Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

[kaarolinka4]

właśnie nie badalam zadnych witamin. Jedyne co to żelazo ale to bardzo dawno. Tak własnie myśle czy by nie przejsć sie zbadac witaminy. Mogłabyś dokładnie powiedzieć ktore?

Loxonu nie stosowałam bo sie bałam. Słyszałamo jego działaniu - najpierw nadmierne wypadnie, potem niby odrastanie. Tylko mój kolega to stosował, i jemu wypadło 3/4 włosów tylko ze juz nie odrosło nigdy... Dlatego jak to usłyszałam to sie przeraziłam...

Fakt, ja nerwusem jestes strasznym. Wszystkim się przejmuje, wszystko biore do siebie.. Ale taka byla odkad pamietam, a włosy zaczeły wypadac dopiero 2 lata temu.

Co do wcierki. To były one robione. Miały taki skład : Prednisoloni 1,0 ; Chloramphenicoli 2,0 ; Resorcini 3,0 ; 70% Spir. Vini ad 100,0 ; M.f.sol

Mezoterapia w sumie no bolała troche.Ona mi nie robila igła tylko tym mezorollerem. Narazie zrobilam 4 co dwa tygodnie. Na nastepny zalecono mi przyjsc za miesiac, no chyba ze cos bedzie sie działo zlego. Tylko ze narazie nie ma nawet nic lepiej zebym mogła stwierdzic ze cos dzieje sie zle no alee.

[dzamatasi]

Dziś mnie znajoma zobaczyła która 2 lata mnie nie widziała i zapytała co sie stało z moimi włosami ze sa krótsze rzadsze i jaśniejsze Do tego brwi połowe wypadło . masakra

[Roxix]

Napisane przez kaarolinka4

właśnie nie badalam zadnych witamin. Jedyne co to żelazo ale to bardzo dawno. Tak własnie myśle czy by nie przejsć sie zbadac witaminy. Mogłabyś dokładnie powiedzieć ktore?

Loxonu nie stosowałam bo sie bałam. Słyszałamo jego działaniu - najpierw nadmierne wypadnie, potem niby odrastanie. Tylko mój kolega to stosował, i jemu wypadło 3/4 włosów tylko ze juz nie odrosło nigdy... Dlatego jak to usłyszałam to sie przeraziłam...

Fakt, ja nerwusem jestes strasznym. Wszystkim się przejmuje, wszystko biore do siebie.. Ale taka byla odkad pamietam, a włosy zaczeły wypadac dopiero 2 lata temu.

Co do wcierki. To były one robione. Miały taki skład : Prednisoloni 1,0 ; Chloramphenicoli 2,0 ; Resorcini 3,0 ; 70% Spir. Vini ad 100,0 ; M.f.sol

Mezoterapia w sumie no bolała troche.Ona mi nie robila igła tylko tym mezorollerem. Narazie zrobilam 4 co dwa tygodnie. Na nastepny zalecono mi przyjsc za miesiac, no chyba ze cos bedzie sie działo zlego. Tylko ze narazie nie ma nawet nic lepiej zebym mogła stwierdzic ze cos dzieje sie zle no alee.

Zbadaj koniecznie żelazo i ferratyne a z witamin sama dokładnie nie wiem,ja sobie badałam poziom witaminy A,dośc drogie badanie. Można zbadac również witaminę b12.

dzamatasi,rozumiem to,mi nieraz ludzie się pytali co się stało...już nawet nie chce mi się każdemu z osobna tłumaczyc że MAM PROBLEM, sama z siebie przeciez takich włosów nie chciałam.

[kaarolinka4]

najgorsze jest to ze ja teraz na ulicy widze tylko dziewczyny z pięknymi, gęstymi włosami... potem zachodze do domu, patrrze w lustro i widze jakis koszmar. Nie dosc ze rzadkie to jeszzce posklejane, zawsze miałam do tego tendencje. a teraz własnie zaczyna sie okres kiedy to bedzie jeszcze bardziej zauwazalne - wiatr, słonce poteguja efekt

[dzamatasi]

Odebrałam wynik insuliny są złe podwyższone czyli już wiadomo gdzie leży przyczyna.. Do tego morfologia 1 podwyżsozne i drugie obniżone co rawda malo ale jednak balam sie ze bialaczka nie wiem czy to nie od lekow na anerwicę.

Czekawe jak Harubii

[Roxix]

Napisane przez dzamatasi

Odebrałam wynik insuliny są złe podwyższone czyli już wiadomo gdzie leży przyczyna.. Do tego morfologia 1 podwyżsozne i drugie obniżone co rawda malo ale jednak balam sie ze bialaczka nie wiem czy to nie od lekow na anerwicę.

Czekawe jak Harubii

Idziesz do lekarza z wynikami ????

Dziewczyny macie problem z plątaniem się włosów ??
Jeśli chodzi o dzień dzisiejszy zatoki mam troche podleczone i włosów jakby mniej dzis wypadło i przy myciu i po wyschnięciu.. Albo mi się wydaje. Jednak mimo wszystko choroba też ma duże znaczenie dla kondycji włosów..

[dzamatasi]

Napisane przez Roxix

Idziesz do lekarza z wynikami ????

Z endokrynologiem już sie skontaktowałam zalecił dietę i przepisał leki po 3 miesiącach nast. badania. zobaczymy co z insuliną

[Roxix]

Jestem załamana. Oczywiscie wczoraj tylko wydawało mi się że mniej ich wypadało bo poprostu nie zwracałam uwagi.
To jakis koszmar...mam dużo ropnych strupów na głowie gdzie,wczoraj niechcący rozdrapałam nawet o tym nie wiedziałam i polała się ropa.. włosy mi kępkami w tych miejscach powychodziły ;////// Ja już nie mam nadzieji..

[dzamatasi]

Napisane przez Roxix

Jestem załamana. Oczywiscie wczoraj tylko wydawało mi się że mniej ich wypadało bo poprostu nie zwracałam uwagi.
To jakis koszmar...mam dużo ropnych strupów na głowie gdzie,wczoraj niechcący rozdrapałam nawet o tym nie wiedziałam i polała się ropa.. włosy mi kępkami w tych miejscach powychodziły ;////// Ja już nie mam nadzieji..

a bylas u dermatologa? moze masz skore glowy 'zniszczoną" i przez to włosy leca

[Roxix]

Napisane przez dzamatasi

a bylas u dermatologa? moze masz skore glowy 'zniszczoną" i przez to włosy leca

Idę dzis prywatnie na 17. Może się dowiem coś nowego....Mam nadzieje,ze chociaz pani dermatolog bedzie starała mi się pomóc,a nie odeśle mnie z diagnozą wypadania na wiosne...

[Roxix]

Wróciłam od lekarza. Nawet jestem zadowolona z wizyty. Pani dermatolog że tak powiem "nie olała mnie ".
Stwierdziła że to moze byc łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Przepisałam szampon pirolam
Diprosalic(zawiera sterydy) do wtarcia
Gelacet do picia na porost włosów...

Może to jaakaś nadzieja,nie umiem już myślec pozytywnie.

A jak wasza sytuacja włosowa?

[Harutobi89]

Hej dziewczyny.
Wróciłam ze szpitala dzień wcześniej niż planowano.
Ale w kwietniu kładę się znowu, dlaczego ? Ano dlatego że wszyscy lekarze w tym szpitalu chórem stwierdzili że prawidłowe wyniki hormonów uzyska się tylko pomiędzy 3 a 8 dniem cyklu. Ja mialam teraz 21 dzien cyklu wiec niedobry czas na badanie hormonów
Także jeśli badałyście hormony w innych dniach cyklu możecie miec pewność że są nie do końca prawdziwe.

Jesli chodzi o moje wyniki to niezły szok.. okazało się że moje mega wysokie hormony są w normie.. !!! Traczyca w grudniu wynik 3,27 w szpitalu 1,05 czyli idealny ! Tak samo wszystkie przytarczycowe i przeciwciała w normie.
Prolaktyna w grudniu 3 razy ponad w normie w szpitalu w granicach normy.. ! DHS w normie , kortyzol wczesniej za wysoki teraz w normie i po hamowaniu tez w normie w moczu i w surowicy kortyzol w normie. Ogólnie cały domowy rytm kortyzolu w normie. ACTH norma.
Bardzo sie ciesze chociaż niewiadomo czy sa w normie bo trzeba je zbadac podczas odpowiednich dni. Takze jak wroce do szpitala z miesiaczka bede miala komplent zbdanych kobiecych i meskich hormonow.
Wykluczone zostaly problemy z przyssadką i z nadnerczami. Moje powiekszone nadnercze w usg szpitalnym nie jest powiekszone.
cala morfologia w normie, mocz , lipidy, enzymy, elektrolity,proteinogram inne ( cokolwiek to jest)- wszystko norma.

A teraz co nie bylo w normie.
okazalo sie ze mam lekki niedobór wapnia czyli witaminy d3.
krzywa cukrowa jest w stanie alarmowym, wynik jeszcze prawidłowy ale jeśli sie powiększy to będzie cukrzyca.
otyłość - lekarze tam się strasznie uczepili mojej nadwagi i kategorycznie kazali schudnąć. co wiecej stwierdzili ze wszystkie moje problemy wynikają z nadwagi. Plus podejrzewają Zespół Pocylistycznych jajników. Mimo ze mo ginekolog kategorycznie wykluczył wszyscy szpitalu twierdza że to PCOS.
Ogólnie dziewczyny badania w tym szpitalu polegały na zaprzeczaniu wszystkim moim wcześniejszym wynikom badań.

Jeśli chodzi o wypadanie włosów to nie zrobilo tam wrażenia na nikim. Lekarze na moje rozpaczliwe opowieści o mega wypadaniu wlosów nie reagowali, nawet zdjecia im pokazywalam , zero reakcji. Podejrzewam ze wiecej sie dowiem jak dostane miesiaczki i zrobia kompletny zakres hormonow. Jesli to rzeczywiscie PCOS to moze to jest przyczyna.

Ogólnie pobyt w szpitalu to męczarnia. Lekarze sa straszliwie nieprzyjemni. Pierwszego dnia zostałam zmuszona zeby rozebrac sie przed bandą studentów medycyny co bylo dla mnie niesamowicie stresujące ale nikt tam nie przestrzegał podstawowego prawa jakim jest prywatnosc i komfort pacjetna.
W ogóle lekarka ktora mnie tam skierowała zapomniała o tym...! przyjeżdżam do szpitala i po godzine stania w kolejce na izbie przyjec oni sa w szoku ze ja mam byc w szpitalu !!! w ogole ta endrynolog wyparla sie tego ze ona mnie tam skierowała... ! do szpitala zostalam przyjęta na mocy skierowania mojego internisty którego bylo skierowaniem do poradni a oni je przeprawili na to że bylo skierowaniem do kliniki!!sodoma i gomorra. Musieli mnie jednak przyjac bo endokrynolog ktora mnie tam skierowala a nie pamietala postawila mi pieczatke
To jak sie traktuje pacjetnów to koszmar, bylam traktowana jak intruz ktory jest zdrowy i ktorego nie należy badac albo leczyc.

A włosy jak lecą tak leciały. I nie rosną... :conf used:

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez dzamatasi

Z endokrynologiem już sie skontaktowałam zalecił dietę i przepisał leki po 3 miesiącach nast. badania. zobaczymy co z insuliną

dzama to co z tą krzywą cukrową? Ona jest już ponad norme , czy jeszcze w normie ale stan alarmowy jak u mnie ?

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Roxix

Wróciłam od lekarza. Nawet jestem zadowolona z wizyty. Pani dermatolog że tak powiem "nie olała mnie ".
Stwierdziła że to moze byc łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Przepisałam szampon pirolam
Diprosalic(zawiera sterydy) do wtarcia
Gelacet do picia na porost włosów...

Może to jaakaś nadzieja,nie umiem już myślec pozytywnie.

A jak wasza sytuacja włosowa?

Rozumiem Cie ja tez juz stracilam wszelką nadzieje chyba.
A czy mialas objawy tego lojotokowego zapalenia skóry wcześniej czy dopiero teraz ? Bo wlosy lecą Ci już jakiś czas.
zestaw ktory przepisala Ci dermatolog wygląda nieźle. więc do dziela.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez kaarolinka4

najgorsze jest to ze ja teraz na ulicy widze tylko dziewczyny z pięknymi, gęstymi włosami... potem zachodze do domu, patrrze w lustro i widze jakis koszmar. Nie dosc ze rzadkie to jeszzce posklejane, zawsze miałam do tego tendencje. a teraz własnie zaczyna sie okres kiedy to bedzie jeszcze bardziej zauwazalne - wiatr, słonce poteguja efekt

Czuję się tak samo jak Ty. W szpitalu leżały ze mna starsze osoby nawet one miały gęste włosy. Czuje sie strasznie nie moge patrzec na siebie w lusterku.
Mam nadzieje ze okres wiosenno-letni minie jak najszybciej. Chce znow ukrywac wlosy pod czapką.
A Ty dobadaj reszte hormonów w odpowiednim dniu cyklu,
A co do witamin to badaj wszystkie jak leci. na niektore powinnas dostac skierowanie od internisty

[dzamatasi]

Harubii! cały czas myślałam jak tam u Ciebie.

ale jaja z tymi badaniami. Jak to możlie ,że wszystko wyszło inaczej... porażka jakaś. Przy studentach spólczuje, i tą całą szopkę z przyjęciem.
Co do włosów nie zdziwiło mnie ze sie nimi nie przejeli.. uj im w d%%%e.


U mnie insulina podwyzszona sporo. na czczo 17,1 a po 2 h 50,7 a norma do 22

[Harutobi89]

Napisane przez dzamatasi

Harubii! cały czas myślałam jak tam u Ciebie.

ale jaja z tymi badaniami. Jak to możlie ,że wszystko wyszło inaczej... porażka jakaś. Przy studentach spólczuje, i tą całą szopkę z przyjęciem.
Co do włosów nie zdziwiło mnie ze sie nimi nie przejeli.. uj im w d%%%e.


U mnie insulina podwyzszona sporo. na czczo 17,1 a po 2 h 50,7 a norma do 22

Nie mam pojęcia jak to się stało... i którym wynikom badań wierzyć ale myśle że tym szpitalnym. W końcu na te wyniki badan ktore robilam na własną ręke w prywatnych laboratoriach czekałam po 2 tygodnie więc mogli coś schrzanić. w szpitalu czekalam moze pare godzin na kazdy wynik.
no ale okaze sie jak bede miala miesiaczke co mi tam wybadają.

dzama mialas badana krzywą cukrową na innych normach niz ja.
u mnie na czczo 89 na norme chyba 120 po wypiciu tego słodkiego świnstwa 138 przy normie 140 wiec tylko tylko i lekarze bili w szpitalu na alarm zebym schudla.

a jak tam wlosy ? jakas poprawa?

[dzamatasi]

Napisane przez Harutobi89

Nie mam pojęcia jak to się stało... i którym wynikom badań wierzyć ale myśle że tym szpitalnym. W końcu na te wyniki badan ktore robilam na własną ręke w prywatnych laboratoriach czekałam po 2 tygodnie więc mogli coś schrzanić. w szpitalu czekalam moze pare godzin na kazdy wynik.
no ale okaze sie jak bede miala miesiaczke co mi tam wybadają.

dzama mialas badana krzywą cukrową na innych normach niz ja.
u mnie na czczo 89 na norme chyba 120 po wypiciu tego słodkiego świnstwa 138 przy normie 140 wiec tylko tylko i lekarze bili w szpitalu na alarm zebym schudla.

a jak tam wlosy ? jakas poprawa?

Też wydaje mi się ,że szpitalne wyniki są prawdziwsze. Zobaczymy jak dostaniesz okres może z nimi wyjdą inne ale pieprzenia z tymi badaniami jakaś porażka.
Dużo masz nadwagi? tu akurat mają rację,ale czyżby przez to włosy leciały skoro insuline masz jeszcze dobrą
Ale to są wyniki insuliny? a glukoze jaka mialas?

Z włosami poprawy ni ma,ale lekarz endokrynlog mowi ,że leki powinny pomoć...
Zauważyłyście ze macie 2 struktury włosów? Jedne cieńsze drugie grubsze? i te grubsze sa ciemniejsze.. ale chodzi mi o te "stare" nie nowe włosy.

Roxix Pirolam szampon powinien pomóc. sama go używam i nie zamieniłabym go za żadne skarby. fajnie ze trafilas na kompetentną dermatolog.

[Harutobi89]

Napisane przez dzamatasi

Też wydaje mi się ,że szpitalne wyniki są prawdziwsze. Zobaczymy jak dostaniesz okres może z nimi wyjdą inne ale pieprzenia z tymi badaniami jakaś porażka.
Dużo masz nadwagi? tu akurat mają rację,ale czyżby przez to włosy leciały skoro insuline masz jeszcze dobrą
Ale to są wyniki insuliny? a glukoze jaka mialas?

Z włosami poprawy ni ma,ale lekarz endokrynlog mowi ,że leki powinny pomoć...
Zauważyłyście ze macie 2 struktury włosów? Jedne cieńsze drugie grubsze? i te grubsze sa ciemniejsze.. ale chodzi mi o te "stare" nie nowe włosy.

Roxix Pirolam szampon powinien pomóc. sama go używam i nie zamieniłabym go za żadne skarby. fajnie ze trafilas na kompetentną dermatolog.

No Roxix zgadzam się , kompetentna dermatolog to skarb. Byłam u dwóch zapłąciłąm kase i porażka...

Ja niewiem właściwie co to za wyniki pisze po prostu krzywa cukrowa. Wiem że najpier pobrali mi krew , później wypiłam jakiś słodki płyn , i za jakiś czas znów pobrali krew.
Ja mam 26 kg nadwagi, waze 98 kg przy wzroscie 168cm. i wazyli mnie na specjalnej wadze ktora zmierzyla ze idealnie dla mnie to schudnac 26 kg.
zgadzam sie ze powinnam schudnac ale nie wierze w to ze wlosy przez to leca dlatego ze zawsze bylam gruba i wlosy nie lecialy.
tak samo jak nie wierzylam w to ze wlosy leca przez hormony... dlatego ze gdyby to mialo byc przez hormony to juz by dawno wypadaly a one jeszcze we wrześniu byly tak mocne ze moglam sie na nich zaczepić i powiesić i by nie wypadły. od hormonow wlosy leca latami i nie w ilosciach 300-500 dziennie tak jak mi lecialy przez jesien i zime,
teraz leci ok 100.

dzama nie zauwazylam innej struktury wlosow wszystkie sa takie same i te mlode i te stare. maja podobna grubosc i kolor.

[dzamatasi]

Napisane przez Harutobi89

No Roxix zgadzam się , kompetentna dermatolog to skarb. Byłam u dwóch zapłąciłąm kase i porażka...

Ja niewiem właściwie co to za wyniki pisze po prostu krzywa cukrowa. Wiem że najpier pobrali mi krew , później wypiłam jakiś słodki płyn , i za jakiś czas znów pobrali krew.
Ja mam 26 kg nadwagi, waze 98 kg przy wzroscie 168cm. i wazyli mnie na specjalnej wadze ktora zmierzyla ze idealnie dla mnie to schudnac 26 kg.
zgadzam sie ze powinnam schudnac ale nie wierze w to ze wlosy przez to leca dlatego ze zawsze bylam gruba i wlosy nie lecialy.
tak samo jak nie wierzylam w to ze wlosy leca przez hormony... dlatego ze gdyby to mialo byc przez hormony to juz by dawno wypadaly a one jeszcze we wrześniu byly tak mocne ze moglam sie na nich zaczepić i powiesić i by nie wypadły. od hormonow wlosy leca latami i nie w ilosciach 300-500 dziennie tak jak mi lecialy przez jesien i zime,
teraz leci ok 100.

dzama nie zauwazylam innej struktury wlosow wszystkie sa takie same i te mlode i te stare. maja podobna grubosc i kolor.

aaaa krzywa cukrowa to sama glukoza a insuliny Ci nie zrobili... Ja tez krzywą cukrową mam ok ale insuline podwyższoną. Musi byc krzywa insulinowa.

To nie wiem czemu ja tak mam z tą strukturą ;/ od czego to;/

[Harutobi89]

Napisane przez dzamatasi

aaaa krzywa cukrowa to sama glukoza a insuliny Ci nie zrobili... Ja tez krzywą cukrową mam ok ale insuline podwyższoną. Musi byc krzywa insulinowa.

To nie wiem czemu ja tak mam z tą strukturą ;/ od czego to;/

Aaa no to widzisz co to za szpital. Zwłaszcza że oddział na którym leżałam to oddział który specjlizował się w leczeniu cukrzycy. 6 kobiet ze mna na sali leżało wszystkie chore na cukrzyce.
Ogólnie to bylo tak ze chcieli mi zrobić jak najwięcej najtańszych badań. Aby ominąć te jak najdrożśze. Narobili mi mase badan tak naprawdę omijających mój problem. Ale czego mialam sie spodziewac po leczeniu na NFZ ?wiedzialam ze jak sama nie wydam 500 zł na rezonans to sie nie dowiem. i tomografie nadnercza musze zrobic bo tylko wtedy bedzie widac czy jest powiekszone czy nie.
ale dobre i te badania co zrobili. zawsze warto wiedzieć.

Aaa i jedna bardziej ogarnięta lekarka która troche się zainteresowala moim wypadaniem włosów , stwierdziła że skoro jest takie wypadanie a nie ma konkretnej przyczyny to należałoby zrobić test na mikroelemnty w organiźmie.

[dzamatasi]

Napisane przez Harutobi89

Aaa i jedna bardziej ogarnięta lekarka która troche się zainteresowala moim wypadaniem włosów , stwierdziła że skoro jest takie wypadanie a nie ma konkretnej przyczyny to należałoby zrobić test na mikroelemnty w organiźmie.

Jak nie ma konkretnej przyczyny. Zdiagnozowali Ci PCOS ? to jest przyczyna wypadania.. Pewnie przepiszą Ci tabletki anty,może coś dodatkowo i zobaczysz jak ma się insulina. Ale jak masz PCOS i nadwagę to nie ździwiłabym się gdybyś miala problemy z insuliną.
W ogóle mialaś usg jajników? miałaś pęcherzyki na nich?
No to trochę nadwagi masz, nawet dla samej siebie i zdrowia warto by schudnąć. Tylko ,że ciężko będzie , nie?
Ja mam dietę i powiem szczerze,że juz manm dość.

Nie wiem połowa lekarzy nie powinna nimi zostać,co oni robią w tym zawodzie to masakra
jakaś.


Aniołlek jak sytuacja z włosami? Powiedz ,że masz poprawę

[Harutobi89]

Napisane przez dzamatasi

Jak nie ma konkretnej przyczyny. Zdiagnozowali Ci PCOS ? to jest przyczyna wypadania.. Pewnie przepiszą Ci tabletki anty,może coś dodatkowo i zobaczysz jak ma się insulina. Ale jak masz PCOS i nadwagę to nie ździwiłabym się gdybyś miala problemy z insuliną.
W ogóle mialaś usg jajników? miałaś pęcherzyki na nich?
No to trochę nadwagi masz, nawet dla samej siebie i zdrowia warto by schudnąć. Tylko ,że ciężko będzie , nie?
Ja mam dietę i powiem szczerze,że juz manm dość.

Nie wiem połowa lekarzy nie powinna nimi zostać,co oni robią w tym zawodzie to masakra
jakaś.


Aniołlek jak sytuacja z włosami? Powiedz ,że masz poprawę

No właśnie taka jest sytuacja że w grudniu byłam u ginekologa , robił usg jajników i stwierdził że nie mam PCOS a jajniki mam czyściutkie. Wykluczył zupełnie. Więć szcześliwa zupełnie pominęłam ta chorobe w swoich poszukiwaniach przyczyn wypadania.
Natomiast w szpitalu stwierdizli że takie USG to za mało żeby diagnozować PCOS i trzeba robić cytologię i tak dalej i tak dalej.
Jestem zdziwiona bo ten ginekolog co mnie badał ma dobrą opinię , mojej przyjaciółce leczy guza jajnika i jest zadowolona. Prowadził ciąże mojej cioci i wyleczył ja z nadżerki.
Dlatego jestem w szoku że mógł postawic złą diagnoze.
No i jeszcze nie ma 100% diagnozy PCOS, wracam podczas miesiaczki na dwa dni do szpitala i beda robić wszystkie hormony , pełny komplet.
Ale czytałam wczoraj o PCOS i objawy wszystkie pasują jak ulał A najgorsze jest to że PCOS najczęściej towarzyszy łysienie androgenowe k**rwa

Ja nie mam problemów z chudnięciem i z trzymaniem diety a przytylam od kiedy zaczeło sie wypadanie włosów ok 19 kg bo nie wychodze z domu i nie ruszam sie.

Połowa lekarzey zostaje nimi dla dobrych pieniedzy nie z powołania

[Roxix]

Harutobi ja co jakiś czas mam na glowie takie ropne strupki albo takie kuleczki żółte,nie wiem jak to nazwac. I co jakis czas swedzi mnie głowa i piecze. Odrzuciam łojotokowe zapalenie skóry głowy z tego względu,że nie przetłuszczają mi się włosy. Jak się wczoraj dowiedziałam włosy wcale nie muszą się przetłuszczac. A moja skóra głowy wygląda bardzo źle...
Co do Twojego PCOS... ginekolog nie wykrył,a lekarze podejrzewają ? Dziwne bardzo i ciekawi mnie. I te wyniki badan.. Czlowiek potem taki zdezorientowany...
Ja w przeciwienstwie do Ciebie mam niedowagę,waże tylko 52 kilo ;/// I to też jest problem...

Dzamatasi a na co własciwie ma byc ten szampon,na łupież którego nie mam ? Na co Ty stosujesz ten szampon ? Umyłam dziś nim glowę,włosów wylecialo wiadomo duużo ;/ Ogólnie ciężko mi się nim myło glowę,ale chociaz nie swęęędzi.

[dzamatasi]

Napisane przez Roxix

Dzamatasi a na co własciwie ma byc ten szampon,na łupież którego nie mam ? Na co Ty stosujesz ten szampon ? Umyłam dziś nim glowę,włosów wylecialo wiadomo duużo ;/ Ogólnie ciężko mi się nim myło glowę,ale chociaz nie swęęędzi.

Na przetłuszczanie się głowy i na swędzącą skórę głowy.łupieżu też nie mam. Wysusza on też włosy trochę no ale przynosi ulgę w swędzeniu. Też mam niedowagę waże 46kg..Pewnie po lekach na cukrzyce schudne troche..

[Roxix]

Czy któraś z was stosowała sterydy na włosy ? Szczerze mówiąc obawiam się ich bardzo...

[dzamatasi]

Mojej siostrze dziś lekarz zdiagnozował PCOS a ona nie ma problemów z hormonami,nie łysieje ani nic z tych rzeczy

[Harutobi89]

Napisane przez Roxix

Czy któraś z was stosowała sterydy na włosy ? Szczerze mówiąc obawiam się ich bardzo...

Tak ja stosowałam wcierkę na mocnym sterydzie nazywała się Dermovate. Trzeba z tym bardzo ostrożnie. Pierwsze użycia to masakra skóra po nich jakby bolała i to jest tak silne że czułam to w zębach i plułam. Ale potem jakos organizm sie przyzywczail i nie bylo juz ani taego nieprzyjemnego uczucia i tez nie tak bardzo odczuwalam tow ustach. trzeba uważać z ilościa nakladania tego sterydu. Mega wysusza skore glowy nawet rece mialam suche po nakladaniu tego na glowe.

Dwa straszliwie niszczy wlosy, ogolnie to mialam piekne lsniace wlosy ktore po prostu mega wypadaly. zostalo ich malo ale byly ladne. po tej wcierce zrobila sie z nich wyschnięta i wyniszczona masakra. są suche i pozbawione blasku. Troche mi wlosow po tym wyroslo musze przyznac ale nie duzo. Teraz nie stosuje bo nie mam recepty od dermatologa a to lek na recepte. Wroce do tego mimo ze wysusza i niszczy wlosy bo jednak cos tam po tym roslo.

Co do mojego domniemanego PCOS właśnie tak jest - ginekolog po dośc wnikliwym USG wykluczył kategorycznie PCOS. Natomiast w szpitalu wszyscy lekarze chórem orzekli że to PCOS. A badało mnie codziennie ok 4 lekarzy endokrynologów na obchodzie. Jedna endokrynolog wyjąsnila mi o co chodzi - powiedziala że wśród ginekologów i endokrynologów nie ma zgodności co do objawów PCOS i to że ginekolog zaprzecza PCOS a endokrynolog potwierdza to częsta sytuacja. I samo USG to za malo musze miec cytologie i wnikliwe badanie. Musze przyznać ze wszystkie objawy PCOS pasują jak ulał do mnie, niestety również łysienie androgenowe w to wchodzi, juz sama niewiem czy to androgenowe czy nie ale niestety widze juz przerzedzenie przedzialka i codziennie zbieram ok 3 baby hair ...

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez dzamatasi

Mojej siostrze dziś lekarz zdiagnozował PCOS a ona nie ma problemów z hormonami,nie łysieje ani nic z tych rzeczy

A kto jej zdiagnozował to PCOS ? ginekolog czy endokrynolog i na jakiej podstawie skoro nie ma typowych objawów ? coś musi byc skoro zdiagnozował? miesiaczki sie spóźniaja a moze pęcherzyki i torbiele na jajnkikach ? trądzik ?

[Roxix]

Napisane przez Harutobi89

Tak ja stosowałam wcierkę na mocnym sterydzie nazywała się Dermovate. Trzeba z tym bardzo ostrożnie. Pierwsze użycia to masakra skóra po nich jakby bolała i to jest tak silne że czułam to w zębach i plułam. Ale potem jakos organizm sie przyzywczail i nie bylo juz ani taego nieprzyjemnego uczucia i tez nie tak bardzo odczuwalam tow ustach. trzeba uważać z ilościa nakladania tego sterydu. Mega wysusza skore glowy nawet rece mialam suche po nakladaniu tego na glowe.

Dwa straszliwie niszczy wlosy, ogolnie to mialam piekne lsniace wlosy ktore po prostu mega wypadaly. zostalo ich malo ale byly ladne. po tej wcierce zrobila sie z nich wyschnięta i wyniszczona masakra. są suche i pozbawione blasku. Troche mi wlosow po tym wyroslo musze przyznac ale nie duzo. Teraz nie stosuje bo nie mam recepty od dermatologa a to lek na recepte. Wroce do tego mimo ze wysusza i niszczy wlosy bo jednak cos tam po tym roslo.

Co do mojego domniemanego PCOS właśnie tak jest - ginekolog po dośc wnikliwym USG wykluczył kategorycznie PCOS. Natomiast w szpitalu wszyscy lekarze chórem orzekli że to PCOS. A badało mnie codziennie ok 4 lekarzy endokrynologów na obchodzie. Jedna endokrynolog wyjąsnila mi o co chodzi - powiedziala że wśród ginekologów i endokrynologów nie ma zgodności co do objawów PCOS i to że ginekolog zaprzecza PCOS a endokrynolog potwierdza to częsta sytuacja. I samo USG to za malo musze miec cytologie i wnikliwe badanie. Musze przyznać ze wszystkie objawy PCOS pasują jak ulał do mnie, niestety również łysienie androgenowe w to wchodzi, juz sama niewiem czy to androgenowe czy nie ale niestety widze juz przerzedzenie przedzialka i codziennie zbieram ok 3 baby hair ...

Ja stosuje diprosalic,raz na 24 godziny. Jestem tak ostrożna,że tylko 3 krople zużywam.. Nie czuje żadnego działania,może dlatego że nałożyłam tyle co wcale..
Smarowałas tym calą powierzchnię głowy? (wydaje mi że nie,ale warto zapytac)
Dermatolog kazała mi tylko wetrzec tam gdzie skóra jest podrażniona i swędzi i broń boże we włosy tego nie wcierac.

A kiedy tak mniej więcej idziesz do szpitala ?(wiem,ze podczas okresu)
Wiesz,jak a czasem czytam o objawach chorób to mam wrażenie,że je wszystkie posiadam.. bo wszystko pasuje.
Ale jeśli tak podejrzewają lekarze,moze coś w tym jest,do tego Twoje objawy. Mam nadzieję,że wszystko się wyjaśni

[dzamatasi]

Napisane przez Harutobi89

A kto jej zdiagnozował to PCOS ? ginekolog czy endokrynolog i na jakiej podstawie skoro nie ma typowych objawów ? coś musi byc skoro zdiagnozował? miesiaczki sie spóźniaja a moze pęcherzyki i torbiele na jajnkikach ? trądzik ?

Ginekolog, podobno ma pęcherzyki to na tyle byłoby objawów. Bo okresy ma jak w zegarku tradziku brak itd.

[Harutobi89]

Napisane przez Roxix

Ja stosuje diprosalic,raz na 24 godziny. Jestem tak ostrożna,że tylko 3 krople zużywam.. Nie czuje żadnego działania,może dlatego że nałożyłam tyle co wcale..
Smarowałas tym calą powierzchnię głowy? (wydaje mi że nie,ale warto zapytac)
Dermatolog kazała mi tylko wetrzec tam gdzie skóra jest podrażniona i swędzi i broń boże we włosy tego nie wcierac.

A kiedy tak mniej więcej idziesz do szpitala ?(wiem,ze podczas okresu)
Wiesz,jak a czasem czytam o objawach chorób to mam wrażenie,że je wszystkie posiadam.. bo wszystko pasuje.
Ale jeśli tak podejrzewają lekarze,moze coś w tym jest,do tego Twoje objawy. Mam nadzieję,że wszystko się wyjaśni

Rozumiem że Ty musisz to stosowac bo coś jest nie tak z Twoją skórą głowy ? Ja mam skóre głowy w porządku bez śladów łoju itp itd. Dermovate to wcierka typowo na porost włosów i stosuje sie to też na luszczyce ale w maści . U mnie zalecenia byly takie - stosować codziennie przez 14 dni na 3-4 godziny przed umyciem głowy. przez 14 dni myc glowe codziennie i codziennie wcierac dermovate. potem wcierac dermovate max 3 razy w tygodniu.
ja stosowałam na całą skore głowy bo wlosy mi sie przedzily równomiernie na całym skalpie.
a demratolog ile ci kazala tego wcierac ?

No dokladnie te objawy chorób hormonalnych sa bardzo podobne i ciężko je zróżnicować. Do szpitala ide jak dostane miesiaczki to powinno byc w okolicach 10 kwietnia czyli za tydzien tak naprawdę. Ale moje miesiaczki sa bardzo nieregularne spóźniaja sie. a teraz jeszcze okres przejściowy z wiosennego na letni to napewno sie spóźni.

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez dzamatasi

Ginekolog, podobno ma pęcherzyki to na tyle byłoby objawów. Bo okresy ma jak w zegarku tradziku brak itd.

PCOS to choroba której przyczyna tak naprawdę nie jest znana a objawy występują w róznym nasileniu wczoraj pół nocy o tym czytałam. Niech sprawdzi insulinoopornośc tak jak Ty to jeden z glownych objawów tej choroby. Mnostwo kobiet z tym żyje i nawet niewie. Ja zylam przez tyle lat szczesliwa dopiero wypadanie wlosów mnie zaalarmowało.

[Aniolek_18]

Dżama ostatnio miałam sporo stresów i nawet szczególnie sie nie przyglądałam włosom ale leci ich tyle co ostatnio, zostaje przy czesaniu może 20-30 na szczotce, przy pociagnieciu reka tez zostaje ich tylko kilka więc tragedii nie ma na szczęście. Ale dużo im brakuje do odzyskania objętości, ale już chyba się przyzwyczaiłam do tego co mi zostało na głowie.

Harubi współczuję takiej wizyty w szpitalu. Kurcze nie mają prawa Ci sie kazac rozbierac przed studentami, to chore.
Z tymi wynikami też dziwnie, choć fajnie by było gdyby okazało się, że rzeczywiście są w normie, trzymam kciuki
U mnie lekarz nie użył zwrotu PCOS ale też sporo o tym czytałam i u mnie też wszystkie objawy by pasowały.

Roxix a lekarz wspomniał ile potrwa kuracja zanim będzie widoczna jakaś poprawa? Dobrze, że trafiłaś na porządnego lekarza

[Roxix]

Mój lek sterydowy nie wolno rozprowadzac na całej skorze głowy,jest dosc niebezpieczny. Tylko w miejsca gdzie skóra jest bardzo podrażniona.
Moja kuracja ma trwac miesiac,potem muszę zglosic się na wizytę kontrolną Po miesiącu sytuacja na mojej głowie powinna byc uregulowana a wtedy mam zajac sie odrostem włosów.
Cieszę sie,że trafiłam na taką lekarkę wypytała o wszystko szczegółowo,była bardzo kompetentna. Jest ordynatorem oddziału dermatologii,chyba dlatego się do niej udałam,no i oczywiscie pozytywne opinie