O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc X

[Lila_27]

Cześć Niedawno wygramoliliśmy się z łóżka Wstawiłam obiadek na dzisiaj i na jutro od razu i w zasadzie nie będę nic więcej robić, może jeszcze troszkę posprzątam, ale troszkę

Nie rodzę jeszcze, ale czuję że TEN dzień nadchodzi zaczęły mnie tak pachwiny boleć, że chodzę jak jakaś kaczka i dół mnie jakoś dziwnie rwie, jakby mi mały w p..ę właził

Iza cudowny Domiś
Mysiu, ale zazdroszczę tych imprezek, ekscesów i popijawek

Dziewczyny nie mogę się wylogować z forum, nie wiem co jest grane, więc jak jestem cały czas zalogowana, to nie znaczy że jestem

Buziaczki laseczki i miłego dnia

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Mysia mam nadzieję że tak jak napisałaś w k. było ile fabryka dałajeszcze raz gratulacje dla sis
Panna Magda,Kluska ja ostatnio na Pudlu oglądałam co ludzie z psem zrobili i płakałam... zostawili psa na śmieciowisku i facet go znalazł i okazało się że jeszcze żył i pieska uratował-wyłam jak dziecko z radości http://pudelekx.pl/patrick-ten-pies-...501-g4#galeria uwaga bo zdjęcia brutalne.

Lecę czytać

Ludzie są potworami

[zophiee]

hej hej
Ja mam dziś energie, że mogłabym góry przenosić! Wstałam, ogarnęłam śniadanko, siebie, potem szybkie odkurzanie, ostatnie pranie Boryskowych ubranek ( już 5- a to tylko najmniejsze rozmiary)
Potem zakupy, zmiana pościeli i mogę odpoczywać

Ale nie ma tak dobrze- mam ambitny plan na obiad, więc zaraz biorę się za pierwsze prace w tym temacie, a na kolacje placki z cukinii ( to akurat łatwizna- bo całą robotę wykonuje robot kuchenny- zostaje tylko patelnia)

Wczoraj wieczorem zostałam poproszona o bycie chrzestną
Super, choć nie wiem jak sobie poradzę, bo uroczystość wypada na początku maja mam nadzieję, że nie popsuję planów uroczystości wcześniejszym porodem
Aha zapomniałam, że zamówiłam podłogę do naszego domu a do tego od 15 do 20 robię za nianię zajmuję się dwójką dzieciaków: niespełna 3-latkiem i roczniakiem
Mam nadzieję, że starczy mi energii

Mysia Imprezka, super! U mnie ostatnio same posiadówki, kolacje, żadnych ekscesów tęskno mi za tym!
Kluska Podziwiam za palucha- serce by mi pękło, śniłoby mi się po nocach- chyba, że wybrałabym tylko 1 psa, i na nim się skupiała...
A za Fajki będę lać! Tyle miesięcy bez! Dasz radę!
Tasia Super, te pierwsze ruchy są cudowne! No i Sis w ciąży- no lepiej być nie mogło chyba... Dziadkowie oszaleją ze szczęścia ;-)
Ruda No już duży chłopak z Kostella, super, że dał Ci pospać ;-)
Lila No to już lada moment! aaaaaa! Super ;-) A te objawy, to chyba symptomy tego, że coś jest na rzeczy hihihi
Iza No synuś rośnie jak na drożdzach A jak patrzę na foto twego synka, to juz bym chciała tulić swojego! Ale jeszcze kilka tygodni musze cierpliwie poczekać
Agabi Na szczęście jednowieczorowy epizod- chyba coś jednak z jedzenia a nie wirus

Dobrego dnia

[arletka1313]

he, moje dziecko od 23 wstawało co godzine na jedzenie,o 9.30 sie obudziła i nie spała do 13, znaczy spała po 15 minut,cyc i znowy 15 minut,teraz spi juz pół godz-szok! nie wiem co jej sie stało,płakac nie płacze tylko marudzi i zasnac twardo nie moze.
rozwaliła mi sutka i boli jak cholera,wiec rano sciagnełam 30 ml z niego ale chyba nie potrafie się obsługiwac tym laktatorem, nie wiem czy sutek ma byc na maxa wciagniety czy nie?bo jak na maxa to boli. i ile wogóle powinno trwac odciaganie? bo ja z 15 minut odciagałam i 30 mi isę udało bo mała sie obudziła ale potem jeszcze z niego jadła i dalej nie wiem ile ja tam produkuje.

[PannaMagda]

tak jak jesteśmy przy psach i dzieciach

http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Fp_SQJWPBjE

[Lila_27]

Zophie co za power! I jeszcze opieka nad dwójką maluchów OMG

A ja sobie leżę, troszkę pospaliśmy z Tżem po obiedzie, a jak się obudziłam już go nie było, coś na podwórku pewnie robi, ale nie chce mi się wyjść zobaczyć, bo za dobrze w łóżku

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez PannaMagda

tak jak jesteśmy przy psach i dzieciach

http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Fp_SQJWPBjE

Jaki kochanyI dzidzia też oczywiście

[iza243]

Napisane przez zophiee

hej hej
Ja mam dziś energie, że mogłabym góry przenosić! Wstałam, ogarnęłam śniadanko, siebie, potem szybkie odkurzanie, ostatnie pranie Boryskowych ubranek ( już 5- a to tylko najmniejsze rozmiary)
Potem zakupy, zmiana pościeli i mogę odpoczywać

Ale nie ma tak dobrze- mam ambitny plan na obiad, więc zaraz biorę się za pierwsze prace w tym temacie, a na kolacje placki z cukinii ( to akurat łatwizna- bo całą robotę wykonuje robot kuchenny- zostaje tylko patelnia)
dnia

Ale energia

Napisane przez arletka1313

he, moje dziecko od 23 wstawało co godzine na jedzenie,o 9.30 sie obudziła i nie spała do 13, znaczy spała po 15 minut,cyc i znowy 15 minut,teraz spi juz pół godz-szok! nie wiem co jej sie stało,płakac nie płacze tylko marudzi i zasnac twardo nie moze.
rozwaliła mi sutka i boli jak cholera,wiec rano sciagnełam 30 ml z niego ale chyba nie potrafie się obsługiwac tym laktatorem, nie wiem czy sutek ma byc na maxa wciagniety czy nie?bo jak na maxa to boli. i ile wogóle powinno trwac odciaganie? bo ja z 15 minut odciagałam i 30 mi isę udało bo mała sie obudziła ale potem jeszcze z niego jadła i dalej nie wiem ile ja tam produkuje.

Laktatorem zawsze odciągniesz dużo mniej niż wyciągnie dziecko,więc to nie jest wyznacznik

[RudaEwcia25]

Zophiee z tymi dzieciakami to nie przesada? takiego roczniaka trzeba nosić więc nie bardzo żebyś dźwigała

Panna Magda cudowny ten filmik

Arletko ja ściągałam dużo bo miałam mega balony i baaardzo dużo mleka więc nie bardzo pomogę tym bardziej że jeśli chodzi o dziecko nie robię NIC książkowo tylko wszystko na wyczucie-po swojemu

Lila ja już mam sposób żeby się wylogować klikam najpierw wyloguj i widzę w prawym górnym rogu że nadal jestem zalogowana więc klikam na str.główną forum i później znowu wyloguj i wtedy już nick i reszta znika i dla pewności jeszcze raz klikam na cokolwiek i jestem wylogowana

Kostek się łamie więc idę walczyć z kupką

[Ziajka]

Witam!!!
Podczytuję Was ale jakoś ciężko z odpisaniem. Kubuś śmieszek czarodziej od wczoraj ale cały czas domaga się uwagi. A wieczory wreszcie z Tżtem odkąd Kubula śpi w nocy to znowu mam siłę żeby posiedzieć, coś pooglądać

Kluska i Iza proszę mi tu o fajkach nie myśleć! Tyle wytrzymałyście , nie szkoda Wam ?

Ewcia biedny Kostuś znowu się męczy jak opalenizna?

Lila leń się i odpoczywaj bo chyba coś na rzeczy z tym porodzikiem

Zophee ale masz powera, niech Cię dzieciaki nie zamęczą

Tasia ale super, ze siostra w ciąży , a Pawełek

PannaMagda fajny psiak

Mysia super, że poimprezowałaś.

Ciekawe jak tam Gianka, oby lepiej.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gianna M]

Hej

Nie mialam jak wczesniej zajrzec bo caly tydz sama z mala od 8do 18 i z jej atakami kolki w tym tyg bylo apogeumtak plakala krzyczala matko bylam wykonczona az wczoraj wstala z bolem glowy krew mi buchnela nosem zwymiotowalam jakies palpitacje serca mialam i tz musial zostac w domu

W srode bylam z mala u lekarza bo te placze trwaja caly dxien i pol nocy i co na kolke nic wiecej nie doradzil nie ma zlotego srodka wszystko juz robimy ale zwiekszyla jej bobotic dostaje 3razy dziennie i od wczoraj jest spokojniej.
Dr zainteresowalo jej krztuszenie akurat to specalista z centrum zdrowia dziecka i ma nas skierowac na odpowiednie badanie zeby sprawdzic czy nie ma ucisku na przelyk.dr super wzial nasze tel podal do siebie kontakt i mamy byc pod telefonem a on jeszcze obiecal jakas konsultacje u prof.jakiegos zabral nasza dokumentacje od dangel i naprawde znal sie na rzeczy i znal ta przypadlosc.

Mala wazy 4650 wszystko jest u niej dobrze rosnie ladnie przybiera na gornych granicach i jestem w szoku biorac pod uwage moj jadlospis ale zaczynam rozszerzac diete.

Kluska, Mysia a przygarniecie mnie w przyszly weekend pogadam z tz i chetnie bym sie z wami spotkala

Ewciu Kostus juz z nocnika korzysta, ale duzy chlopak brawo

Ziajka zazdroszcze wieczorow z tz nam ostatnio sil brakuje na zwykle przytulenie sie padamy czasem tak ze nawet niewazne w ktora strone spimy

Iza ale przystojniak ci rosnie brawo i caluski od cioci

Zophee ale power masz kochana uwazaj tam dzis z dziciakami nie dzwigaj tylo

Lila juz niedlugo u was chyba co?skurcze przepowiadajace sie pojawily slysze oj zaraz bedziesz miec synusia przy sobie

Aga nie smutaj, ja tez mialam placzliwe dni ale to tylko dzien dwa a zaraz znow wszytko wraca do normy.co do dad moja odpazaly niestety nie bede jej nimi meczyc i uzywam papersow z ktorych z kolei kupka pod same plecy podplywa ale ona robi takie te kupki ze nie dziwne mimo to zostaje przy pampach przynajmniej dupolek ladny

Arketko nie martw sie ja tez ciagle a to zapominam o czyms a to myle, a o bioderkach u nas tez smiesznie bo tz na umowil na 10 kw na 17 a pomylil sie i wolne wzial 17kw i mowi ze wzial wolne bo usg mamy na 10 rano

Moja ksiezniczka jak nie placze to tak smieszne gada aguuu guu i uuu i patrzy ja do niej mowie a ona z takim przejecim mi odpowiada no straszne smieszne to jest smieje sie do mnie czasem jak jej cos mowie i ladnie juz wzrokiem mnie szuka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89migotka]

Hej
U mnie @ nie ma, ale zaczęły się plamienia, a tak bardzo chciałam dzisiaj dostać @ żeby się w poniedziałek w pracy nie męczyć

Iza jaki Twój "poważniak" jest uroczy
Gianna jak ta Twoja córcia się męczy, a Ty razem z nią biedactwa nasze kochane oby już jej przeszły te kolki
Mysiu super, że się zresetowałyście a jak u Ciebie, zapowiada się już @ ?
Ruda dosłownie kocham jak piszesz o Kostku

[_Kluska_]

Gianka już się cieszę na spotkanie

Zophie ale masz siłę

Lila odpoczywaj póki możesz

Ewka masz już pomysł na suknię?

Iza dobrej zabawy

A ja mam wnerwa. Mieliśmy jechać do babci tż, teściowa pytała czy przyjedziemy na obiad. Powiedziałam, że nie no to tż że wiatr i coś tam, on pojedzie na godzinkę, zmieni opony, posiedzi z babcią i wróci. I że pojdziemy wreszcie gdzieś na obiad. Poszłam na spacer, dzwonię a on mówi że na objad jedzie do mamy. No ok. Znów zjadłam nrożonkę ale myślałam, że on zaraz będzie. tylko, że wrócił dopiero o 19.30 więc od 12 byłam sama. Bossssko. Wchodzi do domu i od progu mi gada że Hania nie może spać na boku bo jej się żuchwa zniekształci. I że jak chce to ji szwagier książki pożyczy gdzie to jest napisane. I mówi to tonem z serii 'jesteś niemądra że ukladasz dziecko na boku". Wściekła m się i wyszłam. Siedzę w parku i gleboko oddycham. ..
Mam to gdzieś, kupię sobie czekoladę. Zrobiłam dziś 13km z bratem to chyba mogę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89migotka]

Napisane przez _Kluska_

A ja mam wnerwa. Mieliśmy jechać do babci tż, teściowa pytała czy przyjedziemy na obiad. Powiedziałam, że nie no to tż że wiatr i coś tam, on pojedzie na godzinkę, zmieni opony, posiedzi z babcią i wróci. I że pojdziemy wreszcie gdzieś na obiad. Poszłam na spacer, dzwonię a on mówi że na objad jedzie do mamy. No ok. Znów zjadłam nrożonkę ale myślałam, że on zaraz będzie. tylko, że wrócił dopiero o 19.30 więc od 12 byłam sama. Bossssko. Wchodzi do domu i od progu mi gada że Hania nie może spać na boku bo jej się żuchwa zniekształci. I że jak chce to ji szwagier książki pożyczy gdzie to jest napisane. I mówi to tonem z serii 'jesteś niemądra że ukladasz dziecko na boku". Wściekła m się i wyszłam. Siedzę w parku i gleboko oddycham. ..
Mam to gdzieś, kupię sobie czekoladę. Zrobiłam dziś 13km z bratem to chyba mogę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Widzę, że co mamusia powie to jest święte i najmądrzejsze

[Ziajka]

Kluska olej tżta i takie dyrdymały. Najwyżej Hana będzie mieć z Kubuli kolegę od krzywej szczenki nie no takich bzdur to dawno nie słyszałam. A mnie położne wlaśnie tak kazały kłaść .
A czekoladę jedz, należy Ci się za spacery. Ja idę zaraz po karmi i chipsy chociaż reds też kusi nie ma imprez weekendowych to chociaż trzeba sobie podogadzać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b a r b a r a]

Ją tak na szybko . Sama nie wiem co.mam robić . Alergie jest u Vanessy najgorszej jest to że tylko się zastanawiamy po czym. Raczej po mleku bo na to wygląda.
Przedwczoraj teściów dał jej kawałek chleba własnej rroboty i dziś się pytam czy dodaje mleka do chleba a on mówi że tak ale że to tylko troszkę i nie powinno jej nic być . A ja normalnie ku powiedziałam że jeśli nawet troszkę to jeśli jest uczulona na mleko to ja ssypie po jednej lyzeczce .
Mówić mu to on i tak oleje. Chyba nie bbędę nawet wiktorii puszczają do niego. Więc nawet nie wprowadzilam czy ma to od ziemniaków bo alergen jej poszedł z mleka .
Przestaje jeść czekoladę nawet gorzka (a taka ostatnio jadłem) miałam spróbować właśnie sobie smietanke 30% do kawy. Bo nawet kawę czarną pone a tu lipa . Bo dostała alergen i już nof nie wprowadzenie przez parę dni. Postaram się zaraz tz wygonic z kapa jak tylko Wanessa zasnie i Was troszkę pocytowac.

[RudaEwcia25]

Kluska Teściowa taka mądra i nie wie że się dziecko na boku kładzie żeby się wymiocinami w razie czego nie udławiło?No brawo dla niej za niski poziom IQ A Ty zjedz tą czekoladę i nawet nie miej wyrzutów sumienia,a TŻ też dobry-wie że na pewno chciałaś odpocząć i zrobić 1000 innych rzeczy a wyszedł z domu i wrócił po tylu godzinach ręce,cycki opadają Koncepcji na kieckę jak nie było tak nie ma

Gianna wiesz Kostek to siedzi na tym nocniku ja wołam "psiii pisiii" lub "eeś" żeby "coś" zrobił a on się bawi ochraniaczem na pintolka co jest ta zamontowany Cieszę się że u Was spokojniejOby Natalci przeszło i żebyście mogli się w końcu wszyscy wyspać i zregenerować.A Ty pamiętaj też o sobie bo to że masz dziecko nie świadczy o tym że masz n ie dbać o swoje potrzeby i swoje zdrowie.Zdrowa i szczęśliwa mama to zadowolone i szczęśliwe dziecko

Ziajka ja wczoraj jak "Japończyk" piłam do lustraKubula czarodziej małyKostello spał na boku non stop i ma piękną równą szczękę wiec do klubu Kubusia i Hany nie pasujeOpalenizna póki co jeszcze lekko czerwona (o peelingu mowy nie ma) ale daję radę

Migociu miło mi że lubisz "Kostellowe felietoniki" mam nadzieję że @przyjdzie dzisiaj w nocy

Dziewczyny mojemu Synciowi wychodzą dwie czwórki na górze i dwójeczka na dole-rośnie mój chłopakZ tej okazji zostałam dzisiaj ugryziona w kolano-spojrzałam na niego a on patrzy mi się prosto w oczy i czaruje na całego "mama aaaa" i kładzie mi główkę na pogryzionym kolanie-no jak się gniewać na Pierdla?Nie da radyDzisiaj znowu łazana wywinął i przytulił się do stołu o mały włos a rozciął by sobie głowęW ogóle dokonał szokującego odkrycia-zorientował się że ma pintolka jak g przewijam to pierwsze co-ciach za siurka i to go ciągnie jak nie wiem ja mówię że NIE WOLNO a on brecht i jak zapinam pampka to rączkę ma cały czas na pintolku Wiecie co dzisiaj przez okno u mamy widziałam? Jak nasz sołtys bije pięścią swojego psa po pysku i łbie-ale szału dostałam... otworzyłam okno w kuchni i od wszystkiego go wyzwałam,mam zamiar mu powiedzieć że jak jeszcze raz takie coś zobaczę zadzwonię na policję.On debil ledwo czytać i pisać umie a został sołtysem tylko dlatego że jak były wybory to pijakom wódę stawiałszmata jedna

[b a r b a r a]

Napisane przez _Kluska_

Gianka już się cieszę na spotkanie

Zophie ale masz siłę

Lila odpoczywaj póki możesz

Ewka masz już pomysł na suknię?

Iza dobrej zabawy

A ja mam wnerwa. Mieliśmy jechać do babci tż, teściowa pytała czy przyjedziemy na obiad. Powiedziałam, że nie no to tż że wiatr i coś tam, on pojedzie na godzinkę, zmieni opony, posiedzi z babcią i wróci. I że pojdziemy wreszcie gdzieś na obiad. Poszłam na spacer, dzwonię a on mówi że na objad jedzie do mamy. No ok. Znów zjadłam nrożonkę ale myślałam, że on zaraz będzie. tylko, że wrócił dopiero o 19.30 więc od 12 byłam sama. Bossssko. Wchodzi do domu i od progu mi gada że Hania nie może spać na boku bo jej się żuchwa zniekształci. I że jak chce to ji szwagier książki pożyczy gdzie to jest napisane. I mówi to tonem z serii 'jesteś niemądra że ukladasz dziecko na boku". Wściekła m się i wyszłam. Siedzę w parku i gleboko oddycham. ..
Mam to gdzieś, kupię sobie czekoladę. Zrobiłam dziś 13km z bratem to chyba mogę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie to tym mnie dobił. dziecko powinno lezec na boku zeby sie nie zaksztusilo ( tak jak Ewcia pisala ) A jesli ma racje to moje dwie dziewczynki beda mialy żuchwe zniekształconą

Gianna dobrze ze masz dobrego pediatre wszystko bedzie dobrze bo sie wami zajma . Pewnie nicc takiego powaznego nie jest ale lepiej sprawdzic

Iza Dominis jest cudny i wazy tak jak moja Wanessa teraz

Ewciu Twoj kolor mi sie strasznie podoba nie wiem czy nie wroce do niego (ponad 2 a moze juz 3 lata temu mialam taki kolorek )

Mysiu zycze Ci ostatniej @

wszystkim starczkom zycze ostatniej @
a ja nadalczekam na swoj pierwszy okres od porodu (cos czuje ze sie zbliza bo sluz juz zaczyna wygladac normalnie .
i nie wiem czy isc juz do ginka czy jeszcze czekac

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Kluska Teściowa taka mądra i nie wie że się dziecko na boku kładzie żeby się wymiocinami w razie czego nie udławiło?No brawo dla niej za niski poziom IQ A Ty zjedz tą czekoladę i nawet nie miej wyrzutów sumienia,a TŻ też dobry-wie że na pewno chciałaś odpocząć i zrobić 1000 innych rzeczy a wyszedł z domu i wrócił po tylu godzinach ręce,cycki opadają Koncepcji na kieckę jak nie było tak nie ma

Gianna wiesz Kostek to siedzi na tym nocniku ja wołam "psiii pisiii" lub "eeś" żeby "coś" zrobił a on się bawi ochraniaczem na pintolka co jest ta zamontowany Cieszę się że u Was spokojniejOby Natalci przeszło i żebyście mogli się w końcu wszyscy wyspać i zregenerować.A Ty pamiętaj też o sobie bo to że masz dziecko nie świadczy o tym że masz n ie dbać o swoje potrzeby i swoje zdrowie.Zdrowa i szczęśliwa mama to zadowolone i szczęśliwe dziecko

Ziajka ja wczoraj jak "Japończyk" piłam do lustraKubula czarodziej małyKostello spał na boku non stop i ma piękną równą szczękę wiec do klubu Kubusia i Hany nie pasujeOpalenizna póki co jeszcze lekko czerwona (o peelingu mowy nie ma) ale daję radę

Migociu miło mi że lubisz "Kostellowe felietoniki" mam nadzieję że @przyjdzie dzisiaj w nocy

Dziewczyny mojemu Synciowi wychodzą dwie czwórki na górze i dwójeczka na dole-rośnie mój chłopakZ tej okazji zostałam dzisiaj ugryziona w kolano-spojrzałam na niego a on patrzy mi się prosto w oczy i czaruje na całego "mama aaaa" i kładzie mi główkę na pogryzionym kolanie-no jak się gniewać na Pierdla?Nie da radyDzisiaj znowu łazana wywinął i przytulił się do stołu o mały włos a rozciął by sobie głowęW ogóle dokonał szokującego odkrycia-zorientował się że ma pintolka jak g przewijam to pierwsze co-ciach za siurka i to go ciągnie jak nie wiem ja mówię że NIE WOLNO a on brecht i jak zapinam pampka to rączkę ma cały czas na pintolku Wiecie co dzisiaj przez okno u mamy widziałam? Jak nasz sołtys bije pięścią swojego psa po pysku i łbie-ale szału dostałam... otworzyłam okno w kuchni i od wszystkiego go wyzwałam,mam zamiar mu powiedzieć że jak jeszcze raz takie coś zobaczę zadzwonię na policję.On debil ledwo czytać i pisać umie a został sołtysem tylko dlatego że jak były wybory to pijakom wódę stawiałszmata jedna

jak Ty ladnie o Kostusiu opisujesz

[Kamildiana]

Iza cudny Domis ;-) skupiony do foci
Gianna dobrze ze znalazl sie kompetentny lekarz teraz już wszystko bedzie dobrze.
Kluska no tz nieźle wymysla to moja Natka tez do tego klubu wstapi a ze sie tak zapytam czekolada nie powoduje u dzieci zaparc? Mi tak polozna mowila.
Ruda no facet kretyn niemiłosiernie jego po nordzie trza zlac. A Kostello poznaje swoje cialo mial faze na raczki nozki teraz przyszła pora na pitolka ;-)

My dzisiaj caly dzien w domu bo strasznie wialo ale Natalia grzeczna dala mamusi posprzątać;-) wczoraj bolal chyba ja brzuszek i dlatego marudzila. Dzisiaj kapiel ubieranie jedzenie i zasypianie obylo się bez placzu az sie zdziwilam mam nadzieje ze jutro będzie ładnie n dworze.

Do tesciowej dalej sie nie odzywam tylko sie mijamy czasem w kuchni. Natki tez nie widuje bo jej nie znosze na dol a niech ma jak jej placz mej corci przeszkadza
Ale mi sie chce winka bialego słodkiego mmm

[RudaEwcia25]

Basiu zaczerwienie się wiesz co? ja wcześniej robiłam płomienną iskrę z Joanny a teraz używam miedzianego blondu https://www.google.pl/search?q=miedz...ml%3B223%3B500 utrzymuje się o wiele dłużej i ma piękny intensywny kolor ale jak masz grube włoski to kup 2opakowania bo ja na krótkich ledwo jedno nałożęna styk dosłownie

[b a r b a r a]

Moja Vanessa dziś

[mysia1986]

Hej.

Gianka, czesc kochanie bardzo sie ciesze, ze chcesz sie zobaczyc z Nami. Nie pytam sie ciagle, bo wze jak piszesz i co przezywasz. Tym bardziej super, ze siw spotkamy!
Kluska, niezle... a swoja droga 13 km , szacunk kobieto! Wsun sobie nawet 2 czekolady

I nie wiem co jeszcze mialam...
Kurde, obudzialam sie rano i bylo ok od 12 leci mi z nosa, kichnelam dzisiaj juz milion razy. Mowie Wam, cyrk jakis! Mimo wszystko pospacerowalismy 3h, bylismy na cmentarzu, w sklepie.

[RudaEwcia25]

Napisane przez Kamildiana

Iza cudny Domis ;-) skupiony do foci
Gianna dobrze ze znalazl sie kompetentny lekarz teraz już wszystko bedzie dobrze.
Kluska no tz nieźle wymysla to moja Natka tez do tego klubu wstapi a ze sie tak zapytam czekolada nie powoduje u dzieci zaparc? Mi tak polozna mowila.
Ruda no facet kretyn niemiłosiernie jego po nordzie trza zlac. A Kostello poznaje swoje cialo mial faze na raczki nozki teraz przyszła pora na pitolka ;-)

My dzisiaj caly dzien w domu bo strasznie wialo ale Natalia grzeczna dala mamusi posprzątać;-) wczoraj bolal chyba ja brzuszek i dlatego marudzila. Dzisiaj kapiel ubieranie jedzenie i zasypianie obylo się bez placzu az sie zdziwilam mam nadzieje ze jutro będzie ładnie n dworze.

Do tesciowej dalej sie nie odzywam tylko sie mijamy czasem w kuchni. Natki tez nie widuje bo jej nie znosze na dol a niech ma jak jej placz mej corci przeszkadza
Ale mi sie chce winka bialego słodkiego mmm

Ja jak mocno pizga tez nie wychodzę-po tym jak Kostek miał zapalenie ucha w zimę dziękuję za wychodzenie w wielki wiatrA teściówka nie zagląda na górę do Was?dla Natalci-grzeczna dziewczynka

[b a r b a r a]

Napisane przez RudaEwcia25

Basiu zaczerwienie się wiesz co? ja wcześniej robiłam płomienną iskrę z Joanny a teraz używam miedzianego blondu https://www.google.pl/search?q=miedz...ml%3B223%3B500 utrzymuje się o wiele dłużej i ma piękny intensywny kolor ale jak masz grube włoski to kup 2opakowania bo ja na krótkich ledwo jedno nałożęna styk dosłownie

On jest nudny. Chyba ta sama farbę miałam już nie pamiętam . Ale dwa opakowania muszę koniecznie bo mam dużo włosów(aż się dziwię bo tyle mi wypadło że myślałam że łysa będę :-P)
Na dniach sobie zrobię

[RudaEwcia25]

Basiu to Pindyrynda piękna

Mysiu a jakieś zakusy na @są? Kochana nie pochoruj się tylko

[Kamildiana]

Ewciu ze tak się wyraze paleta sie po gorze czasem ale do nas do pokoju nie wchodzi nawet jak kiedyś ciuchy z prania przynosila czasem to teraz w łazience zostawia ;-) a jak natknie nie na mnie i Natalie gdzies to nic sie nie odzywa bo tak to zawsze ja zaczepila zagadala. No i dobra niech spada na drzewo

[RudaEwcia25]

Napisane przez Kamildiana

Ewciu ze tak się wyraze paleta sie po gorze czasem ale do nas do pokoju nie wchodzi nawet jak kiedyś ciuchy z prania przynosila czasem to teraz w łazience zostawia ;-) a jak natknie nie na mnie i Natalie gdzies to nic sie nie odzywa bo tak to zawsze ja zaczepila zagadala. No i dobra niech spada na drzewo

No i dobrze-przynajmniej masz spokój

[_Kluska_]

ale się tu zadziało

Basiu cudna ona jest jak Twoje ćwiczenia? masz jakieś konkretne? bo to chyba chodzi o to, prawda? http://projekt-matka-polka.blogspot....ada-ktora.html

Gianna mam nadzieję, że ten bobotic już na dobre pomoże

Mysiu no my chyba wtedy też koło tego zrobiłyśmy bo dziś podobna trasa i czas - endomondo zmierzyło 3godz 11min i 12,95 km czujesz nadchodzącą @?

Migotko trzymam kciuki żeby w nocy przyszła

Ewciu szlag mnie jasny trafia mi się to w głowie nie mieści jak tak można?
jakiś czas temu byłam dość dużo na forum kocim i tam się takie rzeczy czytało że naprawdę a ludzi wieszać za jaja. w białymstoku na osiedlu ktoś małemu kociakowi obciął przednie łapki i maleństwo się wykrwawiło czołgając. przeszło tak 10m i umarło w męczarniach było zebrane 10tys na nagrodę za pomoc w odnalezieniu sprawcy ale oczywiście całe osiedle milczało a to z tych sytuacji co 'wszyscy wiedzą a nie powiedzą' do jednej fundacji trafił kot zgarnięty konający z ulicy, udało się odratować ale co lekarze stwierdzili to się włosy na głowie jeżą. kot został zgwałcony i przy tym trzymano go za ogon i przerwano rdzeń kręgowy. miał niedowład tylnej części ciała. wyprowadzili go na prostą, nazywa się Avatar i musi być cały czas w pieluszce ale żyje, funkcjonuje i ma kochany dom. po takich przejściach trzeba mu było udowodnić, że ludzie są nie tylko źli nie będę opowiadać więcej, ale po tym co tam czasem czytałam to naprawdę słów brak na niektórych ludzi...

a co do spania na boku to to mówił szwagier (kończy stomatologię). poszukałam, poczytałam i rzeczywiście dobrze jest kłaść na pleckach (ale nigdzie nic nie ma o żuchwie). ale na boku też jest ok i mi w szpitalu tak kazali. szkoły są różne, jak we wszystkim - dopajanie, ubieranie ciepło/chłodno, karmienie na żądanie i co 3h. ja nie przywiązuję większej wagi do tego wszystkiego ale mnie najbardziej z równowagi wyprowadził ton jakim tż o tym mówił

[b a r b a r a]

Napisane przez _Kluska_

ale się tu zadziało

Basiu cudna ona jest jak Twoje ćwiczenia? masz jakieś konkretne? bo to chyba chodzi o to, prawda? http://projekt-matka-polka.blogspot....ada-ktora.html

Gianna mam nadzieję, że ten bobotic już na dobre pomoże

Mysiu no my chyba wtedy też koło tego zrobiłyśmy bo dziś podobna trasa i czas - endomondo zmierzyło 3godz 11min i 12,95 km czujesz nadchodzącą @?

Migotko trzymam kciuki żeby w nocy przyszła

Ewciu szlag mnie jasny trafia mi się to w głowie nie mieści jak tak można?
jakiś czas temu byłam dość dużo na forum kocim i tam się takie rzeczy czytało że naprawdę a ludzi wieszać za jaja. w białymstoku na osiedlu ktoś małemu kociakowi obciął przednie łapki i maleństwo się wykrwawiło czołgając. przeszło tak 10m i umarło w męczarniach było zebrane 10tys na nagrodę za pomoc w odnalezieniu sprawcy ale oczywiście całe osiedle milczało a to z tych sytuacji co 'wszyscy wiedzą a nie powiedzą' do jednej fundacji trafił kot zgarnięty konający z ulicy, udało się odratować ale co lekarze stwierdzili to się włosy na głowie jeżą. kot został zgwałcony i przy tym trzymano go za ogon i przerwano rdzeń kręgowy. miał niedowład tylnej części ciała. wyprowadzili go na prostą, nazywa się Avatar i musi być cały czas w pieluszce ale żyje, funkcjonuje i ma kochany dom. po takich przejściach trzeba mu było udowodnić, że ludzie są nie tylko źli nie będę opowiadać więcej, ale po tym co tam czasem czytałam to naprawdę słów brak na niektórych ludzi...

a co do spania na boku to to mówił szwagier (kończy stomatologię). poszukałam, poczytałam i rzeczywiście dobrze jest kłaść na pleckach (ale nigdzie nic nie ma o żuchwie). ale na boku też jest ok i mi w szpitalu tak kazali. szkoły są różne, jak we wszystkim - dopajanie, ubieranie ciepło/chłodno, karmienie na żądanie i co 3h. ja nie przywiązuję większej wagi do tego wszystkiego ale mnie najbardziej z równowagi wyprowadził ton jakim tż o tym mówił

Tak to chodzi o to . Nawet nie zaczęłam ćwiczyć bo a to Wanessa narodziła a to Wiktoria coś chciała . Dsię jestem już padnieta . Od jutra zaczynam . Muszę sobie program do ćwiczeń ściągnąć

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

ale się tu zadziało

Basiu cudna ona jest jak Twoje ćwiczenia? masz jakieś konkretne? bo to chyba chodzi o to, prawda? http://projekt-matka-polka.blogspot....ada-ktora.html

Gianna mam nadzieję, że ten bobotic już na dobre pomoże

Mysiu no my chyba wtedy też koło tego zrobiłyśmy bo dziś podobna trasa i czas - endomondo zmierzyło 3godz 11min i 12,95 km czujesz nadchodzącą @?

Migotko trzymam kciuki żeby w nocy przyszła

Ewciu szlag mnie jasny trafia mi się to w głowie nie mieści jak tak można?
jakiś czas temu byłam dość dużo na forum kocim i tam się takie rzeczy czytało że naprawdę a ludzi wieszać za jaja. w białymstoku na osiedlu ktoś małemu kociakowi obciął przednie łapki i maleństwo się wykrwawiło czołgając. przeszło tak 10m i umarło w męczarniach było zebrane 10tys na nagrodę za pomoc w odnalezieniu sprawcy ale oczywiście całe osiedle milczało a to z tych sytuacji co 'wszyscy wiedzą a nie powiedzą' do jednej fundacji trafił kot zgarnięty konający z ulicy, udało się odratować ale co lekarze stwierdzili to się włosy na głowie jeżą. kot został zgwałcony i przy tym trzymano go za ogon i przerwano rdzeń kręgowy. miał niedowład tylnej części ciała. wyprowadzili go na prostą, nazywa się Avatar i musi być cały czas w pieluszce ale żyje, funkcjonuje i ma kochany dom. po takich przejściach trzeba mu było udowodnić, że ludzie są nie tylko źli nie będę opowiadać więcej, ale po tym co tam czasem czytałam to naprawdę słów brak na niektórych ludzi...

a co do spania na boku to to mówił szwagier (kończy stomatologię). poszukałam, poczytałam i rzeczywiście dobrze jest kłaść na pleckach (ale nigdzie nic nie ma o żuchwie). ale na boku też jest ok i mi w szpitalu tak kazali. szkoły są różne, jak we wszystkim - dopajanie, ubieranie ciepło/chłodno, karmienie na żądanie i co 3h. ja nie przywiązuję większej wagi do tego wszystkiego ale mnie najbardziej z równowagi wyprowadził ton jakim tż o tym mówił

Klusiu nie skomentuje tego bo aż mi serce z żalu pęka a czy TŻ nic więcej nie powiedział? mamusia żadnych złotych rad więcej nie dała?

[_Kluska_]

Napisane przez RudaEwcia25

Klusiu nie skomentuje tego bo aż mi serce z żalu pęka a czy TŻ nic więcej nie powiedział? mamusia żadnych złotych rad więcej nie dała?

wiesz co, miopadają ręce po prostu.nagle się pyta jakie smoczki są w butlkach bo powinny być takie co mają więcej małych dziurek a nie jedną dużą. kuźwa, mam dobre butelki i dobre smoczki a co, teściowa już podejrzewa, że mam złe bo się jej o radę nie spytałam? i jeszcze o czymś gadał, już nie pamiętam nawet bo nie chcę się denerwować. wszystkowiedząca się znalazła
co jeszcze mnie wnerwia - zaczęli go namawiać na przeszczep włosów i aparat na dolne zęby no łysieje trochę, ale nie jakoś mocno tylko tak normalnie. tak to jest w życiu, że niektórzy mężczyźni łysieją. na dole ma jednego trochę krzywego zęba ale ani to nie przeszkadza mu ani tego nie widać. na górze ma jak z obrazka.
a wiesz, ja na dole jednego zęba szóstki nie mam bo ciągle mi szkoda kasy, żeby go zrobić (trzeba most, jakieś 1700) a ten będzie sobie aparaciki zakładał i pakował kasę ortodoncie. no i może sobie tłuszcz odessę skoro mamy tyle kasy, że nas na takie fanaberie jak przeszczep włosów stać? w sumie nawet nie chodzi o "stać" tylko o priorytety. wolę zbierać na wakacje, wolę dołożyć za rok do auta. no nie wiem, ale dla mnie to płytkie takie pakowanie kasy w ...sama nie wiem w co. jak to nazwać? w wygląd faceta?
w ogóle teściowa szwagrowi na osiemnastkę parę lat temu zafundowała operację odstających uszu. (a kasy nie ma) powiedziałam tżtowi, że jak go namawiają to niech zapłacą.

dziewczyny, tak szczerze: czy jestem jakimś sknerą, że uważam, że przeszczep włosów i aparat na ledwo krzywego zęba to nie są odpowiednio wydane pieniądze?