|
|
#121 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Chyba bym padła na zawał w kuchni...Ja robiłam kiedyś jakieś ciastka, ale późno w nocy i rozbiłam jajka (na szczęście do miseczki, nie do ciasta) i w jednym było pełno krwi. Zaczęłam wrzeszczeć na cały dom (tak, tak, taka dojrzała reakcja), TŻ musiał to sprzątnąć i poszedł do swojej mamy (mieszka niedaleko) pożyczyć jajka, bo oczywiście te były ostatnie i osobiście je rozbić i sprawdzić, czy są ok. A co do warzyw - też to słyszałam, że ci mali, niby to ekologiczni sprzedawcy zaopatrują się w tych samych miejscach, co markety. Tym bardziej nie chcę kupować u nich. A tak w ogóle to niedawno przekonałam się nawet do marketowego mięsa Mam znajomego, który pracuje w dużej firmie zajmującej się sprzedażą mięsa i mówił mi, że to marketowe jest poddawane wielu przypadkowym kontrolom, jak coś nie pasuje, od razu cała partia jest wycofana. Nigdy wcześniej nie kupowałam mięsa z lodówek w marketach, ale ostatnio jakoś zaczęłam.Oczywiście - nie mam zaufanego hodowcy mięsa, rzeźnika ani pani w sklepie, co mi zostawi pod ladą lepsze. Nie mam nawet w pobliżu sklepu ze świeżymi rybami. Naprawdę pod tym względem mieszkam na miejskim zad.piu. |
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Aż dziwne że dopiero teraz trafiłam na ten wątek
![]() Ja nie jestem za słoiczkami sklepowymi. Jestem im wręcz przeciwna jezeli dziecko jest zdrowe i nie ma przeciwskazań by jadło domowe posiłki. Po pierwsze - za tą cenę mozna zrobić dziecku zrobić duzo bardziej wartościowy obiadek. Lekarze pediatrzy (nie wszyscy niestety) informują matki często, tak było i u nas, że zupki ze słoiczków są tak wysoko przetworzone, ze tak na prawdę wartosci odżywczych nie ma tam wiele. Domowa zupka jest dużo bardziej odżywcza, ma więcej witamin itp. Po drugie - te zupy są najzwyczajniej w swiecie ohydne, ja bym tego nie jadła wiec i nie podam dziecku. Dla mnie jako dla matki ważne jest to by dziecko rozwijało swoje smaki, i przystosowywało żołądek do trawienia coraz to nowszych produktów, i uczyło się przy okazji gryżć. Trzecia sprawa jest taka, że wcale mnie zajumie mnótwo czasu przyrządzenie takiej zupki. Ja swoim dzieciom np. ukroiłam kawałek schabu, czy piersi, włożyłam do rondelka, dołożyłam warzywa które akurat mogło jesc, ugotowałam, zmiksowałam - czas 20 minut na gotowanie i kilka chwil na zblendowanie. Nic nadzwyczajnego. Poza tym dawałam dziecku np. delikatny rosół z gotowanym mięskiem, zasypałam kaszą manną. Robiłam jajo na parze. Ale oczywiście wszystko wg zaleceń lekarza w odpowiednim czasie. Dzieci nie wybrzydzają, uwielbiają warzywa miięso owoce. Wręcz nie zjedzą czegoś, co jest nie smaczne. Nie wiem tez co to znaczy mieć dziecko nie jadka. Jest tyle różnych mozliwosci przyrządzenia dan że ja nie jestem w stanie zliczyć ile tego wszystkiego narobiłam. Więc po co dziecku dawać ohydną papkę? Ale oczywiście to wybor matki, i niech ona decyduje. |
|
|
|
|
#123 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
o gustach się nie dyskutuje, to, że nie smakuje Tobie, nie dowód, że nie smakuje innym
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
![]() bo mówimy tutaj o obiadkach. Desery owszem, przecier jabłkowy czy marchewkowy są słodkie i smaczne. Ale te zupki jak dla mnie są nie do przełknięcia. Ale oczywiście jak Ci smakują to mozesz jeść i dawać dziecku - ja nie twierdzę że nie, tylko wyraziłam swoje zdania, pisząc na końcu - że każda matka według mnie moze robić jak uwaza. To że ja jestem przeciwna podawaniu dziecku takich kupbych zupek, nie oznacza że wszystkie matki mają tak uwazać, spokojnie
Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2014-03-21 o 10:13 |
|
|
|
|
|
#125 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#126 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Mojemu smakuja sloiczki i jak ugotuje wlasnie cos co smakuje sloiczkowo.Jak zrobilam cos niby dobrego, co wg mnie bylo smaczne to nie chcial jest. Inna sprawa, ze malym dzieciom nie gotuje sie zupki na miesie. |
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Ja karmiłam dzieci według zaleceń lekarza, odpowiednio dawkując coraz to nowsze produkty. Wspierałam się też na ksiązce o zywieniu niemowląt. Tutaj nie ma co dyskutować. A to co je dziecko, a czego nie chce jesc, to moim zdaniem w znacznym stopniu jest zalezne od tego co dziecko poznaje od maleńkości. Moje dzieci nauczone były domowego jedzenia, i wybrzydzały papkami słoiczkowymi. Teraz też jedzą wszystko, wręcz domagają się zdrowego jedzenia. Z koleji moja szwagierka ma 11 msc synka i cały czas daje mu kupne słoiczki i wodę do picia. Sądzicie że dziecko zje coś innego? Albo wypije coś innego? A gdzie tam! Takie smaki zna i takie polubił i takie będzie dostawał bo nic innego nie nauczył się jesć i wybrzydza jak ma przygotowany domowy posiłek. Ciekawe co będzie jak dostanie większy kawałek, albo coś smażonego, a roczek tuż tuż... Ale to juz nie mój problem
|
|
|
|
|
|
#128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
chyba dobrze, że dziecko pije wodę? moje pije wodę i mleko, nie chce soków, jestem z tego bardzo zadowolona w niedzielę kończy rok i co z tego? traktujesz ten rok jako jakąś magiczną granicę? rzeczy smażone zbyt zdrowe nie są i nie planuję dawać ich jeszcze długo, kawałki zjada bez problemu, je niemal tylko słoiczki, nie kumam w czym Ty widzisz problem? W słoiczkach wielkość kawałków jest stopniowana, w obiadkach dla dzieci 1-3 całkiem spora.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#129 |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Idac Twoim tokiem myslenia to nie powinnam dziecku dawac mleka bo jest ohydne, pewnie dlatego ulewa...
|
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Mleko to zupełnie inna kwesia, same go w domu nie przygotujemy prawda?
A zupki kupne, jak już pisałam wcześniej, sa tak wysoko przetworzone że zawierają duzo mniej watości odżywczych, witamin, itp i domowe wg mnie sa zdrowsza. Co do roku, jezeli ktoś kawrmi dziecko według zaleceń lekarza, i książkowo, to wie, że ten rok to taka "magiczna" granica. Bo pierwszy rok, to czas na rozwój smaków, na przystosowanie żołądka do trawienia odpowiednich pokarmów. Po tym czasie żołądek jest przystosowany do tego, a własciwie powinien być, by móc podac dziecku smazone potrawy. Oczywiście, to czy się dziecku poda czy nie, to juz jest inna kwesia, bo ja miesa smazonego w głębokim tłuszczu czy frytek nie podawałam. Ale już np, kawałek mięsa ugrilowanego w piekarniku tak. I dziecko zjadło, i reakcji alergicznej nie było. Ale dziewczyny, to już jak pisałam wasza sprawa, tak jak i moja że ja wolę domowe posiłki, ja nie pisze Wam że macie przestać, więc i Wy nie negujcie mojego zdania. Kazdy ma prawo do własnej opini i do jej wyrazania. Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2014-03-21 o 10:43 |
|
|
|
|
#131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#132 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
|
#133 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
A czasami, jak mu podgrzewam jakieś jarzynki z indykiem, a TŻ czuje zapach, to się od razu robi głodny Poważnie tak fajnie to pachnie.Inna sprawa, że dzieci nie mają wyrobionego gustu kulinarnego i nie wybrzydzają, bo coś jest nieposolone. Dopiero się uczą smaków. Akurat Artek jest dość ciekawski i co mu dam, to próbuje, po niektórych rzeczach go cofa wprawdzie, jedynym niewypałem były brokuły, ale tak to je raczej wszystko. Ja podzielam trochę zdanie pani dermatolog, u której byliśmy w związku z wysypką Małego: jeszcze wszystkiego zdąży w życiu spróbować. |
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
|
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#136 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Znalazłam fajne potwierdzenie tego co napisałam powyżej:
Cytat:
na tym kończę swoją wypowiedz ![]() chyba nie musze pisać kto to jest dr. Gabrowka? A Wy róbcie jak uważacie, ale mojego zdania nie zmienie
|
|
|
|
|
|
#137 |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Przeciez jedzenie dla dziecka ugotowane w domu nie rozni sie za bardzo od tego w sloiczkach...No chyba, ze ktos soli, pieprzy i daje tam nie wiadomo co.
Ja corce gotowalam do 7mego miesiaca, potem przeszla na sloiczki bo sie przeprowadzilismy i nie bylo warunkow, ani kasy na sprzet, a po roku i tak przeszla na normalne jedzenie. |
|
|
|
|
#138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Wiedziałam że zaraz bedziecie szukać czegoś żeby obalić zdanie osoby która się na tym zna i od lat prowadzi badania nad zywieniem niemowląt. Ja nie wiem, czy Wy sie boicie przyznac rację, bo nie chce się Wam gotowac czy o co chodzi?
Ta pani napisała jasno - wszystki w swoim czasie. Wystarczy przeczytac ostatnie cztery zdania jej wypowiedzi. Cytat:
Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2014-03-21 o 11:36 |
|
|
|
|
|
#140 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
bzdura, przeczytałam do końca, ale ktoś kto wygłasza taki tekst pozwala sobie wyrobić o nim opinię, pomimo tytułów naukowych ooo wiedziałam że temat lenistwa wypłynie.... a może ta cała ideologia po to, bo szkoda Ci kasy na słoiczki?
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#141 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#142 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Ale w tych zupkach ze słioczka nie chodzi o to że my mamy solić/nie solić itp. Tylko o to ze są tak dalego przetworzone, ze wiele wartosci odzywczych poszło rzem z parą, i wartosci smakowe tak samo. ---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#143 |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
|
|
|
|
|
#144 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- raczej samego zdrowia nie wcinasz skoro roczniakowi chcesz serwować smażone
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. |
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
![]() Ja podaję, bo nie chcę na początku serwować dziecku syfu, którym są sypane warzywa i karmione zwierzęta. Potem pewnie i tak go zje, ale po co narażać na to mały żołądek? |
|
|
|
|
|
#147 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Nie oszukujmy sie wiekszosc rodzin gdzie nie musza byc na jakiejs diecie spozywa normalne produkty, smazone potrawy itp.Bez sensu, zeby cala rodzina jadla po dziecinnemu. Jak sa swieta to tez mam nie jest grzybow i grochu bo dziecko nie moze?A piwa sie tez nie moge napic dopoki nie skonczy 18 lat, , bo jak on nie moze to nikt? Edytowane przez maharet1092 Czas edycji: 2014-03-21 o 12:06 |
|
|
|
|
|
#148 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Edytowane przez hje Czas edycji: 2014-03-21 o 12:18 |
|
|
|
|
|
#149 |
|
BAN stały
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
A jakbym karmila pieersia to meza chyba tez, bo inaczej dziecko poszkodowane, ze tatus zje co innego
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
poza tym, nikt nie mówi, że trzeba przestawić się na diete dziecka, ugotowanie posiłku dziecku to nie jest Bóg wie jaki wyczyn. Trochę chęci wystarczy.... A to że dasz coś dziecku spróbowac, nie oznacza że ma się tym najeść. I nie wszyscy rodzice jedzą cały czas nie zdrowe obiady. U nas w domu często gotuje sie zupy. Gdybym jadła syfiate jedzenie, to moje dzieci, a mam ich dwójkę, do tej pory jadłyby oddzielnie. A to jest już Twoja osobista sprawa. I myslę że ten wątek nie miał na celu wdrażanie sie aż tak głęboko, tylko autorka chciała poznac zdanie na temat kupowania dań a gotowania dań dziecku. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:48.




Chyba bym padła na zawał w kuchni...











