Wrześniówki 2014 - łączmy się :) - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-14, 09:22   #3871
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez patkami Pokaż wiadomość
Fajna sprawa z tym USG 3D/4D dzieciaczka widać w całej okazałość nie trzeba się dopatrywać do tego zdjęć mam z 10 plus dwie płytki badanie trwa około 30 min i lekarz wszytko tłumaczy . Cena to 250 zł ale myślę że się opłaca .
Popieram super sprawa ja płaciłam 150 zł Na kolejne wybieram się w połowie może na koniec maja

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Metamfetaminax 650zl za kawalerke to malo,ja place co miesiąc ponad 1000zl co prawda w dobrej lokalizcji ale np pralke musielismy miec swoja no i to mieszkanie to ma meble po babci wiec takie sobie...Mamy zamiar sie gdzies przeprowadzic w tym roku ale czas pokaze...
Martwie się dziewczyny czasem o moją kruszynke bo wizyta byla 28.02. i teraz znowu bym chetnie ją zobaczyla czy wszystko ok.
Te wizyty i usg są za rzadko Nie czuje jeszcze ruchow i tak mi smutno [/QUOTE]
650 zł - zależy czy przy wynajmie czy w własnościowym. Ja mieszkam w mieszkaniu po moim dziadku i miesięcznie opłaty ( wszystkie) wynoszą 350 zł plus jedzenie, dwa samochody,telefony,net,tv , studia i rata kredytu który wzięliśmy na wesele. Mieszkanko w sumie małe 40m2 ale myślę,że jakoś to będzie

Też bym już chciała kolejne USG... ale muszę cierpliwie czekać do 26
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ

Edytowane przez ania9106
Czas edycji: 2014-03-14 o 09:23
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 09:24   #3872
Niestabilna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niestabilna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 914
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez etusiaaa Pokaż wiadomość
dziewczynki gartulacje udanych wizyt i ślicznych bobasków

a ja taka chora dzis jestem ze szok!! katar mi przez pól nocy nie dał spać
macie jakieś leki ktore moga brac kobiety w ciazy na katar??
ja mam sinupret ale nie bardzo moge go brac tak pisze na ulotce.
ratujcie kochane...
Pierwsze to zrob sobie inhalacje tylko poczytaj jakie zioła, zrob sobie syrop z cebuli, mleko z miodem, czosnek, sok z cytryny z miodem, herbata malinowa, no i lezenie

Sent from my GT-I8190 using Wizaz Forum mobile app
__________________
08.01.14 II
10.09.2014 na świecie pojawił się cud-Justus J.M.
Niestabilna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 09:33   #3873
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Wiem, ze nie mozna porownywac, ale wynajem w Warszawie to kosmos ja cale szczescie mam swoje i place mniejsza rate niz wynajem dla przykladu wynajem mieszkanie 38 m2, cena 1800 pln i to nie jest mieszkanie w centrum miasta takze nic tylko kupic mieszkanie i wynajmowac.
Ja mam taki plan, ale za 2,3 lata.
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 09:44   #3874
Amelie
Raczkowanie
 
Avatar Amelie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 239
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Witajcie!

Jestem już po badaniu genetycznym i Kropeczka wszystkie parametry ma na szczęście w najnormalniejszej normie Lekarz zajrzał pomiędzy nóżki i na 60% jest to dziewczynka, ale dopiero na następnej wizycie będzie w stanie określić to w 95%. Mąż spodziewał się synka ,


My razem z mężem mieszkamy u moich teściów, których na szczęście (puki co ) mam superowych. Mamy osobno kuchnie z salonem i dwa pokoje dodatkowo, na jesień zrobimy sobie osobną łazienkę i w przyszłym roku planujemy dobudować osobne wejście i dom podzielony zostanie na dwa mieszkania. Z jednej strony na razie bardzo oszczędzamy na tym układzie bo omija nas najem albo kredyt opłacamy tylko media na pół, z drugiej strony czasami chciałabym się z mężem pokłócić bez świadków i mieć większą doze tolerancji na bajzel w łazience (teściowa to pedantka ) Kasy więcej z jednej strony ale swobody i wolności dużo mniej. Każdy kto mieszkał z teściami/rodzicami wie o co chodzi


dla Was Dziołszki za przkeroczenie progu 2 trymestru
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20140314_073737a.jpg (73,9 KB, 36 załadowań)
__________________
Feel the heat below my heart
Amelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 09:46   #3875
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez carolciuska Pokaż wiadomość
Wiem, ze nie mozna porownywac, ale wynajem w Warszawie to kosmos ja cale szczescie mam swoje i place mniejsza rate niz wynajem dla przykladu wynajem mieszkanie 38 m2, cena 1800 pln i to nie jest mieszkanie w centrum miasta takze nic tylko kupic mieszkanie i wynajmowac.
Ja mam taki plan, ale za 2,3 lata.
Moja siostra z mężem mają swoje mieszkanie już kupione, ale dodatkowo wzieli kredyt i kupili mieszkanie we Wroclawiu i wynajmuja studentom- porządnym studentkom i kredyt spłaca sie sam

A ja Wam powiem, że 40 m2 to nie tak mało, my z rodziną 2 dorosłych i 2 dzieci mieszkalismy przez 16 lat w 36 m2 i były dwa pokoje, kuchnia, łazienka i przedpokój i jakoś się mieścilismy Bo mieszkanie akurat tez było ustawne i można było zrobić kilka pomieszczeń
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 09:53   #3876
Amelie
Raczkowanie
 
Avatar Amelie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 239
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez 88Ekaterina88 Pokaż wiadomość
Moja siostra z mężem mają swoje mieszkanie już kupione, ale dodatkowo wzieli kredyt i kupili mieszkanie we Wroclawiu i wynajmuja studentom- porządnym studentkom i kredyt spłaca sie sam
To jest świetny deal, tylko trzeba mieć już swoje lokum i faktycznie kredyt spłaca się sam, a po spłacie lecą już tylko korzyści do kieszeni.
__________________
Feel the heat below my heart
Amelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 09:53   #3877
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Amelie Pokaż wiadomość
Witajcie!

Jestem już po badaniu genetycznym i Kropeczka wszystkie parametry ma na szczęście w najnormalniejszej normie Lekarz zajrzał pomiędzy nóżki i na 60% jest to dziewczynka, ale dopiero na następnej wizycie będzie w stanie określić to w 95%. Mąż spodziewał się synka ,


My razem z mężem mieszkamy u moich teściów, których na szczęście (puki co ) mam superowych. Mamy osobno kuchnie z salonem i dwa pokoje dodatkowo, na jesień zrobimy sobie osobną łazienkę i w przyszłym roku planujemy dobudować osobne wejście i dom podzielony zostanie na dwa mieszkania. Z jednej strony na razie bardzo oszczędzamy na tym układzie bo omija nas najem albo kredyt opłacamy tylko media na pół, z drugiej strony czasami chciałabym się z mężem pokłócić bez świadków i mieć większą doze tolerancji na bajzel w łazience (teściowa to pedantka ) Kasy więcej z jednej strony ale swobody i wolności dużo mniej. Każdy kto mieszkał z teściami/rodzicami wie o co chodzi


dla Was Dziołszki za przkeroczenie progu 2 trymestru
Śliczna dzidzia
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-14, 09:57   #3878
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Amelie, super, że usg ok, no i wstępnie gratuluję dziewczynki córeczki są fajne a macie juz "na oku" jakies imiona?

idę z młoda na zakupy i na spacer, trzeba korzystać z ostatniego ładnego dnia.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 10:04   #3879
Amelie
Raczkowanie
 
Avatar Amelie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 239
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
Amelie, super, że usg ok, no i wstępnie gratuluję dziewczynki córeczki są fajne a macie juz "na oku" jakies imiona?

idę z młoda na zakupy i na spacer, trzeba korzystać z ostatniego ładnego dnia.
Dzięki bardzo, po takich przejściach jak rozwarstwienie kosmówki, problemy z tarczycą nic nie cieszy bardziej jak pozytywne słowa od lekarza.
Co do imienia, po ciężkich bojach doszło do tego że jedyne imię, które podoba się nam jednocześnie to Lenka, i tak chyba jak potwierdzi się płeć to nazwiemy córeczkę, jak nam jeszcze coś do łba nie strzeli .

Ja też wybieram się na spacer, tak piękna pogoda aż szkoda siedzieć w domku Już mam pozwolenie na przemieszczanie się to trzeba korzystać i dotleniać organizm. Ponoć te pierwszowiosenne słońce najkorzystniej działa na człowieka

ania9106 - dziękuje Nie spodziewałam się że będzie wyglądać już tak dzieckowato, z krokodyla już nic nie zostało

Co robicie dzisiaj na obiad? Ja nie mam kompletnie już pomysłów...
__________________
Feel the heat below my heart

Edytowane przez Amelie
Czas edycji: 2014-03-14 o 10:11
Amelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 10:16   #3880
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Amelie gratuluje
co do tesciow,ja bym ze swoimi nigdy nie zamieszkala...nie mowie ze są źli ale za bardzo by się wtrącali takze bym oszlala zreszta moj TŻ rowniez.
O wiele lepsi są moi rodzice i moj TŻ tez to przyznawal nie raz ze wolalby juz z moimi rodzicami niz ze swoimi mieszkac hehe
Ja nic nie robie na obiad jade dzis do domu,umowilam sie z przyjaciolka i ide na max chickena i na soczek w koncu odpoczne od TŻta

88Ekaterina88 ja z moimi rodzicami mieszkalam jako dziecko w 25metrach i tez bylo dobrze
ja tam moge miec male przytulne mieszkanko,wazne zeby wlasne,zreszta jakbym miala wielka chate to przeciez kto by to musial sprzatac? no przeciez nie pan Hrabia TŻ
Ja juz po spacerku,po fryzjerze,po 2 sniadankach i nie wiem czy sie brac za sprzatanie ech no nie wiem czy mi sie chce
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)

Edytowane przez małaPaulina
Czas edycji: 2014-03-14 o 10:18
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 10:44   #3881
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
Hej mamuski
Kurcze wiecie co,lekarz na pierwszej wizycie mowil mi cos o toksoplazmozie,zebym o niej poczytala i w ogole to moze ja nie jestem uodporniona?nie wiem
Ja bym kota tez nigdy nie oddala bo nigdy kota bym nie miala,wiec problem z glowy
Moja kumpela tez oddala kota bo wlasnie zdziczal jak ona wrocila z synkiem do domu.Wg mnie to trzeba wczesniej myslec,jak sie bierze zwierze...
A ja bym bardzo chciala miec psa...

A ja sie obudzilam i boli mnie cos łeb ech,w ogole od jutra ma byc zimniej i ma padac deszcz

Metamfetaminax 650zl za kawalerke to malo,ja place co miesiąc ponad 1000zl co prawda w dobrej lokalizcji ale np pralke musielismy miec swoja no i to mieszkanie to ma meble po babci wiec takie sobie...Mamy zamiar sie gdzies przeprowadzic w tym roku ale czas pokaze...
Martwie się dziewczyny czasem o moją kruszynke bo wizyta byla 28.02. i teraz znowu bym chetnie ją zobaczyla czy wszystko ok.
Te wizyty i usg są za rzadko Nie czuje jeszcze ruchow i tak mi smutno
Jej to ja za swoją full wypas czyli po kapitalnym remoncie, zmywarka, pralka, lodówka, nawet kabina prysznicowa z sauną i hydromasażem jest,cała umeblowana,wszystko nowe, biorę 200 złotych plus opłaty, masakra. Chyba muszę z mężem pogadać😞.Co prawda wynajmuje kuzynce i jej chłopakowi ale to nie ma znaczenia bo myśleliśmy że więcej nigdzie nie dostaniemy, oni też mówili że więcej dać nie mogą.Ehh czuję że jestem naiwna😞

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 10:44   #3882
Blondi Banana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 217
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez elizka_m Pokaż wiadomość
Blondi Banana - dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z migreną, lepiej się robi na serduszku jak ktoś wie co to znaczy to okropieństwo - choć nie życzę nikomu aby przeżywał to co ja, dziś też boli ale w miarę do wytrzymania, na pewno też dużo daje praca przy komputerze 8 godzin dziennie, ale już niedługo być może L4 więc powinno być lepiej
ja mieszkam 30 km od Krakowa w jakim szpitalu planujesz poród?
Też mi jakoś lżej na sercu jak wiem, że nie jestem sama Wczoraj kupiłam sobie poduszkę ortopedyczną, bo zawsze mnie boli szyja i głowa po wstaniu z łóżka. Niestety do takiej poduszki trzeba się przyzwyczaić i jak narazie jest niezbyt dobrze Na dodatek od 8 rano mi wiercą nad głową i chyba wyjdę gdzieś, żeby się trochę przewietrzyć... A przy komputerze ciężarne mogą siedzieć tylko 4 godziny dziennie. Pracodawcy też powinni tego przestrzegać...

Rodzić chcę w Rydygierze. Myślałam nad Żeromskim, ale już miesiąc temu nie było miejsc w szkole rodzenia na lato... A chcę chodzić do szkoły rodzenia przy szpitalu, w którym mam zamiar rodzić (albo prowadzonej przez położne z tego szpitala, a akurat jest taka darmowa szkoła położnej z Rydygiera).

Cytat:
Napisane przez Amelie Pokaż wiadomość
Co robicie dzisiaj na obiad? Ja nie mam kompletnie już pomysłów...
Ja spróbuję dziś owoców morza. Nie lubiłam większości z nich, ale muszę spróbować, bo od tylu rzeczy mnie odrzuca, które normalnie jem, że zwiędnę jak nie urozmaicę jadłospisu A skoro smak mi się teraz zmienił... Kupiłam jakąś mieszankę owoców morza i krążki kalmarowe, ale jeszcze nie wiem co z nimi zrobić

Jak już jesteśmy przy temacie mieszkań: my wynajmujemy teraz 2 pokojowe mieszkanie w niezłej cenie jak na Kraków (chyba 1500 z rachunkami wychodzi, ale nie jestem pewna, bo to TŻ przelewy robi) W maju chcemy kupić coś swojego i musi mieć min. 2 sypialnie (chcemy więcej dzieci). A takie 3 pokojowe to jak się znajdzie w dobrym miejscu za 330 000 to już sukces (a szukamy tylko na obrzeżach miasta). I będziemy płacić dużo więcej miesięcznie niż teraz, nawet jak weźmiemy kredyt na 30 lat... Planujemy wziąć właśnie kredyt na 30 lat i odkładać kasę, żeby je wcześniej spłacić. Mój TŻ jest pracoholikiem i ciągle bierze dodatkowe zlecenia i może jakoś to będzie. Ale denerwuje mnie to, że nawet w domu pracuje i pogadać z nim czasami normalnie nie mogę bo czasu nie ma... Jutro idziemy na targi mieszkaniowe się porozglądać za mieszkaniami
Blondi Banana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 10:50   #3883
justyna_1202
Raczkowanie
 
Avatar justyna_1202
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 71
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Amelie Pokaż wiadomość
Witajcie!

Jestem już po badaniu genetycznym i Kropeczka wszystkie parametry ma na szczęście w najnormalniejszej normie Lekarz zajrzał pomiędzy nóżki i na 60% jest to dziewczynka, ale dopiero na następnej wizycie będzie w stanie określić to w 95%. Mąż spodziewał się synka ,


My razem z mężem mieszkamy u moich teściów, których na szczęście (puki co ) mam superowych. Mamy osobno kuchnie z salonem i dwa pokoje dodatkowo, na jesień zrobimy sobie osobną łazienkę i w przyszłym roku planujemy dobudować osobne wejście i dom podzielony zostanie na dwa mieszkania. Z jednej strony na razie bardzo oszczędzamy na tym układzie bo omija nas najem albo kredyt opłacamy tylko media na pół, z drugiej strony czasami chciałabym się z mężem pokłócić bez świadków i mieć większą doze tolerancji na bajzel w łazience (teściowa to pedantka ) Kasy więcej z jednej strony ale swobody i wolności dużo mniej. Każdy kto mieszkał z teściami/rodzicami wie o co chodzi


dla Was Dziołszki za przkeroczenie progu 2 trymestru
Gratuluję i cieszę się z dobrych wiesci
My mieszkamy z moimi rodzicami. Plan mamy dokładnie taki jak wy, łazienka już się robi, jutro kładziemy nową wylewke na podłogówkę więc myślę że na przyjście dzidzi będzie gotowa Kuchnie niestety też będziemy musieli zrobić bo na górze nie ma, ale zostaną nam jeszcze trzy pokoje oprócz tego więc nie ma sensu moim zdaniem na siłę budować nowego domu i pakować się w kredyty. Zwłaszcza że jest jeszcze możliwośc adaptacji poddasza i nie ukrywam że podział rachunków na dwie rodziny znacząco obniża koszty.
Ale tak jak mówiłaś minusy też są, nie da się spokojnie pokłócić, o dzikim seksie w różnych miejscach domu też można zapomnieć:-D ha ha! Ale i tak nie żałujemy, i wiem że przy dziecku też to będzie duży plus ze rodzice na parterze
justyna_1202 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 11:18   #3884
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez DorissiriD Pokaż wiadomość
Co do kotów to słyszałam, że borą dzieci z dystansem... Bo to potomstwo ich "samców alfa" w sensie że żywicieli kogoś nadrzędnego nad nimi. W naszej klatce jest kot. Ile razu szłam z małą córką w nosidełku, czy na rękach, czy w wózku to zwiewał po ścianach - dosłownie, czaił się strwożony. Dystans był. Czuł respekt
Też mam kociaka i ciekawa jestem reakcji, póki co boi się wszystkich dzieci i ich krzyków i omija ich szerokim łukiem

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
ja mam psiaka (Misia imię), średniej wielkości, mieszaniec, ale w typie border collie. Łagodne stworzenie, ale troszkę się obawialam, jak zaszłam w ciążę, ale nawet nie pomyślałam, by oddać psa. Poczytalam trochę o tym, jak nalezy zachować się, jak wróci się z noworodkiem. Np dałam Misi nóżki noworodka do powąchania. Jak się robi coś przy dziecku, np przewija pieluchę, to nie warto psa przeganiać, bo pies ciekawskie stworzenie. Misia nam asystowala, oczywiście po iluś dniach jej to się znudziło. A powiem Wam, że fantastycznie dziecko rozwija się z psem. Nasza córka bardzo szybko nauczyla się, że trzeba być delikatnym wobec psa, do innych psów na ulicy nie pędzi, bo to dla niej nie atrakcja. Jak rysuje swoją rodzinę to zawsze Misia jest na obrazku jak przywozi kwiatki z ogrodu dziadka to zawsze jest kwiatek dla mamy,dla taty i dla Misi no i ma od malego wpojone, że się sprząta kupkę po psie na dworze mam ten plus, że w razie wyjazdu możemy psa podrzuucić moim rodzicom, mieszkają w bloku obok i Misia traktuje ich dom też jak swój.

teraz się smiejemy, że jak Misia zobaczy drugie dziecko to się spakuje i wyniesie, bo Asia już "odchowana" a tu kolejny maluszek, co Misia musi od podstaw znów uczyć go
cudnie podoba mi się relacja dziecko-zwierzę

Cytat:
Napisane przez patkami Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Wczoraj byłam na USG genetycznym według om 13t1d z maluszkiem wszystko ok jest młodszy według usg 12t4d. długość 6,5 cm kość nosowa jest przezierność ok 1,2 martwi mnie tylko to że lekarz stwierdził łożysko przodujące ale może się przesuwać w miarę rozciągania macicy oby tak było , przy następny badaniu około 24 t będzie pewność co z łożyskiem do tego czasu będzie niepokój o dzidzię ( na 99% chłopczyk) Czy któraś z was miała przodujące łożysko ? na necie wiele info ale ze strachu wole ich nie czytać.


Cytat:
Napisane przez Amelie Pokaż wiadomość
Witajcie!

Jestem już po badaniu genetycznym i Kropeczka wszystkie parametry ma na szczęście w najnormalniejszej normie Lekarz zajrzał pomiędzy nóżki i na 60% jest to dziewczynka, ale dopiero na następnej wizycie będzie w stanie określić to w 95%. Mąż spodziewał się synka ,



hej

U nie pomimo II trymestru mdłości nadal są... chyba umrę śmiercią głodową
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 11:25   #3885
DorissiriD
Rozeznanie
 
Avatar DorissiriD
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 723
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Ach z tym mieszkaniem Cieszę się, że udało się nam wziąć kredyt, bo chcesz brać a nie możesz, bo umowa nie taka, bo coś tam. Nie mam pojęcia jak się nam udało Chyba wkład własny nas uratował i doradca finansowy z Open Finance sugerował, że zawsze można się pomylić wpisując dane do komputera... Mamy też konto oszczędnościowe z którego po 10 latach będziemy mogli wybrać pieniądze z jakimś procentem zysku (hahaha a to że suma spłat kredytu to 2/3 odsetek to już się nie liczy) i przeznaczyć je na wcześniejszą spłatę kredytu. Pewnie jeszcze nie w całości ale zawsze będzie krócej.

Liczymy na poprawę naszej sytuacji materialnej, gdy tż założy swoją działalność. Ale on tak się boi porażki, że ciagle odkłada decyzję o podjęciu tej działalności. Od stycznia już się miał ostro zabrać za to - jest marzec Czyta przepisy i się dyga. Z drugiej strony jak będzie pracował na swoim to go w domu nie zobaczę... ma ciągotki do pracoholizmu...

Zmiana tematu: teraz mój stan emocjonalny. Wieczorem się poryczałam, bo stwierdziłąm że między mną a tż jest źle. Nie kłócimy się, ale też mało rozmawiamy, rzadko patrzymy się sobie w oczy. Trochę nadrabiamy dotykiem. Seks w sumie rzadko wypada. Ja chodzę naburmuszona i z jakimiś ukrytymi żalami, on też nie angażuje się by mnie zrozumieć, a ja mu tego nie ułatwiam... Generalnie ja jestem ta gorsza... tak nam dzień za dniem umyka. Chcemy być razem, kochamy się niewątpliwie, ale chyba ciągniemy te zapasy pozytywnej energii sprzed lat, gdy niemal fruwaliśmy nad ziemią tak nam bosko ze sobą było - byliśmy jednością, a teraz nie jesteśmy... buuu... Dość! Zmiana tematu!

Ja mam wizyty u ginekologa dokładnie co 3 tygodnie i dwie do przodu wyznaczone. W zasadzie za każdym razem usg miałam - najpierw stwierdzenie ciąży, potem 14 tydz, ostatnio po tym małym plamieniu czy łożysko jest ok. A teraz pewnie się upomną o podglądnięcie płci Wizyta 26.03.
__________________
___ Ślub: 6 września 2008 ___ Marta: ur. 8 września 2012 ___ Alicja: ur. 14 września 2014___
DorissiriD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 11:38   #3886
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

hej wszystkim
powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was odczuwa lekkie kłucie w jajniku?

od wczoraj raz na jakis czas coś mnie kłuje i zastanawiam się czy to normalny objaw. Wizytę mam 29.03. Obecnie jestem w 14tc, od 5tc biorę luteinę i nic mnie nie boli ani brzuch ani nic. Mdłość powoli ustępują i czasem pobolewają plecy i ostatnio to kłucie...

proszę o poradę...
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 11:47   #3887
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Nie wiedziałam, że ogarnięcie tak malego pokju będzie takie męczące Czeka mnie wynoszenie kartonów i pudełek na śmietnik ale to jak coś przekąszę
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 11:51   #3888
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

DorissiriD co do TŻta to ja tez mam rozne mysli.
Mowilam mu wczoraj ze juz mnie tak nie kocha jak kiedys a on ze glupoty gadam,jest po prostu zmeczony praca.Fakt ze teraz duzo pracuje i prace zabiera rowniez do domu.Ma odpowiedzialne stanowisko i duzo stresow.
Brakuje mi naszych romantycznych wspolnych wieczorow (kiedys przy winku czy piwku).Brakuje mi wyjazdow we dwojke i w ogole...
Jeszcze moj TŻ mnie tak wkurza jak gdzies idziemy a on pije i nie zna umiaru...
Seksu tez jest mniej,ogolnie sie momentami martwie ze sie oddalamy od siebie,jeszcze on w pracy ma mnostwo bab,ciagle jakas nowa przychodzi i troche tez sie tym martwie.
On oczywiscie mowi ze jestem niepowazna itd,ze ma dosyc moich czarnych mysli ale ja juz od tego siedzenia w domu wariuje zupelnie
W miescie w ktorym obecnie mieszkam mam tez malo znajomych wiec duzo czasu spedzam sama
Zastanawiam sie czasem czy nie pojechac do domu na dluzej,niech TŻ zatęskni moze...sama nie wiem,moglabym tak ględzic bez konca

jenny1234 to normalne juz niejedna dziewczyna pisala tutaj o tym takze sie nie martw
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 11:59   #3889
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
hej wszystkim
powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was odczuwa lekkie kłucie w jajniku?

od wczoraj raz na jakis czas coś mnie kłuje i zastanawiam się czy to normalny objaw. Wizytę mam 29.03. Obecnie jestem w 14tc, od 5tc biorę luteinę i nic mnie nie boli ani brzuch ani nic. Mdłość powoli ustępują i czasem pobolewają plecy i ostatnio to kłucie...

proszę o poradę...
Ja mam , ja mam!!! Ale dwoch lekarzy powiedzialo mi: prosze Pani to nie jajnik, to jakies tam miesie plus macica. A ja bylam przekonana, ze jajnik. Glowa do gory, na pewno jest ok!
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-14, 12:13   #3890
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
88Ekaterina88 no coz,ja na szczescie nie mialam tak szalonego dnia jak ty
w ogole bidulka jestes,nie dusisz sie z ta torba na glowie???
No mam nadzieje ze jest ok,po prostu juz mnie to wkurza ze nie mam jak sprawdzic jak dzidzia rosnie ani nic

anesh_ ja akurat sie bardzo wszystkim przejmuje i stresuje,jakbym miala kredyt to bym chyba w psychiatryku wylądowala i bym spac po nocach nie mogla.Szczegolnie ze ja do pracy nigdy szczescia nie mam...
My kredytu na pewno nie weźmiemy bo moj TŻ ma jedno mieszkanie przepisane a poza tym teściowie mają nam coś kupić niedlugo wiec jest nadzieja ze jakos sie to ulozy wszystko
W takim przypadku też kredytu bym nie brała,bo to bez sensu. No chyba,ze tylko po to, by wynająć mieszkanie (wtedy kredyt sam się splaca,a za jakiś czas mielibyście juz dwa mieszkania, to dobry sposób na zarobek, w szczególności w miastach studenckich.
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 12:22   #3891
elizka_m
Raczkowanie
 
Avatar elizka_m
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 43
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

dziewczyny właśnie rozmawiałam z koleżanką, która rodziła od wczoraj...
wczoraj w nocy już jej wody odeszły a te konowały w szpitalu kazali jej się tak męczyć, a miała tylko 1 cm rozwarcia i czekali aż 24 godziny na rozwój wypadków, doszło do tego że miała już bardzo mocne skurcze i tak przez 3 bite godziny a rozwarcia nadal nie... w końcu ulitowali się nad nią i zrobili cesarkę, dzidzia urodziła się trochę sina, na dodatek podają małej antybiotyki bo mogła złapać jakąś infekcje przez to, że tak to długo trwało...
niby szpital patronuje pod "rodzic po ludzku" - więc pytam jak można pozwolić tak kobiecie cierpieć......
elizka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 12:34   #3892
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
ja mam psiaka (Misia imię), średniej wielkości, mieszaniec, ale w typie border collie. Łagodne stworzenie, ale troszkę się obawialam, jak zaszłam w ciążę, ale nawet nie pomyślałam, by oddać psa. Poczytalam trochę o tym, jak nalezy zachować się, jak wróci się z noworodkiem. Np dałam Misi nóżki noworodka do powąchania. Jak się robi coś przy dziecku, np przewija pieluchę, to nie warto psa przeganiać, bo pies ciekawskie stworzenie. Misia nam asystowala, oczywiście po iluś dniach jej to się znudziło. A powiem Wam, że fantastycznie dziecko rozwija się z psem. Nasza córka bardzo szybko nauczyla się, że trzeba być delikatnym wobec psa, do innych psów na ulicy nie pędzi, bo to dla niej nie atrakcja. Jak rysuje swoją rodzinę to zawsze Misia jest na obrazku jak przywozi kwiatki z ogrodu dziadka to zawsze jest kwiatek dla mamy,dla taty i dla Misi no i ma od malego wpojone, że się sprząta kupkę po psie na dworze mam ten plus, że w razie wyjazdu możemy psa podrzuucić moim rodzicom, mieszkają w bloku obok i Misia traktuje ich dom też jak swój.

teraz się smiejemy, że jak Misia zobaczy drugie dziecko to się spakuje i wyniesie, bo Asia już "odchowana" a tu kolejny maluszek, co Misia musi od podstaw znów uczyć go

My mamy owczarka niemieckiego,ale też problemu z nim nie ma. Naukę najwyżej liznie,a Majcia bardzo ostrożnie podchodzi do niego.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez elizka_m Pokaż wiadomość
dziewczyny właśnie rozmawiałam z koleżanką, która rodziła od wczoraj...
wczoraj w nocy już jej wody odeszły a te konowały w szpitalu kazali jej się tak męczyć, a miała tylko 1 cm rozwarcia i czekali aż 24 godziny na rozwój wypadków, doszło do tego że miała już bardzo mocne skurcze i tak przez 3 bite godziny a rozwarcia nadal nie... w końcu ulitowali się nad nią i zrobili cesarkę, dzidzia urodziła się trochę sina, na dodatek podają małej antybiotyki bo mogła złapać jakąś infekcje przez to, że tak to długo trwało...
niby szpital patronuje pod "rodzic po ludzku" - więc pytam jak można pozwolić tak kobiecie cierpieć......
Niestety tak jest, ja miałam szczęście bo mój poród trwał 8 godzin, rozwarcie szło w miarę szybko. Jednak znajoma rodziła od wtorku,a urodziła dopiero w sobotę sn,bo rozwarcie nie szło. Skurcze nie do wytrzymania....
Ogólnie poród fizjologiczny trwa (o ile dobrze pamiętam,aż 18 godzin),ale to strasznie długo... Wiec mogliby pomoc cesarka,bo po takim 18 godzinnym rodzeniu w bólach nie masz siły wypchnąć maluszka. Bynajmniej ja noemialam juz po 5 (bo 3 ostatnie to już parte były).
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 12:43   #3893
Blondi Banana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 217
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Znalazłam: "W trzynastym tygodniu może zacząć pojawiać się nieprzyjemne uczucie ciągnięcia w pachwinach, spowodowane rozciąganiem więzadeł, na których zawieszona jest macica, przez powiększanie się i przekrwienie tego organu". Ogólnie chyba ciągle mogą nas różne rzeczy pobolewać, w końcu tyle się tam dzieje

Widzę, że wszystkie mamy humory i odbija nam się na związkach. Moja mama mówiła, że później w ciąży już się nie ma aż takich wahań nastrojów... Ja ciągle chodzę podbuzowana i jak ktoś mi podpadnie to chyba uduszę
Może macie takie nastroje jak ja miałam wiele razy, gdy miałam zbyt dużo czasu na myślenie (siedziałam w domu parę miesięcy, a TŻ ciągle w pracy)? Wtedy nagle się człowiekowi wydaje, że coś jest nie tak. Ja po siedzeniu w domu cały dzień oczekiwałam, że jak TŻ wróci z pracy to się tylko mną będzie interesować, będziemy rozmawiać itp. A on padnięty miał ochotę w coś pograć, poobijać się i ciągle nie rozumiał o co ja mam pretensje. Potem jak znalazłam sobie zajęcie odkryłam, że już nagle mi się nie wydaje, że nasz związek się sypie Najgorzej właśnie jest jak się nie ma nikogo bliskiego na miejscu poza TŻtem. Kobietom jednak potrzeba większej grupy ludzi...
Blondi Banana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 12:50   #3894
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Aneta??? Pokaż wiadomość
Jej to ja za swoją full wypas czyli po kapitalnym remoncie, zmywarka, pralka, lodówka, nawet kabina prysznicowa z sauną i hydromasażem jest,cała umeblowana,wszystko nowe, biorę 200 złotych plus opłaty, masakra. Chyba muszę z mężem pogadać��.Co prawda wynajmuje kuzynce i jej chłopakowi ale to nie ma znaczenia bo myśleliśmy że więcej nigdzie nie dostaniemy, oni też mówili że więcej dać nie mogą.Ehh czuję że jestem naiwna��

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie wiem, w jakiej miejscowosci wynajmujesz, ale to rzeczywiście mało. w Poznaniu kawalerka to jakieś 1000 zł

zgadzam się, że siedzenie w domu pada "na głowę", zwykle TŻ jest po prostu zmęczony po pracy. Ja też jak w 1 ciąży byłam od poczatku na L-4 (leżałam prawie połowę ciąży), to miewałam różne takie głupie myśli, a niepotrzebnie, bo człowiek się nakręca i dopiero z tego nakręcania mogą wyjść konflikty. Jak po macierzyńskim wróciłam do pracy to wszystko wróciło do normy teraz też w domu jestem ,ale mam dziecko, więc mam zajęcie, no i bogatsza o doświadczenie z poprzedniej ciaży jestem, wiec nie dopuszczam głupich myśli

ja mialam to szczęście, że mi wody odeszły, wiec w ciągu 24 h musiałam urodzić, takie są zasady. Na szczęście udało mi się bez komplikacji.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 13:11   #3895
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez patkami Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Wczoraj byłam na USG genetycznym według om 13t1d z maluszkiem wszystko ok jest młodszy według usg 12t4d. długość 6,5 cm kość nosowa jest przezierność ok 1,2 martwi mnie tylko to że lekarz stwierdził łożysko przodujące ale może się przesuwać w miarę rozciągania macicy oby tak było , przy następny badaniu około 24 t będzie pewność co z łożyskiem do tego czasu będzie niepokój o dzidzię ( na 99% chłopczyk) Czy któraś z was miała przodujące łożysko ? na necie wiele info ale ze strachu wole ich nie czytać.
Nie martw się, łożysko przodujące jest wskazaniem do cc,bo może urodzic się przed dzieckiem, innych komplikacji być niepowinno.
Chyba,ze chodzi olozysko na ścianie przedniej?

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Cytat:
Napisane przez elizka_m Pokaż wiadomość
Blondi Banana - dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z migreną, lepiej się robi na serduszku jak ktoś wie co to znaczy to okropieństwo - choć nie życzę nikomu aby przeżywał to co ja, dziś też boli ale w miarę do wytrzymania, na pewno też dużo daje praca przy komputerze 8 godzin dziennie, ale już niedługo być może L4 więc powinno być lepiej
ja mieszkam 30 km od Krakowa w jakim szpitalu planujesz poród?

z tymi kredytami to jest ciężko, ale rzeczywiście lepiej spłacać kredyt niż wynajem, my niestety też mamy kredyt na dom 30 lat hmmm jeszcze chyba 27 pozostało, rata jest bardzo wysoka i tak naprawdę nic nam nie zostaje abyśmy mogli cokolwiek odłożyć, ale przynajmniej jesteśmy na swoim a z czasem może będzie lepiej... i trochę nie wyobrażam sobie jak przyjdzie dziecko i będzie więcej wydatków... w Polsce niestety nie da się inaczej, mam dwóch starszych braci którzy byli w Irlandii po około 5 lat i zarobili sobie na mieszkania w Polsce, wrócili, kupili mieszkania, tu żyją i pracują, mają rodziny i nie mają na głowie kredytu, nie narzekają bo nie muszą spłacać kredytów ani wynajmować nic, mają swoje i żyją spokojnie, ile ja bym dała za to, ale cóż moja sytuacja wygląda zupełnie inaczej i trzeba stawić temu czoła
Też się martwiłam - jednak pocieszę Cię - jak przyjdzie dziecko to zupełnie odwrócą Wam się priorytety. Np. odłożysz fryzjera na czas nieokreślony, nie kupisz bluzki czy spodni, zamiast szamponu za 15 zł kupisz taki za 7, zaczniesz sama wyrywać brwi i malować paznokcie, zamiast na piwo z koleżankami pójdziesz na darmowy spacer. I jakoś to będzie.
Powiem Ci jeszcze - na dziecku też można "przyoszczędzić" np. ubranka kupując w sh, w pepco, pieluszki zamiast pampers to dada (biedronka), babydream (rossman), toujours (lidl) lub tesco loves baby (tesco).
My np. jż nie kupujemy "pepsi", ani "coca coli", bo za drogo. I nam zostaje, a wcześniej nic nam nie zostawało.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez God Of War 20 Pokaż wiadomość
Super! mój coś mówił o łozysku ale juz zapomniałam co i jak.

Ja mam genetyczne w piątek za tydzień dokładnie miałam nie robić ale gin mi tak wszystko wytłumaczył co i jak z tym genetycznym i jednak zrobię dla świętego spokoju
Hehehhe, kobieta zmienną jest.
A co gin powiedział, że Cię jednak przekonał?

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Blondi banana my jeszcze zamaist chodzić prywatnie do lekarza czekamy w kolejkach nfz, no chyba, że sprawa jest pilna to idziemy prywatnie. Jednak na to mamy specjalnie, odłożone fundusze.
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 13:13   #3896
bezaczek7
Zakorzenienie
 
Avatar bezaczek7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsk cieszyński
Wiadomości: 3 809
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

ja się dowiedziałam, że mam łożysko nisko na przedniej ścianie, nic więcej nie powiedział, nie wytłumaczył, jakoś tak
my mieszkamy z teściami, znaczy z moimi teściami. mamy swoje 2 pokoje i przedpokój niejako osobny, ale łazienka i kuchnia wspólna. wiem jak to jest, młodym energicznym, przyjść do starego domu, do starych nawyków i przyzwyczajeń, do dziwnych zachowań, które dla nich są najzupełniej normalne niestety domu się nie da rozdzielić na dwa osobne, nie ma bardzo miejsca na drugą łazienkę, o kuchni nie wspomnę
wybaczcie, na razie nie nadrabiam-tylko teraz będę troszkę pisać.

męczy mnie ten fiolet, nie wiem co wymyślić. macie jakieś podpowiedzi, sugestie dotyczące kuchni? jakieś praktyczne rozwiązania albo co się wam nie sprawdziło? lepszy mat czy błysk mebli? blaty nam doradzano niejednobarwne i niebłyszczące-błyszczące każdą ryskę widać no i każdą kropkę, okruszek itp na kednokolorowym-lepszy choćby delikatny wzór. podpowiedzcie coś proszę
__________________
odpisuję u Ciebie, Ty odpisuj, proszę, u mnie.
<a href="link">wszystkowątek </a>
ciuchy stary
wishlista
18WRZESIEŃ2010
08wrzesień2014 ostatecznie 17.09. 14:35
bezaczek7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 13:19   #3897
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Amelie Pokaż wiadomość
Witajcie!

Jestem już po badaniu genetycznym i Kropeczka wszystkie parametry ma na szczęście w najnormalniejszej normie Lekarz zajrzał pomiędzy nóżki i na 60% jest to dziewczynka, ale dopiero na następnej wizycie będzie w stanie określić to w 95%. Mąż spodziewał się synka ,


My razem z mężem mieszkamy u moich teściów, których na szczęście (puki co ) mam superowych. Mamy osobno kuchnie z salonem i dwa pokoje dodatkowo, na jesień zrobimy sobie osobną łazienkę i w przyszłym roku planujemy dobudować osobne wejście i dom podzielony zostanie na dwa mieszkania. Z jednej strony na razie bardzo oszczędzamy na tym układzie bo omija nas najem albo kredyt opłacamy tylko media na pół, z drugiej strony czasami chciałabym się z mężem pokłócić bez świadków i mieć większą doze tolerancji na bajzel w łazience (teściowa to pedantka ) Kasy więcej z jednej strony ale swobody i wolności dużo mniej. Każdy kto mieszkał z teściami/rodzicami wie o co chodzi


dla Was Dziołszki za przkeroczenie progu 2 trymestru
Amelie śliczny bobo.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
Amelie, super, że usg ok, no i wstępnie gratuluję dziewczynki córeczki są fajne a macie juz "na oku" jakies imiona?

idę z młoda na zakupy i na spacer, trzeba korzystać z ostatniego ładnego dnia.
Ja mam nadzieję, że jednak sie mylą Ci magicy pogodowi i już tylko pięknie będzie.
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 13:19   #3898
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez bezaczek7 Pokaż wiadomość
ja się dowiedziałam, że mam łożysko nisko na przedniej ścianie, nic więcej nie powiedział, nie wytłumaczył, jakoś tak
my mieszkamy z teściami, znaczy z moimi teściami. mamy swoje 2 pokoje i przedpokój niejako osobny, ale łazienka i kuchnia wspólna. wiem jak to jest, młodym energicznym, przyjść do starego domu, do starych nawyków i przyzwyczajeń, do dziwnych zachowań, które dla nich są najzupełniej normalne niestety domu się nie da rozdzielić na dwa osobne, nie ma bardzo miejsca na drugą łazienkę, o kuchni nie wspomnę
wybaczcie, na razie nie nadrabiam-tylko teraz będę troszkę pisać.

męczy mnie ten fiolet, nie wiem co wymyślić. macie jakieś podpowiedzi, sugestie dotyczące kuchni? jakieś praktyczne rozwiązania albo co się wam nie sprawdziło? lepszy mat czy błysk mebli? blaty nam doradzano niejednobarwne i niebłyszczące-błyszczące każdą ryskę widać no i każdą kropkę, okruszek itp na kednokolorowym-lepszy choćby delikatny wzór. podpowiedzcie coś proszę
https://www.google.com/search?q=fiol...ih=714&dpr=0.9 sporo inspiracji
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 13:20   #3899
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez bezaczek7 Pokaż wiadomość
ja się dowiedziałam, że mam łożysko nisko na przedniej ścianie, nic więcej nie powiedział, nie wytłumaczył, jakoś tak
w poprzedniej ciąży mialam łożysko na przedniej ścianie (nie mylić z przodującym), możesz jedynie słabiej odczuwać ruchy dziecka, bo łożysko tak umiejscowione je amortyzuje. U mnie to się sprawdziło.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 13:23   #3900
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

Cytat:
Napisane przez Amelie Pokaż wiadomość
Co robicie dzisiaj na obiad? Ja nie mam kompletnie już pomysłów...
My mieliśmy dziś bardzo "postno - piątkowy" obiad pieczonego kurczaka z ziemniakami i sos z pieczeni lu do wyboru pomidorowy, do tego sok winogronowy (też własnej roboty), bez żadnej surówki, bo dziś dyżur sprzątaniowo - obiadowy tżta, a on nie robi:P.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
Amelie gratuluje
co do tesciow,ja bym ze swoimi nigdy nie zamieszkala...nie mowie ze są źli ale za bardzo by się wtrącali takze bym oszlala zreszta moj TŻ rowniez.
O wiele lepsi są moi rodzice i moj TŻ tez to przyznawal nie raz ze wolalby juz z moimi rodzicami niz ze swoimi mieszkac hehe
Ja nic nie robie na obiad jade dzis do domu,umowilam sie z przyjaciolka i ide na max chickena i na soczek w koncu odpoczne od TŻta

88Ekaterina88 ja z moimi rodzicami mieszkalam jako dziecko w 25metrach i tez bylo dobrze
ja tam moge miec male przytulne mieszkanko,wazne zeby wlasne,zreszta jakbym miala wielka chate to przeciez kto by to musial sprzatac? no przeciez nie pan Hrabia TŻ
Ja juz po spacerku,po fryzjerze,po 2 sniadankach i nie wiem czy sie brac za sprzatanie ech no nie wiem czy mi sie chce
Ja mogłabym mieszkać niedaleko moich rodziców i teścowej, ale tylko niedaleko, a nie razem:P.

My też już po spacerku, Majcia śpi, tż pojechał po letnie opony. Czekam, aż mała się obudzi i na tżta i idziemy na lody.
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-25 20:49:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.