O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc X

[PannaMagda]

Mysiaku od października 2013 (niezle mu idzie skoro kwiecień mamy) do PL wraca. Teraz za 3 tyg wraca na stałe. Będzie tu szukać pracy. Wypowiedzenia nie złożyłam bo nie zdążyłam

[Kamildiana]

Witajcie

U mnie dzisiaj brzydko i szaro. Moze sie rozpogodzi. My sie wlasnie cycolimy. Pozniej napisze wiecej
Ruda ja na tel sie wcale nie wylogowuje a ty jak jestes sama to i tak nikt ci tam nie bedzie szperal

[Lila_27]

Cześć Witam się z rańca U mnie jak zwykle zapowiada się mega nudny dzień, może zacznę sprzątać w domu i przyspieszę akcję jutro mam wizytę i może dowiem się w końcu, że szykuję się już do porodu Będzie też USG, więc proszę o kciuki dla mojego syneczka Teraz jem za pięciu z nadzieją, że On też urośnie

Miłego Prima Aprilis

[PannaMagda]

Witam Was wszystkie

Dziękuję, że mogłam się wygadać

[CoffeeHeaven]

Dzień dobry

PannaMagda jak się osiedli na stałe, to może w końcu podziałacie jak należy, może mimo tych niedogodnień wszystko jakoś się ułoży

Ewcia nie martw się, ja też jestem obżartuchem niekontrolowanym, na siły wyższe nie ma rady ja się boję co będzie ze mną do sierpnia, przytyłam narazie tylko 4kg, a końca nie widać.

Mysia powodzenia na szkoleniu, na pewno coś w głowie zostanie

Gianna biedne jesteście, mam nadzieję, że wszystko wróci do normy

Lila trzymam kciuki i czekam na wieści


Wrzuciłam do albumu moją kawalerkę , tak jak obiecałam

[iza243]

Witam

Napisane przez Gianna M

Hej

Ale ja tesknie za wami!!!!!!

U nas jest ciezko nie bede ukrywac ze nasza dzidzia do ospalych nie nalezy a od piatku mam maraton w placzach od ok 10 rano do 23-24 Wczoraj bylo apogeum a dzis do poludnia juz plakalam razem z nia.Tz juz wrocil do pracy i dzis np byl od 7 do 18 a ja od 10do 17 z mala cudowalam jak sie dalo bo placz,darcie wrecz zmiany co 3min max i zero snu Cos ja chyba boli mysle ze brzuszek jej dokucza,dostaje krople biogaie i bobotic i wszystkie domowe sposoby na kolke lacznie z masazem ktorego nauczyl nas kolega fizjoterapeuta.No ale baki sa i kupki tez wiec ciezko mi stiwerdzic co jej jest,ale rece cyce opadaja.Moze po prostu taka jest i juz.Bynajmniej lekko nie jest i czasem odchodza mi sily bo spokoj nie,jestem cierpliwa i jedyne co czuje jak placze to zal ze nie umiem jej pomoc i nie wiem co sie dzieje.

Kluska wam pewno przekazala info o krztuszeniu Sprawia mi to taki strach ze kazde karmienie jest dla mnie trauma i drze przy nim jak osika.Boje sie o nia strasznie.A jak jeszcze dlawi sie bez kaslania to jest okropne.Ostatnio juz musialam jej dmuchnac w usta bo juz nie wiedzialam co robic.Odstawialam herbatki laktacyjne zeby ten pokarm jej tak szybko nie lecial i troche zmienialam pozycje do karmienia zobaczymy mam nadzieje ze to cos zmieni.

Wybaczcie mi ze nie cytuje ale mala dzis po maratonie przysnela kolo 18 a ja musialam poczytac o tym schorzeniu teraz idziemy szykowac kapiel.

Bardzo tesknie

Przykro mi że obie się tak męczycie

Napisane przez Lila_27

Cześć Witam się z rańca U mnie jak zwykle zapowiada się mega nudny dzień, może zacznę sprzątać w domu i przyspieszę akcję jutro mam wizytę i może dowiem się w końcu, że szykuję się już do porodu Będzie też USG, więc proszę o kciuki dla mojego syneczka Teraz jem za pięciu z nadzieją, że On też urośnie

Miłego Prima Aprilis

Trzymam kciuki

[89migotka]

Cześć
Co do teściowej to nie dopisałam, że mam "przyjemność" ją widzieć codziennie w pracy, ale i tak wcale z nią nie rozmawiam bo nie mam o czym ale myślę, że lepiej w pracy niż miałaby mi do domu przychodzić i komentować czy mam czysto czy brudno

PannaMagda to rzeczywiście Twój TŻ jakiś niezdecydowany, sam nie wie czego chce

Mysiu to już w tym miesiącu i będę baaardzo mocno trzymała kciuki 15 kwietnia . Ja troszkę się stresuje tą wizytą

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Lila trzymam kciuki za Twojego syncia i za Ciebie!!!

[arletka1313]

hej.nie odzywałąm sie bo jakos mi czasu brak. w sobote tesciowie dali nam cwiartke swnki i miałąm miesko do roboty-nie lubie tego bo pełno tłuszczu brudu,ale dałam rade,ogarnełam wszystko. w niedziele bylismy w kosciele i rozmawialismy o chrzcei i bedzie w wielkanocny poniedziałek,potem poszlismy we 3 na spacer,pojechalismy do tz siostry córki na urodziny, a potem jeszcze do moich rodziców,wrócilismy wieczorem i spac. wczoraj z kolei rano pojechalismy do banku załatwic kredyt,na cmentarz,na zakupy,umówiłam sie wreszcie do fryzjera. potem mała wycycoliła i poszłysmy na spacer,tak łądnie spałą na dworze ze sobie pograbiłam przed domem.potem szukałąm na all zaproszeń na chrzest,ale cos nic mi nie pasuje a net sie zacinał coś.no i sama wczoraj małą kąpałam bo tz cały tydzień do pracy 3 zmiana,alez mi isę darła jak ja golusieńką brałam na raczki, jak złapała mnie za włosy tak pare minut mocno trzymała a ja schylona ledwo ja mogłam umyc,jeszcze wody za mało wlałam do wanienki ale dałysmy rade,potem do 21 nie chciała spac, zreszta to juz 3 wieczór gdzie nie chce spac,obali 2 cyce i dalej szuka,ale jakos usneła, a ja na raty sie myłam, najpierw jak marudziłą umyłam buzke ale bez zeów zeby szybciej, potem kolejny raz wchodz epod prysznic słysze marudzi wiec szybko woda sie chlapnełam bez zelu wycieram sie i lece do niej dzis juz sobie troszke chatke ogarnełam bo bede miała gosci na tyg, i zupke wstawiłam.

jak bede miała wolną chwile to poczytam i pocytuje.

[Kamildiana]

A ja od rana w placzu. Natka czasem tak ma ze jak glodna to sie denerwuje ze musi chwilke cyca na sucho ciagnac bo karmie z nakładka no i sie darla z rana i nie moglam ja uspokoic i juz slysze z dolu lament tesciowej. Tz poszedl na dol a ta ze sie dzieckiem nie umiemy zajac ze tylko lezymy dup.ami do gory i ze tak bardzo lubimy jak ona placze. Tz sie na nia wydarl ale co z tego ona jest psychiczna a mi zwyczajnie przykro bo dZiecko to nie lalka ktora moge wyłączyć zeby sxanownej teściowej nie przeszkadzalo

[iza243]

Napisane przez Kamildiana

A ja od rana w placzu. Natka czasem tak ma ze jak glodna to sie denerwuje ze musi chwilke cyca na sucho ciagnac bo karmie z nakładka no i sie darla z rana i nie moglam ja uspokoic i juz slysze z dolu lament tesciowej. Tz poszedl na dol a ta ze sie dzieckiem nie umiemy zajac ze tylko lezymy dup.ami do gory i ze tak bardzo lubimy jak ona placze. Tz sie na nia wydarl ale co z tego ona jest psychiczna a mi zwyczajnie przykro bo dZiecko to nie lalka ktora moge wyłączyć zeby sxanownej teściowej nie przeszkadzalo

Jak ktoś jest chory to nic nie zrobiszCo z waszą wyprowadzką?

[RudaEwcia25]

Hej ja po kawce u siostry,gotuję brokułową dla mojego Spaślaczka który śpi za oknem

Kami no jak ona mogła tak powiedzieć? co za baba,dzieci nie miała że n ie wie że czasem płaczą?Moja np jak Kostek był mały notorycznie twierdziła że mu zimno bo ma zimne rączki więc raz dostała zj*by że to moje dziecko i sama wiem co dla niego jest najlepsze i mam spokój.Kochana nie dajcie sobą pomiatać bo Wam pipa na głowę wejdzie i wielkie dla TŻta

Migocia to Twoja teściowa też jest kosmetyczką? bo Ty pracujesz w salonie tak? czy pomyliłam fakty

Arletko no to widzę że mamy następną aktywną mamusię świetnie sobie radzisz a co do kąpieli przez pierwszych chyba 5cmy moja mama zza ściany do Kostella przychodziła bo on ulewał i jak szłam się kąpać to ona siedziała u mnie i tv oglądała w razie czego,z resztą jak chciałam się wykąpać a byłam sama to wystarczyło że nogę do wanny wsadziłam i już był krzykJa od początku kąpie Małego sama i powiem Ci że jak mi ktoś stał nad głową to tylko się wkurzałam

Coffe to masz wspaniałą przemianę materii bo jesteś chudzinkąlece obejrzeć kawalerkę

Udanego dnia moje Kochane

[zophiee]

hej hej
U mnie dziś piękne słonko, ale zimno ;-(
Wczoraj byłam z siostrą na zakupach i jak to zwykle mimochodem kupiłam Borysowi koszulę- body w biało-błękitną kratkę, polarek z kapturkiem w smyku
a w TK maxx- 3-pack body z kołnierzykami
Do tego jeszcze fajny pojemnik okrągły na pieczywo w kolorze kawowym

Potem obejrzeliśmy film i odpoczywaliśmy
Rano obudziłam się ze zdrętwiałym barkiem i do teraz jeszcze jest taki dziwny
Rano ogarnęłam wszystko co musiałam- pranie, zmywara, ogarnęłam kuchnię i sypialnię ( ale w granicach rozsądku)
Przygotowałam wstępnie obiad i teraz odpoczywam

Za waszymi radami nie będę przesadzała z tym praniem- raz wystarczy!
Jak już wszystko upiorę, to na raty wezmę się za prasowanie, bo mało tego nie ma, a to tylko rozmiary 56-62

Gianna No przykro mi, że macie taki trudny czas na pewno się to unormuje, ale też myślę, o wizycie u pediatry. Może jest jakieś wyjście, sposób na który nie wpadłaś- a może to nie kolki, a coś innego
No poradzić się zawsze można
Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wszystko się ułożyło trzymaj się i dużo cierpliwości
Kluska oj tak, eko-mamy czasami działają na nerwy, oby nie siały eko- terroru i nie patrzyły krzywo i nie oceniały Zobaczysz jak będzie, ale tematyka jak dla mnie łączy się nierozerwalnie z dziećmi
Agabi No niezłe te twoje opisy A Jaśminie po prostu się zdrowo ulało- nadrobi przy kolejnym karmieniu
KamiAle teksty teściowej- no nie wytrzymam! Macie wizję wyprowadzki? Dobrze, że TŻ po twojej stronie, to bardzo ważne, bo mogłoby to być argumenty do kłótni
Panna Magda Myślę że twój TŻ sam się już pogubił w tym wszystkim, mam nadzieję, że ten termin będzie ostateczny, że już nie będzie przekładanie na kolejne miesiące czy tygodnie!
No i rzutem na taśmę, nie złożyłaś tego wypowiedzenia! Ale w takich sytuacjach ja bym nie wytrzymała i obstawiła TŻ, że robi sobie cyrk, kiedy Ty musisz podjąć wiążące decyzje
RudaUwielbiam krem z brokułów- ja robię pikantny z chilli, ostrym pieprzem, i fetą w środku
LilaNo może po porządkach coś się rozkręci daj znać
Ja też mam jutro USG, będę trzymała kciuki, żeby wszystko było OK
Ziajka podziwiwm za skalpel! Moja siostra też usilnie ćwiczy, żeby zadbać o ciało na wiosnę- a ja czuję się jak hipopotam, niby w lustrze nie jest źle- bo figura nie zmieniła mi się zbytnio poza ogromnym brzuchem, ale jest mi po prostu ciężko, męczę się szybciej, brakuje energii
Już się nie mogę doczekać spacerków z Borysem
Arletka No ogarniasz się dziewczyno po mistrzowsku jestem godna podziwu!
Nie stresują Cię samodzielne mycie? Cudna twoja córcia- dodaj nowe foto, jak będziesz miała chwilkę

[_Kluska_]

Hej

Jakaś forumowo nieogarnięta się zrobiłam

Zophiee uwielbiam tkmaxx a w szczególności dział home mam nawet kartę upominkową bo na mieszkanie dostaliśmy, trzeba się wybrać

Lila już lada moment

Tż ma dziś wolne bo to ważny dzień jest - kontrola kota Batmana pojechali właśnie do nefrologa, będzie usg i zobaczymy.
Ja od rana mam ból głowy i popłakuję ze stresu o kotka...

Hania teraz je i zaraz idziemy na spacer. A o 17.15 mamy rehabilitantkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Klusia to trzymam kciuki za kotka
Arletko jak to robisz, że masz czas na wszystko, a z tą świnią to już w ogóle
Zophie to też kciukasy za jutrzejsze USG

Ja zrobiłam dwa prania, zmieniłam pościel,trochę zaczęłam ogarniać dom Usmażyłam mnóstwo naleśników z serem, część zamrożę Tżowi, będzie miał na mój pobyt porodowy Obiecałam zrobić mu bigos i zamrozić, bo zostało nam jeszcze trochę własnej kapusty kiszonej Ale to chyba jutro, bo nie mam siły nic

[_Kluska_]

UFF na razie choroba nie postępuje

Lila ale Ty masz power i na robiłaś mi ochoty na naleśniorki

Arletko ja już kiedyś pisałam, że jestem w mega podziwie za to dzielenie mięsa ja osobiście prędzej bym zdechła z głodu niż to zrobiła. Takie wiejskie mięso to ja rozumiem, gdyby mięso kupowane w sklepie było od zwierząt normalnie chowanych to nie miałabym aż takiego wstrętu do mięsożerstwa. Nienawidzę ludzi za to jak krzywdzą zwierzęta na fermach tylko po to żeby jeść je tanio - bo to mięso przemysłowe ze zdrowym zywieniem nie ma przeciez nic wspolnego

[arletka1313]

no jakos sobie radze. ruda co do kąpania to jak tz jest to trzyma małej główke zebym uszek jej nie zamoczyła. zreszta musze sobie radzic sama bo tz zajety,tesciowej nie chce wołac na kąpiel, 5 minut to dam rade sama. a z moją kapielą to miałam wołac tesciową zeby jej przypilnowała ale tesciowa tez przy miesie była wiec juz jej nie wołałam.
zdjecie dodam oczywsice jak isę da, bo cos z aparatu mam za duzy rozmar tych zdjec i nie chca sie dodac.

kami co ta twoja tesciowa nienormalna? dziecko musi i płakac, krzywda jej sie nie działa przeciez, tak jakby swoich dzieci nie miała-głupia-sory!

gianka kochana ojej widze ze mała daje ci do wiwatu troszke, tak jak dziewczyny pisałay pojedz do pediatry jakiegos,moze cos doradzi.

yss kochana ale jestes dzielna! bardzo ale to bardzo was podziwiam!

[89migotka]

Napisane przez RudaEwcia25

Migocia to Twoja teściowa też jest kosmetyczką? bo Ty pracujesz w salonie tak? czy pomyliłam fakty

Ja tylko na początku pomagałam w salonie przy otwarciu, a tak to w biurze rachunkowym

[Kamildiana]

Wiem ze głupia jej wszystko przeszkadza taka chora pedantka. Nieraz jak tesc posprząta zeby sie nie czepiala jak wroci z pracy to i tak powie ze w domu syf kila i mogila. Z ia wytrzymac to duzy sukces ja na miejscu tescia to bym ja dawno zostawila.

[zophiee]

Kluska dział home zawsze jak tam zajdę, to z czymś wychodzę
Ostatnio właśnie ten pojemnik na pieczywo, był boski!
Teraz też zaglądam do działu dziecko, tam upolowałam kilka bodziaków, i zabawek, no i trampeczki- będą bardziej na pamiątkę
dla Batmana!

Idę na spacer, bo jeszcze jest słoneczko i kupię pieczywko i pewnie jakąś eklerę, a co!

Dodałam moje aktualne foto z brzuchem i zdjęcie domu
dobrego popołudnia

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

UFF na razie choroba nie postępuje

[Mystiquee]

Napisane przez Lila_27

Ja znów witam się z łóżka Przeraża mnie myśl o zbliżającym się terminie porodu, mam chyba jakąś depresję przedporodową Chcę, żeby już było po wszystkim, ale jednocześnie panicznie się boję
Tż i moja mama namawiają mnie na cc, nie rozumieją, że chcę rodzić sn, twierdzą, że sobie nie poradzę Mam doła

No... zaje.biści są nie powiem... Dopingują Cię.
No i pewnie chcą, żebyś dała się pokroić bo to szybki poród jest, a rodzenie naturalne jest dłuższe i będą się dłużej stresować
No co za dziwne zachowanie..

Napisane przez RudaEwcia25

Hej jesteśmy po wizycie u mojej siostry ciotecznej i powiem Wam szczerze że ręce mi opadają na to ona robi,dzieciak prawie 3lata a je TYLKO jedzenie ze słoiczkównie daje dotykać swoich zabawek i z byle powodu płacze,a ona cały czas tylko żeby nie płakał że później się sam pobawi ze to jego zabawki i że nikt mu nie zabierze-masakra jakaś.Wracając do domu Kostek zasnął w aucie i na szybko go do wózka przekładałam i spał godzinkę,teraz bawimy się w domku

Napisane przez RudaEwcia25

Panna Magda pomijając fakt że masz wku*wa popatrz na to pozytywnie:
1 .będziecie razem w Polsce.
2.Nie będziesz musiała oddawać psiaka.
3.Nie musisz rzucać pracy.
4,Postawa TŻta (według mnie) świadczy o jego lojalności wobec pracowników.

Napisane przez arletka1313

hej.nie odzywałąm sie bo jakos mi czasu brak. w sobote tesciowie dali nam cwiartke swnki i miałąm miesko do roboty-nie lubie tego bo pełno tłuszczu brudu,ale dałam rade,ogarnełam wszystko. w niedziele bylismy w kosciele i rozmawialismy o chrzcei i bedzie w wielkanocny poniedziałek,potem poszlismy we 3 na spacer,pojechalismy do tz siostry córki na urodziny, a potem jeszcze do moich rodziców,wrócilismy wieczorem i spac. wczoraj z kolei rano pojechalismy do banku załatwic kredyt,na cmentarz,na zakupy,umówiłam sie wreszcie do fryzjera. potem mała wycycoliła i poszłysmy na spacer,tak łądnie spałą na dworze ze sobie pograbiłam przed domem.potem szukałąm na all zaproszeń na chrzest,ale cos nic mi nie pasuje a net sie zacinał coś.no i sama wczoraj małą kąpałam bo tz cały tydzień do pracy 3 zmiana,alez mi isę darła jak ja golusieńką brałam na raczki, jak złapała mnie za włosy tak pare minut mocno trzymała a ja schylona ledwo ja mogłam umyc,jeszcze wody za mało wlałam do wanienki ale dałysmy rade,potem do 21 nie chciała spac, zreszta to juz 3 wieczór gdzie nie chce spac,obali 2 cyce i dalej szuka,ale jakos usneła, a ja na raty sie myłam, najpierw jak marudziłą umyłam buzke ale bez zeów zeby szybciej, potem kolejny raz wchodz epod prysznic słysze marudzi wiec szybko woda sie chlapnełam bez zelu wycieram sie i lece do niej dzis juz sobie troszke chatke ogarnełam bo bede miała gosci na tyg, i zupke wstawiłam.

jak bede miała wolną chwile to poczytam i pocytuje.

No pięknie się wprawiasz
Za chwile okna sobie umyjesz, podłogi, zrobisz obiad i to wtedy jak dziecko spać nie będzie
Każda matka jest mistrzynią w swoim domu


Ja właśnie odpoczywam, ale to zaraz się skończy, bo starszak się obudzi. Obiad zrobiłam w 20 minut - makaron z serowym sosem z mieskiem z kurczaka - Jasio uwielbia! O! Już się młody obudził. To sobie z Wami popisałam

Tyle Wam chciałam napisać, trudno. Ide karmić młodego

[arletka1313]

Napisane przez Mystiquee

No... zaje.biści są nie powiem... Dopingują Cię.
No i pewnie chcą, żebyś dała się pokroić bo to szybki poród jest, a rodzenie naturalne jest dłuższe i będą się dłużej stresować
No co za dziwne zachowanie..





No pięknie się wprawiasz
Za chwile okna sobie umyjesz, podłogi, zrobisz obiad i to wtedy jak dziecko spać nie będzie
Każda matka jest mistrzynią w swoim domu


Ja właśnie odpoczywam, ale to zaraz się skończy, bo starszak się obudzi. Obiad zrobiłam w 20 minut - makaron z serowym sosem z mieskiem z kurczaka - Jasio uwielbia! O! Już się młody obudził. To sobie z Wami popisałam

Tyle Wam chciałam napisać, trudno. Ide karmić młodego

he he oby tak było zebym mogła zrobic wszytsko jak mała spała nie bedzie
a jak robisz ten makaronik? bo pysznie opisałaś

[RudaEwcia25]

Czekamy na TŻta na skypie i pomyślałam że zajrzęByliśmy na spacerku,bawiliśmy się a teraz Kostello szaleje na podłodze a ja w końcu mam sekundę spokojuJutro mam to solarium,muszę się przypiec bo biała jak ściana jestem a tak poza tym mam wypryski an twarzy jak jakaś siusiara-jak chodziłam wcześniej to tak ślicznie wyglądałam...oby teraz też się udało

Misti już bym jadła uwielbiam takie rzeczyJak będziesz miła chwilę napisz co u Was i jak dajesz radę z chłopakami

Migociu no w takim razie pominęłam fakt wybacz mi

Arletko pewnie że dasz radę

Lila Ty masz motorek w dupce chybaale zwolnij troszkę

Zophiee zmykam obczaić fotki

Jest TŻ spadam

[mysia1986]

Hej.

Szkolenie dzisiaj tylko do 15.30. Dzisaj było gorzej, wiecej testowania, więcej ćwiczeń, program - kosmos Dopeiro jak popracuje na rzeczywistych danych to załapie

Kluska, bardzo sie cieszę, że z Batmanem jest ok! Tak sie martwiłaś, jak sie widziałyśmy. Oby tak dalej!

Migotka, kochana, no już niedługo... Ja sie cały czas boje, że mi sie @ nie skończy... Dzwoniłam do Invivty chiałam w przyszły czwartek zapisać sie na wszelki wypadek na wizytę - jakbym dostała wczesniej @ to bym odowłała a jak nie to może by sie udało przesunąć o tydzień zabieg, no ale dupa - komplet ma! Nie wiem.. w razie czego TFU TFU!!!! to pojadę i może sie wbiję między pacjentkami Kochana, bardzo się cieszę, że zdecydowałaś sie na Jakiela - to naprawdę konkretny gość!

Arlekto, ja bym wogóle nie wiedziała co z taką świnią zrobić W sensie, jak podzielić ,gdzie pokroić - brawa dla Ciebie
No i fajnie sie myjesz przy Lence Najważniejsze to sobie radzić

Magda, ja wczoraj miałam troche nie kumaty dyniak, także wiesz Dzisaj już rozumiem

[arletka1313]

Napisane przez mysia1986

Hej.

Szkolenie dzisiaj tylko do 15.30. Dzisaj było gorzej, wiecej testowania, więcej ćwiczeń, program - kosmos Dopeiro jak popracuje na rzeczywistych danych to załapie

Kluska, bardzo sie cieszę, że z Batmanem jest ok! Tak sie martwiłaś, jak sie widziałyśmy. Oby tak dalej!

Migotka, kochana, no już niedługo... Ja sie cały czas boje, że mi sie @ nie skończy... Dzwoniłam do Invivty chiałam w przyszły czwartek zapisać sie na wszelki wypadek na wizytę - jakbym dostała wczesniej @ to bym odowłała a jak nie to może by sie udało przesunąć o tydzień zabieg, no ale dupa - komplet ma! Nie wiem.. w razie czego TFU TFU!!!! to pojadę i może sie wbiję między pacjentkami Kochana, bardzo się cieszę, że zdecydowałaś sie na Jakiela - to naprawdę konkretny gość!

Arlekto, ja bym wogóle nie wiedziała co z taką świnią zrobić W sensie, jak podzielić ,gdzie pokroić - brawa dla Ciebie
No i fajnie sie myjesz przy Lence Najważniejsze to sobie radzić

Magda, ja wczoraj miałam troche nie kumaty dyniak, także wiesz Dzisaj już rozumiem

tez sie kiedys bałam swinaka,ale tesciowa mi pokazała raz i juz sobie sama radze nie takie to straszne
no dzis tez jak spała poszłam umyc włosy,wróciłam-spi wiec poszłam na szybki prysznic,wróciłam-spi,wiec poszłam zjesc i umyc zeby. no i juz sie moja panna obudziła i cycoli

oby ten twój @ sie skończył przed zabiegiem

kurcze mała potówek dostała,sporo ma na buzi od wczoraj popołudnia,chyba w banku sie przegrzała. i wogóle na nózce ma takie jakby znamie,plamke czerwona i to nizej kolanka,jak ona bedzie mini zakładała

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Czekamy na TŻta na skypie i pomyślałam że zajrzęByliśmy na spacerku,bawiliśmy się a teraz Kostello szaleje na podłodze a ja w końcu mam sekundę spokojuJutro mam to solarium,muszę się przypiec bo biała jak ściana jestem a tak poza tym mam wypryski an twarzy jak jakaś siusiara-jak chodziłam wcześniej to tak ślicznie wyglądałam...oby teraz też się udało

Misti już bym jadła uwielbiam takie rzeczyJak będziesz miła chwilę napisz co u Was i jak dajesz radę z chłopakami

Migociu no w takim razie pominęłam fakt wybacz mi

Arletko pewnie że dasz radę

Lila Ty masz motorek w dupce chybaale zwolnij troszkę

Zophiee zmykam obczaić fotki

Jest TŻ spadam

nigdy nie byłam na solarium,ale fajnie ze idziesz kiedys kolezanka uzywała chusteczek opalajacych i fajne były bo na skórze nie było plam, ale nie znam nazwy niestety.
tez mam sporo krostek ale dlatego ze jak karmie w nocy to czasem jestem mega spiaca i zeby nie zasnac to sie drapie po tej gebie,szyi,głowie

[CoffeeHeaven]

Napisane przez arletka1313

hej.nie odzywałąm sie bo jakos mi czasu brak. w sobote tesciowie dali nam cwiartke swnki i miałąm miesko do roboty-nie lubie tego bo pełno tłuszczu brudu,ale dałam rade,ogarnełam wszystko. w niedziele bylismy w kosciele i rozmawialismy o chrzcei i bedzie w wielkanocny poniedziałek,potem poszlismy we 3 na spacer,pojechalismy do tz siostry córki na urodziny, a potem jeszcze do moich rodziców,wrócilismy wieczorem i spac. wczoraj z kolei rano pojechalismy do banku załatwic kredyt,na cmentarz,na zakupy,umówiłam sie wreszcie do fryzjera. potem mała wycycoliła i poszłysmy na spacer,tak łądnie spałą na dworze ze sobie pograbiłam przed domem.potem szukałąm na all zaproszeń na chrzest,ale cos nic mi nie pasuje a net sie zacinał coś.no i sama wczoraj małą kąpałam bo tz cały tydzień do pracy 3 zmiana,alez mi isę darła jak ja golusieńką brałam na raczki, jak złapała mnie za włosy tak pare minut mocno trzymała a ja schylona ledwo ja mogłam umyc,jeszcze wody za mało wlałam do wanienki ale dałysmy rade,potem do 21 nie chciała spac, zreszta to juz 3 wieczór gdzie nie chce spac,obali 2 cyce i dalej szuka,ale jakos usneła, a ja na raty sie myłam, najpierw jak marudziłą umyłam buzke ale bez zeów zeby szybciej, potem kolejny raz wchodz epod prysznic słysze marudzi wiec szybko woda sie chlapnełam bez zelu wycieram sie i lece do niej dzis juz sobie troszke chatke ogarnełam bo bede miała gosci na tyg, i zupke wstawiłam.

Ty to jesteś szybciutka pełen szacunek ja niedawno skończyłam odkurzać, ścierać kurze i myć garnki a już czuję się jak po przejechaniu czołgiem

Napisane przez mysia1986

Hej.

Szkolenie dzisiaj tylko do 15.30. Dzisaj było gorzej, wiecej testowania, więcej ćwiczeń, program - kosmos Dopeiro jak popracuje na rzeczywistych danych to załapie

Z pewnością dasz radę, zawsze coś w głowie zostaje

[RudaEwcia25]

Mój Syn był tak padnięty że całego mleka nie obaliłśpi jak bąk

Klusiu wspaniałe wieści odnośnie BatmankaTy nasza Kocia Mamo

Coffe a pomyśl co będzie na końcówce

Arletko ja też na początku wiele rzeczy na "raty" robiłam,teraz jak Kostello trochę kuma wie że trzeba poczekać albo siedzieć grzecznie i mi towarzyszyć np.przy myciu naczyń

Mysia fajnie że nie zbudyniałaś dzisiaj a co do wizyty to ja mam nadzieję że nie będziesz musiała z niej rezygnować i za Ciebie i Migocie bardzo mocno ściskam

Dziewczyny zakochałam się w tej fryzurze i chcę taką na ślub

[mysia1986]

Ruda, fryzurka ładna. Na moich włosach nie byłoby szans na taką fryzurę. Nie utrzymałaby mi się. Ale cudna jest

[RudaEwcia25]

Napisane przez mysia1986

Ruda, fryzurka ładna. Na moich włosach nie byłoby szans na taką fryzurę. Nie utrzymałaby mi się. Ale cudna jest

A właśnie gdzie focia Twoich herosławów ???

[mysia1986]

Napisane przez RudaEwcia25

A właśnie gdzie focia Twoich herosławów ???

Yyy.. No tak

Zrobię może jutro.