Alkohol w pracy. Zapytanko. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-14, 21:16   #1
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374

Alkohol w pracy. Zapytanko.


Cześć Wam
Prosze o poradę

Dziś w pracy ( pracuję tam od kilku dni) miała miejsce dość nie miła sytuacja dla mnie. Otóż przełożony wyczuł alkohol od jednej z pracownic po czym zlecił ochroniarzom "przebadanie" nas wszystkich po pracy, alkomatem. Na początku nie wzięłam tego jakoś na poważnie- w końcu mnie ten problem nie dotyczył bo nie lubię alkoholu. Po skończonej pracy, przebrałam się i udałam się do ochroniarza podpisać listę ( musimy się podpisywać o której wchodzimy i wychodzimy), podpisałam po czym on mi mówi żebym dmuchnęła w alkomat. Oniemiałam! dosłownie i powiedziałam oburzona: czy ja wyglądam na pijaną? i się zaśmiałam. On mówi żebym dmuchnęła. Więc dmuchnęłam
W czym problem? No więc poczułam się upokorzona. Tym bardziej że widziały to dwie dziewczyny które jak wyszłam spojrzały na mnie i po prostu zaczęły się śmiać. Poczułam się tak jak bym to ja co najmniej była pijana. Nie wiem czemu ale tak mnie ukuła ta sprawa. Nienawidzę alkoholu ( mój ojciec jest alkoholikiem) i tak mnie wkurzyła ta sytuacja.
Przecież skoro wyczuli od jakiejś jednej niekompetentnej pracownicy alkohol to powinni ją zaprowadzić do tej ich kanciapy i przebadać alkomatem a nie wszystkich. Wychodziłam sama więc tym bardziej mnie to ukuło bo ludzie mogli pomyśleć że to właśnie o mnie chodzi- że to ja wypiłam
Ogólnie nie zależy mi na tej pracy- pracuję bo nie mam na razie nic lepszego. W związku z tym mam pytanie co byście zrobiły w mojej sytuacji bo ja mam ochotę powiedzieć mojemu przełożonemu że nie życzę sobie takich sytuacji. Jeśli mają coś do jednej osoby to niech załatwiają sobie to z tą osobą a nie z wszystkimi.
Szef już wyczuł że jestem cwana i pyskata i po prostu nie wiem czy będę umiała ugryźć się w język.
Nie chcę się zachowywać jak jakaś damulka bo jestem normalną dziewczyną ale sorry nie pozwolę sobie na takie zachowanie.

Co o tym sądzicie? Przesadzam?
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:22   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Cześć Wam
Prosze o poradę

Dziś w pracy ( pracuję tam od kilku dni) miała miejsce dość nie miła sytuacja dla mnie. Otóż przełożony wyczuł alkohol od jednej z pracownic po czym zlecił ochroniarzom "przebadanie" nas wszystkich po pracy, alkomatem. Na początku nie wzięłam tego jakoś na poważnie- w końcu mnie ten problem nie dotyczył bo nie lubię alkoholu. Po skończonej pracy, przebrałam się i udałam się do ochroniarza podpisać listę ( musimy się podpisywać o której wchodzimy i wychodzimy), podpisałam po czym on mi mówi żebym dmuchnęła w alkomat. Oniemiałam! dosłownie i powiedziałam oburzona: czy ja wyglądam na pijaną? i się zaśmiałam. On mówi żebym dmuchnęła. Więc dmuchnęłam
W czym problem? No więc poczułam się upokorzona. Tym bardziej że widziały to dwie dziewczyny które jak wyszłam spojrzały na mnie i po prostu zaczęły się śmiać. Poczułam się tak jak bym to ja co najmniej była pijana. Nie wiem czemu ale tak mnie ukuła ta sprawa. Nienawidzę alkoholu ( mój ojciec jest alkoholikiem) i tak mnie wkurzyła ta sytuacja.
Przecież skoro wyczuli od jakiejś jednej niekompetentnej pracownicy alkohol to powinni ją zaprowadzić do tej ich kanciapy i przebadać alkomatem a nie wszystkich. Wychodziłam sama więc tym bardziej mnie to ukuło bo ludzie mogli pomyśleć że to właśnie o mnie chodzi- że to ja wypiłam
Ogólnie nie zależy mi na tej pracy- pracuję bo nie mam na razie nic lepszego. W związku z tym mam pytanie co byście zrobiły w mojej sytuacji bo ja mam ochotę powiedzieć mojemu przełożonemu że nie życzę sobie takich sytuacji. Jeśli mają coś do jednej osoby to niech załatwiają sobie to z tą osobą a nie z wszystkimi.
Szef już wyczuł że jestem cwana i pyskata i po prostu nie wiem czy będę umiała ugryźć się w język.
Nie chcę się zachowywać jak jakaś damulka bo jestem normalną dziewczyną ale sorry nie pozwolę sobie na takie zachowanie.

Co o tym sądzicie? Przesadzam?
tak, przesadzasz. masz problem z podejściem do alkoholu - idź na terapię. skoro badali WSZYSTKICH to czemu ty miałabyś być pominięta przy badaniu?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:25   #3
201708250923
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 813
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Przesadzasz. Jedna piła, więc mogłyście razem pić. W pracy obowiązuje Ciebie umowa i zasady bhp.

Edytowane przez 201708250923
Czas edycji: 2017-08-24 o 23:01
201708250923 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:27   #4
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
tak, przesadzasz. masz problem z podejściem do alkoholu - idź na terapię. skoro badali WSZYSTKICH to czemu ty miałabyś być pominięta przy badaniu?
ale tu nie chodzi tylko o mnie o wszystkich. Dlaczego nie wzięli tylko tej dziewczyny w celu potwierdzenia swych podejrzeń? Tylko podobno wszystkich mieli zamiar sprawdzic? co to w ogole ma byc? Na jakiej podstawie mnie czy inne osoby sprawdzili skoro nic od nas nie poczuli tylko od jednej jedynej laski?

sorry ale to bylo UPOKARZAJĄCE tak dmuchać przy kimś w ten alkomat. Tym bardziej ze byłam sama wiec ludzie mogli pomyśleć ze to chodziło o mnie.
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:30   #5
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
ale tu nie chodzi tylko o mnie o wszystkich. Dlaczego nie wzięli tylko tej dziewczyny w celu potwierdzenia swych podejrzeń? Tylko podobno wszystkich mieli zamiar sprawdzic? co to w ogole ma byc? Na jakiej podstawie mnie czy inne osoby sprawdzili skoro nic od nas nie poczuli tylko od jednej jedynej laski?

sorry ale to bylo UPOKARZAJĄCE tak dmuchać przy kimś w ten alkomat. Tym bardziej ze byłam sama wiec ludzie mogli pomyśleć ze to chodziło o mnie.

To mam nadzieję że nigdy nie będziesz uczestniczyć w wypadku/kolizji drogowej. Tam też cię sprawdzą alkomatem nawet jak nic nie poczują. Co pomyślą o tobie ludzie przechodzący koło was?
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:35   #6
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
ale tu nie chodzi tylko o mnie o wszystkich. Dlaczego nie wzięli tylko tej dziewczyny w celu potwierdzenia swych podejrzeń? Tylko podobno wszystkich mieli zamiar sprawdzic? co to w ogole ma byc? Na jakiej podstawie mnie czy inne osoby sprawdzili skoro nic od nas nie poczuli tylko od jednej jedynej laski?

sorry ale to bylo UPOKARZAJĄCE tak dmuchać przy kimś w ten alkomat. Tym bardziej ze byłam sama wiec ludzie mogli pomyśleć ze to chodziło o mnie.
Mogłoby być upokarzające, gdyby nie sprawdzili nikogo więcej, tylko Ciebie. Jeśli sprawdzali wszystkich, to chyba nie jest nic niezwykłego? Pewnie po prostu jesteś strasznie źle nastawiona do kwestii powiązanych z alkoholem przez alkoholizm taty i dlatego tak źle się poczułaś. Pewnie w Twojej głowie to jest zakodowane jako wielki wstyd i sobie wmówiłaś, że każdy na Ciebie patrzy i już ocenia jakbyś piła w pracy. Jeśli koleżanki które na Ciebie patrzyły zostały też badane, no to o co chodzi?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:37   #7
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

ale nie rozumiesz, że wszyscy byli sprawdzani? nawet te laski, które cię widziały? -_-
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:43   #8
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
To mam nadzieję że nigdy nie będziesz uczestniczyć w wypadku/kolizji drogowej. Tam też cię sprawdzą alkomatem nawet jak nic nie poczują. Co pomyślą o tobie ludzie przechodzący koło was?
co innego wypadek a co innego moja sytuacja. Bez przesady.

Co to w ogóle ma być pierwszy raz się z takim czymś spotkałam. Najlepiej mogli zwołać wszystkie działy do "badania"

a tak na poważnie to żenada. Jak tak można? traktować wszystkich jedną miarą. Jeszcze gdyby były ku temu przesłanki że inne osoby również są pod wpływem. No i ten przymus że MUSZĘ dmuchnąć. Tak mnie to rozzłościło że szok.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ale nie rozumiesz, że wszyscy byli sprawdzani? nawet te laski, które cię widziały? -_-
A skąd Ty to wiesz? Nie! to były dziewczyny z zupełnie innego działu niż ja. Sprawdzać mieli podobno tylko nasz dział czyli jakieś 10 osób. Tak czy inaczej żałosna sprawa i następnym razem odmówię.

Będzie to głupio wyglądać jak wspomnę o tej sytuacji temu szefowi? Ze to było nie fair i że powinni załatwiać sobie tą sprawę z samą "zainteresowaną" a nie ze wszystkimi? Mam cięty język i jak mi się coś nie podoba to od razu to mówię nie licząc się z konsekwencjami.

Edytowane przez ZagubionaWuczuciach
Czas edycji: 2014-03-14 o 21:49
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:49   #9
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

bardzo dużo ludzi chodzi pod wpływem do pracy, nawet jak od nich nie czuć.
po drugie - pracodawca może sprawdzać trzeźwość pracownika. powiedziałabym nawet, że gdybyś odmówiła to byłoby podejrzane, że jednak nie jesteś trzeźwa.
po trzecie - IDŹ NA TERAPIĘ!
__________________
-27,9 kg


Edytowane przez skazana_na_bluesa
Czas edycji: 2014-03-14 o 21:51
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:49   #10
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

zgadzam się ze skazaną w 100%
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:52   #11
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
bardzo dużo ludzi chodzi pod wpływem do pracy, nawet jak od niego nie czuć.
po drugie - pracodawca może sprawdzać trzeźwość pracownika. powiedziałabym nawet, że gdybyś odmówiła to byłoby podejrzane, że jednak nie jesteś trzeźwa.
po trzecie - IDŹ NA TERAPIĘ!
nie bedę szła na żadną terapię. Ja alkoholowego problemu nie mam, jestem ponad to i nie mam zamiaru wysłuchiwać podobnych przypadków. Nie potrzebne mi to. Cieszę się że ja i brat jesteśmy zupełnie inni niż ojciec. Że jesteśmy dobrymi porządnymi ludźmi więc chyba nie mam problemu.
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:53   #12
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Problem z , za przeproszeniem. Widać, że masz problemy z podejściem do alkoholu, skoro zwykłe, szybkie badanie alkomatem to dla Ciebie taki wielki problem
A gdybyś była kierowcą, i trafiła na akcję 'trzeźwy poranek', policja poprosiłaby Cię o 'dmucha', to co? Biedni Ci kierowcy, takie upokorzenie
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:53   #13
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

W takim wypadku to było normalne zachowanie szefa. Zwłaszcza że nie bada was wyrywkowo i regularnie.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:59   #14
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Tak czy inaczej żałosna sprawa i następnym razem odmówię.
Trzeba by było to sprawdzić dokładnie, ale z tego co wyczytałam na szybko:
"Wskazać należy, iż w obowiązujących przepisach nie ma wyraźnego upoważnienia pracodawców do przeprowadzania prewencyjnego, wyrywkowego badania stanu trzeźwości pracowników. Badanie alkomatem zawsze winno być uzasadnione okolicznościami. Będzie tak w sytuacji, gdy np. pracownik zachowuje się w sposób świadczący o spożyciu alkoholu lub, gdy świadkowie potwierdzają, że widzieli jak pracownik spożywał alkohol, np. przed rozpoczęciem pracy."

Tak więc niby nie powinien, ale z drugiej strony okoliczność uzasadniająca teoretycznie była, nie miałby pewnie problemu z wybronieniem swojej decyzji.

Za to Ty odmawiając możesz sobie napytać biedy:
"(...) z jednej strony pracodawca nie może nikogo zmusić do poddania się badaniu alkomatem albo do pobrania krwi w celu wykonania badań na zawartość alkoholu. Natomiast z drugiej strony na pracodawcy ciąży obowiązek, wynikający z art.17 ust. 1 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, odsunięcia od pracy pracownika lub niedopuszczenia go do niej, jeżeli ma uzasadnione podejrzenie, że stawił się on w zakładzie pracy po spożyciu alkoholu lub w nim go spożywał. Odmowa pracownika poddaniu się badaniu trzeźwości nie uchroni go przed jego przeprowadzeniem. W takiej sytuacji pracodawca może bowiem zażądać, zgodnie z brzmieniem art. 17 ust. 3 cyt. ustawy, aby badanie stanu trzeźwości pracownika przeprowadził organ powołany do ochrony porządku publicznego, tj. Policja.
Należy pamiętać, iż brak zgody albo nieżądanie badań przez pracownika stanowić będzie dla niego okoliczność obciążającą. Orzecznictwo stoi na stanowisku, iż "wprawdzie pracownik nie ma obowiązku poddania się badaniu przy użyciu probierza trzeźwości, jednak odmowa poddania się takiemu badaniu nie polepsza sytuacji pracownika. Z reguły trzeźwy pracownik nie ma interesu w tym, aby odmówić użycia probierza trzeźwości." (wyrok SN z 24 maja 1985 r., sygn. I PRN 39/1985, zob. wyrok SN z 22 września 2002 r., sygn I PK 576/03)."



Ja osobiście nie widzę w takim badaniu nic upokarzającego, traktowałabym to normalnie, tak jak "trzeźwy poranek" organizowany przez policję. Chce, niech sprawdza, ja nie mam nic na sumieniu, ba, pewnie bym jeszcze ubaw miała
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:19   #15
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
nie bedę szła na żadną terapię. Ja alkoholowego problemu nie mam, jestem ponad to i nie mam zamiaru wysłuchiwać podobnych przypadków. Nie potrzebne mi to. Cieszę się że ja i brat jesteśmy zupełnie inni niż ojciec. Że jesteśmy dobrymi porządnymi ludźmi więc chyba nie mam problemu.
Chyba jednak masz i to większy niż Ci się wydaje. Nikt zdrowy nie uważa badania alkomatem w TAKIEJ sytuacji za coś upokarzającego. Gdybyś nie miała żadnego problemu, to do badania podeszłabyś na luzie, a potem miałabyś ciekawą historyjkę do opowiedzenia koleżankom. A tak widzisz upokorzenie wszędzie, bo jeszcze ktoś weźmie Cię za alkoholiczkę (napisałaś, że jeszcze pomyślą, że to Ty wypiłaś w pracy) i zostaniesz porównana do pewnej grupy społecznej (alkoholicy) do której zalicza się Twój nielubiany tatuś.
Masz problem.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:32   #16
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
nie bedę szła na żadną terapię. Ja alkoholowego problemu nie mam, jestem ponad to i nie mam zamiaru wysłuchiwać podobnych przypadków. Nie potrzebne mi to. Cieszę się że ja i brat jesteśmy zupełnie inni niż ojciec. Że jesteśmy dobrymi porządnymi ludźmi więc chyba nie mam problemu.
No właśnie sorry, ale masz problem i to ogromny, skoro z takiego mało istotnego zdarzenia robisz tak wielką aferę.
Niestety, ale kiedy alkoholizm pojawia się w rodzinie, to wpływa na wszystkich członków. Jesteś ogromnie przewrażliwiona na punkcie alkoholu - to jest problem, niestety, chociaż nie wiem jak bardzo będziesz to sobie wypierać.

Sytuacja w pracy to czysta rutyna, gdy pracodawca ma podejrzenia wobec jednego pracownika, to bada wszystkich, norma - skąd on ma wiedzieć, że ty nie piłaś? Przecież nie zna twojego podejścia do alkoholu. Może podejrzewać, że piliście alkohol w większym gronie i ma do tych podejrzeń podstawy.
Zamiast robić cyrki po prostu dmuchnij i tyle.

Jedyne do czego się przyczepię to robienie tego na widoku - nie powinno się badać alkomatem w miejscu, gdzie mogą was zobaczyć inne osoby, odrobina dyskrecji jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Natomiast twoja reakcja jest przesadzona. Wyluzuj.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:33   #17
tiniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar tiniaczek
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Chyba jednak masz i to większy niż Ci się wydaje. Nikt zdrowy nie uważa badania alkomatem w TAKIEJ sytuacji za coś upokarzającego. Gdybyś nie miała żadnego problemu, to do badania podeszłabyś na luzie, a potem miałabyś ciekawą historyjkę do opowiedzenia koleżankom. A tak widzisz upokorzenie wszędzie, bo jeszcze ktoś weźmie Cię za alkoholiczkę (napisałaś, że jeszcze pomyślą, że to Ty wypiłaś w pracy) i zostaniesz porównana do pewnej grupy społecznej (alkoholicy) do której zalicza się Twój nielubiany tatuś.
Masz problem.


Problem z pupska.
tiniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:43   #18
Iselle
Zadomowienie
 
Avatar Iselle
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: woj. śląskie - Zagłębie
Wiadomości: 1 475
GG do Iselle
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

czyli jak pracownice takiego Douglasa sprawdzają ochroniarze przy wyjściu z pracy to znaczy że ich szef je oczernia sugerując złodziejstwo?
Iselle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:56   #19
monique432
Raczkowanie
 
Avatar monique432
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 332
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

NIe uważam, że to problem. Skoro nie miałaś % to o co chodzi? Jak policjant podczas jazdy autem zatrzyma cię do kontoli i każe dmuchać też będziesz urażona? Czasami, w niektórych zakładach pracy, szczególnie, gdzie praca może być niebezpieczna, są wyrywkowe badania alkomatem, np. rano, nie dlatego, że ktoś jest podejrzany tylko chcą sprawdzić wszystkich, żeby odstraszyć od przychodzenia do pracy po pijaku, bo potem taki delikwent zrobi krzywdę sobie albo co gorsza komuś i co? W ogóle co to za pomysł żeby pić w pracy (o ile ta koleżanka tak zrobiła, jeśli nie to popraw)! A z drugiej strony, tak naprawdę, jeśli jest podejrzenie, że pracownik jest pod wpływem alkoholu powinno wezwać się policję z profesjonalnym alkomatem. I prawdopodobnie tak się stanie, jeśli następnym razem odmówisz badania.
__________________
MOJA WYMIANKA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=742219

Edytowane przez monique432
Czas edycji: 2014-03-14 o 23:03
monique432 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:57   #20
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Reagujesz podobnie jak eks palacze oni goraczki dostaja na widok popielniczki nawet jak to tylko dekoracja z zabytkowej porcelany... Jesli tak masz zawsze to to sie nazywa wspoluzaleznienie.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 22:57   #21
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

"Cwana i pyskata" czy po prostu przewrażliwiona na swoim punkcie?

Nie wydarzyło się nic niezwykłego, nikt Cię nie upokorzył, najdalej do poniedziałku wszyscy o tym zapomną.
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:20   #22
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Chyba jednak masz i to większy niż Ci się wydaje. Nikt zdrowy nie uważa badania alkomatem w TAKIEJ sytuacji za coś upokarzającego. Gdybyś nie miała żadnego problemu, to do badania podeszłabyś na luzie, a potem miałabyś ciekawą historyjkę do opowiedzenia koleżankom. A tak widzisz upokorzenie wszędzie, bo jeszcze ktoś weźmie Cię za alkoholiczkę (napisałaś, że jeszcze pomyślą, że to Ty wypiłaś w pracy) i zostaniesz porównana do pewnej grupy społecznej (alkoholicy) do której zalicza się Twój nielubiany tatuś.
Masz problem.
Niestety tak to z boku wygląda.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:26   #23
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Trzeba by było to sprawdzić dokładnie, ale z tego co wyczytałam na szybko:
"Wskazać należy, iż w obowiązujących przepisach nie ma wyraźnego upoważnienia pracodawców do przeprowadzania prewencyjnego, wyrywkowego badania stanu trzeźwości pracowników. Badanie alkomatem zawsze winno być uzasadnione okolicznościami. Będzie tak w sytuacji, gdy np. pracownik zachowuje się w sposób świadczący o spożyciu alkoholu lub, gdy świadkowie potwierdzają, że widzieli jak pracownik spożywał alkohol, np. przed rozpoczęciem pracy."

Tak więc niby nie powinien, ale z drugiej strony okoliczność uzasadniająca teoretycznie była, nie miałby pewnie problemu z wybronieniem swojej decyzji.

Za to Ty odmawiając możesz sobie napytać biedy:
"(...) z jednej strony pracodawca nie może nikogo zmusić do poddania się badaniu alkomatem albo do pobrania krwi w celu wykonania badań na zawartość alkoholu. Natomiast z drugiej strony na pracodawcy ciąży obowiązek, wynikający z art.17 ust. 1 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, odsunięcia od pracy pracownika lub niedopuszczenia go do niej, jeżeli ma uzasadnione podejrzenie, że stawił się on w zakładzie pracy po spożyciu alkoholu lub w nim go spożywał. Odmowa pracownika poddaniu się badaniu trzeźwości nie uchroni go przed jego przeprowadzeniem. W takiej sytuacji pracodawca może bowiem zażądać, zgodnie z brzmieniem art. 17 ust. 3 cyt. ustawy, aby badanie stanu trzeźwości pracownika przeprowadził organ powołany do ochrony porządku publicznego, tj. Policja.
Należy pamiętać, iż brak zgody albo nieżądanie badań przez pracownika stanowić będzie dla niego okoliczność obciążającą. Orzecznictwo stoi na stanowisku, iż "wprawdzie pracownik nie ma obowiązku poddania się badaniu przy użyciu probierza trzeźwości, jednak odmowa poddania się takiemu badaniu nie polepsza sytuacji pracownika. Z reguły trzeźwy pracownik nie ma interesu w tym, aby odmówić użycia probierza trzeźwości." (wyrok SN z 24 maja 1985 r., sygn. I PRN 39/1985, zob. wyrok SN z 22 września 2002 r., sygn I PK 576/03)."



Ja osobiście nie widzę w takim badaniu nic upokarzającego, traktowałabym to normalnie, tak jak "trzeźwy poranek" organizowany przez policję. Chce, niech sprawdza, ja nie mam nic na sumieniu, ba, pewnie bym jeszcze ubaw miała
No i jednak trochę racji miałam że nie ma prawa sprawdzać wszystkich tylko samą osobę u której alkohol czy inne środki wyczuł.
Cytat:
Napisane przez monique432 Pokaż wiadomość
NIe uważam, że to problem. Skoro nie miałaś % to o co chodzi? Jak policjant podczas jazdy autem zatrzyma cię do kontoli i każe dmuchać też będziesz urażona? Czasami, w niektórych zakładach pracy, szczególnie, gdzie praca może być niebezpieczna, są wyrywkowe badania alkomatem, np. rano, nie dlatego, że ktoś jest podejrzany tylko chcą sprawdzić wszystkich, żeby odstraszyć od przychodzenia do pracy po pijaku, bo potem taki delikwent zrobi krzywdę sobie albo co gorsza komuś i co? W ogóle co to za pomysł żeby pić w pracy (o ile ta koleżanka tak zrobiła, jeśli nie to popraw)! A z drugiej strony, tak naprawdę, jeśli jest podejrzenie, że pracownik jest pod wpływem alkoholu powinno wezwać się policję z profesjonalnym alkomatem. I prawdopodobnie tak się stanie, jeśli następnym razem odmówisz badania.
otóż to powinni wezwać policję albo chociaż wziąść ją do ochroniarzy i przebadać. A oni woleli przebadać wszystkich pracowników
są różni ludzie i nie każdy sobie pozwoli na takie zachowanie tj bezpodstawne sprawdzanie czy ktoś jest pod wpływem. Żałuję że nie zapytałam pana na jakiej podstawie przeprowadza badanie. Ale jak jutro będę mieć okazję to zapytam.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Niestety tak to z boku wygląda.
może przesadziłam ze słowem upokarzające ale tak czy tak nie spodobało mi się takie zachowanie. Mógł podać jakiś argument a on jak gdyby nigdy nic: proszę dmuchnąć. no śmiechu warte co jeszcze może będę musiała pokazywać torebkę, kieszenie itp itd


co do sprawdzania przez ochroniarza dziewczyn w Douglasie to tak, uważam że szef sugeruje złodziejstwo i brak zaufania wobec swoich podwładnych. Bo niby co innego to ma znaczyć? chyba że lubią oglądać zawartość damskiej torebki
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:32   #24
lucciola
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Ja to widzę z trochę innej strony. Mam wrażenie, że Autorka poczuła się upokorzona bo ktoś w pewien sposób, w jej odczuciu zakwestionował jej uczciwość polegającą na tym, że przychodzi trzeźwa do pracy. Akurat padło na alkohol. Równie dobrze szef mógł znaleźć coś przy jednej z pracownic co np. należy do wyposażenia biura i oskarżyć ją o kradzież a potem polecić przeszukanie wszystkich pozostałych pracowników.
Czy w tej hipotetycznej sytuacji podanej przeze mnie też poczułabyś się Autorko równie upokorzona i była byś oburzona na tę metodę działania szefa?
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:34   #25
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
No i jednak trochę racji miałam że nie ma prawa sprawdzać wszystkich tylko samą osobę u której alkohol czy inne środki wyczuł.
No i jednak nie miałaś. Jakbyś przeczytała ze zrozumieniem co elve wkleiła to byś zauważyła, że szef miał powód, by sprawdzić trzeźwość.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
może przesadziłam ze słowem upokarzające ale tak czy tak nie spodobało mi się takie zachowanie. Mógł podać jakiś argument a on jak gdyby nigdy nic: proszę dmuchnąć. no śmiechu warte co jeszcze może będę musiała pokazywać torebkę, kieszenie itp itd
Czy to nie Ty napisałaś, że szef zaznaczył, że sprawdzi wasz dział? Co, mieli jeszcze Ci transparent rozwiesić?

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
co do sprawdzania przez ochroniarza dziewczyn w Douglasie to tak, uważam że szef sugeruje złodziejstwo i brak zaufania wobec swoich podwładnych. Bo niby co innego to ma znaczyć? chyba że lubią oglądać zawartość damskiej torebki
Bo pracownice kradną? Nie wszystkie, to jest wiadome, ale kradzieże przez pracujące osoby zdarzają się. Choćby z tego powodu, że osoba pracująca wie jak coś ukraść, by nie było to zauważone. A czy ochroniarza mogą ominąć jakoś? Wątpię.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:40   #26
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

no popatrz, ja dorabiałam w rossmannie i tam jest normą sprawdzanie toreb przy wyjściu. wyobraź sobie, że nikt nie ma o to pretensji, bo zdarzały się kradzieże.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:42   #27
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Nic się nie wydarzyło, szef zareagował normalnie, a ty robisz aferę i przeżywasz... matko dziewczyno, żyj a nie przejmuj się nic nie znaczącymi pierdołami

ja pracowałam w 3 firmach odzieżowych i we wszystkich torby przy wyjsciu są sprawdzane a przed trzeba wpisać co się ma z danej firmy i też jest to pod koniec sprawdzane. To normalne

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2014-03-14 o 23:43
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 23:43   #28
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
no popatrz, ja dorabiałam w rossmannie i tam jest normą sprawdzanie toreb przy wyjściu. wyobraź sobie, że nikt nie ma o to pretensji, bo zdarzały się kradzieże.
Nie tylko w Rossmanie tak postępują - w sieciówkach to norma.
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-15, 01:23   #29
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
może przesadziłam ze słowem upokarzające ale tak czy tak nie spodobało mi się takie zachowanie. Mógł podać jakiś argument a on jak gdyby nigdy nic: proszę dmuchnąć. no śmiechu warte co jeszcze może będę musiała pokazywać torebkę, kieszenie itp itd
u mnie w pracy nie można wnosić żadnego sprzętu elektronicznego, na wyjściu nas skanują, to byś się dopiero poczuła upokorzona
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-15, 07:18   #30
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Alkohol w pracy. Zapytanko.

Strasznie jestes przewrazliwiona na swoim punkcie i jeszcze ten tekst o laskach ktore sie patrzyly i smialy. Ile masz lat, ze takie rzeczy przezywasz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-15 14:24:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.