Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

[kaska87]

Napisane przez mysia1986

Metko, a no ostatni nam wątek ucichł straszliwie. I kurdę, patrzyłaś na pierwszą stronę - jestem tam sama jako staraczka i czekamy na Zabciową Olivkę i pustką wieje

jom jest wpisana

w ogóle to się teraz każda tajniaczy ze staraniami, z ciążą to na wątku pustki

chwalę się! Miki dzisiaj kawałek raczkował! a ja się poryczałam oj tam

[zaaaabcia]

Hej!

Napisane przez mysia1986

Dokładnie, tak było Zabciu. Modlę się, żeby to dziecko było zdrowe
.

oby tak bylo niektore kobiety nie powinny byc matkami....

Napisane przez (t)asia

Poniewaz pisanie z tel doprowadza mnie do szalu wiec bedzie krotko, reszte opisze z domu.

O 6 odeszly mi wody, od 6.30 skurcze, wychodzac z pokoju mialam 5 cm rozwarcia a jak doszlam na porodowke bylo juz 9. Takze akcja toczyla sie blyskawicznie. O 8.11 urodzilam. Maz mimo moich zapewnien byl przy porodzie, wlasciwie ledwo zdazyl dojechac. Jestem mu za to bardzo wdzieczna bo spisal sie na medal.

Niestety nie mam pokarmu dzielnie walcze ale szymon juz troche mniej. Dokarmiamy go niestety bo odgrywaly sie tu sceny jak z horroru. Nie wiedzialam ze dziecko potrafi wydawac takie ultradzwieki oczywiscie jestem pewnie jedyna osoba ktorej one nie przeszkadzaja

Na razie tyle. Dziekujemy bardzo za gratulacje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O matko! Ale mialas ekspresowy porod! Super!

Napisane przez mysia1986

Metko, a no ostatni nam wątek ucichł straszliwie. I kurdę, patrzyłaś na pierwszą stronę - jestem tam sama jako staraczka i czekamy na Zabciową Olivkę i pustką wieje

No wlasnie reszta mamusiek ujawnic sie prosze

Napisane przez kaska87

jom jest wpisana

w ogóle to się teraz każda tajniaczy ze staraniami, z ciążą to na wątku pustki

chwalę się! Miki dzisiaj kawałek raczkował! a ja się poryczałam oj tam

Jakos tak wyszlo ze wiekszosc dziewczyn o ciazy pisze najpierw w k.

Brawa dla Mikiego!



Dziewczyny , mam do Was prosbe .. Mysle o tym zeby zrobic malej pokoj w temacie ptaszi lub sowki No I wpadlo mi pare kolderek do lozeczka w oko ... Podzieliscie sie swoim zdaniem ktore Wam sie podobaja najbardziej jak wrzuce fotki? Tp porod coraz blizej pasuje pokoj wymalowac chociaz a ja nawet nie wiem jaka chce farbe

[gochaa_p]

pewnie Zabciu dawaj choć ja akurat nie lubie typowo dzieciecych pokoi :P

[blonde_hair]

Napisane przez metkaa

poszłam po szymka ale nie chcial isc, przyleciala moja bratowa i chlopaki fajnie razem sie bawia wiec wrocilam do domu, po drodze robiac zakupy,

onyks trzymam kciuki za znalezienie butow,

to super

Napisane przez aaby

blonde - zdrówka!



...i tyle pamiętam. Miłego weekendu!

Co u Was?

Rowniez zycze milego weekendu

Napisane przez kaska87

chwalę się! Miki dzisiaj kawałek raczkował! a ja się poryczałam oj tam

Napisane przez zaaaabcia

Dziewczyny , mam do Was prosbe .. Mysle o tym zeby zrobic malej pokoj w temacie ptaszi lub sowki No I wpadlo mi pare kolderek do lozeczka w oko ... Podzieliscie sie swoim zdaniem ktore Wam sie podobaja najbardziej jak wrzuce fotki? Tp porod coraz blizej pasuje pokoj wymalowac chociaz a ja nawet nie wiem jaka chce farbe

dawaj fotki

U Nas dzis ladna pogoda. 2 razy bylismy na rowerzeDopiero wrocilismy

[Madzialenka12344321]

Cześć

Od wtorku mnie nie było, tak mnie grypa rozłożyła. Prawie 40 stopni w nocy - w dzień całkiem znośnie. Ale było minęło. Od wczoraj czuję się lepiej. Dziś mąż pojechał na studia a tu co? Maja od rana kaszel, gorączka 38 stopni zadzwoniłam do pediatry i powiedziała aby przyjechać przed 16 .(mojej nie było, ale była druga też fajna ) Po badaniu osłuchowo czysto, ale ma powiększone migdałki i lekko czerwone gardło, więc jak nie przejdzie , to w poniedziałek mam się stawić, bo może to jakaś angina będzie i wtedy już antybiotyk będzie trzeba dać. Na razie tylko 2 syropki dostała i nurofon na goraczkę. Maja generalnie cały dzień mi prawie przespała, albo przeleżała. Teraz też śpi. Ale kaszel miała taki paskudny, że aż mi jej szkoda

Tasiu gratulacje.

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Butter - świetne łupy! Tylko wszystko przez głowę, możesz się wkurzać i Ty, i Hania Ale rzeczy śliczne

Dzięki
Myślę, że damy radę z ubieraniem, mam wprawę
Poza tym mam sporo rozpinanych jeszcze w rzeczach po dziewczynkach

Żabciu, dawaj fotki, jasne, chętnie pooglądam

Madziu, zdrówka dla Mai

Mój mąż zabrał się dziś za remont kuchni, więc mamy lodówkę w przedpokoju, a czajnik elektryczny w dużym pokoju na stole. Meble i piec zakryte, więc nie ma jedzenia w weekend

Ja właśnie zrobiłam z mamą selekcję rzeczy dla Małej, tych, które mam od siostry. Dużo odłożyłam dla dwójki innych dzieci w drodze, a i dla Hani zostało niemało. Z resztą, jak mówi mama, pewnie i sama coś dokupię i coś dostanę, więc nie ma co sępić innym. Porozkładałam też rozmiarami do worków, więc potem tylko wyjmę, wypiorę i już

[Madzialenka12344321]

Butter super, pamiętam te czasy segregowania, układania wyprawki, pierwszych prań

Dziś w bloku obok mnie ewakuowano ludzi, bo granaty jakieś znaleźli w piwnicy pełno policji było, myślałam, że do tego lekarza nie zdążę bo albo korek albo droga zablokowana

Idę się zaraz spać położyć, bo nie wiem jaka noc przede mną.

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter super, pamiętam te czasy segregowania, układania wyprawki, pierwszych prań

Dziś w bloku obok mnie ewakuowano ludzi, bo granaty jakieś znaleźli w piwnicy pełno policji było, myślałam, że do tego lekarza nie zdążę bo albo korek albo droga zablokowana

Idę się zaraz spać położyć, bo nie wiem jaka noc przede mną.

Nieźle

No to fajne, ale powiem Ci, że mnie to zmęczyło.
Ale okazało się, że oprócz ciuchów mam śpiworek, becik, ochraniacz na łóżeczko, prześcieradło.
Więc teraz przynajmniej wiem, co dokupić.
Czy potrzebuję więcej niż jeden becik? Więcej niż jeden ochraniacz na łóżeczko?

[aaby]

Hej blonde Dziękuję, że pytasz
U nas ok. Mała skończyła inhalacje, zaczęła za to jakiś czas temu skok, do tego doszedł lęk separacyjny... Zdecydowanie się nie nudzę
Poza tym dzień za dniem leci, nawet nie wiem kiedy
Niestety mamy przesunięte szczepienie już po raz drugi - wycofali z rynku naszą szczepionkę i teraz nie wiadomo, co dalej A jutro kontrola bioderek, która miała być 4 tygodnie temu, ale najpierw my chorzy i nie miał kto z nią jechać, potem mała chora. Ciągle coś.
U męża w pracy niewesoło, ale... próbuję nie myśleć.

Napisane przez ButterBear

Czy potrzebuję więcej niż jeden becik? Więcej niż jeden ochraniacz na łóżeczko?

My ochraniacza do teraz nie mamy, dopiero będziemy myśleć, bo mała zaczyna spacerować po łóżeczku i uwielbia spać z nóżkami poza łóżeczkiem. Mam tylko na jednym boku taki a'la ochraniacz - książeczkę, coś takiego: http://exclusivebaby.pl/img/produkt/...a_a_68-031.JPG
Natomiast rożek mam jeden, nieusztywniany, i ani razu nie był użyty w celach, do jakich jest przeznaczony Ani razu młodej nie zawijaliśmy, kładliśmy ją na kanapie na rozłożonym rożku.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Od wtorku mnie nie było, tak mnie grypa rozłożyła. Prawie 40 stopni w nocy - w dzień całkiem znośnie. Ale było minęło. Od wczoraj czuję się lepiej. Dziś mąż pojechał na studia a tu co? Maja od rana kaszel, gorączka 38 stopni zadzwoniłam do pediatry i powiedziała aby przyjechać przed 16 .(mojej nie było, ale była druga też fajna ) Po badaniu osłuchowo czysto, ale ma powiększone migdałki i lekko czerwone gardło, więc jak nie przejdzie , to w poniedziałek mam się stawić, bo może to jakaś angina będzie i wtedy już antybiotyk będzie trzeba dać. Na razie tylko 2 syropki dostała i nurofon na goraczkę. Maja generalnie cały dzień mi prawie przespała, albo przeleżała. Teraz też śpi. Ale kaszel miała taki paskudny, że aż mi jej szkoda

Tasiu gratulacje.

zdrowka

Napisane przez ButterBear

Mój mąż zabrał się dziś za remont kuchni, więc mamy lodówkę w przedpokoju, a czajnik elektryczny w dużym pokoju na stole. Meble i piec zakryte, więc nie ma jedzenia w weekend

Ja właśnie zrobiłam z mamą selekcję rzeczy dla Małej, tych, które mam od siostry. Dużo odłożyłam dla dwójki innych dzieci w drodze, a i dla Hani zostało niemało. Z resztą, jak mówi mama, pewnie i sama coś dokupię i coś dostanę, więc nie ma co sępić innym. Porozkładałam też rozmiarami do worków, więc potem tylko wyjmę, wypiorę i już

co robicie?Malujecie czy jakies grubsze sprawy?

Super, ze masz tyle rzeczy

Napisane przez ButterBear

Nieźle

No to fajne, ale powiem Ci, że mnie to zmęczyło.
Ale okazało się, że oprócz ciuchów mam śpiworek, becik, ochraniacz na łóżeczko, prześcieradło.
Więc teraz przynajmniej wiem, co dokupić.
Czy potrzebuję więcej niż jeden becik? Więcej niż jeden ochraniacz na łóżeczko?

ja mialam 2 rozki (ale Seba bardzo lubił byc otulony Nim, wiec mama mi dokupila drugi na zmiane), nie kazde dziecko to lubi.

Ochraniacz tez wg mnie wystarczy.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez aaby

Hej blonde Dziękuję, że pytasz
U nas ok. Mała skończyła inhalacje, zaczęła za to jakiś czas temu skok, do tego doszedł lęk separacyjny... Zdecydowanie się nie nudzę
Poza tym dzień za dniem leci, nawet nie wiem kiedy
Niestety mamy przesunięte szczepienie już po raz drugi - wycofali z rynku naszą szczepionkę i teraz nie wiadomo, co dalej A jutro kontrola bioderek, która miała być 4 tygodnie temu, ale najpierw my chorzy i nie miał kto z nią jechać, potem mała chora. Ciągle coś.
U męża w pracy niewesoło, ale... próbuję nie myśleć.


]

Zdrowa jest?To faktycznie sie nie nudzicie
Powodzenia na kontroli i trzymam kciuki za meza prace

[ButterBear]

Napisane przez blonde_hair

co robicie?Malujecie czy jakies grubsze sprawy?

Super, ze masz tyle rzeczy


ja mialam 2 rozki (ale Seba bardzo lubił byc otulony Nim, wiec mama mi dokupila drugi na zmiane), nie kazde dziecko to lubi.

Ochraniacz tez wg mnie wystarczy.

Malowanie + koleś dorabia nam szafki, mąż przerabia prąd bo kupujemy zmywarkę i trzeba ją wstawić w miejsce piekarnika, który wędruje w całkiem inne miejsce...
No jest trochę roboty z tym, a ja nawet nie bardzo mogę mu pomóc.

Aaby, Blonde, dzięki za opinię.

[gucia6]

Aaby, za prace meza

Butter, my przy Sandrze rożka uzywalismy rzadko, zloscila się jak miała "związane" ręce, natomiast Ritę to mocno uspokajalo


A u nas powoli się toczy... dalej zwiedzany okolice i szukamy pracy, ale nie będę truc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gochaa_p]

Napisane przez ButterBear

Nieźle

No to fajne, ale powiem Ci, że mnie to zmęczyło.
Ale okazało się, że oprócz ciuchów mam śpiworek, becik, ochraniacz na łóżeczko, prześcieradło.
Więc teraz przynajmniej wiem, co dokupić.
Czy potrzebuję więcej niż jeden becik? Więcej niż jeden ochraniacz na łóżeczko?

ochroaniacza nie lubie, uzywalam az dwa tygodnie :P potem juz nie. beciki miłam dwa, mam do tej pory, jak chcesz moge CI wysłac bo tylko mi miejsce zajmuja i sie kurza. lepiej wiecej niz jeden bo moze dziecko ulac, skupkac sie , przesikac. roznie to bywa.

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

zdrówka dla Mai

[ButterBear]

Napisane przez gucia6

Aaby, za prace meza

Butter, my przy Sandrze rożka uzywalismy rzadko, zloscila się jak miała "związane" ręce, natomiast Ritę to mocno uspokajalo


A u nas powoli się toczy... dalej zwiedzany okolice i szukamy pracy, ale nie będę truc
.

Guciu, trzymam kciuki mocno za znalezienie pracy

Napisane przez gochaa_p

ochroaniacza nie lubie, uzywalam az dwa tygodnie :P potem juz nie. beciki miłam dwa, mam do tej pory, jak chcesz moge CI wysłac bo tylko mi miejsce zajmuja i sie kurza. lepiej wiecej niz jeden bo moze dziecko ulac, skupkac sie , przesikac. roznie to bywa.

Dzięki za opinię, właśnie tak myślałam, że jak jeden zasiura, czy zafajda, to lepiej drugi, gdyby się jej jednak spodobało wtulać w mamunię w beciku.

Co do wysyłki to dziękuję, nie chcę robić Ci problemu

W ogóle kupiłam jej koszulkę z napisem "my mummy is my favourite grown up" - trzeba dziecku kształtować gust od małego Ma już też piżamkę z napisem 'My daddy rocks"
z resztą, pokażę wam, bo oczywiście mam kilka nowych rzeczy

Zdjęcia są robione telefonem, więc nie wyglądają najlepiej... no ale to tak poglądowo

[ButterBear]

Nie da się dodać zdjęć, spróbuję w innym poście

[kaska87]

Butter ale się rozszalałaś z zakupami super ciuszki

mój synuś demoluje karuzelkę chyba TZ musi mu obniżyć poziom w łóżeczku bo on siadać zaczął i może być niebezpiecznie

[metkaa]

czesc

Madzia zdrowka,

Butter super zakupy,
ja mialam 2 rozki, jeden sztywny a drugi taki byle jaki, awaryjny ochraniach mam ale zalozony na jeden bok bo lozeczko stoi przy naszym lozku i wole widziec malego

[kaska87]

ja mam ochraniacz na całe łóżeczko (wcześniej miałam na 3 ściankach) bo młody mi się rzuca po łóżeczku, dzisiaj chciał zdemolować karuzelkę taki rozrabiaka będzie, że hej- ale dobrze ja lubię takie szalone dzieci

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

Nie da się dodać zdjęć, spróbuję w innym poście

super zakupy

Napisane przez metkaa

Butter super zakupy,
ja mialam 2 rozki, jeden sztywny a drugi taki byle jaki, awaryjny ochraniach mam ale zalozony na jeden bok bo lozeczko stoi przy naszym lozku i wole widziec malego

Ja tez mialam ochraniacz na jednym boku

Czesc

Koncze obiad a pozniej ide do pracy...

[kaska87]

Miki ma prawą dolną jedynkę

[gochaa_p]

Napisane przez kaska87

Miki ma prawą dolną jedynkę

brawo

[Madzialenka12344321]

Cześć

Butter ale szalejesz zdecydowanie jeden ochraniacz i jeden rożek ci starczy, jak coś to możesz otulać w kocyk (jeśli mała by to polubiła).
Blonde, Gosia
Kasia

U mnie jest koszmar z podawaniem leków Mai. Kurde.. ostatnio jej leki podawałam rok temu, bo mi nie chorowała.
Dziś aby dać jej lek od gorączki (miała prawie 39) i syrop błagałam ją (dosłownie) 40 minut. A ona uparcie "mama nie chcę" i zaciskała buzię

[metkaa]

czesc

kasia brawa

[Gucia0987]

Witajcie poweekendowo!

[mysia1986]

Witam się ja i moje przeziębienie

Wczorajszy dzień cały w wyrku, mąż ugotował obiad a ja się leczyłam.

[Gucia0987]

Napisane przez mysia1986

Witam się ja i moje przeziębienie

Wczorajszy dzień cały w wyrku, mąż ugotował obiad a ja się leczyłam.

O biedactwo!
Zdrówka dużo!

[blonde_hair]

Napisane przez mysia1986

Witam się ja i moje przeziębienie

Wczorajszy dzień cały w wyrku, mąż ugotował obiad a ja się leczyłam.

zdrowka

Kaska

Tasiu jak sobie tam radzicie, jak sie czujecie?

Dzien dobry...

[onyks]

Cześć. Ja chcę weekend

Madziu, zdrówka dla Mai. Współczuję grypy, mnie też ostatnio rozłożyła, koszmar...

Mysiu, zdrówka!

Blonde, alergia jest na pewno bo po niektórych produktach mała ma całą buźkę wysypaną i potem taki liszaj się z tego robi no i na ciałku takie suche placki.
Tylko nie możemy konkretnie zlokalizować na co bo wysypuje po, szynce, parówkach, jajku, serach, maśle...w sumie to łatwiej byłoby mi napisać po czym nie wysypuje Panel pokarmowy alergolog zlecała już 2 razy, chociaż mówiła, że u takich małych dzieci raczej nic nie wychodzi...no i faktycznie nie wyszło

Kasiu, dla Mikiego!

Byłam na zakupach, wróciłam bogatsza o 2 tuniki, torebkę i 2 pary butów. Ale nie powiem żebym była zadowolona... tak jakoś bez szału. Jedne buty to te trampki Palladium, które Wam kiedyś pokazywałam, wzięłam miętowe, a drugie to zwykłe baleriny z materiału, szare.

Najładniejsze buty ma zdecydowanie Venezia, ale ceny mają koszmarne! Podobały mi się buty (tż się uparł, że mi kupi), ale głos rozsądku wziął górę i nie kupiłam, za ich cenę miałam te wszystkie rzeczy i jeszcze trochę grosza zostało.
Naprawdę szkoda, że tak się drożą, bo buty ładne, ale ceny nie dla zwykłych ludzi...

[metkaa]

czesc

mysia zdrowiej,

onyks to jednak zakupy udane

tesciowa uparla sie ze kupi mateuszowi ubranie do chrztu, pokazala mi nawet jakie ale jak zobaczylam cene to podziekowalam, szkoda kasy na piekny garnitur ktorego wiecej nie zalozy

[stokrotka24]

Napisane przez kaska87

jom jest wpisana

w ogóle to się teraz każda tajniaczy ze staraniami, z ciążą to na wątku pustki

chwalę się! Miki dzisiaj kawałek raczkował! a ja się poryczałam oj tam

brawo dla Mikiego

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Od wtorku mnie nie było, tak mnie grypa rozłożyła. Prawie 40 stopni w nocy - w dzień całkiem znośnie. Ale było minęło. Od wczoraj czuję się lepiej. Dziś mąż pojechał na studia a tu co? Maja od rana kaszel, gorączka 38 stopni zadzwoniłam do pediatry i powiedziała aby przyjechać przed 16 .(mojej nie było, ale była druga też fajna ) Po badaniu osłuchowo czysto, ale ma powiększone migdałki i lekko czerwone gardło, więc jak nie przejdzie , to w poniedziałek mam się stawić, bo może to jakaś angina będzie i wtedy już antybiotyk będzie trzeba dać. Na razie tylko 2 syropki dostała i nurofon na goraczkę. Maja generalnie cały dzień mi prawie przespała, albo przeleżała. Teraz też śpi. Ale kaszel miała taki paskudny, że aż mi jej szkoda

Tasiu gratulacje.

współczuję chorób, oby Mai szybko przeszło

Napisane przez ButterBear

Nieźle

No to fajne, ale powiem Ci, że mnie to zmęczyło.
Ale okazało się, że oprócz ciuchów mam śpiworek, becik, ochraniacz na łóżeczko, prześcieradło.
Więc teraz przynajmniej wiem, co dokupić.
Czy potrzebuję więcej niż jeden becik? Więcej niż jeden ochraniacz na łóżeczko?

ja mam 2 ochraniacze i się przydały, teraz mam założone oba na łóżeczko bo Łukasz stoi i czasami leci i bez ochraniacza uderzył by głową szczebelki. Co do becika to zależy, czy dziecko będzie ulewało czy nie, ja miałam jeden i było mi mało, na zmianę spał w beciku i w śpiworku

Napisane przez ButterBear

Nie da się dodać zdjęć, spróbuję w innym poście

śliczne zakupy

Napisane przez kaska87

Miki ma prawą dolną jedynkę

super brawo, mój nie ma zębów jeszcze

Tasia ogromne gratulacje, super, że już tulisz synka w ramionach. Zazdroszczę tak ekspresowego porodu.

Mysia trzymam kciuki za Ciebie cały czas, i Ty się doczekasz kochana

ale mam lenia dzisiaj, zamiast kożystać, że mały śpi i podszykować coś do obiadu to siedzę na kompie. Jakiś dzisiaj śpiący dzień jest