Mamusie sierpień 2014

[papryczka160]

Moni , ale twój TŻ chce chodzić na USG a mojej znajomej nie chciał, a Ona potrzebowała wsparcia. Teraz ich maluszek ma już 4 miesiące a On może z raz przebrał pieluszkę czy wykąpał . O spacerach już nie wspomnę. To jest smutne ;-(

[ButterBear]

Napisane przez Moni 26

Wiesz co? To też nie jest tak, mój maz też ze mna nie był na usg, bo zawsze pracował, a jednak on nie może sobie za bardzo pozwolić na wolne wole aby trzymał urlop jak urodzi się maluch Ale mi to nie przeszkadza nie czuję sie przez to samotna...Chociaż na ostatnie badanie chciał pójść, ale nie mógł Jednak jak miałam robiony cukier to prawie 3 gdz przesiedział ze mną w przychodni To też było dla mnie dużo, większość jest pewnie przed badaniem na poziom cukru, ja byłam pierwszy raz i słyszałam ze organizm różnie reaguje, ja mało nie fiknęłam. Dlatego cieszyłam sie ze był ze mną
Zazdroszcze jak wasi Tż zawsze mogą być z wami zawsze Ale ja czuje wsparcie mojego męża i wiem że jest ze mną. A z usg też jest zawsze dumny Czasem to śmiać mi sie chce bo budzi się w nocy, jak jestem delikatnie odkryta to mnie przykrywa. Jak rano do pracy wychodzi to też sprawdza czy się nie odkryłam. Bawi mnie to bo przed ciaża nie był taki przewrażliwiony, a teraz...a to za cienko sie ubrałaś, zmarźniesz itp...A o do zachcianek, on nawet nie pyta co chce tak dobrze mnie zna ze zawsze trafi Jak wraca z pracy zawsze coś mi kupi wariat

Moni i super
Przecież wsparcie to nie tylko bycie z kimś osobiście. To też to, że wiesz, że on myśli o Tobie, że jest z Toba 'duchem', że wspiera, pomaga, jak potrzebujesz itp (a wiem, co mówię, pisze pracę mgr o wsparciu hihi )

[daisy dot]

Hej
Przebrnęłam przez część wątku, obym nadrobiła. Widzę, że większość z Was już wie jaka płeć. Ja niestety nie mogę iść do lekarza, bo jestem chora. Biorę antybiotyk DUOMOX 3x dziennie, ale powiem Wam, że kaszel mnie męczy straszny, pół nocy się męczyłam. Pierwszy tydzień leczyłam się domowymi sposobami i nic to nie dało, wręcz było coraz gorzej i rodzinna się zdecydowała na antybiotyk. Cierpię niemiłosiernie boję się, że ten kaszel może źle wpłynąć na Bobka...
W piątek pójdziemy z Mężuśkiem do gina, mamy zaległości bo poprzednia ciągle odwoływała wizyty i chodziliśmy na usg do innego i nam się bardzo spodobał i poprosimy go by był naszym prowadzącym.
Widzę, że tu też imię Marcel popularne - tego się boję, Dorian nam się spodobał ale wszyscy krytykują Przeczucie mam na chłopca ciekawe czy się sprawdzi.
Poduszka do spania bardzo mi się spodobała, czy polecacie jakieś konkretne? Ja co prawda nie mam jeszcze brzuszka, tylko troszkę zaokrąglony Ale lubie mieć coś między nogami, najczęściej zarzucam swoją nogę na plecy Męża
Jak ja się cieszę, że jest taki wątek! Wracam do czytania, Dziewczyny jesteście wspaniałe!

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Moni 26

Wiesz co? To też nie jest tak, mój maz też ze mna nie był na usg, bo zawsze pracował, a jednak on nie może sobie za bardzo pozwolić na wolne wole aby trzymał urlop jak urodzi się maluch Ale mi to nie przeszkadza nie czuję sie przez to samotna...Chociaż na ostatnie badanie chciał pójść, ale nie mógł Jednak jak miałam robiony cukier to prawie 3 gdz przesiedział ze mną w przychodni To też było dla mnie dużo, większość jest pewnie przed badaniem na poziom cukru, ja byłam pierwszy raz i słyszałam ze organizm różnie reaguje, ja mało nie fiknęłam. Dlatego cieszyłam sie ze był ze mną
Zazdroszcze jak wasi Tż zawsze mogą być z wami zawsze Ale ja czuje wsparcie mojego męża i wiem że jest ze mną. A z usg też jest zawsze dumny Czasem to śmiać mi sie chce bo budzi się w nocy, jak jestem delikatnie odkryta to mnie przykrywa. Jak rano do pracy wychodzi to też sprawdza czy się nie odkryłam. Bawi mnie to bo przed ciaża nie był taki przewrażliwiony, a teraz...a to za cienko sie ubrałaś, zmarźniesz itp...A o do zachcianek, on nawet nie pyta co chce tak dobrze mnie zna ze zawsze trafi Jak wraca z pracy zawsze coś mi kupi wariat

Moni 26 mój TŻ też dużo pracuje i był tylko raz na USG ze mną i nie może być zawsze, więc Cię rozumiemy. Najważniejsze, że nas wspierają nawet na odległość a widzę, że Twój TŻ się stara. Wsparcie to nie tylko wspólne wizyty ale opieka w domu.

Ja nie mam zachcianek! Jak to?

[zuken]

Napisane przez AgnesD

Wiesz chyba to zalezy od szpitala. Ja rodzilam na Polnej w Poznaniu I tam nie trzeba bylo, tylko na wyjscie. Wiec tez tak zrobilam, ze ciuszki zabralam tylko na wyjscie

Kochana możesz napisać coś więcej o tej porodówce w Poznaniu?? Jesteś z Poznania właśnie?

Ja mieszkam koło Leszna czyli trochę km jest ale biorę Poznań pod uwagę jeśli chodzi o poród

Napisane przez ButterBear

Właśnie dziewczyny, jak Wasi mężowie się czują 'w ciąży'? Szczególnie Ci, dla których to pierwsze dziecko?

Mój mąż tyje razem ze mną

A tak to jest kochany Rano zawsze wstaje wcześniej, ja sobie jeszcze śpię a on robi mi kawkę, przynosi kocyk i poduszkę przed tv i mnie budzi no to się przenoszę do salonu Taki leniuch ze mnie ostatnio

Na śniadanie jemy duplo od jakiegoś czasu bo strasznie mi smakuje

Mówi do brzuszka Melasia i zawsze mnie tak słodko głaszcze

24 idziemy pierwszy raz razem na wizytę na usg 3d, od razu będzie to połówkowe także sobie wszystko poogląda bo do dzisiaj nie może uwierzyć jak mu opowiadam, że mała tak wywija w brzuchu i że to normalnie wszystko widać Także pewnie będzie zszokowany


Co do nazwy wątku to trzeba ją przede wszystkim pogrubić bo tak to nasz wątek ginie wśród innych Ja jestem za rymowanką ale dostosuję się do większości albo można to jakoś połączyć na przykład:

Mamusie Sierpień część już druga, nasza ciąża jest zbyt długa 2014!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez daisy dot

Hej
Dorian nam się spodobał ale wszyscy krytykują Przeczucie mam na chłopca ciekawe czy się sprawdzi.
Poduszka do spania bardzo mi się spodobała, czy polecacie jakieś konkretne? Ja co prawda nie mam jeszcze brzuszka, tylko troszkę zaokrąglony Ale lubie mieć coś między nogami, najczęściej zarzucam swoją nogę na plecy Męża

Oj bidulko, mam nadzieje ze ten kaszel na dniach Ci przejdzie i nie bedziesz sie tak meczyla

No i co z tego ze krytykuja.
Ja tam krytyke wpuszczam i wypuszczam drugim uchem

JA TEZ musze miec cos zawsze miedzy nogami bo jak czegos nie mam to spac nie moge zazwyczaj jest to poduszka ciazowa albo druga koldra
moj mezulek ma juz dosc ze moja noga jest na jego klacie bo mu nie wygodnie ale dzielnie to przemilcza

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez zuken

Mamusie Sierpień część już druga, nasza ciąża jest zbyt długa 2014!

Super

[papryczka160]

Zuken twój tytuł też super ;-)

[kasia_ruda]

Zuken najlepszy tytuł ever

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[zaczarowanadlaniego]

czuje sie gruba i nieatrakcyjna

jakas chandra mnie zlapala

[Moni 26]

Napisane przez papryczka160

Moni , ale twój TŻ chce chodzić na USG a mojej znajomej nie chciał, a Ona potrzebowała wsparcia. Teraz ich maluszek ma już 4 miesiące a On może z raz przebrał pieluszkę czy wykąpał . O spacerach już nie wspomnę. To jest smutne ;-(

To rzeczywiście sytuację ma nie fajną...To jej współczuje...Myślę że takie rzeczy wynosi sie głównie z domu...Mój mąż zawsze był opiekuńczy. może dlatego że jeden syn wśród sióstr sie wychował...

[papryczka160]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

czuje sie gruba i nieatrakcyjna

jakas chandra mnie zlapala

A mnie leń, piękna pogoda a ja dalej pod kołderką.

I mam to samo, idę do sklepu chcę sobie coś kupić , mierzę i masakra . Wielorybek nic mi się na mnie nie podoba

[Moni 26]

Ciesze sie ze was dziewczynki wasi TŻ też wspierają To jest bardzo dla nas ważne

[papryczka160]

No ale muszę się zwlec i chociaż po jakieś zakupy iść, bo mam światło w lodówce. A TŻ w pracy na wyjeździe do piątku .

[kasia_ruda]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

czuje sie gruba i nieatrakcyjna

jakas chandra mnie zlapala

Mam to samo. Szczególnie, że zaczęłam chodzić jak kaczka z powodu tego ciągnięcia po bokach brzucha... masakra. Dziś też pierwszy raz się ubrałam w ciążowe spodnie.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Moni 26]

fajne hasła dziewczyny super zuken a ja wydumałam takie " Chociaż małe mamy brzuszki w sierpniu wyjda z nich maluszki"...2014

[ButterBear]

Napisane przez papryczka160

A mnie leń, piękna pogoda a ja dalej pod kołderką.

I mam to samo, idę do sklepu chcę sobie coś kupić , mierzę i masakra . Wielorybek nic mi się na mnie nie podoba

Ja też tak mam, ale miałam tak nawet przed ciaża
Chociaż widzę jeden plus, nie muszę już ciagle wciagać brzucha

[Moni 26]

Ja jakoś mam odwrotnie...ciesze sie z mojego brzuszka i nie mam z tego powodu kompleksów Ogólnie sie sobie podobam A brzuszek jest słodki i specjalnie go eksponuje, zakladajc rzeczy w których go pieknie widac Mam jakąs wenę dziś wymyśliłam drugie hasło :" Jeszcze goszcza w naszych brzuszkach, a od sierpnia w naszych łóżkach :P he he Lecę kochane na miasto moze coś kupię maluszkowi Piekna jest pogoda przespaceruje się Miłego i słonecznego dzionka dziewczyny !

[UmiZumi]

dzień dobry

u mnie piękna pogoda
czytałam dzisiaj książkę w ogródku

teraz piekę karczek na obiad, a po obiedzie wybieram się na spacer


czytałam, że rozmawiacie o wspieraniu przez TŻ. Mój jest w stanie robić za mnie wszystko, ale mu nie pozwalam też muszę coś robić. TŻ w przeciwieństwie do mnie przewijał już kiedyś dziecko (ma brata o 18 lat młodszego, ale z niego to już też 12-sto letni kawaler). Zajmował się bratem i nie może doczekać się własnego potomstwa

[kasia_ruda]

Ja poszłam do parku z zamiarem poczytania książki na ławce, ale gdzieś po 20 min zachciało mi się siku i musiałam wracać do domu... zwariować można...ile można sikać???

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[niki19]

Napisane przez papryczka160

A mnie leń, piękna pogoda a ja dalej pod kołderką.

I mam to samo, idę do sklepu chcę sobie coś kupić , mierzę i masakra . Wielorybek nic mi się na mnie nie podoba

Napisane przez kasia_ruda

Mam to samo. Szczególnie, że zaczęłam chodzić jak kaczka z powodu tego ciągnięcia po bokach brzucha... masakra. Dziś też pierwszy raz się ubrałam w ciążowe spodnie.

Napisane przez ButterBear

Ja też tak mam, ale miałam tak nawet przed ciaża
Chociaż widzę jeden plus, nie muszę już ciagle wciagać brzucha

Ja niestety ale też się często tak czuję tym bardziej ,że mam wrażenie ,że mój brzuch to średnio na ciążowy wygląda no chyba ,że to ciąża spożywcza
Zbieram się właśnie ostatnio do zakupu spodni ciążowych i myślałam też kupić też jakieś fajne tuniczki ale na nic nie mogę się zdecydować

[kasia_ruda]

Napisane przez niki19

Ja niestety ale też się tak czuję tym bardziej ,że mam wrażenie ,że mój brzuch to średnio na ciążowy wygląda no chyba ,że to ciąża spożywcza
Zbieram się właśnie ostatnio do zakupu spodni ciążowych i myślałam też kupić jakieś fajne tuniczki ale na nic nie mogę się zdecydować

Mam to samo... w ogóle chyba tuniki wyszły z mody, nic fajnego nie mogę znaleźć nawet na moim ukochanym nieocenionym allegro. Przeglądam te ciuchy i tylko się frustruję, bo nic mi się nie podoba...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[angelika__2014]

Napisane przez zVenus

dziewczyny przed nami jeszcze 5miesięcy przynajmniej w moim przypadku, u niektórych trochę krócej...co to będzie za te 5miesięcy to ja nie wiem...trochę zaczynam być przerażona czy sobie poradzę, czy wszystko będzie ok...musi być ale jak ja to ogarnę to nie wiem

buziaki!!

W weekend rozpocznę 21 tydzień ... więc to będą chyba 2 ostatnie tygodnie i zaczynam 6 miesiąc? Chyba tak
Też się boje. Mam wrażenie, że sobie zupełnie nie poradzę. Te body, śpiochy, pajacyki, rożki, kaftaniki w głowie mi się mieszają i nie ogarniam
Nie mam jeszcze nic kupionego nawet nie byłam w sumie też nie miałam okazji być gdzieś żeby wejść do dziecinnego sklepu i oglądać i kupować pierwsze ciuszki dla mojego pierwszego dzidziusia. Co ze mnie za przyszła matka? Ja pitolę.

W sypialni stopniowo robię porządki. Z szafy już 3/4 niepotrzebnych rzeczy wywaliłam i posortowałam co do PCK a co do koleżanki do jej lumpeksu....może uda się opchnąć i wpadnie mała lewizna.

Napisane przez AgnesD

A moze

Czy to chlopczyk czy dziewczynka fajna w sierpniu bedzie z nas rodzinka

Moze dawajcie jakies propozycje I zrobimy ranking I glosowanko

wzruszyłam się jak to przeczytałam.

Napisane przez papryczka160

Moj też jest kochany, choc na początku bylo nerwowo, troche sie klocilismy ach ten 1 trym.
A teraz tyje ze mna, ma zachcianki i zgage ;-) a dzisiaj rano napisał ze bardzo kocha swoje dziewczynki. ;-)

Tylko pozazdrościć

Napisane przez asix86

Od poniedziałku jestem na Nospie 3x2tabletki/doba. Dziś obudziłam się z większym bólem prawej strony podbrzusza. Wydaje mi się, że boli mnie jajnik. Nie wiem już co mam robić ;(. Gin w poniedziałek dokładnie je oglądał i powiedział, że są ok.

W poniedziałek w szpitalu też miałam robiony posiew z pochwy, ale nie znam jeszcze wyników. Mam zadzwonić jutro do mojego Gin, żeby je odebrał..

Ojć! Co było przyczyną do zrobienia posiewu?

Napisane przez niki19

Co do męża to mój oczywiście przeszczęśliwy
Najchętniej to nic by mi nie pozwalał robić spełnia wszystkie moje zachcianki A najbardziej lubię jak gada z brzuchem

dla męża.

Napisane przez ButterBear

To urocze
Mi się bardzo podoba to, że współcześni młodzi tatusiowie są tacy zaangażowani. Kiedyś tak nie było.
Podoba mi się, że mój mąż chce być na każdej wizycie, chce oglądać zdjęcia, chwali się znajomym. Widać tę radość i że jest taka autentyczna

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moj jest ze mna na kazdej wizycie i sie nie moze doczekac kiedy zobaczy malenstwo
Rozmawia z brzuchem glaszcze
strasznie pomaga uwaza ze za bardzo mnie rozpieszcza
dumny jest to widac i sie cieszy ale do konca jeszcze to do nas nie dotarlo

Niech rozpieszcza....tego nigdy nie jest za mało !

Napisane przez mysia111

Mam pytanie do dziewczyn zażywających żelazo w tabletkach. Poprawiły Wam się wyniki? Jesli tak to proszę podajcie mi jakie żelazo brałyście tzn nazwę tabletek.
Pytam bo od prawie 4 tygodni łykam żelazo w tabletkach Femiferal 2 razy dziennie a dziś odebrałam wyniki i hemoglobina spadła mi z 11,3 do 10,7

Ja od miesiąca mam odstawione suplementy i zalecony z dodatkowych witamin MAGNEVIT B6 2x1 i żelazo TARDYFERON-FOL 1x1 mnie też spadła hemoglobina wyniki odebrałam w poniedziałek i wczoraj gin kazał wrócić do suplementów i dalej kontynuacja magnez/zelazo (żelazo dostałam za darmo od gina bo miał od przedstawicieli i jestem jakieś 20 zł do przodu )
Powiedział, że moja mała "pijawka" ściąga ze mnie widocznie więcej niż trzeba i dlatego anemia się zrobiła.

Napisane przez Moni 26

Wiesz co? To też nie jest tak, mój maz też ze mna nie był na usg, bo zawsze pracował, a jednak on nie może sobie za bardzo pozwolić na wolne wole aby trzymał urlop jak urodzi się maluch Ale mi to nie przeszkadza nie czuję sie przez to samotna...Chociaż na ostatnie badanie chciał pójść, ale nie mógł Jednak jak miałam robiony cukier to prawie 3 gdz przesiedział ze mną w przychodni To też było dla mnie dużo, większość jest pewnie przed badaniem na poziom cukru, ja byłam pierwszy raz i słyszałam ze organizm różnie reaguje, ja mało nie fiknęłam. Dlatego cieszyłam sie ze był ze mną
Zazdroszcze jak wasi Tż zawsze mogą być z wami zawsze Ale ja czuje wsparcie mojego męża i wiem że jest ze mną. A z usg też jest zawsze dumny Czasem to śmiać mi sie chce bo budzi się w nocy, jak jestem delikatnie odkryta to mnie przykrywa. Jak rano do pracy wychodzi to też sprawdza czy się nie odkryłam. Bawi mnie to bo przed ciaża nie był taki przewrażliwiony, a teraz...a to za cienko sie ubrałaś, zmarźniesz itp...A o do zachcianek, on nawet nie pyta co chce tak dobrze mnie zna ze zawsze trafi Jak wraca z pracy zawsze coś mi kupi wariat

Fajnie, że przy tym badaniu mógł być z Tobą i miałaś pewną podporę przy sobie.

Jak zobaczyłam te wasze wpisy o mężach i o wsparciu, które od nich dostajecie i miłość, do brzuszka jak mówią...... popłakałam się. Trzasnęłam laptopem i pół godziny ryczałam w łazience.

Chciała bym się wygadać co mi leży na wątrobie ale to chyba nie miejsce na to ....może jak kiedyś dostanę zaproszenie do klubu to będzie mi łatwiej.

~~~~

A zapomniałam Wam napisać, że mój mały wstydzioch waży 320.34 g !!!!!!

Gin zapytał czy czuję ruchy i powiedział, że jak skończę ten tydzień czyli w sobotę to powinnam czuć przynajmniej raz dziennie jeżeli nie będę to mam to zgłosić.

Taka piękna pogoda a ja mam leżeć......chyba sobie wezmę krzesło i posiedzę w ogrodzie z pieskiem. Może zrobi mi się trochę lepiej.

Miłego dnia kobietki.

Aaaa gotowanie mam z głowy. Wczoraj zrobiłam zapiekankę i zostało jeszcze na dzisiaj....więc lenistwo.

[zuken]

WIdzę, że nie tylko ja mam problemy z moim brzuszkiem Powiem Wam, że ja ogólnie zawsze byłam zgrabna i miałam kobiecą figurę, myślałam że ciąża mi będzie służyć a jest odwrotnie! Czekam aż brzuch urośnie jeszcze bardziej bo póki co wyglądam jakbym przytyła a nie była w ciąży

Niektórzy mają takie śliczne okrąglutkie brzuszki, że od razu widać, że to ciążowy Ja do takich osób niestety nie należę... A jak ubiorę jakieś legginsy albo spodnie na gumie to mi się robi "podwójny brzuch" i się wszystko wylewa... Eh masakra teraz z kupowaniem rzeczy

Fajna jest ta stronka bo ciuszki są mega śliczne http://www.happymum.pl/ ale niestety nie na mój portfel

[ButterBear]

Napisane przez kasia_ruda

Ja poszłam do parku z zamiarem poczytania książki na ławce, ale gdzieś po 20 min zachciało mi się siku i musiałam wracać do domu... zwariować można...ile można sikać???

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Z doświadczenia powiem - dużo
Ja wychodzę z domu, a zanim dojedziemy do sklepu już mi się chce siku

Napisane przez niki19

Ja niestety ale też się często tak czuję tym bardziej ,że mam wrażenie ,że mój brzuch to średnio na ciążowy wygląda no chyba ,że to ciąża spożywcza
Zbieram się właśnie ostatnio do zakupu spodni ciążowych i myślałam też kupić też jakieś fajne tuniczki ale na nic nie mogę się zdecydować

Ja chyba pójdę w stronę legginsów ciażowych. Mam jedne po siostrze i sa super wygodne. Zamówię coś na allegro. A gór mam sporo, więc pewnie nie będę za wiele kupować

[niki19]

Napisane przez kasia_ruda

Mam to samo... w ogóle chyba tuniki wyszły z mody, nic fajnego nie mogę znaleźć nawet na moim ukochanym nieocenionym allegro. Przeglądam te ciuchy i tylko się frustruję, bo nic mi się nie podoba...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

ja też patrzyłam na allegro ale niewiele rzeczy mi pasuje ,chyba jeszcze przejdę się do sklepów stacjonarnych zanim coś zamówię

Napisane przez angelika__2014

W weekend rozpocznę 21 tydzień ... więc to będą chyba 2 ostatnie tygodnie i zaczynam 6 miesiąc? Chyba tak
Też się boje. Mam wrażenie, że sobie zupełnie nie poradzę. Te body, śpiochy, pajacyki, rożki, kaftaniki w głowie mi się mieszają i nie ogarniam
Nie mam jeszcze nic kupionego nawet nie byłam w sumie też nie miałam okazji być gdzieś żeby wejść do dziecinnego sklepu i oglądać i kupować pierwsze ciuszki dla mojego pierwszego dzidziusia. Co ze mnie za przyszła matka? Ja pitolę.

Kochana nic się nie martw na pewno sobie poradzisz
Myślę ,że takie obawy to normalna rzecz ja też się czasem zastanawiam jak to będzie czy uda mi się to wszystko ogarnąć
Nie mam zupełnie doświadczenia z takimi malutkimi dziećmi ale myślę ,że jak przyjdzie co do czego to zadziała ten instynkt macierzyński i jakoś to będzie
Co do ciuszków i wyprawki to ja również kompletnie się nie łapę w tym co trzeba kupić ,zresztą jak na początku siedziałam i oglądałam te dziecięce rzeczy tak teraz kompletnie nie mam do tego zapału

Napisane przez angelika__2014

Jak zobaczyłam te wasze wpisy o mężach i o wsparciu, które od nich dostajecie i miłość, do brzuszka jak mówią...... popłakałam się. Trzasnęłam laptopem i pół godziny ryczałam w łazience.

Chciała bym się wygadać co mi leży na wątrobie ale to chyba nie miejsce na to ....może jak kiedyś dostanę zaproszenie do klubu to będzie mi łatwiej.

~~~~

A zapomniałam Wam napisać, że mój mały wstydzioch waży 320.34 g !!!!!!

Gin zapytał czy czuję ruchy i powiedział, że jak skończę ten tydzień czyli w sobotę to powinnam czuć przynajmniej raz dziennie jeżeli nie będę to mam to zgłosić.

Taka piękna pogoda a ja mam leżeć......chyba sobie wezmę krzesło i posiedzę w ogrodzie z pieskiem. Może zrobi mi się trochę lepiej.

Miłego dnia kobietki.

Aaaa gotowanie mam z głowy. Wczoraj zrobiłam zapiekankę i zostało jeszcze na dzisiaj....więc lenistwo.

Co do klubu to zapytaj dziewczyn z tego co widzę to ty już sporo się udzielasz więc może uda ci się uzyskać dostęp do klubu

Napisane przez zuken

WIdzę, że nie tylko ja mam problemy z moim brzuszkiem Powiem Wam, że ja ogólnie zawsze byłam zgrabna i miałam kobiecą figurę, myślałam że ciąża mi będzie służyć a jest odwrotnie! Czekam aż brzuch urośnie jeszcze bardziej bo póki co wyglądam jakbym przytyła a nie była w ciąży

Niektórzy mają takie śliczne okrąglutkie brzuszki, że od razu widać, że to ciążowy Ja do takich osób niestety nie należę... A jak ubiorę jakieś legginsy albo spodnie na gumie to mi się robi "podwójny brzuch" i się wszystko wylewa... Eh masakra teraz z kupowaniem rzeczy

Fajna jest ta stronka bo ciuszki są mega śliczne http://www.happymum.pl/ ale niestety nie na mój portfel

Ja tez czekam aż brzuch urośnie i zrobi się typowo ciążowy

Napisane przez ButterBear

Z doświadczenia powiem - dużo
Ja wychodzę z domu, a zanim dojedziemy do sklepu już mi się chce siku

To fakt ja też czasem chodzę co 20 minut i o ile wcześniej przynajmniej w nocy nie wstawałam tak ostatnio mam średnio dwie pobudki również w nocy na sikanie Cóż takie uroki ciąży , dobrze ,że to już prawie półmetek

[zuken]

Angelika wysłałam Ci zaproszenie także mam nadzieję, że do nas dołączysz
I oczywiście tam możesz nam się wygadać, jesteśmy po to żeby się wspierać i na pewno każda Cię wysłucha i spróbuje coś doradzić! Także wal śmiało

[daisy dot]

Napisane przez Moni 26

fajne hasła dziewczyny super zuken a ja wydumałam takie " Chociaż małe mamy brzuszki w sierpniu wyjda z nich maluszki"...2014

Też jestem za rymowanką

Napisane przez zaczarowanadlaniego

czuje sie gruba i nieatrakcyjna
jakas chandra mnie zlapala

Głowa do góry, mnie się wydaje, że mój brzeszek sięjakby obtłuścił chociaż rzeczywiście się powiększa. Ale moja waga stoi w miejscu.

Napisane przez zuken

WIdzę, że nie tylko ja mam problemy z moim brzuszkiem Powiem Wam, że ja ogólnie zawsze byłam zgrabna i miałam kobiecą figurę, myślałam że ciąża mi będzie służyć a jest odwrotnie! Czekam aż brzuch urośnie jeszcze bardziej bo póki co wyglądam jakbym przytyła a nie była w ciąży
Niektórzy mają takie śliczne okrąglutkie brzuszki, że od razu widać, że to ciążowy Ja do takich osób niestety nie należę... A jak ubiorę jakieś legginsy albo spodnie na gumie to mi się robi "podwójny brzuch" i się wszystko wylewa... Eh masakra teraz z kupowaniem rzeczy
Fajna jest ta stronka bo ciuszki są mega śliczne http://www.happymum.pl/ ale niestety nie na mój portfel

mi się też wylewa, niby brzusio lekko urósł a taki wałek mi się zrobił...

[zaczarowanadlaniego]

Ja sobie leze przed TV i ogladam Ranczo

moj TZ dostal duza liste zakupow do zrobienia i wstapienia do HMu po torebke i baleriny ktore sobie upatrzylam ciekawe czy podola

[kamilast]

Dzień dobry wszstkim. Ja w klubie tych co czytają a mało piszą.
Ja 8 kg na plus i jak rozumiem jestem rekordzistką
U nas z imion wersje Antoni/Franciszek, Antonina/Zofia, jeszcze nie wiadomo tylko w jakiej konfiguracji. Tosię będzie napewno bo ja mam hopla na punkcie tego imienia.
W szpit gdzie ja rodziłam dziecko jest od momentu porodu w swoich ubrankach, samemu się przebiera i zabiera do prania, położne właściwie tylko kąpią, chociaż w innym szpit w mieście nie robią nawet tego i trzeba mieć swoje kosmetyki. Najlepiej się dowiedzieć tam gdzie macie rodzić jakie zwyczaje panują.
Ja nie mam przekonania do rożków, wydają mi sie sztywne, my na początek mieliśmy kwadratowy bawełniany kocyk (taki nie kudłaty), na początku w szpit zawijaliśmy w niego jak w fasolkę. Testowaliśmy śpiworek potem w domu ale też nam sie nie przyjął. Młody spał w pajacu przykrywany kocykiem przynajmniej teoretycznie bo w praktyce i tak się rozkopywał
Mój TŻ też nie chodzi na USG. Chodził w Iciąży i jakoś nie był miłośnikiem, mówił że trochę to dla niego upiorne i że go stresuje. Chociaz dziś mnie zaskoczył bo jak powiedziałam że idę podglądać to zapytał czy będzie film. Za to młody który był ze mną na prenatalnym ciągle się dopytuje kiedy może iść zobaczyć dzidziusie. Chyba go na połówkowe wezmę, mam nadzieje że się doktor na mnie nie wkurzy za taką widownie
Mam pytanie czy macie skurcze? Mam dni, zwłaszcza te bardziej pracowite, że napina mi się brzuch, nie boli ale jest nieprzyjemne. Zakładam że to te braxtona-hixa ale czy to normalne że tak szybko?

[UmiZumi]

Napisane przez kasia_ruda

Ja poszłam do parku z zamiarem poczytania książki na ławce, ale gdzieś po 20 min zachciało mi się siku i musiałam wracać do domu... zwariować można...ile można sikać???

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

w dzień średnio co 15-30 min a podobno w II trymestrze miało być lepiej z sikaniem Wczoraj jak byłam na spacerze, to myślałam, że się posikam, jak już wracałam. Rzadko udaje mi się dłużej nie iść do łazienki. W nocy nadal wstaję 2-3 razy do toalety.


Idę korzystać ze słoneczka

[niki19]

Napisane przez kamilast

Dzień dobry wszstkim. Ja w klubie tych co czytają a mało piszą.
Ja 8 kg na plus i jak rozumiem jestem rekordzistką
U nas z imion wersje Antoni/Franciszek, Antonina/Zofia, jeszcze nie wiadomo tylko w jakiej konfiguracji. Tosię będzie napewno bo ja mam hopla na punkcie tego imienia.

Moja kuzynka ma właśnie Tosię Imię bardzo ładne ,szczególnie zdrobnienie