|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3301 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
więcej nie nadrobię, bo mała chce się bawić... KAczkę zrobiłam wg tego przepisu https://gotujmy.pl/kaczka-pieczona-z...is,134481.html Poza kaczym mięsem wyszło pycha. Od dzieciństwa nie smakuje mi kacze mięso. Tż chyba posmakowało, bo dzwonił właśnie, że znowu kaczkę kupił... myślę, że z kurą też powinno być smaczne, przy najbliższej okazji wypróbuję ![]() ![]() Z Paulinką już lepiej, katarek mniejszy, kaszel się jeszcze pojawia, ale najważniejsze, że nie pogarsza się.... Kamień z serca mi spadł, bo w końcu miesiąc mija od ostatniego powrotu ze szpitala.... Mam nadzieje, że już tam nie trafimy i że w tym instytucie znajdą przyczynę.... Miłej niedzieli życzę ![]()
|
|||
|
|
|
#3302 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Dorka z "pchaczem"
![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs |
|
|
|
#3303 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
daj znac co powiedzial lekarz ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem" ![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] nie dziala. prawdopodobnie musisz "opublikowac" film my juz po zakupach. kupilam mlodemu 2 czapki, 2 pary butkow i 2 chusty sobie oczywiscie nic
|
|
|
|
|
#3304 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem"
![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE]Nie działa Cytat:
Wiciu śpiocha, Michasia pojechała do kuzynki, tż zabrał swoich rodziców na działke a ja w końcu mam chwilę spokoju |
|
|
|
|
#3305 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
|
|
|
|
#3306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
i jeszcze my
![]() http://youtu.be/V5DooA_wxJo |
|
|
|
#3308 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3309 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
hej, to ja
![]() Usprawiedliwiłam się w k., a ze mam jeszcze chwilke to troszke ponadrabiam ............ ......jakbym sie ponownie nie odezwałam tzn, że chwila się skonczyła
Edytowane przez treselle0 Czas edycji: 2014-03-16 o 15:28 |
|
|
|
#3310 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
|
|
|
|
#3311 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45611546]https://www.youtube.com/edit?video_i...referrer=watch działa
[/QUOTE]![]() nie wiem jak u Ciebie ale u mnie wyswietlaja sie wszystkie filmiki z moim Kuba ![]() ---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ---------- ale ten pierwszy link dziala brawo Dorcia!!!!! |
|
|
|
#3312 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem" ![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] ale Ona jest do schrupania no i to krzesełko jest super!Cytat:
![]() My byliśmy w sali zabaw dla dzieci i było super. Hania zachwycona, uśmiech Jej z buzi nie znikał a raczej wyrywali sobie lalkę
__________________
01.02.2013 Aniołki[*][*]25.01.2012 |
||
|
|
|
#3313 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Halo
![]() Mysza moja miała dziś 1 drzemkę - szalone 40 minut, w dodatku podczas mojej nieobecności, także od 10:10 do teraz na nogach. I daje radę W ogóle zaskoczyła nas dzisiaj, bo przyniosła taki mały dywanik, wielkości wycieraczki i ewidentnie coś chciała i bardzo się wkurzała, że nie rozumiemy co. Siadała, wstawała, podawała, w końcu skumałam, że ona chce, żeby ją na tym dywaniku ciągnąć I tak objeździła całe mieszkanie, pozdrawiając niewidzialnych przyjaciół (machała do kogoś). A potem to już tz zaczął z nią na tym dywaniku "driftować" I tak nam Młoda wymyśliła nową zabawę ![]() Jutro idę do pracy. Został mi mały siniak pod okiem i ogromne niczym ruska tajga sine połacie na nogach, ale w końcu od czego są kryjące rajstopy Nadrobiłam wszystko, a teraz znikam - jak tylko Mycha zaśnie, znów idę zdradzać Was i tz z Kevinem Spacey Buźka! Cytat:
Cytat:
I w ogóle dziękuję Wam, że już wiem, co się robi, jak jest taki "szczekający" kaszel ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem" ![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] Ale ona śliczna! Miszczu! Ale super!!! |
||
|
|
|
#3314 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
![]() i nie zamartwiaj się o brzusio Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem" ![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] świetna jest! A jakie włoski Cytat:
![]() Cytat:
![]() U nas pogoda masakryczna. Wieje strasznie i rzuca deszczem o szyby. Byliśmy u t -standardowo jak co niedziela ![]() i u moich rodziców na chwilę też. No a więcej o sobie mówić nie będę, bo to sensu nie ma, koło zamknięte i tylko nerwy, a po co tu atmosferę psuć |
|||||||
|
|
|
#3315 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Cytat:
Kochana co się dzieje?
__________________
01.02.2013 Aniołki[*][*]25.01.2012 |
||
|
|
|
#3316 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Hope co się dzieje?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3317 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem"
![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] MiniSzaja ![]() A ten "prawdziwy" z fp taki sam mamy ![]() Pstryczku, Jakub słodki Hope, ![]() Wizytacja u t. zakończona. Tradycyjnie 10 jajec i trochę mięska ze świnki dostaliśmy ![]() No i Pola znowu zbiła babci szkło, tym razem łabędzia, którego t. dostała od córki... Trochę bardziej się zdenerwowała, niż ostatnio...
|
|
|
|
#3318 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem" ![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] jaki profesjonalny pchacz i cudna Dorka Cytat:
![]() u nas od początku zimy jakieś czerwone placki na twarzy, suche, pediatra twierdzi, ze azs, mi się jednak wydaje, że to od suchego powietrza i od wody, podobno zawsze w zimie dodają czegoś do wody, żeby nie zamarzała... Cytat:
![]() Cytat:
byłam na zakupach, tzn byliśmy tż z Kubą w tuli a ja biegałam i przymierzałam. Kubie kupiłam czapkę ale kurde w sklepie nie pozwolił sobie przymierzyć i się okazało, ze dziwnie leży :/ kupiłam sobie dżinksy (misiaeel przymierzałam, że same co Ty, nawet wbiłam się w 40 ale dziwnie leżały, poszłam do big stara i kupiłam takie jak chciałam do tego buty w ccc (jakaś promo była), nie kupiłam niestety kurtki tż (ellmi znalazłam taką jak ma Twój tż ale w L mój mąż się nie mógł zapiąć a XL miała za długie rękawy ).
|
||||
|
|
|
#3319 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
hello kochane
wiecie co muszę się Wam pochwalić,że w końcu mój Leoś śmieje się w głos ja wiem że to strasznie późno, raz mu się tylko zdarzyło jak miał 8 miesięcy, co prawda ciągle się uśmiecha a od kilku dni ma taki brecht,że az mi łzy stają w oczach ze wzruszenia ![]() byliśmy wczoraj na parapetówce u przyjaciół, mieliśmy wrócić o połnocy, oczywiście moj TZ tak się świetnie bawił że do domu dotarliśmy przed 3, mały wstał 5.30 dobrze,że wypiłam tylko 2 kieliszki szampana bo nie wyobrażam sobie,że można spać dwie godziny i jeszcze po pijaku i na mega kacu zajmować się dzieckiemja chyba zupełnie zrezygnuje z wyjść,to bez sensu skoro młody tak się budzi to ja nie widze w tym żadnej przyjemności tym bardziej,że TZ spał sobie słodko do 11 a jeszcze nie można było mieć do niego żadych roszczeń ponieważ on ma kaca [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45609704]Dorka z "pchaczem" ![]() https://www.youtube.com/watch?v=Mf4uW9fugEs[/QUOTE] cudna, jakie ona ma niesaowite włoski mój ostatnio dostał sracz fisher price i też sobie z niego pchacza zrobił Cytat:
Edytowane przez marsi11 Czas edycji: 2014-03-16 o 21:16 |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3320 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
![]() MArsi a Leoś z kim został? No tak..mój wczoraj też padl jak mucha...a dziś poprosił o soczek pomidorowy i podziękował że zawrocilam go ze sklepu, bo sobie chcial z moim tata iść jeszcze na "coś" na pozegnanie :banghead::banghead:Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." Edytowane przez neti1 Czas edycji: 2014-03-16 o 21:13 |
|
|
|
|
#3321 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
|
|
|
|
#3322 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
No to nie moglas wykorzystać jej jeszcze do rana
![]() ![]() Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." |
|
|
|
#3323 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Hope,
Fwcia, Piotrek też ma wystający brzuszek Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
||||
|
|
|
#3324 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Jest kto?
|
|
|
|
#3325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Ano ja jestem
tak się zastanawiam,bo u mnie wieje gdzie WAS dziołchy wywiało |
|
|
|
#3326 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Wita was wypruta,przeczołgana, i ledwo żywa kobieta...
![]() Co Blanka dziś wyprawiała to przeszło ludzkie pojęcie, ja nie wiem czy to przez tą chorobę jest taka marudna i zbuntowana czy do choroby dołożył się bunt. MA SA KRA !!! Wszystko było na Nie, odpychanie rękami jedzenia i rzucanie po podłodze, wszystkie zabawki rzucane z impetem na ziemie, za chęć przytulenie dostawało się po twarzy, spać nie, bawić nie, płakać TAK!!! Ogólnie niby było lepiej ale od tego płaczu zdarła sobie gardło i skrzeczy i widać że ją boli, ledwo gada. Dziewczyny ja naprawde nie wiem co mam robić w sytuacjach kiedy dziecko mi płacze, rzuca się na ziemię, jak chcę ją przytulić to mnie odpycha, wyrywa się lub mnie bije ![]() Szaja- Brawa dla Dorci !! Śliczna jest !Pstryniu- ale Twój kawaler jest słodki Marsi-Gratuluje śmiechu Leosia ![]() Hope- mów co jest?
|
|
|
|
#3327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
|
|
|
|
#3328 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Wszystkie filmiki świetne <3 i zdjęcia też. Zgadzam się, że za mało tu Dorotki Szajowej!
![]() Nancy: super, że zakupy udane A co do pobudki porannej..my zaczęliśmy dziś dzień o ...5:10 - natychmiast pomyślałam o śpiącej Kiji, czym podzieliłam się z Tż, ale on stwierdził, że Kija nie jest prawdziwa, to niemożliwe przy małym dziecku ![]() Cytat:
Wbij sobie jedno do głowy - nie zawsze DA SIĘ cokolwiek zrobić, odsunąć reakcję. I de facto nie taka twoja rola jest. Czasem trzeba po prostu..przetrzymać, z zaciśniętymi ząbkami. Nie czuj się odpowiedzialna za emocje Twojego dziecka, za wygaszanie ich. Jedyne co możesz zrobić to pomóc mu je przeżyć i się zaopiekować gdy tego potrzebuje. I..tyle. ------------- Co do butów dziecięcych, pisałam o Emelach, Nancy pokazywała Kubusiowe, to ja pokażę Młodej. Mamy takie: http://emel.com.pl/PL/shoe,2935,39,0.html (20 zł taniej niż na stronie) Z tych co mi pokazywały Panie, to podobały mi się jeszcze te: http://emel.com.pl/PL/shoe,3434,39,0.html ale ten niebieski mniej uniwersalny jednak, z niektórymi kolorami ciuchów by nie bardzo było. Chciałam takie co w miarę będą do wszystkiego, a reszta modeli też była mocno kolorowa i krzykliwa. Ale ładne są, leciutkie i miękkie bardzo. Oczywiście ciężko było bo histeryjoza w sklepie przy próbie założenia bucika-miarki : najlepiej było trzymać ten bucik ale.. w rączce. I żadna Pani niech się nie zbliża i nie dotyka Ale przynajmniej Tż Nancy się przekonał, że to nie Kuba jest "mamusiowy", Amelka ma podobną fazę - wystarczyło, że jechała w Nancy'owym aucie w foteliku Kuby i przy zapinaniu fotelika pomagał Tż Nancy : łzy jak grochy z głośnym "maaaamaaaa" w tle. Także może się upewnił, że to norma wiekowa jest - chociaż moja córka raczej towarzyska i śmiała jest - dopóki widzi mamę. Bawili się razem cudnie - wiem, że zabawa wspólna to nie ten etap, ale oni na prawdę współpracowali, żadnego wyrywania - są hitem od tygodni, babcia zakupiła. Najsmutniejsze, że Amelka non stop w nich gotuje i gotuje, zjada wirtualną zawartość łygi, karmi nas tym... a z prawdziwym jedzeniem..ten tego.. ;/Marsi : w szoku jestem ile Leoś zjeść potrafi jednorazowo..chociaż wiem, że ja bez wyobraźni w tym temacie. |
|
|
|
|
#3329 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
![]() A co do nas np sytuacja z dzisiaj. Tż z Blanką bawią się z babcią na dole, ja na górze leżałam bo goraczka mnie złapała. Przychodzą i tż mówi, że stwierdzili z babcią że Blanka śpiąca. Ok biorę ją do siebie do łóżka widzę że już ledwo zipie , przykłada się i nagle w płacz, to próbuje ją przytulić uspokoić, ona się wyrywa i głośniej płacze, więc wzięłam na ręce tule mocno do siebie a ona dalej się wyrywa, więc położyłam na łóżku, a ona zaczęła schodzić z niego ale oczy zamknięte,kładzie się na podłodze, jak próbuje się do niej zbliżyć to mnie odpycha.Znowu wzięłam na ręce bo to zazwyczaj pomagało no i dostałam po twarzy szarpnęła mnie za okulary, tż zobaczył że ja już sfrustrowana to zabrał Blankę do jej pokoju i tam z nią siedział a ona nadal płakała, ja jak ochłonęłam poszłam do nich a ona siedziała on obok, ja podeszłam do niej to mnie odpchneła, zaczęła się kłaśc na podłodze, powiedziałam jej że jestem przy niej i czekamy z z tatą aż do nas podejdzie i wyciągnełam do niej ręce a ona nic, nadal płacze. I tak siedziała i co chwila rzucała się na podłoge płacząc nie dając nam się zbliżyc do siebie . W końcu moje serce tego ni wytrzymało więc wzięłam ją na ręce i zaniosłam do sypialni spowrotem. Znowu zaczęła mnie szarpać za twarz, powiedziałam że nie wolno że mnie boli, jednocznie szuszałam jej by się uspokoiła i tak tarzała się po tym łóżku az padła ze zmęczenia
|
|
|
|
|
#3330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
nic no. Jestem w takim miejscu, że sięgnęłam jakiegoś zastoju życiowego, wpadłam w jakiś cholerny marazm. Mam wrażenie że tylko wstaję, zajmuję się dzieckiem, idę spać. Myślę o studiach mgr i nie wiem co robić, bo chciałabym czegoś innego niż mam zrobiony licencjat, a muszę robić studia pedagogiczne dalej i nie wiem jaki kierunek obrać.
Nie mam zupełnie życia towarzyskiego. Nie mam przyjaciół, nawet koleżanki, która by wpadła, czy tez wyciągnęła na kawę. I jest mi z tym strasznie źle. Brakuje mi... KOścioła. Odkąd zamieszkałam z TZ w Kościele bylismy na chrzcinach i w święta. I boleśnie odczuwam to odsunięcie od uczestnictwa we mszy. Jakaś taka niespokojna się zrobiłam. Nie to nie jest tak, że On mi broni. On jest wierzący, tylko odkąd poszedł ojciec jego rodzina przestałą do Kościoła chodzić, nie chciał chodzić ze mną i tak jakoś wyszło że przestałam chodzić, bo mnie samej przykro i głupio.. nie wiem.. Wkurza mnie mój wygląd, brak motywacji, bo Tżtowi kilka kilo więcej nie przeszkadza. Sam wygląda jak bulwa. Najpierw idzie brzuch potem on. I nie przeszakdza mu to zupełnie, a mnie.. no cóż mnie przeszkadza, jeszcze 1,5 roku temu był to bardzo atrakcyjny i wysportowany facet.. Jak rzucił palenie, zaczął żreć, przestał dbać o siebie.. Wiecie to nawet w łóżku niefajne jest. Poza tym TZ. Już nie mam sił do tego człowieka. Nie mam już cierpliwości tłumaczenia jego zachowania odejściem ojca i ciosem życiowym. Ileż można. On nie potrafi rozmawiać. O problemach, o uczuciach. Ja moge mówić, jak mi źle, bo on zachowuje się tak, tak i tak. On zaprzeczy, albo powie, że już nie będzie i za chwilę to samo. TO taki duży dzieciak jest. Myśli że jest śmieszny. A jest wqrwiający. Można mu mówić, że w końcu go stąd wywalę bo nie wytrzymam - śmiech. Odejdę - śmiech. Ja już nawet nie przebieram w słowach i oszczerstwach - śmiech. Nie działa nic. Klapki na oczach, problemu nie widzi. No bo może to nie problem na skale tego, który dotknął np. sylwiettę.. Ale dla mnie na tyle duży, że mi doskwiera i dotkliwie rozpieprza system wewnętrzny. W ciagu ostatnich miesięcy zrobiłam się jeszcze bardziej nerwowa a dodatkowo agresywna nawet w stosunku do Niego. Na każde durne zachowanie, każde wkurzajstwo już reaguję krzykiem i najchętniej wydrapaniem oczu. A jego to wszystko śmieszy i obraca wszystko w żart. Nie mam z kim pogadać. Nie mam komu się wywnętrzyć. Nie mam z kim się odchamić. Mamie mogę coś tam powiedzieć, ale dla niej to wersje light są. Zreszta jak ostatnio jej mówiłam to mi powiedziała że on też ją zaczyna denerwować tymi swoimi tekstami. (nie chamskie, po prostu wqrwiające) Tacie - broń Cię Panie Boże. Zabiłby go. Już mu to obiecał, jeśli tylko mu powiem że mnie krzywdzi. Ojciec za mnie zatłukłby nawet prezydenta. T. Mogę jej mówić. O☠☠☠☠☠☠☠i go, a po nim to jak po kaczce. Już łapię się na tym, że w t. i rodzinie tżta specjalnie doszukuję się problemów źeby go uszczypnąć. A jakiejś krzywdy wielkiej z ich strony nie doznałam. Od inne poglądy, inne spojrzenie i doświadczenia. A moje uprzedzenia budowane normalnie jak jakaś tarcza, jakiś as w rękawie żeby zaatakować, bo ten punkt boli. Już myślałam że może do Dawida, brata Tzta napiszę list do ancla. Może on mu wjedzie na psychę jak zadzwoni do niego, albo pojadą do niego. Wiem że jakbym mu wszystko powiedziała to by go nie obeszło. Ale czy na TZta to podziała i czy jest sens dokładać chłopakowi problemów? Już mi żadne nerwomixy nie pomagają. Po prostu niekiedy to jak widzę że TŻ z auta wysiada to już mi się dupa zapala. Czekałam na jego powrót, a ostatecznie drzwi nie przekroczył a ja już wkurzona na zapas. Uwielbiam jak pracuje w soboty. Powiedziałam mu to. Nic. Totalnie tepa dzida uważa że ja sobie żartuję. Już niekiedy to mnie wkurza że oddycha mi w nocy obok. I koniec końców to że wszystko duszę w sobie. To powoduje żem chodzący zapalnik jest. I nie pytajcie czy go w ogóle kocham. Gdyby tak nie było to bym się nie mordowała. Nie męczyła siebie, jego i dziecka. I kocham CIę mamo za tą górę ciuchów, które mi dzisiaj dałaś Edytowane przez hope01 Czas edycji: 2014-03-16 o 23:23 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.





Wycaluj ja tam porzadnie 

(haha jak to brzmi ) 







............ ......

to krzesełko jest super!

dobrze,że wypiłam tylko 2 kieliszki szampana bo nie wyobrażam sobie,że można spać dwie godziny i jeszcze po pijaku i na mega kacu zajmować się dzieckiem
że zawrocilam go ze sklepu, bo sobie chcial z moim tata iść jeszcze na "coś" na pozegnanie :banghead::banghead:


