Pierwsza u Nas mała Lilka, cała reszta jeszcze chwilka-mamusie po staraniach cz. II

[zubi89]

Napisane przez jagodzia133

Hejo piękny tytuł wątku na początku dziękuje za kciuki i gratulacje jesteście kochane
witam się z domku wczoraj wyszłam Teraz krótka relacja bo ciężko mi się siedzi:P na jednym półdupku (jeden szew ciągnie troszkę) i noga mi cierpnie. Relację z porodu dodam później. Z małą wszystko ok. Podobno mieli jej te kroplówki odstawić. Mała się naświetla bo ma żółtaczkę. Dostaje antybiotyk na płucka ale pani pediatra mówiła że to jest taki pikuś żeby się w ogóle nie przejmować. Mogłam zostać w szpitalu ale wyszłam. Bo mała dostawałam raz dziennie. A to i tak zależało od zmiany położnych. Czy mi ją dadzą czy nie bo były takie co czasu nie miały i mnie zbywały. Także dostałam wypis od pani ordynator. I chodzę do małej 2 razy dziennie ok. 12 i 17. Siedzę z nią ok. godziny. Więc więcej z nią siedzę po wypisaniu ze szpitala niż leżąc w szpitalu. Na sali położyli mi cygankę(tez urodziła wcześniaka) z zapaleniem płuc i oskrzeli. więc tym bardziej nie chciałam żeby mi dziecko na salę przynosili.
Lili ma być prawdopodobnie jeszcze Tydzień szpitalu i do domu. Jest taka śliczna kochana moja córeczka zobaczcie same

jaka ona śliczna jeszcze raz serdecznie wam gratuluję ciesze sie bardzo, że miałaś szybki poród Ten tydzień szybko zleci i będziesz mogła cieszyć się malutką nie złą ci niespodziankę zrobiła ty tu na wizytę aby potwierdzić płeć a na drugi dzień już wiadomo na 100 %

Napisane przez jagodzia133

poród szybki ale o tym później bo sporo pisania.

Doszła pościel do łóżeczka ale łóżeczka nie mam ;/ czas realizacji niby 8 dni. W ciągu 7 dni wysyła. A ja kasę przelałam 10 dni temu zaraz będę do niego dzwonić wrrrrrr

Uroczę te żyrafki a łóżeczko od kogo kupowałaś ?

Napisane przez jagodzia133

po porodzie jak mnie szyli to stwierdziłam że nie było tak źle i mogę rodzić :P chociaż bolało bo bóle miałam krzyżowe ale idze przeżyć. Ale pewnie jak bym rodziła ze 12h to bym zdanie zmieniła hehe.

Też bym chciała taki szybki poród moja mama i mnie i brata szybko urodziła

Napisane przez Zalamana_girl

Dokladnie tak...
tylko jak budze sie na plecach, az tak nie boli, ale np probuje sie obrocic z boku na bok to strasznie mnie ciagnie

ale musimy dac rade

w ogole sie wystraszylam, bo od ok 2 w nocy maly sie nie ruszal, dopiero niedawno lekko sie powiercil i dalej cisza, ale moze po prostu spi..

A moja się kręci cały czas czy się kładę spać czy wstaję a ta już nie śpi...jak tak będzie po porodzie to będzie masakra



Dziewczyny jak liczycie ruchy dzieci ?

[Juliette25]

Zubi - ja nie licze bo czuje ich duzo i co chwile wiec nie potrzebuje liczyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zubi89]

Napisane przez Juliette25

Zubi - ja nie licze bo czuje ich duzo i co chwile wiec nie potrzebuje liczyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tak samo ale lekarz kazał mi liczyć od 28 tc.

[Zalamana_girl]

ehhh...
a ja prawdopodobnie jestem na noc dzisiaj sama
tz zaczyna remont u babci i ma nocowac u swoich rodzicow, ktorzy mieszkaja obok niej ;(
a rownie dobrze spokojnie moglby wrocic do domu i jutro jechac z samego rana, bo to jest na drugim koncu miasta, ale no cos...

[Carmenaa_88]

Napisane przez Juliette25

Co Ty gadasz? Że co? Że to mogą być skurcze porodowe? Bezbolesne? EEee... - no dobrze, zrobię jak radzisz Na tą chwilę ustały skurcze.
Ale czasem czuję takie ciągnięcie, jakby główką mnie uderzał o szyjkę, ale tylko takie

Wszystko teraz może sie okazać początkiem porodu ja na kroplowce pierwsze mialam bezbolesne,potem coraz bardziej ciagnelo,potem juz musialam sie zginac w trakcie skurczu i ten etap trwal najdluzej.takze taki etap moze trwac dlugo jak u mnie a moze byc 3godziny regularnych skurczy i sru najwazniejsze jest liczenie tego.
Ja powiedzialam ze pojade do szpitala jak juz beda skurcze 20sekundowe co 3minuty.do szpitala mam 10-15minut wiec zdaze

Napisane przez zubi89

Dziewczyny jak liczycie ruchy dzieci ?

Nie liczę żeby sie nie stresować dodatkowo,bo mała ma dni że cały dzień śpi.


Obkupiłam sie właśnie oto moje łowy.na żywo żywsze kolory

uploadfromtaptalk1395488202503.jpg


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[zubi89]

Napisane przez Carmenaa_88

Wszystko teraz może sie okazać początkiem porodu ja na kroplowce pierwsze mialam bezbolesne,potem coraz bardziej ciagnelo,potem juz musialam sie zginac w trakcie skurczu i ten etap trwal najdluzej.takze taki etap moze trwac dlugo jak u mnie a moze byc 3godziny regularnych skurczy i sru najwazniejsze jest liczenie tego.
Ja powiedzialam ze pojade do szpitala jak juz beda skurcze 20sekundowe co 3minuty.do szpitala mam 10-15minut wiec zdaze

Nie liczę żeby sie nie stresować dodatkowo,bo mała ma dni że cały dzień śpi.


Obkupiłam sie właśnie oto moje łowy.na żywo żywsze kolory

Załącznik 5624791


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

A jakbyś miała liczyć to jak ? przez cały dzień czy tylko 2 razy w ciągu dnia przez godzinę ?

Śliczne ciuszki mam takie pół śpiochy tylko w serduszka

[wik_and_ola]

Napisane przez zubi89

Dziewczyny jak liczycie ruchy dzieci ?

Ja póki co nie liczę, ale moja córcia wierci się prawie cały czas

Napisane przez Carmenaa_88;45701715

Obkupiłam sie właśnie :D oto moje łowy.na żywo żywsze kolory :)

[ATTACH

5624791[/ATTACH]


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Później wejdę z komputera to obejrzę Twoje łowy

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[(kicia)]

Ja jeszcze nie liczę bo za wcześnie choć powinno na tym etapie być minimum 10 przez cały dzień ale do dupy takie liczenie jak ja się ruszam to albo nie czuje albo on śpi w nocy 10 ruchów to nawet w pół godziny na liczę

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

Ja jeszcze nie liczę bo za wcześnie choć powinno na tym etapie być minimum 10 przez cały dzień ale do dupy takie liczenie jak ja się ruszam to albo nie czuje albo on śpi w nocy 10 ruchów to nawet w pół godziny na liczę

Mi lekarz na Twoim etapie kazał tylko obserwować a od 28 tc liczyć ale nie powiedział jak czy przez cały dzień czy tylko 2 razy dziennie. I chyba będę liczyć przez cały dzień bo Maja 10 ruchów to wykonuję w ciągu 5 minut . I czy stoję czy chodzę to ją cały czas czuję. Chyba się wreszcie przekręciła bo już nie obrywam od 2 dni po pęcherzu wygląda na to, że leży w poprzek. Coraz bardziej te słodkie kopniaczki zaczynają się zamieniać w uciążliwe np. przed zaśnięciem ja zasypiam już prawię odleciałam a tu kopniak w bok i znów od nowa zasypiaj...a ja mam problemy z zasypianiem

[201606201204]

Hej.
Odpocznę sobie i pojde na krotki spacerek.
Ja ruchów nie liczę, bo sa dni, że mały szaleje non stop, a sa takie jak wczoraj, że jest spokojny.

Napisane przez Zalamana_girl

ehhh...
a ja prawdopodobnie jestem na noc dzisiaj sama
tz zaczyna remont u babci i ma nocowac u swoich rodzicow, ktorzy mieszkaja obok niej ;(
a rownie dobrze spokojnie moglby wrocic do domu i jutro jechac z samego rana, bo to jest na drugim koncu miasta, ale no cos...

Ja już drugi tydzień sama, a mąż 3 km dalej.

[Zalamana_girl]

Napisane przez Isabelle_

Hej.
Odpocznę sobie i pojde na krotki spacerek.
Ja ruchów nie liczę, bo sa dni, że mały szaleje non stop, a sa takie jak wczoraj, że jest spokojny.


Ja już drugi tydzień sama, a mąż 3 km dalej.

O matko :O tylko 3km? a Ty sama ?

[201606201204]

Zubi moja najblizsza wizyta 3.04.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Zalamana_girl

O matko :O tylko 3km? a Ty sama ?

Tak, bo takto musiałby wstawać o 4 rano, żeby wpuścic pracowników. Nie wiem czy dziś przyjdzie na noc, bo jest chory i juz mnie troche podziębił.

[Carmenaa_88]

Napisane przez zubi89

A jakbyś miała liczyć to jak ? przez cały dzień czy tylko 2 razy w ciągu dnia przez godzinę ?

Śliczne ciuszki mam takie pół śpiochy tylko w serduszka

Mi po terminie kazali liczyć tak że seria ruchów to jeden ruch i zdaje się 10 takich ruchów pojedyńczych lub seria w ciągu 12godzin musi być.ale dokładnie nie pamiętam.

Napisane przez Isabelle_

Zubi moja najblizsza wizyta 3.04.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------


Tak, bo takto musiałby wstawać o 4 rano, żeby wpuścic pracowników. Nie wiem czy dziś przyjdzie na noc, bo jest chory i juz mnie troche podziębił.

Oj biedna

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[201606201204]

Spoko, jakos tego nie odczuwam, w końcu i tak całe dnie pracuje to siedzę sama. Jak spanie tam ma Mu trochę ulżyc, to niech śpi. Jeszcze tydzien.

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Mi lekarz na Twoim etapie kazał tylko obserwować a od 28 tc liczyć ale nie powiedział jak czy przez cały dzień czy tylko 2 razy dziennie. I chyba będę liczyć przez cały dzień bo Maja 10 ruchów to wykonuję w ciągu 5 minut . I czy stoję czy chodzę to ją cały czas czuję. Chyba się wreszcie przekręciła bo już nie obrywam od 2 dni po pęcherzu wygląda na to, że leży w poprzek. Coraz bardziej te słodkie kopniaczki zaczynają się zamieniać w uciążliwe np. przed zaśnięciem ja zasypiam już prawię odleciałam a tu kopniak w bok i znów od nowa zasypiaj...a ja mam problemy z zasypianiem

mi na tym etapie te jeszcze lekkie kopniaki przeszkadzają w spaniu a co powiedzieć później
ale zobaczymy

jak leżałam w szpitalu dziewcyzny miały takie karty do liczenia ruchów i fajnie ją wypełniały wpisując na pałe co popadnie bo im isę liczyć nie chciało a czuły cały czas...

[manieczka1]

Carmena,super ciuszki

[Juliette25]

- wstałam z drzemki i idę wstawić obiad ( dziś krupnik). Mąż musi po pracy na zakupy pojechać bo u nas wieje w lodówce. Chciałam zrobić placki ziemniaczane, ale jak, skoro nie ma ani ziemniaków ani oleju i cebuli

Napisane przez Zalamana_girl

ehhh...
a ja prawdopodobnie jestem na noc dzisiaj sama
tz zaczyna remont u babci i ma nocowac u swoich rodzicow, ktorzy mieszkaja obok niej ;(
a rownie dobrze spokojnie moglby wrocic do domu i jutro jechac z samego rana, bo to jest na drugim koncu miasta, ale no cos...

Biedactwo -

Napisane przez Carmenaa_88

Wszystko teraz może sie okazać początkiem porodu ja na kroplowce pierwsze mialam bezbolesne,potem coraz bardziej ciagnelo,potem juz musialam sie zginac w trakcie skurczu i ten etap trwal najdluzej.takze taki etap moze trwac dlugo jak u mnie a moze byc 3godziny regularnych skurczy i sru najwazniejsze jest liczenie tego.
Ja powiedzialam ze pojade do szpitala jak juz beda skurcze 20sekundowe co 3minuty.do szpitala mam 10-15minut wiec zdaze









Nie liczę żeby sie nie stresować dodatkowo,bo mała ma dni że cały dzień śpi.


Obkupiłam sie właśnie oto moje łowy.na żywo żywsze kolory

Na razie skurcze przeszły. Ogólnie naliczyłam ich dziś 7.
Masakra. Mam nadzieję, że synek jednak jeszcze poczeka chociaż 2 tyg.

Ciuszki cudowne
Ale będziecie szalały z córami Nic tylko modnie ubierać.
Hihi.

Napisane przez Isabelle_

Zubi moja najblizsza wizyta 3.04.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------


Tak, bo takto musiałby wstawać o 4 rano, żeby wpuścic pracowników. Nie wiem czy dziś przyjdzie na noc, bo jest chory i juz mnie troche podziębił.

Lepiej, żeby Cię nie zaraził, więc dobrze, że śpi gdzie indziej

Napisane przez (kicia)

mi na tym etapie te jeszcze lekkie kopniaki przeszkadzają w spaniu a co powiedzieć później
ale zobaczymy

jak leżałam w szpitalu dziewcyzny miały takie karty do liczenia ruchów i fajnie ją wypełniały wpisując na pałe co popadnie bo im isę liczyć nie chciało a czuły cały czas...

Też kiedyś dostałam taką kartę - ale nie wypełniłam ani razu
Czuję ruchy i już, po co mam to zaznaczać. Jak będzie mnie coś niepokoiło to po prostu pojadę na IP.
Mały się rusza o różnych porach.

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

mi na tym etapie te jeszcze lekkie kopniaki przeszkadzają w spaniu a co powiedzieć później
ale zobaczymy

jak leżałam w szpitalu dziewcyzny miały takie karty do liczenia ruchów i fajnie ją wypełniały wpisując na pałe co popadnie bo im isę liczyć nie chciało a czuły cały czas...

Mi tez się nei chcę więc nie liczyłam :p ale mam wizytę w poniedziałek więc jak zapyta to przydałoby sie coś powiedzieć a nie kłamać :p

lecę na działkę będę później

[Juliette25]

Napisane przez zubi89

Mi tez się nei chcę więc nie liczyłam :p ale mam wizytę w poniedziałek więc jak zapyta to przydałoby sie coś powiedzieć a nie kłamać :p

lecę na działkę będę później

Najwyżej jak zapyta to powiesz prawdę, że nie liczyłaś i już
Jak chcesz - zresztą to nie problem położyć się na godzinę i wyłapać 10 ruchów, prawda

Powdychaj powietrza - dziś super pogoda.


God - widzę Cię - dawaj foty

[God Of War 20]

Już mnie widzicie dajcie nadrobić

Jagodzia gratuluję jeszcze raz, dobrze że szybki poród i mała jest cudna!! Ma tyle włosków

Już Wam daje foty z wczoraj maluch się nie zmienił tylko urósł

[zubi89]

Napisane przez Juliette25

Najwyżej jak zapyta to powiesz prawdę, że nie liczyłaś i już
Jak chcesz - zresztą to nie problem położyć się na godzinę i wyłapać 10 ruchów, prawda

Powdychaj powietrza - dziś super pogoda.


God - widzę Cię - dawaj foty

Tylko, ze te 10 ruchów to ja czuję w 5 minut zresztą cały czas ją czuję od 6 rano z przerwami godzinnymi.

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Tylko, ze te 10 ruchów to ja czuję w 5 minut zresztą cały czas ją czuję od 6 rano z przerwami godzinnymi.

to właśnie jak masz bez przerwy liczysz jako jeden i wtedy w godzine nie naliczysz 10 to liczysz dłużej

Napisane przez God Of War 20

Już mnie widzicie dajcie nadrobić

Jagodzia gratuluję jeszcze raz, dobrze że szybki poród i mała jest cudna!! Ma tyle włosków

Już Wam daje foty z wczoraj maluch się nie zmienił tylko urósł

no raczej zmienić się już nie zmieni tylko będzie rósł

[God Of War 20]

W 18tc chyba już można na 100% rozpoznać płeć prawda

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

W 18tc chyba już można na 100% rozpoznać płeć prawda

jeśli się dzieć pokaże to tak choć wiesz tak jak Jagodzia do końca nie miała pewności różnie bywa

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

jeśli się dzieć pokaże to tak choć wiesz tak jak Jagodzia do końca nie miała pewności różnie bywa

No wiem wiem, zakładając że się pokaże a nasz jest skory do wystawiania tyłka

[Juliette25]

Napisane przez God Of War 20

Już mnie widzicie dajcie nadrobić

Jagodzia gratuluję jeszcze raz, dobrze że szybki poród i mała jest cudna!! Ma tyle włosków

Już Wam daje foty z wczoraj maluch się nie zmienił tylko urósł

Piękny

Napisane przez zubi89

Tylko, ze te 10 ruchów to ja czuję w 5 minut zresztą cały czas ją czuję od 6 rano z przerwami godzinnymi.

No to zaznaczasz po prostu godzinę w której czujesz ruchy i już. Ja sama do końca nie wiem, jak to się tam zaznacza

Napisane przez God Of War 20

W 18tc chyba już można na 100% rozpoznać płeć prawda

Raczej tak, o ile pokaże co ma między nózkami.




Mdli mnie coś

[jagodzia133]

Napisane przez Juliette25

Zgadzam się.
Moja teściowa mi opowiadała, ze przyjechała do niej do IP kobieta, która powiedziała, że 'wczoraj czułam tylko 5 ruchów przez cały dzień, a dziś od rana w ogóle" - babka w 37 tc. Masakra - dostała opieprz od razu, ze powinna była szybciej ragować i w nocy nawet przyjechać i sprawdzić, czy wszystko okej. Tak więc trzeba być czujnym

Jagodzia - czyli organizm sam zadziałał. A pytali się ciebie o lewatywę? Odmówiłaś?

Nie, nie pytały. Ale chyba dlatego że wiedziały że do kibla latam.

Napisane przez Zalamana_girl

Tez tak pomyslalam, teraz jem kanapeczki na sniadanie, wiec niech sobie spi

Tylko ja jestem dopiero w 31 tc...

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------

Dokladnie ale tak jak mowia dziewczyny, gdy zacznie mnie cos bardziej niepokoic to lece od razu do IP

Przepraszam myślałam że to pisała Julietta.

Napisane przez (kicia)

Jagodziu witaj zamawiałaś u tego Daraland??

u innego bo u niego były łóżeczka tylko z pościelą. A ja pościel chciałam ze sprawdzonego źródła. Więc łóżeczko zakupiłam inne.

Napisane przez zubi89

jaka ona śliczna jeszcze raz serdecznie wam gratuluję ciesze sie bardzo, że miałaś szybki poród Ten tydzień szybko zleci i będziesz mogła cieszyć się malutką nie złą ci niespodziankę zrobiła ty tu na wizytę aby potwierdzić płeć a na drugi dzień już wiadomo na 100 %

Uroczę te żyrafki a łóżeczko od kogo kupowałaś ?

Też bym chciała taki szybki poród moja mama i mnie i brata szybko urodziła

U jakiegoś skrzat meble.

Napisane przez (kicia)

mi na tym etapie te jeszcze lekkie kopniaki przeszkadzają w spaniu a co powiedzieć później
ale zobaczymy

jak leżałam w szpitalu dziewcyzny miały takie karty do liczenia ruchów i fajnie ją wypełniały wpisując na pałe co popadnie bo im isę liczyć nie chciało a czuły cały czas...

mi tez dali kartę ale nie zdążyłam wpisać ani jednego :P

Napisane przez God Of War 20

Już mnie widzicie dajcie nadrobić

Jagodzia gratuluję jeszcze raz, dobrze że szybki poród i mała jest cudna!! Ma tyle włosków

Już Wam daje foty z wczoraj maluch się nie zmienił tylko urósł

śliczności


a ja dziewczyny co chwilę ryczę. Jak mówię o małej czy jak o niej myślę. Kuźwa jakie to silne uczucia są. Człowiek w ogóle nad sobą nie panuje. A jak pomyślałam że ona będzie rosnąć i nie będzie wiecznie taka mała to ryczałam jaj bóbr. Ehhhhh

[God Of War 20]

Ja dziś cały dzień zalatany... niebawem przyjdą znajomi wczoraj już o 20 usypiałam... masakra.. taka padnięta byłam...

[Juliette25]

Napisane przez jagodzia133

a ja dziewczyny co chwilę ryczę. Jak mówię o małej czy jak o niej myślę. Kuźwa jakie to silne uczucia są. Człowiek w ogóle nad sobą nie panuje. A jak pomyślałam że ona będzie rosnąć i nie będzie wiecznie taka mała to ryczałam jaj bóbr. Ehhhhh

Nie smuć się kochana - twoja to córcia i tylko twoja.
Nie dziwię się, że płaczesz, przecież to jest najpiękniejsze co może się w życiu zdarzyć - cudowne maleństwo przewraca świat.
Będziesz z nią i będziesz patrzeć jak rośnie i się rozwija. Od momentu narodzin do końca Twojego życia będziecie już razem
Ja już się nie mogę doczekać aż przytulę mojego synka.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez God Of War 20

Ja dziś cały dzień zalatany... niebawem przyjdą znajomi wczoraj już o 20 usypiałam... masakra.. taka padnięta byłam...

Zwolnij trochę - nie możesz za bardzo 'latać'. Żeby Cię potem nic nie bolało

[God Of War 20]

Napisane przez Juliette25

Nie smuć się kochana - twoja to córcia i tylko twoja.
Nie dziwię się, że płaczesz, przecież to jest najpiękniejsze co może się w życiu zdarzyć - cudowne maleństwo przewraca świat.
Będziesz z nią i będziesz patrzeć jak rośnie i się rozwija. Od momentu narodzin do końca Twojego życia będziecie już razem
Ja już się nie mogę doczekać aż przytulę mojego synka.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



Zwolnij trochę - nie możesz za bardzo 'latać'. Żeby Cię potem nic nie bolało

Nic się nie martw wszystko jest ok nie mogę też siedzieć bo mi kondycja podupadnie a to też niedobrze