Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-27, 08:35   #3421
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

NecroKitty za III trymestr

Bazile super że zadowolona z mieszkania, okolicy i przeprowadzki jesteś.

Ja standardowo od 6 nie śpie. Strasznie źle mi się spało, głupoty znowu się mi śniły.

A jeszcze nawciskałam sobie do głowy wczoraj czarne myśli że co by było gdybym musiała iść do szpitala i do końca ciąży tam być i w nocy rozmyślałam kto by mi ciuszki i wszystko dla dziecka przygotował. Bo nie zniosłabym gdyby ktoś mi wszystko miał przygotować. Ja muszę mieć wszystko po mojemu.

A te myśli stąd że wczoraj trochę pochodziłam, kilka razy się schyliłam i myślałam że mi brzuch pęknie z bólu. Położyłam się i przez 20 min nie mogłam się ruszyć, tak mnie brzuch i w krzyżach bolało. Dobrze że jutro wizyta kontrolna i zobaczymy co gin powie.


A dziś rano dostałam tel że kuzynke (która miała dziś mnie odwiedzić i sama też jest w 3 miesiącu ciąży) o 6 rano zabrało pogotowie do szpitala bo miała bóle brzucha i wymioty w nocy.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 08:40   #3422
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Sylwia__88 trzymam kciuki żeby z kuzynką wszystko dobrze było..
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 08:40   #3423
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
U nas dziś koniec 28 tygodnia (jak ten czas leci.......) Wczoraj byłam u gina: wszystko dobrze, szyjka, przepływy, wody płodowe ok. Dziewczynka nadal pozostała dziewczynką ale w dalszym ciągu bez imienia Waży już 1415g, ma mega długie nogi, bo na 31t5d i ciągle mnie kopie nimi po pęcherzu, bo główkę ma na razie u góry Ale lekarz powiedział, że oczywiście ma jeszcze czas na obrócenie się, ale i tak mówi, że mam duże prawdopodobieństwo cesarki. Pożyjemy zobaczymy Po wizycie poszłam do pepco i kupiłam fioletowy ręcznik z kapturkiem i rampersa fioletowego w malutkie kropeczki

Tak poza tym to dopadło mnie przeziębienie (tż mnie zaraził), a już myślałam, że sezon grypowy mija. Gardło to mnie tak bolało, że w nocy spać nie mogłam, do tego zatoki zawalone i każdy gwałtowniejszy ruch głową to czuję się jakby mi czaszkę rozsadzało... Biorę na razie syrop Prenalen, isla mint, tantum verde i zaraz zrobię sobie miksturę z mlekiem, miodem i czosnkiem A jak jutro nie będzie lepiej to jadę do rodzinnego.
Bardzo lubię czytać o takich dobrych wiadomościach po wizytach tylko chorobie się nie daj
Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
witam sie po kilku dniowej przerwie.U mnie bylo pakowanie-sprzatanie-sprzatanie-rozpakowywanie przez ostatnie dni,ale dzis juz wszystko ladnie pieknie sie prezentuje.I oto jestem juz w Katowicach i tak na pewno przez najblizszy rok.
TZ sie spisal,mieszkanie bardzo ladne,okolica w porzadku.I mam super przychodnie pod nosem,wyjde z klatki i przejde 50 metrow i mam mase specjalistow.I tak juz jestem zapisana do gina i do neurologa.Jutro wyjasnie dlaczego do neurologa.
Niestety moj Synek ostatnio ma fochowaty czas,plus zabkowanie i przez caly dzien nawet nie mam jak przy nim usiasc do neta.Dzwonic przy Nim tez ciezko.Takze stara sie wieczorami polukac,ale nie zawsze znajdzie sie na to chec i sily.
Oki,na dzis mowie juz dobranoc.
No to mąż się postarał fajnie że już jesteście razem i po przeprowadzkowym zamieszaniu
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzień dobry. W końcu zaczynamy III trymestr i 28tydz
Chyba muszę definitywnie odstawić słodycze bo w 3tyg przybyło mi 2kg puki co +5,5 i cały czas mam nadzieję, że na 10-11 się skończy
za III trymestr i super wagę

Ciekawe co u Zubii? Dziś zaczynamy 30 tydzień więc byśmy świętowały...

Dzięki Chocolate za info może przejadę się wybadać ceny jeśli kurier niedługo do mnie dotrze
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 08:42   #3424
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Przegapiłam wczorajsza sutdniówke
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 08:47   #3425
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke

To odbij sobie dziś. Więc świętujemy :0
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 08:50   #3426
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
NecroKitty za III trymestr

Bazile super że zadowolona z mieszkania, okolicy i przeprowadzki jesteś.

Ja standardowo od 6 nie śpie. Strasznie źle mi się spało, głupoty znowu się mi śniły.

A jeszcze nawciskałam sobie do głowy wczoraj czarne myśli że co by było gdybym musiała iść do szpitala i do końca ciąży tam być i w nocy rozmyślałam kto by mi ciuszki i wszystko dla dziecka przygotował. Bo nie zniosłabym gdyby ktoś mi wszystko miał przygotować. Ja muszę mieć wszystko po mojemu.

A te myśli stąd że wczoraj trochę pochodziłam, kilka razy się schyliłam i myślałam że mi brzuch pęknie z bólu. Położyłam się i przez 20 min nie mogłam się ruszyć, tak mnie brzuch i w krzyżach bolało. Dobrze że jutro wizyta kontrolna i zobaczymy co gin powie.


A dziś rano dostałam tel że kuzynke (która miała dziś mnie odwiedzić i sama też jest w 3 miesiącu ciąży) o 6 rano zabrało pogotowie do szpitala bo miała bóle brzucha i wymioty w nocy.
Oby z kuzynką było wszystko dobrze

no i troche odpoczynku Tobie

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Bardzo lubię czytać o takich dobrych wiadomościach po wizytach tylko chorobie się nie daj

No to mąż się postarał fajnie że już jesteście razem i po przeprowadzkowym zamieszaniu

za III trymestr i super wagę

Ciekawe co u Zubii? Dziś zaczynamy 30 tydzień więc byśmy świętowały...

Dzięki Chocolate za info może przejadę się wybadać ceny jeśli kurier niedługo do mnie dotrze
gratuluje nowego tygodnia

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke

dzisiaj poświstujesz
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:07   #3427
Rybka12321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Witajcie w czwartek .

Ja mam na dziś dzień poważne zadanie do wykonania , uczę się nr tel do mojego męża , zmienił jakiś czas temu przy okazji zmiany pracy, no i do dziś dnia jakoś go nie pamiętałam. A dziś przyśniło mi się, że byłam z jakiegoś tam powodu bezdomna i zgubiłam telefon i jak poszłam po zasiłek dla bezdomnych (dostałam 34,90 zł na herbatę i kanapki na tydzień ), to pani w okienku powiedziała, że dzwonili różni ludzie pytali o zaginionych bezdomnych, ale oni mają zapisane tylko ich numery tel bez nazwisk i mogę szukać, jak chcę, a ja nie pamiętałam numeru i tak szukałam wśród tych numerów i płakałam . I takim to sposobem mam motywację, żeby jednak się tego numeru nauczyć .

Gratki za nowe tygodnie, trymestry i studniówki .
Rybka12321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:34   #3428
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A jeszcze nawciskałam sobie do głowy wczoraj czarne myśli że co by było gdybym musiała iść do szpitala i do końca ciąży tam być i w nocy rozmyślałam kto by mi ciuszki i wszystko dla dziecka przygotował. Bo nie zniosłabym gdyby ktoś mi wszystko miał przygotować. Ja muszę mieć wszystko po mojemu.

A te myśli stąd że wczoraj trochę pochodziłam, kilka razy się schyliłam i myślałam że mi brzuch pęknie z bólu. Położyłam się i przez 20 min nie mogłam się ruszyć, tak mnie brzuch i w krzyżach bolało. Dobrze że jutro wizyta kontrolna i zobaczymy co gin powie.
Mnie dzisiaj i plecy i biodra bolą, więc brzuch też w nie najlepszej kondycji wczoraj prasowałam na siedząco bez oparcia 2 godziny, może to od tego boję się sobotniej wizyty, za dużo razy słyszałam że jest okej jak na takie nieciekawe objawy.
A co do wyprawki, to ja mam już wszystko powybierane, w razie czego jakby przyszło się do szpitala położyć to mam w ulubionych strony sklepów gdzie mogę wszystko kupić Nie ma to jak pozytywne myślenie
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:48   #3429
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Kredyt tylko na 20 lat minie raz dwa hehehe!
I tego Wam życzę i po cichu zazdroszczę, bo macie własne m 20 lat to faktycznie malutko, u mnie znajomi przeważnie brali na 30 a nawet 35lat...

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc jestem w szoku że nie miałaś nawet tsh badanego... To podstawa w ciąży. Nigdy nie miałam żadnych problemów z tarczyca.... Dopiero w połowie ciąży się zaczęło (bezobjawowo... ). W pierwszej ciąży miałam lekarza olewacza, który prawie żadnych badań nie zlecał. Ale nawet on pierwsze co to tarczyca (tsh, ft4) oprócz morfologii, moczu i toxoplazmozy. Hormony tarczycy odgrywają dużą rolę w utrzymaniu ciąży i rozwoju płodu.
Ja też tego badania nie miałam zleconego i tylko dzięki Wam je zrobiłam jak szukała odpowiedzi na swoje kołatania serca

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o wyniki krwi i moczu to chyba nigdy nie miałam tak dobrych, a przecież jako chyba jedyna na forum nie suplementuję się witaminami
Wcale, że nie bo ja też. To już druga ciąża bez dopalaczy

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
mam bardzo mieszane uczucia na ten temat... karmiłam 8 mcy piersią i to jakie piersi były po zakończeniu uważam, że jednak to ciumkanie miało jakiś wpływ... od źle dobranego biustonosza i braku pielęgnacji piersi nie stają się nagle puste i duuużo mniejsze
Ja właśnie po 6 miesiącach karmienia miałam takie małe wypompowane flaczki

[QUOTE=Izetka_;45762376]
Witam się w 27t 1d zostało 90 dni do porodu a ja dalej ze wszystkiem w czarnej d...

Trochę mnie nie było. W weekend byliśmy na wsi, poniedziałek zleciał na wizycie, wszytsko ok, szyjka trzyma, tylko waga za bardzo rośnie, a pózniej byliśmy na zajęciach w sr. QUOTE]
Gratuluję udanej wizyty i za III tr.

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
Własnie w Interwencji na Polsacie był reportaż o mojej wsi
Ale jacy sławni teraz jesteście
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:48   #3430
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

dziewczyny jak tak Was czytam to stwierdzam, że jestem w czarnej du... z wyprawką, wy już o pakowaniu toreb o kończeniu wyprawki a ja nie mam nic, parę ubranek, butelki i pieluchy tetrowe i koniec, nawet nie mam wybranego ani wózka ani łóżeczka ani nic, ciągle mi się wydaje, że jeszcze sporo czasu a przecież mogę rodzić w każdej chwili, nawet nie mam proszku do prania tych ubranek a co dopiero aby to już mieć poprasowane zaczynam się przerażać

w nocy obudził mnie skurcz a może zdrętwienie łydki nie wiem co to było, bo takie dziwne uczucie już tyle razy coś mi drętwiało i miałam skurcze a to było zupełnie inne, nie mogłam wstać na nodze a jednocześnie mrówki biegały, trochę pochodziłam po mieszkaniu, wymasowałam nic nie pomogło, więc położyłam się w salonie nogę na poduszce wysoko położyłam i zasnęłam, dopiero rano mąż się ocknął jak mój budzik dzwonił w sypialni a mnie tam nie był. Nawet nic nie usłyszał w tej nocy a mówiłam do niego
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:48   #3431
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dzień dobry

za wizyty
za tc

pogoda paskudna deszcz pada....
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:50   #3432
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
Witajcie w czwartek .

Ja mam na dziś dzień poważne zadanie do wykonania , uczę się nr tel do mojego męża , zmienił jakiś czas temu przy okazji zmiany pracy, no i do dziś dnia jakoś go nie pamiętałam. A dziś przyśniło mi się, że byłam z jakiegoś tam powodu bezdomna i zgubiłam telefon i jak poszłam po zasiłek dla bezdomnych (dostałam 34,90 zł na herbatę i kanapki na tydzień ), to pani w okienku powiedziała, że dzwonili różni ludzie pytali o zaginionych bezdomnych, ale oni mają zapisane tylko ich numery tel bez nazwisk i mogę szukać, jak chcę, a ja nie pamiętałam numeru i tak szukałam wśród tych numerów i płakałam . I takim to sposobem mam motywację, żeby jednak się tego numeru nauczyć .

Gratki za nowe tygodnie, trymestry i studniówki .
Fantazja kobiet w ciąży nie zna granic.
Mi się dziś śniło ze byłam w mieście, byłam w ciąży i ubrana w typowe spodnie marchewy i spotkałam żonę mojego chrzestnego a ona do mnie z tekstem: Czy ja za dużo przypadkiem nie jem że tak wyglądam. A poźniej na rowerze do domu jechałam i zatrzymałam się w galerii żeby do sklepu chińczyka iść i żeby z nie wracać się od jednego do drugiego sklepu to skoczyłam na rowerze z jakichś 5 m w dół i tak mną wstrząsneło że pomyślałam że teraz to już na pewno dobrze ze mną i dzieckiem nie będzie.

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj i plecy i biodra bolą, więc brzuch też w nie najlepszej kondycji wczoraj prasowałam na siedząco bez oparcia 2 godziny, może to od tego boję się sobotniej wizyty, za dużo razy słyszałam że jest okej jak na takie nieciekawe objawy.
A co do wyprawki, to ja mam już wszystko powybierane, w razie czego jakby przyszło się do szpitala położyć to mam w ulubionych strony sklepów gdzie mogę wszystko kupić Nie ma to jak pozytywne myślenie
Ja o zakupy to szczególnie się nie boje bo jak by co to jest interent. Ale nie wyobrażam sobie jak by mi mama czy mąż miała ciuszki dla dziecka prać, prasować, składać, układać. Wogóle nie lubie czyjegoś prania tylko swoje.
Dzwoniłam do tej kuzynki i mi właśnie mówiła że we wtorek coś ją tknęło i kupiła sobie koszule nocną i nowe pantofle i tak jak by się przygotowała na ten szpial.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 09:56   #3433
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke
no to gratulacje
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:04   #3434
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A jeszcze nawciskałam sobie do głowy wczoraj czarne myśli że co by było gdybym musiała iść do szpitala i do końca ciąży tam być i w nocy rozmyślałam kto by mi ciuszki i wszystko dla dziecka przygotował. Bo nie zniosłabym gdyby ktoś mi wszystko miał przygotować. Ja muszę mieć wszystko po mojemu.

A te myśli stąd że wczoraj trochę pochodziłam, kilka razy się schyliłam i myślałam że mi brzuch pęknie z bólu. Położyłam się i przez 20 min nie mogłam się ruszyć, tak mnie brzuch i w krzyżach bolało. Dobrze że jutro wizyta kontrolna i zobaczymy co gin powie.


A dziś rano dostałam tel że kuzynke (która miała dziś mnie odwiedzić i sama też jest w 3 miesiącu ciąży) o 6 rano zabrało pogotowie do szpitala bo miała bóle brzucha i wymioty w nocy.
Wczoraj sie zastanawiałam jakie dla mnie byłoby straszne gdybym do końca ciąży musiała leżeć ale szpitala nawet nie brałam pod uwagę
Dziś brzuszek już nie boli?
Trzymam kciuki za kuzynkę
Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke
No to dziś świętujemy 2 cyferki do porodu
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
gratuluje nowego tygodnia

Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
Witajcie w czwartek .

Ja mam na dziś dzień poważne zadanie do wykonania , uczę się nr tel do mojego męża , zmienił jakiś czas temu przy okazji zmiany pracy, no i do dziś dnia jakoś go nie pamiętałam. A dziś przyśniło mi się, że byłam z jakiegoś tam powodu bezdomna i zgubiłam telefon i jak poszłam po zasiłek dla bezdomnych (dostałam 34,90 zł na herbatę i kanapki na tydzień ), to pani w okienku powiedziała, że dzwonili różni ludzie pytali o zaginionych bezdomnych, ale oni mają zapisane tylko ich numery tel bez nazwisk i mogę szukać, jak chcę, a ja nie pamiętałam numeru i tak szukałam wśród tych numerów i płakałam . I takim to sposobem mam motywację, żeby jednak się tego numeru nauczyć .
haha ale sen ale numer do męża faktycznie wypadałoby zapamiętać w razie czego
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj i plecy i biodra bolą, więc brzuch też w nie najlepszej kondycji wczoraj prasowałam na siedząco bez oparcia 2 godziny, może to od tego boję się sobotniej wizyty, za dużo razy słyszałam że jest okej jak na takie nieciekawe objawy.
A co do wyprawki, to ja mam już wszystko powybierane, w razie czego jakby przyszło się do szpitala położyć to mam w ulubionych strony sklepów gdzie mogę wszystko kupić Nie ma to jak pozytywne myślenie
Myślę że nasze dolegliwości są jak najbardziej teraz normalne wiec nie obawiaj sie soboty
Co Ci zostało jeszcze do zamówienia?
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
dziewczyny jak tak Was czytam to stwierdzam, że jestem w czarnej du... z wyprawką, wy już o pakowaniu toreb o kończeniu wyprawki a ja nie mam nic, parę ubranek, butelki i pieluchy tetrowe i koniec, nawet nie mam wybranego ani wózka ani łóżeczka ani nic, ciągle mi się wydaje, że jeszcze sporo czasu a przecież mogę rodzić w każdej chwili, nawet nie mam proszku do prania tych ubranek a co dopiero aby to już mieć poprasowane zaczynam się przerażać

w nocy obudził mnie skurcz a może zdrętwienie łydki nie wiem co to było, bo takie dziwne uczucie już tyle razy coś mi drętwiało i miałam skurcze a to było zupełnie inne, nie mogłam wstać na nodze a jednocześnie mrówki biegały, trochę pochodziłam po mieszkaniu, wymasowałam nic nie pomogło, więc położyłam się w salonie nogę na poduszce wysoko położyłam i zasnęłam, dopiero rano mąż się ocknął jak mój budzik dzwonił w sypialni a mnie tam nie był. Nawet nic nie usłyszał w tej nocy a mówiłam do niego
Oj nie przesadzaj że nic nie masz Faktycznie powinnaś mocniej pomyśleć nad wózkiem bo ewentualnie na niego możecie najdłużej czekać a tak to pisz jakie masz wątpliwości to zaraz wszystko wybierzemy
Mój też nie słyszy jak w nocy wstaje tylko ja budzę się od zawsze na każde jego stękniecie
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:12   #3435
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cześć U mnie dziś słoneczko świeci, tylko nie mam pojęcia czy zimno, czy ciepło, bo nie mam termometru Muszę kupić, bo tż poprzedni rozwalił

Dziś mam ktg, tylko najpierw muszę czekać na tego głupiego kuriera. .Wszystko przez tżta, bo miałam wpisać adres dostawy do tej koleżanki, bo to jej paczka. Ale powiedział, że po co, że przecież i tak siedzę w domu, a później żeby nie było komplikacji jak ja będę zamawiać paczkę... No i posłuchałam, bo myślałam, że to wczoraj już przyjdzie.. No i teraz udupiona w domu jestem

Mam prośbę. Spójrzcie na pierwszą stronę, na wizyty, czy wszystko dobrze powpisywałam, jeśli coś źle jest, albo komuś nie dopisałam wizyty, to niech napisze jeszcze raz, pogrubionymi



Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Problem polega na tym, że jesteśmy zachwycone wyglądem naszych piersi w czasie ciąży i do tego wzorca przyrównujemy je PO: po ciąży, po karmieniu piersią (i to niezależnie od jego trwania), a to jest błąd. Tak samo jak nasze brzuchy - po ciąży długo możemy się pozbywać obwisłej, bo rozciągniętej w czasie ciąży skóry na brzuchu.
Idealne biusty mają tylko kobiety, które nigdy nie były w ciąży, nie zmieniała się im gwałtownie i mocno waga i te, które po prostu mają implanty.
Ja zadbałam o dobry biustonosz, ale - przyznaję się bez bicia - zaniedbałam ćwiczenia i dbanie o biust (odpowiednie kosmetyki), ale tym razem już takiego błędu nie popełnię. Masaże olejkiem ze słodkich migdałów już przynoszą efekty.
no dobrze, ale w takim razie, jedyną przyczyną jest ta tkanka łączna w moim przypadku. Bo tak: karmienie piersią kończyłam stopniowo, a nie z dnia na dzień. W pierwszą ciąże zaszłam mając 23 lata. Nie przytyłam za dużo. Piersi przed ciążą dużych nie miałam (miseczka B). Więc to jest jedyna przyczyna, skoro zmniejszyły się jak tylko skończyłam karmienie do miseczki A, są takie puste.. I w tej ciąży nie urosły mi praktycznie wcale, domyślam się, że przy karmieniu będę mieć B. Oczywiście nie zamierzam zrezygnować z kp z powodu wielkości moich cycków, poprzednio karmiłam pół roku, teraz bym chciała rok, może ciut dłużej... Ale jak sobie pomyślę, że skoro wtedy zmniejszyły mi się o rozmiar mniej niż przed ciążą jeszcze, to teraz jak się zmniejszą bardziej, to będę nosić staniki zerówki chyba


Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór!

U nas dziś koniec 28 tygodnia (jak ten czas leci.......) Wczoraj byłam u gina: wszystko dobrze, szyjka, przepływy, wody płodowe ok. Dziewczynka nadal pozostała dziewczynką ale w dalszym ciągu bez imienia Waży już 1415g, ma mega długie nogi, bo na 31t5d i ciągle mnie kopie nimi po pęcherzu, bo główkę ma na razie u góry Ale lekarz powiedział, że oczywiście ma jeszcze czas na obrócenie się, ale i tak mówi, że mam duże prawdopodobieństwo cesarki. Pożyjemy zobaczymy Po wizycie poszłam do pepco i kupiłam fioletowy ręcznik z kapturkiem i rampersa fioletowego w malutkie kropeczki
gratulacje i brawa za wizytę


Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
witam sie po kilku dniowej przerwie.U mnie bylo pakowanie-sprzatanie-sprzatanie-rozpakowywanie przez ostatnie dni,ale dzis juz wszystko ladnie pieknie sie prezentuje.I oto jestem juz w Katowicach i tak na pewno przez najblizszy rok.
TZ sie spisal,mieszkanie bardzo ladne,okolica w porzadku.I mam super przychodnie pod nosem,wyjde z klatki i przejde 50 metrow i mam mase specjalistow.I tak juz jestem zapisana do gina i do neurologa.Jutro wyjasnie dlaczego do neurologa.
Niestety moj Synek ostatnio ma fochowaty czas,plus zabkowanie i przez caly dzien nawet nie mam jak przy nim usiasc do neta.Dzwonic przy Nim tez ciezko.Takze stara sie wieczorami polukac,ale nie zawsze znajdzie sie na to chec i sily.
Oki,na dzis mowie juz dobranoc.
super, że już się przeprowadziliście i zazdroszczę, że masz taką fajną przychodnie tak blisko



Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
No i wkraczam w III trymetr
gratulacje


Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzień dobry. W końcu zaczynamy III trymestr i 28tydz
gratulacje


Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Dziś zaczynamy 30 tydzień więc byśmy świętowały...
gratulacje


Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke
gratulacje
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:15   #3436
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Poziomka za wizytę
Sylvunia no w totolotka nie mam co grać a Lenka i mi się podoba, ale co z tego jak tż nie chce ustąpić

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Widzę, że muszę tu trochę rozwiać mit o kondycji biustu po karmieniu piersią.
Dzięki, teraz będę wiedziała, że należy stopniowo odstawiać od piersi. Ja niestety zrobiłam to chyba zbyt gwałtownie, dlatego zostały mi po pierwszej ciąży dwa flaczki

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
U nas dziś koniec 28 tygodnia (jak ten czas leci.......) Wczoraj byłam u gina: wszystko dobrze, szyjka, przepływy, wody płodowe ok. Dziewczynka nadal pozostała dziewczynką ale w dalszym ciągu bez imienia Waży już 1415g, ma mega długie nogi, bo na 31t5d i ciągle mnie kopie nimi po pęcherzu, bo główkę ma na razie u góry Ale lekarz powiedział, że oczywiście ma jeszcze czas na obrócenie się, ale i tak mówi, że mam duże prawdopodobieństwo cesarki. Pożyjemy zobaczymy Po wizycie poszłam do pepco i kupiłam fioletowy ręcznik z kapturkiem i rampersa fioletowego w malutkie kropeczki

Tak poza tym to dopadło mnie przeziębienie (tż mnie zaraził), a już myślałam, że sezon grypowy mija. Gardło to mnie tak bolało, że w nocy spać nie mogłam, do tego zatoki zawalone i każdy gwałtowniejszy ruch głową to czuję się jakby mi czaszkę rozsadzało... Biorę na razie syrop Prenalen, isla mint, tantum verde i zaraz zrobię sobie miksturę z mlekiem, miodem i czosnkiem A jak jutro nie będzie lepiej to jadę do rodzinnego.
Gratki za kolejny tc i za wizytę duża już pannica ciekawe ile moja kruszynka już waży
Zdrówka życzę

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
witam sie po kilku dniowej przerwie.U mnie bylo pakowanie-sprzatanie-sprzatanie-rozpakowywanie przez ostatnie dni,ale dzis juz wszystko ladnie pieknie sie prezentuje.I oto jestem juz w Katowicach i tak na pewno przez najblizszy rok.
TZ sie spisal,mieszkanie bardzo ladne,okolica w porzadku.I mam super przychodnie pod nosem,wyjde z klatki i przejde 50 metrow i mam mase specjalistow.I tak juz jestem zapisana do gina i do neurologa.Jutro wyjasnie dlaczego do neurologa.
Niestety moj Synek ostatnio ma fochowaty czas,plus zabkowanie i przez caly dzien nawet nie mam jak przy nim usiasc do neta.Dzwonic przy Nim tez ciezko.Takze stara sie wieczorami polukac,ale nie zawsze znajdzie sie na to chec i sily.
Oki,na dzis mowie juz dobranoc.
witamy w Polszy super, że wszystko się ładnie układa

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Jeszcze tylko 5 dni chodzenia do pracy
No i wkraczam w III trymetr
No to podwójne gratulacje

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzień dobry. W końcu zaczynamy III trymestr i 28tydz
Super

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A dziś rano dostałam tel że kuzynke (która miała dziś mnie odwiedzić i sama też jest w 3 miesiącu ciąży) o 6 rano zabrało pogotowie do szpitala bo miała bóle brzucha i wymioty w nocy.
za kuzynke, aby wszystko dobrze się skończyło...

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Ciekawe co u Zubii? Dziś zaczynamy 30 tydzień więc byśmy świętowały...
To dla Ciebie i Zubi i Soli wielkie wow to już 30, do mojej zostało huhuhu dużo czasu

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke
No to napijemy się dzisiaj gratki

Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
Ja mam na dziś dzień poważne zadanie do wykonania , uczę się nr tel do mojego męża , zmienił jakiś czas temu przy okazji zmiany pracy, no i do dziś dnia jakoś go nie pamiętałam. A dziś przyśniło mi się, że byłam z jakiegoś tam powodu bezdomna i zgubiłam telefon i jak poszłam po zasiłek dla bezdomnych (dostałam 34,90 zł na herbatę i kanapki na tydzień ), to pani w okienku powiedziała, że dzwonili różni ludzie pytali o zaginionych bezdomnych, ale oni mają zapisane tylko ich numery tel bez nazwisk i mogę szukać, jak chcę, a ja nie pamiętałam numeru i tak szukałam wśród tych numerów i płakałam . I takim to sposobem mam motywację, żeby jednak się tego numeru nauczyć .
No to masz motywację a ja nie mogę się nauczyć swojego nr, mam już go rok, a ktokolwiek pyta się mnie gdzieś o nr, to podaję nr tż-ta. Tż dostaje np. smy z przypomnieniem o wizycie do gina

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
dziewczyny jak tak Was czytam to stwierdzam, że jestem w czarnej du... z wyprawką, wy już o pakowaniu toreb o kończeniu wyprawki a ja nie mam nic, parę ubranek, butelki i pieluchy tetrowe i koniec, nawet nie mam wybranego ani wózka ani łóżeczka ani nic, ciągle mi się wydaje, że jeszcze sporo czasu a przecież mogę rodzić w każdej chwili, nawet nie mam proszku do prania tych ubranek a co dopiero aby to już mieć poprasowane zaczynam się przerażać

w nocy obudził mnie skurcz a może zdrętwienie łydki nie wiem co to było, bo takie dziwne uczucie już tyle razy coś mi drętwiało i miałam skurcze a to było zupełnie inne, nie mogłam wstać na nodze a jednocześnie mrówki biegały, trochę pochodziłam po mieszkaniu, wymasowałam nic nie pomogło, więc położyłam się w salonie nogę na poduszce wysoko położyłam i zasnęłam, dopiero rano mąż się ocknął jak mój budzik dzwonił w sypialni a mnie tam nie był. Nawet nic nie usłyszał w tej nocy a mówiłam do niego
To do roboty, siadaj w weekend na allegro i raz dwa wszystko ogarniesz
Na te skurcze, to może zwiększ magnez
-------------------------------------------
Chciałam tylko powiedzieć, że któraś mnie zaraziła Kakusia, Kamilla??? Już wczoraj czułam się nie wyrazie, lekki katar itp. Dzisiaj leje mi się z kinola, gardło drapie, z oczu się leje. Lecę zaraz robić syrop z cebuli i do apteki po ten syrop dla ciężarnych co polecałyście.
Poza tym kolejny wieczór przebimbałam na oglądaniu wózków, co myślicie, Kakusia??
1)http://www.bobowozki.com.pl/product_...4&%3CosCsid%3E
2)http://allegro.pl/wozek-chicco-artic...096256037.html

Za wizytujące
Miłego dnia

Berenika proszę dopisz mi wizytę: 3 kwietnia
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:17   #3437
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

kamilla123 witaj w klubie przeziębionych... Ja też się parszywie czuję, taka pogoda niestety, najgorsze, że większości leków zażywać nie można
bazile super, że już jesteś w Polsce i że jesteś zadowolone!
sylvuniaa84 możesz poświętować dziś gratuluję 100-dniówki
Rybka12321 __Sylwia__88 ależ macie dziewczyny sny
A w sumie ja też nie pamiętam numeru męża, chyba czas się nauczyć
Aldrin ja też jestem strasznie w tyle z wyprawką, nie mam nic do szpitala i chyba tym zajmę się w pierwszej kolejności...

A dziś mam SR, nie byłam w tamtym tygodniu przez nasz wyjazd, więc dziś koniecznie chcę pójść, mąż już dzwonił, że nie pójdzie bo kicha, prycha, smarka i głowa go boli, ja też nie czuje się najlepiej, ale nie jest tak źle (mimo, że pewnie gorzej się czuję od niego, ale facet to facet)
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:18   #3438
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Wczoraj sie zastanawiałam jakie dla mnie byłoby straszne gdybym do końca ciąży musiała leżeć ale szpitala nawet nie brałam pod uwagę
Dziś brzuszek już nie boli?
Trzymam kciuki za kuzynkę

Oj nie przesadzaj że nic nie masz Faktycznie powinnaś mocniej pomyśleć nad wózkiem bo ewentualnie na niego możecie najdłużej czekać a tak to pisz jakie masz wątpliwości to zaraz wszystko wybierzemy
Mój też nie słyszy jak w nocy wstaje tylko ja budzę się od zawsze na każde jego stękniecie
Brzuch dziś troszkę pobolewa, ale jak leże to jest ok.
Nawet nie chce pisać jakie ja sobie już wyobrażenia narobiłam jak bym w szpitalu musiała leżeć.
Aldrin mi też jeszcze wielu rzeczy do wyprawki brakuje, do szpitala poza jakąś starą koszulą nie mam też nic. Nie mam żadnych higienicznych rzeczy kupionych, ciuszki dla dziecka w reklamówach leżą nawet nie posegregowane, a nie mówiąc o praniu ich w proszku dla dziecka więc głowa do góry, nie sama jesteś.

A co do zapmiętania nr telefonu. Mój mąż ma swój numer już grubo ponad 4 lata i dalej go nie zna na pamięć. Zawsze jak musi gdzieś go podać to ja podawaje jego nr.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!

Edytowane przez __Sylwia__88
Czas edycji: 2014-03-27 o 10:25
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:19   #3439
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45773279]
no dobrze, ale w takim razie, jedyną przyczyną jest ta tkanka łączna w moim przypadku. Bo tak: karmienie piersią kończyłam stopniowo, a nie z dnia na dzień. W pierwszą ciąże zaszłam mając 23 lata. Nie przytyłam za dużo. Piersi przed ciążą dużych nie miałam (miseczka B). Więc to jest jedyna przyczyna, skoro zmniejszyły się jak tylko skończyłam karmienie do miseczki A, są takie puste.. I w tej ciąży nie urosły mi praktycznie wcale, domyślam się, że przy karmieniu będę mieć B. Oczywiście nie zamierzam zrezygnować z kp z powodu wielkości moich cycków, poprzednio karmiłam pół roku, teraz bym chciała rok, może ciut dłużej... Ale jak sobie pomyślę, że skoro wtedy zmniejszyły mi się o rozmiar mniej niż przed ciążą jeszcze, to teraz jak się zmniejszą bardziej, to będę nosić staniki zerówki chyba [/QUOTE]
Dokładnie ten sam problem mam podpisuję się obiema łapkami
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:24   #3440
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 729
GG do ANTERIA
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dzień dobry No tak jak od kilku dni wstawałam zawsze o 7 tak dzisiaj oczywiście musiałam pospać aż do 8 i musiałam gonić bo miałam wizytę u lekarza, jutro znowu muszę iść i jeszcze do rodzinnego, chyba mnie wykończą Ci lekarze

Nadrobiłam was ale już nie wiem co miałam pisać

No wyprawka, pomału zaczynam ją kompletować i jak tylko wychodzę z domu to szukam czegoś co mogę dokupić i tak w tym tyg zaopatrzyłam się w ręczniczek, skarpetki, chusteczki pampers, kupiłam sobie tabsy omega-3. Na necie znalazłam też używaną karuzelę do łóżeczka i matę edukacyjną i chyba je zakupię ale to w weekend po nie pojedziemy

Wczoraj się chwyciłam za porządki i zrobiłam wreszcie miejsce dla rzeczy dla malucha, i tak wygospodarowałam trzy duże szuflady i jedną szafkę

I pochwalę się wam w nocy moja siostra urodziła Ma synka 3800 waga a wielkość nie pamiętam, a tak straszyli ją że dziecko małe Narobiła stracha i nam i lekarzom, nie będę opowiadała szczegółów żeby was nie straszyć ale tym razem służba zdrowia się bardzo dobrze spisała, także nie jest aż tak źle
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:31   #3441
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dzisiaj mi zimno i nie mogę znaleźć odpowiedniej pozycji w pracy. Wiercę się na krześle od rana

Berenika, Ty dobrze sprawdź rozmiar biustu. Ja też myślałam, że mam 75 A najwyżej B, a okazało się, że muszę szukać staników 75D albo i E lub 70
E lub F
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:41   #3442
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 801
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Sylvunia brawa za studniówkę

miałyśmy isc na dwór a tu proszę, rozpadało sie na dobre - dzisiaj siedzimy w domu i już mi się nudzi może jakąś karpatkę upiekę...
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:46   #3443
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
dziewczyny jak tak Was czytam to stwierdzam, że jestem w czarnej du... z wyprawką, wy już o pakowaniu toreb o kończeniu wyprawki a ja nie mam nic, parę ubranek, butelki i pieluchy tetrowe i koniec, nawet nie mam wybranego ani wózka ani łóżeczka ani nic, ciągle mi się wydaje, że jeszcze sporo czasu a przecież mogę rodzić w każdej chwili, nawet nie mam proszku do prania tych ubranek a co dopiero aby to już mieć poprasowane zaczynam się przerażać

w nocy obudził mnie skurcz a może zdrętwienie łydki nie wiem co to było, bo takie dziwne uczucie już tyle razy coś mi drętwiało i miałam skurcze a to było zupełnie inne, nie mogłam wstać na nodze a jednocześnie mrówki biegały, trochę pochodziłam po mieszkaniu, wymasowałam nic nie pomogło, więc położyłam się w salonie nogę na poduszce wysoko położyłam i zasnęłam, dopiero rano mąż się ocknął jak mój budzik dzwonił w sypialni a mnie tam nie był. Nawet nic nie usłyszał w tej nocy a mówiłam do niego
nie martw sie ja tez mam ledwo pare ubranek...
nie mam pieluch,butelek,kosmetykó w,łóżeczka ( ale to mama kupi)
wózka nie mam nawet wybranego tak na 100% a gdzie tam o kupowaniu mysleć..
Torbe co prawda mam lekko podpakowaną ;p
tzn koszule,szlafrok i 3x recznik,kapcioszki,klapki i nic więcej...
także nie jestes sama
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:53   #3444
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość


Oj nie przesadzaj że nic nie masz Faktycznie powinnaś mocniej pomyśleć nad wózkiem bo ewentualnie na niego możecie najdłużej czekać a tak to pisz jakie masz wątpliwości to zaraz wszystko wybierzemy
Mój też nie słyszy jak w nocy wstaje tylko ja budzę się od zawsze na każde jego stękniecie
wózek kupią moi rodzice i to pewnie w sklepie stacjonarnym ja tylko muszę wybrać a aby wybrać to muszę pojechać i zobaczyć jakie są, interesuje mnie jedo, tako i nie wiem może musty ale muszę sprawdzić które najlepsze ale wiesz, że aby jechać to muszę męża zmusić a dla niego jest czas (dziecko sobie wybierze ) łóżeczko też chce pomacać a potem zamówić z netu chyba, ze taniej albo podobnie cenowo wyjdzie w sklepie ale to też trzeba zajechać wrrrrrr
no i na tą nianię nadal czekam i nic nie przychodzi, dobrze, że tego nie zapłaciłam jednak
no dokładnie ja w nocy tez na każde stęknięcie jestem obudzona a ten dziad sobie śpi w najlepsze i nawet nie wie, że z łóżka znikam

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Brzuch dziś troszkę pobolewa, ale jak leże to jest ok.
Nawet nie chce pisać jakie ja sobie już wyobrażenia narobiłam jak bym w szpitalu musiała leżeć.
Aldrin mi też jeszcze wielu rzeczy do wyprawki brakuje, do szpitala poza jakąś starą koszulą nie mam też nic. Nie mam żadnych higienicznych rzeczy kupionych, ciuszki dla dziecka w reklamówach leżą nawet nie posegregowane, a nie mówiąc o praniu ich w proszku dla dziecka więc głowa do góry, nie sama jesteś.

A co do zapmiętania nr telefonu. Mój mąż ma swój numer już grubo ponad 4 lata i dalej go nie zna na pamięć. Zawsze jak musi gdzieś go podać to ja podawaje jego nr.
ufff dobrze, że nie jestem sama jednak


majkela może i można z netu ale musze najpierw pooglądać co i jak w realu wygląda ale jakoś weny brak na to

berenika idz do jakies pani która Ci odpowiednio wymierzy rozmiar stanika, ja zawsze w sieciówkach sama kupowałam A lub B a jak mnie wymierzyli to okazało się, że muszę mieć E wiadomo wszystko zależy od firmy ale zdecydowanie lepiej te piersi leżą w dobrze dobranym staniku

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Dzień dobry No tak jak od kilku dni wstawałam zawsze o 7 tak dzisiaj oczywiście musiałam pospać aż do 8 i musiałam gonić bo miałam wizytę u lekarza, jutro znowu muszę iść i jeszcze do rodzinnego, chyba mnie wykończą Ci lekarze

Nadrobiłam was ale już nie wiem co miałam pisać

No wyprawka, pomału zaczynam ją kompletować i jak tylko wychodzę z domu to szukam czegoś co mogę dokupić i tak w tym tyg zaopatrzyłam się w ręczniczek, skarpetki, chusteczki pampers, kupiłam sobie tabsy omega-3. Na necie znalazłam też używaną karuzelę do łóżeczka i matę edukacyjną i chyba je zakupię ale to w weekend po nie pojedziemy

Wczoraj się chwyciłam za porządki i zrobiłam wreszcie miejsce dla rzeczy dla malucha, i tak wygospodarowałam trzy duże szuflady i jedną szafkę

I pochwalę się wam w nocy moja siostra urodziła Ma synka 3800 waga a wielkość nie pamiętam, a tak straszyli ją że dziecko małe Narobiła stracha i nam i lekarzom, nie będę opowiadała szczegółów żeby was nie straszyć ale tym razem służba zdrowia się bardzo dobrze spisała, także nie jest aż tak źle
brawa za zakupy i gratuluje ciociu
widzę, że wyprawka pełną parą, nawet miejsce wygospodarowane dla maluszka

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
nie martw sie ja tez mam ledwo pare ubranek...
nie mam pieluch,butelek,kosmetykó w,łóżeczka ( ale to mama kupi)
wózka nie mam nawet wybranego tak na 100% a gdzie tam o kupowaniu mysleć..
Torbe co prawda mam lekko podpakowaną ;p
tzn koszule,szlafrok i 3x recznik,kapcioszki,klapki i nic więcej...
także nie jestes sama
jakoś mi lżej że nie jestem sama ale w sumie mam 20 dni przed Wami termin a do tego lekarz mówił, że mogę rodzić w każdej chwili, więc chyba powinnam się ogarnąć trochę
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 10:57   #3445
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Witam się w pochmurny poranek, trochę się na szczęście przejaśnia, bo jak rano wstałam to nie chciało mi się z łóżka ruszać

Sylwia za kuzynkę!
sylvunia poświętujemy dzisiaj

Rybka po takim śnie też bym na Twoim miejscu nauczyła się tego nr

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość

Wcale, że nie bo ja też. To już druga ciąża bez dopalaczy
To jesteśmy chyba we 3 Maya też z tego co pamiętam się nie suplementuje Myślałam, że jestem jedyna, bo jak na początku dziewczyny pisały o różnych witaminach to zdziwiłam się, że nic mi nie wypisał mój gin Teraz nawet się cieszę, nie muszę nic łykać

Aldrin Nie jesteś sama - ja podkupuję co chwilę coś tam, ale ciągle brakuje mi wyprawki do szpitala, tych różnych podkładów, pieluch, pampersów, maści, kremów, butelek...nie wspomnę już o wózku i komodzie..do tego nie wiem, gdzie mi się to wszystko zmieści w tym małym pokoju...muszę jeszcze się wstrzymać, bo mamy teraz sporo wydatków w firmie..

No nic, czas się zebrać i coś zrobić, bo szkoda dnia, jakikolwiek by nie był
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 11:02   #3446
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II



Nie przyjeli mnie wczoraj do szpitala w moim mieście twierdząc, że takich młodych ciąż nie przyjmują bo gdyby coś to nie mają sprzętu do ratowania wcześniaka...dlatego jadę dziś do Opola. Nie podoba mi się to bo mąż nie będzie mógł nas odwiedzać rodzina co parę dnia. Mam jedynie nadzieje, że z Mają będzie wszystko dobrze i nas wypuszczą lada moment.

Idę was choć trochę nadrobić
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 11:03   #3447
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Przegapiłam wczorajsza sutdniówke
no to poswietujemy 99dniowke

Anteria gratulacje,ze zostalas Ciocia i ratki dla Siostry!

A ja wczoraj dowiedzialam,sie ze Bratowa,ktora ma miesiac po mnie TP bedzie miala drugiego Synka.Przytrzymal ich troche z rozpoznawaniem plci.Biedna nastawila sie i bardzo liczyla na dzieczynke.No ale da rade

Nie pisalam Wam ostatnio o mojej zeszlotygodniowej przygodzie.
Wstalam rano,moje oczy byly bardzo dziwne.Nie mialam zadnych mroczkow itp. byly poprostu bardzo ociazale,ciezko mi sie patrzylo.Stanelam przy otwartym oknie,zeby se dotlenic.Nic nie pomoglo.Poszlam robic sniadanie,zaczelo dretwiec mi ramie,potem wszystkie palce zrobily si ejakby napuchniete.Nastepnie zdretwial mi policzek,czulam wszystkie zeby jakby puszczalo mi znieczulenie po dentyscie.I to wszystko dzialo sie tylko po lewej stronie.A na koniec czulam takie ciagniecie do tylu,nie krecilo mi sie w glowie,tylko tak jakbym miala stracic rownowage.A i zadzwonilam do Meza,a On mowi ze strasznie nie wyraznie mowie...Wszystko przeszlo po 30 min.
Myslalam,ze to moze cisnienie,pogoda,niewyspa nie albo poprostu ze Mala cos mi uciska.Przez 3 h Mala sie nie ruszala,zadzwonilam do mojej poloznej i w trakcie rozmowy sie rozruszala.Polozna zasugerowala,ze to moze byc cos z niedokrwieniem,ale ze mialam 2 dni pozniej wizyte to powiedziala,ze spokojnie moge poczekac.

I tak w pt na wizycie powiedzialam ginowi...I on powiedzial,ze dla niego wylada to na niedokrwienie,ze mialam maly udar mozgu
Jakas zyla musi byc zwezona i moze byc gdzies problem z przeplywem krwi.To,ze byla to tylko lewa strona w duzym procencie o tym swiadczy i ze pilnie musze isc do neurologa.
Przerazilam sie potwornie,bo jeszcze powiedzial,ze to wogole nie ma zwiazku z ciaza.Kurcze dobijam do 30tki i takie rzeczy.
I mam ten termin do neuro na 1 kwietnia.Mam nadzieje,ze juz nidy mi sie to nie przydarzy
__________________

bazile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 11:12   #3448
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość


Nie przyjeli mnie wczoraj do szpitala w moim mieście twierdząc, że takich młodych ciąż nie przyjmują bo gdyby coś to nie mają sprzętu do ratowania wcześniaka...dlatego jadę dziś do Opola. Nie podoba mi się to bo mąż nie będzie mógł nas odwiedzać rodzina co parę dnia. Mam jedynie nadzieje, że z Mają będzie wszystko dobrze i nas wypuszczą lada moment.

Idę was choć trochę nadrobić
sądziłam, że każdy oddział położniczy powinien być przygotowany na wcześniaka oby szybko Was wypuścili i nie musiałaś się na dłużej rozstawać z rodzinką i sama być w szpitalu

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
no to poswietujemy 99dniowke

Anteria gratulacje,ze zostalas Ciocia i ratki dla Siostry!

A ja wczoraj dowiedzialam,sie ze Bratowa,ktora ma miesiac po mnie TP bedzie miala drugiego Synka.Przytrzymal ich troche z rozpoznawaniem plci.Biedna nastawila sie i bardzo liczyla na dzieczynke.No ale da rade

Nie pisalam Wam ostatnio o mojej zeszlotygodniowej przygodzie.
Wstalam rano,moje oczy byly bardzo dziwne.Nie mialam zadnych mroczkow itp. byly poprostu bardzo ociazale,ciezko mi sie patrzylo.Stanelam przy otwartym oknie,zeby se dotlenic.Nic nie pomoglo.Poszlam robic sniadanie,zaczelo dretwiec mi ramie,potem wszystkie palce zrobily si ejakby napuchniete.Nastepnie zdretwial mi policzek,czulam wszystkie zeby jakby puszczalo mi znieczulenie po dentyscie.I to wszystko dzialo sie tylko po lewej stronie.A na koniec czulam takie ciagniecie do tylu,nie krecilo mi sie w glowie,tylko tak jakbym miala stracic rownowage.A i zadzwonilam do Meza,a On mowi ze strasznie nie wyraznie mowie...Wszystko przeszlo po 30 min.
Myslalam,ze to moze cisnienie,pogoda,niewyspa nie albo poprostu ze Mala cos mi uciska.Przez 3 h Mala sie nie ruszala,zadzwonilam do mojej poloznej i w trakcie rozmowy sie rozruszala.Polozna zasugerowala,ze to moze byc cos z niedokrwieniem,ale ze mialam 2 dni pozniej wizyte to powiedziala,ze spokojnie moge poczekac.

I tak w pt na wizycie powiedzialam ginowi...I on powiedzial,ze dla niego wylada to na niedokrwienie,ze mialam maly udar mozgu
Jakas zyla musi byc zwezona i moze byc gdzies problem z przeplywem krwi.To,ze byla to tylko lewa strona w duzym procencie o tym swiadczy i ze pilnie musze isc do neurologa.
Przerazilam sie potwornie,bo jeszcze powiedzial,ze to wogole nie ma zwiazku z ciaza.Kurcze dobijam do 30tki i takie rzeczy.
I mam ten termin do neuro na 1 kwietnia.Mam nadzieje,ze juz nidy mi sie to nie przydarzy

o matko chyba bym się przeraziła jakby mi się stało cos takiego, dobrze, że tak szybko udało Ci się dostać do neurologa i oby wszystko było dobrze
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 11:19   #3449
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Paczka z gemini dla koleżanki przyszła właśnie Ciekawość mnie zżera jak to tam wygląda wszystko, ale nie będę jej przecież otwierać Mogłabym już iść na ktg, bo akurat zaraz siostra z rehabilitacji wróci ze swoim synkiem, to by Adasia do siebie wzięła, ale okazało się, że jest tyle osób, że najwcześniej za godzinę można dzwonić


Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
I pochwalę się wam w nocy moja siostra urodziła Ma synka 3800 waga a wielkość nie pamiętam, a tak straszyli ją że dziecko małe Narobiła stracha i nam i lekarzom, nie będę opowiadała szczegółów żeby was nie straszyć ale tym razem służba zdrowia się bardzo dobrze spisała, także nie jest aż tak źle
gratulacje dla siostry


Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Berenika, Ty dobrze sprawdź rozmiar biustu. Ja też myślałam, że mam 75 A najwyżej B, a okazało się, że muszę szukać staników 75D albo i E lub 70
E lub F
mój rozmiar w biuście to w tym momencie 83 cm


Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Nie pisalam Wam ostatnio o mojej zeszlotygodniowej przygodzie.
Wstalam rano,moje oczy byly bardzo dziwne.Nie mialam zadnych mroczkow itp. byly poprostu bardzo ociazale,ciezko mi sie patrzylo.Stanelam przy otwartym oknie,zeby se dotlenic.Nic nie pomoglo.Poszlam robic sniadanie,zaczelo dretwiec mi ramie,potem wszystkie palce zrobily si ejakby napuchniete.Nastepnie zdretwial mi policzek,czulam wszystkie zeby jakby puszczalo mi znieczulenie po dentyscie.I to wszystko dzialo sie tylko po lewej stronie.A na koniec czulam takie ciagniecie do tylu,nie krecilo mi sie w glowie,tylko tak jakbym miala stracic rownowage.A i zadzwonilam do Meza,a On mowi ze strasznie nie wyraznie mowie...Wszystko przeszlo po 30 min.
Myslalam,ze to moze cisnienie,pogoda,niewyspa nie albo poprostu ze Mala cos mi uciska.Przez 3 h Mala sie nie ruszala,zadzwonilam do mojej poloznej i w trakcie rozmowy sie rozruszala.Polozna zasugerowala,ze to moze byc cos z niedokrwieniem,ale ze mialam 2 dni pozniej wizyte to powiedziala,ze spokojnie moge poczekac.

I tak w pt na wizycie powiedzialam ginowi...I on powiedzial,ze dla niego wylada to na niedokrwienie,ze mialam maly udar mozgu
Jakas zyla musi byc zwezona i moze byc gdzies problem z przeplywem krwi.To,ze byla to tylko lewa strona w duzym procencie o tym swiadczy i ze pilnie musze isc do neurologa.
Przerazilam sie potwornie,bo jeszcze powiedzial,ze to wogole nie ma zwiazku z ciaza.Kurcze dobijam do 30tki i takie rzeczy.
I mam ten termin do neuro na 1 kwietnia.Mam nadzieje,ze juz nidy mi sie to nie przydarzy
no to oby to nie było nic groźnego
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 11:23   #3450
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Zubi za Was oby wszystko było dobrze

Bazile a czy po tym nie bolała Cie głowa bardzo? Mój mąż miał niedowład którejś z części ciała przy migrenie. Mam nadzieję że to nic poważnego
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-22 12:02:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.