduś2

Moja pannica ma juz ponad 3600 wiec urodze olbrzyma

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez Ela87

[/COLOR]Ah! No i Ola dzisiaj konczy 40 tygodNi Dzis jest termin mojego porodu. Okropnie sie coesze, ze Nie musze czekac

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez niezapomnijkaa09

Cudownie się czyta o Waszych maleństwach Już swojego się nie mogę doczekać.

Na razie ostatnie przygotowania przede mną czyli pranie ubranek. Mam pytanie do mamusiek:
1. w ilu stopniach prać? 40 wystarczy?
2. mogę zmieszać pół na pół dziecięcy proszek i zwykły? nie chcę sterylnego wychowywania im mniej takich udziwnień tym lepiej ale próbki na warsztatach dawali to mam "dzidziusia" do prania
3. rozumiem, że płynu do płukania się nie używa by nie było zbyt intensywnego zapachu?
Będę wdzięczna za pomoc

1. wystarczy
2. możesz ale ja prałam w zwykłym persilu sensitive
3. płyn może uczulać, ale ja i tak używałam tylko minimalnie
no i dawałam dodatkowe płukanie, a oprócz tego prałam na dzieciowym programie

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

dla wszystkich terminówek i przeterminowanych

[mariolasl]

Napisane przez thidien

na żaden leżaczek nie jestem jeszcze zdecydowana, poza tiny love, ale nawet używka sporo kosztuje, a w jakimś innym, bez ograniczników i nie na płasko, to bym wolała, żeby dziec nie spał

a pewnie na początku będziemy chcieli mieć Młodego na wyciągnięcie ręki - generalnie plan jest taki, żeby spał w łóżeczku, ale czy nie skapituluję wstawaniem i łażeniem w nocy...? oto jest pytanie

tiny love jest super , w ogole nie zaluje, ze go kupilam. dobrze nam sluzy w ciagu dnia, jesli Marco nie lezy na mnie

ja w lozku Marco nie mialam
za maly
Antonio pierwszy raz z nami spal jak mial 8 miesiecy i byl chory
nie zamierzam spac z Marco, a zrobic ten krok do kolyski nie jest mi ciezko, przeciez i tak zmieniam mu pieluche.

[cayenneOna]

Napisane przez mariolasl

tiny love jest super , w ogole nie zaluje, ze go kupilam. dobrze nam sluzy w ciagu dnia, jesli Marco nie lezy na mnie

ja w lozku Marco nie mialam
za maly
Antonio pierwszy raz z nami spal jak mial 8 miesiecy i byl chory
nie zamierzam spac z Marco, a zrobic ten krok do kolyski nie jest mi ciezko, przeciez i tak zmieniam mu pieluche.

Też nie zaluje ani jednego euro na tiny love, leży sobie z nami gdzie tylko chcemy. Jeszcze nabede Ergobaby albo Manduca, bo widzę, że spanie na klacie jest cool

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nadzwyczajna]

Napisane przez BeautifulLie

A ja się wkurzyłam bo teraz żeby dostać becikowe to muszę mieć zasądzone alimenty :/ a chciałam jak na razie polubownie dogadać sie z eks :/ cholera szukają zabezpieczeń żeby związki konkubenckie nie pobierały becikowego a rzeczywiście samotnym motkom utrudniają czyli chce czy nie chcę muszę sprawę zakładać

Wysłane z telefonu...

Jeśli twoj ex nie bedzie robil problemow moglibyscie w sadzie tylko podpisac ugode. To trwa duzo szybciej niz wydanie wyroku w normalnym trybie. A ugoda jest w tym przypadku jak najbardziej honorowana.


Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

[Smarrita]

Opowiem Wam moją przygodę z dzisiejszą wizytą na IP. Prócz jakiś odwiedzin nigdy nie byłam w szpitalu więc się dodatkowo stresowałam. Wstawiłam się na IP, oczywiście pół godziny czekania w kolejce aż do mnie doszło. Powiedziałam, że mnie skóra swędzi i padło pytanie o lekarza prowadzącego ciążę-podałam- komentarz "a to nie nasz lekarz". i sie zastanawiały co maja zrobić. Jakaś babka mnie zaprowadziła do osobnego pokoju i kazała czekać na lekarza. Przyszedł po pół godzinie, mimo, że 2 razy po niego szły i mówiły że pacjentka czeka. Nie wiem co to był za lekarz, pewnie jakiś ogólny. Pytał o to od kiedy mnie swędzi i czy coś brałam na to. i skąd jestem i czy pod ten szpital podlegam Nosz kurde. Wysłał na ginekologie. Tam też czekanie. W końcu ktoś się mną zainteresował jak zostałam sama w poczekalni. Pielęgniarka zawołała lekarza. Ten jeszcze musiał sobie z kolegą o krokodylach jakiś pogadać zanim przyszedł. Pytał co mnie swędzi i powiedział, że zasada jest taka, że najpierw dzwoni sie do lekarza prowadzącego, a nie od razu do szpitala. No szkoda, że mój lekarz powiedział, ze jeśli cokolwiek mnie będzie niepokoić to mam albo do niego zadzwonić albo na IP jechać i mi tam KTG na pewno zrobią. A wolałam jechać, żeby dziś badania porobić i z wynikami już do mojego lekarza jechać a tak to bym straciła kolejny dzień, skoro badania można rano zrobić, no ale nie ważne. Ten lekarz zrobił mi USG tylko i wypisał jakie badania w laboratorium mam zrobić i wrócić z wynikami. Nic nie mówił przy usg, bo po co (a taki znany u nas lekarz, taki chwalony, taki ponoć super jest w opiniach ludzi że aż się zdziwiłam jak na pieczątce zobaczyłam nazwisko) Zjechałam do laboratorium i oczywiście za badania musiałam zapłacić, Bo nie wypisał mi skierowania tylko na karcie z IP wypisał jakie zrobić. Się wk****** 2,5 godziny straconej po to żeby płacić za badania. Wiedziałam jakie zrobić mam, mogłam iść od razu o 7 do laboratorium i czasu nie tracić. Zapłaciłam, wyniki po godz 14 mają być, pojechałam do domu. Ale się wkurzyłam. Co za szpital!!!
Jedyny plus albo minus to to że z wydruku z usg wagę odczytałam i młoda w 37t6d ma 3449g.

[virginia]

Hej
Melduję, że byłam na KTG, Niuśka tak fikała, że aparat co chwilę piszczał i zsuwały się pasy i każą mi dziś się położyć więc zaraz jadę.
A mój gin to dno.... Był dziś wyjątkowo na oddziale i jak oddziałowa (położnych) poleciała z wynikiem do niego a ja za nią to nawet głowy nie podniósł, podbił pieczątką i do położnej 'to niech dziś się kładzie' jakby mnie tam nie było .
Trzymajcie proszę kciuki za mnie i za Niusię.

[Trisdom]

Meldujemy się po wizycie położnej- Emi waży już 3560, czyli w 5 dni przybrała 200 gram.
Wlasnie probuje mala uspic, to moze ns spacer wyjdziemy. Pierwszy dzien samemu...

Side- fajnie, że wychodzicie.
Tequiba, Maggie, virginia-
Mariola- jak tam Marco??

[monkaa321]

Napisane przez mariolasl

Ja miałam dobierane przez fizjo stosownie do mojego stanu, układała mi ćwiczenia z wizyty na wizytę i mówiła ile powtórzeń. Generalnie wszystkie te, które stabilizują miednice. Plus nosilam pas. I robi sie po kilka ale pare razy dziennie, absolutnie bez forsowania. Wybacz, ze nie jestem pomocna w tej kwestii.

dziękuję w każdym bądź razie a możesz mi jeszcze tylko powiedzieć, czy z bolącym spojeniem można rodzić bez problemu sn, bo czytałam że jest ryzyko rozejścia się jeszcze bardziej. Mnie dzisiaj boli tylko troszeczkę i w sumie nie przeszkadza w chodzeniu (ale po schodach się boje iść bo mnie wtedy najbardziej boli) Zapytam gina na wizycie co z tym będziemy robić

Napisane przez side85

Wychodzimy

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:

a czemu musicie? Źle łapie czy co? W szpitalu podcinają?

Smarrita no to faktycznie wyszła ta wizyta na IP trochę bez sensu lekarze to czasem takie buce są

[wewillrockyou]

Smarrita rzeczywistość naszej służby zdrowia za wagę

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez virginia

Hej
Melduję, że byłam na KTG, Niuśka tak fikała, że aparat co chwilę piszczał i zsuwały się pasy i każą mi dziś się położyć więc zaraz jadę.
A mój gin to dno.... Był dziś wyjątkowo na oddziale i jak oddziałowa (położnych) poleciała z wynikiem do niego a ja za nią to nawet głowy nie podniósł, podbił pieczątką i do położnej 'to niech dziś się kładzie' jakby mnie tam nie było .
Trzymajcie proszę kciuki za mnie i za Niusię.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez Trisdom

Meldujemy się po wizycie położnej- Emi waży już 3560, czyli w 5 dni przybrała 200 gram.
Wlasnie probuje mala uspic, to moze ns spacer wyjdziemy. Pierwszy dzien samemu...

[monkaa321]

virginia

trisdom to szybko Ci Emilka przybrała dajesz sobie radę sama?

[Ela87]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Cudownie się czyta o Waszych maleństwach Już swojego się nie mogę doczekać.

Na razie ostatnie przygotowania przede mną czyli pranie ubranek. Mam pytanie do mamusiek:
1. w ilu stopniach prać? 40 wystarczy?
2. mogę zmieszać pół na pół dziecięcy proszek i zwykły? nie chcę sterylnego wychowywania im mniej takich udziwnień tym lepiej ale próbki na warsztatach dawali to mam "dzidziusia" do prania
3. rozumiem, że płynu do płukania się nie używa by nie było zbyt intensywnego zapachu?
Będę wdzięczna za pomoc

Praam w 40 w moim proszku, nie dzieciowym
Możesz jak najbardziej pół na pół, ale ja poszłam na całość
Nie używałam płynu do płukania.

Napisane przez kate1623

Mi Majka mimo kolki ładnie noc przespala a teraz pierdzi sobie na cycku oooo kleks poszedł a dziecko mega szczęśliwe
My też zaraz sami zostanieny trochę smutno zobaczymy jak nam pójdzie

Wysłane z mojego GT-I8190

Super, że Majka dała pospać
mnie jeszcze bawią dźwięki kup

Napisane przez 12mu05

Dzień dobry
kolejny słoneczny dzień przed nami


witam się kolejnego dnia przeterminowania dziś 40t6d Mały uparciuch w brzuszku widocznie odporny na Brokułki

wszystkim przeterminowanym, terminowym i chcącym urodzić wysyłam mnóstwo energi!!

WYCHODZIMY DZIECIACZKI BO POGODA PIĘKNA hahahah


a dzielnym mamusiom GRATULACJE za tak dobre humory jesteście balsamem na nasze irytacje bo wiemy jaka nagroda nas czeka u kresu tego wyczekiwania bez końca

: brokul:

Napisane przez teQiba

Nie strasz, bo ja do szpitala tylko przez glowe zakladane wzielam

Dasz radę, najgorszy pierwszy raz, z każdym następnym jest lepiej Lepiej też od razu na głęboką wodę się rzucić i zacząć od trudniejszych

Napisane przez teQiba

Dostalam maila z fisher-p. z gratulacjami () i mi sie przypomnialo ze grzechotki nie dostalam

niech się już wypchają tą grzechotką

Napisane przez side85

Nie chciałam cię straszyć po prostu uważam że takie sa lepsze

Wychodzimy

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:

super gratulacje
Jakoś dacie radę z tym wędzidełkiem

[Smarrita]

I jeszcze się wkurzyłam, bo okazało się, że w pracy u Tż do tygodnia się wyjaśni czy będzie praca, bo jest zastój i nie wiadomo czy wszystkim umów o pracę nie rozwiąże. Póki co wszyscy cały tydzień siedzą w domu na urlopie. Plus taki, mogę w tym tyg rodzić. Tż jest na miejscu Ale co potem...;/
Świetny początek tygodnia.

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez niezapomnijkaa09

Cudownie się czyta o Waszych maleństwach Już swojego się nie mogę doczekać.

Na razie ostatnie przygotowania przede mną czyli pranie ubranek. Mam pytanie do mamusiek:
1. w ilu stopniach prać? 40 wystarczy?
2. mogę zmieszać pół na pół dziecięcy proszek i zwykły? nie chcę sterylnego wychowywania im mniej takich udziwnień tym lepiej ale próbki na warsztatach dawali to mam "dzidziusia" do prania
3. rozumiem, że płynu do płukania się nie używa by nie było zbyt intensywnego zapachu?
Będę wdzięczna za pomoc

Ja prałam w 40st w dzieciowym proszku. I tak będę prać póki mi się skończy później przerzucę się na zwykły. Bez płynu do płukania.

[Tequillla]

Napisane przez teQiba

to ja przeciez w szpitalu zostaje z bobkiem i teraz to sie wystraszylam, nie pamietam czy w ogole mamy z tych malych rozmiarow cos calkowicie rozpinanego

Spokojnie, dacie sobie radę dziewczyny, ja nie miałam najmniejszych problemów z ubieraniem przez główkę, mimo że pierwszy raz widziałam noworodka z bliska. Bawiłam się lalkami jak byłam mała i to wystarczyło

Napisane przez side85

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała

ojej a dlaczego?
Biedactwo
Gratulacje za wyjście

[olakola]

Napisane przez Trisdom

Emi zrobiła dziś awanturę w nocy i co ją odkładałam do łóżeczka, to ona w ryk. Karmienie z zabawą "będę spać na klacie" trwało od 1:30 do 3:30 ale potem spała do 6:45

mała wie co dobre i wie jak o to walczyć

Napisane przez BeautifulLie

A ja się wkurzyłam bo teraz żeby dostać becikowe to muszę mieć zasądzone alimenty :/ a chciałam jak na razie polubownie dogadać sie z eks :/

pogadaj z ex i załatwcie to polubownie w sądzie - wytłumacz mu, że potrzebujesz mieć papier do becikowego;
możesz razem z exem napisać i jak on i ty podpiszecie, że prosicie o wydanie wyroku zaocznie to nigdzie nie będziesz musiała biegać - wyrok dostaniesz do skrzynki

Napisane przez Edzia400

A zasiłek opiekuńczy http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=433

no to chyba faktycznie można, czyli tak jak napisali - wypisuje lekarz

mariolasl jak tam Marco?

virginia

[elunka88]

Napisane przez asienka213

to moze sprzedaj komus
najlepiej wlasnie kupic tylko 1 paczke i obserwowac

Jak będzie znowu promocja to je wystawię na samochodzie pod biedronką za 45 zł zamiast 50 i może pójdą

Napisane przez niezapomnijkaa09

1. w ilu stopniach prać? 40 wystarczy?
2. mogę zmieszać pół na pół dziecięcy proszek i zwykły? nie chcę sterylnego wychowywania im mniej takich udziwnień tym lepiej ale próbki na warsztatach dawali to mam "dzidziusia" do prania
3. rozumiem, że płynu do płukania się nie używa by nie było zbyt intensywnego zapachu?
Będę wdzięczna za pomoc

1. Ja piorę w 50 st.
2. W dzidziusiu, ale jak wykończę to opakowanie będę przechodziła powoli na zwykły - chociaż z wrażliwością mojego dziecka pewnie nic z tego.
3. Bez płynu.

Napisane przez teQiba

Nie strasz, bo ja do szpitala tylko przez glowe zakladane wzielam

Miałam parę body do szpitala, ale mąż szybko zabrał z powrotem. Mnie najlepiej na razie w kaftanikach i śpiochach, chociaż tak się zarzekałam.

Napisane przez side85

Cały wizaz ściska kciuki żeby piotrus trzymał kupe w tyłku bo idzie obchod pediatryczny i jeśli waga będzie to idziemy do domu bo mnie pozwolili wyjść choć mowili że nie mam szans. Dostane antybiotyk na wynos wczoraj był ok więc jeśli najadl się tyle ile bola mnie cyce to zrobimy wszystkim niespodziankę

Napisane przez teQiba

Dostalam maila z fisher-p. z gratulacjami () i mi sie przypomnialo ze grzechotki nie dostalam

Odpisz im

Napisane przez side85

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:



Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

To nie boli podobno

Napisane przez virginia

Hej
Melduję, że byłam na KTG, Niuśka tak fikała, że aparat co chwilę piszczał i zsuwały się pasy i każą mi dziś się położyć więc zaraz jadę.
A mój gin to dno.... Był dziś wyjątkowo na oddziale i jak oddziałowa (położnych) poleciała z wynikiem do niego a ja za nią to nawet głowy nie podniósł, podbił pieczątką i do położnej 'to niech dziś się kładzie' jakby mnie tam nie było .
Trzymajcie proszę kciuki za mnie i za Niusię.

Powodzenia
a gin super

Mikołajowi odpadł pępek wczoraj

[Smarrita]

Napisane przez side85

N

Cały wizaz ściska kciuki żeby piotrus trzymał kupe w tyłku bo idzie obchod pediatryczny i jeśli waga będzie to idziemy do domu bo mnie pozwolili wyjść choć mowili że nie mam szans. Dostane antybiotyk na wynos wczoraj był ok więc jeśli najadl się tyle ile bola mnie cyce to zrobimy wszystkim niespodziankę

Napisane przez side85

Wychodzimy

Widzisz jak Cie synek słucha ;p

[magduś2]

Napisane przez Smarrita

Opowiem Wam moją przygodę z dzisiejszą wizytą na IP. Prócz jakiś odwiedzin nigdy nie byłam w szpitalu więc się dodatkowo stresowałam. Wstawiłam się na IP, oczywiście pół godziny czekania w kolejce aż do mnie doszło. Powiedziałam, że mnie skóra swędzi i padło pytanie o lekarza prowadzącego ciążę-podałam- komentarz "a to nie nasz lekarz". i sie zastanawiały co maja zrobić. Jakaś babka mnie zaprowadziła do osobnego pokoju i kazała czekać na lekarza. Przyszedł po pół godzinie, mimo, że 2 razy po niego szły i mówiły że pacjentka czeka. Nie wiem co to był za lekarz, pewnie jakiś ogólny. Pytał o to od kiedy mnie swędzi i czy coś brałam na to. i skąd jestem i czy pod ten szpital podlegam Nosz kurde. Wysłał na ginekologie. Tam też czekanie. W końcu ktoś się mną zainteresował jak zostałam sama w poczekalni. Pielęgniarka zawołała lekarza. Ten jeszcze musiał sobie z kolegą o krokodylach jakiś pogadać zanim przyszedł. Pytał co mnie swędzi i powiedział, że zasada jest taka, że najpierw dzwoni sie do lekarza prowadzącego, a nie od razu do szpitala. No szkoda, że mój lekarz powiedział, ze jeśli cokolwiek mnie będzie niepokoić to mam albo do niego zadzwonić albo na IP jechać i mi tam KTG na pewno zrobią. A wolałam jechać, żeby dziś badania porobić i z wynikami już do mojego lekarza jechać a tak to bym straciła kolejny dzień, skoro badania można rano zrobić, no ale nie ważne. Ten lekarz zrobił mi USG tylko i wypisał jakie badania w laboratorium mam zrobić i wrócić z wynikami. Nic nie mówił przy usg, bo po co (a taki znany u nas lekarz, taki chwalony, taki ponoć super jest w opiniach ludzi że aż się zdziwiłam jak na pieczątce zobaczyłam nazwisko) Zjechałam do laboratorium i oczywiście za badania musiałam zapłacić, Bo nie wypisał mi skierowania tylko na karcie z IP wypisał jakie zrobić. Się wk****** 2,5 godziny straconej po to żeby płacić za badania. Wiedziałam jakie zrobić mam, mogłam iść od razu o 7 do laboratorium i czasu nie tracić. Zapłaciłam, wyniki po godz 14 mają być, pojechałam do domu. Ale się wkurzyłam. Co za szpital!!!
Jedyny plus albo minus to to że z wydruku z usg wagę odczytałam i młoda w 37t6d ma 3449g.

O to prawie jak moja 37t3d 3660)
słuchaj, no dno.. jak zwykle w takich miejscach, ja wczoraj zamiast 'dzien dobry' uslyszalam od położnej na wejściu "no dziewczyno, o 17:00 w niedzielę to się nie przychodzi z takimi rzeczami" a od lekarza " co ma swędzenie do ginekologa"?! myślałam, że ich oboje wzrokiem zabiję...

[asienka213]

Napisane przez side85

Ja też pralam w proszku dla dzieci i bez płynu. Jezu ...nie wiedziałam ze ubranka przez głowę zakładane po raz pierwszy wymagają tyle wysiłku i to przy nie placzacym dziecku chyba sobie muszę zmienić pieluchę

spokojnie, jeszcze pare razy i bedziesz to robic z zamknietymi oczami

Napisane przez margo80

byłam w laborze i oczywiście mam gbsa do powtórki, a mojemu ginowi kazały panie przekazać, żeby używał wyobraźni, bo w piątek po południu nikt wymazów nie przyjmuje...
no dał facet plamę....

to rzeczywiscie dal plame No ale nie od dzis wiadomo, ze faceci z mysleniem sa na bakier

Napisane przez BeautifulLie

A ja się wkurzyłam bo teraz żeby dostać becikowe to muszę mieć zasądzone alimenty :/ a chciałam jak na razie polubownie dogadać sie z eks :/ cholera szukają zabezpieczeń żeby związki konkubenckie nie pobierały becikowego a rzeczywiście samotnym motkom utrudniają czyli chce czy nie chcę muszę sprawę zakładać

no ale i tak musialabys to predzej czy pozniec zrobic A tak juz bedziezs miec z glowy

Napisane przez side85

Wychodzimy

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:

nie zdazylam trzymac kciukow za Piotrusiowa kupe ale widac nie byly potrzebne Super, ze wychodzicie
za to trzymam zeby go nie bolalo

Napisane przez virginia

Hej
Melduję, że byłam na KTG, Niuśka tak fikała, że aparat co chwilę piszczał i zsuwały się pasy i każą mi dziś się położyć więc zaraz jadę.
A mój gin to dno.... Był dziś wyjątkowo na oddziale i jak oddziałowa (położnych) poleciała z wynikiem do niego a ja za nią to nawet głowy nie podniósł, podbił pieczątką i do położnej 'to niech dziś się kładzie' jakby mnie tam nie było .
Trzymajcie proszę kciuki za mnie i za Niusię.

co za cham

Napisane przez Trisdom

Meldujemy się po wizycie położnej- Emi waży już 3560, czyli w 5 dni przybrała 200 gram.
Wlasnie probuje mala uspic, to moze ns spacer wyjdziemy. Pierwszy dzien samemu...

pieknie Emi przybiera

Napisane przez Smarrita

I jeszcze się wkurzyłam, bo okazało się, że w pracy u Tż do tygodnia się wyjaśni czy będzie praca, bo jest zastój i nie wiadomo czy wszystkim umów o pracę nie rozwiąże. Póki co wszyscy cały tydzień siedzą w domu na urlopie. Plus taki, mogę w tym tyg rodzić. Tż jest na miejscu Ale co potem...;/
Świetny początek tygodnia.

wizyta na Ip to kompletna porazka
trzymam za prace tzta


Ja dzis nie mam czasu, tz ma wolne to korzystamy i zalatwiamy milion spraw W ogole piekna pogoda az zal siedziec w domu
I umowilam sie na sesje ciazowa za 2 tygodnie

[BeautifulLie]

Cayenne dziekuje Ci za tak obszerną odpowiedź, rzeczywiście macie rację, nigdy nie wiadomo co typ wymyśli a lepiej się zabezpieczyć. Muszę się podowiadywać ile tych alimentów proponować w sądzie, jakie papiery potrzebne itd. Jeszcze raz dziękuję. :-*

Nadzwyczajna ale to jest ugoda z zasądzeniem alimentów tak?

Smarrita to nie zazdroszczę przygody na IP :/ ale za to za wagę

Virginia za Was :-*

Trisdom

Olakola ja nawet nie wiedziałam że tak można dzięki :-*


Wysłane z telefonu...

[Smarrita]

Napisane przez magduś2

O to prawie jak moja 37t3d 3660)
słuchaj, no dno.. jak zwykle w takich miejscach, ja wczoraj zamiast 'dzien dobry' uslyszalam od położnej na wejściu "no dziewczyno, o 17:00 w niedzielę to się nie przychodzi z takimi rzeczami" a od lekarza " co ma swędzenie do ginekologa"?! myślałam, że ich oboje wzrokiem zabiję...

No to nieźle Cie przywitali
Będziemy miały spore dzieci jak będą chciały czekać do 40tyg

Napisane przez asienka213

wizyta na Ip to kompletna porazka
trzymam za prace tzta

Nie dziękuję żeby nie zapeszać. Mam nadzieję, że coś z pracą ruszy i nie będzie zwolnień.

[BeautifulLie]

Side


Wysłane z telefonu...

[side85]

Napisane przez Tequillla

ojej a dlaczego?
Biedactwo
Gratulacje za wyjście

Ma to po mamusi
Ssie fajnie ale nie potrafi wystawić języczka na tyle daleko żeby mnie tak nie ranic i nie tracic tyle energii na samo ssanie. Może tez w przyszłości powodować seplenienie więc lepiej od razy to zrobić. Mnie podcieli w wieku nastoletnim bo ryczalam ze nie będę się i umiala całowac
Ale nie miałam chłopaka to zaroslo :p
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[mmhym]

Dzień dobry

Napisane przez teQiba

A co u Ciebie? Zdradz jakies szczegoly, bo ja caly dzien o Tobie myslalam

Dzięki Ci i Meggie, Na KTG, jak pisałam, jeden skurcz bezbolesny. Wczoraj wieczorem miałam kilka twardnieniem brzucha takich intensywniejszych i to wszystko Jutro wizyta u mojej lekarki i skierowanie do spzitala na środę lub czwartek. Ja tylko bardzo chciałabym jeszcze odwlec wywoływanie, jeszcze wczoraj pogadałam z taką znajomą położną i ona mnie utwierdziła, że do 10 dni można spokojnie czekać, jeśli przepływy, wody są dobre. Ale wiadomo, chyba mi nikt nie da decydować
Ty Już wiesz coś, TeQiba?

Napisane przez magduś2

Miałam KTG, USG, badanie na samolocie i krew na te wszystkie watrobowe...wszystko w normie! S
Moja pannica ma juz ponad 3600 wiec urodze olbrzyma

Najwazniejsze, że wykluczone najgorsze Może to rzeczywiście uczulenie, ale jeszcze skóra nie doszła do siebie.
Brawo za wagę

Napisane przez teQiba

Dostalam maila z fisher-p. z gratulacjami () i mi sie przypomnialo ze grzechotki nie dostalam

To Ci tylko powiem, że szału nie ma (jak to moja babcia wczoraj powiedziała "dupy nie urywa" )

Napisane przez side85

Pięknie ssie i przybiera ale musimy podciać wędzidełko niestety...jak ja przeżyje że piotrulkowi robią ała :banghead::banghead:

Zrobią Wam to teraz jeszcze przed wyjściem? Ponoć dzieci nie mają tego unerwionego i to nic nie boli


Smarrita, co za buce... Dobrze, że tam nie rodzisz skoro oni takie podejście reprezentują...


dla wszytskiech potrzebujących i za świetne noce i za kolki - niech nam się wszytsko idzie jak po masle