teorie spiskowe - wierzycie w jakieś?

[tyene]

Przede wszystkim rodzice nieszczepiący nie powinni móc umieszczać dzieci w placówkach publicznych (szkoły, żłobki, przedszkola). I jeżeli ktoś zna się na epidemiologii to wie, że tekst "jak szczepionka działa to nic nie jest dla ciebie zagrożeniem przecież" jest głupi, istnieje odporność grupowa. Brak szczepień jest dla osób, które nie mogą ich mieć ze względu na choroby i zaburzenia, ale jeżeli ludzie przestają szczepić, to niestety jest to problem zdrowia publicznego. Ludzie w naszych kręgach są rozpasani i ze względu na zdrowie publiczne, kalendarze szczepień etc nie mają pojęcia, ile dzieci umiera rocznie z powodu chorób, którym można zapobiec dzięki szczepień. Brak szczepień to wymysł rozpuszczonych, bogatych, białych zachodnich mamusiek, dla których "natura" kojarzy się z biegającą w lnianej tunice panią po plaży. Bez wiedzy o odporności, o epidemiach, o realiach chorób.

[ziomek_maly]

Napisane przez tyene

Przede wszystkim rodzice nieszczepiący nie powinni móc umieszczać dzieci w placówkach publicznych (szkoły, żłobki, przedszkola). I jeżeli ktoś zna się na epidemiologii to wie, że tekst "jak szczepionka działa to nic nie jest dla ciebie zagrożeniem przecież" jest głupi, istnieje odporność grupowa. Brak szczepień jest dla osób, które nie mogą ich mieć ze względu na choroby i zaburzenia, ale jeżeli ludzie przestają szczepić, to niestety jest to problem zdrowia publicznego. Ludzie w naszych kręgach są rozpasani i ze względu na zdrowie publiczne, kalendarze szczepień etc nie mają pojęcia, ile dzieci umiera rocznie z powodu chorób, którym można zapobiec dzięki szczepień. Brak szczepień to wymysł rozpuszczonych, bogatych, białych zachodnich mamusiek, dla których "natura" kojarzy się z biegającą w lnianej tunice panią po plaży. Bez wiedzy o odporności, o epidemiach, o realiach chorób.

Tak właśnie. Wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna wolność drugiego człowieka

[201605161006]

Co do szczepionek, to Tyene ma całkowitą rację.

[beznadziejny123]

Napisane przez tyene

Przede wszystkim rodzice nieszczepiący nie powinni móc umieszczać dzieci w placówkach publicznych (szkoły, żłobki, przedszkola). I jeżeli ktoś zna się na epidemiologii to wie, że tekst "jak szczepionka działa to nic nie jest dla ciebie zagrożeniem przecież" jest głupi, istnieje odporność grupowa. Brak szczepień jest dla osób, które nie mogą ich mieć ze względu na choroby i zaburzenia, ale jeżeli ludzie przestają szczepić, to niestety jest to problem zdrowia publicznego. Ludzie w naszych kręgach są rozpasani i ze względu na zdrowie publiczne, kalendarze szczepień etc nie mają pojęcia, ile dzieci umiera rocznie z powodu chorób, którym można zapobiec dzięki szczepień. Brak szczepień to wymysł rozpuszczonych, bogatych, białych zachodnich mamusiek, dla których "natura" kojarzy się z biegającą w lnianej tunice panią po plaży. Bez wiedzy o odporności, o epidemiach, o realiach chorób.

Ale czemu szerzysz taką nienawiść do innych ludzi? Jeśli już chcesz patologicznych podziałów społecznych to zaproponuj oddzielne szkoły dla szczepionych i nieszczepionych a nie wykluczenie z życia społecznego i brak edukacji

Dobrze w takim razie:
1) Jaki jest cel szczepień? (skoro nie uzyskanie odporności?)
2) Ile osób umiera z powodu braku szczepień?
3) Co to jest "natura" ? (bo chyba strzykawki z chemikaliami nie rosną na drzewach?)

[dominikmeller25]

szczepienia nie są niewiadomo czym, co sprawi że człowiek nie będzie chorował, większość daje to że chorobę się lżej przechodzi.
ja jako ojciec wolę zaszczepić niż nie, znajoma przeciwniczka wszelkich szczepień i ogólnie zdrowego trybu życia itd dziecko jak musiała na dwa tygodnie odstawić bo tak źle znosiło zwykłą grypę że teraz się trochę ogarnęła.
dziecko lepiej zaszczepić, dla bezpieczeństwa, a dorosły człowiek to już jak woli, ja sam szczepienie miałem w wojsku ostatnie

Imperialisto i daj spokój z ONR, idź sobie zamów pięć piw i daj na wstrzymanie z tym ruchem, bo prawie w każdym temacie coś o nich albo ich kolegach musisz napisać.

[Lemmy is God]

Jeśli chodzi o szczepionki to naprawdę się cieszę że takie polio już jest praktycznie w Europie wyeliminowane, właśnie dzięki szczepionkom. Na czarną ospę też już nikt na całe szczęście nie zachoruje.

Bo co innego grypa, a co innego naprawdę ciężkie i poważne choroby które dziesiątkują lub dziesiątkowały ludność na całym świecie.

[zmieszany_facet]

Napisane przez dominikmeller25

ja zaliczam się do tych którzy wierzą że w WTC uderzył samolot z terrorystami, bo jakimi fanatykami są talibowie to chyba wie każdy, a ci co poznali muzułmaninów też wiedzą jak wielu z nich ma zryte mózgi (oczywiście poza Turcją bo tam jednak ludzie są bardziej "ucywilizowani"), ci ludzie zdolni są do wszystkiego a to kto wydał rozkaz, Bush czy Osama nie ważne, zaatakowali, w żadne rakiety czy bomby nie specjalnie wierzę.

Ja natomiast sądzę, że to wywiad amerykański poświecił Amerykanów, poświecił symbol Ameryki, aby na tym zbić fortunę. Potrzebowali pretekstu do uderzenia na bliski wschód. Czymże jest te parę tysięcy zwykłych szarych obywateli kiedy gra toczy sie o biliony dolarów. W historii Ameryki już mielismy podobny przypadek. W 1941 roku, aby zerwac z polityką izolacjonizmu i przekonać społeczeńtwo do przystąpienia do wojny postanowiono poswięcić flootę pacyficzna w bazie Pearl Harbor. może Roosevelt nie spodizewał sie akcji japończyków na taka skale, ale faktem jest, że Amerykanie od dawna potrafili odczytywać japońskie depesze, bo po prostu znali ich szyfry-purpurowy kod. Zresztą Pearl Harbor to była tylko kwintesencja działań Amerykanów zmuszając japończyków do wojny z nimi. Amerykanie od 1940 roku działali przeciwko Japonii izolując ja od wszelkich surowców niezbędnych do prowadzenia wojny, wiadomo było, że Japończycy będa musieli rozpocząc wojne z Amerykanami, bo inaczej zostaliby bez surowców i żywności po nałożenu embarga. jak widac Amerykanie potrafia poświecać swoich obywateli w imię innych działań.

W przypadku ataków z 9/11 zastanwia mnie uderzenie pewnego obiektu w Pentagon oraz tajemnicze zawalenie się WTC7, który tak nagle się zawalił mimo, że nie uderzył w niego samolot? Z pentagonem tez zabawne- tempoeratura była tak wysoka, że niby samolot wyparował? Aż dziwne, że na trawniku przed pentagonem nie było sladu samolotu, a ponadto udało im się odnaleźć paszport zamachowca i ustalić jego tozsamość? Zadziwiające jak na taki wypadek, ze az cały samolot z silnikami wyparował (co jest oczywista bzdurą, bo płonące paliwo samolotowe nie uzyskuje temoperatury na tyle wysokiej, aby samolot mógl wyparować)...

[michal100]

Ja nie rozumiem ludzi, którzy odmawiają szczepień swoich dzieci. Szczepionki wyeliminowały setki chorób, a to że w 1 przypadku na 1000 wystąpi jakaś reakcja np. alergiczna to słaby argument żeby wogóle nie szczepić.

[Leszy]

Beznadziejny dwa pytania do Ciebie, odpowiedz na nie prosże TAK/NIE:
- jesteś przeciwko szczepionkom?
- bierzesz jakiekolwiek leki/tabletki/syropy/cokolwiek/byłeś szczepiony?

A co do UFO, to jest to prawie w 100% pewne, że istnieje. Wystarczy spojrzeć na liczbę gwiazd (a każda gwiazda to potencjalne planety, na których mogło powstać życie). Twierdzenie, że obce formy życia nie istnieją zakrawa o skrajną ignorancję i kosmiczny (nomen omen) egocentryzm.

[beznadziejny123]

Napisane przez zmieszany_facet

Pentagon oraz tajemnicze zawalenie się WTC7, który tak nagle się zawalił mimo, że nie uderzył w niego samolot?

O właśnie. Apropo wtc7.

Tu jest filmik dla ludzi bez zaburzeń myślenia:


A tu dla osób z lekkim upośledzeniem:


---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Napisane przez Lemmy is God

Jeśli chodzi o szczepionki to naprawdę się cieszę że takie polio już jest praktycznie w Europie wyeliminowane, właśnie dzięki szczepionkom. Na czarną ospę też już nikt na całe szczęście nie zachoruje.

Bo co innego grypa, a co innego naprawdę ciężkie i poważne choroby które dziesiątkują lub dziesiątkowały ludność na całym świecie.

Co ty wygadujesz, po szczepieniach polio, choroba powróciła a już dawno by wyginęła gdyby nie one. Było tak w stanach, w europie udało się trochę to załagodzić. A w indiach 2 lata temu po szczepieniach na polio, liczba chorych wzrosła 12 razy

Szczepienia dalej powodują wiele chorób, najczęstrzą jest paraliż jeśli dobrze pamiętam. Śmiertelne przypadki też, chociaż nie tak dużo bo inaczej byście sobie nie dali tego świństwa wcisnąć.

Na czarną ospę może jeszcze zachorujemy bo virusy są przechowywane nadal w laboratoraich, chyba w dwóch gdzieś na świecie. Na pewno jedno było w usa. Można nadal tą epidemię odtworzyć jako broń biologiczna.

Szczepienia polegały na sproszkowaniu i wysuszeniu strupów chorego i wciąganiu ich nosem. Szczepienia były skuteczne i po nich, zmarło kilkukrotnie mniej osób niż bez szczepień. Ale jest chyba różnica między takim zabiegiem a między wstrzyknięciem noworodkowi rtęci, prawda?

Idę spać, nie chce mi się pisać ;d

[Leszy]

Napisane przez beznadziejny123

Szczepienia dalej powodują wiele chorób, najczęstrzą jest paraliż jeśli dobrze pamiętam. Śmiertelne przypadki też, chociaż nie tak dużo bo inaczej byście sobie nie dali tego świństwa wcisnąć.

Paraliż nie jest chorobą. Śmiertelne przypadki dotyczą WSZYSTKIEGO co ingeruje w ciało ludzkie, nie tylko zuych szczepionek.

Napisane przez beznadziejny123

Na czarną ospę może jeszcze zachorujemy bo virusy są przechowywane nadal w laboratoraich, chyba w dwóch gdzieś na świecie. Na pewno jedno było w usa. Można nadal tą epidemię odtworzyć jako broń biologiczna.

Nic nowego. Nie jest ani szokującym, ani niezwykłym, że szczepy różnych wirusów są przetrzymywane gdzieś tam.

Napisane przez beznadziejny123

Szczepienia polegały na sproszkowaniu i wysuszeniu strupów chorego i wciąganiu ich nosem. Szczepienia były skuteczne i po nich, zmarło kilkukrotnie mniej osób niż bez szczepień. Ale jest chyba różnica między takim zabiegiem a między wstrzyknięciem noworodkowi rtęci, prawda?

Idę spać, nie chce mi się pisać ;d

O, czyli jednak byłeś szczepiony spiskową szczepionką w dzieciństwie. Bo "ludzie bez zaburzeń myślenia" nie piszą takich bzdur. I jeśli naprawdę uważasz szczepionki za taki ból i cierpienie, to przeprowadź eksperyment na sobie: nie bierz żadnych leków, żadnych zabiegów, w których występuje jakikolwiek składnik otrzymany drogą nienaturalną. Czyli zostają Ci tylko zioła i szamani. Jeśli masz rację, to nic Ci nie grozi, a jakieś bóle głowy, czy gorączki przetrwasz

[Lemmy is God]

Napisane przez beznadziejny123

Co ty wygadujesz, po szczepieniach polio, choroba powróciła a już dawno by wyginęła gdyby nie one. Było tak w stanach, w europie udało się trochę to załagodzić. A w indiach 2 lata temu po szczepieniach na polio, liczba chorych wzrosła 12 razy

Szczepienia dalej powodują wiele chorób, najczęstrzą jest paraliż jeśli dobrze pamiętam. Śmiertelne przypadki też, chociaż nie tak dużo bo inaczej byście sobie nie dali tego świństwa wcisnąć.

Na czarną ospę może jeszcze zachorujemy bo virusy są przechowywane nadal w laboratoraich, chyba w dwóch gdzieś na świecie. Na pewno jedno było w usa. Można nadal tą epidemię odtworzyć jako broń biologiczna.

Szczepienia polegały na sproszkowaniu i wysuszeniu strupów chorego i wciąganiu ich nosem. Szczepienia były skuteczne i po nich, zmarło kilkukrotnie mniej osób niż bez szczepień. Ale jest chyba różnica między takim zabiegiem a między wstrzyknięciem noworodkowi rtęci, prawda?

Idę spać, nie chce mi się pisać ;d

Ile znasz osób które w Polsce zachorowały na polio w ostatnim ćwierćwieczu? Bo ja mówię o Polsce nie o Indiach, które są jednym z czterech krajów w których polio cały czas jest obecne (chociaż podobnież Indie w tym roku mają ogłosić zwycięską walkę z H-M bo nie mieli od roku żadnego nowego zachorowania). Jakieś artykuły bym prosiła, jednak z mediów trochę bardziej wiarygodnych niż Monitor Polski który to pisze o epidemii polio z 20011 r, a w nagłówkach ma coś o ścierwojadach.

[dominikmeller25]

Napisane przez beznadziejny123

Co ty wygadujesz, po szczepieniach polio, choroba powróciła a już dawno by wyginęła gdyby nie one. Było tak w stanach, w europie udało się trochę to załagodzić. A w indiach 2 lata temu po szczepieniach na polio, liczba chorych wzrosła 12 razy

Szczepienia dalej powodują wiele chorób, najczęstrzą jest paraliż jeśli dobrze pamiętam. Śmiertelne przypadki też, chociaż nie tak dużo bo inaczej byście sobie nie dali tego świństwa wcisnąć.

Na czarną ospę może jeszcze zachorujemy bo virusy są przechowywane nadal w laboratoraich, chyba w dwóch gdzieś na świecie. Na pewno jedno było w usa. Można nadal tą epidemię odtworzyć jako broń biologiczna.

Szczepienia polegały na sproszkowaniu i wysuszeniu strupów chorego i wciąganiu ich nosem. Szczepienia były skuteczne i po nich, zmarło kilkukrotnie mniej osób niż bez szczepień. Ale jest chyba różnica między takim zabiegiem a między wstrzyknięciem noworodkowi rtęci, prawda?

Idę spać, nie chce mi się pisać ;d

tyle że tam gdzie szczepień brak, choroby powracają co jakiś czas i sieją ogromne spustoszenie wśród ludności.
a co do przechowywania chorób to są przechowywane wie to każdy, ale nie można wpadać w panikę z tego powodu i wymyślać milionów teorii odnośnie tego, bo potem pojawiają się teorie jakoby świat przedstawiony w The Walking Dead miał się ziścić bo masoneria szykuje atak wirusem zamieniającym ludzi w zombie przechowywanym gdzieś tam w tajnym laboratorium.

Napisane przez Leszy

A co do UFO, to jest to prawie w 100% pewne, że istnieje. Wystarczy spojrzeć na liczbę gwiazd (a każda gwiazda to potencjalne planety, na których mogło powstać życie). Twierdzenie, że obce formy życia nie istnieją zakrawa o skrajną ignorancję i kosmiczny (nomen omen) egocentryzm.

niestety ale naukowcy w tej kwestii za bardzo są zbałamuceni religią przez co na wszelkie sposoby starają się wmówić że życia gdzieś tam na innej planecie nie ma i wyliczają miliardy powodów z ziemską atmosferą na czele, co jak dla mnie jest absurdem, bo oceanów czy amazonii porządnie nie zbadali a już wiedzą na pewno czego życie potrzebuje na innej planecie, choć życie gdzieś tam mogło potrzebować czegoś innego niż tu na ziemi.

poza tym jedyną taką teorią w którą może nie to że wierzę ale nie wykluczam że jest prawdziwa to, ta że to kosmici zapoczątkowali życie na ziemi jako takie i to co Sumerowie twierdzili może być prawdą

[Glodomorek]

Napisane przez tyene

Przede wszystkim rodzice nieszczepiący nie powinni móc umieszczać dzieci w placówkach publicznych (szkoły, żłobki, przedszkola). I jeżeli ktoś zna się na epidemiologii to wie, że tekst "jak szczepionka działa to nic nie jest dla ciebie zagrożeniem przecież" jest głupi, istnieje odporność grupowa. Brak szczepień jest dla osób, które nie mogą ich mieć ze względu na choroby i zaburzenia, ale jeżeli ludzie przestają szczepić, to niestety jest to problem zdrowia publicznego. Ludzie w naszych kręgach są rozpasani i ze względu na zdrowie publiczne, kalendarze szczepień etc nie mają pojęcia, ile dzieci umiera rocznie z powodu chorób, którym można zapobiec dzięki szczepień. Brak szczepień to wymysł rozpuszczonych, bogatych, białych zachodnich mamusiek, dla których "natura" kojarzy się z biegającą w lnianej tunice panią po plaży. Bez wiedzy o odporności, o epidemiach, o realiach chorób.

W Niemczech np szczepienia są dobrowolne, większość ludzi szczepi, ci co nie chcą mają wolny wybór, nikt nie umiera na niewiadomo jakie epidemie. Może jeszcze szczepić pod przymusem z asystą policji? Istnieje coś takiego jak wolność osobista, wolny wybór, nietykalkość cielesna i nie masz prawa pozbawiać tego ludzi w imię swojego widzimisię.
Brak mi słów Jeśli ktoś ma wątpliwości to najlepiej go ukarać i przymusić, żeby przypadkiem nie wyciągnął samodzielnie wnioskow

[beznadziejny123]

Napisane przez Leszy

Paraliż nie jest chorobą. Śmiertelne przypadki dotyczą WSZYSTKIEGO co ingeruje w ciało ludzkie, nie tylko zuych szczepionek.

(...)

I jeśli naprawdę uważasz szczepionki za taki ból i cierpienie, to przeprowadź eksperyment na sobie: nie bierz żadnych leków, żadnych zabiegów, w których występuje jakikolwiek składnik otrzymany drogą nienaturalną. Czyli zostają Ci tylko zioła i szamani. Jeśli masz rację, to nic Ci nie grozi, a jakieś bóle głowy, czy gorączki przetrwasz

Paraliż jest OK Idź sobie skocz na główke do basenu bez wody, na pewno poczujesz się bardzo zdrowo, na tyle, żeby najbliższe 30 lat leżeć nieruchomo w łóżku. Polecam, przecież to nie choroba

Może na początku szczepionki były dobre, a potem ktoś zwęszył interes, że przebitka jest ponad 1000 krotna i zaczął wpływać na WHO i inne zakłamane organizacje, żeby sprzedawali tego więcej i więcej. Schemat w milionowych interesach jest zawsze ten sam. Jeśli ostatnio świńska grypa która zabiła 18 osób wam tego nie uświadamia to nie wiem co może (a ciała miały leżeć na ulicach, miało umrzeć miliony).

To co mi proponujesz, jest możliwe może w jakiejś dżungli ale tam z kolei dorwałby mnie niebezpieczny zwierz. Albo sam leszy. A na dzień dzisiejszy nie mamy dostępu nawet do wody która nie jest zanieczyszczona chemikaliami, w wodzie z kranu masz narkotyki, psychotropy i reszta tego syfu którym ludzie sikają. Musiałbym mieć filtr odwróconej osmozy a nie posiadam.

Akurat bóle głowy i gorączki przeczekuję i nie rozumiem jak można zrobić inaczej. Może to rozwiązanie na 1 dzień jak masz ważny dzień w pracy, ale nie jako metoda na walkę z niedomaganiami. Gorączka oznacza, że organizm właśnie walczy z jakimś problemem i zbijanie tej gorączki jest kompletnym failem.

[Jodelle]

Okej, osoba, której odporność po szczepieniu na grypę praktycznie przestała funkcjonować, czeka, aż ktoś jej powie, że szczepienia to przecież coś wspaniałego. Serio, nie wątpię, że to uratowało kiedyś miliony osób, ale nie wierzę w ich skuteczność teraz. Od szóstego roku życia, kiedy pierwszy raz mnie zaszczepiono, na grypę właśnie, bo będę szła do przedszkola, a wiadomo wiruski, bakterie wszędzie, choróbska, bardzo często choruję. Każda infekcja trwa okrutnie długo, zapalenia płuc nie są u mnie niczym wyjątkowym, prędzej nazwałabym je codziennością. Wtedy też ujawniły się u mnie objawy alergii i astmy. Przez obniżoną odporność od kilku lat mam nauczanie indywidualne. Po tym szczepieniu przestałam być podobno otwartym, wesołym dzieckiem, zamknęłam się w sobie, jeden lekarz podejrzewał nawet autyzm. Jasne, nie mam żadnych dowodów, że to od szczepienia. Ale musicie przyznać, że to niezwykły zbieg okoliczności, prawda? Naprawdę jestem skłonna powiedzieć, że szczepienia zniszczyły mi zdrowie. Im dłużej o tym czytam, tym bardziej jestem przekonana.

[coffee]

Napisane przez beznadziejny123

w wodzie z kranu masz narkotyki, psychotropy

Pijam wodę z kranu codziennie, litrami (tak, nieprzegotowaną, taką fuj), a się nigdy nie naćpałam. Ile mam jej wypić, by się naćpać?

[beznadziejny123]

Napisane przez coffee

Pijam wodę z kranu codziennie, litrami (tak, nieprzegotowaną, taką fuj), a się nigdy nie naćpałam. Ile mam jej wypić, by się naćpać?

Po co drwisz? Oczywistym jest, że nie są to duże ilości natomiast do części tych substancji oczyszczalnie nie są przygotowane i wracają one do obiegu.
Zresztą woda z kranu nie jest wodą pitną a gospodarczą i według standardów do picia się nie nadaje, czy są tam psychotropy czy nie.

[Lemmy is God]

Napisane przez beznadziejny123

Po co drwisz? Oczywistym jest, że nie są to duże ilości natomiast do części tych substancji oczyszczalnie nie są przygotowane i wracają one do obiegu.
Zresztą woda z kranu nie jest wodą pitną a gospodarczą i według standardów do picia się nie nadaje, czy są tam psychotropy czy nie.

Kto ci to powiedział? Jak najbardziej można ją pić bez przegotowywania, to dokładnie to samo co butelkowana woda źródlana.

[201605161006]

Napisane przez beznadziejny123

Po co drwisz? Oczywistym jest, że nie są to duże ilości natomiast do części tych substancji oczyszczalnie nie są przygotowane i wracają one do obiegu.
Zresztą woda z kranu nie jest wodą pitną a gospodarczą i według standardów do picia się nie nadaje, czy są tam psychotropy czy nie.

Radzę zobaczyć co nieco od strony praktycznej w laboratorium oczyszczalni ścieków.

[Leszy]

Napisane przez beznadziejny123

Paraliż jest OK Idź sobie skocz na główke do basenu bez wody, na pewno poczujesz się bardzo zdrowo, na tyle, żeby najbliższe 30 lat leżeć nieruchomo w łóżku. Polecam, przecież to nie choroba

Paraliż jest neurologicznym objawem choroby/urazu, nie chorobą

Napisane przez beznadziejny123

To co mi proponujesz, jest możliwe może w jakiejś dżungli ale tam z kolei dorwałby mnie niebezpieczny zwierz. Albo sam leszy. A na dzień dzisiejszy nie mamy dostępu nawet do wody która nie jest zanieczyszczona chemikaliami, w wodzie z kranu masz narkotyki, psychotropy i reszta tego syfu którym ludzie sikają. Musiałbym mieć filtr odwróconej osmozy a nie posiadam.

Ale dlaczego? Skoro tak się boisz złych farmaceutów to powinieneś bojkotować ich poprzez niezażywanie jakichkolwiek medykamentów sztucznego pochodzenia. Inaczej jesteś hipokrytą.

Napisane przez beznadziejny123

Akurat bóle głowy i gorączki przeczekuję i nie rozumiem jak można zrobić inaczej. Może to rozwiązanie na 1 dzień jak masz ważny dzień w pracy, ale nie jako metoda na walkę z niedomaganiami. Gorączka oznacza, że organizm właśnie walczy z jakimś problemem i zbijanie tej gorączki jest kompletnym failem.

Uściślę: jakichkolwiek objawów nie powinieneś niwelować lekami, żadnych kroplówek, żadnych znieczuleń, NIC od farmaceuty. W innym wypadku jesteś jw. hipokrytą.

Napisane przez beznadziejny123

Po co drwisz? Oczywistym jest, że nie są to duże ilości natomiast do części tych substancji oczyszczalnie nie są przygotowane i wracają one do obiegu.
Zresztą woda z kranu nie jest wodą pitną a gospodarczą i według standardów do picia się nie nadaje, czy są tam psychotropy czy nie.

Osiągnąłeś szczyt beznadziejności, gratulacje

[beznadziejny123]

Kogo obchodzi czemu dasz etykietkę choroby a czemu nie skoro wiąże się to z olbrzymim cierpieniem i każdy chce tego uniknąć, niezależnie jak to nazwiesz.

Do tego pieprzysz coś o bojkotowaniu farmaceutyków co nie ma ze mną nic wspólnego.

W tym momencie przestaję ci odpisywać. Jesteś zwykły trollem.

[coffee]

Napisane przez beznadziejny123

Po co drwisz? Oczywistym jest, że nie są to duże ilości

Szkoda.

do części tych substancji oczyszczalnie nie są przygotowane i wracają one do obiegu.

"Tych substancji" - czyli narkotyków i psychotropów? A one ze ścieków się biorą?

Zresztą woda z kranu nie jest wodą pitną a gospodarczą i według standardów do picia się nie nadaje, czy są tam psychotropy czy nie.

Szukałam kilka lat temu (gdy zaczynałam chlać tę kranówę) informacji nt. wody krakowskiej - znalazłam jedynie takie, że można, nie jest szkodliwa i nie ma w niej psychotropów. I przed chwilą też.
Więc sobie piję. I nie ćpam.

[Leszy]

Napisane przez beznadziejny123

Kogo obchodzi czemu dasz etykietkę choroby a czemu nie skoro wiąże się to z olbrzymim cierpieniem i każdy chce tego uniknąć, niezależnie jak to nazwiesz.

Do tego pieprzysz coś o bojkotowaniu farmaceutyków co nie ma ze mną nic wspólnego.

W tym momencie przestaję ci odpisywać. Jesteś zwykły trollem.

Tak mi bardzo wszystko jedno z tego powodu. Ale lubię poczytać Twoje śmieszne wypociny. Błazen od zawsze był w cenie

I nie ja tak nazywam, tylko każda możliwa publikacja medyczna, każda encyklopedia. To że Ty nie wiesz czegoś, nie oznacza, że jest inaczej.

I piszę o bojkotowaniu farmaceutyków, bo bojkotujesz szczepionki, jako te zue. A masz gwarancję, że zwykły Rutinoscorbin nie jest np. rakotwórczy?

Podpowiem: taka sama gwarancja, jak w przypadku szczepionek I nie wymiguj się jakimiś badaniami, bo przecież każde badanie może być zmanipulowane. Nawet to na Rutinoscorbin (albo mogło nawet nie być takich testów w kierunku raczyska!).

Dlatego jesteś hipokrytą, bo na 100% używałeś jakiegokolwiek medykamentu.

A tak przy okazji, masz jakieś wykształcenie medyczne? Bo moją TŻ po podstawach medycyny śmieszą niemiłosiernie Twoje wypowiedzi na temat szczepionek

Ale spoko, jak kiedyś będziesz chciał być ojcem, to po śmierci swojego pierwszego dziecka w męczarniach zmienisz zdanie

Napisane przez coffee

Szukałam kilka lat temu (gdy zaczynałam chlać tę kranówę) informacji nt. wody krakowskiej - znalazłam jedynie takie, że można, nie jest szkodliwa i nie ma w niej psychotropów. I przed chwilą też.
Więc sobie piję. I nie ćpam.

Prawda? Te wszystkie rozporządzenia, dopuszczenie wody kranowej do użytku to ściema jest

Teorie spiskowe są fajne, ale nie można popadać w skrajność, że np. śmieciarz zbiera Twoje śmieci i sprzedaje je wróżce

[coffee]

Napisane przez Leszy

Prawda? Te wszystkie rozporządzenia, dopuszczenie wody kranowej do użytku to ściema jest

Ale przykre to też trochę. Gdyby się okazało, że w wodzie jest jakiś koks - można by na tym niezły biznes zrobić.
Beznadziejny, czemu się nie szkolisz z chemii, by po kosztach wytrącać te narkotyki z wody? Walter White #2 byś był. Mogłabym być Twoim Pinkmanem!
Same plusy by były. Czystsza woda + biznes narkotykowy!

Teorie spiskowe są fajne, ale nie można popadać w skrajność, że np. śmieciarz zbiera Twoje śmieci i sprzedaje je wróżce

Śmiejesz się. A ja i tak - gdy wyrzucam śmieci i widzę panów żuli w chatce śmietnikowej - czuję jakąś taką nieswojość, że moje śmieci będą oglądać.

[_Mia]

Napisane przez beznadziejny123

Paraliż jest OK Idź sobie skocz na główke do basenu bez wody, na pewno poczujesz się bardzo zdrowo, na tyle, żeby najbliższe 30 lat leżeć nieruchomo w łóżku. Polecam, przecież to nie choroba

Booorze, kwestia definicji medycznych. Na takie rzeczy należy zwracać uwagi, inaczej błędne przekonania się szerzą Paraliż to stan/objaw, nie choroba.

[szmyglo]

Napisane przez _Mia

Booorze, kwestia definicji medycznych. Na takie rzeczy należy zwracać uwagi, inaczej błędne przekonania się szerzą Paraliż to stan/objaw, nie choroba.

Racja. Tak samo nie mogę słuchać, że ktoś "jest chory na żółtaczkę"

[beznadziejny123]

Napisane przez _Mia

Booorze, kwestia definicji medycznych. Na takie rzeczy należy zwracać uwagi, inaczej błędne przekonania się szerzą Paraliż to stan/objaw, nie choroba.

Kompletnie nie zrozumiałaś o co mi chodziło.

Paraliż jest działaniem nieporządanym i człowiek powinien zrobić wszystko, żeby go uniknąć.

A według logiki leszego:
-Jeśli nazwiemy paraliż "chorobą" to jest on czymś strasznym.
-Wystarczy z kolei nazwać paraliż "stanem" i już każdy chce być sparaliżowany bo to takie fajne i przyjemne.



Mówiąc o chorobach miałem na myśli działania niepożądane/zaburzenia/utratę zdrowia. Na pewno 99% osób to pojęła.

[Leszy]

Napisane przez _Mia

Booorze, kwestia definicji medycznych. Na takie rzeczy należy zwracać uwagi, inaczej błędne przekonania się szerzą Paraliż to stan/objaw, nie choroba.

Napisane przez szmyglo

Racja. Tak samo nie mogę słuchać, że ktoś "jest chory na żółtaczkę"

Nie macie racje, wy gupie trolle jesteście i nie znacie się!

Napisane przez coffee

Ale przykre to też trochę. Gdyby się okazało, że w wodzie jest jakiś koks - można by na tym niezły biznes zrobić.
Beznadziejny, czemu się nie szkolisz z chemii, by po kosztach wytrącać te narkotyki z wody? Walter White #2 byś był. Mogłabym być Twoim Pinkmanem!
Same plusy by były. Czystsza woda + biznes narkotykowy!
Śmiejesz się. A ja i tak - gdy wyrzucam śmieci i widzę panów żuli w chatce śmietnikowej - czuję jakąś taką nieswojość, że moje śmieci będą oglądać.

Prawda? Narkotyki w wodzie, nic dziwnego że nie chcą legalizować marihuany, bo jeszcze ludzie przestaną pić znarkotyzowaną wodę

A panowie żule na pewno będą śmieci przeglądać. Tyle że wg niektórych to są wysłannicy północnokoreańskiej agentury

Napisane przez beznadziejny123

Kompletnie nie zrozumiałaś o co mi chodziło.

Paraliż jest działaniem nieporządanym i człowiek powinien zrobić wszystko, żeby go uniknąć.

A według logiki leszego:
-Jeśli nazwiemy paraliż "chorobą" to jest on czymś strasznym.
-Wystarczy z kolei nazwać paraliż "stanem" i już każdy chce być sparaliżowany bo to takie fajne i przyjemne.



Mówiąc o chorobach miałem na myśli działania niepożądane/zaburzenia/utratę zdrowia. Na pewno 99% osób to pojęła.

Tłumacz się, tłumacz, jest coraz śmieszniej A tu po prostu widać, że podstawowych informacji nie znasz w temacie, na który się wypowiadasz
A co do pogrubionego: udowodnij. Chyba że usłyszałeś mój ton głosu, jak dukałem sobie wiadomość przed wysłaniem i z niego to wywnioskowałeś

[beznadziejny123]

Żałosne są te wasze drwiny. Tak to bywa jak dyskusja się kończy i liczy się już tylko dyskredytowanie nielubianej osoby.

>LINK<