Czym dziś pachniesz? Odsłona LIV

[HABANITA 72]

Napisane przez pozzzziomka

To aż w szoku jestem
Kiedyś mi pani w QM powiedziała jak testowałam Eau d`Hadrien, że dopiero na wiosnę zaczną się rozwijać od ciepła ...
I miała rację Goutale zimą znikają momentalnie, a wiosną, latem trwają i trwają
Ost użyłam Petite Cherie i zaczęło mnie to wkurzać, że tak szybko znika i zostawiłam na cieplejsze dni
Jeszcze chyba został na czas na mocniejsze - to chwilowe ochłodzenie

Dokładnie u mnie jest tak jak mówisz - im cieplej tym zapach intensywniejszy i dłuższy jego żywot Nawet nie zawsze chodzi o temperaturę zewnętrzną-jak mnie ktoś wkurzy w pracy to dopiero jest projekcja i trwałość, kiedy skronie i nie tylko zaczynają mi pulsować i buzować z wściekłości



jeszcze niczym

[thealee]

Kenzo flower

[a ga ta]

Alien Eau Extraordinaire

[pozzzziomka]

Napisane przez naanakov

I na razie są killery, ale już zauważam różnicę w trwałości i projekcji.

Ale czemu projekcja inna, przecież zapach ma chyba 1 projekcję A z trwałością mam dokładnie na odwrót

Napisane przez HABANITA 72

Dokładnie u mnie jest tak jak mówisz - im cieplej tym zapach intensywniejszy i dłuższy jego żywot Nawet nie zawsze chodzi o temperaturę zewnętrzną-jak mnie ktoś wkurzy w pracy to dopiero jest projekcja i trwałość, kiedy skronie i nie tylko zaczynają mi pulsować i buzować z wściekłości



jeszcze niczym

Dokładnie, jak się wkurzę, to też nagle czuję o wiele bardziej perfumy

[naanakov]

Napisane przez pozzzziomka

Ale czemu projekcja inna, przecież zapach ma chyba 1 projekcję A z trwałością mam dokładnie na odwrót



Dokładnie, jak się wkurzę, to też nagle czuję o wiele bardziej perfumy

To ja jestem jakaś dziwna. serio, u mnie jest zupełnie na odwrót. Ale nie wiem jak z nerwami, w zasadzie jak mnie coś wkurzy, to nie jestem w stanie zwrócić uwagi na zapach.

[Daffodilka]

Napisane przez pozzzziomka

Ale czemu projekcja inna, przecież zapach ma chyba 1 projekcję A z trwałością mam dokładnie na odwrót

Dokładnie, jak się wkurzę, to też nagle czuję o wiele bardziej perfumy

Rozszerzają się naczynia krwionośne, rośnie temperatura i wilgotność skóry, następuje wyrzut różnych hormonów do krwi - to wszystko może mieć wpływ na substancje jakie mamy na skórze. Zwłaszcza, że zmienia się również nasz naturalny zapach Zmysły też reagują mocniej - to naturalne w sytuacjach stresowych.

[pozzzziomka]

Napisane przez Daffodilka

Rozszerzają się naczynia krwionośne, rośnie temperatura i wilgotność skóry, następuje wyrzut różnych hormonów do krwi - to wszystko może mieć wpływ na substancje jakie mamy na skórze. Zwłaszcza, że zmienia się również nasz naturalny zapach Zmysły też reagują mocniej - to naturalne w sytuacjach stresowych.

Beatko, a u Ciebie jak z trwałością zwiększa się jak jest ciepło?

[Daffodilka]

Napisane przez pozzzziomka

Beatko, a u Ciebie jak z trwałością zwiększa się jak jest ciepło?

Szczerze mówiąc na trwałość nigdy nie zwracałam uwagi -na pewno wzrost temperatury powoduje u mnie zwiększenie natężenia zapachu i nieco inną projekcję. Niby te same nuty, ale w chłodne dni wybijają się inne, a w ciepłe inne

[pozzzziomka]

Napisane przez Daffodilka

Szczerze mówiąc na trwałość nigdy nie zwracałam uwagi -na pewno wzrost temperatury powoduje u mnie zwiększenie natężenia zapachu i nieco inną projekcję. Niby te same nuty, ale w chłodne dni wybijają się inne, a w ciepłe inne

Ja wyczuwam różnice właśnie po tych AG, bo Petite Cherie czy Hadrien latem bardzo czuję, a ost jak użyłam PCh to co chwilę dopsikiwałam :P

[itaka]

Euphoria EDP

I teraz , gdy do tego zapachu wróciłam po dłuuugiej przerwie, zaczynam go doceniać.
Chociaż tak popularny, jest po prostu piękny i na mnie teraz dopiero tak ładnie się układa

[HABANITA 72]

Napisane przez Daffodilka

Rozszerzają się naczynia krwionośne, rośnie temperatura i wilgotność skóry, następuje wyrzut różnych hormonów do krwi - to wszystko może mieć wpływ na substancje jakie mamy na skórze. Zwłaszcza, że zmienia się również nasz naturalny zapach Zmysły też reagują mocniej - to naturalne w sytuacjach stresowych.

Otóż to Ja jestem "niskociśnieniowiec"; ), więc mało co na mnie pachnie intensywnie, oprócz tego pracuję przy komputerze - co jakby ogranicza mnie ruchowo niskie ciśnienie+brak ruchu=brak zapachu, dlatego też z pełną świadomością powyższych lubuję się w killerach, które na mnie pachną "cokolwiek"


J'Ose

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez itaka

Euphoria EDP

I teraz , gdy do tego zapachu wróciłam po dłuuugiej przerwie, zaczynam go doceniać.
Chociaż tak popularny, jest po prostu piękny i na mnie teraz dopiero tak ładnie się układa

Dziwna sprawa - na kimś nie lubię, a na sobie uwielbiam

[Asiuuuuula]

Cartier La Panthere

[naanakov]

Ale dyskusję wywołałam.
Voile D'Ambre uleciało zupełnie, zatem robię test globalny Cabaretu.

[pozzzziomka]

Napisane przez naanakov

Ale dyskusję wywołałam.
Voile D'Ambre uleciało zupełnie, zatem robię test globalny Cabaretu.

Wniosek taki, że masz nietypowy organizm :P
Cabaret fajny

[Quinn]

Oud Royal

[Trzy_Ryby]

Cuirs, na okazję przepsikiwania.
Miłej niedzieli

[naanakov]

Napisane przez pozzzziomka

Wniosek taki, że masz nietypowy organizm :P
Cabaret fajny

Troszeczkę tak. w lecie potrafię założyć sweter do szortów, bo mi zimno, a w chłodniejsze letnie dni z kolei się pocę. a badania wykazują, że wszystko ze mną okej.
Cabaret piękny. fajnie kontrastuje się z Cabochardem. Ten pierwszy jest taki zwiewny, lekko - słodki, jakby do sukienki(choć ja obecnie siedzę w dresie w domowym zaciszu ), a Cabochard bardziej do spodni i marynary, taki chłodny i zdystansowany, a jednocześnie zaczepisty. dwa różne charaktery.

[liv87]

Testowo Rosabotanica, ale Florabotanika bardziej mi sie podoba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201606201234]

Pink Sugar

[pozzzziomka]

Eau d`Italie Acqua Decima

[Idealist]

Napisane przez itaka

Euphoria EDP

I teraz , gdy do tego zapachu wróciłam po dłuuugiej przerwie, zaczynam go doceniać.
Chociaż tak popularny, jest po prostu piękny i na mnie teraz dopiero tak ładnie się układa

Mam dzis tak samo tylko ze z Allure edp

[oczeretka]

violetta di parma

[Srebrna Lisica]

Rumeur Lanvin

[Surykatkaaa]

Addict sprzed reformulacji

[bonnyswan]

Balenciaga - Rosabotanica, w ramach testów

[ewika70]

Dzień zaczęłam spokojnie z Eau de Siley 2, żeby nie spłoszyć słońca, bo bardzo nieśmiałe było. Potem odrobina Violet Blonde, a na końcu test Jour Absolu od Hermesa po zwiedzaniu pajęczej wystawy




Agnysko, mam nadzieję, że u Ciebie i Twojego Taty jest już o.k., albo że przynajmniej idzie ku lepszemu.

[agnyska81]

Napisane przez Porcelainnn

Ciążowo skusiłam się na zakup Innocenta Muglera - w końcu trzeba spełniać nie tylko te jedzeniowe zachcianki Pachnąca. Zadowolona. I coś Wam powiem - wcale nie jest taki niewinny

No proszę kto tu zawitał i to z takimi wieściami Gratulacje!

Napisane przez Daffodilka

U nas leje

A u nas cały dzień słoneczko i ciepło, aż się nam zebrało na porządki w ogrodzie

Napisane przez ewika70

Agnysko, mam nadzieję, że u Ciebie i Twojego Taty jest już o.k., albo że przynajmniej idzie ku lepszemu.

Zdecydowanie lepiej

W pierwszej części dnia był Jour de Fete, a teraz Noir de Reminiscence. Badamy się na razie - eukaliptusowy początek prawie ściął mnie z nóg, ale jest coraz lepiej

[Ania_november]

"przepisukałam" się na świeżo rozpakowane J`ose..
hm, jakiś taki.. męski jak na razie...

[HABANITA 72]

Ambre Russe

[kamanda77]

Napisane przez ewika70

Dzień zaczęłam spokojnie z Eau de Siley 2, żeby nie spłoszyć słońca, bo bardzo nieśmiałe było. Potem odrobina Violet Blonde, a na końcu test Jour Absolu od Hermesa po zwiedzaniu pajęczej wystawy

o matko jeśli to chodzi o TE pająki podziwiam Ciebie, że wybrałaś się tam- serio


u nas lato, a ja od wczorajszego wieczora i dziś cały dzień midnight poison