Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 107 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-02, 10:00   #3181
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

U nas tez armagedon. A taka bylam szczesliwa,ze Sofci podroze nie straszne i zadnych bakcyli nie lapie. No i masz babo placek - katar leje sie strumieniami i do tego goraczka. A za 2h pociag do Wawy.przelozyc podrozy nie mozemy bo chcemy uciekac,zeby nie zarazic Marysi. Cos czuje,ze Warszawski czas spedzimy w domu i z nikim sie nie spotkamy....

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 10:11   #3182
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

banka chodzi o te rowerki co mają pedały na przednim kole, jak juz to powinny mieć tak jak w zwykłym rowerze, no a biegówki jak najbardziej są polecane przez fizjoterapeutów, jeżdziki też - ale wtedy gdy dziecko nie stawia stóp do środka bo to jeszcze bardziej je wykrzywi.
Ostatnio zawitkowski się wypowiadał na ten temat w jakimś miesięczniku.
karolina współczuje tych bólów brzucha, ja miałam identycznie z Nikim krótki spacer a brzuch już ciągnął i bolał :/
Megusia zdrówka dla Bartiego
Ash dla Sofci też, teraz niby mnóstwo wirusów, przychodnia u nas pełna dzieci
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 10:23   #3183
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Diabli ja Przemkowi już jakiś czas rajstopek nie ubieram, tylko jakieś cieplejsze spodenki np. polarkowe.

zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków

wczoraj zamówiłam stanik sportowy a dziś już przyszedł tyle że listonosz mi Przemka rozbudził po 10 min snu i coś nie wychodzi mu zaśnięcie i gada od 15 min w łóżeczku. będę musiała go wziąć do sypialni i zaś usypiać bo marud będzie
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 10:29   #3184
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
U nas tez armagedon. A taka bylam szczesliwa,ze Sofci podroze nie straszne i zadnych bakcyli nie lapie. No i masz babo placek - katar leje sie strumieniami i do tego goraczka. A za 2h pociag do Wawy.przelozyc podrozy nie mozemy bo chcemy uciekac,zeby nie zarazic Marysi. Cos czuje,ze Warszawski czas spedzimy w domu i z nikim sie nie spotkamy....

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Oj biedna Sofcia. Zycze zdrowka

Wiec chcialam powiedziec ze Daro dalej ma w nosie papa, tylko sie smieje jak widzi ale za to zaczal pokazywac oczy, nos, ust. Robi sam "baran baran buc" oraz "noski eskimoski" i hit od wczoraj akuku zza pieluchy tetrowej. Ja mu mowie ze ma sie schowac, on bierze pieluchd tetrowa, podnosi ja do gory i chowa sje za nia a my szukamy i wtedy on ja opuszcza i sie smieje i tak w kolko od jakiegos czasu reaguje tez na "rece do gory" gdy sie przebieramy i musze mu zdjac koszulke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 10:37   #3185
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
karolina współczuje tych bólów brzucha, ja miałam identycznie z Nikim krótki spacer a brzuch już ciągnął i bolał :/
strasznie to wkurzające, bo nawet na głupi spacer trudno się wybrać, bo coraz muszę robić przerwy, o zakupach nie wspomnę

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Oj biedna Sofcia. Zycze zdrowka

Wiec chcialam powiedziec ze Daro dalej ma w nosie papa, tylko sie smieje jak widzi ale za to zaczal pokazywac oczy, nos, ust. Robi sam "baran baran buc" oraz "noski eskimoski" i hit od wczoraj akuku zza pieluchy tetrowej. Ja mu mowie ze ma sie schowac, on bierze pieluchd tetrowa, podnosi ja do gory i chowa sje za nia a my szukamy i wtedy on ja opuszcza i sie smieje i tak w kolko od jakiegos czasu reaguje tez na "rece do gory" gdy sie przebieramy i musze mu zdjac koszulke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale on jest mądry
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 10:59   #3186
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Bart chory
Bardzo go kaszle az wymiotuje flegmą
Byliśmy u lekarza i w przychodni puścił pawia
Osluchowo czyste oskrzela i płuca ale kaszel bardzo brzydki i gardło bardzo czerwone

Pani dr stwierdziła że najlepsze beda zastrzyki bo skoro tak ma że od kaszlu go naciąga to bez sensu dawać mu zawiesinę, którą nie wiadomo czy nie zwróci. A zastrzyki podziałaja szybko.

Biedny moj kakuś ciekawe kiedy się tak załatwił
Zaczęłosię wczoraj katarem a dziś takie coś. Co za cholerne dziadostwo


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
biedny zdrówka dla Bartka

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość



Hump - Ignaś maruda? niemożliwe o katarze pisałam wyżej :P



oj to podobnie jak u nas - bo w niedziele basen, obiad u babci i mile popołudnie. w pon. rano katar, we wtorek już katar, ale taki charczący i zalegajacy gdzies gleboko, w srode lekarz i gardlo brzydkie. u nas kaszlu nie było, dopiero po flegaminie i cieszyłam się, ze odkaszluje to co mogloby splynac glebiej. biedny Bartus ile tych zastrzykow? lekarka mowila czy to cos wirusowego?
maruda straszna ale to chyba zębiska kolejne, bo w nocy dał czadu. i ten katar go męczył dodatkowo, przy czym od katarka ucieka, albo wtula głowa jak tylko słyszy odkurzacz. także zalegają mu gluty i marudzi, albo płacze bo się go zmusza do nielubianych zabiegów

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe, a co Cie tak wzielo na powidła? chyba sobie jutro zrobie kotlety jajeczne mniaaam.

oby to jednak nie była ospa!
mnie zalamala tesciowa, ale to żadna nowość przyszla do nas w odwiedziny i od progu mowi, ze nie przychodzila te kilka dni, bo sasiadka ma polpasca i sama jej go zdiagnozowala :brzyda l: wiec tz już w przedpokoju prawie się na nia wydarl i zabronil odwiedzin, bo już nawet nie chodzi o Nele, ale dla ciężarnych jest to naprawdę niebezpieczne. sam przechodzil go kilka lat temu i ma kiepskie wspomnienia jak można zyc na swiecie ponad pol wieku i nie wiedzieć, ze choroby zakazne to nie katar

Megusia - polecam inhalator u nas swietnie się sprawdzil.
poniżej kilka swiezych fotek mojej malej lekomanki

nadrobiłam, dobranoc!
Nelcia cudownie współpracuje z zabiegami leczniczymi. I. powinien brać przykład
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 11:57   #3187
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ja próbowałam inhalować Barta ale nie przeszło... Nie dał sobie tegk na buzke nałożyć niestety.
spróbuj najpierw sama się inhalować. dzieci sa ciekawskie, chcą nasladowac rodzicow. podczas zabawy przysuwaj maske raz jemu, raz sobie. a podczas inhalacji czyms go zajmij. u nas pierwsza proba...była przed youtubem wlaczylismy malej dzika przyrodę gdzies w Kenii nie oglądamy przy niej tv, wiec siedziała jak zaczarowana i chyba nie zauwazyla, ze ma maske na buzi. później szlo już gładko, wystarczylo oglądanie książeczek kombinujcie. a w razie czego zawsze możesz to po prostu trzymać blisko jego buzki.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
U nas tez armagedon. A taka bylam szczesliwa,ze Sofci podroze nie straszne i zadnych bakcyli nie lapie. No i masz babo placek - katar leje sie strumieniami i do tego goraczka. A za 2h pociag do Wawy.przelozyc podrozy nie mozemy bo chcemy uciekac,zeby nie zarazic Marysi. Cos czuje,ze Warszawski czas spedzimy w domu i z nikim sie nie spotkamy....
oj to się posypalo. dobrze, ze nie zdecydowałam się na wycieszke, bo czułabym się winna rozsiewaniu zarazy biedna Sofia, walczcie, bo szkoda urlopu na chorowanie!

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Oj biedna Sofcia. Zycze zdrowka

Wiec chcialam powiedziec ze Daro dalej ma w nosie papa, tylko sie smieje jak widzi ale za to zaczal pokazywac oczy, nos, ust. Robi sam "baran baran buc" oraz "noski eskimoski" i hit od wczoraj akuku zza pieluchy tetrowej. Ja mu mowie ze ma sie schowac, on bierze pieluchd tetrowa, podnosi ja do gory i chowa sje za nia a my szukamy i wtedy on ja opuszcza i sie smieje i tak w kolko od jakiegos czasu reaguje tez na "rece do gory" gdy sie przebieramy i musze mu zdjac koszulke
.
hehe Nela tez nie robi papa z pokazywanek tylko bije brawo, daje czesc i przybija piatke. za to rosnie nam gadula po mamusi i pięknie nasladuje coraz to nowsze zwierzątka

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
Nelcia cudownie współpracuje z zabiegami leczniczymi. I. powinien brać przykład
im gorsze lekarstwo tym szerzej otwiera buzie
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 12:12   #3188
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
spróbuj najpierw sama się inhalować. dzieci sa ciekawskie, chcą nasladowac rodzicow. podczas zabawy przysuwaj maske raz jemu, raz sobie. a podczas inhalacji czyms go zajmij. u nas pierwsza proba...była przed youtubem wlaczylismy malej dzika przyrodę gdzies w Kenii nie oglądamy przy niej tv, wiec siedziała jak zaczarowana i chyba nie zauwazyla, ze ma maske na buzi. później szlo już gładko, wystarczylo oglądanie książeczek kombinujcie. a w razie czego zawsze możesz to po prostu trzymać blisko jego buzki.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



oj to się posypalo. dobrze, ze nie zdecydowałam się na wycieszke, bo czułabym się winna rozsiewaniu zarazy biedna Sofia, walczcie, bo szkoda urlopu na chorowanie!

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------



hehe Nela tez nie robi papa z pokazywanek tylko bije brawo, daje czesc i przybija piatke. za to rosnie nam gadula po mamusi i pięknie nasladuje coraz to nowsze zwierzątka

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



im gorsze lekarstwo tym szerzej otwiera buzie
U nas poki co jest tylko "be be"przy kozie i jak czytamy wierszyk o dziku to "dzik dzik". Zauwazylam tez ze mocno reaguje na pchwaly i nagany od niedawna. Jam go chwale to ske smiene i tuli, a jak robi cos co mi sie nie ppdoba i mowie ze nie wolno powaznym tonem to odklada i zaczyna sie marczyc i jeczec jak na placz.
Rosnie nam dzieciak. Axha i chyba w koncu nam wyjdzie 8zab widze jakas kreseczke.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 12:31   #3189
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

karota, mlody dalej ma tylko dolne jedynki. mozliwe, ze gora mu idzie, chociaz dziasla wygladaja juz tak dluzszy czas i nic sie nie dzieje. zadnych kreseczek...

megusia, ale cholerstwo Barta dopadlo... oby zastrzyki szybko pomogly!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 12:47   #3190
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Kurde wzięło mnie na mycie podłóg i teraz mam za swoje brzuch mnie rozbolal. ..zazwyczaj przechodzi jak usiade, ale jak wstaje to znowu boli... ech dobrze, że gdy Antos wstanie przyjdzie Daria

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 12:51   #3191
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

doczytalam dalej...

ash, zdrowka dla Sofci! tez jej sie zachcialo bakcyla...

karo, no wiesz ty co?! spacerow nie mozesz, a za podlogi sie bierzesz?

jeszcze cos chcialam, ale nie pamietam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 13:12   #3192
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
U nas tez armagedon. A taka bylam szczesliwa,ze Sofci podroze nie straszne i zadnych bakcyli nie lapie. No i masz babo placek - katar leje sie strumieniami i do tego goraczka. A za 2h pociag do Wawy.przelozyc podrozy nie mozemy bo chcemy uciekac,zeby nie zarazic Marysi. Cos czuje,ze Warszawski czas spedzimy w domu i z nikim sie nie spotkamy....

Sent from my XT1032 using Tapatalk

Ojoj zdrówka biedna

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
banka chodzi o te rowerki co mają pedały na przednim kole, jak juz to powinny mieć tak jak w zwykłym rowerze, no a biegówki jak najbardziej są polecane przez fizjoterapeutów, jeżdziki też - ale wtedy gdy dziecko nie stawia stóp do środka bo to jeszcze bardziej je wykrzywi.
Ostatnio zawitkowski się wypowiadał na ten temat w jakimś miesięczniku.
karolina współczuje tych bólów brzucha, ja miałam identycznie z Nikim krótki spacer a brzuch już ciągnął i bolał :/
Megusia zdrówka dla Bartiego
Ash dla Sofci też, teraz niby mnóstwo wirusów, przychodnia u nas pełna dzieci



Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Oj biedna Sofcia. Zycze zdrowka

Wiec chcialam powiedziec ze Daro dalej ma w nosie papa, tylko sie smieje jak widzi ale za to zaczal pokazywac oczy, nos, ust. Robi sam "baran baran buc" oraz "noski eskimoski" i hit od wczoraj akuku zza pieluchy tetrowej. Ja mu mowie ze ma sie schowac, on bierze pieluchd tetrowa, podnosi ja do gory i chowa sje za nia a my szukamy i wtedy on ja opuszcza i sie smieje i tak w kolko od jakiegos czasu reaguje tez na "rece do gory" gdy sie przebieramy i musze mu zdjac koszulke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zdolniacha mądralek mały

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
biedny zdrówka dla Bartka



maruda straszna ale to chyba zębiska kolejne, bo w nocy dał czadu. i ten katar go męczył dodatkowo, przy czym od katarka ucieka, albo wtula głowa jak tylko słyszy odkurzacz. także zalegają mu gluty i marudzi, albo płacze bo się go zmusza do nielubianych zabiegów



Nelcia cudownie współpracuje z zabiegami leczniczymi. I. powinien brać przykład



Dla Was także zdrówka

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
spróbuj najpierw sama się inhalować. dzieci sa ciekawskie, chcą nasladowac rodzicow. podczas zabawy przysuwaj maske raz jemu, raz sobie. a podczas inhalacji czyms go zajmij. u nas pierwsza proba...była przed youtubem wlaczylismy malej dzika przyrodę gdzies w Kenii nie oglądamy przy niej tv, wiec siedziała jak zaczarowana i chyba nie zauwazyla, ze ma maske na buzi. później szlo już gładko, wystarczylo oglądanie książeczek kombinujcie. a w razie czego zawsze możesz to po prostu trzymać blisko jego buzki.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



oj to się posypalo. dobrze, ze nie zdecydowałam się na wycieszke, bo czułabym się winna rozsiewaniu zarazy biedna Sofia, walczcie, bo szkoda urlopu na chorowanie!

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------



hehe Nela tez nie robi papa z pokazywanek tylko bije brawo, daje czesc i przybija piatke. za to rosnie nam gadula po mamusi i pięknie nasladuje coraz to nowsze zwierzątka

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



im gorsze lekarstwo tym szerzej otwiera buzie

Znalazłam sposób - na śnie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Byliśmy dziś na kontroli bo Bart bardzo świszczący oddech ma.
Lekkie szmery w płucach są
Dostaliśmy leki do inhalacji. Na kolanach Bart się darł jak opętany.
To wymyśliłam sposób. Załączylam inhalator jak go usypiałam. Jak zasnął to podsunelam mu pod buźkę żeby wdychal na śnie.
Myślicie że ok??


Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
karota, mlody dalej ma tylko dolne jedynki. mozliwe, ze gora mu idzie, chociaz dziasla wygladaja juz tak dluzszy czas i nic sie nie dzieje. zadnych kreseczek...

megusia, ale cholerstwo Barta dopadlo... oby zastrzyki szybko pomogly!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki Clo


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 13:54   #3193
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ash, zdrowka dla Sofci! tez jej sie zachcialo bakcyla...

karo, no wiesz ty co?! spacerow nie mozesz, a za podlogi sie bierzesz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no nie mogłam patrzeć jak Antoś spodnie brudzi o ten syf
okna też proszą się o umycie, ale to muszę męża zwerbować
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 14:27   #3194
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
U nas tez armagedon. A taka bylam szczesliwa,ze Sofci podroze nie straszne i zadnych bakcyli nie lapie. No i masz babo placek - katar leje sie strumieniami i do tego goraczka. A za 2h pociag do Wawy.przelozyc podrozy nie mozemy bo chcemy uciekac,zeby nie zarazic Marysi. Cos czuje,ze Warszawski czas spedzimy w domu i z nikim sie nie spotkamy....

Sent from my XT1032 using Tapatalk
My też chore. o 8 byłyśmy u lekarza. kaszle aż jej chce gardło wyrwać na szczęście nie cały czas, katar się leje, stan podgorączkowy Ciekaweeeee które dziecko zarażało na spotkaniu?

Powiedziałam, że nie chce antybiotyku, próbujemy bez. Mamy coś tam do inhalacji i sie leczymy,

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ojoj zdrówka biedna









Zdolniacha mądralek mały






Dla Was także zdrówka




Znalazłam sposób - na śnie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Byliśmy dziś na kontroli bo Bart bardzo świszczący oddech ma.
Lekkie szmery w płucach są
Dostaliśmy leki do inhalacji. Na kolanach Bart się darł jak opętany.
To wymyśliłam sposób. Załączylam inhalator jak go usypiałam. Jak zasnął to podsunelam mu pod buźkę żeby wdychal na śnie.
Myślicie że ok??





Dzięki Clo


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
No to już 4 dziecko ze spotkania chore, bo Helena Asi ma katar...
MNi lekarka własnie mowiła,, żeby nie robić na śnie, bo wtedy wszystko spływa i nic nie daje i śluzówki sa za bardzo nawilżone i dziecko moze kasłać jeszcze bardziej.

U nas działają piosenki z you tuba
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 14:39   #3195
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Byliśmy dziś na kontroli bo Bart bardzo świszczący oddech ma.
Lekkie szmery w płucach są
Dostaliśmy leki do inhalacji. Na kolanach Bart się darł jak opętany.
To wymyśliłam sposób. Załączylam inhalator jak go usypiałam. Jak zasnął to podsunelam mu pod buźkę żeby wdychal na śnie.
Myślicie że ok??
kurde co to za zaraza

my wczoraj wieczorem inhalowaliśmy się za pomocą nawilżacza powietrza-I. miał zabawę w zatykanie dziurki i nie wrzeszczał jak przy zbliżaniu maseczki do twarzy. tylko my nie mamy żadnych leków, i na razie walczymy z tym katarem sami. zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.. mam nadzieję że to 'tylko' zęby
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 14:48   #3196
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Diabli - historia naszej suczki jest troszkę dłuższa...przygarnęliśmy ją od osoby prywatnej zajmującej się charytatywnie opieką nad różnymi przybłędami (tą przybłędę przygarnęła z ulicy by szukać jej dobrego domu i tak trafiła do nas). Ja się boję, mąż mówi że jakoś się ułoży chciałabym dać znać tej dziewczynie od której wzięliśmy psa co się dzieję bo może jakoś pomoże (zresztą jestem zobowiązana umową dać znać jeśli chciałabym np. psa oddać gdzieś itd.). No ale mąż mówi że spoko będzie ehhh faceci

Megusia - ale bidulek wydaje mi się że poprawa powinna być..no na pewno nie powinno się pogarszać, może to lekarstwo na niego nie działa

Ash - a dopiero co Sofcia się wykurowała, no co za wstrętne choróbska się przypałętują do naszych maleństw trzymam kciuki by jej się poprawiło i byście miło spędziły resztę wojaży

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Oj biedna Sofcia. Zycze zdrowka

Wiec chcialam powiedziec ze Daro dalej ma w nosie papa, tylko sie smieje jak widzi ale za to zaczal pokazywac oczy, nos, ust. Robi sam "baran baran buc" oraz "noski eskimoski" i hit od wczoraj akuku zza pieluchy tetrowej. Ja mu mowie ze ma sie schowac, on bierze pieluchd tetrowa, podnosi ja do gory i chowa sje za nia a my szukamy i wtedy on ja opuszcza i sie smieje i tak w kolko od jakiegos czasu reaguje tez na "rece do gory" gdy sie przebieramy i musze mu zdjac koszulke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ale fajne rzeczy umie. ooo ręce do góry by się Heli przydały bo przy przebieraniu jest wrzask

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Kurde wzięło mnie na mycie podłóg i teraz mam za swoje brzuch mnie rozbolal. ..zazwyczaj przechodzi jak usiade, ale jak wstaje to znowu boli... ech dobrze, że gdy Antos wstanie przyjdzie Daria

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja dzisiaj do Ciebie nie przychodzę

Karolina trochę pohamuj się ze sprzątaniem jak masz takie problemy z brzuszkiem
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:04   #3197
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj do Ciebie nie przychodzę

Karolina trochę pohamuj się ze sprzątaniem jak masz takie problemy z brzuszkiem
a kiedy? zapraszam Antosia niania Daria fajna dziewczyna, na dodatek z prawkiem, więc jutro jedziemy do miasta

no wiem, że powinnam ale ja mam świra na tym punkcie po mamusi !
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:28   #3198
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
U nas poki co jest tylko "be be"przy kozie i jak czytamy wierszyk o dziku to "dzik dzik". Zauwazylam tez ze mocno reaguje na pchwaly i nagany od niedawna. Jam go chwale to ske smiene i tuli, a jak robi cos co mi sie nie ppdoba i mowie ze nie wolno powaznym tonem to odklada i zaczyna sie marczyc i jeczec jak na placz.
Rosnie nam dzieciak. Axha i chyba w koncu nam wyjdzie 8zab widze jakas kreseczke.
ale koza robi meeeee, a baran beeee
wow 8 zebow! u nas nadal dwa skromne kroliczkowe

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
karota, mlody dalej ma tylko dolne jedynki. mozliwe, ze gora mu idzie, chociaz dziasla wygladaja juz tak dluzszy czas i nic sie nie dzieje. zadnych kreseczek...
.
o myslalam, ze tylko u nas tak skromnie mnie tez się wydaje, ze na gorze mniej się dzieje niż na dole. spodziewam się najpierw dolnych dwojek, ale kto to wie...

CZY SA JESZCZE DZIECI, KTORE NIE STOJA?

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Kurde wzięło mnie na mycie podłóg i teraz mam za swoje brzuch mnie rozbolal. ..zazwyczaj przechodzi jak usiade, ale jak wstaje to znowu boli... ech dobrze, że gdy Antos wstanie przyjdzie Daria .
chyba musimy naskarzyc Twojemu mezowi i załatwi tez opiekunke dla Ciebie
szukam chętnej, która wpadnie i ugotuje nam obiad - mam 40 min do powrotu tzta w zamian mogę popilnować dzieci

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość


Byliśmy dziś na kontroli bo Bart bardzo świszczący oddech ma.
Lekkie szmery w płucach są
Dostaliśmy leki do inhalacji. Na kolanach Bart się darł jak opętany.
To wymyśliłam sposób. Załączylam inhalator jak go usypiałam. Jak zasnął to podsunelam mu pod buźkę żeby wdychal na śnie.
Myślicie że ok??
jasne, najważniejsze żeby wdychal jaki lek do inhalatora? cos na receptę?

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
My też chore. o 8 byłyśmy u lekarza. kaszle aż jej chce gardło wyrwać na szczęście nie cały czas, katar się leje, stan podgorączkowy Ciekaweeeee które dziecko zarażało na spotkaniu?

Powiedziałam, że nie chce antybiotyku, próbujemy bez. Mamy coś tam do inhalacji i sie leczymy,
o kurcze, czyli wirus zrobil niezle spustoszenie biedne baczki - to na pewno ten gbur z autobusu ten gadający przez tel.!

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
No to już 4 dziecko ze spotkania chore, bo Helena Asi ma katar...
MNi lekarka własnie mowiła,, żeby nie robić na śnie, bo wtedy wszystko spływa i nic nie daje i śluzówki sa za bardzo nawilżone i dziecko moze kasłać jeszcze bardziej.

U nas działają piosenki z you tuba
hehe kaczuszki i idziemy do zoo? tez probowalismy, ale furore zrobila 15 minutowa lekcja przyrody

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
kurde co to za zaraza

my wczoraj wieczorem inhalowaliśmy się za pomocą nawilżacza powietrza-I. miał zabawę w zatykanie dziurki i nie wrzeszczał jak przy zbliżaniu maseczki do twarzy. tylko my nie mamy żadnych leków, i na razie walczymy z tym katarem sami. zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.. mam nadzieję że to 'tylko' zęby
hehe a wlalas sol do nawilżacza? woda prawie morska
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:40   #3199
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
My też chore. o 8 byłyśmy u lekarza. kaszle aż jej chce gardło wyrwać na szczęście nie cały czas, katar się leje, stan podgorączkowy Ciekaweeeee które dziecko zarażało na spotkaniu?

Powiedziałam, że nie chce antybiotyku, próbujemy bez. Mamy coś tam do inhalacji i sie leczymy,



No to już 4 dziecko ze spotkania chore, bo Helena Asi ma katar...
MNi lekarka własnie mowiła,, żeby nie robić na śnie, bo wtedy wszystko spływa i nic nie daje i śluzówki sa za bardzo nawilżone i dziecko moze kasłać jeszcze bardziej.

U nas działają piosenki z you tuba
o kurcze! czyli mamy prawdziwa wizazowa epidemie
choc u nas tylko.katar.i stan podgoraczkowy. oby nic wiecej sie nie rozwinelo. Katarek.i inhalator juz do.nas ida z allegro , oby.nas zastaly.jeszcze w Polsce
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:49   #3200
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
My też chore. o 8 byłyśmy u lekarza. kaszle aż jej chce gardło wyrwać na szczęście nie cały czas, katar się leje, stan podgorączkowy Ciekaweeeee które dziecko zarażało na spotkaniu?



Powiedziałam, że nie chce antybiotyku, próbujemy bez. Mamy coś tam do inhalacji i sie leczymy,







No to już 4 dziecko ze spotkania chore, bo Helena Asi ma katar...

MNi lekarka własnie mowiła,, żeby nie robić na śnie, bo wtedy wszystko spływa i nic nie daje i śluzówki sa za bardzo nawilżone i dziecko moze kasłać jeszcze bardziej.



U nas działają piosenki z you tuba


Echhhhhhh masakra zdrówka dla Was
To dobrze wiedzieć że na śnie nie za bardzo... Pozostaje tylko darcie się Barta na żywca jakby go obdzierali...

To chyba taki głupi czas jest że te nasze bidoki tak chorują :/

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
kurde co to za zaraza



my wczoraj wieczorem inhalowaliśmy się za pomocą nawilżacza powietrza-I. miał zabawę w zatykanie dziurki i nie wrzeszczał jak przy zbliżaniu maseczki do twarzy. tylko my nie mamy żadnych leków, i na razie walczymy z tym katarem sami. zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.. mam nadzieję że to 'tylko' zęby

Oby zęby. Trzymam kciuki.

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Diabli - historia naszej suczki jest troszkę dłuższa...przygarnęliśmy ją od osoby prywatnej zajmującej się charytatywnie opieką nad różnymi przybłędami (tą przybłędę przygarnęła z ulicy by szukać jej dobrego domu i tak trafiła do nas). Ja się boję, mąż mówi że jakoś się ułoży chciałabym dać znać tej dziewczynie od której wzięliśmy psa co się dzieję bo może jakoś pomoże (zresztą jestem zobowiązana umową dać znać jeśli chciałabym np. psa oddać gdzieś itd.). No ale mąż mówi że spoko będzie ehhh faceci

Megusia - ale bidulek wydaje mi się że poprawa powinna być..no na pewno nie powinno się pogarszać, może to lekarstwo na niego nie działa

Ash - a dopiero co Sofcia się wykurowała, no co za wstrętne choróbska się przypałętują do naszych maleństw trzymam kciuki by jej się poprawiło i byście miło spędziły resztę wojaży

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------


ale fajne rzeczy umie. ooo ręce do góry by się Heli przydały bo przy przebieraniu jest wrzask

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------


Ja dzisiaj do Ciebie nie przychodzę

Karolina trochę pohamuj się ze sprzątaniem jak masz takie problemy z brzuszkiem

Działa (odpukać) bo już trochę lepszy jest.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ale koza robi meeeee, a baran beeee
wow 8 zebow! u nas nadal dwa skromne kroliczkowe

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------



o myslalam, ze tylko u nas tak skromnie mnie tez się wydaje, ze na gorze mniej się dzieje niż na dole. spodziewam się najpierw dolnych dwojek, ale kto to wie...

CZY SA JESZCZE DZIECI, KTORE NIE STOJA?

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------



chyba musimy naskarzyc Twojemu mezowi i załatwi tez opiekunke dla Ciebie
szukam chętnej, która wpadnie i ugotuje nam obiad - mam 40 min do powrotu tzta w zamian mogę popilnować dzieci

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------



jasne, najważniejsze żeby wdychal jaki lek do inhalatora? cos na receptę?

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------



o kurcze, czyli wirus zrobil niezle spustoszenie biedne baczki - to na pewno ten gbur z autobusu ten gadający przez tel.!



hehe kaczuszki i idziemy do zoo? tez probowalismy, ale furore zrobila 15 minutowa lekcja przyrody

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------



hehe a wlalas sol do nawilżacza? woda prawie morska

Tak, na receptę.
Dwa leki, teraz nazwy nie pamietam bo Barta usypiam.

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
o kurcze! czyli mamy prawdziwa wizazowa epidemie
choc u nas tylko.katar.i stan podgoraczkowy. oby nic wiecej sie nie rozwinelo. Katarek.i inhalator juz do.nas ida z allegro , oby.nas zastaly.jeszcze w Polsce

Zdrówka



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:49   #3201
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Diabli, zależy o jakie stanie Ci chodzi. Przemek stoi jak jest całym ciężarem ciałka o coś oparty np podpiera się o łóżko albo o nas. ale tak żeby sam stał to nie, nóżki mu uciekają, trzeba go trzymać.

nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem ostatnio .... grzeczny ogólnie nadal, sam się ładnie bawi ale ma ciągle momenty że przychodzi do mnie się przytulić na kilka sekund, na spacerach chce na ręce, ma okropne problemy z zasypianiem - wczoraj udało się go uśpić po 23, ciągle się rozbudzał z płaczem, dziś rano też nie mógł zasnąć. to że przed zaśnięciem bryka 20 min po sypialni to norma, siada, pupę wypina, przewraca się .... ale teraz dochodzi płacz. a śpiący jest, ledwie na oczy widzi. dziś mi się obudził z płaczem, lecę do niego, leży półprzytomny, smok w buzi, a ten wyje ... uspokoił się po 10 min na rękach. zły sen? możliwe że za dużo miał "atrakcji" ostatnio i tak to przeżywa? przytulać do mnie zaczął się po całym weekendzie u rodziny męża. no nie powiem, miłe to, ale czasem nie mogę nic zrobić bo mi się pakuje na kolana od razu, po czym po chwili marudzi że chce się bawić no do tego pobyt w Gliwicach, ten pogrzeb, emocje ... może odreagowuje?
jutro usg główki - trzymajcie kciuki żeby się nie pogorszyło od ostatniego razu
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:50   #3202
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

A najlepsze jest to że wszystkie maluchy na zlocie zdrowe jak konie!
I tu takie cos.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 15:53   #3203
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

hehe a wlalas sol do nawilżacza? woda prawie morska
no ba! dosypałam soli do wody żeby mniej-więcej było jak roztwór soli fizjologicznej i podtykam I. pod nos i buzię
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 16:06   #3204
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Diabli - Heleny nie stawiam a sama nie staje przy czyms. Jak ja biore na rece to czasem prostuje nozki i stoi na moich kolanach kilka sekund trzymana pod pachy i to tyle jesli chodzi o stanie. Jesli mam cos robic to mnie uswiadomcie bo ja nie robie nic...wydaje mi sie ze jak bedzie gotowa to sama przy czyms stanie.
Ja lubie gotowac wiec szkoda ze blizej nie mam do Ciebie to popilnowalabys moja jeczusie;-)

Vil- moze rzeczywiscie Przemek odreagowuje...a moze zabki mu dokuczja? Moja super maruda jwdt przy zebach.
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 16:24   #3205
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Diabli - Heleny nie stawiam a sama nie staje przy czyms. Jak ja biore na rece to czasem prostuje nozki i stoi na moich kolanach kilka sekund trzymana pod pachy i to tyle jesli chodzi o stanie. Jesli mam cos robic to mnie uswiadomcie bo ja nie robie nic...wydaje mi sie ze jak bedzie gotowa to sama przy czyms stanie.
Ja lubie gotowac wiec szkoda ze blizej nie mam do Ciebie to popilnowalabys moja jeczusie;-)

Vil- moze rzeczywiscie Przemek odreagowuje...a moze zabki mu dokuczja? Moja super maruda jwdt przy zebach.
No i bardzo dobrze niewolno stawiac dziecko ktore nie wstaje samo bo obciaza sie stawy i kregosljp, przyjdzie czas to wstanie




Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ojoj zdrówka biedna









Zdolniacha mądralek mały






Dla Was także zdrówka




Znalazłam sposób - na śnie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Byliśmy dziś na kontroli bo Bart bardzo świszczący oddech ma.
Lekkie szmery w płucach są
Dostaliśmy leki do inhalacji. Na kolanach Bart się darł jak opętany.
To wymyśliłam sposób. Załączylam inhalator jak go usypiałam. Jak zasnął to podsunelam mu pod buźkę żeby wdychal na śnie.
Myślicie że ok??





Dzięki Clo


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk



;( dobrzeze bez antybiotyku oby wziewy mu pomogly kciuki za zdrowko Barta


Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
banka chodzi o te rowerki co mają pedały na przednim kole, jak juz to powinny mieć tak jak w zwykłym rowerze, no a biegówki jak najbardziej są polecane przez fizjoterapeutów, jeżdziki też - ale wtedy gdy dziecko nie stawia stóp do środka bo to jeszcze bardziej je wykrzywi.
Ostatnio zawitkowski się wypowiadał na ten temat w jakimś miesięczniku.
karolina współczuje tych bólów brzucha, ja miałam identycznie z Nikim krótki spacer a brzuch już ciągnął i bolał :/
Megusia zdrówka dla Bartiego
Ash dla Sofci też, teraz niby mnóstwo wirusów, przychodnia u nas pełna dzieci
A ja hylam swiecie przekonana ze jezdziki niezdrowe ...

Vill calkiem mozliweze Przemo odreagowuje dzien , niektore dzieci bardziej przezywaja w nocy to co sie wydarzylo w dzien , a niektore wogole , moze p. Nalezy do tych pierwszych , ale to nie bedzie trwalo caly czas tylko etapami jak zabkowanie

Misiowi wybia sie 2 gorna i jedna jedynka , a druga jedynka ladadzien wyjdzie i bedziemy mieli 7 zabkow


A to fotki z porannej kawki z Puchatkowa i misio stojacy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1396448432330.jpg (47,1 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448448434.jpg (48,3 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448464595.jpg (49,8 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448478646.jpg (56,5 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448493841.jpg (45,9 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448506687.jpg (53,5 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448519238.jpg (58,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1396448530913.jpg (56,7 KB, 11 załadowań)
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 16:58   #3206
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

vil, nie wiem co powiedziec, bo Florek to ma tak od zawsze w sumie - sam nie zasnie, jest przytulasek i wspina sie po mnie wiecznie. ja to mowie "taki typ", no ale Przemek byl inny. cholera wie, skad mu sie to wzielo... ale przezywanie lub zeby wydaja sie byc mozliwym powodem.

ja dzisiaj poszalalam w kuchni jak mlody spal na tarasie. i zrobilam mlodemu 5 porcji obiadu: cukinia+oberzyna+ziemniak +ziola+wolowina sobie dorzucilam pomidorow (mlodemu nie chcialam, bo ma je w swoich ulubionych sloikach juz) i dalam troche wiecej ziemniakow i odrobine soli. mniam
oczywiscie ksieciuniu tylko 130g zjadl w krzeselku. nie ganiam za nim juz, nie chce to nie... i efekt z tego taki, ze niecale 2h pozniej ryk o cycka. a niech ma. do roczku musi mu samo przejsc. aaa, a te 130g to jadl po 4h od sniadania, z ktorym tez nie poszalal... cos malo je cholera jedna...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 17:12   #3207
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Diabli, zależy o jakie stanie Ci chodzi. Przemek stoi jak jest całym ciężarem ciałka o coś oparty np podpiera się o łóżko albo o nas. ale tak żeby sam stał to nie, nóżki mu uciekają, trzeba go trzymać.

nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem ostatnio .... grzeczny ogólnie nadal, sam się ładnie bawi ale ma ciągle momenty że przychodzi do mnie się przytulić na kilka sekund, na spacerach chce na ręce, ma okropne problemy z zasypianiem - wczoraj udało się go uśpić po 23, ciągle się rozbudzał z płaczem, dziś rano też nie mógł zasnąć. to że przed zaśnięciem bryka 20 min po sypialni to norma, siada, pupę wypina, przewraca się .... ale teraz dochodzi płacz. a śpiący jest, ledwie na oczy widzi. dziś mi się obudził z płaczem, lecę do niego, leży półprzytomny, smok w buzi, a ten wyje ... uspokoił się po 10 min na rękach. zły sen? możliwe że za dużo miał "atrakcji" ostatnio i tak to przeżywa? przytulać do mnie zaczął się po całym weekendzie u rodziny męża. no nie powiem, miłe to, ale czasem nie mogę nic zrobić bo mi się pakuje na kolana od razu, po czym po chwili marudzi że chce się bawić no do tego pobyt w Gliwicach, ten pogrzeb, emocje ... może odreagowuje?
jutro usg główki - trzymajcie kciuki żeby się nie pogorszyło od ostatniego razu
To trzymam kciuki za jutro. Daj znac.
Odnosnie tego marudzenia to ja musle ze to taki okres. W koncu te skoki rozwojowe dp roku sa a moze i po

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 17:31   #3208
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Diabli, zależy o jakie stanie Ci chodzi. Przemek stoi jak jest całym ciężarem ciałka o coś oparty np podpiera się o łóżko albo o nas. ale tak żeby sam stał to nie, nóżki mu uciekają, trzeba go trzymać.
tak, chodzi mi o samodzielne wstanie i stanie przy czyms

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem ostatnio .... grzeczny ogólnie nadal, sam się ładnie bawi ale ma ciągle momenty że przychodzi do mnie się przytulić na kilka sekund, na spacerach chce na ręce, ma okropne problemy z zasypianiem - wczoraj udało się go uśpić po 23, ciągle się rozbudzał z płaczem, dziś rano też nie mógł zasnąć. to że przed zaśnięciem bryka 20 min po sypialni to norma, siada, pupę wypina, przewraca się .... ale teraz dochodzi płacz. a śpiący jest, ledwie na oczy widzi. dziś mi się obudził z płaczem, lecę do niego, leży półprzytomny, smok w buzi, a ten wyje ... uspokoił się po 10 min na rękach. zły sen? możliwe że za dużo miał "atrakcji" ostatnio i tak to przeżywa? przytulać do mnie zaczął się po całym weekendzie u rodziny męża. no nie powiem, miłe to, ale czasem nie mogę nic zrobić bo mi się pakuje na kolana od razu, po czym po chwili marudzi że chce się bawić no do tego pobyt w Gliwicach, ten pogrzeb, emocje ... może odreagowuje?
może znow jakiś skok?

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
jutro usg główki - trzymajcie kciuki żeby się nie pogorszyło od ostatniego razu
zaciskamy

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
no ba! dosypałam soli do wody żeby mniej-więcej było jak roztwór soli fizjologicznej i podtykam I. pod nos i buzię
spryciula

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Diabli - Heleny nie stawiam a sama nie staje przy czyms. Jak ja biore na rece to czasem prostuje nozki i stoi na moich kolanach kilka sekund trzymana pod pachy i to tyle jesli chodzi o stanie. Jesli mam cos robic to mnie uswiadomcie bo ja nie robie nic...wydaje mi sie ze jak bedzie gotowa to sama przy czyms stanie.
Ja lubie gotowac wiec szkoda ze blizej nie mam do Ciebie to popilnowalabys moja jeczusie;-).
to u nas chyba podobnie sama probuje, ale mam wrazenie, ze do samodzielnego wstania to jej jeszcze daleko nozki jak zapałki hehe wspina się po mnie i wtedy nogi sa proste. coraz częściej samodzielnie cos kombinuje, wiec może się myle
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 18:03   #3209
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
vil, nie wiem co powiedziec, bo Florek to ma tak od zawsze w sumie - sam nie zasnie, jest przytulasek i wspina sie po mnie wiecznie. ja to mowie "taki typ", no ale Przemek byl inny. cholera wie, skad mu sie to wzielo... ale przezywanie lub zeby wydaja sie byc mozliwym powodem.

ja dzisiaj poszalalam w kuchni jak mlody spal na tarasie. i zrobilam mlodemu 5 porcji obiadu: cukinia+oberzyna+ziemniak +ziola+wolowina sobie dorzucilam pomidorow (mlodemu nie chcialam, bo ma je w swoich ulubionych sloikach juz) i dalam troche wiecej ziemniakow i odrobine soli. mniam
oczywiscie ksieciuniu tylko 130g zjadl w krzeselku. nie ganiam za nim juz, nie chce to nie... i efekt z tego taki, ze niecale 2h pozniej ryk o cycka. a niech ma. do roczku musi mu samo przejsc. aaa, a te 130g to jadl po 4h od sniadania, z ktorym tez nie poszalal... cos malo je cholera jedna...
mój po chorobie czyli już od jakis 2 tygodni zjada po 120g max, dziś ugotowałam mu obiad 2 daniowy i zjadł 2 razy po 120 g wiec nie jest źle
vil mi się wydaje że to skok - jest chyba jakiś w 11-12 miesiacu, ja mam małą przylepke, tak wiec obiad i sprzataniie w nosidle bo inaczej płacz
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 18:04   #3210
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

jestem totalnie zalamana Wojtkowym jedzeniem... Juz bylo dobrze, bo kaszke jadl, przynajmniej jeden staly posilek... Ale ostatnio to i kaszki nie chce...

Juz próbowałam i sklepowych sloików i roznych por i roznych dan, i roznych temperatur... I swoje papki gotowałam... i dostaje też z naszego talerza...

I co posilek to najpierw musze go przebrac w gorsze ciuchy... potem caly sie wysmaruje co by nie jadl...np. jak papkę mu podaje lyzeczką to musi lapy wsadzic do buzi i obsmarowac swoja twarz albo lyzke zlapac i rozsmarowac po ubraniu...Albo jak juz miske dorwie... o to dopiero jest zabawa... A potem oczywiscie pod kran i calego go musze umyc...W ogole o jedzeniu na miescie lub obcych to nie ma szans...

A i oczywiscie jak sie za bardzo wkurzy przy przebieraniu... a z reguly sie wkurza to juz nie ma mowy zeby go do krzesełka wsadzic na dluzej niz 2 minut, wiec nie ma mowy o jedzeniu...A potem to on sie musi uspokoic, nabrac lepszego humoru a to juz jest na tyle glodny ze on to niczego oprocz cyca do ust nie wsadzi

A i sliniaki tez ble.. bo co zaloze to on zaraz zrywa robiac sobie masakre na szyi..Probowalam tez sobie zakladac zebysmy mieli oboje ale dupa ma to gdzies...

Nie dosc ze juz tyle ubran zmarnowałam bo sie do niczego nie nadaja... tyle sloików wywalilam.. ..

Jak mu daje jakies takie warzywa do zjedzenie to cos tam wszamie... ale ile tego jest? gryza kalafiora, kólko marchewki. Reszte rozmazdzy i wmemla w ubranie...


I jeszcze ostatnio mi takie brewerie uzadza ze mam ochote go zostawic i sobie pojsc... albo schowac sie do szafy i nie wychdozic... Chciałąm mu kupic buty zapomnij, rozdarł sie od samego zakladania i polozyl na ziemie i wydzieral az go nie spakowalam i wyniosłam... Albo jak wypatrzy sobie jakis przedmiot np. dlugopis i mu zabiore zanim sie do niego dorwie to siada na ziemi zaczyna ryczej az sie zanosi a potem sie kladzie na plecach...i ryczy az go czyms innym nie zajme...

ja nie wiem... mam totalnie dosyc... wizja żlobka wisi nade mna i coraz bardziej mnie przeraza ...
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.