|
|
#1621 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
|
#1622 | ||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
Cytat:
OGŁASZAM,ŻE KLUB WIZAŻOWY I GRUPA NA FB SĄ ZAMKNIETE. z PIERWSZEJ STRONY JEST JUŻ USUNIĘTA TA INFORMACJA. PRZEPRASZAMY ZA ZAMIESZANIE Z TYM ZWIĄZANE
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
|
|
|
#1623 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
|
#1624 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
cześć
zaczęłam pisać odp po 10 rano... a później myślałam że mnie coś trafi... próbowałam dać córce przez pare godz w sumie butelkę (nową calmę którą mi przysłali, starą zareklamowałam) i nie chciała a ja myślałam że to "tylko" kryzys laktacyjny i skok rozwojowy, bo tak ostatnio marudziła przy piersi gosia, shiloh moja córka też miała i dalej ma co jakiś czas ten trądzik oraz suche placki za uchem. i też czytałam że to objaw azs (wrzucając w google hasło "sucha skóra za uchem u niemowlaka). ale lekarz mnie sprowadził na ziemię i powiedział że po pierwsze internet tak jest właśnie skonstruowany he, po drugie azs jest teraz modne diagnozować (i szczególnie polecać drogie emolienty jako jedyny skuteczny środek na atopową skórę), a po trzecie nawet jeżeli byłoby to azs to u tak małych dzieci trudno to potwierdzić na 100%. jeszcze co do tej mody na azs, to tydzień temu byłam na spotkaniu "mamo to ja" (porażka, poszłam tylko ze względu na mający się odbyć wykład i ćwiczenia o chustowaniu a dopiero na miejscu przed wykładem zostaliśmy poinformowani że się nie odbędzie a tak już w ogóle na marginesie to narzeczona mojego brata ma prawdziwe azs (nie wiem dlaczego o tym zapomniałam, chyba przez jej wyjazd) i jej ręce wyglądają co jakiś czas jak papier ścierny a na twarzy też tworzą sie te suche placki ale są one dosłownie bordowe (szczególnie pod wpływem ciepła) i bardzo ją swędzą. później to wszytsko jej się łuszczy. pomagają jej tylko specjalistyczne maści ze sterydami, bardzo silne a na codzień bierze też tabletki. z tego co pamiętam to na jesień i wiosnę objawy jej się nasilają a najlepiej wygląda latem. ponad rok temu wyjechała do uk i narzeka na wilgoć w mieszkaniu, bo przeszkjadza jej w oddychaniu. acha... jeszcze coś sobie przypomniałam...że ja jako dziecko też ciągtle miałam takie suche, czerowne placki na twarzy (teraz też mam nieraz). i byli dermatolodzy którzy twierdzili że to azs albo mocna pokrzyka, przepisując maść ze sterydem (do dziś pamiętam ten smród ELCOM:/) i to "dzięki " nim mam zniszczoną skórę twarzy:/ na szczęście później trafiłam do starego lekarza który kazał to odstawić i przepisywał mi robione maści. właściwie to nauczyłam się z tym żyć. nasila się przy przegrzaniu i podczas kąpieli w gorącej wodzie, kosmetykach zapachowych. ooo widzę że gorąca atmosfera....zgadzam się z krolowa nilu. kiedyś pamiętam była ostra dyskusja o aborcji ale w życiu nie z takimi epitetami jak teraz o szczepionkach! |
|
|
|
#1625 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Chcialam zapytac czy odbieralyscie juz becikowe? Czy do tego sa potrzebne pity obojga rodzicow?
__________________
Karol - 05.01.2014 |
|
|
|
#1626 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Mow mi Don Kichot
![]() Jejunciu ale mi sie spac chce, masakra jakas. A oczywiscie dziecie moje ma odmienne zdanie na temat popoludniowej drzemki
__________________
20.12.2013 - Alek |
|
|
|
#1627 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
tylko zaświadczenie o dochodach z us
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/aa23db2c38.png 19.02.2014 g 18.20 Alicja |
|
|
|
#1628 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Ale obojga rodzicow? Nie jestesmy malzenstwem wiec nie rozliczamy sie wspolnie
__________________
Karol - 05.01.2014 |
|
|
|
#1629 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
![]() Coraz łatwiej zrozumieć, czemu kobiety kiedyś poiły dzieci mleczkiem makowym...
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#1630 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
|
|
|
|
#1631 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#1632 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
A poiły? Nie wiedziałam tego...
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#1633 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Ależ dzisiaj był fajny dzień
![]() Antoś spał od 20 do 4, a potem śniadanko o 7. Potem trochę aktywności, jeszcze jedno karmienie i długi spacer za miastem. Pogoda ładna, może nie jakoś super ciepło, ale się przewietrzyliśmy aż miło ![]() Teraz zasiadłam do karmienia i przy okazji poszukam jakiejś sukienki na święta. Najgorsze jest to, że bardzo niewiele jest takich, które nadają się też do karmienia. Przyszła w piątek przesyłka z nexta, dzięki czemu mamy już ubranko na chrzest gorzej, że nie mamy jeszcze terminu
|
|
|
|
#1634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Atmosfera tu jest tak skwaszona, że aż nie chce się wchodzić. Pojawiły się nowe osoby i zrobiło się dziwnie, a przecież każdą nową mamę przyjmowałyśmy ciepło, fajnie było nas dużo.
__________________
wymiana |
|
|
|
#1636 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
No, kiedyś o tym czytałam, że w dawnych czasach tak się robiło, żeby dzieci "lepiej spały". Kurcze, po mleczku makowym też bym lepiej spała
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
#1637 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
A my dzisiaj popoludnie spędziliśmy rodzinnie - poszliśmy z mała i TZtem do parku, na Pola Mokotowskie (zaliczylysmy gofry z bita śmietana ) i sie troche poszewedalismy. Miałam samego TZta wysłać na spacer, zeby samej posprzątać w domu, ale nie chciało mi sie. Jutro idziemy na USG głowy (prywatnie, dlatego w niedziele). Edytowane przez milka-pilka Czas edycji: 2014-04-05 o 20:50 |
|||
|
|
|
#1638 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
doczytałam, że znowu była dyskusja "szczepionkowa" i doczytałam też kilka postów, w których piszecie, że pojawiły się nowe osoby i przez to jest gorzej, że atmosfera nie ta i w ogóle do dupy..
Może wynika to właśnie z tej dyskusji, a może i nie. W każdym razie ja jako "nowa" poczułam się tutaj naprawdę niechciana, a szkoda, bo fajnie mi się z Wami "gada". |
|
|
|
#1639 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Tridentina - niestety podobnie to odebralam.
__________________
"Son, your life's an open book
|
|
|
|
#1640 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 195
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Caillouu, tridentina- mam takie same odczucia jak Wy...
|
|
|
|
#1641 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 130
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Ja nadal sama. Ale już jutro o tej porze będę z moim Adasiem
Też mi przykro, że tak się tu porobiło, choć tak krótko z Wami jestem i tym bardziej żałuję, że nie przyłączyłam się wcześniej zamiast tylko podczytywać. Pytanie. Tak dużo z Was pisze o wizytyach u neurologa. Czy sądzicie, że taką wizytę należy odbyć? Ja nic nie zauważyłam niepokojącego, pediatra też nic nie mówi. Ale może na wszelki wypadek? Czy to histeria? |
|
|
|
#1642 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
Ja zawsze chętnie tu wchodziłam i bardzo lubię to forum ale ostatnia dyskusja była delikatnie mówiąc - żenująca. Tak jak napisała Królowa Nilu- nie raz miałyśmy odmienne zdania na dany temat ale nigdy nie zwracałyśmy się do siebie w takiej formie. Nigdy nie było u nas słodko-pierdząco ale było wszystko z kulturą. Myślę, że niepotrzebnie wzięłyście to do siebie biorąc pod uwagę dyskusję o szczepionkach ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ---------- Cytat:
Ja wskazań nie mam ale idę- tak na przegląd proforma
__________________
16.06.2012
|
||
|
|
|
#1643 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
![]() Ja własnie usnęłam na siedząco jakąś godzinę temu - próbowałam młodego przekonać żeby się zdrzemnął, i pozytywnka z dźwiękami dżungli mnie uśpiła a jego nie Ale wykazał się hrabiowską łaską i pozwolił mi podrzemać z kwadrans, zanim zaczął kwękać. Oczywiście snu stanowczo odmówił ![]() Wygląda na to że brakuje mi wiedzy podstawowej o potówkach. Ja regularnie staram się kontrolować, czy młodemu nie gorąco, kark sprawdzam i wogóle, i może z kilka razy zdarzyło mi się że był spocony, ale wtedy natychmiast naprawiałam kwestię. Jak sobie radzisz z tymi potówkami? Czy jest sens wogóle to ruszać? Czy dziecku jakoś to przeszkadza? ---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ---------- Dziewczyny, nie bierzcie tego do siebie. Ale weźcie pod uwagę, że z naszego punktu widzenia wątek dość mocno się zmienił. Po pierwsze, przylazły jakieś osóbki którym wizaż się pomylił z forum na kafeterii, i zastosowały kafeteryjny poziom dyskusji. A po drugie, w bardzo krótkim czasie zaczęło się udzielać dużo nowych osób. I tak jak kiedyś wchodziło się na forum i nie trzeba było nawet czytać nicków bo się wszystkich poznawało po avatarach, tak teraz większość nicków jest dla mnie obca, więc wiadomo że dyskusja nie jest już taka jak kiedyś - bo się nie znamy z Wami tak dobrze, jak znamy się z osobami z którymi piszemy od miesięcy. Na takie poznanie się, żeby gadać ze sobą jak ze starymi znajomymi, trzeba czasu
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#1644 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
rany co jest z tymi krostkami i suchymi plackami u tych dzieci?
Czy ten rocznik już tak ma- kurde jakas plaga
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#1645 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
Cytat:
Jednak takie podkreślanie jak to niefajnie się zrobiło po pojawieniu się nowych osób, nie sprzyja wcale poprawianiu atmosfery. Mam wrażenie po prostu, że "nowe" osoby zostały wrzucone do jednego worka z jedną, która zaprezentowała dzisiaj jak to piszesz kafeteryjny poziom dyskusji. |
||
|
|
|
#1646 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Kacper ma lekko zaczerwienione i trochę chropowate policzki. Sama już nie wiem czy to od podrażnienia przez wiatr (nie zawsze przed wyjściem smaruję mu buzię kremem
), czy coś poważniejszego Nie niepokoi mnie to na tyle, żeby iść z nim do pediatry, A może powinnam?
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#1647 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
Raz jest bardziej czerwone, raz mniej, ale też nie wybierałam się z tym do pediatry. |
|
|
|
|
#1648 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
Nie to nie tak. Wydaje mi sie ze problem leży w dwoch kwestiach : pierwsza to taka ze stare dziewczyny moga sie czuć jakby podgladane. Tyle miesiecy pisalysmy tu o wszystkim i szkoda ze wtedy nie chcialyscie no Nas dołączyć. A po drugie poziom dyskusji. Tutaj naprawdę miały miejsce ostre starcia - zwłaszcza jesli chodzi o kp , mm i szczepionki. A takich sytuacji nie było. Co wiecej teraz zbieramy razem pieniążki na wódkę i mleko makowe Ja moge powiedziec otwarcie ze gdyby nie dziewczyny pewnie duzo gorzej poradzilabym sobie z tym wszystkim co sie wydarzyło w październiku. Gdyby wtedy było tu tak jak teraz z pewnoscia nieotrzymalabym takie wsparcia. Co wiecej... Wszystkie podczytywalyscie ale nie kojarzę zeby ktora kolwiek z Was w trudnych watkowych chwilach a było ich kilka napisała choć " jestem z Wami" Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk |
|
|
|
|
#1649 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Cytat:
![]() Wydaje mi sie, ze jeśli tych potowek nie jest jakoś bardzo dużo to nic z nimi robić nie trzeba, schodzą same. Ja tez staram sie małej nie przegrzewac, mimo wszystko widzę, ze sie pojawiają. Edytowane przez milka-pilka Czas edycji: 2014-04-05 o 21:49 |
|
|
|
|
#1650 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1
Proponuje żeby każda spuściła z tonu, stare i nowe
![]() Bo odechciewa się tu wchodzić. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:43.





). To sprawiło, że to "głupie" forum stało się dla nas miejscem bezpiecznym, bijącym pozytywną energią. Przeżyłyśmy tutaj wspólnie najważniejszy etap naszego życia, zwierzałyśmy się sobie z bardzo intymnych spraw i zawsze każda z nas była tu traktowana z szacunkiem. Chętnie też przyjmowałyśmy nowe mamy, które podobnie jak my szukały wsparcia lub po prostu chciały pogadać.









16.06.2012 



), czy coś poważniejszego
Nie niepokoi mnie to na tyle, żeby iść z nim do pediatry, A może powinnam?

