Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-27, 18:43   #1531
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Wadera nie wiem ile bije bo nie pow q na wydruku nie widać....ostatnio biło 125 ....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 19:20   #1532
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
Mój gin nie odbiera telefonu, a ja już się naczytałam w google, co mnie bardziej przeraza
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 19:22   #1533
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
ten kalafior zamiast mózgu ale już nie długo
hehe toz to moment

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
i innych nie za fajnych odczuć.

a odczucia są różniaste. i to też normalne i wpisane w macierzyństwo. bo nie ma cyborgów.

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
martwię się bo 1,5 tyg temu z usg wychodził 6 tc a był 6+4 a dziś wychodzi z usg 6+3 a mam 7+6
Agattessssaaaa, wszak dzieci rosną skokowo... to nie tabliczka mnożenia czy tabele ze wskaźnikami.
Cierpliwości. i precz z czarnymi myślami!!!!
JEST dobrze!

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Pani- za to co napisałas o kp.
następna. żadne "".
na Twoim miejscu już dawno bym rzuciła kp - klękajcie narody za to co robisz dla syna, albo Perse, albo Maga, albo Monika walcząca jak lew o każdy dzień kp. Kobiety do podziwiania.
Miałam trudny początek, potem miałam - w porównaniu z Wami - naprawdę lekko. Bo wstawanie nocne jest uciążliwe i męczące , ale się da. ale + diety + odciąganie + płacz dziecka + dziwne koopy - tu jest co podziwiać.
I nie potępiam mm. absolutnie. potępiam nastawienie "z góry".

według wielu wokół powinnam już nie karmić. ale będę póki będzie chciał i bez dorabiania zbędnej ideologii - to jest - po prostu - tanie przy braku diety (mojej) to czysta ekonomia.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 19:32   #1534
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Agattessssaaaa, wszak dzieci rosną skokowo... to nie tabliczka mnożenia czy tabele ze wskaźnikami.
Cierpliwości. i precz z czarnymi myślami!!!!
JEST dobrze!
wiem....ale to nie zmienia faktu że od 18 marca urosło o 3 dni tylko....

A rola taka matki że się martwo o swoje dziecko od początku
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 19:41   #1535
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

agatko a co mówił lekarz? są jakieś wskazania do zmartwień? pokazywałaś mu badania krzepliwości?
Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
Mój gin nie odbiera telefonu, a ja już się naczytałam w google, co mnie bardziej przeraza
kurcze... nie masz łatwego tygodnia ... mam nadzieję, że dodzwonisz sie do gin i Cię uspokoi

ja dziś mam zły dzień... dopadły nas problemy finansowe... trochę się tym podłamałam i przez to jestem jeszcze bardziej zła na siebie, że narażam swoje maleństwo na stres nakarmiłam je czekam na parę kopniaków na poprawienie humoru.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 19:59   #1536
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
fu*k. to Ci się nałożyło
oby doktorek oddzwonił

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
A rola taka matki że się martwo o swoje dziecko od początku
jak zmartwieniami je krzywdzi to nie jest najlepszy pomysł...
urosło, to jest ważne i tego się trzymaj

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dopadły nas problemy finansowe...
o-oo... do rozwiązania? ze światełkiem w tunelu?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 20:19   #1537
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

jak zmartwieniami je krzywdzi to nie jest najlepszy pomysł...
urosło, to jest ważne i tego się trzymaj
Ale to jest zamartwianie w dobrej wierze i troska o nie...a mimo to myślę pozytywnie, wierzę albo chce wierzyć ze będzie dobrze!
Chciała mi już zmniejszyć dawkę encortonu ale się nie zgodzilam...a wyniki mam ok tylko leukocyty w morfo podwyższone ...

Berbie poradzicie sobie!

Fiol daj znać jak się skontaktujesz z gin wierzę ze jest to do opanowania i będzie ok!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 20:30   #1538
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
o-oo... do rozwiązania? ze światełkiem w tunelu?
chyba do rozwiązania w ciągu kilku lat. jutro się trochę rozjaśni sytuacja co do kwoty i czasu na jej spłatę. ale mocne zaciskanie doopy się zapowiada wszystkie plany zakupowo - remontowe na najbliższe lata przepadły... jakby tego było mało dziś księgowa wyliczyła mi ile będę macierzyńskiego zarabiać za późno dostałam podwyżkę, więc będzie cienko...
dobrze, że na wózek odłożyłam wcześniej, ale raczej muszę zejść na ziemię i znaleźć używany i wstrzymać się z jakimikolwiek innymi zakupami i liczyć na to, że albo ktoś pożyczy, albo przyniesie w prezencie, a kupować tylko najpotrzebniejsze
ale nic, najważniejsze żeby maluch był zdrowy... wszystko inne jakoś przeżyjemy.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 20:44   #1539
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Agatko będzie dobrze! trzymam zaciśnięte cały czas!

Berbie no nieciekawie to wygląda... Ale dacie radę - najważniejszy zdrowy Bobas
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 20:50   #1540
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A jeśli my w głowie będziemy miały tylko to nasze jedyne i wg. nas słuszne wyobrażenie porodu, karmienia itd. to prosta droga do wielu rozczarowań, mega baby bluesa i innych nie za fajnych odczuć.
niestety ja miałam tylko swoje wyobrażenia- poród sn+ kp
ani z jednym ani z drugim mi nie wyszło, więc chyba teraz na przekór nastawiam się na mm

fioluśku- daj znać jak będziesz po rozmowie z ginem

anitka- widzę, że wicie gniazdka nabiera rozpędu czyli już, już

kubeczku- dziękuję za wyjaśnienia, chciałam już jutro biec robić badanie

BERBIE- po chudych latach przychodzą tłuste, dacie radę
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 20:51   #1541
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 087
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
chyba do rozwiązania w ciągu kilku lat. jutro się trochę rozjaśni sytuacja co do kwoty i czasu na jej spłatę. ale mocne zaciskanie doopy się zapowiada wszystkie plany zakupowo - remontowe na najbliższe lata przepadły... jakby tego było mało dziś księgowa wyliczyła mi ile będę macierzyńskiego zarabiać za późno dostałam podwyżkę, więc będzie cienko...
dobrze, że na wózek odłożyłam wcześniej, ale raczej muszę zejść na ziemię i znaleźć używany i wstrzymać się z jakimikolwiek innymi zakupami i liczyć na to, że albo ktoś pożyczy, albo przyniesie w prezencie, a kupować tylko najpotrzebniejsze
ale nic, najważniejsze żeby maluch był zdrowy... wszystko inne jakoś przeżyjemy.
Berbie co nas nie zabije to nas wzmocni. Dacie na pewno radę, chociaż wiem jak ciężko jest żyć z mnóstwem wyrzeczeń.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 21:21   #1542
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

agatko- za często te wizyty masz dzidziuś zamiast rosnąć musi ukrywać się przed podglądaczami
wiem, że się martwisz ale taką postawą maluchowi nie pomożesz, uśmiech proszę

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

wstawiam obiecane chociaż jeszcze przeze mnie nie sprawdzone
http://wino-i-oliwki.blogspot.com/20...-alpejska.html

jadę jutro do labo na badania, ciekawe czy u mnie w miejscowym labo zrobię hiv...
potem jedziemy z Kasią do okulisty...

dziewczyny, które kupowały dzieciakom butki emele przez neta- Mierzyłyście je gdzieś wcześniej w sklepie?
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 21:29   #1543
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

dziewczyny wiem, że damy radę musimy, nie mamy wyboru. tylko jestem wściekła, oboje pracujemy, nie jesteśmy rozrzutni. zawsze mierzymy siły na zamiary. mieliśmy plan na spokojnie za 2-3 lata remontować górkę, żeby nie cisnąć się w dwóch pokojach z dzieckiem (a miejmy nadzieję dziećmi) a tu doopa. zamiast inwestować w swoją przyszłość, najbliższe lata będziemy zaciskać pasa i spłacać coś czego wcale nie chcemy a co zostało na z "urzędu" narzucone
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam

Edytowane przez BERBIE
Czas edycji: 2014-03-27 o 21:38
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 21:31   #1544
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Zeberko ja miałam 2 kleszcze w ciąży. I w ciągu jednej nocy 2 razy jechałam na pogotowie bo sama się bałam wyjąć. Żadnych badań nie robiłam
Co do emelkow ja odrysowalam stopę Olka i patrzyłam na długość wkładki. Ponoć powinno się dodać 0,5-1cm. U nas się udało trafić

Berbie współczuję problemów. Razem dacie radę

Fiol udało Ci się skontaktować z lekarzem?

Agatko na pewno wszystko z dzidziusiem jest dobrze. Rośnie sobie w swoim tempie
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 21:38   #1545
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
U mnie w sumie ok i nie ok martwię się bo 1,5 tyg temu z usg wychodził 6 tc a był 6+4 a dziś wychodzi z usg 6+3 a mam 7+6 dzidzia ma 7mm serduszko bije
Kochana rośnie i to jesy najważniejszeNie stresuj maluszka
Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
Mój gin nie odbiera telefonu, a ja już się naczytałam w google, co mnie bardziej przeraza
Kurcze to się porobiło u ciebie:[przytul:
Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

ja dziś mam zły dzień... dopadły nas problemy finansowe... trochę się tym podłamałam i przez to jestem jeszcze bardziej zła na siebie, że narażam swoje maleństwo na stres nakarmiłam je czekam na parę kopniaków na poprawienie humoru.
Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
chyba do rozwiązania w ciągu kilku lat. jutro się trochę rozjaśni sytuacja co do kwoty i czasu na jej spłatę. ale mocne zaciskanie doopy się zapowiada wszystkie plany zakupowo - remontowe na najbliższe lata przepadły... jakby tego było mało dziś księgowa wyliczyła mi ile będę macierzyńskiego zarabiać za późno dostałam podwyżkę, więc będzie cienko...
dobrze, że na wózek odłożyłam wcześniej, ale raczej muszę zejść na ziemię i znaleźć używany i wstrzymać się z jakimikolwiek innymi zakupami i liczyć na to, że albo ktoś pożyczy, albo przyniesie w prezencie, a kupować tylko najpotrzebniejsze
ale nic, najważniejsze żeby maluch był zdrowy... wszystko inne jakoś przeżyjemy.
Z tego co piszesz sytuacja wygląda poważnie.Ale ja wierze że dacie rade
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 21:51   #1546
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Mamy mało gadających maluchów, jest akcja bezpłatnych konsultacji logopedycznych dla dzieci do lat 3, jest lista ośrodków które biorą udział my sie wybieramy Wiktorek coś tam niby gada nie za dużo co prawda, zobaczymy co nam powiedzą
http://www.272slowa.pl/
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 22:29   #1547
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Magusia- dziękuję, troszkę mnie uspokoiłaś/pocieszyłaś
boję się antybiotyków teraz brać- zobaczymy co gin powie w sobotę

BERBE- wiem, że to marne pocieszenie ale jak się "zaciska pasa" to człowiek zaczyna się cieszyć z różnych drobnych spraw, których nie zauważyłby przy "popuszczonym pasie" no i każda zakupiona rzecz cieszy trzy razy bardziej

Alfa- szkoda, że to tylko w jeden dzień ta akcja- pewnie trudno będzie się dopchać...
Kasia czasem chce mówić ale jej nie wychodzi i bardzo się denerwuje, że nie umie powiedzieć co potrzebuje - za to doskonale pokazuje na migi
dzisiaj zaciągnęła mnie pod lodówkę i biła po drzwiach- otwieram a ona:
"Muuuu, muuuu, (po czym zdziwiona rozłożyła ręce) ni ma mu..."
Mówię jej: "
Kasiu wiem, że chcesz jogurcik ale za chwilę będziemy jeść misiowy (owocowy) deserek"
Nie spasowało jej to więc pobiegła do zamkniętych na klatkę drzwi (byłyśmy u Mamy) i zaczęła po nich bić rękami, pokazując, że chce iść na górę (do naszej lodówki) i wołać "MU, mu".
więc ja znowu to samo:
"Kasiu wiem, że chcesz jogurcik ale za chwilę będziemy jeść misiowy (owocowy) deserek"
Na co ona wściekła wróciła do babcinej kuchni, stanęła na przeciw okna gdzie Mama ma doniczki a obok nich w pojemniczku po śmietanie jakieś zebrane nasiona i przekonana, że to pojemnik po jogurcie (krowa na nim była) zaczęła uparcie wołać "MU, MU !!!"i tupać nogami.
Zabrałam, ją do nas gdzie w lodówce były jogurty naturalne, wyjęła i pokazała, że mam jej dać
Serce się raduje jak się dziecko o jedzenie dopomina
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 22:31   #1548
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
z córeczki większa pociecha- codziennie mam obiad (do dojedzenia po niej)
mnie Jakubowe obiady nie przekonują, chociaż mojej produkcji są całkiem całkiem, za to jemu nie pasują moje, jak dam mu coś na tackę to albo rozciapie, albo wyrzuci na podłogę, nic nawet koło buzi nie przeleci, chyba, że dam mu z mojego widelca to ciamknie, telepnie się, albo zasmakuje, choć to rzadziej.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45772280]Nie wiem, dlaczego, ale nie złożyłam życzeń Jakubowi Moniki Więc się poprawiam i składam: 100 lat dla roczniaka!!!![/QUOTE]

Jakub dziękuje

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co ile jadły wasze dzieci w wieku 3 miesięcy?Domiś upomina się co około 2 godziny.Zastanawiam się czy w tym wieku nie powinien już mieć dłuższych przerw.Za to w nocy właściwie nie budzi się na jedzenie.Potrafi przespać 7-9 h.Czasem jak wstane i widze że mulda łapke przez sen to biore go na karmienie na śpiocha.
Jakub jak miał dobry czas to 2 godz, najczęściej krócej wytrzymywał.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 22:33   #1549
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Zebra wcale niekoniecznie jeden dzień, mi zaproponowany nie pasował i mamy konsultację w kolejnym nie było problemu z dostaniem się
w ogóle mam postanowienie bardziej śledzić lokalne wydarzenia bo sporo akcji, jarmarków itp mnie omija albo dowiaduje się po fakcie ze coś było, a czasem moźna z wielu rzeczy skorzystać
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 22:39   #1550
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A i jeszcze najcudowniejsze życzenia urodzinowe dla Kamilka Luny i Jakuba Moniki!!!!!
dziękujemy. w klubie foto z urodzin.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 22:50   #1551
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Zebra wcale niekoniecznie jeden dzień, mi zaproponowany nie pasował i mamy konsultację w kolejnym nie było problemu z dostaniem się
o widzisz, to muszę się tym zainteresować bardziej
chociaż obiecałam chłopu jak byliśmy u gastrologa, że jeszcze jutrzejszy okulista i już nigdzie nie będę ciągła Kasi(i jego) a w duchu sobie dopowiedziałam: "no chyba, że ortopeda"


Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dziękujemy. w klubie foto z urodzin.
całuski dla Jubilata- nie che mi się wierzyć, że to już rok...
idę podglądnąć fotki

podobają mi się te buty ale zastanawiam się czy nie będzie się do tych dziurek sypał piasek podczas zabaw w piaskownicy?
http://allegro.pl/emel-e-2176-2-r-22...094538677.html
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 22:55   #1552
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
na Twoim miejscu już dawno bym rzuciła kp - klękajcie narody za to co robisz dla syna, albo Perse, albo Maga, albo Monika walcząca jak lew o każdy dzień kp. Kobiety do podziwiania.
Miałam trudny początek, potem miałam - w porównaniu z Wami - naprawdę lekko. Bo wstawanie nocne jest uciążliwe i męczące , ale się da. ale + diety + odciąganie + płacz dziecka + dziwne koopy - tu jest co podziwiać.
I nie potępiam mm. absolutnie. potępiam nastawienie "z góry".

według wielu wokół powinnam już nie karmić. ale będę póki będzie chciał i bez dorabiania zbędnej ideologii - to jest - po prostu - tanie przy braku diety (mojej) to czysta ekonomia.
my z J. to akurat kiepski przykład, mimo, że walczyliśmy bardzo intensywnie to dość szybko polegliśmy. ale pomijając to co było zastanawiałam się kiedyś na ile wcześniejsze doświadczenia rzutują na kolejne, w sensie czy z kolejnym dzieckiem będzie tak samo, czy będę mogła karmić, na ile możliwe jest, że jedno dziecko karmione kilka miesięcy, a drugie np. rok czy ileś tam (oczywiście zakładając chęci).

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Mamy mało gadających maluchów, jest akcja bezpłatnych konsultacji logopedycznych dla dzieci do lat 3, jest lista ośrodków które biorą udział my sie wybieramy Wiktorek coś tam niby gada nie za dużo co prawda, zobaczymy co nam powiedzą
http://www.272slowa.pl/
u mnie w mieście nie ma
J. przydałbyby się takie konsultacje. póki co rzucono nam hasło neurologopeda, ale zobaczymy co dalej.

_________

u nas tak sobie, skierowanie na rehabilitację, wszystko źle, nic się reh. nie podobało, J. źle się przemieszcza, źle ustawia, źle pije, nic nie gada, może nie słyszy, itp. połowę po przemyśleniu odrzuciłam, w końcu spędzam z nim 24 godziny na dobę i trochę znam. tak sobie dziś "rozmawiałam" z moim (może nie słyszącym) dzieckiem:
Ja: - gdzie jest pudełko z zabawkami?
J.: - (podchodzi do pudełka)
- pokaż mamie krokodyla
- (tłucze ręką w zabawki)
- tak, tak uderzasz w krokodyla, żeby piszczał
- (piszczy) AAAAAAAAAAAAAA
nie, no, na pewno nie słyszy i dlatego nie gada.
trochę już się uspokoiłam po tych 2 konsultacjach, ale dalej się o niego martwię. z dobrych informacji: zaczął wstawać.
jutro mamy usg brzucha i badania z krwi, w kwietniu gastrologa, przydadzą się kciuki.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 23:02   #1553
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
jutro mamy usg brzucha i badania z krwi, w kwietniu gastrologa, przydadzą się kciuki.
będziemy trzymać mocno
swoją drogą- lekarze potrafią nieźle "nakręcić" i niepotrzebnie zmartwić Rodzica
(tylko u neurologa byłam bez Tz-eta i jak usłyszałam o tym nieszczęsnym genetyku z powodu nietypowego wyglądu mojego dziecka to od tego czasu do żadnego specjalisty nie chodzę sama z Kasią)
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 00:19   #1554
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Heloł nocą przy -a jakże- odciąganiu

Myślałam dzisiaj, że szlag mnie trafi Wydrukowałam zaświadczenie do becikowego od lekarza, patrzę, a tam terminy wizyt ze wszystkich trymestrów No porąbało kogoś równo. Już kij, że do załatwienia jest mnóstwo papierków, to jeszcze to. No i oczywiście mój problem: ja miałam w każdym trymestrze innego lekarza I co, teraz mam iść na 3 wizyty (100, 150 i 180 zł) po podpisy? Myślałam już po południu, że zrezygnujemy z tego becikowego, bo nam się to zwyczajnie nie będzie opylać. Ale poszłam dziś na umówioną wizytę do pierwszej lekarki i była tak miła, że mi powpisywała terminy z innych trymestrów
(ona się jakoś w moim 10tc rozchorowała i musiałam zmieniać lekarza). Poza tym wszystko OK, zrobiła mi cytologię i... zbadała piersi :O Pierwszy raz w życiu miałam badanie piersi. Myślę, że jeśli faktycznie już się nie będziemy decydować na dziecko, to będę do niej chodzić stale (a jak będziemy to wiadomo, lekarz, szpital kliniczny... Ale póki co zdania nie zmieniłam).

A z innych problem, dla odmiany Artek odmawia mleka Jak Boga kocham, obarczę go rachunkiem za moje farby do włosów dożywotnio!!!

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość

A no i prócz ww. postanowień wychodząc ze szpitala stwierdziłam, że trzeba się najeść na zapas wszystkiego co potem będzie raczej nie dozwolone, więc dzisiaj jestem już po porcji pysznych frytek mam jeszcze w planach sernik i inne "anty-karmieniowe" smakołyki.
Że co?:P Ja sobie nie odmawiam McDonalda (oczywiście raz na miesiąc, nie częściej!) ani sernika (a to czemu?). Artur nigdy nie narzekał :P Wręcz miałam wrażenie, że lubił moje mleko, jak pochłaniałam wszystkie słodycze, które mi stawały na drodze

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Bardzo mądrze powiedziane
u nas właśnie położne na SR rodzenia powtarzają jak mantrę - że zarówno w trakcie porodu jak i potem gdy będziemy już miały maluszki przy sobie trzeba się liczyć z tym, że wszystko może się zdarzyć i nie powinno się mieć w głowie utartych schematów ani własnych słodkich wyobrażeń, bo rzeczywistość może być diametralnie inna. A jeśli my w głowie będziemy miały tylko to nasze jedyne i wg. nas słuszne wyobrażenie porodu, karmienia itd. to prosta droga do wielu rozczarowań, mega baby bluesa i innych nie za fajnych odczuć.
Otóż to, otóż to... Już to kiedyś zresztą pisałam
Ja na szczęście nie miałam żadnych wizji, ale też w najśmielszych oczekiwaniach bym się nie spodziewała, że wdam się w dożywotni chyba romans z ręcznym Aventem :P

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
U mnie w sumie ok i nie ok martwię się bo 1,5 tyg temu z usg wychodził 6 tc a był 6+4 a dziś wychodzi z usg 6+3 a mam 7+6 dzidzia ma 7mm serduszko bije
Dzieci rosną skokowo, jutro może być 7+3, poważnie! A za tydzień 7+4

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
Mój gin nie odbiera telefonu, a ja już się naczytałam w google, co mnie bardziej przeraza
Ojej... To Ci się nałożyło... Nie będę pisać nie martw się, bo sama wiem, jak to jest. Trzymam kciuki Fiol!


Mlebi przykro mi z powodu pracy, ale... może faktycznie to jakiś znak?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:22   #1555
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
chyba do rozwiązania w ciągu kilku lat. jutro się trochę rozjaśni sytuacja co do kwoty i czasu na jej spłatę. ale mocne zaciskanie doopy się zapowiada wszystkie plany zakupowo - remontowe na najbliższe lata przepadły... jakby tego było mało dziś księgowa wyliczyła mi ile będę macierzyńskiego zarabiać za późno dostałam podwyżkę, więc będzie cienko...
dobrze, że na wózek odłożyłam wcześniej, ale raczej muszę zejść na ziemię i znaleźć używany i wstrzymać się z jakimikolwiek innymi zakupami i liczyć na to, że albo ktoś pożyczy, albo przyniesie w prezencie, a kupować tylko najpotrzebniejsze
ale nic, najważniejsze żeby maluch był zdrowy... wszystko inne jakoś przeżyjemy.
Kurcze, brzmi poważnie... Przykro mi a może można to jeszcze odkręcić? Urzędy same przepisów nie znają i wyciągają od ludzi pieniądze.
Moi tesciowie dostali kiedyś pismo od gminy że 90tysiecy mają zapłacić w ciągu dwóch tygodni.. Chodziło o sprawy mieszkaniowe. Na szczęście kilka pism, prawnik, trzy miesiące nerwów i gmina
przyznała że racji nie mają. Jak widziałam teścia płaczącego to aż się serce krajało.



Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Zebra-badania z krwi to najwcześniej za jakies 3 tyg,
Jak pojawi sie rumień wędrujący to tak czy siak antybiotyk. Z diagnostyka serologiczna mozna sobie wtedy dać spokój, bo ona trudna i niejednoznaczną w interpretacji.
Na sam rumień wędrujący tez poki co za wcześnie.
To co masz teraz to pewnie od samodzielnego grzebania w skórze i kleszczu
Obserwuj sie ( czy pojawia sie ten charakterystyczny rumień wędrujący-foto do wygooglania) i kcźywiscie pokaz lekarzowi.[COLOR="Silver"]
)

Ty to masz wiedzę kobieto


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
Mój gin nie odbiera telefonu, a ja już się naczytałam w google, co mnie bardziej przeraza
Koniecznie skontaktuj się z ginem. Na pewno zaraz leki dostaniesz i będzie dobrze. Nie denerwuj się



Perse pocieszające jest to co napisałaś że możesz wszystko prawie jeść przy karmieniu naturalnym. A z tym becikowym to super że lekarka wszystko podbiła.


Szafa przeniesiona z sypialni i zrobiło się miejsce na łóżeczko i fotel do karmienia. Jeszcze trzeba dziury zaszpachlować i pomalować, przekręcić jakieś półki na podręczne drobiazgi. Chyba na ścianie powiesze literki (napis Maks) takie drewniane pomalowane na niebiesko... I to wsio. Nie będę sobie przystrajać sypialni w kolorowe zwierzątka...


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:44   #1556
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Witam
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość

u nas tak sobie, skierowanie na rehabilitację, wszystko źle, nic się reh. nie podobało, J. źle się przemieszcza, źle ustawia, źle pije, nic nie gada, może nie słyszy, itp. połowę po przemyśleniu odrzuciłam, w końcu spędzam z nim 24 godziny na dobę i trochę znam. tak sobie dziś "rozmawiałam" z moim (może nie słyszącym) dzieckiem:
Ja: - gdzie jest pudełko z zabawkami?
J.: - (podchodzi do pudełka)
- pokaż mamie krokodyla
- (tłucze ręką w zabawki)
- tak, tak uderzasz w krokodyla, żeby piszczał
- (piszczy) AAAAAAAAAAAAAA
nie, no, na pewno nie słyszy i dlatego nie gada.
trochę już się uspokoiłam po tych 2 konsultacjach, ale dalej się o niego martwię. z dobrych informacji: zaczął wstawać.
jutro mamy usg brzucha i badania z krwi, w kwietniu gastrologa, przydadzą się kciuki.

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość


Perse pocieszające jest to co napisałaś że możesz wszystko prawie jeść przy karmieniu naturalnym.
Ja od początku jem wszystko


Dziś mały pobił rekord w spaniu.Spał od 20:30 do 6:00 rano.Zjadł i teraz jeszcze dosypia.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:48   #1557
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość


Ja od początku jem wszystko


Dziś mały pobił rekord w spaniu.Spał od 20:30 do 6:00 rano.Zjadł i teraz jeszcze dosypia.

Cudownie. Mam nadzieje że utrzyma się to Domisiowi. Mojej koleżance synek po 12h spał do 4 miesiąca.. No i wyspał się na zapas i potem spał po 2h


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:49   #1558
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
pocieszające jest to co napisałaś że możesz wszystko prawie jeść przy karmieniu naturalnym.
wszystko zależy od mamy i od dziecka. Kubek nie może NIC jeść, ja jem wszystko. niestety nie ma reguł

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
I to wsio. Nie będę sobie przystrajać sypialni w kolorowe zwierzątka...
jeszcze

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
zamiast inwestować w swoją przyszłość, najbliższe lata będziemy zaciskać pasa i spłacać coś czego wcale nie chcemy a co zostało na z "urzędu" narzucone
na pewno temat nie na forum publiczne, ale nie ma możliwości buntu?


Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 09:00   #1559
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
wiem....ale to nie zmienia faktu że od 18 marca urosło o 3 dni tylko....
Agatko Twoje dziecko już raz pokazało, że nie da się wbić w sztywne ramy i normy pamiętasz jak przeżywałaś niski przyrost bHCG, a potem jak nagle urosło?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
jutro mamy usg brzucha i badania z krwi, w kwietniu gastrologa, przydadzą się kciuki.
ja już zaciskam



Berbie mam nadzieję, że problemy znikną, albo chociaż bardzo się zmniejszą

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
Jejku współczuję a nie masz kogo zwerbować do pomocy?
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 09:02   #1560
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dzień dobry

Agatko wiem i rozumiem, że się martwisz. Najważniejsze jednak że Maluszek rośnie i wyniki są ok. Pamiętaj - myślimy tylko pozytywnie i widzimy naszą przyszłość w jasnych barwach - w barwach szczęścia, czyli różowych albo niebieskich Weekend spędzasz u rodziny?

Fiol ależ Ci się pakiet trafił, biedactwo mam nadzieję, że lekarz wszystkiemu zaradzi!

Monika zaciskam już dzisiaj kciuk za wszystkie wyniki i badania!!! Jak się udała imprezka urodzinowa?

Barbi nie fajna sytuacja.. i to tak nagle się to wszystko okazało, czy liczyliście na bardziej pomyślny obrót sprawy??
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-26 22:29:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.