|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3391 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3392 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Dzięki Nawijko..Debrah...
No i gratulacjedla Was wszystkich. HOŁP.... DOSZLI KAPCIOCHY, SA ŁADNIEJSZE NIŻ na ZDJĘCIU.dzięki raz jeszcze za udana transakcje ![]() A jeszcze w temacie butów...czy któraś ma/widziała/oglądała buty dziecięce WALKIE...czy jakoś tak z CCC? Chodzi mi o opinie... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." Edytowane przez neti1 Czas edycji: 2014-03-17 o 13:21 |
|
|
|
#3393 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
nawet jak bym miała się zkichać to nic tam nie kupię |
|
|
|
|
#3394 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
a dobre na Tośka?
|
|
|
|
|
#3395 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cześć dziewczyny, nadrabiałam długo, w końcu mi się udało, ciekawe przez ile godzin będę na bieżąco
![]() Witam nowe mamusie Fewciu brawa dla Blaneczki, zdolną masz córeczkę ![]() Szaja, ale Dorcia pięknie chodzi! Ewa tylko przy meblach póki co Hope przykro mi, że tak Ci się pokopało w związku A powiedz mi, czy Ty np. mówisz swojemu tż, żeby z Wami poszedł do kościoła? Bo ja zawsze mojemu mówiłam, żeby z nami gdzieś szedł i nigdy nie wychodziło. Jak przestałam mówić, tylko się ubieramy z Malizną i wychodzimy to coraz częściej do nas dołącza. Facet to dziwna istota, na niektórych działa to, że człowiek się przestaje nimi interesować Marsi mnie głośny śmiech Ewy ciągle rozczula, takie to cudne jest ![]() Nawijko cieszę się, że chrzciny udane, solidaryzowałam się z Tobą, bo myśmy tydzień temu mieli mszę roczkową. Żeby było śmieszniej, jak tylko ksiądz wszedł na ołtarz i organy zaczęły grać to Ewa się biedna tak wystraszyła, że połowę mszy spędziłyśmy na dworze. Meneq czy tż się zreflektował czy faktycznie nie miał dla Ciebie żadnej niespodzianki? Bokeh wróciłaś juz z Berlina? Jak Hania zniosła taką rozłąkę? Aga powodzenia w pracy! I więcej nie pamiętam Zamówiłam znowu Ewie kilka książeczek, uzależniona jestem od tego potwornie. Uzależniona i zakochana, sama mogłabym niektóre książeczki czytać i oglądać w kółko Kupiła któraś z Was czereśniową serię? Matko jakie to cudne! Ja chcę tam mieszkać z nimi Na razie mam tylko jedną część, resztę sobie zażyczę na prezenty dla Ewy, może na zajączka Aha i znowu mam poważny kryzys laktacyjny, od czterech dni męczę się z zatorem, powoli się zapalenie robi, ależ mnie to denerwuje, żeby karmić prawie 14 miesięcy i takie szopki zaliczać. I kupiłam ostatnio bukiecik żonkili, trafiłam akurat jak się pogoda zepsuła i mam teraz taką pociechę wiosenną w domu
|
|
|
|
#3396 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
A z tą kawą bardzo nietrafione Mama czasami "częstuje" Polę kawą, no bo przecież nie dość, że rozpuszczalna, to jeszcze słaba... ![]() Jedynie spokój jest z tą szczoteczką do zębów, co kiedyś pisałam. No ale i tak ona miała wtedy swoje teorie, a przytaknęła mi dla swojego świętego spokoju ![]() Wiesz co potrafi zrobić? Jak mamy bałagan w pokoju (np. Pola się bawiła i zostawiamy tak, bo gdzieś jedziemy), to ona wchodzi, robi zdjęcia swoim telefonem i potem mi mówi, że wrzuci to na fb, żeby inni zobaczyli. Normalne? Nie sądzę. Albo właśnie te zabawki, albo czepianie się o ciuchy, które leżą na pufie, cokolwiek. Kiedy mówię jej, że moze ja też jej po szafach pogrzebię, albo też wejdę do pokoju, jak ma ciuchy na wierzchu i zrobię kazanie itp... To ona zawsze ma argument, że to jej dom, ona pracuje i nie ma czasu na wiele rzeczy, a ja siedzę z dzieckiem cały dzień w domu i powinnam mieć porządek ![]() Z tymi zabawkami to nawet tż się wkurzył, a jak zaczęła w nich porządek robić i komentować, to nic nie mówiliśmy, bo byliśmy tak wkurzeni, że po co się w ogóle odzywać i psuć atmosferę w domu? Bo ona nam tylko uwagę zwraca, a my się obrażamy... I tak to jest Przepraszam, rozpisałam się.Co nie? Ma skubana szczęście ![]() W ogóle fajnie, że dziś mamy wątkowy dzień wizażowych wygranych ![]() Gdyby nie wiatr, to przyznam, że pogoda byłaby naprawdę fajna. Od południa już nawet słońce zaczęło się pojawiać Poszłam pranie wywiesić, bo super je przetrzepie, to myślałam, że mnie będzie z ubraniami porywać Miskę mi chyba 3 razy wyrąbało w cholerę ![]() Z młodą byłam na polu tak pół godzinki, bo już naprawdę było widać, że jej brakuje, i nieznośna była A jeszcze jak zobaczyła najpierw mnie, a potem babcię, jak wychodzimy, ojesus ![]() Pożaliłam się Wam i poskutkowało ![]() Pola od wczoraj, oczywiście jak jej się zechce, mówi "am" albo "niam" ![]() Pomidorowa zrobiona, gwiazda się obudzi i zjemy, no a potem zobaczymy, chyba coś bardziej wieje, ale słońce też nadal jest... Chociaż może nie będę ryzykować
Edytowane przez hje Czas edycji: 2014-03-17 o 13:42 |
|
|
|
|
#3397 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3398 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
jeny zapomniałam, że dzisiaj idę na wyrwanie tego zęba
a jutro szczepienie:/ Jejcio ale słodziak marsi, badzia,nawijko ale Wam zazdroszczę tych kosmetyków ![]() gojka straszne to co piszesz. biedna dziecko ![]() kundzia słodka jest Tosia neti nie wiem co podać Antosiowi:/ szklanko my mamy wiosnę na Czereśniowej, jest genialna hje masakra to co piszesz:/ przecież to Twoje dziecko..
__________________
01.02.2013 Aniołki[*][*]25.01.2012 |
|
|
|
#3399 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Wiem!
Gojka, ja pierdzielę, normalnie patola i chyba tyko tak to można skomentowac Strasznie szkoda dziecka ![]() ---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ---------- Cytat:
![]() Ale nie umiem go wychowywać
|
|
|
|
|
#3400 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
No i my tutaj mamy tylko mały pokój z kuchnią a moja mama mieszka sama w domu z 4 dużymi pokojami, więc teoretycznie moglibyśmy mieszkać z nią i mieć powiedzmy 2 pokoje plus jeden gościnny wspólny.Ale ja wiem, że nie dałabym rady z nią mieszkać bez sprzeczek. Nie zniosłabym tego jej ciągłego wtrącania we wszystko i narzucania swojego zdania. Wolę mieszkać już u t. Jest ciasno,to fakt. Ale tutaj nikt mi nie mówi co mam robić a co nie. T raczej nie wtrącają się do niczego.Wiadomo są wyjątki, gdzie cos tam powiedzą, ale u mojej mamy wyjątkiem byłoby jak by czegos nie skomentowała. także tego. Współczuję Ci bardzo i życzę, żebyście kiedyś mogli iść na swoje i zacząć żyć swoim życiem
Edytowane przez karusia_2007 Czas edycji: 2014-03-17 o 13:58 |
|
|
|
|
#3401 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Spi...książę, ja, zdążyłam wyprasowac wsio..tz wrócił i w spokoju pijemy kawke, jak wstanie się okaże
![]() Marsi, pytam bo mi siostra zalicytowala nowki buciki i wygrała je za 18zl z wysyłka.. A ja nie wiedziałam...i to właśnie nowe ..wrzucę potem fotke-no i one tej firmy WALKIE dlatego pytam.... ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." Edytowane przez neti1 Czas edycji: 2014-03-17 o 14:01 |
|
|
|
#3402 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
![]() pomysł z kluczem dobry
__________________
01.02.2013 Aniołki[*][*]25.01.2012 |
|
|
|
|
#3403 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Dziewczyny ponawiam pytanie, Antos ma kaszel...jednak on jest suchy..nie chce siać paniki i lecieć od razu do lekarza, ale dopiero co mieliśmy zapalenie oskrzeli
...co mu dac?flavamed...inhalacje? ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." |
|
|
|
#3404 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Inhalacja z soli fizjologicznej? Wieczorem, na spanie sinecod, żeby go nie dusiło? Flavamed chyba bardziej na mokry kaszel, żeby łatwiej było odkrztusić.
Edytowane przez karusia_2007 Czas edycji: 2014-03-17 o 14:04 |
|
|
|
#3405 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." Edytowane przez neti1 Czas edycji: 2014-03-17 o 14:12 |
|
|
|
|
#3406 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Ale pisałam kiedyś - tż dopiero od tygodnia pracuje po prawie 3 miesiącach przerwy, mamy trochę kasy do pooddawania i tak naprawdę dopiero za miesiąc możemy myśleć o składaniu kasy albo ogólnie o wyprowadzce.Mnie na początek wystarczyłby właśnie jeden pokoik, kuchnia i łazienka - teraz mam tak, jak Ty byś miała u swojej mamy, nawet trochę mniej, własny pokój ( ), a tak to reszta wspólna. I wiem, że na początku byłoby mi trudno i trochę czasu zajęłaby mi organizacja wszystkiego, bo MIMO WSZYSTKO - mam tu pomoc od wszystkich, ma się nią kto zająć, kiedy musze gdzieś sama iść, albo w ogóle, że ja w tym czasie mogę robić co innego. No ale, coś za coś, jednak chyba lepsze jest radzenie sobie samemu, czasem z gorszymi momentami, ale przynajmniej nie słuchasz przy tym komentarzy i głupich odzywek ![]() Tyle, że z tż trochę gorsza sprawa, bo on by chciał od razu mieszkanko przynajmniej z 2 pokojami, żeby młoda miała swój, a my osobno, bo wiadomo, że by było fajniej. Kawalerka do niego nie przemawia (no nie dziwię mu się, w domu spał z 3 rodzeństwa w jednym pokoju), tylko jeśli nie będzie chciał, to jeszcze zapewne dłuuuugo nam zejdzie na szukaniu czegoś, co go zadowoli. Z t. byłaby opcja zamieszkania, kiedy najstarsza siostra tż sie wyprowadzi do swojego domu, ale z nią by chyba było jeszcze gorzej Tzn. pewnie by się tak nie wtrącała bardzo, ale jednak ogólnie atmosfera by była gęsta, bo u nich w domu rządzi t., a reszta chodzi przy niej jak w zegarku ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#3407 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Cytat:
Ważne, że jest światełku w tunelu i szansa na wyprowadzkę. Wiadomo będzie ciężko na swoim ale czas tak szybko leci, dzieci coraz większe, niedługą pójdą do przedszkola, nie będziesz potrzebowała ciągle pomocy innych. Dacie sobie radę na pewno |
||
|
|
|
#3408 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Hje, jednym słowem masz: przeyebane. Ja to tak się ciesze, ze juz osobno mieszkam, masakra!
Podjęliśmy z tztem decyzje;p wystawiam pipi na allegro, jak w ciągu dwoch tygodni nie znajdzie sie ktoś chętny to zostaje. Na dzień dzisiejszy, jestem załamana. No ale może sie w koncu nauczy ...już jest mini postęp.. no ale...
__________________
Moja najukochańsza kruszynka Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało waga: 48, 60cm w brzucholu. |
|
|
|
#3409 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Myslisz? To ja może jakiegoś totolotka poślę...
![]() Zachowania mamy nie skomentuję bo od samego czytania we mnie zawrzało I brawa dla Polci ![]() Cytat:
powodzenia! My mamy zimę |
|
|
|
|
#3410 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Hej Kochane...
włączam wątek i co widzę? E-vel farciara Tak, MArsi, dostałam dziś kosmetyki Oilan i czekam na wiadomość co do dalszego postępowania, bo oni tak do kilku dni po wysyłce dadzą nam zanć co i jak.Chciałam wpaść i powiedzieć tylko, że u nas chorób ciąg dalszy. W weekend przeżyliśmy koszmarek mały. Karinka już po tym zapaleniu płuc lepiej, ale jeszcze tydzień mam ją inhalować (kupiłam inhalator ). Z Mają byłam w czwartek u lekarza - czysto, ładnie, pokaszluje od kataru. A w sobotę moje dziecko rozpalone, słabe, kaszle bardziej. Więc dzwonię do lekarza - nie ma jej, potem do drugiego, trzeciego. Na IP nie chciałam jechać, bo u nas jest taki starszy lekarz, którego nie dobrze wspominam. Pojechaliśmy w końcu prywatnie. Gardełko czerwone i początki oskrzeli więc bach antybiotyk. I to było jeszcze nic, tylko Maja tego antybiotyku nie przyjmowałam, wymiotowała po nim okrutnie. Więc do lekarki dzwonię, mówi ze mi da receptę na zastrzyki. No i dała. Tylko kuźwa, tak to wypisała że musiałam jechać z dzieckiem dwa razy do oddalonego o 18 km miasta do szpitala, zeby jej podali ten zastrzyk. Dzwoniłam do kilku pielęgniarek na miejscu ze prywatnie je chcę. Ale żadna się nie zgodziła. Doradzili mi zebym dziś poszła do rodzinnego, żeby przepisała zlecenie na takie, żeby pielęgniarka do domu przyjeżdżała. I tutaj kolejny problem. Sprzeczka z lekarzem, bo ona jak nie badała dziecka to nie może itd. Ale koniec końców osiągnęłam tyle, że wieczorem i rano będzie przyjeżdżać ta pielęgniarka. uffff.... zrozumiałyście coś Podsumowując MAM DOŚĆ ale mam nadzieję, że nam przejdzie. NAm, bo ja jestem bardzo słaba bo tym wyszystkim i kręgosłup mnie boli bo Maja nieodkładalna... A jeszcze - czy Wasze dzieci też się rwą do samodzielnego jedzenia? Maja tak mi wyrywa łyżkę/ widelec że nie da się nakarmić. Dopiero jak jej dam jej widelczyk czy łyżeczkę to się da co któryś raz karmić. W ogóle to mi wyszła ostatnio na parapet - na krzesełko, z krzesełka na stoliczek, ze stoliczka po kaloryferze na parapet. Myślałam, że zawału dostanę :/Nie wiem co u Was ale nie mam nawet sił za bardzo Ściskam Was moooocno
|
|
|
|
#3411 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Witam
![]() U nas lepiej , Blanka ładnie spała całą noc aczkolwiek jeszcze kaszle, ale nos już sam się odtyka, gile same lecą więc nie trzeba jej wyciągać Już mam serdecznie dość tych chorób.Odniosę się najpierw do tego co pisała Jejcio i Debrah. Tak jak Debrah napisała, ja nie widzę powodu by iść do specjalisty bo zachowanie Blanki na tym etapie rozwoju jest dla mnie prawidłowe, ja nie uważam by to było odseparowywanie . Blanka nie jest absolutnie dzieckiem które się odseparowywuje , na ogól jest towarzyska, spragniona kontaktu z innymi ludźmi i bardzo tulaśna. Z drugiej strony ma swój ognisty temperament, jest uparta i też wymagająca co widać od urodzenia. Jej zachowanie w opisanej przeze mnie sytuacji to raczej wyraz przeładowania emocjami, wrażeniami . Była wściekła sfrustrowana, nie wiedziała jak to pokazać, więc wszystko i wszyscy byli na nie . Przecież dorosły człowiek jak jest zły to też czasem nie chce od nikogo pomocnej ręki ale w głębi duszy tak bardzo chce pomocy i tak myśle, że było z Blanką. Mi po prostu chodzi o to jak JA mam się zachować w takiej sytuacji kiedy moje dziecko przechodzi naturalny rozwojowy "kryzys" . NIe chce jej skrzywdzić, nie chce popełnić błędu. Dużo myślałam o tej wczorajszej sytuacji i już wiem, że chyba właśnie całkiem dobrze się zachowałam I dziękuje dziewczyny za zainteresowanie problemem Hope- co do Twojej sytuacji to podpisuje się pod tym co napisała Ultra! Bardzo mądrze powiedziane ![]() Misiaeel powodzenia u dentysty ! Gojka- ciężka sprawa z tym dzieciakiem, ale prawda jest taka że jeśli rodzice nie widzą problemu to nie można mu pomóc U mnie w rodzinie jest dziewczynka z mocnymi zachowaniami lękowymi, myślisz że do rodziców to dociera? Nie najlepiej powiedzieć , że to sierotka i się "pieści".
|
|
|
|
#3412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
i nawet Amelka nie wyrywała Kubelkowi torebeczki ![]() Lenowa tulę mocno ![]() a powiedz, czy w momencie takiej histeriozy próbowałaś Blankę wsadzić do nosidła? Hope nie wierzę, po prostu nie wierzę :/ czytałam Twój post i miałam łzy w oczach :/ bardzo mocno przytulam ![]() co do kościoła, bierz Dadola i idź sama no i co do koleżanek, mam tak samo... szaja zdrówka dla Agu ![]() Ultra padłam z Twojego posta o śliwkowym cieniu ![]() Jejcio jakie słodziaki gojka biedne dziecko a najgorsze, że rodzice nie widzą problemu ![]() iw ogóle, nie ogarniam... pić i palić w ciąży i podczas karmienia :/ to po co karmić??? Boże... co za nieodpowiedzialność ![]() szklanka współczuję zatoru... hje ja bym w takim domu i w takiej atmosferze nie wytrzymała :/ gratuluję wszystkim testującym i tym, które coś wygrały/dostały ja nigdy nic nie wygrałam Kuba zasnął, oczywiście w tuli kocham mojego szkraba ---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- Mała powiedz, jak Twoje dłonie? Nadal masz z nimi problem? |
|
|
|
|
#3413 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Ale mam dziś dzień... pogody brak, wiec cały dzień w domu z małym, a siły mam na tyle żeby zapaść w zimowy sen. Normalnie dół ze wszystkim, praca, tż, jeszcze młody śpioch do tej pory coraz mniej mi śpi, miał drzemkę a ja idiotka zrzuciłam ze stołu jakiś śrubokręt i go obudziłam A jeszcze wczoraj z tż byliśmy u t. i było tak fajnie między nami, a od rana dziś znów kłótnia i to wcale nie o pierdołę, jak zwykle brutalne sprowadzenie do rzeczywistości. |
|
|
|
#3414 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 092
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Hej cytowalam i mi pozarlo Dziekujemy z Julem za wszystkie mile slowa
Pstryniu bo naszen watkowe dzieciaki urocze sa wszystkie Misael tez nie chcialam duzych zabawek ale i tak Julekn opanowal caly dom swoimi ☠☠☠☠☠☠☠ami wiec zagracimy sie jeszcze pileczkami Gojka ciezka sprawa ze rodzice nie dopuszczaja do siebie ze cos jest nie tak ale wiem ze swojego doswiadczenia ze czasem moze byc ciezko ja sama zglosilammJulka puzno do fundacji bo przeciez nie jest tak zle je sam oddycha sam a fundacja pomaga tylko ciezkim przypadkom takie bylo moje mysldnie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Nancy gdzie w Krk kupilas emelki wybieram sie na wekdnd i moze byc cos obejzalam na wlasne oczy ? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/ Pracowity tydzień za nami http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/2...y-tydzien.html |
|
|
|
#3415 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
tylko "ab" , "tkaka" i cos po swojemu..ja tez sie ostatnio zastanaiwalam nad brzuszkiem Tosi tez ma duzy...
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
|
#3416 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Weszłam tylko żeby po cichu,niezauważalnie poczytać co u Was...
Ale odpowiem Nancy -dziękuje że pytasz Kochana jesteśKilka dni temu miałam Wam napisać że po ponad półroczej walce z dłońmi pożegnałam ten problem,ale niestety... Koszmar wrócił. Wraca co jakiś czas. Zagoi się i po 2-3 dniach spokoju spowrotem wraca. Troszkę inaczej teraz bo już nie robią się pęcherze z wodą które później pękają,tylko od razu pęka skóra i schodzi całymi płatami. Mam już serdecznie dość tego. Hope- nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem Jak dobrze wiem co czujesz... Właśnie stoję na jakimś cholernym rozdrożu ![]() ![]() Nie wiem co dalej... Wybaczcie że mnie nie ma,ale po prostu nie mam sił ![]() Trzymajcie się kochane ciepło. Myślami jestem z Wami ![]() Buziaki dla naszych bąbli.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
#3417 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
mika emelki kupiliśmy w sklepie
https://www.facebook.com/pages/CIOCI...81569942025962 Mała strasznie współczuję problemu z dłońmi... wiem, że pewno wszystkiego juz próbowałaś ale czy smarowałaś balsamem Cetaphil? Ja mam problem (w sumie od zawsze),że jak tylko wyjdę bez rękawiczek na wiatr/zimno/mróz to zaraz mi pękają i robią się strasznie suche. Ostatnio kupiłam Kubusiowi ten balsam i kurde widzę różnicę po dwóch aplikacjach
|
|
|
|
#3418 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
przystojniak
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
...tez co jakis czas zaczynam w watpic w moj zwiazek z Tz
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|||
|
|
|
#3419 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
ah i przyszły mi biustniki z allesa
|
|
|
|
#3420 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Yellow pogoda u nas faktycznie kijowa, szkoda, że znowu kiepsko u Ciebie
Mała a ja myślałam, że skoro nic nie piszesz to już ok wszystko z dłońmi. Kurde, że też to się ciągle odnawia... Dużo sił dla Ciebie! ![]() Nancy Evel zdrowiejcie!
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.










A powiedz mi, czy Ty np. mówisz swojemu tż, żeby z Wami poszedł do kościoła? Bo ja zawsze mojemu mówiłam, żeby z nami gdzieś szedł i nigdy nie wychodziło. Jak przestałam mówić, tylko się ubieramy z Malizną i wychodzimy to coraz częściej do nas dołącza. Facet to dziwna istota, na niektórych działa to, że człowiek się przestaje nimi interesować

Mama czasami "częstuje" Polę kawą, no bo przecież nie dość, że rozpuszczalna, to jeszcze słaba... 
A jeszcze jak zobaczyła najpierw mnie, a potem babcię, jak wychodzimy, ojesus 




Strasznie szkoda dziecka 


Tak, MArsi, dostałam dziś kosmetyki Oilan
- na krzesełko, z krzesełka na stoliczek, ze stoliczka po kaloryferze na parapet. Myślałam, że zawału dostanę :/

