Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

[patisia123]

Napisane przez HaGie

Przybranie na wadze po przyjeździe do tego kraju jest chyba problemem większości Polek

Często się z tym spotkałam... , ale dlaczego?

[KatiaT]

Mieszkam w hrabstwie Essex w Colchester

Po przyjeździe tutaj zmieniaja się produkty które spożywamy. Sam chleb, smakuje tu jak guma, a szybka, mimo tego że jest mniej faszerowana chemia jest bardziej kaloryczna niż to co kupujemy w Polsce w sklepach.

[eewelinaa92]

Ha dostałam własnie paczkę, a w niej kosmetyki do testów z Adidasa o wartości 100 zł to już moja 3 z wizażu, a ja tylko o tak o rozwiązuje te ankiety

[HaGie]

Podejrzewam, że zmiana sposobu odżywiania, tu fast foody są wszędzie, słodycze są tanie, w sklepie na półkach tysiące gotowych półproduktów, czyli wszędzie sztuczne żarcie. Moja koleżanka, która też sporo przytyła po przyjeździe tu, powiedziała mi, że jak była w Polsce to czuła większą "presję" dbania o siebie, bo wokół były w większości zgrabne, zadbane dziewczyny - zawsze uczesane, umalowane, "zrobione", nawet jeżeli były pulchne, to ubierały się stosownie do wagi... a tu na ulicach tego nie widać. Nie mówię, że wszystkie kobiety w UK są niezadbane czy coś, ale tu normą jest, że ktoś robi zakupy w markecie w kapciach i piżamie, nieuczesany i nieumalowany...

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez eewelinaa92

Ha dostałam własnie paczkę, a w niej kosmetyki do testów z Adidasa o wartości 100 zł to już moja 3 z wizażu, a ja tylko o tak o rozwiązuje te ankiety

ekstra, ja też chcę...jak to mam zrobić, podpowiedz koleżnace

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez KatiaT

Mieszkam w hrabstwie Essex w Colchester

Po przyjeździe tutaj zmieniaja się produkty które spożywamy. Sam chleb, smakuje tu jak guma, a szybka, mimo tego że jest mniej faszerowana chemia jest bardziej kaloryczna niż to co kupujemy w Polsce w sklepach.

O, pewnie fajnie tam jest, prawie nad samym morzem... ale do mnie dalekooooo

[KatiaT]

Napisane przez HaGie

O, pewnie fajnie tam jest, prawie nad samym morzem... ale do mnie dalekooooo

Jest ładnie. Ale wiatr wieje tak że prawie głowę urywa. Ale za to fajne trasy do biegania, jest Leisure Centre z basenem i pare siłowni Tylko czasu brak :P

Macie jakis pomysł na obiad?

[Ashya_]

Witam nowe twarze
Katia Trzymam kciuki i życzę wytrwałości, jak się chce to się da
Ewelina no właśnie podpowiedz jak to tak można kosmetyki zgarniać, bo ja zielona i fajny pomysł

Ja w niedziele do Opola wracam, także wracam też do diety i wracam z wagą na swoje miejsce, w domu z tym cieżko

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez KatiaT

Jest ładnie. Ale wiatr wieje tak że prawie głowę urywa. Ale za to fajne trasy do biegania, jest Leisure Centre z basenem i pare siłowni Tylko czasu brak :P

Macie jakis pomysł na obiad?

A co masz do wykorzystania na obiad?

Patisia brawo za ciężką prace i masę wyrzeczeń

[creature666]

Dołek jakiś na mnie włazi

Ja dzisiaj mam gulasz z kaszą gryczaną i surówka jakaś... w sumie to chce mi się kalafiora w bułce

Skalpel #5 wieczorem

Tamlin Ty ćwiczyłaś codzinnie? Bo w sumie to chyba można robić codziennie. Wolę na razie nie przestawać, bo wiecie jak to jest

[la'Mbria]

jo! Ale jedziecie z postami...
Witam nowe osoby!
Miałam tak w ogole pięknego posta z cytacikami jak ta lala...no i mi wcięło
więc będzie na szybko co pamietam- mleko.
Tak, przy problemach z trądzikiem ogólnie z jakimkolwiek hormonalnym nieładem (tarczyca też! i stres itp) mleko jest baaaardzo nie wskazane, bo..
-jest przeładowane hormonami (krówka je dostaje, zeby dawać wiecej mleczka), a niestety tak jak w kobiecym mleku tak samo w krowim-wszystko co dostanie "producentka" znajdzie się w "produkcie" dlatego kobiety karmiące nie piją alko czy nie powinny brać niektórych leków. Tak samo krowki dajace mleko- ale tego już nikt nie sprawdza i nie kontroluje.
-zawiera laktozę (cukier mleczny który, tak w wielkim uproszczeniu źle wpływa na dietę, podnosi stężenie cukru we krwi i sprzyja otyłości brzusznej), poza tym w wiekszości jest nie trawiony przez dorosłych ludzi (nie mamy potrzebnego enzymu do tego) więc powoduje problemy żołąkowo-jelitowe, różne zaparcia, biegunki, zespoły jelita drażliwego, wyjałowienie jelita itp...no genralnie niszczy dużo.
-ma mało przyswajalnego wapnia- pij mleko bedziesz wielki to "chłyt marketingowy" nie ma nic wspólnego z udokumentowanymi badaniami.
Juz lepiej przyswajalny wapn znajduje się w TWAROGU TŁUSTYM niż w mleku czy jogurtach nawet tych naturalnych (w obecności tłuszczu lepiej sie przyswaja)
- mleko kupowane w sklepie ma praktycznie NIC wspólnego z mlekiem od zdrowej krowy.
Mleko od krowy ma w sobie mnóstwo zdrowych bakterii kwasu mlekowego (te ktorymi reklamuje sie Activia czy inny Actimel, ze niby podnoszą odporność). One naprawdę dbają o naszą odporność...ale w produktach nabiałowych jest ich malenko, bo mleko jest najpierw podddawane pasteryzacji (zabija się wszystkie dobre i złe bakterie, żeby mozna było wprowadzić do sprzedazy produkt), a potem w tych niektórych jogurcikach- pałeczki kwasu mlekowego są dodawane na nowo. Ale...w niewielkiej ilości w porównaniu np. z takim ogórkiem kiszonym (swojkim) ktory ma ich całe miliony wiecej
Mleko może być wartościowe jesli jest prosto od mućki, albo z mlekomatu i jest spożywane bez obróbki cieplnej, albo podgrzane max do 40 stopni. W innym wypadku to taka woda z tłuszczem tak na prawdę.
a....i jeszcze w temacie mleka sklepowego- większosc to mleko UHT czyli takie w którym kuleczki tłuszczu zostaly rozbite na tak malenkie drobinki, że istnieje możliwość iż przedostaną się one przez ściankę nieszczelnego jelita i dostaną do krwiobiegu tworzac zator!
Także ten...
Jesli bardzo lubicie mleko to mniejszym złem jest kozie. W biedrze są teraz kozie sery- cos niesamowitego (cudo w gębie!) i wartości mają piekne- duuuużo białka, sporo tłuszczu ale to dość zdrowy tłuszcz i praktycznie wcale węgli.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez eewelinaa92

Ha dostałam własnie paczkę, a w niej kosmetyki do testów z Adidasa o wartości 100 zł to już moja 3 z wizażu, a ja tylko o tak o rozwiązuje te ankiety

farciara!!

[patisia123]

LaMbria , dzięki za wykład!
Właśnie też dużo czytałam na ten temat i chyba dobrze, że je odstawiłam.

[la'Mbria]

Napisane przez patisia123

LaMbria , dzięki za wykład!
Właśnie też dużo czytałam na ten temat i chyba dobrze, że je odstawiłam.

Patisia, ale udało ci się tak całkiem na 100% odstawić mleko i nabiał (przetwory mleczne) czy tylko mleko?
Takich np.ciast z mlekiem (naleśników, racuszków) też nie jesz?

za wykład sorry- czasem mi się włącza taki wewnętrzny niedoceniony prfesorek i piszeeee....elaboraty

[HaGie]

Ja się zgadzam, co do mleka. Ja całe życie nie piłam, bo nie przepadam... a w ogóle ostatnio gdzieś przeczytałam; PIJ MLEKO BĘDZIESZ KALEKĄ... i za przykład były podawane wszystkie ssaki-zwierzęta, że one nie kierują się reklamą, tylko głosem natury i żadne zwierzę nie pije mleka w zyciu dorosłym, tylko noworodki, niemowlaki ssaki. Tylko ludzie wbili sobie do głowy, że mleko trzeba pić przez całe życie

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez la'Mbria

za wykład sorry- czasem mi się włącza taki wewnętrzny niedoceniony prfesorek i piszeeee....elaboraty

La'Mbria czasem? żartuję, lubię Cię czytać

Napisane przez creature666

Dołek jakiś na mnie włazi

Ja dzisiaj mam gulasz z kaszą gryczaną i surówka jakaś... w sumie to chce mi się kalafiora w bułce

Skalpel #5 wieczorem

Tamlin Ty ćwiczyłaś codzinnie? Bo w sumie to chyba można robić codziennie. Wolę na razie nie przestawać, bo wiecie jak to jest

Creaturko jaki dołek, wszystko jest przecież na dobrej drodze

[eewelinaa92]

ekstra, ja też chcę...jak to mam zrobić, podpowiedz koleżnace

Ewelina no właśnie podpowiedz jak to tak można kosmetyki zgarniać, bo ja zielona i fajny pomysł

Na głownej stronie po prawej jest coś takiego jak Konkursy i tam co jakiś czas się pojawiają-najczęściej jak wchodzi jakas nowość na rynek to robia test wybierają dziewczyny a pożniej w zamian za to, że otrzymałes paczkę masz albo rozwiązać ankietę na temat produktów, albo napisać opinie kosmetyku na KWC Czyli ogólnie fajna zabawa. Ja najczęściej biore tylko udział w tych, do których aby się zgłosić rozwiązuje się ankiete. Są jeszcze takie, że dostajesz pytanie i musisz się rozpisać i wygrywają najciekawsze odpowiedzi-ale nigdy nie mam weny próbujcie teraz też z tego co widziałam przed chwilą są do wygrania vouchery na allegro, kosmetyki marki STENDERS, depilatory philips, wody perfumowane Bi es- tylko niestety wszystkie pytania konkursowe są opisowe :< -poczekam na jakąś ankiete

zjadłam łazanki na obiad niech to nie wpłynie negatywnie na jutrzejsze ważenie

[HaGie]

Dzięki Ewelinka, zaraz oblookam

[patisia123]

Napisane przez la'Mbria

Patisia, ale udało ci się tak całkiem na 100% odstawić mleko i nabiał (przetwory mleczne) czy tylko mleko?
Takich np.ciast z mlekiem (naleśników, racuszków) też nie jesz?

za wykład sorry- czasem mi się włącza taki wewnętrzny niedoceniony prfesorek i piszeeee....elaboraty

taki wykład jest ok, jutro się w szkole wynudzę


Teraz odstawiłam wszystko , ale trochę mi ciężko. Jakieś serki wiejskie, twarogi mnie kuszą, jogurt naturalny


a czytałam, że najgorsze są te produkty mleczne odtłuszczone i to właśnie po nich wyłażą problemy z cerą

Wyniki badań nad związkiem pomiędzy produktami mlecznymi a trądzikiem są stosunkowo spójne i wskazują, że u osób podatnych na trądzik, nabiał może zaostrzyć objawy choroby.

Naturalną funkcją mleka jest stymulowanie wzrostu. Składniki mleka mogą brać udział w reakcji hormonalnej, której efektem jest blokowanie porów i powstawanie zaskórników.

Produkty mleczne zawierają węglowodany i mogą zwiększać nasilenie trądziku przez hiperinsulinemię, która powoduje zwiększenie koncentracji IGF-1. Mleko ma bardzo wysoki ładunek glikemiczny i wywołuje nadspodziewanie duży wzrost insuliny, z tego powodu wpływ spożycia mleka na trądzik może być większy w porównaniu z innymi produktami zawierającymi węglowodany.
Dodatkowo w mleku znajduje się mnóstwo hormonów stymulujących wzrost, w tym IGF-1, a ich poziom pozostaje wysoki nawet po pasteryzacji, homogenizacji i trawieniu.
Według wyników badań większy wpływ na trądzik ma mleko odtłuszczone niż tłuste, więc prawdopodobnie to nie zawartość tłuszczu w mleku ma wpływ na chorobę. Wzmożone tworzenie się zaskórników może być natomiast wywołane również innymi składnikami, np. białkami zawartymi w mleku.

[tamlin111]

Napisane przez eewelinaa92

Ha dostałam własnie paczkę, a w niej kosmetyki do testów z Adidasa o wartości 100 zł to już moja 3 z wizażu, a ja tylko o tak o rozwiązuje te ankiety

Super

Napisane przez HaGie

Podejrzewam, że zmiana sposobu odżywiania, tu fast foody są wszędzie, słodycze są tanie, w sklepie na półkach tysiące gotowych półproduktów, czyli wszędzie sztuczne żarcie. Moja koleżanka, która też sporo przytyła po przyjeździe tu, powiedziała mi, że jak była w Polsce to czuła większą "presję" dbania o siebie, bo wokół były w większości zgrabne, zadbane dziewczyny - zawsze uczesane, umalowane, "zrobione", nawet jeżeli były pulchne, to ubierały się stosownie do wagi... a tu na ulicach tego nie widać. Nie mówię, że wszystkie kobiety w UK są niezadbane czy coś, ale tu normą jest, że ktoś robi zakupy w markecie w kapciach i piżamie, nieuczesany i nieumalowany...

No tak, idziesz do sklepu, chcesz coś zdrowego, a nie ma. I dupa. No i fakt, jak kult dużego ciała nie jest jakoś krytykowany, tylko uznawany, to się człowiekowi odechciewa starań i chyba nawet o nich nie myśli.

Napisane przez KatiaT

J
Macie jakis pomysł na obiad?

Ja jem właśnie żurek

Napisane przez creature666

Dołek jakiś na mnie włazi
Jaki dołek? Co znowu???

Tamlin Ty ćwiczyłaś codzinnie? Bo w sumie to chyba można robić codziennie. Wolę na razie nie przestawać, bo wiecie jak to jest

Nie codziennie, z tego co pamiętam to 3 razy Skalpel i 2 razy zumba w tygodniu.

Napisane przez la'Mbria

za wykład sorry- czasem mi się włącza taki wewnętrzny niedoceniony prfesorek i piszeeee....elaboraty

Czasem fajnie to poczytać

[creature666]

Ehhhh Szogun nie lubi czekać
Ale w głębi duszy czuję, że będzie praca... i to taka porządna! No przecież i angielski mam i doświadczenie (może i za krótkie) wiec dlaczego nie?!
A w tej agencji koleś w moim wieku, na swój sposób może I przystojny, ale pazury poobgryzane fuuuuj! Ale do rzeczy Szogun...
Oni pomagają znaleźć pracę, mogę do nich przyjeżdżać 2x w tyg mają dużo ofert, które nie zawsze są dostępne online.
Ehh ta moja durna natura niecierpliwca!

Zajrzałam na szybciora do polskich ogłoszeń, mam numer do laski na sprzątanie domów prywatnych. Zadzwonię I się zapytam jak stoją z godzinami I takie tam...

Muszę się dziś zresetować! Napewno będzie Skalpel, ale I reset alkoholowy mi potrzebny chyba, boże jak to brzmi

[tamlin111]

Brzmi super, będę miała kompana do wieczornego piwkowania

[martolina1982]

eh popiłabym z wami jak nigdy, bo zazwyczaj nie mam ochoty, a dziś jak mam to nie mam co pić może i dobrze. kto tam wie co mi w genach siedzi.


co do tycia w UK to wg mnie jest coś wiecej niż tania kaloryczna żywnosc. nie wiem czy to efekt GMO czy innych kombinacji przy zywnosci, ale to tak jakby połknąć tabletkę na tycie. moj J. był raptem 2 m-ce, jest szczupły i mimo, ze je dużo, nie tyje. tam rownież pracował, spalał, a mimo to wrocił 4kg cięższy. koleżanka, cale zycie szczupła, wrociła wieksza o 20kg i ciagle tyje, mimo ze tutaj sama gotuje, stara sie jesc zdrowo. po prostu jakby cos się uruchomiło i za tym idzie lawina.

[HaGie]

O kurde, coś w tym jest Martolina. Większość moich koleżanek też przytyła. Tylko mojego tżta nic nie rusza przez 7 lat pobytu tutaj przytył może ze 2 kg, a przydałoby mu się jeszcze 10-15kg

[martolina1982]

nie wiem...idąc juz całkowicie w Matrix to można podejrzewac, że jest sposob na stworzenie takiego czynnika, ktory dodany do żywności sprawi, ze bedziemy chcieli jesc wiecej i wiecej. zobaczcie jakie to skuteczne by było sprzedażowo. juz tylko jedzenie by nam było w głowach...jeść, jeść, jeść...

przystąpiłam do konkursu Dave :d Ewelina inspirujesz

[nadiaaa171]

Napisane przez tamlin111

Brzmi super, będę miała kompana do wieczornego piwkowania

Dwóch kompanów
Marta Ty tez goń do sklepu i robimy dzis libacje na wątku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martolina1982]

zobaczie co znalazłam. czasem dobrze przeleciec sie po stronce a nie do razu wbijac na swoj wątek.

http://www.therm-line.com/19,1/kreator-diety/

wygląda fajnie!

nadia a ty sie lepiej nie umawiaj na picie, bo wykopyrtniesz się przy Skalpelu. Tamlin ma w piątki rest day, wiec jej wolno, Tobie nie

ej to się pisze rest day czy cos poknociłam? My english is not very well hahaha

[HaGie]

Nadiaa Ty miałaś się brać do roboty, za 3 tygodnie idziesz na wesele - przypominam tylko

a tak w ogóle, to jak się czujecie przed jutrzejszym ważeniem? ja coś czuję, że będę załamana, ale jak narazie nie tracę motywacji i nie ciągnie mnie do słodyczy, więc się trzymam, szkoda tylko, że na wadze efektów nie widać

[martolina1982]

ja obstawiam, ze na wadze bedzie to co przed tygodniem albo parę dkg więcej. musiałabym sobie noge odciąć w nocy, żeby był widoczny spadek

HaGie pocwiczymy wieczorem? teściu jest? bo już mi Nadia zbacza widzę

[HaGie]

Martolina fajne to, ale mi wyliczyło, że powinnam jeść ponad 2040kcal dziennie przy minimalnym ruchu, no i ostatni posiłek o 22. Podejrzewam, że gdybym jadła tyle i tak późno, to raczej bym nie schudła ale bardzo jasno i przejrzyście to wygląda i te jadłospisy przykładowe są fajne

[tamlin111]

Napisane przez nadiaaa171

Dwóch kompanów
Marta Ty tez goń do sklepu i robimy dzis libacje na wątku

A Skalpel był??? Nagrodę chcesz a zasłużyłaś na nią?

Napisane przez martolina1982

zobaczie co znalazłam. czasem dobrze przeleciec sie po stronce a nie do razu wbijac na swoj wątek.

http://www.therm-line.com/19,1/kreator-diety/

wygląda fajnie!
Taaaaaa czyli wychodzi na to, ze jak chce utrzymać wagę powinnam jeść 2047kcal. Zaraz bym jak tucznik wyglądała, bo ja tyle nigdy nie jadałam.

nadia a ty sie lepiej nie umawiaj na picie, bo wykopyrtniesz się przy Skalpelu. Tamlin ma w piątki rest day, wiec jej wolno, Tobie nie

Dziękuję za pozwolenie

Napisane przez HaGie

a tak w ogóle, to jak się czujecie przed jutrzejszym ważeniem? ja coś czuję, że będę załamana, ale jak narazie nie tracę motywacji i nie ciągnie mnie do słodyczy, więc się trzymam, szkoda tylko, że na wadze efektów nie widać

Miałam stracić te 0,5, ale myślę, że nie udało mi się. Jak patrzę na siebie to mam wrażenie, że przytyłam sporo. Także obawa przed jutrem jest.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez martolina1982

HaGie pocwiczymy wieczorem? teściu jest? bo już mi Nadia zbacza widzę

Ja za jakąś godzinę poćwiczę. Co na dziś macie dziewczynki w planach?

[nadiaaa171]

Napisane przez tamlin111

A Skalpel był??? Nagrodę chcesz a zasłużyłaś na nią?


Dziękuję za pozwolenie


Miałam stracić te 0,5, ale myślę, że nie udało mi się. Jak patrzę na siebie to mam wrażenie, że przytyłam sporo. Także obawa przed jutrem jest.

Nie było. Narazie mam @ i białkuje wiec za cwiczenia sie nie biore

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[HaGie]

Napisane przez martolina1982

ja obstawiam, ze na wadze bedzie to co przed tygodniem albo parę dkg więcej. musiałabym sobie noge odciąć w nocy, żeby był widoczny spadek

HaGie pocwiczymy wieczorem? teściu jest? bo już mi Nadia zbacza widzę

hehe, jak ja bym sobie nogę obcięla, to pewnie by był ogromny spadek , a jeszcze jak by w to jeden półdoopek wliczyć, to w ogóle mega

ja niedawno skończyłam pedałować na rowerku, a teść jeszcze jest. On przyleciał, żeby pomóc nam w przeprowadzce, a tu jak do tej pory nie znaleźliśmy domu więc ja wieczorem z Tobą nie poskaczę, przykro mi, ale nie będę się błaźnić przed teściem

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez nadiaaa171

Nie było. Narazie mam @ i białkuje wiec za cwiczenia sie nie biore

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nadiaa białkujesz, mówisz piwo ma około 0,3g białka w 100g... i taki mały szczegól jeszcze - około 4,5g węgli

[nadiaaa171]

Napisane przez HaGie

hehe, jak ja bym sobie nogę obcięla, to pewnie by był ogromny spadek , a jeszcze jak by w to jeden półdoopek wliczyć, to w ogóle mega

ja niedawno skończyłam pedałować na rowerku, a teść jeszcze jest. On przyleciał, żeby pomóc nam w przeprowadzce, a tu jak do tej pory nie znaleźliśmy domu więc ja wieczorem z Tobą nie poskaczę, przykro mi, ale nie będę się błaźnić przed teściem

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------



Nadiaa białkujesz, mówisz piwo ma około 0,3g białka w 100g... i taki mały szczegól jeszcze - około 4,5g węgli

ojj tam Piwko i wino nigdy mi w bialkach nie przeszkadzało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tamlin111]

Napisane przez nadiaaa171

Nie było. Narazie mam @ i białkuje wiec za cwiczenia sie nie biore

Ty to zawsze masz wymówkę

Napisane przez nadiaaa171

ojj tam Piwko i wino nigdy mi w bialkach nie przeszkadzało

I może dlatego efektów nie ma. Cały dzień ładnie się trzymać i na wieczór spieprzyć, no aż szkoda.