Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III

[creature666]

Hejka wieczorem,
Dooopa z biegania wyszła, bo teściowa zadzwoniła, później odebrałam R. On poszedł ja zabrałam się za obiad...
Kostki mnie bolą, chyba miały za duże obciążenie
Myślę o Skalpelu dziś i jutro. Ale to później, położę "dzieci" spać i wtedy.
Nie, nie obżeram się, dzisiaj mam szczękościsk! Jakbym się amfy najadła obiad wcisnęłam za karę!

Insane gratki

Solarka wychodzi, pali mnie na buzi, ale będę brązowa

Ktoś używa henny na brwi? Bo chcę sobie zaaplikować kurcze tak patrzę, że jedną brew zostawiła ciut grubszą, ale to najmniejszy problem...

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

insani no brawo. wiedziałam, ze tam pełna profeska będzie jak cuś to zarzucaj temat my ci tu burzę mózgów zrobimy, kampanię wymyslimy a jak ta teraz wejdzie to mów, mów, niech wiem, którą herbatkę kupować.


co by tu poćwiczyć o 21:30 mam randkę

Będę mówić Ale to kwestia paru miesięcy Wcześniej będzie coś co zaczęła poprzednia dziewczyna, a ja będę kończyć to też się będę chwalić, ale to na klubie

jaką randkę?

Napisane przez HaGie

Insane fajny pomysł na prezent, ehh chciałabym żeby mi ktoś taki weekend zafundował

hihi, ja też :P

kupuję!

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

ale jak to tamlin? wspominałas tylko o kaszlu. nie gorączkował chyba ci teraz? kurcze, czasem tak to jest, raz sie poleci okazuje sie, ze nic takiego, a raz taka diagnoza. pewnie się nie spodziewałaś

Marta no dokładnie, tylko pokaszlał trochę, ani gorączki ani nic, humor dobry, tylko jeść nie chciał za bardzo. Poszlam z nim, bo kaszel był jakiś inny, a poza tym koleżanka na mamusiowym wątku radziłą aby nie lekceważyc kaszlu bo teraz panuje bezobjawowe zapalenie płuc. U nas zobaczymy czy do tego dojdzie. Na razie oskrzela i oskrzeliki zaatakowane. Bezobjawowo. Lekarka mówiła, że bardzo dużo osób tym zarażonych. Paskudztwo straszne. Niby nic się nie dzieje, a w organizmie masakra. Całe szczęście, że z nim poszłam, bo ja to lubię sama po domowemu leczyć.

Creature jak R.?

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

Marta no dokładnie, tylko pokaszlał trochę, ani gorączki ani nic, humor dobry, tylko jeść nie chciał za bardzo. Poszlam z nim, bo kaszel był jakiś inny, a poza tym koleżanka na mamusiowym wątku radziłą aby nie lekceważyc kaszlu bo teraz panuje bezobjawowe zapalenie płuc. U nas zobaczymy czy do tego dojdzie. Na razie oskrzela i oskrzeliki zaatakowane. Bezobjawowo. Lekarka mówiła, że bardzo dużo osób tym zarażonych. Paskudztwo straszne. Niby nic się nie dzieje, a w organizmie masakra. Całe szczęście, że z nim poszłam, bo ja to lubię sama po domowemu leczyć.

ojoj, brzmi strasznie! mam nadzieję, że szybko mu się poprawi

[martolina1982]

dobrze, ze poszłaś nie slyszałam u nas o tym bezobjawowym zap. oskrzeli, by panowało. raczej mononukleoza teraz i mamy pierwszy w miescie prypadek AH1N1. przed kilku laty L. to miała i znów mi się przypomniało.

creature ja robię hennę na brwi, a co?

[HaGie]

A co to AH1N1?

[creature666]

Biedna L.
A jaka hennę polecasz? Bo chciałam jakiś brąz ale też nie jakiś ciemny i jak długo to się trzyma? Bo gdzieś napisane było od 30 min do 2h prawda?

Insane brawo za dziś!

Gorączka zniknęła po podaniu Nurofenu, mam nadzieję, że nie wróci

Ładne mam te brwi wyrównałam drugą stronę i jest gites

Nie poćwiczyłam ale jutro na mur beton będzie Skalpel.

Aaaah! Szukałam dzisiaj cichobiegów dla siebie i nic!!!! No takie to wszystko ponure a byłam w 4 sklepach, poszukam chyba na necie...

Dobranoc

[nadiaaa171]

Napisane przez creature666

Biedna L.
A jaka hennę polecasz? Bo chciałam jakiś brąz ale też nie jakiś ciemny i jak długo to się trzyma? Bo gdzieś napisane było od 30 min do 2h prawda?

Insane brawo za dziś!

Gorączka zniknęła po podaniu Nurofenu, mam nadzieję, że nie wróci

Ładne mam te brwi wyrównałam drugą stronę i jest gites

Nie poćwiczyłam ale jutro na mur beton będzie Skalpel.

Aaaah! Szukałam dzisiaj cichobiegów dla siebie i nic!!!! No takie to wszystko ponure a byłam w 4 sklepach, poszukam chyba na necie...

Dobranoc

ze poł godz? no cos Ty.. 10 min to max
na opakowaniu pisze , ja mam teraz z delia brązową i jest spoko nie jest strasznie ciemna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[insane_p]

Dzień dobry

[creature666]

Dooobry!!!
@ się przyplątał
Wrzucam brwi na klub, bardzo mi się dzisiaj podobają
Ja też kupiłam Dalię

Odezwę się w drodze do pracy
Miłego dnia

[swinka94]

Dzień dobry.

Wstawać śpiochy

[creature666]

Brzuch wywaliło i zaczyna pobolewać
Zaraz tabsy wezmę

[tamlin111]

Dobry.

Pospaliśmy do 8-ej. Krop miał eksmisję, bo z Matinem spałam. Nocka spokojna. Teraz muszę mu dać antybiotyk, a to będzie wojna światów.

[eewelinaa92]

Dzień dobry
Własnie jem śniadanie, nadwyżka spada mimo, że dieta idealna nie jest
Lece szykować się na zajęcia

[creature666]

Jakie jaja- pojechałam pod podany adres, laska otwiera i patrzy na mnie, mówiąc że ona nic nie wie o żadnym sprzataniu i lipton!
Z tej złości jadę zrobić se pazurki, a co?!

Tamlin ja R. Podawałam z sokiem malinowym albo z bananem... a Ty jak przemycasz antybiotyk? Zdrówka dla Matiego

[la'Mbria]

Napisane przez insane_p

Dzień dobry

o tej godzinie nie może byc dobry

ja wczoraj poszłam spać o 21, wstałam dziś o 7 i nadal jestem nie wyspana...choróbsko mnie trzyma, niby już lepiej niż wczoraj, ale nadal tylko bym spała i spała. Najgorzej, że ćwiczyc mi się całkiem nie chce
Ale tak kompletnie...
zeżałam na śniadanie michę sałatki (duuużo sałaty rzymskiej, duuuużo ogórków kiszonych, 100g piersi upieczonej z indyka, 30 g ryżu i 15 g oleju lnianego) sałatka przepyszna, ale już za mną chodzi jakieś słodkie...chyba kawę walne na przebudzenie

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez creature666

Jakie jaja- pojechałam pod podany adres, laska otwiera i patrzy na mnie, mówiąc że ona nic nie wie o żadnym sprzataniu i lipton!
Z tej złości jadę zrobić se pazurki, a co?!

Tamlin ja R. Podawałam z sokiem malinowym albo z bananem... a Ty jak przemycasz antybiotyk? Zdrówka dla Matiego

jo!! ale jak to tak?!
Dzwoniłas do firmy? Kurcze...moze ci niewłaściwy adres dali? A jak gdzies tam obok ktos czekał na ciebie?
Jeżu...mi to by się ciśnienie podniosło. Moje młode antybiotyk o ile w płynie ladnie łyka, tłumaczy mu się, że to lek na...i wtedy sam dzioba otwiera.
Tak w ogóle to widzę, że im więcej się mojemu wyjasnia spraw, tym spokojniej znosi np. chorobę, podawanie leków itp.

[creature666]

No przecież mnie mało szlag nie trafił na tej ulicy! Dodzwoniłam się do nich, w systemie nic nie było odwołane, więc też się zdziwili. Dooopa wielka - trza szukać czegoś innego!
Ehhhh może w McDonaldzie będą jakieś normalne godziny?!

[HaGie]

Napisane przez creature666

Jakie jaja- pojechałam pod podany adres, laska otwiera i patrzy na mnie, mówiąc że ona nic nie wie o żadnym sprzataniu i lipton!
Z tej złości jadę zrobić se pazurki, a co?!

Tamlin ja R. Podawałam z sokiem malinowym albo z bananem... a Ty jak przemycasz antybiotyk? Zdrówka dla Matiego

O, ale jaja a nie pytałaś szefowej o co kaman??? może jakaś pomyłka w adresie? a tak w ogóle to jak Ty masz za to płacone? za godzinę, czy za dom, czy jak?

Moje dziecko to chyba lekoman, bo ona uwielbia wszystkie leki, więc nie mam problemów z podaniem jej syropu czy jakiegoś żelka do ssania.

Dzień dobry wszystkim I zdrówka Wam i dzieciaczkom życzę, bo widzę, że jakis sezon chorobowy się zaczyna

[tamlin111]

Napisane przez creature666

Tamlin ja R. Podawałam z sokiem malinowym albo z bananem... a Ty jak przemycasz antybiotyk? Zdrówka dla Matiego

Daję mu normalnie i od razu sok po tym. Jakoś dziś poszło, wieczorem dam na śpiku.

Napisane przez creature666

No przecież mnie mało szlag nie trafił na tej ulicy! Dodzwoniłam się do nich, w systemie nic nie było odwołane, więc też się zdziwili. Dooopa wielka - trza szukać czegoś innego!
Ehhhh może w McDonaldzie będą jakieś normalne godziny?!

Kur... no chyba bym zagryzła

Napisane przez HaGie

Moje dziecko to chyba lekoman, bo ona uwielbia wszystkie leki, więc nie mam problemów z podaniem jej syropu czy jakiegoś żelka do ssania.

U mnie Paula to lekoman, wszystko łyknie. Z tabletkami gorzej, ale syropy wszystkie i jeszcze prosi o więcej

[martolina1982]

eh to zazdroszczę La'Mbria. moje ob ie panikary i każdy pobyt w szpitalu czy chocby łapanie sików (dziś) to cyrk nie z tej ziemii, histerie itp. ale leki łykają chętnie.

to super tamlin, że noc przespana. zaraz lepiej sie bedzie leczył.

ja tez dziś w domu M. chora. Za 1,5h lekarz. wczoraj po przedszkolu poszła to toalety i wrzask jak nie wiem. myslalam, ze pająk. okazało się, że przy siusianiu taki ból. i do tej pory tak siki juz badane. ma erytrocyty, leukocyty, bakterie. i dodatkowo uszy bolą. i znów wezmę L4. jak na złosc zawsze coś jak J. nie ma. wczoraj to takie mialam 10 minut bezradnosci. M. wrzask jak nie wiem, ja nie mam w domu kubka na siki (w słoiczku nie chca przyjmowac), sama w chacie...nie wiedzialam czy jechac do ambulatorium czy do apteki po kubek i łapac siki i badac jeszcze wieczorem czy co...wsadziłam ją do wanny i jakos sie uspokoiła. rano z dzieciarnią do pracy, podzwnic, pozalatwiac zastepstwo, L. odwieźć, do lekarza w kolejkę do rejestracji ... to cholerne auto mi ciagle skacze i gaśnie... i tak kursowałam do teraz. ja nie wiem jak samotne matki sobie tak radzą cały czas.

AH1N1 to świńska grypa.

creature ta henna w Polsce to na 10 minut tylko. ja jako ciemna brunetka biorę grafitową. z brązową uważaj, bo lubi sie zmywac na rudo, czerwono... i jak nakładasz to na same wloski, nie na skorę, bo przez dwa dni z domu nie wyjdziesz, gwarantuję

ja uzywam henny, ze w tubce jest pasta a oddzielnie woda utleniona i mieszasz.

jeżu ile ty kasy wydajesz ciagle robisz jakieś zakupy albo się pięknisz a jeszcze nie zarobiłaś

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

ja tez dziś w domu M. chora. Za 1,5h lekarz. wczoraj po przedszkolu poszła to toalety i wrzask jak nie wiem. myslalam, ze pająk. okazało się, że przy siusianiu taki ból. i do tej pory tak siki juz badane. ma erytrocyty, leukocyty, bakterie. i dodatkowo uszy bolą. i znów wezmę L4. jak na złosc zawsze coś jak J. nie ma. wczoraj to takie mialam 10 minut bezradnosci. M. wrzask jak nie wiem, ja nie mam w domu kubka na siki (w słoiczku nie chca przyjmowac), sama w chacie...nie wiedzialam czy jechac do ambulatorium czy do apteki po kubek i łapac siki i badac jeszcze wieczorem czy co...wsadziłam ją do wanny i jakos sie uspokoiła. rano z dzieciarnią do pracy, podzwnic, pozalatwiac zastepstwo, L. odwieźć, do lekarza w kolejkę do rejestracji ... to cholerne auto mi ciagle skacze i gaśnie... i tak kursowałam do teraz. ja nie wiem jak samotne matki sobie tak radzą cały czas.
Biedna mała. Ból przy sikaniu okropny, nie dziwię się, że się darła. Na szczęście na pęcherz leki szybko działają.

jeżu ile ty kasy wydajesz ciagle robisz jakieś zakupy albo się pięknisz a jeszcze nie zarobiłaś

Też mnie to zadziwiło

[HaGie]

Martolina współczuję i Tobie, że masz wszystko na głowie i musisz ogarnąć i córeczkom Twoim, że chore i cierpią całe szczęście, że w pracy nie robią Ci jakichś strasznych problemów, no ale pewnie zadowoleni też za bardzo nie są.
O matko, to Twoja córa miała ten wirus? bo ja chyba cos źle doczytałam

No a Creaturka to rzeczywiście fajnie ma, każdą nowość ma wypróbowaną i przetestowaną. Zazdroszczę, bo ja do sklepu to zazwyczaj po chleb i mleko tylko wychodzę

[creature666]

Płacone mam na godzinę.
Ses***m się a znajdę pracę!
Jadę obskoczyć dwa hotele i na koniec Maca, są oddalone od niani o 10min na piechotę

[martolina1982]

creature jedna taka sytuacja nie znaczy, ze juz trzeba szukac drugiej roboty przecież. a to nie od ciebie zalezy ile ty pracujesz? wydawalo mi się, ze sama ustalasz godziny? możesz poprosic o wiele zleceń, nie jedno na dzień. wiecej zarobisz i poczujesz, ze to praca a nie takie pykanie po godzince, dwie. nie bądź Szogun dokończ najpierw jedną sprawe zanim zaczniesz szukać.

tak, HaGie L. miala świńską grypę 3 lata temu.

La'Mbria masz gorączkę czy ogolnie nie do życia jesteś? po co masz ćwiczyć, do łózka się kładź, a nie ci te twoje ciężary w głowie

[creature666]

Lecę podładować tele i wydrukować CV! Mam takiego powera na szukanie pracy, że aż mnie nosi i w końcu coś znajde!Bo nie ma innej opcji.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Ja to jestem taki Szogun!
Wiem, że nie ma co skakać, ale nóż widelec znajdę coś w hotelu od 8 do 13:30 to przecież będzie super i blisko i dojazd za free

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

La'Mbria właśnie Ty się lecz, jak wyzdrowiejesz to wrócisz do ciężarków

[martolina1982]

a no to leć na fali trzymam kciuki.
jak ja nie znosiłam łażenia po pracodawcach. wracałam jak skopana.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

tak, HaGie L. miala świńską grypę 3 lata temu.

La'Mbria masz gorączkę czy ogolnie nie do życia jesteś? po co masz ćwiczyć, do łózka się kładź, a nie ci te twoje ciężary w głowie

o jasny gwint...świnską grypę miała? Biedactwo...
Gorączki nie mam, wcale nie miałam (dziwne), ale laski...tylko bez śmiechu- ja wczoraj wchłonęłam 5 GRAM witaminy C plus nie wiem ile z ogórków!!!
Dzis do tej pory 2 gramy plus całą tackę rzeżuchy i zamiarzam jeszcze 3 gramy przyswoić...i widze dosłownie z godziny na godzinę poprawę. Byłam rano zasmarkana jak nie wiem, kaszląco-charchająco-obolała...teraz jestem tylko lekko zmęczona. Co walnę szklanę "sprajta" czyli gram kwasu askorbinowego z ksylitolem, to mi lepiej do tego żrę jak dzika ogórki kiszone, dostałam słoik od teściowej takich prawdziwych z nalotem- wypiłam pół słoika tej wody ogórkowej i zjadłam czosnek, który byl w ogorkach(fuuuj...ale naprawde mi się tego chciało, jak zobaczyłam w lodówce to się rzuciałam) i chyba sie obędzie bez leków
Wyśpię sie porządnie wieczorkiem tak jak wczoraj (od 21 do 7 rano to ładna regeneracja) i myślę, że skończy się moje chorowanie.

Martuś...dziś mi nie w głowie ciężary- za słabiutka jestem dzisiaj na to, ale bez ciężarów tez mogę przysiady robić, albo pompki...może na jakieś małe aero się skuszę...rozgrzać się porządnie, wypocić, a potem myk pod kołdrę i spać- taki mam plan prześwietny

Napisane przez creature666

Lecę podładować tele i wydrukować CV! Mam takiego powera na szukanie pracy, że aż mnie nosi i w końcu coś znajde!Bo nie ma innej opcji.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Ja to jestem taki Szogun!
Wiem, że nie ma co skakać, ale nóż widelec znajdę coś w hotelu od 8 do 13:30 to przecież będzie super i blisko i dojazd za free

Powodzenia Szogunie!
z dojazdem extra sprawa

Napisane przez martolina1982

a no to leć na fali trzymam kciuki.
jak ja nie znosiłam łażenia po pracodawcach. wracałam jak skopana.

ja nigdy nie chodziłam zawsze CV przez neta słałam...nie wiem ale ja nie widuję nawet w centrach handlowych ofert w witrynach- chyba się mało pracodawców teraz tak ogłasza...

[martolina1982]

La'Mbria to zalezy od miasta. W W-wie i dużych gł. przez neta, bo i schodzic sie nie da calego miasta, w malych i owszem-kolendowało się

wracam od lekarza. bezobjawowe zapalnie oskrzeli, zapalenie układu moczowego i zapalenie ucha. jutro idę z L. czy też czasem nie ma tego zapalenia oskrzeli skoro podobnie kaszle.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

La'Mbria to zalezy od miasta. W W-wie i dużych gł. przez neta, bo i schodzic sie nie da calego miasta, w malych i owszem-kolendowało się

wracam od lekarza. bezobjawowe zapalnie oskrzeli, zapalenie układu moczowego i zapalenie ucha. jutro idę z L. czy też czasem nie ma tego zapalenia oskrzeli skoro podobnie kaszle.

o ja cię...współczuję szczególnie zapalenia ukł.moczowego i ucha...bosh...ile sie młoda ucierpi
wiem, że nie wierzysz w te "moje" naturalne metody, ale daj jej ogórków, albo wody z nich...no działa mówię ci.
Marta, takie choróbska mogą świadczyć o ogólnym osłabieniu ukł. odpornościowego. Weź tym swoim pociechom jakieś solidne żarcie zapodaj, probiotyki jakieś tylko wiesz nie z jogurciku ale własnie z kiszonek, albo nawet i apteczne kapsułeczki. Dzieciom odporność musisz wzmocnić, bo co z tego, że się wyleczą teraz, jak za miesiąc bedziesz mieć powtórkę z rozrywki?!

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

wracam od lekarza. bezobjawowe zapalnie oskrzeli, zapalenie układu moczowego i zapalenie ucha. jutro idę z L. czy też czasem nie ma tego zapalenia oskrzeli skoro podobnie kaszle.

No patrz i u Was grasuje dziadostwo. Zdrówka dla Młodej, biedna. Oby mijało szybko, mój Mati w ogóle nie wygląda na chorego, tylko pokasłuje. Poza tym energia go rozwala.