Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[ja-ika]

Napisane przez policzanka

o kurcze blaszka!dzis 27, czyli Nasz Lilutek kończy 7 miesiąc!

ehhhh jak sobie przypomne ile nocy przepłakałam bo tak mocno jej pragnęłam..a tu juz 7 miechów jest z Nami!nie dowierzam!

Wszystkiego dobrego dla Lilusi na 7 miesięcy

[jo_asiek]

Napisane przez ja-ika

a u mnie pięknie

to niesprawiedliwe u mnie deszcz i 3 stopnie.


Poli samych najlepszości dla Liluni

[agusiowata]

Napisane przez ewacia85

ale pomodił się słowami....dobry jezu kładę się spąć nic mi się złego nie może stać , mam na obronę anioła różanego(powinno byc znak krzyża twego)/ uwielbiam go i te teksty

Ile Adranek ma lat, jak tak ładnie się modli?

[anutka171]

Czesc

nadrobilam Was jeszcze wczoraj, ale nie maialm juz mocy nic napisac.
Oczywiscie nadrabiajac te 15 stron pocytowalam sobie was i teraz widze, ze polowe mi ucielo

Napisane przez butterfly20

Mój małż ma jakieś zapalenie kaletki? w łokciu i pojechał dziś na zabieg.biedny nie mógł spać w nocy

To cos powaznego? mam nadzieje, ze mu pomogli

Napisane przez Poziomkowa89

No jestem w szoku, mam spacer marzenie za sobą!
Oby ostatnie niepowodzenia były wynikiem jakiegoś skoku
Normalnie Leo był taki grzeczny, że szok. Wzięłam go wyspanego dałam dwie zabawki, zrobiłam na pół siedząco i w końcu byłam na spacerze bez wrzasków! Poszłam kawałek ale jak stwierdziłam że zapowiada się miły spacer to wróciłam po piesa(mamy bernardyna) no i było bardzo milutko, potem poszłam na chwilę do ogrodu (ale tylko się wpieniłam, bo mam kreta na rabacie) no i wróciłam bo myślałam, że leo zrobił kupkę, ale mnie nabrał
W związku z powyższym o 15 będzie spacer nr 2, bo o 14 pośpi pewnie z godzinkę...







tak, zawsze mam herbatkę na spacerze



Piękna szmatka i Julka fajne te tasiemki



no myślę że jak posadzisz to jej się odmieni...



Ja też,ale tylko jak śpi tak to nawet się nie podejmuję...

Super, ze spacer udany nareszcie

Napisane przez LaLoca

Zaległa odpowiedz na posta - I jak smakowało dżuniorowi? Odgapię przepis też mam zamrożonego w kawałkach. Zastanawiam sie czy juz wprowadzać miesko. 1,5 miesiaca rozszerzamy już dietę

Bardzo smakowalo mi tez sie wydaje,ze ma sporo lepszy smak niz np bobovita

[czaszka_]

heja my sobie w lozeczku lezymy od 6 i Julka sie wlasnie bawi pusta paczka z mokrych chusteczek a ja czekam az tz przyniesie sniadanie:P zachwile sie zbieramy i jedziemy do mojego taty

tassia super ze moze sie obejsc bez operacji.napewno bedzie wszystko dobrze jestes twarda babka dasz sobie dare z cwiczeniami.

a co do kreatywnosci to Ty jestes mega kreatywna ale i tak mysle ze kazda z nas jest bo sie bawi z dzieckiem a nie go zostawi na caly dzien w hustawce
i widac ze wszystkie bardzo kochamy swoje dzieci bo tak jak powiedzialas siedzimy na forum obmawiamy wszystko i interesuje nas wszystko zwiazane z dziecmi bo chcemy dla nich jak nejlepiej

Sent from my GT-S5830i using Wizaz Forum mobile app

[anutka171]

Napisane przez policzanka

figulino-dziękuje.mysle ze to akurat u Nas nie jest wina słuchu gdyz Lila naprawde swietnie reaguje na dzwieki.Tak jak mówisz poobserwuje ją jeszcze.Jak sie nic nie zmieni to wtedy skonsultuje to z lekarzem


vea-jestem pod wrazeniem!!

Na pewno wszystko jest dobrze
Wczoraj rozmawialam na ten temat z pediatra i neurologiem, bo moj Kubus czasami "gada" bardzo malo, prawie wcale, tylko popiskuje. a czasami nadaje jak nakrecony.
Obie lekarki mi powiedzialty, ze jest to w porzadku. i tak jak kazdy czlowiek jest inny - mniej lub bardziej gadatliwy, tak samo dzieci. poza tym dzieci tez moga nie miec humoru, zeby sobie pogadac.
Ja sie przestalam tym stresowac, bo wkrotce moglabyum zwariowac

Napisane przez logoasia

hejo u nas wszystko dobrze, mamy zawrot glowy podczytujemy coraz co tamu was, pozdrówki
ps. zaliczylismy dzis pierwszy dluzszy spacer od 3 tygodni marcin zdrowy


isabel witaj

Super, ze Marcinek zdrowy

Napisane przez bojatoja

Mieliśmy dzisiaj echo serca, i kardiolog stwiedził, że nie słyszy nic niepokojącego uff kamień z serca
Ale co mnie zaskoczyło i jednocześnie wnerwiło. Okazało się, że z 5 dzieci ma wizytę na godzine 16.00, następne 5 na 16.15 itd. (my jako jedyni mieliśmy na 15.45). I co, doktor się spóźnił, w poczekalni było już z kilkanaście dzieci, i stwierdził, że kolejka jest za kolejnością kto pierwszy przyszedł A tam takie malutkie noworodki, niemowlaki,no masakra, jakby nie mogli ustalić każdemu konkretną godzinę, np. co 10, 15 minut A dzieci na poczekalni przybywało. No to się wyżaliłam

Bardzo sie ciesze, ze wszystko dobrze z serduszkiem
a co do zapisow i kolejki w poczekalni to sie nie wypowiadam

Napisane przez matallewar

Niech mnie ktoś przytuli
Mam beznadziejny humor, miałam iść biegać, ale zamiast tego siedzę i jem masło orzechowe, bo tż nie wrócił, żebym mogła pójść

Do tego kupiłam kurtkę i jest za mała

Przytulam

I gdzie reszta moich cytatow?!

Wiem na pewno, ze widzialam piekne bukiety i panny mlode
Slubnie sie zrobilo, az tesknota bierze

Duzo zdrowka dla wszystkich potrzebujacych maluchow i mamus

Rozumiem wszystkie mamy, ktorych maluchy placza, krzycza, wrzeszcza, marudza, nie spia... mam nadzieje, ze u was spokojniej. u nas nocka troche lepsza.

A i oczywiscie dziekuje za dla Kubusia

Zaraz sie zbieram i zawoze malego do mamy. a sama lece na miasto i moze sobie butki kupie bo chodze juz jak jakis dziad
Musze tez na prosbe siostry zamowic tort dla Macieja, mojego chrzesniaka, bo w sobote bedzie roczek

Sama tez sie pochwale bukietem Zdalam sie calkiem na kwiaciarke i mi sie podobalo.
Suknie mialam prosta, bo jestem wysoka i nie chcialam byc jeszcze do tego szeroka
A tort byl udekorowany tylko rozyczkami. nie jest to idealne zdjecie, ale cos tam widac.

Angel nie wiem czy Ci sie spodoba pomysl, ale my wypuszczalismy pod kosciolem golabki

[Isabell12]

Napisane przez kaska87

Isabell powodzenia na szczepieniu

a no nie idziemy dzisiaj, dzwonie do przychodni 8.10, zeby zapytać na którą dokładnie przyjść a tam wszystkie babki od sczepień na szkoleniu, jutro idziemy na 10.10 i tak będzie ryk
a mąż wolny dzień wziął- ach......, ale obiadek chociaż ugotuje.

Wiesz co już samo stwierdzenie wyjazd na misję- wzbudza we manie emocje i strach

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Jo-asiek u mnie też pogoda rozczarowała mnie, a miało sonecko!

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez ja-ika

dzięki niestety mam sam koper włoski babydream do zaparzania, ale i tak podam, właśnie się parzy, zobaczymy tylko czy Emilka będzie chciała pić z butelki

Kciuki za szczepienie i dzięki za zainteresowanie, koper właśnie robię

mój mały tylko powąchał i tyle pił, a biedak stękał stękał aż czerwony był i nic no i wtedy troszkę pomógł czopek

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

policzanka----- buziaczków tysiące na siódmy miesiączek

[butterfly20]

Napisane przez Madziuchna27

za odp.

Kasiuni_a śliczna z Ciebie dziewczyna!




Kochana, łyżeczki nie wysyłaj Nie fatyguj się


Gupie pytanie: jak się mierzy temperaturę pokarmu tym specjalnym termometrem? Wsadza się go do jedzenia czy przez ściankę np. butli?

a mas butelki antykolkowe TT?bo tam jest taka rurka co pokuje jak mleko jest za ciepłe

Napisane przez kaska87

Motyl, a ja uważam, że to co robisz jest kreatywne, taki maluch nie potrzebuje jakiś mega wymyślnych zabaw najważniejsze, że spędzacie czas razem i się nie nudzicie

tak?a ja myślałam,że wszyscy to robią ogólnie dużo jej opowiadam co robię, co będziemy robić, czytam jej codziennie bajki lub wierszyki (chociaż ona najbardziej zainteresowana jest tym,żeby książkę wziąć do buzi ), zanim pójdziemy do lekarza to zawsze jej czytam o Zuzi, co poszła do lekarza, niech się dziecko nastawi psychicznie

Napisane przez tassia

tez uwazan ze to kreatywne
moja przyjaciolka ostatnio byla u dziewczynki mlodszej o miesiac od macka i to dziecko tylko lezy a jak marudzi to ktos ja bierze na rece i robi konika
a czym bardziej narudzi to szybszego konika robi
duzo ludzi tak wychowuje dzieci dlatego jak kaska sadze ze zabawianie dzieci inaczej niz wsadzanie do hustawki, cnokanie, noszenie jest mega kreatywne


Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

no tak, ale przecież nie robię tego też cały dzień.sporo czasu też bawi się sama, łazi po domu i wtedy właśnie mam czas na wizaż. Albo jak śpi

Napisane przez tassia

o i jeszcze mi sie nasunelo

moje kolezanki wszystkie patrza wielkimi icami jak ja super czas z mackiem.spedzam i plaplaplapla
jak dla mnie to.nie jest nic nadzwyczajnegi tylko po prostu SPEDZAM Z NIM CZAS ale patrzac na to z drugiej strony gdzie rodzice czesto nie poswiecaja tego casu dzieciom nawet na macierzynskim to mozna uznac ze jestem wyjatkowa

wiec mozna uznac ze to norma, a mozna uznac ze to.kreatywne itp.

widze ze wiekszosc z nas taka jest
ale tez trzeba wziac pod uwage ze grupa matek piszacych na takim forum nie jest zwykla grupa
jestesmy kobietami ktore interesuje rozwoj dzieci? wychowanie itp dlatego tu trafilysmy
jakby nas to nie interesowalo to posluchalybysmy rad tesciowych dopajaly glukoza i dawaly sekacza pogryzionego

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

może faktycznie ale ja myślałam,że większość ludzi to interesuje

Napisane przez policzanka

o kurcze blaszka!dzis 27, czyli Nasz Lilutek kończy 7 miesiąc!

ehhhh jak sobie przypomne ile nocy przepłakałam bo tak mocno jej pragnęłam..a tu juz 7 miechów jest z Nami!nie dowierzam!

czyli za 5 miechów mam rocznicę ślubu A dzisiaj rocznica związku

Napisane przez dodinha

Ja też śpiewam,mimo że fałszuje Mam takiego pieska i jej puszczam piosenki po angielsku.Daję do zabawy np worek,albo jakieś inne rzeczy codziennego użytku,robię miny,wyglupiam się itd.Jak sama się bawi,to też nie ingeruje,dopiero jak zaczyna marudzić.Dużo też opowiadam,pokazuję,tłumac zę.Myślę,że na razie wystarczająco.Aa i dołączamy do klubu zakatarzonych buu

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

nooo ja też fałszuję, mój mąż mówi,że mam jej nie spaczyć śpiewem.Mam filmik, gdzie śpiewam jej "I kissed a girl" a ona zaciesza i bąbluje ale z tymi fałszami nie ujrzy światła dziennego

[Isabell12]

ale miałam noc mały kręcił się od 12 bez przerwy, a i teraz ledwie go uspałam, 30 min. na rękach, bo w wóku ryk

DZIEWCZYNY, czy wasze dzieci oglądają telewizję?>
bo mój spryciarz wczoraj jak poszłam zrobić sobie herbatę i zostawiłam go na hustawca, bawił się gadał, nagle ucichł, więc skradam się żeby zerknąć co robi A TEN oczy wytrzeszczył i reklamy ogląda,
(telewizor akurat był włączony)

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

ja bym pewnie nie wiedziała, że dziecka nie można sadzać w poduchach

no już jest z Wami

ja to bym wszystkiego nie wiedziała

[kaska87]

mój nie ogląda, ale jak leci ten przerywnik- niebieska kropka tvn na żółtym tle to dziecka nie ma- jak hipnoza tyle mu pozwalam pewnie jest tam jakiś przekaz podprogowy dla niemowląt

[butterfly20]

Napisane przez anutka171

Czesc

nadrobilam Was jeszcze wczoraj, ale nie maialm juz mocy nic napisac.
Oczywiscie nadrabiajac te 15 stron pocytowalam sobie was i teraz widze, ze polowe mi ucielo



To cos powaznego? mam nadzieje, ze mu pomogli



Super, ze spacer udany nareszcie



Bardzo smakowalo mi tez sie wydaje,ze ma sporo lepszy smak niz np bobovita

nie jakoś strasznie poważne, ale ma szynę i gips i nie może pracować tak. dzisiaj coś pozałatwia i musiał przekazać swoje obowiązki pracownikom. Co oznacza,że niebawem będzie w domu, przejmie młodą, a ja jadę na zakupy

[xViolet]

Napisane przez Poziomkowa89

To luz


To możemy ich wyswatać bo mają takie same upodobania
Mnie by mm nie poratowało bo on sobie cycka nie dla jedzenia, a zeby sobie pocyckać...

W bitwie same zboki Ta mała dominisia jest słodka jak te zajączki malowała...
W ogóle historia podobna do mojej i mojej siostrzyczki

Przykra historia, u mnie w rodzinie tez jest podobna...

Napisane przez tassia

a co do neurochirurga wczoraj to trawie te wyniki
z jednej strony jest super bo pomimo duzych zmian w kregoslupie nie mam objawow neurologicznych (zanik miesni, brak czucia itp) a to oznacza ze jest szansa uratowac cos bez operacji.
mam przed soba 4miesiace rehabilitacji dzien w dzien. 7 dni w tygidniu cwiczenia
potem mam zrobic rezonans i jest szansa ze sie polepszy

ale o drugiej ciazy moge zapomniec

najwczesniej za pol roku pod warunkiem ze poprawa bedzie znaczna
i jestem mega zdolowana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pol roku szybko zleci. Jesteś zdeterminowana, wiec na pewno nie odpuscisz rehabilitacji i bedzie widać poprawę. Trzymam kciuki.

Napisane przez policzanka

o kurcze blaszka!dzis 27, czyli Nasz Lilutek kończy 7 miesiąc!

ehhhh jak sobie przypomne ile nocy przepłakałam bo tak mocno jej pragnęłam..a tu juz 7 miechów jest z Nami!nie dowierzam!

Wszystkiego najlepszego Lilusia

Napisane przez ja-ika

tassia dasz radę i nie załamuj się

Emilka nie chciała pić herbatki. Próbowałam z dwoma różnymi smoczkami skapitulowałam i dałam cyca, od razu się przyssała

Moze spróbuj łyżeczka. Moja z butelki wypije tylko moje.


Oglądając Wasze zdjęcia stwierdziłam, ze mamy same ładne dziewczyny na wątku

Codziennie jak maz wychodzi do pracy, to robimy z Wiki papa i dzisiaj tradycyjnie wzięłam jej rączkę i pomachalysmy. Pózniej poszłam zamknąć drzwi, a ona została w lezaczku. Odwracam sie a ona siedzi z uniesiona rączka i robi sama papa

[maharet1092]

Napisane przez Aaamelkaa

h

a ja sie co raz bardziej zastanawiam
mieliśmy zacząć starania od wakacji
ale zaczynać się bac że nie dam rady z dwójką
nie mamy pomocy od rodziców bo nie mieszkają tutaj
?

Nie martw sie dasz rade.
Ja tez nie mam pomocy i chce wiecej dzieci.Poki jest kasa i ja nie musze isc do pracy to spoko, gorzej jak trueba stawac na glowie z kim dzieci zostawic

[Isabell12]

Napisane przez kaska87

mój nie ogląda, ale jak leci ten przerywnik- niebieska kropka tvn na żółtym tle to dziecka nie ma- jak hipnoza tyle mu pozwalam pewnie jest tam jakiś przekaz podprogowy dla niemowląt

ja też nie, jak jesteśmy w salonie i telewizor owszem gra to mały z reguły jest tyłem do niego, a wczoraj był bokiem i odkrył uroki tv, kinoman jeden

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Aamelka ja też mam dwójkę jeden duży drugi mały i wydaje się ze powinno być mi lzej, bo duży zajmie się chociaż trochę małym, owszem trochę, ale lekko nie mam i też sama jestem.

Ale zdaje sobię sprawę ze mieć np. 2-3 latka i bobasa to nie przelewki tylko późnie może lżej jak się trochę odchowa to razem do szkoły, to pomogą sobie pobawią się razem, a u mnie każde z innego świata jak taka duża różnica wieku tak tak

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

mój nie ogląda, ale jak leci ten przerywnik- niebieska kropka tvn na żółtym tle to dziecka nie ma- jak hipnoza tyle mu pozwalam pewnie jest tam jakiś przekaz podprogowy dla niemowląt

Napisane przez xViolet

Moze spróbuj łyżeczka. Moja z butelki wypije tylko moje.

może rzeczywiście łyżeczką spróbuję Emi wcześniej ładnie piła z butelki, ale od ok 2 miesięcy w ogóle jej nie podawałam i się odzwyczaiła

Jakiś rumun obudził mi dziecko Przyszedł pod okna gra na harmonii i śpiewa, a raczej się drze i w kółko jeden kawałek "besame muczio"

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

a ja mieszkam na 3 piętrze, także porządnie się drze, że aż u mnie słychać

[Isabell12]

maharet a ty masz jedno bobo?

[doughnut_agg]

Napisane przez tassia

ja mam mase pomyslow na zabawy z maciejem. generalnie ja go w ogole nie nosze ze wzgledu na plecy.
caly dzien spedza na podlodze. codziennie robie mu blok ruchowy, blok sluchowy, blok na mowienie , cwiczenia, spacer, sen i 4razy samodzielna zabawa

oczywiscie to tak orientacyjnie bo ja jestem daleka od regularnosci gdyz osobowosciowo to do mnie nie pasuje

blok ruchowy rozwija koordynacje wzrokowo-ruchowa
bawimy sie w kosi kosi lapki, przekladanie przedmiotow z reki do reki, wodzenie wzrokiem, uderzanie o przedmioty itp.

blok sluchowy to piosenki i czytanie ksiazeczek

blok na mowienie czyli stymulacja aparatu gebowego. zaczynam od masazu buzki (wierszyk policzanki) : nasladowanie sylab, zglosek, itp.

cwiczenia to gimnastyka o ktorej pisalam kiedys w klubie, ale tez rozne wierszyki z dotykaniem, masaz shantala itp.

bardzo duzo moje dziecko bawi sie samo co niebylo latwe do nauczenia, ale z czasem wydluzalam czas i teraz potrafi nawet godzine sam sie soba zajmowac. norma to 30-40minut

oczywiscie czasem chustawka, wspolne gotowanie, sprzatanie

i cas ucieka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wlasnie zdalam sobie sprawe, ze rzadko kiedy bawie sie z dzieckiem..

Napisane przez bojatoja

Mieliśmy dzisiaj echo serca, i kardiolog stwiedził, że nie słyszy nic niepokojącego uff kamień z serca
Ale co mnie zaskoczyło i jednocześnie wnerwiło. Okazało się, że z 5 dzieci ma wizytę na godzine 16.00, następne 5 na 16.15 itd. (my jako jedyni mieliśmy na 15.45). I co, doktor się spóźnił, w poczekalni było już z kilkanaście dzieci, i stwierdził, że kolejka jest za kolejnością kto pierwszy przyszedł A tam takie malutkie noworodki, niemowlaki,no masakra, jakby nie mogli ustalić każdemu konkretną godzinę, np. co 10, 15 minut A dzieci na poczekalni przybywało. No to się wyżaliłam

super, ze wszystko dobrze

Napisane przez policzanka

Gorgulku taki:


niby nic ale jednak człowieka cieszy

ja moja jak ostatnio wsadzilam do parasolki to stwierdzilam, ze nigdy wiecej dopuki nie bedzie sama siedziec. Mialam ja na pol lezaco, ale dziecko tak mi skakalo na wybojach, ze masakra. I juz nie wiem jakich argumentow mam uzywac bo tz sie uparl, ze bedziemy ja w tym wozic

Napisane przez Natala84

a po szczepieniu - Hania waży 7930, czyli 230g w 3 tygodnie, ok choć bez szału chyba. ma 71 cm
a co fajniejsze, pediatra wpadła na fajny pomysł, żeby dać infanrix i engerix dziś, czyli tak jak na pierwszym szczepieniu. i w ten sposób szczepienia póki co mamy za sobą teraz dopiero po roczku

my kolejne szczepienie tez po roczku

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, podpowiedzcie proszę
Na kaszce z Bobovity napisane jest, żeby ostudzić wrzątek do 50 stopni i wtedy dodać kaszkę, podać ostudzoną. Ja nie mam termometru do pokarmu i zastanawiam się, czy temperatura jest aż tak ważna i dlaczego? Podobnie jest z mm Może kupię ten termometr Tylko szkoda mi kolejnej stówy....

Ja podałam żółtko raz, a dziś Julek prawie nie tknął obiadku z żółtkiem. Mówicie, że za wcześnie na to?

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------



szalona
jak Kasia się uprze to nie ma bata

Ika, u nas też problem z kupami Co Julek się umorduje to masakra Nastęka się, napoci Śliwki nie pomagają, surowego jabłka jeszcze nie dawałam.

Ja zalewam wrzatkiem, wkladam na okolo dwie minuty do studzenia a pozniej wsypuje kaszke

Napisane przez Poziomkowa89

To luz


To możemy ich wyswatać bo mają takie same upodobania
Mnie by mm nie poratowało bo on sobie cycka nie dla jedzenia, a zeby sobie pocyckać...

W bitwie same zboki Ta mała dominisia jest słodka jak te zajączki malowała...
W ogóle historia podobna do mojej i mojej siostrzyczki

dosc, ze zboki to jeszcze nie potrafia urzadzac, zadne pomieszczenie nie zrobilo na mnie szalu

Napisane przez policzanka

o kurcze blaszka!dzis 27, czyli Nasz Lilutek kończy 7 miesiąc!

ehhhh jak sobie przypomne ile nocy przepłakałam bo tak mocno jej pragnęłam..a tu juz 7 miechów jest z Nami!nie dowierzam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papalinka83]

Cześć Witam się po nienajgorszej nocy. Ola spała do 4:30 bez budzenia się także jest super, może to jakiś początek zmian na lepsze, potem butla i jeszcze do 6 troszkę przysypiała, a trochę nie

Ogólnie to moje dzidzi szybko się rozwija ostatnio, bardzo szybko się przesuwa na puzzlach, najlepiej jej idzie pełzanie w kółko w obie strony, nogi wkłada do buzi, ściąga skarpetki i (to mój hit) umie sama sobie wreszcie włożyć smoczek Bardzo dużo się też śmieje na głos, po kąpieli potrafi nawet się chichrać tak na maksa z 5 minut na głos. Dużo gada, itp. Ale martwi mnie troszkę, że nadal nie bardzo chce się przewracać na brzuszek i plecy - na plecy się czsem przekręci jak jej się znudzi na brzuchu albo się zmęczy, ale na brzuszek sporadycznie, mimo że próbuję z nią trochę ćwiczyć i nie wiem, czy to problem czy nie? Wydaje mi się, że ona to umie zrobić, ale jej się nie chce Generalnie pewnie trzeba by się wyrbać do neurologa na wszelki wypadek albo może poczekam, aż w końcu trafimy na opóźnione szczepienie to ją pediatra przebada? Co myślicie? Nie chcę panikować, więc daję jej czas, ale nie wiem czemu inne rzeczy robi,a tego nie

A poza tym to znowu mamy problemy skórne coraz większe, więc cofnęłam rozszerzanie diety do jabłka, marchewy i ziemniaka i kaszki ryżowej, ale trzeba będzie poszukać jakiegoś alergologa we wro, bo wcześniej u teściów chodziłam z Olą. Dobija mnie to trochę

Napisane przez 83monia

nie, zaczelam od kleiku i na razie sie tego trzymalam. musze isc do pediatry na wazenie, ale ciagle ma katar a nie chce isc na dzieci chore... chyba bede musiala...

pomyslalam ze moze soczek z butli wypije... ona tak nie pomyslała...

Sinlac to kleik ryżowy i chlebek mąki świętojańskiej, dobre dla alergików, dosładzane i bardzo kaloryczne, nie powinno zaszkodzićJa bym nie puściła

Napisane przez policzanka

o kurcze blaszka!dzis 27, czyli Nasz Lilutek kończy 7 miesiąc!

ehhhh jak sobie przypomne ile nocy przepłakałam bo tak mocno jej pragnęłam..a tu juz 7 miechów jest z Nami!nie dowierzam!

Rosną nam te dzieci rosną

[maharet1092]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, podpowiedzcie proszę
Na kaszce z Bobovity napisane jest, żeby ostudzić wrzątek do 50 stopni i wtedy dodać kaszkę, podać ostudzoną. Ja nie mam termometru do pokarmu i zastanawiam się, czy temperatura jest aż tak ważna i dlaczego? Podobnie jest z mm Może kupię ten termometr Tylko szkoda mi kolejnej stówy....

.

50 stopni tro jest taka dobrze ciepla, nie goraca, a podajesz taka letnia

[Isabell12]

ja-ika no to wesoło masz, może się koleś zakochał w jakiejś twojej sąsiadce

[doughnut_agg]

Co jest z ta aplikacja nie chciala mi wyslac wiadomosci bo niby za wiele emotek i polowe skasowac musialam

U nas piekna pogoda, ale my na razie uziemione w domu, zapuszczona troche chate mamy i trzeba cos posprzatac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja-ika]

Napisane przez Isabell12

ja-ika no to wesoło masz, może się koleś zakochał w jakiejś twojej sąsiadce

raczej po kasę przyszedł, bo chodzi z jakimś małym brzdącem, liczą na to, że ktoś im coś rzuci

[maharet1092]

Napisane przez Isabell12

maharet a ty masz jedno bobo?

Tak, mialam dwoje, ale juz nie

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez Natala84

Karolson jeśli to bobovita Expert minima to uważaj na nią. To jest jak sinlac z nestle, są to kaszki bardzo tuczace.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A dlaczego tuczace?Co w nich takiego jest?Bo bez ukru wlasciwie sa

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Do mam polroczniakow i starszych

Czy wasze dzieci siadaja same, albo chocias siedza bez podparcia jak sie je posadzi?

[policzanka]

Napisane przez kaska87

ja bym pewnie nie wiedziała, że dziecka nie można sadzać w poduchach

no już jest z Wami

Napisane przez ja-ika

Wszystkiego dobrego dla Lilusi na 7 miesięcy

Dziękujemy!

Napisane przez jo_asiek

to niesprawiedliwe u mnie deszcz i 3 stopnie.


Poli samych najlepszości dla Liluni

Dziękuje!!

Napisane przez anutka171

Na pewno wszystko jest dobrze
Wczoraj rozmawialam na ten temat z pediatra i neurologiem, bo moj Kubus czasami "gada" bardzo malo, prawie wcale, tylko popiskuje. a czasami nadaje jak nakrecony.
Obie lekarki mi powiedzialty, ze jest to w porzadku. i tak jak kazdy czlowiek jest inny - mniej lub bardziej gadatliwy, tak samo dzieci. poza tym dzieci tez moga nie miec humoru, zeby sobie pogadac.
Ja sie przestalam tym stresowac, bo wkrotce moglabyum zwariowac




:

Uspokoiłas mnie.Dziękuje Ci bardzo!

Napisane przez Isabell12

[/COLOR]policzanka----- buziaczków tysiące na siódmy miesiączek

Dziękuje!!

Napisane przez butterfly20

czyli za 5 miechów mam rocznicę ślubu A dzisiaj rocznica związku

to gratuluje!!Kolejnych cudownych rocznic zycze!

Napisane przez xViolet

Przykra historia, u mnie w rodzinie tez jest podobna...


Pol roku szybko zleci. Jesteś zdeterminowana, wiec na pewno nie odpuscisz rehabilitacji i bedzie widać poprawę. Trzymam kciuki.


Wszystkiego najlepszego Lilusia


Moze spróbuj łyżeczka. Moja z butelki wypije tylko moje.


Oglądając Wasze zdjęcia stwierdziłam, ze mamy same ładne dziewczyny na wątku

Codziennie jak maz wychodzi do pracy, to robimy z Wiki papa i dzisiaj tradycyjnie wzięłam jej rączkę i pomachalysmy. Pózniej poszłam zamknąć drzwi, a ona została w lezaczku. Odwracam sie a ona siedzi z uniesiona rączka i robi sama papa

Dziękuje!!
a te serduszka w oczach to w związku z ,,papa,,-to musiał byc cudowny widok!

Napisane przez doughnut_agg

Wlasnie zdalam sobie sprawe, ze rzadko kiedy bawie sie z dzieckiem..







super, ze wszystko dobrze







ja moja jak ostatnio wsadzilam do parasolki to stwierdzilam, ze nigdy wiecej dopuki nie bedzie sama siedziec. Mialam ja na pol lezaco, ale dziecko tak mi skakalo na wybojach, ze masakra. I juz nie wiem jakich argumentow mam uzywac bo tz sie uparl, ze bedziemy ja w tym wozic





my kolejne szczepienie tez po roczku








Ja zalewam wrzatkiem, wkladam na okolo dwie minuty do studzenia a pozniej wsypuje kaszke






dosc, ze zboki to jeszcze nie potrafia urzadzac, zadne pomieszczenie nie zrobilo na mnie szalu













Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to moze zalezy od wózka bo w naszej Lila lezała płasciutko i wcale nią nie trzęsło.

[agusiowata]

Napisane przez Poziomkowa89

Czy wasze dzieci też tak plują? Od kilku dni to główna rozrywka leona i już ma całą buźkę czerwoną zwykłe kremy nie działają

Adaś też tak pluję. Wczoraj mieliśmy gości. Powiedziałam, że Adaś tak pluje, u lekarza też tak robił.Zostałam wyprostowana, że on nie pluje, tylko ćwiczy język, samochodzik robi... Nie najlepiej się czułam wczoraj przy tych gościach. Miałam wrażenie, że co bym nie powiedziała to będzie użyte przeciwko mnie.

[Isabell12]

moje dziecko nie chce leżeć w ogóle na brzuszku, a przecież powinien bo tak ćwiczy mięśnie, wyje, drze się, złości, a od kiedy nauczył się sam odwracać to robi to jak tylko szybko potrafi, na macie edukacyjnej tylko na plecach. zagaduję go żeby chociaż troszeczkę ale nic nie działa, no podłamuje mnie tym

[agusiowata]

Pisałam Wam, ile Adaś waży?

[policzanka]

Napisane przez maharet1092

Tak, mialam dwoje, ale juz nie

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------


A dlaczego tuczace?Co w nich takiego jest?Bo bez ukru wlasciwie sa

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Do mam polroczniakow i starszych

Czy wasze dzieci siadaja same, albo chocias siedza bez podparcia jak sie je posadzi?

Lilia ma 7 skończone i sama nie siada.jak się ją posadzi to wtedy siedzi.bez podpórki tez.

[agusiowata]

Napisane przez kaska87

ja chodzę dumna jak paw bo Myszek od kilku dni tylko przy mamuni zaśnie

fajnie, że kolacja się udała- my za 3 tygodnie mamy 10 rocznicę

Planujecie coś z tej okazji? Rocznica ślubu, czy znajomości?