Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[niv_]

Napisane przez Erite

Hej Dziewczyny
można się dołączyć znowu?

Ponownie szukam pracy, chociaż myślałam, że będzie fajnie i że zostanę tam na dłużej. Niestety atmosfera jest taka, że podziękuję im prędzej czy później. Chyba, że oni mnie uprzedzą.

Zapewne niektóre z Was mnie jeszcze pamiętają.

Mam nadzieję, że uda mi się coś w końcu znaleźć, żeby było normalnie.

hej

Co się dzieje ? Pamiętam, że byłaś całkiem zadowolona z nowej pracy i atmosfery w zespole.

Widzę, że masz sytuację podobno częściowo do mojej. Na początku wszystko było ok, a teraz na myśl o pracy mam nie powiem jakie odruchy. Kolejny raz źle trafiłam :-(

[Erite]

Szkoda słów.
Jest sporo osób w porządku ale jednak są też tacy, którzy nie są i z tymi muszę pracować.

Pracy multum i nikt się nie liczy z tym, że trzeba pracować na okrągło, oczywiście za nadgodziny nie płacą.

Lubię pracować i mogę też po godzinach ale żeby chociaż dobre słowo za to usłyszeć.

[niv_]

Napisane przez Erite

Szkoda słów.
Jest sporo osób w porządku ale jednak są też tacy, którzy nie są i z tymi muszę pracować.

Pracy multum i nikt się nie liczy z tym, że trzeba pracować na okrągło, oczywiście za nadgodziny nie płacą.

Lubię pracować i mogę też po godzinach ale żeby chociaż dobre słowo za to usłyszeć.

To podobnie jak u mnie z tym, że nadgodziny są płatne, ale żeby odczuć fakt siedzenia w biurze po godzinach trzeba by w nim przebywać po 10-12 godzin dzień w dzień.

[kasia1608]

Trzecie podejście do stażu:pracownik biurowy okazał się telemalketeterem :banghead:

[Kolorowa89]

ja dzisiaj byłam w urzędzie, powiedziałam panią co mi leży na sercu i pd razu milsze się zrobiły. Nie było żadnych ofert staży dla mnie

[kasia1608]

Napisane przez Kolorowa89

ja dzisiaj byłam w urzędzie, powiedziałam panią co mi leży na sercu i pd razu milsze się zrobiły. Nie było żadnych ofert staży dla mnie

Też byłam w urzędzie, zapytać dlaczego kłamią, dzisiaj aby czas zmarnowalam na tę rozmowę, maglowalo mnie 2 facetów jak na jakieś wyższe stanowisko jeszcze za marne 800zł ..

[Kolorowa89]

Napisane przez kasia1608

Też byłam w urzędzie, zapytać dlaczego kłamią, dzisiaj aby czas zmarnowalam na tę rozmowę, maglowalo mnie 2 facetów jak na jakieś wyższe stanowisko jeszcze za marne 800zł ..

Ale dostałaś się na ten staż? Ja straciłam 2 super oferty bo panie mi skierowania nie dały, gdyż miały zadzwonić w zeszłym tygodniu w sprawie stażu w urzedzie, dzisiaj się okazało, że nie wiadomo kiedy będą pieniądze na nowych stażystów, zostałam z niczym .

[kasia1608]

Napisane przez Kolorowa89

Ale dostałaś się na ten staż? Ja straciłam 2 super oferty bo panie mi skierowania nie dały, gdyż miały zadzwonić w zeszłym tygodniu w sprawie stażu w urzedzie, dzisiaj się okazało, że nie wiadomo kiedy będą pieniądze na nowych stażystów, zostałam z niczym .

Nie wiem, wyniki będą w tym tyg

[Kolorowa89]

Napisane przez kasia1608

Nie wiem, wyniki będą w tym tyg

aha, to aż tyle chętnych jest? u mnie od razu wiadomo kto się dostał, bo na skierowaniu wypisują.

ja się właśnie dowiedziałam dlaczego nie dostałam stażu w szpitalu, ale się wkurzyłam

[kasia1608]

Napisane przez Kolorowa89

aha, to aż tyle chętnych jest? u mnie od razu wiadomo kto się dostał, bo na skierowaniu wypisują.

ja się właśnie dowiedziałam dlaczego nie dostałam stażu w szpitalu, ale się wkurzyłam

Widziałam 5 cv,wiec sporo pewnie będzie

[Bloodyrose87]

Cześć
Chciałabym dołączyć Popadam w jakieś dziwne stany nicmisięniechce i potrzebuje wsparcia....

Czytam Was regularnie, i w końcu dojrzałam do decyzji napisania do Was.
W telegraficznym skrócie:
- bez pracy od grudnia '13
- nie jestem atrakcyjnym kandydatem na pracownika, bo studiuję na III etapie studiów,/dziennie/ i nikt mnie nie zatrudni, mimo moich zapewnień, że mogę pracować nawet w weekendy, aby odrobić nieobecności, lub pracować na 0,5 etatu.
- PUP na staż mnie nie skieruje, bo patrz wyżej.

Ogólnie na stanowiska typu kelnerka, recepcjonistka, sprzedawca w sklepie mam za wysokie kwalifikacje, a na specjalistę za niskie. I koło się zamyka...
Odpowiadam na każdą ofertę, gdzie spełniam wymagania, a i tak telefon od dłuższego czasu milczy.
pozdrawiam.

[lazada]

Uprzejmie donoszę, że udało mi się zmienić pracę w branży, również umowa o pracę, ale warunki finansowe lepsze. Być może dostanę też samochód. Teoretycznie fajnie się zapowiada, a jak praktycznie to zobaczymy

[Farisss]

Czasami trzeba zmienić coś w CV, wygląd albo coś...

Tak szczerze, teraz u mnie była poszukiwana nowa osoba do pracy i jakie ludzie cv wysyłali to głowa mała. Albo mało czytelne albo wpisany prawie cały życiorys nie wiadomo po co. Czasem do każdego stanowiska trzeba lekko przerobić CV i napisać list motywacyjny. I szukać do upadłego.

[Apelly]

Napisane przez tusiamar

Mozesz.tylko wtedy zwolnienie daje Ci to, ze nie nie daje Ci anulacji wypowiedzenia, no chyba, ze jestes w ciazy i udowodnisz badaniami, ze bylas w niej przed otrzymaniem wypowiedzenia.

Dzięki za wytłumaczenie. Zatem nie rozumiem, o co cała w tym wszystkim "afera". Przecież nawet jak po 6-m. L4 pracownik wróci do pracy to i tak zostanie zwolniony. Więc tak, czy siak na jedno wychodzi.

Napisane przez Farisss

Czasami trzeba zmienić coś w CV, wygląd albo coś...

Tak szczerze, teraz u mnie była poszukiwana nowa osoba do pracy i jakie ludzie cv wysyłali to głowa mała. Albo mało czytelne albo wpisany prawie cały życiorys nie wiadomo po co. Czasem do każdego stanowiska trzeba lekko przerobić CV i napisać list motywacyjny. I szukać do upadłego.

Ja mam dwa rodzaje CV: proste i złożone. W zależności od aplikacji

Napisane przez lazada

Uprzejmie donoszę, że udało mi się zmienić pracę w branży, również umowa o pracę, ale warunki finansowe lepsze. Być może dostanę też samochód. Teoretycznie fajnie się zapowiada, a jak praktycznie to zobaczymy

Serdeczne gratulacje! Jesteś dobra! Najważniejsze, że w branży, i to co chcesz robić. Czyli podpisałaś już umowę na jaki czas?

A ja mam problem. Prawdopodobnie jutro pójdę na rozmowę do salonu optycznego, ale nie jestem przekonana. Pisze, że to stanowisko pracownika biurowego, bo wiadomo, prowadzenie korespondencji, zestwien, obsługa klienta... ale mimo wszystko bardziej stanowisko to pasuje mi na sprzedawcę. Jak myślicie? Czuję, że do bezpośredniej obslugi klienta nie jestem stworzona, wcześniej pracowałam w korporacji i miałam kontakt jedynie z współpracownikami, a z klientami jedynie kontakt telefoniczny i w takiej roli czułam się jak ryba w wodzie. Nie wiem, co zrobić w sytuacji, gdybym dostala tę pracę - a jest to dopiero moja pierwsza rozmowa po wysłaniu CV.

[niv_]

Napisane przez lazada

Uprzejmie donoszę, że udało mi się zmienić pracę w branży, również umowa o pracę, ale warunki finansowe lepsze. Być może dostanę też samochód. Teoretycznie fajnie się zapowiada, a jak praktycznie to zobaczymy

Gratulacje

W jakiej branży pracujesz ? Kojarzę, że coś z budownictwem lub coś innego powiązanego ze studiami technicznymi. Chyba, że się mylę.

U mnie lekka męka znów się zastanawiam nad wyjazdem tylko gdzie (?) lub strzałem w łeb.

Myślę nad szukaniem nowej pracy, ale w tej dziedzinie mam lekkiego pecha i teraz się już mocno boję tego gdzie mogę trafić.

[Apelly]

Napisane przez niv_

U mnie lekka męka znów się zastanawiam nad wyjazdem tylko gdzie (?) lub strzałem w łeb.

Za granicą teraz nie zaciekawie, jeśli byś chciała się wybrać przez agencje. Sama zamierzałam, ale coraz gorzej tam z pracą. No chyba, że wybrałabyś się do opieki nad starszymi ludźmi, raczej jest ona pewna, ale bardzo ciężka.

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Apelly

A ja mam problem. Prawdopodobnie jutro pójdę na rozmowę do salonu optycznego, ale nie jestem przekonana. Pisze, że to stanowisko pracownika biurowego, bo wiadomo, prowadzenie korespondencji, zestwien, obsługa klienta... ale mimo wszystko bardziej stanowisko to pasuje mi na sprzedawcę. Jak myślicie? Czuję, że do bezpośredniej obslugi klienta nie jestem stworzona, wcześniej pracowałam w korporacji i miałam kontakt jedynie z współpracownikami, a z klientami jedynie kontakt telefoniczny i w takiej roli czułam się jak ryba w wodzie. Nie wiem, co zrobić w sytuacji, gdybym dostala tę pracę - a jest to dopiero moja pierwsza rozmowa po wysłaniu CV.

ja bym po prostu poszła na rozmowę, a co będzie dalej to zastanowisz się jak poznasz wszystkie warunki pracy.

[niv_]

Napisane przez Apelly

Za granicą teraz nie zaciekawie, jeśli byś chciała się wybrać przez agencje. Sama zamierzałam, ale coraz gorzej tam z pracą. No chyba, że wybrałabyś się do opieki nad starszymi ludźmi, raczej jest ona pewna, ale bardzo ciężka.

Właśnie wiem więc chyba tylko strzał rozwiąże moje problemy, bo naprawdę mam powoli dość.

[pulinaj]

[QUOTE=Malinowa_dziewczynk a;45803925]

Napisane przez pulinaj

Ja biorę udział w czymś takim. Pamiętam, że też rekrutacja się przeciągała. Może nie ma chętnych, a może ludzie nie spełniają wymagań.Wbrew pozorom nie ma wielu chętnych, np. jednej grupy wogóle nie utworzyli. A, i co ważne-jest to jakaś alternatywa, ale nie jest tak różowo, jak to się początkowo wydaje.Przynajmniej w moim przypadku.[/QUOTE

Pulinaj ile u Cb trwała rekrutacja?
Co jest nie tak?
Rozwiń jak możesz

Napiszę na PW

[Farisss]

Napisane przez Apelly

Dzięki za wytłumaczenie. Zatem nie rozumiem, o co cała w tym wszystkim "afera". Przecież nawet jak po 6-m. L4 pracownik wróci do pracy to i tak zostanie zwolniony. Więc tak, czy siak na jedno wychodzi.

Ale przez ten czas dostaje pensję, moze coś odłożyć i na spokojnie, nie martwiąc się o kasę - szukać innej pracy. Trochę inaczej sytuacja wygląda jak masz za co żyć i szukać pracy przez 6 miesięcy, a co innego jak zostajesz bez pracy i kasy i szukaj czegoś nowego, tak na szybko byleby było.

[Kukunia23]

Napisane przez niv_

Właśnie wiem więc chyba tylko strzał rozwiąże moje problemy, bo naprawdę mam powoli dość.

Ja już kilka razy o tym myślałam, bo nie wiedze już sensu w wysyłaniu kolejnych CV. Mam ogromnego pecha, jakakolwiek rzecz obkupiona jest moim nadludzkim wysiłkiem i morzem łez. Nie rozumiem dlaczego inni dostają to co chcą bez wysiłku a ja jestem taką ofiarą losy nie wartą normalnej pracy i wogóle niczego. Wolę już strzelić sobie w ten bezwartościowy łeb :-(

[lazada]

Napisane przez Apelly

Serdeczne gratulacje! Jesteś dobra! Najważniejsze, że w branży, i to co chcesz robić. Czyli podpisałaś już umowę na jaki czas?

A ja mam problem. Prawdopodobnie jutro pójdę na rozmowę do salonu optycznego, ale nie jestem przekonana. Pisze, że to stanowisko pracownika biurowego, bo wiadomo, prowadzenie korespondencji, zestwien, obsługa klienta... ale mimo wszystko bardziej stanowisko to pasuje mi na sprzedawcę. Jak myślicie? Czuję, że do bezpośredniej obslugi klienta nie jestem stworzona, wcześniej pracowałam w korporacji i miałam kontakt jedynie z współpracownikami, a z klientami jedynie kontakt telefoniczny i w takiej roli czułam się jak ryba w wodzie. Nie wiem, co zrobić w sytuacji, gdybym dostala tę pracę - a jest to dopiero moja pierwsza rozmowa po wysłaniu CV.

3 miesiące okres próbny.

Idź na rozmowę, a później się zastanowisz

Napisane przez niv_

W jakiej branży pracujesz ? Kojarzę, że coś z budownictwem lub coś innego powiązanego ze studiami technicznymi. Chyba, że się mylę.

Myślę nad szukaniem nowej pracy, ale w tej dziedzinie mam lekkiego pecha i teraz się już mocno boję tego gdzie mogę trafić.

dobrze kojarzysz

Ja też się trochę boję, nigdy nie wiemy czy to dobry wybór dopóki nie spróbujemy, ale jak to mówią dopóki robisz to co uprzednio, dostajesz również to co uprzednio. Czasem warto zaryzykować

[gwiazdeczka172]

hej...

Lazada, gratulacje


U mnie do niczego, dzisiaj pierwszy dzien stażu a ja ryczalam TŻtowi a potem rodzicom. to nie dla mnie... dzisiaj roznosiłam ulotki i dzwoniłam po ludziach czy nie chcą kredytu na koniec baba jakas na mnie nawrzeszczała że skąd ja mam jej numer, że tylo ciągle dzwonią z jakimiś pożyczkami, że nie dadzą człwoiekowi posiedzieć, że ona wie, że ja chcę zarobić ale gdyby chciała kredyt to by sama znalazła bank...

jestem załamana, nie przetrawię tego dzwonienia

[Farisss]

gwiazdeczko, a co to dokładnie za staż i jakie stanowisko? pewnie pisałaś wcześniej ale nie doczytałam.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Farisss

gwiazdeczko, a co to dokładnie za staż i jakie stanowisko? pewnie pisałaś wcześniej ale nie doczytałam.

Doradca klienta w placówce partnerskiej Alior Bank...

[Erite]

To jest niezbyt miła praca.

Ile ma trwać ten staż? To nie jest z UP-u, prawda?

[doriiska]

A ja dowiedziałam się w środę, że są pieniądze na staże dla grupy osób, do której sie kwalifikuję, a nabór wniosków od dziś. I jak ja w 2 dnia miałam sobie znaleźć pracodawce? Jak staże miałby być dopiero w marcu? Poza tym staż 5 miesięcy i 3 zatrudnienia... jest 30 miejsc, może jakaś fajna firma będzie chciała stażystę, albo urząd. Jak myślicie, mogę dostać staż, jeśli nie mam znalezionego tego pracodawcy? A może jeszcze szukać, ale czas jest do piątku... a jak miejsc wcześniej zabraknie to zamkną nabór :/

[marlenqa22]

Hej
Siedziałam dzisiaj na szpilkach i czekałam aż mnie zwolnią i nikt nie przyjechał!
Nie wiem o co chodzi, zgłupiałam
Może ta osoba co wybrali zrezygnowała? Nie wiem co się stało. Wiem tylko jedno- po takich akcjach ja sama nie chcę tam pracować. Wysłałam na razie 5 CV i już zaprosili mnie na dwie rozmowy. Niestety przecież jutro normalnie muszę iść do pracy to nie mam jak na nie iść. Ale to dobry znak że jest jakiś odzew.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Erite

To jest niezbyt miła praca.

Ile ma trwać ten staż? To nie jest z UP-u, prawda?

Jest jest tylko kasa z EFS.
Ma trwać 6 miesięcy...

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez lazada

Uprzejmie donoszę, że udało mi się zmienić pracę w branży, również umowa o pracę, ale warunki finansowe lepsze. Być może dostanę też samochód. Teoretycznie fajnie się zapowiada, a jak praktycznie to zobaczymy

Super.

Samochód dla inżyniera budowy rzadko spotykane. Chyba, że zmieniłaś również charakter pracy czy dalej inżynier? Bo z tego co kojarzę nie masz jeszcze uprawnień??