Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1 - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-22, 12:41   #541
tridentina
Raczkowanie
 
Avatar tridentina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
To nie do końca "to", świeży to nie to samo co praniowy
to może Noa Cacharel albo Emporio White?
albo najpiękniejszy , ale też nie przez wszystkich wyczuwany Molecules Escentric 01? czy też jego składnik Iso E Super (ten uwielbiam i używam od dawna)
tridentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 13:34   #542
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Kefi trzymam kciuki, żebyście mogli spokojnie wyjść do domu
Gosia śliczny Kacperek

A my dziś byliśmy u okulistki z Małą, na szczęście wszystko dobrze.
Bałam się bardzo bo jak miała żółtaczkę i była na lampach (w nocy) to zsunęła się jej opaska z oczu i leżała tam i płakała nie wiadomo ile, bo szanowna pani położna, która miała pilnować dzieci w pokoju fototerapii (dzieci nie są przy matkach) poszła na klachy na drugi koniec oddziału i dopiero ja jak szłam o którejś w nocy ją odwiedzić zobaczyłam co się stało. I wiecie jak ją zawołałam i zwróciłam jej uwagę to jeszcze na mnie wyskoczyła, ze przesadzam i że jak ja patrzę na słońce (jakoś nigdy celowo na słońce nie patrzyłam) to mi się nic nie dzieje... W ogóle ja z tą położną miałam takie akcje w szpitalu, że kończyło się na kłótniach i trzaskaniu drzwiami. To takie głupie babsko
No ale pani okulistka powiedziała, że ok więc kamień z serca.

U nas noc super, jeszcze nigdy takiej nie było... Łucja spała od 23.30 do 5.30 bez przerwy, później zjadła swoją porcję 120+40 i spała jeszcze do 9.30

Piękna pogoda więc jedziemy dziś do mojej mamy i będziemy spacerować. W ogóle kupiłam taki piękny płaszczyk wiosenny dla małej, sama chciałabym taki mieć
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 13:41   #543
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper skończył dziś 2 miesiące
jaki super śliczny jest i jakie poliki dorodne

a my na spacerze jesteśmy. Pogoda piękna i siedzimy na takim placyku a Adaś śpi w wózku
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 14:45   #544
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Myślałam że z końcem ciąży skończyła się telenowela pt. "Roane zwiedza szpitale". Not quite.
W czwartek wieczorem mały kaszlnął parę, dosłownie parę razy. Plus miał malutkiego gila w nosku którego wyciągnęliśmy gruszką, naprawdę malutkiego. Ale gil powodował że mały "ciągał" nosem. Zero gorączki, dziecko zachowywało się totalnie standardowo. Jako sumienna matka polka, następnego dnia rano pognałam z wózkiem do lekarza rodzinnego, aż się kurzyło. I tu niestety zaczęła się nasza przygoda. Lekarz stwierdził, mały może mieć jakąś infekcję, no i on słyszy "coś" w drogach oddechowych. A że dziecko jest takie małe, to on nie zaleci żadnego leczenia, mamy jechać na pogotowie do pediatry. Widocznie gościu nie chciał ryzykować i brać na siebie odpowiedzialności. Najbliższego pediatrę mamy w Dubline, godzinę jazdy. W tym momencie umarłam - nie miałam pojęcia, że tyle dzieli nas od pediatry. Na serio się przestraszyłam.
Pojechaliśmy, TŻ został w aucie z małym a ja poszłam obczaić teren - stwierdziłam że prędzej mnie szlag trafi niż wezmę małego do poczekalni pełnej kaszlących przedszkolaków. Okazało się że miałam rację, piątek wieczór, dziki tłum. Na szczęście hasło "3 tygodniowe dziecko" otwiera drzwi jak nic, przyjęto nas praktycznie od ręki, od razu oddzielono nas od reszty chorych i tak dalej.
Oglądało nas dwóch pediatrów, małemu nic nie jest, zero "cosia" w klatce słychać, stwierdzili że właśnie jest epidemia zapalenia oskrzelików, to wirusówka więc i tak nie ma na to leków, dopóki mały normalnie je to większym zagrożeniem jest dla niego pobyt w szpitalu niż ten kaszel. Kazali nam iść do domu, mierzyć temperaturę, kontrolować czy dużo pije i sika, i tyle. Aa, i przez parę dni nie chodzić na spacer.
Najlepsze w tym wszystkim - większość czasu całej przygody Mikołaj przespał, podobnie jak większość badań. Obudził się tylko żeby zrobić na szpitalne łóżko kupę stulecia - zaczął ją produkować akurat w trakcie zmiany pampersa
Aa, i mieliśmy okazję łowić siki do badania, i poszło nam o dziwo bardzo szybko - TŻ wziął małego na ręce w pozycji siedzącej, plecami do siebie, a ja stanęłam przed nim i czekałam, i syn mój zlitował się nad matką - siknął prosto do słoiczka Wogóle paranoja w PL z tym co pisałyście, że nie przyjmują Wam moczu dziecka do badań bo za mało - nam doktorka powiedziała że nawet kilka kropli wystarczy żeby zbadać, ale im więcej tym wygodniej.
Mikołajek został też przechrzczony - pielęgniarki jak przychodziły coś zbadać, temperaturę itp, to zawsze najpier upewniały się, że do dobrego pacjenta trafiły, pytając o imię. I trafiłam na jakąś bliskowschodnią zmianę pielęgniarek - wszystkie miały zabawny akcent, a Mikołajka imię przekręcały jak się da. Najbardziej rozwaliła nas kobieta która nazwała go "Miklak" i od wczoraj mamy z tego ubaw po pachy
Teraz w sumie lekko patrzę na całą sytuację, ale wczoraj były momenty że umierałam ze strachu

Z tego wszystkiego kupiłam termometr douszny Brauna o którym pamiętam że pisałyście - szlag by mnie trafił jakbym zwykłym miała co godzinę mierzyć

Poczyniłam też inną obserwację - odciąganie mleka poza domem to koszmar
Od wczoraj mam laktator elektroniczny, Aventu. Miałam zamiar kupić Medelę Swing którą polecałyście, ale nie było w sklepie, a byłam na tyle wściekła na laktator ręczny, że zdecydowałam się wziąć cokolwiek, byle ciągnęło samo I w sumie bardzo fajnie trafiłam, laktator po dobie użytkowania wydaje się bardzo fajny, zapamiętuje tempo ściągania, da się regulować siłę ssania, działa i na kablu i na baterie, dość łatwo się składa, ma też jakieś dodatkowe elementy które podobno pozwalają przerobić go na laktator ręczny, ale tego jeszcze nie przetestowałam. I jest znacznie tańszy od Medeli Wczoraj w szpitalu myślałam że cycki mi pękną po pół dnia bez odciągania, więc udałam się do auta coby w cichości naszej karawany wydoić cycki - i myślałam że szlag mnie trafi. Jak zapaliłam światło w aucie to miałam wrażenie że na pustym parkingu cały świat gapi się na mojej wymionka, a jak zgasiłam to prawie nic nie widziałam, bo 11 wieczór W przyszłości muszę to jakoś inaczej zorganizować.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
(...)
A dlaczego np jest większe prawdopodobieństwo tego czy tamtego? Bo nie oszukujmy sie, ale wiecej osób karmi teraz mm (fakt, bywa wygodne w tym zabieganym świecie) wiec automatycznie wiecej dzieci z mm zapadnie na jakas chorobe, czy doświadczy śmierci łóżeczkowe niż dzieci kp których jest mniej.
(...)
Co do artykułu zgadzam sie, to jest terror laktacyjny w najgorszym wydaniu. Chociaż w jednym się zgadzam z dziewczyną która to wysmarowała - jak piszecie jak w PL wyglada doradztwo laktacyjne, to woła o pomstę do nieba.
A co do tego, co zacytowałam powyżej - większe prawdopodobieństwo oznacza, że procentowo dzieci na mm mają większą szansę na to czy tamto. Np, większy odestek dzieci na mm ma daną alergię niż dzeci na kp. Więc nie chodzi o ilość dzieci, tylko o odsetki - stąd dane o tym, że dzieci na mm częśćiej zapadają na alergie, choroby dróg oddechowych, choroby cywilizacyjne itd. - to są prawdziwe dane potwierdzone wielokrotnie przeprowadzanymi badaniami klinicznymi na dużych próbkach i w różnych regionach świata. To nie są bzdury i wymysły terrorystow laktacyjnych

I żeby nie było że torroryzuję - ja dokarmiam dziecko mm i nie uważam nas za jakichś gorszych, ale widzę różnicę między jakością tych dwóch pokarmów i nie jestem w stanie siebie przekonać że czarne jest białe, a mieszanka jest równie dobra jak mleko matki. Po prostu widzę inne wartości, poza samą jakością pokarmu.



Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
(...)
Moja mama miala oba porody wywoływane i to dosyc dlugo ja męczyli. Lekarz jej wtedy tlumaczyl, ze "spalił jej sie pokarm". A, ze nagonki na kp nie bylo i informacje nie byly tak latwo dostepne to uwierzyła lekarzowi i nie walczyła. Do tej pory nie wiem, czy to mozliwe.
(...)
No jasne że możliwe. Bierzesz polanka, układasz stos, ubierasz pokarm w koszulę pokutną, przykładasz zapałkę
Jakiś z kosmosu lekarz Twojej mamie się trafił niestety


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
(...)
Lepiej nie czytać. Internet pełen jest różnych bzdur. Ja karmię piersią,ale te mleka modyfikowane mają dobre składy i na pewno nie zrobią dziecku krzywdy. Tutaj w Anglii prawie wszystkie kobiety karmią mm,nieliczne decydują się na kp,a angielskie dzieci są bardzo odporne,rzadko chorują,więc nie ma reguły.
Dokładnie.


Cytat:
Napisane przez tridentina Pokaż wiadomość
(...)
Zgadzam się, że artykuł przesadzony, ale kobieta ma w jednym rację.
Za mało jest specjalistów z prawdziwego zdarzenia chętnych do pomocy kobietom, które karmić CHCĄ, a nie mogą sobie z tym poradzić.
W szpitalach niby są doradczynie laktacyjne, ale mam wrażenie, że mało która robi to z powołania i z dużą wiedzą i determinacją.
(...)
Właśnie. Wystarczy sobie przypomnieć co Emma pisała o swoich kłopotach z laktacją, i jak trudno jej było znaleźć jakąś kompetentną pomoc.


Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
(...)]aaa i spadło mi 2 kg jeszcze ze 4 zostało a do wagi- marzenie z 7 kg



Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
Gdzieś na watku bodajze Mamus pazdziernikowo grudniowych sa opisy reakcji/wspomnienia pierwszych 2 kreseczek. Podoba Wam się taki pomysł?
Może też cos takiego stworzymy?
Wrzucisz linka do tego? Bo ja nie mam pojęcia jak to wygląda


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper skończył dziś 2 miesiące

Swoją drogą, nie pochwaliłaś się albo przegapiłam - jak uczciłaś wyjazd teściowej?


Cytat:
Napisane przez tridentina Pokaż wiadomość
(...)Jeszcze pytanie do "chustowych" mam.
Czy są różne rodzaje chust jeśli chodzi o porę roku? czyli na przykład coś cieńszego na lato?
Dzisiaj pierwszy raz widziałam na żywo chustę Nati i się przeraziłam jakie to wielkie i grube. Zastanawiam się czy w lecie się w tym nie ugotuję?
Przy +30 stopniach ugotujesz się niezależnie od rodzaju chusty
Większość chust jest wielosezonowa, i taką najekonomiczniej kupić. Jak już człowiekowi przypasuje chusta, to wtedy warto szaleć - np. kupować cieńsze czy grubsze chusty, na lato i na zimę, itp
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 15:14   #545
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Myślałam że z końcem ciąży skończyła się telenowela pt. "Roane zwiedza szpitale". Not quite.



Swoją drogą, nie pochwaliłaś się albo przegapiłam - jak uczciłaś wyjazd teściowej?

Współczuję nerwów! Dobrze jednak,że wszystko OK.


Aaaa... no uczciłam. Wypiłam takie cuś z tej okazji: http://24.media.tumblr.com/2c85ccd72...in39o1_500.jpg

skład
sok pomarańczowy
Jagermeister
Blue Curacao
Grenadine

Pycha!
__________________
We all find time to do what we really want to do...

Edytowane przez gosia261282
Czas edycji: 2014-03-22 o 15:16
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 17:58   #546
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Dobrze, że Miklak zdrowy
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 18:41   #547
Caillouu
Raczkowanie
 
Avatar Caillouu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=750555

A tutaj na przykład, w drugim poście
__________________
"Son, your life's an open book
Don't close it 'fore it's done"

http://www.youtube.com/watch?v=4FKYsUEuvIo


_______
Kaja Kamila

Caillouu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 18:57   #548
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=750555

A tutaj na przykład, w drugim poście

Jak dla mnie,żeby powspominać wystarczy iść do 1 części wątku.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:09   #549
JustiLbn
Raczkowanie
 
Avatar JustiLbn
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez tridentina Pokaż wiadomość
zdecydowanie się jeszcze skonsultujcie.
a z tymi piersiami byłaś u lekarza? masz jakąś maść na nie?
Mam maść clotrimazol i antybiotyk Duomox, niestety zapalenie piersi

Cytat:
Napisane przez J0zefina Pokaż wiadomość

JustiLbnwspółczuję problemu z piersiami chyba mi umknęło ale czy byłaś z tym u gina albo jakiejś konsultacji? odn. Pieluchy ortopedycznej to dobrze że chcecie to jeszcze konsultować.
Dzięki, już byłam wczoraj u lekarza.

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość

A u kogo byłaś? Bo jak na hipotecznej u obcokrajowca to on wszystkim dzieciom wciska te pieluchy więc warto to skonsultować z kimś innym jak pójdziesz do innego to nie mów ze już byliście i że mała nosi ta pieluchę warto się zapoznać z diagnozą innego lekarza.
Tak, byłam u Bin Ladena i jeszcze skasował za pieluchę 47 zł, przy czym w aptece kosztuje 25 Idziemy do innego, zdecydowanie!

Cytat:
Napisane przez punamama Pokaż wiadomość
Dostalas skoerowanie so orto czy sama sie wybralas? Przepraszam jesli nie doczytalam w popzednim wpisie
Dostałam od położnej skierowanie.

U nas walki o KP ciąg dalszy. Mała w dzień woli butelkę, a ja nie daję rady odciądać tyle ręcznym laktatorem, mało wyciąga i mała ciągle głodna dlatego dokarmiamy 2x dziennie mm. Ala wije się, pręży, płacze, kwiczy przy cycku. Jestem bardzo skopana i podrapana, bo złości się, że wolno leci. Z butelki leci idealnie. A do tego łóżeczko ją parzy w nogi i wije się jak wąż w nim, wcale nie chce spać, tylko na rękach ciągle.
Chcę ja powoli przestawiać na jedzenie co 2h , bo obecny system to horror! Nie jem, nie piję , nie sikam dopóki mąż lub teściowa nie przyjdą, a teraz pracy w polu jest sporo i nie ma nikogo od rana do wieczora. Mała nie chce sama spać, dziś ją ululałam przy włączonym okapie kuchennym i na mojej klacie właśnie śpi, ale powoli się kręci.
Spacerów dalej nienawidzimy , mimo braku kurtki i czapy dalej ryczy na dworze. Musze spróbować w chuście, bo po domu lubi, ale nie umiem sama wiązać, muszę mieć męża.

Emma ty pisałaś na fejsie, że swoją Dorotkę przestawiałaś na regularne posiłki? Daj znać jak to robiłaś, że poskutkowało. Przeczekiwałaś ryki?

Roane karmisz tylko butelką? W ogóle bez piersi?
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/aa23db2c38.png

19.02.2014 g 18.20 Alicja moje marzenia się spełniły.
JustiLbn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:19   #550
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
my też zbieramy cały czas
Pochwalićie się z Hosenka jaki, my 7 stow w naprawę wladowalismy teraz a marzy nam się terenowka jakaś.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Nagrid Roane dobrze ze wszystko oki.

Jaką tu cisza, mój syn spał super w nocy od 20 do 2.20 i od 2,40 do 6 rano. A w dzień dwa spacery w sumie 5 godzin. Ogólnie to mam grzeczne dziecko
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:25   #551
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Roane, ale miałaś akcję ze szpitalem. Dobrze, że wszystko w porządku.

Adaś spał w nocy 10 godzin bez przerwy. A spałby pewnie więcej, ale go obudziłam. I oczywiście szukam sobie problemów zastanawiając się, czy go nie budzić jeszcze w nocy. We środę przychodzi pielęgniarka i będzie go ważyć, więc zobaczę, czy dobrze przybiera.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:37   #552
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=750555

A tutaj na przykład, w drugim poście
Wydaje mi się że to po ptakach - jakbyśmy wpadły na ten pomysł w maju/czerwcu zeszłego roku, może by się przyjęło Ja do tej pory mam zdjęcie pozytywnego testu, i to tyle jeśli chodzi o wspomnienia


Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
(...)
Roane karmisz tylko butelką? W ogóle bez piersi?
Od dwóch dni tak - wcześniej dzielnie walczyłam, przystawiałam młodego przez nakładki, ale szlag mnie trafił i się poddałam. Ściągam moim nowym pieknym kochanym laktatorem i świat jest piękny
Jeśli chcesz ściągać i masz możliwość kupić, polecam elektroniczny laktator - na ręcznym długo bym nie pociągnęła, zaj*** można dostać.


Byłam dzisiaj w charity shopie, i poniżej wrzucam zdjęcia moich łupów. Nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia - za to wszystko zapłaciłam 7,50 euro
Ostatnie zdjęcie to zabawki które ostatnio kupiłam w TKMaxie, też za grosze.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN0551.jpg (64,5 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0553.jpg (46,8 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0554.jpg (63,7 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0557.jpg (42,5 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0559.jpg (72,9 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0562.jpg (69,7 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0564.jpg (49,5 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0566.jpg (62,0 KB, 18 załadowań)
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:42   #553
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
(...)
Adaś spał w nocy 10 godzin bez przerwy. A spałby pewnie więcej, ale go obudziłam. I oczywiście szukam sobie problemów zastanawiając się, czy go nie budzić jeszcze w nocy. We środę przychodzi pielęgniarka i będzie go ważyć, więc zobaczę, czy dobrze przybiera.
Zazdraszczam
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:51   #554
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że to po ptakach - jakbyśmy wpadły na ten pomysł w maju/czerwcu zeszłego roku, może by się przyjęło Ja do tej pory mam zdjęcie pozytywnego testu, i to tyle jeśli chodzi o wspomnienia
(...)
Byłam dzisiaj w charity shopie, i poniżej wrzucam zdjęcia moich łupów. Nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia - za to wszystko zapłaciłam 7,50 euro
Ostatnie zdjęcie to zabawki które ostatnio kupiłam w TKMaxie, też za grosze
.
To ja mam jeszcze test w szufladzie. A nawet dwa, ale elektroniczny już padł.

Super łupy. I czemu miałabyś mieć wyrzuty sumienia?
My byliśmy dziś na dużej wyprzedaży dziecięcej
i kupiłam parę rzeczy. Np. nie całkiem niekompletną huśtawkę za grosze, ale działającą. I chciałam kupić jeszcze ubranka, ale niestety trochę późno przyjechaliśmy.
I jeszcze spotkałam parę ze szkoły rodzenia z córeczką urodzoną miesiąc przed Adasiem i połowę od niego mniejszą. Taka kruszynka z niej. Albo z naszego syna wielki klocek.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:04   #555
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
(...)
Super łupy. I czemu miałabyś mieć wyrzuty sumienia?
Bo mały ma więcej ciuchów niż ja i TŻ razem wzięci A mieszkamy na 50 metrach, niedługo nie będzie gdzie tego trzymać
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:08   #556
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość

Byłam dzisiaj w charity shopie, i poniżej wrzucam zdjęcia moich łupów. Nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia - za to wszystko zapłaciłam 7,50 euro
Ostatnie zdjęcie to zabawki które ostatnio kupiłam w TKMaxie, też za grosze.
Super łupy!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:12   #557
tridentina
Raczkowanie
 
Avatar tridentina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość

A my dziś byliśmy u okulistki z Małą, na szczęście wszystko dobrze.
no to całe szczęście

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Przy +30 stopniach ugotujesz się niezależnie od rodzaju chusty
Większość chust jest wielosezonowa, i taką najekonomiczniej kupić. Jak już człowiekowi przypasuje chusta, to wtedy warto szaleć - np. kupować cieńsze czy grubsze chusty, na lato i na zimę, itp
miałam nadzieję, że są jakieś bardziej przewiewne

Współczuję akcji ze szpitalem, ale najważniejsze, że wszystko OK.
No i gratuluję zakupów
Ja dzisiaj miałam nadzieję obkupić się w galerii, ale ostatecznie kupiłam tylko jeansy.

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Mam maść clotrimazol i antybiotyk Duomox, niestety zapalenie piersi
współczuję

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość

Adaś spał w nocy 10 godzin bez przerwy.
ja też zazdroszczę
tridentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:40   #558
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

A ja wciąż trzymam ten pamiętny test ciążowy Niby na ulotce jest napisane, żeby nie odczytywać wyniku po 5 minutach, ale mój do tej pory poprawnie wskazuje.
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:49   #559
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj w charity shopie, i poniżej wrzucam zdjęcia moich łupów. Nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia - za to wszystko zapłaciłam 7,50 euro
Ostatnie zdjęcie to zabawki które ostatnio kupiłam w TKMaxie, też za grosze.
Super łupy!!

Ja miałam nic nie kupować, ale jednak Tylko 4 rzeczy - bluzeczkę z długim rękawem już troszkę większą, body w samoloty, pajac w tęczę i cos jeszcze, ale nie pamiętam za 12,80
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:56   #560
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Hej!

Wpadam na sekundeczkę dać znak życia i uciekam..

Smerf dał nam popalić w tym tyg oj dał.. Mam nadzieję, że już mu przeszło i że się naprawił

Dziś zaklepaliśmy kościół i matkę chrzestną - ze strony mojego tż. Trudno, będą chrzestni z jego strony tylko, ale za to bardzo fajni ludzie. Nie ma sensu na siłę brać kogoś ode mnie tylko dlatego, że jest ode mnie z rodziny. Chrzciny 27 kwietnia.

Roane, współczuję wycieczki do szpitala, dobrze, że wszystko ok! I super łupy

Negrid, dobrze, że z oczkami w porządku To Ty pisałaś, że jesteś na bezmlecznej czy Nemezis? Ja jestem na bezmlecznej, bezjajecznej, bezcukrowej i bezpszenicznej :P Warzywa zaczęłam wprowadzać bo oszaleć można. A i wszystkim mamom na bezmlecznej polecam spróbować mleka koziego (jeśli ktoś lubi). Wszamałam dziś kanapki na śniadanie z serkiem kozim i póki co Smerfowi nic nie jest

Forester, jak u Was kupy? Dalej w porządku? Bo Smerfowi po tym probiotyku jednak się poprawiło i wali na musztardowo Mam tylko problem z podawaniem - podaję rozmieszany z wodą przez strzykawkę (jak dla kota ). Smerf ostatnio nie chce jeść z butli, łyżeczką połowę rozlewa/wypluwa.
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:58   #561
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Pochwalićie się z Hosenka jaki, my 7 stow w naprawę wladowalismy teraz a marzy nam się terenowka jakaś.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Nagrid Roane dobrze ze wszystko oki.

Jaką tu cisza, mój syn spał super w nocy od 20 do 2.20 i od 2,40 do 6 rano. A w dzień dwa spacery w sumie 5 godzin. Ogólnie to mam grzeczne dziecko
TŻ przegląda ciągla jakieś strony. Chce jakiś większy kupić, ale nie terenówkę.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 21:24   #562
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cześć
zaraz ponadrabiam, na razie odpowiem na zaznaczone wcześniej posty.

Ja wczoraj miałam bardzo ciężki dzień z małą i przez to zero czasu na net, nawet podczas karmienia, bo karmienia były bardzo krótkie i niespokojne.
Dziecko nie chciało mi w ogóle usnąć, potem było mega zmęczone.
Przez to dzisiaj w ńocy tez ńie chciało jeść i spała długo.
Na szczęście już dzieją wieczorem wrócił TZ, jak dobrze było usiąść samej bez pośpiechu przy stole, napić sie herbaty i przejrzeć gazetę

W Wawie dzisiaj było bardzo ciepło. Na Polach Mokotowskich był taki tłok, ze szybko stamtąd zwialam, zero intymnego miejsca, by nakarmić małą.

Chyba ja dzisiaj przegrzalam :/ i odparzyla sobie pupę przez to.
Jak w taki ciepły dzień ubieralyscie dzieci? (Do wózka)

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Byłam ostatnio z Mają w mojej pracy w odwiedzinach i Mała dostała prezent...leżaczek bujaczek Tiny Love. Jest super i niby 0+. Czy takie maluszki można wsadzać już na krótko w takie urządzenia? Bo Mai się w nim bardzo podoba, ale nie wiem czy to wskazane dla jej kręgosłupka.
Jaki dokładnie macie lezaczek? Pytam, bo ja sie zastanawiam nad zakupem tego KLIK

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
podejrzewam u córki czujnik ruchu hehe

milka właśnie miałam pytać .. jak tam kotka? przyzwyczaiła się?
Hehehe mija corka tez ma czujnik ruchu. Z zazdrością spoglądam na te siedzące i czytające mamy w parku. Próbowałam przejrzeć gazetę na ławce - nic z tego.

EDIT: zapomniałam dodać o kocie - jest lepiej. Przyzwyczaił sie, choc jeszcze nie polubił niemowlaka śpi na naszym łóżku do wieczora, na noc go "wywalam" (przekupuje za pomocą kocich smakołyków) z sypialni, bo boje sie, ze skoczy z rozpędu na Walerię. Do łóżeczka już nie wskakuje, jak jest Wala w nim, bo pewnie do pustego to wszedł, gdy nas nie było
Podsumowując- jest coraz lepiej

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Ja dziś byłam z Małą w chuście w lumpku; równie fsjnie jak samemu, a może jeszcze fajniej, bo masz do kogo pogadać.
Jest tu odpowednio, dziecko powinno wg obecnych wytycznych przybierać 25- 35 g/ dobę, przy kp MOŻE więcej, ale wcale nie musi.
Ja bym nie dokarmiała.

My dziś zaliczyłyśmy dwa spacery, w sumie ponad 5 godzin na dworze, bo było tak pięknie, że szkoda siedzieć w murach. I tym samym Emilka doświadczyła swój pierwszy piknik , a ja karmienie w parku. Obie dałyśmy radę.
Super, ze już tak w chuście z mała wychodzisz! Ja jutro bede sie uczyć wiązać tę elastyczną.

Moja corka właśnie podobnie przybiera i lekarze nie mówili, ze jest za chuda - a pytałam, bo miałam paranoję, ze za mało przybiera.

Ja dzisiaj karmiłam w parku, na Polach Mokotowskich wsród takiego tłoku nie odważyłem sie
Szkoda, ze nie ma takich specjalnych altanek w parkach dla matek karmiących.

Cytat:
Napisane przez tridentina Pokaż wiadomość
Zgadzam się, że artykuł przesadzony, ale kobieta ma w jednym rację.
Za mało jest specjalistów z prawdziwego zdarzenia chętnych do pomocy kobietom, które karmić CHCĄ, a nie mogą sobie z tym poradzić.
W szpitalach niby są doradczynie laktacyjne, ale mam wrażenie, że mało która robi to z powołania i z dużą wiedzą i determinacją.
To prawda, ze nie ma zbyt wiele pomocy dla kobiet, które chcą karmić KP , a maja trudności. Z tego co wiem w Wawie tylko szpital Św. Zofii nastawia sie na karmienie piersią i położne pomagają ucza młode mamy. W tym szpitalu to nawet niemile widziane jest karmienie mm miedzy innymi dlatego właśnie ten szpital wybrałam. Wiedziałam, ze nikt bez mojego pozwolenia po cichu nie będzie dokarmiał dziecka mm. W innych szpitalach - wiem z relacji koleżanek- jest inaczej, a szkoda

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper skończył dziś 2 miesiące
Super gratulacje! Kacperek śliczny!

Edytowane przez milka-pilka
Czas edycji: 2014-03-22 o 22:15
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 21:41   #563
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Hosenko mój też ciągle przegląda, ja lubię ten który mamy bo rocznikowo nawet nowy i sprawny, ale nie zaprzeczam, ze terenoweczke też bym polubila

Wy na zakupach dzieciowych a ja wczoraj na tablicy wypatrzylam super ubranka z nexta nowe z matkami za niewielkie pieniądze, w środę ma mi je kobietka przywiesc.
Pochwale się więc jak już je dostanę

Nie macie wrażenia, ze te dzieci za szybko rosną?

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Dziewczyny, ktoras podała kiedyś str z ubrankami KIK? Jaka jakość, dobra bawełna?

Edytowane przez isia4891
Czas edycji: 2014-03-22 o 21:37
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 22:07   #564
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Negrid, dobrze, że z oczkami w porządku To Ty pisałaś, że jesteś na bezmlecznej czy Nemezis? Ja jestem na bezmlecznej, bezjajecznej, bezcukrowej i bezpszenicznej :P Warzywa zaczęłam wprowadzać bo oszaleć można. A i wszystkim mamom na bezmlecznej polecam spróbować mleka koziego (jeśli ktoś lubi). Wszamałam dziś kanapki na śniadanie z serkiem kozim i póki co Smerfowi nic nie jest
Ja jem wszystko, gdybym musiała zrezygnować z mleka i produktów mlecznych zrezygnowałabym z odciągania i podawania swojego. Mleko w mojej diecie było od zawsze i bez tego żyć nie umiem.

A my ładnie pospacerowaliśmy i odwiedziliśmy znajomych.

Roane mam nadzieję, że z Mikołajkiem wszystko w porządeczku.
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 22:31   #565
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Właśnie się zorientowałam ile robactwa siedzi na zewn. stronie okna Nie wiem co to, ale pojawiło się w porażającej ilości. No i jakaś mega wielka ćma stuka o szybę. W takich chwilach żałuję, że znielubiona przeze mnie zima nie była sroga...
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 23:01   #566
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Nie macie wrażenia, ze te dzieci za szybko rosną?
Oj tak,bardzo szybko rosną dzieciaki.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 23:45   #567
J0zefina
Raczkowanie
 
Avatar J0zefina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 425
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

witam wieczorową porą

i potwierdzam, dzieci rosną w mgnieniu oka byłam dziś na warsztatach dla przyszłych i obecnych mam, które z całego serducha polecam jeśli będziecie miały okazję KLIK i zmierzam do tego ze gdy zobaczyłam te wszystkie mamy z brzuszkami to oniemiałam.. przecież przed chwilą jeszcze Miśka była w brzuchu i wczoraj robiłam pierwsze usg

dzisiejszy dzien mnie fizycznie wykończył ale psychicznie bardzo uszczęśliwił
dobranoc mamy
__________________
doskonali w każdym calu
eF 2012 i Zuu 2014
J0zefina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 02:43   #568
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

CUD! Moje dziecko zasnęło dziś o 21. Teraz kończymy cycową pobudkę i mam nadzieję się wyspać.

Roane zdrowia dla Mikołaja. I macie być zdrowi i nie odwiedzać już tej placówki! Limit wyczerpałaś
A poza tym to zajefajne zakupy

Któraś z Was pytała o wizyty kontrolne bioderek - nam lekarz wyznaczył wizytę za 3 miesiące.

Chciałam się pochwalić że przechodziła dziś koło Smyka i nic nie kupiłam Za to kliknęłam ną All leżaczek bujaczek

Kurde poszłabym spać ale jak dzieć zasnął to z kolei mąż zaczął chrapać. Jeszcze mi kurde dziecko obudzi

Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 07:05   #569
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość

Byłam dzisiaj w charity shopie, i poniżej wrzucam zdjęcia moich łupów. Nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia - za to wszystko zapłaciłam 7,50 euro
Ostatnie zdjęcie to zabawki które ostatnio kupiłam w TKMaxie, też za grosze.
ale super zakupy!
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 08:33   #570
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
Ja sie przekonałam w szpitalu co to znaczy dobry lekarz (szczególnie kardiolog) i dobra pielęgniarka. (...)
Jak fajnie, że jest już możliwość wyjścia ze szpitala

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
(...)
Ubrałam go dziś w takie ładne body z tygryskiem, miał je na sobie może 7 minut bo oczywiście z radości obrzygał się

o tak- moja też tak ma- jak żwirek czysty to od razu trzeba nawalić i jeszcze połowę po łazience rozsypać- bo trzeba zakopać przecież

aaa i spadło mi 2 kg jeszcze ze 4 zostało a do wagi- marzenie z 7 kg
Moją jak ubiorę w ładne rzeczy to też zazwyczaj długo w nich nie pobędzie. Wczoraj okupkała się po pachy a kolejne piękne body zaśliniła po brzuch
Tak, rozkopać trzeba obowiązkowo. Ja swojej kupiłam taką krytą kuwetę, bo miałam dość właśnie tego żwirku dookoła, zwłaszcza po odkurzeniu mieszkania

Gratuluję spadku wagi Mi po kolejnym zastoju wagi w dół, znów powolutku zaczyna coś ruszać. Zostało mi 5-6kg do wagi wyjściowej, a do wymarzonej to jakieś 10 Najlepiej mój tż mówi "przecież ty dobrze wyglądasz", a mi doopa nadal nie włazi do dżinsów ...a raczej ledwo włazi do niektórych, ale szwy trzeszczą i opona co najmniej jak od tira albo jakbym przydziała ze 3 koła ratunkowe


Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
(...)
Niedługo będziemy kupować samochód Uzbieraliśmy wystarczająco na dobry i niezbyt stary, tak do 5-4 lat
Super

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Kacper skończył dziś 2 miesiące
Wszystkiego najlepszego dla Kacperka Słodziak

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
(...)

A my dziś byliśmy u okulistki z Małą, na szczęście wszystko dobrze.
Bałam się bardzo bo jak miała żółtaczkę i była na lampach (...)
Super, że wszystko dobrze ...a na tę babę w szpitalu Przykre jakich przeżyć potrafi dostarczyć służba zdrowia
Pochwal się płaszczykiem. Taki malutki na teraz kupiłaś?

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Myślałam że z końcem ciąży skończyła się telenowela pt. "Roane zwiedza szpitale".
(...)
I żeby nie było że torroryzuję - ja dokarmiam dziecko mm i nie uważam nas za jakichś gorszych, ale widzę różnicę między jakością tych dwóch pokarmów i nie jestem w stanie siebie przekonać że czarne jest białe, a mieszanka jest równie dobra jak mleko matki. Po prostu widzę inne wartości, poza samą jakością pokarmu.

Właśnie. Wystarczy sobie przypomnieć co Emma pisała o swoich kłopotach z laktacją, i jak trudno jej było znaleźć jakąś kompetentną pomoc.
Jeju, współczuję przeżyć, ale na szczęście Mikołajek zdrowy

A odnośnie artykułu kp, bardziej mi chodziło o ograniczenie się tej kobiety do wrzucenia wszystkich matek karmiących mm do jednego wora i przypięcie im łatki "zła matka, krzywdzi swoje dziecko". Ja też widzę inne wartości kp i dlatego sama tak karmię. Jednak nie zawsze same chęci wystarczą. Jest wiele innych czynników składających się na daną sytuację, które powodują, że matki po walce kp, decydują się na mm, co wtedy jest dobrym rozwiązaniem. Chodzi o same "potępienie" tych kobiet. Ja póki co nie miałam problemów z laktacją, mleko tryska jak szalone, więc nie będę oceniać matek, które musiały zawzięcie walczyć o laktację. Nie będąc w ich sytuacji nie mogę przewidzieć jakbym postąpiła, a "gdybać" to sobie mogę.

O tym samym sobie pomyślałam.
...i super zakupy

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Mam maść clotrimazol i antybiotyk Duomox, niestety zapalenie piersi...
Współczucia i szybkiego pozbycia się tego cholerstwa

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
(...)
Ja dzisiaj miałam nadzieję obkupić się w galerii, ale ostatecznie kupiłam tylko jeansy.
Kiedy ja swoje szanowne doopsko zmieszczę w swoje spodnie, albo będę mogła sobie kupić nowe. Póki co nie zamierzam, bo tylko doła załapię na zakupach musząc kupować większe

Rany, podczas pisania tego posta zdążyłam nakarmić małą i przebrać okupkaną pieluchę.

....aaa Dziewczyny, które mi poleciły ten probiotyk na bóle brzuszka mojego dziecia ...nie chcę jeszcze zapeszać, ale chyba pomaga dawałam jej przez 3 dni, wczoraj spróbowałam odstawić i małej nie bąbluje tak w brzuszku, nie popłakuje, ssie spokojniej, nie napina się tak i nie pręży, śpi też bez kwękania, a stęka tylko jak sadzi w pieluchę i nawet idzie jej to sprawnie. Normalnie Was chyba ozłocę
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II

Edytowane przez cherubinka
Czas edycji: 2014-03-23 o 08:34
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-01 17:47:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.