WYZWANIE: 30 dni z Mel B + boczki Tiffany

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Ja melduję, że zestaw ćwiczeń wykonałam

Cała spocona, ale o dziwo to polubiłam. Nawet się zastanawiam nad wprowadzeniem dodatkowych ćwiczeń wieczorem. Trzeba korzystać, bo jak się wróci do pracy, to niestety już nie będzie tak dużo czasu

[Asgoja]

Dzień 8 zrobiony Jak nigdy zebrałam sie już w ciągu dnia a nie jak zwykle o 21

[kinia8900]

Dziewczyny można jeszcze?
Chętnie dołączę do wyzwania
Fajne jest to że wszystkie w tym samym czasie będziemy pisać o efektach
Z Mel B ćwiczę od jakiegoś miesiąca z wagi 2 kg ubyło i 3 cm w talii.

Teraz mam rytuał
Rozgrzewka fitness latino około 30 min
Mel B 10 minut brzuch lub ABS
Tifoczki

Nie trzymam specjalnej diety, staram się ograniczać słodkie, jeść trochę mniej, dużo pić wody i nie jeść po 19.

Może jeszcze wymiary
165 cm
58 kg
talia - 71 cm
udo - 49 cm

Jak to mówią, w kupie raźniej.

[szynka_w_toscie]

Jeżeli można to ja też się dopiszę
Robiłam Wyzwanie Mel B + Tiffany przez tydzień, ale musiałam przerwać przez brak czasu i siły, ale w przyszłym tygodniu planuję dokończyć te 3 tygodnie

Dziewczyny mierzyłyście się lub robiłyście zdjęcia przed wyzwaniem?

[hairytale]

Ja się zmierzyłam i zdjęcia jako-takie mam.

Przychodzę się przyznać... wczoraj byłam na imprezie i niestety dopadła mnie gastro... przyniosłam wielką miskę sałatki żeby w razie czego się poratować, ale ostatecznie wchłaniałam co tylko się dało...

Obiecuję poprawę, a dzisiejszy zestaw ćwiczeń zrobiłam. Jutro muszę zrobić go w miarę rano

Czy wy też macie takie zakwasy "w boczkach"? Strasznie mnie zdziwiło, że mam je w takim miejscu.

Fajnie, że tak dużo osób się przyłączyło!! Już wszystkich dopisuję. Na koniec wszystkie zbierzemy jakoś efekty

[Silence_]

Hej

Trochę późno, ale mogę dołączyć? Właśnie zaczynam od nowa ćwiczyć pośladki (wcześniej ćwiczyłam przez 3 miesiące, ostatnio porównałam zdjęcia i byłam w szoku, że mimo braku diety moja pupa podniosła się i zaokrągliła ). Potem przerwałam ćwiczenia - sesja itp. a później nie mogłam się zmobilizować żeby wrócić do ćwiczeń

Nie wiem czy będę robić brzuch z mel - mam problemy z kręgosłupem i ciężko jest mi prawidłowo wykonywać ćwiczenia Póki co brzuch ćwiczę z tiffany, ma kilka bardzo fajnych 10 minutówek

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:13 ----------

Napisane przez hairytale

Ja się zmierzyłam i zdjęcia jako-takie mam.

Przychodzę się przyznać... wczoraj byłam na imprezie i niestety dopadła mnie gastro... przyniosłam wielką miskę sałatki żeby w razie czego się poratować, ale ostatecznie wchłaniałam co tylko się dało...

Obiecuję poprawę, a dzisiejszy zestaw ćwiczeń zrobiłam. Jutro muszę zrobić go w miarę rano

Czy wy też macie takie zakwasy "w boczkach"? Strasznie mnie zdziwiło, że mam je w takim miejscu.

Fajnie, że tak dużo osób się przyłączyło!! Już wszystkich dopisuję. Na koniec wszystkie zbierzemy jakoś efekty

Też miałam po tiff, ale nie były one zbyt wyczuwalne

[kinia8900]

Witam weekendowo

Napisane przez hairytale

Czy wy też macie takie zakwasy "w boczkach"? Strasznie mnie zdziwiło, że mam je w takim miejscu.

Ja miałam zakwasy w boczkach po pierwszych ćwiczeniach z Tiff chyba przed 3 dni, okropnie bolało. Teraz już jest ok.

Napisane przez szynka_w_toscie

Dziewczyny mierzyłyście się lub robiłyście zdjęcia przed wyzwaniem?

Mam jakieś tam zdjęcia i wymiary, liczę na efekty. Zdecydowałam się pić dodatkowo ocet jabłkowy na wspomaganie odchudzania, oby były efekty

[szynka_w_toscie]

Napisane przez hairytale

Czy wy też macie takie zakwasy "w boczkach"? Strasznie mnie zdziwiło, że mam je w takim miejscu.

Ja miałam WSZĘDZIE zakwasy po pierwszym dniu wyzwania, a jak następnego dnia zrobiłam Tiffany to bardziej miałam na plecach.
Zakwasy na boczkach miałam miesiąc wcześniej jak zaczęłam tańczyć zumbę więc może dlatego później już nie miałam.

[hairytale]

Napisane przez kinia8900

Witam weekendowo



Ja miałam zakwasy w boczkach po pierwszych ćwiczeniach z Tiff chyba przed 3 dni, okropnie bolało. Teraz już jest ok.


Mam jakieś tam zdjęcia i wymiary, liczę na efekty. Zdecydowałam się pić dodatkowo ocet jabłkowy na wspomaganie odchudzania, oby były efekty

Ocet jabłkowy? Ale jak to?

[paulinika]

Hej Mozna dolaczyc?

[kinia8900]

Napisane przez hairytale

Ocet jabłkowy? Ale jak to?

A tak to nie jest ocet na bazie spirytusu tylko naturalny z fermentacji jabłek. Podobno świetnie działa na organizm. Kupiłam w rossie 0,5 l chyba za 12 zł
tu jest np, spróbuje bo nie drogi a na pewno nie zaszkodzi, może tylko pomóc
http://kobieta.wp.pl/kat,26369,title...?ticaid=1127e9

paulinika. WItaj

lece ćwiczyć dziewczynki

[Malinowa_mamba13]

Cześć
ile nowych osób !

Ja wczoraj ćwiczenia odpuściłam bo już sił nie miałam, pomyłam okna i poprasowałam więc pracowały inne mięśnie

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Ja już jestem po. Dzisiaj odpuściłam sobie Shauna... A jutro odpoczynek.

Żeby tylko jeszcze tak nie wpieprzać

[hairytale]

Napisane przez paulinika

Hej Mozna dolaczyc?

No jasne Napisz coś o sobie, co będziesz ćwiczyć?

Napisane przez kinia8900

A tak to nie jest ocet na bazie spirytusu tylko naturalny z fermentacji jabłek. Podobno świetnie działa na organizm. Kupiłam w rossie 0,5 l chyba za 12 zł
tu jest np, spróbuje bo nie drogi a na pewno nie zaszkodzi, może tylko pomóc
http://kobieta.wp.pl/kat,26369,title...?ticaid=1127e9

Pierwsze słyszę o tym occie! Ale to musi być niedobre :P

Napisane przez Malinowa_mamba13

Cześć
ile nowych osób !

Ja wczoraj ćwiczenia odpuściłam bo już sił nie miałam, pomyłam okna i poprasowałam więc pracowały inne mięśnie

Znowu! Do roboty!

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4590222 5]Ja już jestem po. Dzisiaj odpuściłam sobie Shauna... A jutro odpoczynek.

Żeby tylko jeszcze tak nie wpieprzać [/QUOTE]
Eh, ja dopiero odpoczywam w poniedziałek. Co do żarcia, trzeba pamiętać, że 70% - dieta Dzisiaj przede mną ciężk próba, mam rodzinną uroczystość, trzeba się kontrolować!

[Lusja]

Czeeeeść!

Cieszę się, że trafiłam na świeży wątek, bo w starych, już się wszyscy znają i niechętnie przyjmują nowe osoby Także mam nadzieję, że się nie spóźniłam

No więc hmmm, mam problem z sadełkiem na brzuszku i udach, tsaaa Oczywiście wcześniej mi się nie chciało ruszyć, no ale teraz najwyższy czas. Zostały tylko 3 miesiące do wakacji, a ja chcę się w końcu rozebrać na plaży bez kompleksów

Kilka słów o mnie - mam 21 lat, wzrost 163-4, waga 56 kg

[paulinika]

No jasne Napisz coś o sobie, co będziesz ćwiczyć?

Hej normalnie cwicze codziennie, w tej chwili mieszam insanity z focusT25 i wyrabiam ramiona, pupe i kondycje

Mam 23 lata, jestem mama. 1,54cm waze 89 kg

[hairytale]

Napisane przez Lusja

Czeeeeść!

Cieszę się, że trafiłam na świeży wątek, bo w starych, już się wszyscy znają i niechętnie przyjmują nowe osoby Także mam nadzieję, że się nie spóźniłam

No więc hmmm, mam problem z sadełkiem na brzuszku i udach, tsaaa Oczywiście wcześniej mi się nie chciało ruszyć, no ale teraz najwyższy czas. Zostały tylko 3 miesiące do wakacji, a ja chcę się w końcu rozebrać na plaży bez kompleksów

Kilka słów o mnie - mam 21 lat, wzrost 163-4, waga 56 kg

Witamy

Napisane przez paulinika

Hej normalnie cwicze codziennie, w tej chwili mieszam insanity z focusT25 i wyrabiam ramiona, pupe i kondycje

Mam 23 lata, jestem mama. 1,54cm waze 89 kg

Ojej, jaka niziutka! Nie slyszalam o tych cwiczeniach insanity


Ja już po ćwiczeniach dzisiaj

[Silence_]

hairytale, zgubiłaś mnie na rozpisce

[Lusja]

Dzięki za przyjęcie

[Shiz]

Napisane przez hairytale

Nie slyszalam o tych ćwiczeniach insanity

oooo... insanity... chciałam, ale patrzenie na nich mnie zabijało XD ale może kiedyś jeszcze zrobię
nie wiem jak pojedyncze ćwiczenia, ale żeby zrobić ich cały plan to trzeba mieć końską kondycje i zdrowie XD

no a ja zaliczyłam 4 z 6 dni w tym tygodniu postaram się bardziej od poniedziałku

[Silence_]

Napisane przez Shiz

oooo... insanity... chciałam, ale patrzenie na nich mnie zabijało XD ale może kiedyś jeszcze zrobię
nie wiem jak pojedyncze ćwiczenia, ale żeby zrobić ich cały plan to trzeba mieć końską kondycje i zdrowie XD

no a ja zaliczyłam 4 z 6 dni w tym tygodniu postaram się bardziej od poniedziałku

Nie jest źle Wcześniej już coś cwiczylas?

Ja wczoraj zrobiłam cały trening, ale zamiast tiffoczkow dorzucilam od tiff te typowo na spalanie, bo mam trochę tłuszczyku w na brzuchu. A te ćwiczenia na nogi chyba zastąpie jakimiś innymi, bo za bardzo angażują kolana, a ja nie mogę ich tak przeciazac

Wysłane z mojego S4

[hairytale]

Napisane przez Shiz

oooo... insanity... chciałam, ale patrzenie na nich mnie zabijało XD ale może kiedyś jeszcze zrobię
nie wiem jak pojedyncze ćwiczenia, ale żeby zrobić ich cały plan to trzeba mieć końską kondycje i zdrowie XD

no a ja zaliczyłam 4 z 6 dni w tym tygodniu postaram się bardziej od poniedziałku

No, to już wiemy co będziemy ćwiczyć w maju, jak już skończymy te wyzwanie.

Napisane przez Silence_

Nie jest źle Wcześniej już coś cwiczylas?

Ja wczoraj zrobiłam cały trening, ale zamiast tiffoczkow dorzucilam od tiff te typowo na spalanie, bo mam trochę tłuszczyku w na brzuchu. A te ćwiczenia na nogi chyba zastąpie jakimiś innymi, bo za bardzo angażują kolana, a ja nie mogę ich tak przeciazac

Wysłane z mojego S4

Dopisałam Cię, przepraszam za pominięcie

Co do ćwiczeń na nogi to się zgadzam, też się nad tym zastanawiałam, bo wydaje mi się że wykonuję je niepoprawnie i zawsze mnie w trakcie kolana bolą.

[Silence_]

Napisane przez hairytale

No, to już wiemy co będziemy ćwiczyć w maju, jak już skończymy te wyzwanie.

Dopisałam Cię, przepraszam za pominięcie

Co do ćwiczeń na nogi to się zgadzam, też się nad tym zastanawiałam, bo wydaje mi się że wykonuję je niepoprawnie i zawsze mnie w trakcie kolana bolą.

Przy robieniu tego przysiadu kolana nie mogą wychodzić poza krawędzie stóp - wtedy może pojawiać się ból. Mnie nie bolały kolana, ale przy regularnym ćwiczeniu i obciążania tej partii ciała niestety, ale ból pojawiał się i to nie tylko podczas ćwiczeń, a normalnie w ciągu dnia Ogólnie to te ćwiczenia to raczej na pośladki są
Przejrzałam na szybko inne ćwiczenia i wszystkie dosyć mocno angażują kolana Chyba zamiast nóg będę robić 20minutówkę od womenworkoutchanel

[zxcvbnmmm]

W niedzielne popołudnie skusiłam się na poniższe ćwiczenia: Tiffany dwa filmiki:boczki,abs ; Mel B-ABS, Miley Cyrus Workout: Sexy Legs. Ten ostatni zestaw ćwiczeń naprawdę mnie wykończył. Ćw. trwały ponad 17 minut, musiałam zrobić 1 krótką przerwę na łyk wody . Satysfakcja po treningu gwarantowana. Na tapecie laptopa ustawiłam sobie zdjęcie Shakiry, która będzie moją inspiracją;d Muszę się jakoś zachęcać do dalszej pracy

[Shiz]

Napisane przez Silence_

Nie jest źle Wcześniej już coś cwiczylas?

nie nie ja na dzień dobry ściągnęłam Insanity to było chyba gdzieś rok temu XD tak mnie to zniechęciło że porzuciłam chęci na prawie rok

ale kto wie, może zacznę coś wplatać od nich. Lubie sie upocić jak świnka podczas ćwiczeń

[hairytale]

Ja chyba dzisiaj odpuszczam... zero motywacji.

[Silence_]

Napisane przez Shiz

nie nie ja na dzień dobry ściągnęłam Insanity to było chyba gdzieś rok temu XD tak mnie to zniechęciło że porzuciłam chęci na prawie rok

ale kto wie, może zacznę coś wplatać od nich. Lubie sie upocić jak świnka podczas ćwiczeń

Wyznaję zasadę, że należy małymi kroczkami zwiększać intensywność ćwiczeń. Inaczej szybko można poddać się

Napisane przez hairytale

Ja chyba dzisiaj odpuszczam... zero motywacji.

A ja nie. Zaraz idę ćwiczyć Wyslałam nawet zdjęcia z moimi dotychczasowymi rezultatami na motywatornię na fb

[hairytale]

Napisane przez Silence_

Wyznaję zasadę, że należy małymi kroczkami zwiększać intensywność ćwiczeń. Inaczej szybko można poddać się


A ja nie. Zaraz idę ćwiczyć Wyslałam nawet zdjęcia z moimi dotychczasowymi rezultatami na motywatornię na fb

Mój ulubiony fanpage

[Silence_]

Napisane przez hairytale

Mój ulubiony fanpage

Ładne dzisiaj ciacha dodawali

[paulinika]

Napisane przez Shiz

nie nie ja na dzień dobry ściągnęłam Insanity to było chyba gdzieś rok temu XD tak mnie to zniechęciło że porzuciłam chęci na prawie rok

ale kto wie, może zacznę coś wplatać od nich. Lubie sie upocić jak świnka podczas ćwiczeń

Powodzenia, trening juz dla zdeka zaawansowanych. I uwazaj na kolana i stopy