Czy szprotka czy walen - kazda z nas ma talent - cz.23 dopingu

[martikaj]

Hej hej, u nas się ładnie przejaśnia i słoneczko zagląda, zobaczymy na jak długo

Beatko jak by mi mój powiedział ze mam kochanka to bym odpowiedziała, że oczywiście nawet trzech nie ma co zaprzeczać, tylko śmiać sie z tego, niech zrozumie że głupio myśli.

[SilverAguti]

paczajcie, co wczoraj dostałam perełki od Agaty, których się spodziewałam, kolce i niteczki, których się nie spodziewałam i... mięciutki kicak

[little_ola]

Napisane przez martikaj

Beatko jak by mi mój powiedział ze mam kochanka to bym odpowiedziała, że oczywiście nawet trzech nie ma co zaprzeczać, tylko śmiać sie z tego, niech zrozumie że głupio myśli.

ja bym sié troché bala, ze jeszcze uwierzy

Napisane przez SilverAguti

paczajcie, co wczoraj dostałam perełki od Agaty, których się spodziewałam, kolce i niteczki, których się nie spodziewałam i... mięciutki kicak

ale slodziak

[beata1718]

słodki prezent

[gagatu]

Asia, ale paskudztwa dostalas ale fioletowe petelki sa faktycznie fioletowe, a nie jak na aukcjach, na ktorych kupowalam - granatowe.

Co do kochankoe to ja juz od dawna "mam" Romana, a moj TZ Jole (nie nasza watkowa Jole ), ale dobrze wiemy, ze to tylko zarty.

[babydelfi]

Ja tam nic słodkiego w tym prezencie nie widzę, nie ma czekolady ani batona to co tu słodkiego

[little_ola]

Patrzcie co sobie dzisiaj w Lidlu kupilam
Jeszcze nie wiem do czego bede uzywac, ale bardzo chcialam miec

[beata1718]

mój kochanek ma na imię stefan i też juz od dawna
ale to bardziej żarty były

[rudasek]

Ja wychodzę z założenia ,że szanująca się mężatka ma przynajmniej dwóch kochanków. Często jak tak mówię to panowie mówią ,że stanowię zagrożenie dla ich żon

[beata1718]

na fb nie moge tego udostępnić bo czyta co pisze -ale tu mogę

[martikaj]

Napisane przez little_ola

Patrzcie co sobie dzisiaj w Lidlu kupilam
Jeszcze nie wiem do czego bede uzywac, ale bardzo chcialam miec

A ja myślałam, ze tylko ja tak mam



Asiu, śliczniusi prezencik od Agatki

[kalina1984]

Dzień dobry, jestem już po pracy i doczytuję Was przy herbacie. W zasadzie nic mi się nie chce, chyba to będzie kolejny bezproduktywny wieczór
Asia ale fajnego kicaja dostałaś

[gagatu]

Wróciłam do domku, siadłam z kawką, ale chyba muszę jeszcze wyjść, bo w lodówce pustki, a tylko zapas jajek dostałam.

Iwonka, jeśli samo "manie" sprawiło Ci radość, to już był wystarczający powód, by kupić

[agnes99]

[/COLOR]

Napisane przez little_ola

Patrzcie co sobie dzisiaj w Lidlu kupilam
Jeszcze nie wiem do czego bede uzywac, ale bardzo chcialam miec

U nas w lidlu będzie to od 31 marca

[kalina1984]

Mi by się też takie cudo przydało

[SlonecznikB]

Napisane przez SilverAguti

paczajcie, co wczoraj dostałam perełki od Agaty, których się spodziewałam, kolce i niteczki, których się nie spodziewałam i... mięciutki kicak

Fajny zajac. Agatka bardzo się zaprzyjaźniła z drutami

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

śnieg nie padał u nas ale jest mroźne powietrze, choć słoneczko wyglądało.

[aga__tka]

Napisane przez beata1718

moze i robota sąsiadki ale w nosie to mam

właśnie zostałam zaproszona na kiemasz wielkanoocny
u nas w gminie -taki niewielki ale trzy razy zostało podkreslone że to jest wyróżnienie

fajnie

Napisane przez beata1718

haha na siłownie może nie bo z córką jezdzę ale stary dzisiaj się wypytywał o kiermasze świąteczne wiec pewno tam sie zjawi haha

no to fajnie - umow sie z nim jak i tak ma byc, zeby zachwalal towar
a maz jego nie podejrzewa? moze powiedz mezowi, ze jego ojciec sie dziwnie zachowuje i ciagle Cie odwiedza, to dziwne jest szczegolnie biorac pod uwage jego mloda zone

Napisane przez SilverAguti

paczajcie, co wczoraj dostałam perełki od Agaty, których się spodziewałam, kolce i niteczki, których się nie spodziewałam i... mięciutki kicak

slodziutki zajaczek i fajna reszta

[babydelfi]

byłam na korkach, o których zapomniałam
całe szczęście to na przeciwko, po drugiej stronie ulicy
chodzę do ucznia 6 klasy szk. podst.
i młody dziś pokazał na co go stać , zamknął się w pokoju i nie chciał do mnie wyjść , więc wypiłam z jego mamą herbatkę, pogadałyśmy i mam przyjść w czwartek na 2 godzinki

[aga__tka]

jestem wykonczona, od rana w pracy na zajeciach, moze i malo stresujace byly, ale jednak 5,5h w ciaglym skupieniu i na nogach
wracajac wrocilam do domku po drodze zahaczajac o zakup biletow miesiecznych i udalo mi sie dokupic jeszcze 2 danonki z obrazkami mapy, ktorych nam brakuje niestety jeszcze 3 nie mamy teraz (na 25) a ta promocja byla do konca marca tylko i te co teraz mozna kupic maja jakies naklejki (jak sa naklejki i inne takie to raczej kupuje inne serki, ale mapa nas zainteresowala ) wiec sie ciesze ze te dwa udalo sie kupic (podejrzalam w sklepie jakie magnesy zeby sie nie powtarzaly...)


potem smazylam frytki i karkoweczke "z grila" ale mi srednio wyszlo wszystko, bo chyba ze zmeczenia mialam 2 lewe rece przez co sprzatania sobie narobilam co niemiara najpierw postawilam na gaz garnek i go przypalilam, bo pomylilam garnki i zamiast takiego z olejem dalam bez oleju, no i dopiero dym mnie uswiadomil ze to nie ten garnek potem postawilam juz ten wlasciwy, po czym wrzucajac frytki polowe tego oleju "wylalam" jakims cudem, zalalam przy tym pol kuchenki, wiec nawet nie moglam dalej smazyc, tylko najpierw musialam przynajmniej okolice jednego palnika do uzytku
potem zaczelo mi sie dymic z piekarnika, bo przez ten olej spoznilam sie z obnizaniem temp... ale na szczescie karkowka za bardzo nie ucierpiala, glownie bacha ktora podlozylam zeby mi bezposrednio do piekarnika tluszcz z karkowki nie sciekal... a na koniec rozsypalam kawe, bo pudelko mi wypadlo z rak... na cale szczescie spadlo na zmywarke, czyli niewysoko i wysypalo sie tylko troche, ale kolejne sprzatanie bylo

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez babydelfi

byłam na korkach, o których zapomniałam
całe szczęście to na przeciwko, po drugiej stronie ulicy
chodzę do ucznia 6 klasy szk. podst.
i młody dziś pokazał na co go stać , zamknął się w pokoju i nie chciał do mnie wyjść , więc wypiłam z jego mamą herbatkę, pogadałyśmy i mam przyjść w czwartek na 2 godzinki

moja kolezanka chodzila kiedys na korki do takiej dziewczyny - z 1 klasy liceum, co notorycznie uciekala, nie wracala ze szzkoly jak mialy byc korki, albo jak juz przyszla, to wymykala sie po kryjomu na chwile przed a wydawaloby sie ze 16latka juz barziej myslaca jest a kolezanka byla calkiem w porzadku

[little_ola]

Napisane przez kalina1984

Mi by się też takie cudo przydało

fajne sá te metalowe elementy (jak to sié fachowo nazywa?) z kompletu: kwadraciki, gwiazdki, serduszka i podkówki

i tylko £3.99 - na ebayu widzialam drozsze, nawet te z Chin ...

Napisane przez aga__tka

a maz jego nie podejrzewa? moze powiedz mezowi, ze jego ojciec sie dziwnie zachowuje i ciagle Cie odwiedza, to dziwne jest szczegolnie biorac pod uwage jego mloda zone

Napisane przez aga__tka

jestem wykonczona

Aga usiádz sobie i odpocznij
napij sié herbatki

[babydelfi]

Aga Ty zdecydowanie musisz zwolnić tempa

młody próbuje przeforsować swoje zdanie w sprawie tych korepetycji i tak dzisiaj się dowiedziałam że "W pustyni i w puszczy" napisał Pan Tadesz

[SlonecznikB]

Aga czyli prawo serii. Teraz jest wieczór usiądź, odpocznij wypij tą kawkę która Ci się wysypała, albo lepiej delektuj się zapachem kawy a napij się mleczka.

Napisane przez babydelfi

Aga

młody próbuje przeforsować swoje zdanie w sprawie tych korepetycji i tak dzisiaj się dowiedziałam że "W pustyni i w puszczy" napisał Pan Tadesz

Kasiu a Pan Tadeusz pewnie nie chce się przyznać, że to napisał

[gagatu]

Aga, usiądź sobie z robótką i odpocznij po takim ciężkim dniu

Moja siostra miała takiego niedoszłego ucznia (syna znajomej mojej mamy), który nie zdał matury z angielskiego i chciał się douczyć do tej poprawki w sierpniu. Na pierwszej lekcji siostra chciała sprawdzić, ile umie i nad czym muszą popracować. Chłopak nie radził sobie z prostymi zadaniami, więc wiedzę miał naprawdę niewielką (ale pewnie przez te wakacje jakby przysiadł to tyle, żeby zdać to by się douczył). Drugiej lekcji już nie było, bo się nie umówił, a telefonów od siostry nie odbierał, a dorosły chłopak jakby nie było. Nie wiem nawet, czy tą maturę w końcu zdał.

Dłubię wymiankę

[babydelfi]

Ja wymiankę mam skończoną i w sumie mogłabym już wysłać, tylko nie wiem co na to moja wylosowanka , gdyby dostała tak wcześnie prezent



widziałyście?
http://www.youtube.com/watch?v=AMgZ0SBEL5I

[beata1718]

ja sobie obiecałam że wymiankę wczesnie zacznę i jak zwykle na końcu bedę
popijam wino ale wytrawne białe -jest takie sobie

[babydelfi]

ja się zastanawiam czy piwko sobie otworzyć?

[matematyczka]

Witam dziewczyny
Pamiętacie mnie jeszcze?


Od niedizeli 16 marca jestem w Anglii. Dostałam pracę we fabryce i składam sobie opakowania od lekarstw i wkładam blistry itp ogólnie robota manualna, lekka tylko godziny pracy ciulowe. No ale nie można mieć wszystkiego naraz. Mam tutaj ograniczony dostęp do neta na razie szkoda bo pewnie dużo ładnych rzeczy potworzyłyście ... a ja nie mogę ich oglądnąć bo lapek chodzi tak jak by nie mógł.

Iwonka dziękuję karta doszła koleżanka zadowolona. Napisz na priv ile się należy i podaj namiary

Pozdrwiam i niech Was wena nie opuszcza

[babydelfi]

witaj Justyna

super że się odezwałaś i fajnie że załapałaś pracę

a jak znosisz rozstanie z synkiem?

powodzenia życzę i wytrwałości

[little_ola]

Napisane przez matematyczka

Iwonka dziękuję karta doszła koleżanka zadowolona. Napisz na priv ile się należy i podaj namiary

Justynko super!

i powodzenia z nowá pracá

[aga__tka]

ja juz lepiej... jak opisalam Wam to cale sprzatanie, to troche mi sie lzej zrobilo... potem sobie glownie siedzialam, ale przed chwila robiac mleko dla dzieciakow zalalam blat i podloge (oczywscie mleko bylo poslodzone juz zeby podloga mogla sie bardziej lepic ) wiec moja "wena" mnie nie opuszcza... kolacji juz chyba nie bede robic bo nie chce mi sie wiecej sprzatac

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Justyna: fajnie ze szybko pracę złapałaś, mam nadzieję że czas szybko zleci i szybko wrócisz do domku...