Kto zaczyna? ;)

[hey there Delilah]

Zdjęcia to bardzo dobry pomysł
Czasami tak koncentrujemy się na naszej wymarzonej sylwetce, że nie potrafimy dostrzec tych mniejszych zmian. Porównując zdjęcia można się naprawdę zdziwić i zmotywować!

[basia33gol]

Pierwsze zdjęcia zrobione. Następne zrobię za miesiąc i porównam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Crystalove]

Hej, czy ja też mogę się dołączyć? Zaczęłam niedawno, jeszcze nic nie udało mi się schudnąć. W sumie zaczęłam się odchudzać w wakacje kiedy to z 70 kg schudłam do aktualnych 67 ale to miało miejsce na przestrzeni kilku miesięcy i od tamtej pory już nic :-(
Powiedzcie mi czy na diecie około 1200 kcal (przy braku aktywności fizycznej) lub 1500-1600 (z ćwiczeniami) można zrzucić około 3 kg w miesiącu? Czy to raczej wygórowane marzenia ;D?

[ruda kitka]

powinny Ci trzy kolo poleciec bez problemu, ale kazdy organizm jest inny. mnie 5kg zlecialo w ciagu dwoch tygodni.. a w poniedzialek mijaja kolejne dwa i bede sie drugi raz wazyc ale nie bylam teraz tak restrykcyjna jak w pierwszej 'fazie' wiec troche sie boje

a zdjecie sobie zrobilam pierwszego dnia dietowania a kolejne dopiero chce przy ukonczeniu zadania )

[hey there Delilah]

Napisane przez Crystalove

Hej, czy ja też mogę się dołączyć? Zaczęłam niedawno, jeszcze nic nie udało mi się schudnąć. W sumie zaczęłam się odchudzać w wakacje kiedy to z 70 kg schudłam do aktualnych 67 ale to miało miejsce na przestrzeni kilku miesięcy i od tamtej pory już nic :-(
Powiedzcie mi czy na diecie około 1200 kcal (przy braku aktywności fizycznej) lub 1500-1600 (z ćwiczeniami) można zrzucić około 3 kg w miesiącu? Czy to raczej wygórowane marzenia ;D?

Witaj
Widzę, że mamy podobną wagę aktualną i cel.
Jak najbardziej w miesiąc możesz schudnąć 3, nawet 4kg.
Może lepiej spróbuj tym drugim sposobem z ćwiczeniami?
Nie będziesz musiała się głodzić ani przechodzić na żadne diety a ćwiczenia, oprócz tego, że pomagają pozbyć się zbędnych kg to jeszcze pięknie modelują sylwetkę.
Widzę po sobie. Skóra napięta, cellulit na nogach już prawie znikł, pupa ładnie się podniosła.. same plusy

ruda kitka - 5 kg to bardzo dużo jak na 2 tygodnie, wow! Na pewno będzie dobrze. Ja ważę i mierzę się co tydzień i też w ten wtorek obawiałam się, że waga poszła w górę bo zjadłam pączka, piwo wypiłam w weekend a tu patrzę 1,5 kg mniej
Jeszcze nie raz trafią nam się chwile/dni z których nie będziemy zadowolone ale nie można się poddawać. Damy radę

[Crystalove]

Napisane przez ruda kitka

powinny Ci trzy kolo poleciec bez problemu, ale kazdy organizm jest inny. mnie 5kg zlecialo w ciagu dwoch tygodni.. a w poniedzialek mijaja kolejne dwa i bede sie drugi raz wazyc ale nie bylam teraz tak restrykcyjna jak w pierwszej 'fazie' wiec troche sie boje

a zdjecie sobie zrobilam pierwszego dnia dietowania a kolejne dopiero chce przy ukonczeniu zadania )

Kurczakiii, ale się napaliłam na to odchudzanie D: No na początku zawsze najwięcej leci, głównie woda...Później metabolizm zwalnia i trudniej jest. 1 kg tygodniowo to może na jakiejś rygorystycznej diecie typu 1000 kcal się zrzuci... Ale dla mnie to ciężkie do wytrzymania, te poprzednie 3 kg zrzuciłam na tysiącu i wymiękłam.. Źle się czułam.. ciężko o zbilansowaną dietę przy takim limicie. Przy 1200 już znacznie łatwiej bo to praktycznie jeden posiłek więcej ;-)

Napisane przez hey there Delilah

Witaj
Widzę, że mamy podobną wagę aktualną i cel.
Jak najbardziej w miesiąc możesz schudnąć 3, nawet 4kg.
Może lepiej spróbuj tym drugim sposobem z ćwiczeniami?
Nie będziesz musiała się głodzić ani przechodzić na żadne diety a ćwiczenia, oprócz tego, że pomagają pozbyć się zbędnych kg to jeszcze pięknie modelują sylwetkę.
Widzę po sobie. Skóra napięta, cellulit na nogach już prawie znikł, pupa ładnie się podniosła.. same plusy

A ile masz wzrostu ? Ja się już tak niesamowicie męczę z tą wagą swoją.. Nie jest ona jakaś rażąco wysoka, ale jeszcze 2 lata temu byłam 10 kg lżejsza i brakuje mi tego, niesamowite mam kompleksy... W większość spodni M się nie mieszczę :P Po wypłacie zapisuję się na siłkę, na razie na miesiąc ;-) Zobaczymy co z tego będzie.

[hey there Delilah]

Napisane przez Crystalove

A ile masz wzrostu ? Ja się już tak niesamowicie męczę z tą wagą swoją.. Nie jest ona jakaś rażąco wysoka, ale jeszcze 2 lata temu byłam 10 kg lżejsza i brakuje mi tego, niesamowite mam kompleksy... W większość spodni M się nie mieszczę :P Po wypłacie zapisuję się na siłkę, na razie na miesiąc ;-) Zobaczymy co z tego będzie.

Mam 168 cm wzrostu.
Dokładnie tak. Nie mam nadwagi ale źle się czuję z tym nadbagażem, samoocena poszła bardzo w dół. Ja zaczęłam już dwa miesiące temu z wagą 72, póki co udało mi się zrzucić 6kg i już czuję się dużo lepiej. Miałam plan zapisać się na siłownie ale ciągle to odkładałam, postanowiłam spróbować ćwiczeń w domu. Jakiejś konkretnej diety również nie stosuję, uważam, że to bez sensu. Lepiej nauczyć się nowych nawyków. Nie liczę kalorii ale myślę, że zjadam ok 1400-1600 (zależy od dnia) w każdym razie wcale się nie głodzę
A w jakim czasie chciałabyś zrzucić te kg?

[Crystalove]

Mam 168 cm wzrostu.
Dokładnie tak. Nie mam nadwagi ale źle się czuję z tym nadbagażem, samoocena poszła bardzo w dół. Ja zaczęłam już dwa miesiące temu z wagą 72, póki co udało mi się zrzucić 6kg i już czuję się dużo lepiej. Miałam plan zapisać się na siłownie ale ciągle to odkładałam, postanowiłam spróbować ćwiczeń w domu. Jakiejś konkretnej diety również nie stosuję, uważam, że to bez sensu. Lepiej nauczyć się nowych nawyków. Nie liczę kalorii ale myślę, że zjadam ok 1400-1600 (zależy od dnia) w każdym razie wcale się nie głodzę
A w jakim czasie chciałabyś zrzucić te kg?

Ooo to super ci idzie!! Tak trzymać!
Hmm nie mam jakiejś konkretnej daty do kiedy chcę zrzucić, ale no, wiadomo... Jak najszybciej!! Idealnie by było chociaż z 5-6 kilo zejść do wakacji :P Tak żeby do tej 60 już mieć blisko. oczywiście im więcej się uda tym lepiej Ale staram się być realistką, odchudzanie na łapu capu już przerabiałam, teraz jestem ostrożniejsza

[hey there Delilah]

Napisane przez Crystalove

Ooo to super ci idzie!! Tak trzymać!
Hmm nie mam jakiejś konkretnej daty do kiedy chcę zrzucić, ale no, wiadomo... Jak najszybciej!! Idealnie by było chociaż z 5-6 kilo zejść do wakacji :P Tak żeby do tej 60 już mieć blisko. oczywiście im więcej się uda tym lepiej Ale staram się być realistką, odchudzanie na łapu capu już przerabiałam, teraz jestem ostrożniejsza

dziękuję
Ja dałam sobie 5, góra 6 miesięcy. Oczywiście jeśli mi się nie uda to nie zrezygnuję i nie napcham się toną słodyczy
Wydaje mi się, że mam większą motywację kiedy mam wyznaczony czas. Też miałam już kilka prób, ale źle do tego podchodziłam i po tygodniu, góra dwóch, rezygnowałam. Teraz sobie wszystko wcześniej zaplanowałam i póki co nie mam ochoty odpuścić, choć było tak, że ćwiczyłam dzień w dzień a waga trzymała mi się przez 3 tyg. Dodatkowo mierzę się, zawsze jest motywacja gdy widać 1,2 cm mniej po tygodniu. Zapisuję wszystko w dzienniku i jak mi jest źle to wracam do 'początków' i od razu humor się poprawia.

Do wakacji jeszcze trochę czasu, na pewno Nam się uda

[fiorella22]

Hej dziewczyny, wracam po weekendowej nieobecności... dietowania i ćwiczeń nie było ponieważ nie było mnie w domu- imprezowaliśmy ze znajomymi. jedynie wczoraj na basenie byliśmy to popływałam trochę. Fajnie było ale jeśli chodzi o dietę to klapa
piwko, czipsy, paluszki i niekoniecznie zdrowe jedzenie.
Od jutra biorę się dalej w garść... ahhhh te weekendy - one są najgorsze

[basia33gol]

Napisane przez fiorella22

Hej dziewczyny, wracam po weekendowej nieobecności... dietowania i ćwiczeń nie było ponieważ nie było mnie w domu- imprezowaliśmy ze znajomymi. jedynie wczoraj na basenie byliśmy to popływałam trochę. Fajnie było ale jeśli chodzi o dietę to klapa
piwko, czipsy, paluszki i niekoniecznie zdrowe jedzenie.
Od jutra biorę się dalej w garść... ahhhh te weekendy - one są najgorsze

Zgadzam sie bo ja tez troche przegielam-wczoraj pizza z okazji Dnia Kobiet a dzis urodziny taty i kawalek ciasta oraz loda big milka zjadlam od jutra ostro do roboty!!!!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Crystalove]

Napisane przez hey there Delilah

dziękuję
Ja dałam sobie 5, góra 6 miesięcy. Oczywiście jeśli mi się nie uda to nie zrezygnuję i nie napcham się toną słodyczy
Wydaje mi się, że mam większą motywację kiedy mam wyznaczony czas. Też miałam już kilka prób, ale źle do tego podchodziłam i po tygodniu, góra dwóch, rezygnowałam. Teraz sobie wszystko wcześniej zaplanowałam i póki co nie mam ochoty odpuścić, choć było tak, że ćwiczyłam dzień w dzień a waga trzymała mi się przez 3 tyg. Dodatkowo mierzę się, zawsze jest motywacja gdy widać 1,2 cm mniej po tygodniu. Zapisuję wszystko w dzienniku i jak mi jest źle to wracam do 'początków' i od razu humor się poprawia.

Do wakacji jeszcze trochę czasu, na pewno Nam się uda

5 miesięcy to kupa czasu Ale gdybyś to odchudzanie tak rozłożyła masz duże szanse utrzymać wagę jedząc potem racjonalnie

Hmm taki dziennik to nie jest głupi pomysł ;-) W sumie zamierzałam na blogu pisać o postępach kiedy się jakieś pojawią (jeśli się pojawią xD) ale taki dziennik w wymiarami by nie zaszkodził Muszę kupić miarkę krawiecką. W jakich miejscach się mierzysz?

[fiorella22]

ja sie mierzyłam pod biustem, w talii w najwęższym miejscy, brzuch na wysokości pępka, w biodrach w najszerszym miejscu i uda wymierzyłam.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez basia33gol

Zgadzam sie bo ja tez troche przegielam-wczoraj pizza z okazji Dnia Kobiet a dzis urodziny taty i kawalek ciasta oraz loda big milka zjadlam od jutra ostro do roboty!!!!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi po tym całym weekendzie nawet ćwiczyć się dziś nie chce. Ale wczoraj byłam na koncercie rockowym i szalałam pod sceną więc myślę, że trochę kalorii tam zgubiłam

[basia33gol]

Ja wczoraj cwiczylam, ale dzis juz nie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hey there Delilah]

Napisane przez Crystalove

5 miesięcy to kupa czasu Ale gdybyś to odchudzanie tak rozłożyła masz duże szanse utrzymać wagę jedząc potem racjonalnie

Hmm taki dziennik to nie jest głupi pomysł ;-) W sumie zamierzałam na blogu pisać o postępach kiedy się jakieś pojawią (jeśli się pojawią xD) ale taki dziennik w wymiarami by nie zaszkodził Muszę kupić miarkę krawiecką. W jakich miejscach się mierzysz?

Jutro minie 2 miesiące i 1 tydzień także już trochę ubyło. Właśnie o to mi chodzi, by później utrzymać wagę, zobaczymy jak z tym pójdzie. Mówią, że to jest o wiele cięższe niż zrzucenie kg.

W tym dzienniku, prócz wymiarów, piszę jeszcze co jadłam, co ćwiczyłam, plusy, minusy odchudzania (minusów już się trochę nazbierało ale mimo wszystko plusów nadal jest więcej) i takie moje ogólne przemyślenia.
Mierzę się pod biustem, w talii, brzuch (1cm pod pępkiem), biodra, uda i łydki. Z tych dwóch ostatnich ciężko idzie ale zawsze coś. Najbardziej zeszło mi z talii i z brzucha bo 13 i 11 cm

fiorella22 - na basenie można dużo spalić kalorii, a na koncercie rockowym, w pogo, to już w ogóle.

basia33gol - Jeden dzień bez ćwiczeń to nic złego. Trzeba dać mięśniom odpocząć, zregenerować się. Ja, jak nie mam ochoty, siły ćwiczyć to idę na spacer. Zawsze to jakaś aktywność.

[ruda kitka]

ja w weekend tez troszke grzeszylam, glownie alkoholowo ( :p ) ale za to w sobote tanczylam bite szesc godzin i to tak, ze mam dzisiaj totalne zakwasy
po poludniu sie ważę, wiec zajze tu pozniej zdac relacje

[hey there Delilah]

Napisane przez ruda kitka

ja w weekend tez troszke grzeszylam, glownie alkoholowo ( :p ) ale za to w sobote tanczylam bite szesc godzin i to tak, ze mam dzisiaj totalne zakwasy
po poludniu sie ważę, wiec zajze tu pozniej zdac relacje

czyli połączyłaś przyjemne z pożytecznym
czekamy

[qawa224]

ooo, kochana to brzmi świetnie. Chcę ogólnie oczyścić swój organizm. Mam chorobę refluksową, cytryna odpada, ponieważ zgaga mnie zabije. Poza tym moja koleżanka próbowała z cytryną, efektu nie było żadnego.

Muszę sobie kupić jakiś prawdziwy sok z aloesu, nie napój a sok z aloesu.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez hey there Delilah

fiorella22 - dziękuję
Oj, uwierz mi, wiem coś o tym. Samodyscyplina i konsekwencja jest czasami trudniejsza niż sam trening. Dla mnie najgorsze są weekendy, tu ciasto, piwko, wielki obiad.. na początku było ciężko odmówić ale teraz już jest znacznie lepiej, na szczęście.
Ja jak za bardzo 'zgrzeszę' to dowalę sobie ćwiczeń i gitara
Tu nie chodzi o głodzenie się i odmawianie sobie przyjemności.
Wszystko z umiarem a będzie dobrze

qawa224 - witaj
Nie próbowałam nigdy oczyszczać organizmu, więc Ci nie pomogę
Natomiast jeśli chodzi o aloes to polecam. Moja siostra (jest ogólnie drobną osobą) schudła 6kg pijąc aloes, przy normalnym trybie życia, bez ćwiczeń i to w miesiąc z hakiem. Ma on bardzo dużo przydatnych właściwości. Wspomaga odporność ale przede wszystkim przyśpiesza metabolizm.

W najbliższym czasie muszę sobie go zakupić i przetestować bo póki co słyszę na jego temat same dobre rzeczy

miałam na myśli tą odpowiedź )

[hey there Delilah]

Napisane przez qawa224

ooo, kochana to brzmi świetnie. Chcę ogólnie oczyścić swój organizm. Mam chorobę refluksową, cytryna odpada, ponieważ zgaga mnie zabije. Poza tym moja koleżanka próbowała z cytryną, efektu nie było żadnego.

Muszę sobie kupić jakiś prawdziwy sok z aloesu, nie napój a sok z aloesu.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------




miałam na myśli tą odpowiedź )

Racja, najlepszy będzie sok/miąższ z aloesu
Nie ma co się męczyć, jest wiele skutecznych sposobów. Każdy znajdzie coś dla siebie

[basia33gol]

Dziś zjadlam: na śniadanie pół opakowania serka wiejskiego, w pracy dwie kanapki z razowca z sałata, drobiową wedlina i ogorkiem, na obiad pierś z kurczaka bez skóry z rożna, kolacja jajko smażone na odrobinie oliwy z oliwek z cebula i pieczarka, kawałek świeżej papryki i kromka razowca.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Dziś w pracy pierwszy raz usłyszałam ze schudlam nawet nie wiecie ile mi te słowa radości dały

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ruda kitka]

Napisane przez basia33gol

Dziś zjadlam: na śniadanie pół opakowania serka wiejskiego, w pracy dwie kanapki z razowca z sałata, drobiową wedlina i ogorkiem, na obiad pierś z kurczaka bez skóry z rożna, kolacja jajko smażone na odrobinie oliwy z oliwek z cebula i pieczarka, kawałek świeżej papryki i kromka razowca.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Dziś w pracy pierwszy raz usłyszałam ze schudlam nawet nie wiecie ile mi te słowa radości dały

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to bosko, to zawsze swietnie działa i motywuje

[basia33gol]

Napisane przez ruda kitka

No to bosko, to zawsze swietnie działa i motywuje

Bardzo dziś się wzięłam w garść i godzinka ćwiczen za mną

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ruda kitka]

ważyłam się dziś, i kolejne 4kg spadły, razem już 9
tylko że.. trzy razy sprawdzałam i się zastanawialam czy ta waga na pewno dobrze działa, bo jakoś tego po sobie nie widzę. Ale jak się ma dużo do zgubienia, to czlowiekowi sie wydaje ze jak troche schudnie to zaraz bedzie super laską a to niestety tak nie dziala :p moze zrobie sobie zdjecie i to zobacze

[fiorella22]

Napisane przez basia33gol

[/COLOR]Dziś w pracy pierwszy raz usłyszałam ze schudlam nawet nie wiecie ile mi te słowa radości dały

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratulację!

coś dla Ciebie - http://kobietanaj.pl/14207,Stra%C4%8...o_dokona%C4%87

jak Twój ocet? jak go pijesz?

[basia33gol]

Napisane przez ruda kitka

ważyłam się dziś, i kolejne 4kg spadły, razem już 9
tylko że.. trzy razy sprawdzałam i się zastanawialam czy ta waga na pewno dobrze działa, bo jakoś tego po sobie nie widzę. Ale jak się ma dużo do zgubienia, to czlowiekowi sie wydaje ze jak troche schudnie to zaraz bedzie super laską a to niestety tak nie dziala :p moze zrobie sobie zdjecie i to zobacze

Mięśnie też ważą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ruda kitka]

jezuuuu ale jestem przeziębiona taka ładna pogoda, a ja siedzę i smarkam :p tyle tylko że przez zatkany nos nie czuję smaku niczego więc nie mam apetytu..

[qawa224]

Napisane przez hey there Delilah

Racja, najlepszy będzie sok/miąższ z aloesu
Nie ma co się męczyć, jest wiele skutecznych sposobów. Każdy znajdzie coś dla siebie

to chyba zamówię sobie ten: http://oleofarm.pl/produkty/fabryka-...zem-aloevital/, tam jest napisane, że jest 100% z aloesu więc chyba warto go popić?

Cieszę się, że jest taka ładna pogoda, bieganie, bieganie i jeszcze raz ruch, to mi tez pomoże Basia33gol, gratulację! Takie słowa bardzo podnoszą na duchu i motywują do działania, wiem z autopsji )

[fiorella22]

Napisane przez qawa224

to chyba zamówię sobie ten: http://oleofarm.pl/produkty/fabryka-...zem-aloevital/, tam jest napisane, że jest 100% z aloesu więc chyba warto go popić?

jest tam jakaś cena tego aloesu? czy ja ślepa jestem

dziś zaczynam przygodę z octem jabłkowym... wiosna wisi w powietrzu

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez ruda kitka

jezuuuu ale jestem przeziębiona taka ładna pogoda, a ja siedzę i smarkam :p tyle tylko że przez zatkany nos nie czuję smaku niczego więc nie mam apetytu..

ojoj, zdrówka życzę

[hey there Delilah]

basia33gol - o tak, takie słowa dają dużego, motywującego kopa!
Ja jak usłyszałam to od mojej rodziny to też od razu poleciałam ćwiczyć.
Najważniejsze by nie spocząć na laurach tylko walczyć dalej, także walczymy

Ruda Kitka - za kolejne kg! Osiągnięcie wymarzonej sylwetki zajmie Nam trochę czasu ale już jesteśmy bliżej niż dalej!

qawa224 - Myślę, że będzie ok. Ja będę zamawiać ten http://www.aloes-uroda.pl/6,miazsz-a...-do-picia.html

Ja też się pochwalę, dzisiaj się ważyłam i kolejny kg pokonany

[basia33gol]

Napisane przez hey there Delilah

basia33gol - o tak, takie słowa dają dużego, motywującego kopa!
Ja jak usłyszałam to od mojej rodziny to też od razu poleciałam ćwiczyć.
Najważniejsze by nie spocząć na laurach tylko walczyć dalej, także walczymy

Ruda Kitka - za kolejne kg! Osiągnięcie wymarzonej sylwetki zajmie Nam trochę czasu ale już jesteśmy bliżej niż dalej!

qawa224 - Myślę, że będzie ok. Ja będę zamawiać ten http://www.aloes-uroda.pl/6,miazsz-a...-do-picia.html

Ja też się pochwalę, dzisiaj się ważyłam i kolejny kg pokonany

Super, gratulacje :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.