Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

[Roane]

Napisane przez konsternacja

Gratuluję silnej woli z fajkami

Ja już dziecka nie budzę bo kilka razy skończyło się to takim rykiem, że nie warto...

SuperDzidziuś nie jest wybitnie rykliwy, ot, pokwęka parę minut i w końcu przestanie.
W ramach budzenia go przeniosłam go z mięciutkiego łóżka rodziców na twardą matę edukacyjną na twardej podłodze. I co? Popatrzył się na mnie jak na głupka, mina pt. "z czym do ludzi", jęknął z niedowierzaniem, i śpi dalej

[punamama]

Napisane przez Caillouu

Punamama, rzucasz ze mna? :-D

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalka

To moja jedyna przyjemnoooosc, please no :P
Z reszta ja mam paczke na tydzien wiec nie mam za bardzo sobie czego odmawiac.
Moim najgorszym uzaleznieniem sa chipsy. Mozemy sie tak umowic ze ja nie jem chipsow a Ty nie palisz

CZAS START

[Le La]

Napisane przez tridentina

OMG - ile to jeszcze będziemy wałkować?
Zakładanie kolejnych kont po to, żeby znowu zasiać ferment jest bez sensu.
Proponuję dla chętnych założenie wątku "Szczepić czy nie szczepić" i tam przenieść się z tą dyskusją.
Tutaj już wszystkie jesteśmy nią zmęczone jak sądzę.

Amen.
Mysle, ze najlepsza reakcja z naszej strony, bedzie brak reakcji na prowokatorskie posty tej Pani i tyle w temacie.

My po spacerku. Mielismy sie dzisiaj z domu nie ruszac, ale taka piekna pogoda sie zrobila, ze zal bylo nie wyjsc. Wyciagnelismy przy okazji paru znajomych, wiec fajny spacer byl

[tridentina]

Napisane przez Roane

SuperDzidziuś nie jest wybitnie rykliwy, ot, pokwęka parę minut i w końcu przestanie.
W ramach budzenia go przeniosłam go z mięciutkiego łóżka rodziców na twardą matę edukacyjną na twardej podłodze. I co? Popatrzył się na mnie jak na głupka, mina pt. "z czym do ludzi", jęknął z niedowierzaniem, i śpi dalej

I co? wstał?

Napisane przez Le La

Amen.
Mysle, ze najlepsza reakcja z naszej strony, bedzie brak reakcji na prowokatorskie posty tej Pani i tyle w temacie.

Byłam dzisiaj na zakupach, obkupiłam Antosia w brakujące ciuszki w rozmiarze 62 w HM, CA i mothercare.
Jakbyście chciały to w mothercare do wtorku jest sporo promocji.

[Sheperdess]

Napisane przez Le La

My po spacerku. Mielismy sie dzisiaj z domu nie ruszac, ale taka piekna pogoda sie zrobila, ze zal bylo nie wyjsc. Wyciagnelismy przy okazji paru znajomych, wiec fajny spacer byl

Fajnie Wam, zazdroszczę spaceru. U nas do południa padało, potem dzwoniła rodzinka, jak było już ładnie, a teraz trzeba kąpać dziadygę i ze spaceru nici:-(

[Hosenka*]

W moim ulubionym lumpku jutro -50%

Idę rano do bankomatu i na łowy

[sadlaczyca]

Witam!

Trzymam kciuki za wszystkie rzucające palenie/czipsy Ja nie palę od 11 grudnia 2012. Rzuciłam bo bardzo już mnie to męczyło (paliłam paczkę dziennie i w sumie paliłam 12 lat). Nie ciągnie mnie do szlugów, cieszę się, że mam ten etap już za sobą

Fajnie, że napisałyście coś o sobie Dziewczyny Zazdroszczę talentu muzycznego tym utalentowanym

Ja również kocham czytać i podobnie jak (mam nadzieję, że nie pomyliłam osób) tridentina kindle to mój najlepszy przyjaciel elektroniczny Ostatnio przeczytałam 3 część Bridget Jones Mad About The Boy - lubię takie lekkie czytadła przy karmieniu/wieczorem.
A co Wy ostatnio przeczytałyście?

U nas tydzień marudy, mam oczy na zapałki. Smerfa boli brzuch w nocy i budzi się z płaczem. Jutro idę na kontrolę do lekarza i zobaczymy co powie bo Smerf na coś zdecydowanie uczulony tylko nie wiem na co niestety. A qrwica mnie strzela już od tej diety, zwłaszcza, że od czwartku znowu na tej super-ścisłej jestem. Ech.

Miłego wieczorku życzę

[Roane]

Napisane przez tridentina

I co? wstał?
(...)

Wstał, nażarł się, a teraz zasuwa akcję pod tytułem "marudzę... przysypiam... ale nie, chwilunia, przecież marudziłem, łeeeeee... przysypiam... halo halo, przecież ja marudziłem, łeeee łeeee... przysypiam... co tu tak cicho? łeeeeee... przysypiam..."

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez sadlaczyca

(...)
A co Wy ostatnio przeczytałyście?
(...)

"Maskerade" Pratchetta

[Messsuah]

Dziewczyny jaka wit D uzywacie dla maluchow? Mojej kolezanki corka po kazdym podaniu wymiotuje, pediatra twierdzi ze mala nie toleruje olejowej zawiesiny ale juz na drugi preparat tak reaguje, jak jest u was?

[kulla]

Hej Dziewczyny

Nie odzywałam się, bo byliśmy na weekend u Teściów. Podczytywałam jednak z telefonu troszeczkę i pozwólcie, że skoro zapadł 'rozejm', to ja już nie będę drążyć tematu Tylko napiszę coś o sobie

Mam 26 lat i mieszkam na Śląsku. Jestem zapalonym czechofilem! Uwielbiam gotować, stać przy garach, a później wyjadać to, co zrobiłam Muzyki słucham wszelakiej od mocno rockowej, jazz, alternatywną, polską, zagraniczną, każdą Ostatnio zasłuchuję się w nowej płycie Becka O, mogę też napisać, że pierwszą piosenkę, którą usłyszał Mała Stopa była taka piosenka (z relacji męża - mieliśmy radio w sali do porodów rodzinnych):
https://www.youtube.com/watch?v=2Rvjsc_Qg7w
Mam psa, a właściwie Psicę. Przygarniętą, ukochaną i schorowaną. Tak jak kiedyś uwielbiałam seriale, to teraz czasu na nie brak. Pozostawiłam sobie jedynie dwa, które działają na mnie totalnie odprężająco i są dostępne na tvn playerze (nie mamy telewizora): Prawo Agaty i Lekarzy. To jest mój standardzik przy chwilach z laktatorem.
Książki też uwielbiam. Nie ograniczam się do formy: mam kindle'a (czyt. kundla), ale papierowych książek się nie wyrzeknę nigdy

Dla dziewczyn ze Śląska: w sobotę byłam na BioBazarze. Pierwszy raz uruchomili. Całkiem ciekawie to wyglądało. Kupiłam pasternak, mieszankę sałat, sok wyciskany z jabłek i nasiona kozieradki, no i olej lniany zimnotłoczony (to na kanapki zamiast masła). Ceny straszne Ale smaki przednie. Ja lubię takie klimaty, gorzej z moim TŻem.

W ogóle ten weekend obfitował w podróże. Po BioBazarze byliśmy w innej miejscowości u naszej doktórki od Psicy. Piękna ma nużliwość mięśniową, a teraz doszło dodatkowo do ostrych zmian w odcinku lędźwiowo-kręgowym... Było mi już strasznie smutno... Staram się jednak podejść do tego zadaniowo i pomóc jej na tyle, na ile tylko możemy. Są nowe leki, zobaczymy, czy coś to da... Trzymajcie kciuki. Młody całą wizytę przespał w foteliku. Pani Doktórka zachwycona Młodym Stwierdziła, że może przyuczać go do zawodu i opowiadała o innych szkrabach, które odwiedzają razem ze zwierzakami jej gabinet.

No, a później wylądowaliśmy u moich Teściów. Nie było żadnych problemów. Mała Stopa ładnie spał, głużył, uśmiechał się i był zachwycony nowo odkrytymi halogenkami Czy Wasze dzieci też kochają lampy? Bałam się strasznie, ale niepotrzebnie. To była pierwsza noc poza naszym domem. A ja odpoczęłam. Nakarmili mnie pizzą, dali pysznego ciasta i pozachwycali się Małą Stopą i Psicą (co innego może działać jak balsam na serce matki jak komplementowanie jej dzieci ).

Trzymam kciuki za wszystkie rzucające palenie. Jak byłam nastolatką to zawsze chciałam palić... Ale mi nie wychodziło Odrzucało mnie. Później akceptowałam ludzi, którzy palili obok mnie (zapewne podoba mi się sam 'rytuał' palenia), a teraz nie potrafię znieść dymu. Nie wiem jak ta ewolucja postępuje i w którą stronę pójdzie. Ale ja tam się cieszę. Kasa w kieszeni Za to chipsy... o rany! Tęsknię za nimi

Messuah, my mamy witaminę D w kropelkach D-Vitum. Nie zaobserwowałam żadnych rewolucji. Mieliśmy też ze szpitala taką w kapsułkach twist-off. Dziewczyny, witamina K do końca 3 miesiąca? Czy do 3 miesiąca?

Roane, uwielbiam Pratchetta. A najbardziej ze stworzonych przez niego postaci Nianię Ogg z serii Świat Dysku U mnie z książek na tapecie były 'Pamiętniki Tatusia Muminka'. Czytałam Młodemu, ale chyba bardziej sobie

[tridentina]

Napisane przez sadlaczyca

Witam!

Trzymam kciuki za wszystkie rzucające palenie/czipsy Ja nie palę od 11 grudnia 2012. Rzuciłam bo bardzo już mnie to męczyło (paliłam paczkę dziennie i w sumie paliłam 12 lat). Nie ciągnie mnie do szlugów, cieszę się, że mam ten etap już za sobą

Fajnie, że napisałyście coś o sobie Dziewczyny Zazdroszczę talentu muzycznego tym utalentowanym

Ja również kocham czytać i podobnie jak (mam nadzieję, że nie pomyliłam osób) tridentina kindle to mój najlepszy przyjaciel elektroniczny Ostatnio przeczytałam 3 część Bridget Jones Mad About The Boy - lubię takie lekkie czytadła przy karmieniu/wieczorem.
A co Wy ostatnio przeczytałyście?

U nas tydzień marudy, mam oczy na zapałki. Smerfa boli brzuch w nocy i budzi się z płaczem. Jutro idę na kontrolę do lekarza i zobaczymy co powie bo Smerf na coś zdecydowanie uczulony tylko nie wiem na co niestety. A qrwica mnie strzela już od tej diety, zwłaszcza, że od czwartku znowu na tej super-ścisłej jestem. Ech.

Miłego wieczorku życzę

nie pomyliłaś
Ja ostatnio poza książkami o dzieciach ("No coś Ty tata") czytam trochę takich samorozwojowo-branżowych. "Siła nawyku" - ciekawa, ale miejscami przyciężka. Teraz czytam "Zaczynaj od Dlaczego".
Wcześniej czytałam "Samsara" Tomka Michniewicza - rewelacyjna!! polecam. Jak ktoś lubi podróże to na pewno mu się spodoba. Napisana lekko i dowcipnie, a do tego część książki jest o moim ukochanym Nepalu. Aż mi się zatęskniło Może kiedyś uda się tam wrócić razem z Antosiem
I właśnie to mi przypomniało o mojej największej pasji poza górami - podróże!
Najczęściej łączę jedno z drugim

Współczuje bólów brzuszka, u nas też w tym tygodniu 3dni Antoś miał kolkę. Strasznie go męczyło

[konsternacja]

Napisane przez sadlaczyca

(...)
A co Wy ostatnio przeczytałyście?

(...)

Ostatnio przeczytałam "tak trzymać"Stanisławy Fleszarowa-Muskat

Napisane przez Messsuah

Dziewczyny jaka wit D uzywacie dla maluchow? Mojej kolezanki corka po kazdym podaniu wymiotuje, pediatra twierdzi ze mala nie toleruje olejowej zawiesiny ale juz na drugi preparat tak reaguje, jak jest u was?

Używamy Bobik D i nie ma po tym problemów.

[Hosenka*]

Napisane przez sadlaczyca

A co Wy ostatnio przeczytałyście?

Teraz czytam Jo Nesbo - Karaluchy

[iwantyou99]

Ufff ale sie napisalyscie.
Ostatnimi czasy mniej było do nadrabiania


Roane nie pal bo Tz-towi naskarzymy!

Powiem Wam ze moje dziecko juz od jakiegoś czasu rzadko spalo u mnie na brzuchu. A teraz od paru dni mamy bardzo fajny rytuał. Kąpiel potem solidna porcja kaszki i 30 min spania u mamy. Potem odkładam go juz do lozeczka. Jemu to pewnie wszystko jedno ale za to jak mi jest fajnie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[tridentina]

Napisane przez Roane

Wstał, nażarł się, a teraz zasuwa akcję pod tytułem "marudzę... przysypiam... ale nie, chwilunia, przecież marudziłem, łeeeeee... przysypiam... halo halo, przecież ja marudziłem, łeeee łeeee... przysypiam... co tu tak cicho? łeeeeee... przysypiam..."

hehehehe, to może dzisiaj wcześniej zaśnie już całkiem na noc?

Napisane przez Messsuah

Dziewczyny jaka wit D uzywacie dla maluchow? Mojej kolezanki corka po kazdym podaniu wymiotuje, pediatra twierdzi ze mala nie toleruje olejowej zawiesiny ale juz na drugi preparat tak reaguje, jak jest u was?

VitaDK i nie ma żadnych reakcji ubocznych.

Napisane przez kulla

Książki też uwielbiam. Nie ograniczam się do formy: mam kindle'a (czyt. kundla), ale papierowych książek się nie wyrzeknę nigdy

Mój nazywa się Kundel Bury

[punamama]

Napisane przez sadlaczyca

Witam!

Trzymam kciuki za wszystkie rzucające palenie/czipsy Ja nie palę od 11 grudnia 2012. Rzuciłam bo bardzo już mnie to męczyło (paliłam paczkę dziennie i w sumie paliłam 12 lat). Nie ciągnie mnie do szlugów, cieszę się, że mam ten etap już za sobą

Fajnie, że napisałyście coś o sobie Dziewczyny Zazdroszczę talentu muzycznego tym utalentowanym

Ja również kocham czytać i podobnie jak (mam nadzieję, że nie pomyliłam osób) tridentina kindle to mój najlepszy przyjaciel elektroniczny Ostatnio przeczytałam 3 część Bridget Jones Mad About The Boy - lubię takie lekkie czytadła przy karmieniu/wieczorem.
A co Wy ostatnio przeczytałyście?

U nas tydzień marudy, mam oczy na zapałki. Smerfa boli brzuch w nocy i budzi się z płaczem. Jutro idę na kontrolę do lekarza i zobaczymy co powie bo Smerf na coś zdecydowanie uczulony tylko nie wiem na co niestety. A qrwica mnie strzela już od tej diety, zwłaszcza, że od czwartku znowu na tej super-ścisłej jestem. Ech.

Miłego wieczorku życzę

:Kciuki: za wyeliminowanie z diety alergenu/ow

Ja mam odwyk od ksiazek, jedyne co czytam to artykuly naukowe na studia... Na szczescie dla mnie to ciekawy temat chociaz tesknie za zwykla ksiazka czasem, niestety brak czasu

ps. mam tez Kindla, chcialam sie w nim zakochac niestety nie wyszlo i jest w uzyciu TZ-ta poki co.

Napisane przez kulla

No, a później wylądowaliśmy u moich Teściów. Nie było żadnych problemów. Mała Stopa ładnie spał, głużył, uśmiechał się i był zachwycony nowo odkrytymi halogenkami Czy Wasze dzieci też kochają lampy? Bałam się strasznie, ale niepotrzebnie. To była pierwsza noc poza naszym domem. A ja odpoczęłam. Nakarmili mnie pizzą, dali pysznego ciasta i pozachwycali się Małą Stopą i Psicą (co innego może działać jak balsam na serce matki jak komplementowanie jej dzieci ).

Trzymam kciuki za wszystkie rzucające palenie. Jak byłam nastolatką to zawsze chciałam palić... Ale mi nie wychodziło Odrzucało mnie. Później akceptowałam ludzi, którzy palili obok mnie (zapewne podoba mi się sam 'rytuał' palenia), a teraz nie potrafię znieść dymu. Nie wiem jak ta ewolucja postępuje i w którą stronę pójdzie. Ale ja tam się cieszę. Kasa w kieszeni Za to chipsy... o rany! Tęsknię za nimi

Ja z Karolem co chwila gdzies wyjezdzamy, spimy, zostawiam go. Poki co akceptuje to z pokora ale mysle, ze kiedy bedzie bardziej swiadomy sytuacji i ludzi ktorzy go otaczaja to juz nie bedzie tak pieknie ;(

A co do chipsow... to z checia bym zaczela spowrotem karmic kp to przynajmniej by byla motywacja by je rzucic


DOBRANOC, PADAM Z NOG

[krolowa_nilu]

Napisane przez Caillouu

2 sprawy, ktore spedzaja mi sen z powiek:
1. Kaja (3mies i 10dni) nie przewraca się z brzucha na boczek. Ledwo czasem jej sie uda z pleców na boczek.
2. Trzęsą jej się raczki, szczegolnie jak jest podekscytowana/zdenerwowana.

Martwic sie? Pędzić do lekarza?

Tridentina - my sie wybieramy w drugiej polowie maja w Beskidy na tydzien. Na szlak rowniez, Mała w nosidle ergonomicznym ;-)
Swoja droga rok temu bylismy w Bieszczadach i ledwo wkulalam sie na Polonine Carynska, az sie dziwilam co jest ze mną nie tak. Na drugi dzień okazało sie, ze jestem w ciazy ;-) a potem jeszcze w sierpniu chodzilam po Tatrach ;-)

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalka

My Bieszczady zaliczyliśmy we wrześniu, byłam wtedy w 6 miesiącu. Szlaki, które normalnie były dla nas spacerkiem zaliczaliśmy caaaaałyyy dzień

[zaana]

Też uwielbiam czytać.. W ciąży przeczytałam całą sagę wiedźmina, ostatnio " Dzika Droga" Cheryl Strayed, a z tematyki dzieciowej czytam teraz " W Paryżu dzieci nie grymaszą- polecam"
Kilka słów o sobie: lat 28, pierwsza ciąża, oprócz książek które lubię czytać a także namiętnie kupować, to góry, podróże i rower. Zresztą wspólne wypady na rower zbliżyły nas do siebie z mężem, praktycznie cały okres studiów spędziłam na rowerze czy to sama czy ze znajomymi
A wracając do dzieci to niestety to nie komputer który da się zaprogramować.. Ostatni miesiąc dzień w dzień przed godziną 20 Bąbel chodził spać.. a dziś 21.30, oczy jak 5 zł u mamy na kolanach i zapomnij o spaniu. Usypiam ją tak jak zawsze i nic.. Ciekawe do której pośpi nad ranem jak w końcu padnie..



---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez krolowa_nilu

My Bieszczady zaliczyliśmy we wrześniu, byłam wtedy w 6 miesiącu. Szlaki, które normalnie były dla nas spacerkiem zaliczaliśmy caaaaałyyy dzień

Też byliśmy w Bieszczadach w 6 miesiącu... Najmilej wspominam wyprawę bieszczadzką kolejką leśną

[iwantyou99]

Napisane przez zaana

Też uwielbiam czytać.. W ciąży przeczytałam całą sagę wiedźmina, ostatnio " Dzika Droga" Cheryl Strayed, a z tematyki dzieciowej czytam teraz " W Paryżu dzieci nie grymaszą- polecam"
Kilka słów o sobie: lat 28, pierwsza ciąża, oprócz książek które lubię czytać a także namiętnie kupować, to góry, podróże i rower. Zresztą wspólne wypady na rower zbliżyły nas do siebie z mężem, praktycznie cały okres studiów spędziłam na rowerze czy to sama czy ze znajomymi
A wracając do dzieci to niestety to nie komputer który da się zaprogramować.. Ostatni miesiąc dzień w dzień przed godziną 20 Bąbel chodził spać.. a dziś 21.30, oczy jak 5 zł u mamy na kolanach i zapomnij o spaniu. Usypiam ją tak jak zawsze i nic.. Ciekawe do której pośpi nad ranem jak w końcu padnie..



---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Też byliśmy w Bieszczadach w 6 miesiącu... Najmilej wspominam wyprawę bieszczadzką kolejką leśną

Ehh nigdy nie byl w Bieszczadach


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[isia4891]

Hej moje dziecko pięknie dziś spalo od 20 do 3.30 karmienie i 6.30 po godzinnym gaworzeniu godzinna drzemka.

My byliśmy dziś prosić na chrzest.było miło itd, ale 4 dzień moje dziecko strasznie płacze wieczorem...może to skok 11 tydzień ma, nikt nie jest w stanie go uspokoić, piersi nie chce, taki płacz trwa około 2x15 min

Ktora witamine się daje po 3 mcu?

Hosenko znajac ciebie to za 15 zł cala siate ubranek będziesz miała

[tridentina]

Napisane przez zaana

a z tematyki dzieciowej czytam teraz " W Paryżu dzieci nie grymaszą- polecam"

czytałam, ciekawa ale też jako "do przemyślenia", a nie do stosowania "na ślepo". tak samo jak "Język niemowląt"

[konsternacja]

Napisane przez isia4891

Hej moje dziecko pięknie dziś spalo od 20 do 3.30 karmienie i 6.30 po godzinnym gaworzeniu godzinna drzemka.

My byliśmy dziś prosić na chrzest.było miło itd, ale 4 dzień moje dziecko strasznie płacze wieczorem...może to skok 11 tydzień ma, nikt nie jest w stanie go uspokoić, piersi nie chce, taki płacz trwa około 2x15 min

Ktora witamine się daje po 3 mcu?

Hosenko znajac ciebie to za 15 zł cala siate ubranek będziesz miała

Witaminę D

[Caillouu]

Uffff... I po chrzcinach
Wyszły zadziwiająco dobrze, choć takiego stresu dawno nie czułam. Mała była grzeczna całą mszę, dopiero w restauracji dała popis i zaczęła wrzeszczeć z nadmiaru wrażeń, ale zapakowałam ją do nosidła ergonomicznego i zasnęła.
Ciekawostka: kazanie prowadził ksiądz z Indonezji, który na koniec śpiewał Ave Maria po indonezyjsku i wycinał na gitarce.

zaana - kolejka rządzi! Już się nie umiem doczekać aż wezmę Kajkę na wycieczkę ciufcią

Iwantoyu - u nas podobny rytuał - przed kąpielą Kajka podsypia na klacie Taty. I cała trójka zadowolona

sadlaczyca - wstyd się przyznać, ale przede mną leży zupełnie antyambitna "Choroba małżeńska". Jakie to je gupieee... A jak się przyjemnie czyta...

tridentina - muszę dorwać "Samsarę", napaliłam się na nią ostatnio

kulla - właśnie dziś rano widziałam na fejsie, że coś takiego jak BioBazar zorganizowano, musimy się przejść kiedyś, choć domyślałam się, że ceny powalające..

punamama - deal!

Roane - mam ledwo napoczętą paczkę LM cienkich miętowych - oddam w dobre ręce

Iwo - bywaj!

A i skoro tu tyle pasjonatek gór, to może spotkamy się kiedyś na szlaku
Spokojnej i przespanej nocy Koleżanki!

[konsternacja]

Kulla też oglądam "Prawo Agaty" W zeszłą sobotę widziałam jak kręcili coś- Dębski stał pod sądem. Pewnie czekał na Agatę
Poza tym lubię też "Przyjaciółki"

[Le La]

Napisane przez sadlaczyca

Witam!


Ja również kocham czytać i podobnie jak (mam nadzieję, że nie pomyliłam osób) tridentina kindle to mój najlepszy przyjaciel elektroniczny Ostatnio przeczytałam 3 część Bridget Jones Mad About The Boy - lubię takie lekkie czytadła przy karmieniu/wieczorem.
A co Wy ostatnio przeczytałyście?

U nas tydzień marudy, mam oczy na zapałki. Smerfa boli brzuch w nocy i budzi się z płaczem. Jutro idę na kontrolę do lekarza i zobaczymy co powie bo Smerf na coś zdecydowanie uczulony tylko nie wiem na co niestety. A qrwica mnie strzela już od tej diety, zwłaszcza, że od czwartku znowu na tej super-ścisłej jestem. Ech.

Miłego wieczorku życzę

Ja obecnie czytam druga czesc tej ksiazki: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/153404/otchlan-zla
Ogolnie gustuje w takich ciezszych klimatach, a potem snia mi sie glupoty z serii, ze ktos chce mnie zabic, lub ze Alek lezy sparalizowany w trawie i łażą po nim mrowki

Napisane przez Roane

[/COLOR]
"Maskerade" Pratchetta

Kiedys mialam chyba ze 3 podejscia do jego ksiazek i przy kazdej wymiekalam Nie ogarniam jego tworczosci

Napisane przez Hosenka*

Teraz czytam Jo Nesbo - Karaluchy

Lubie ksiazki tego autora, fajne sa.

Wlasnie obejrzalam odcinek drugiej serii Hannibala, dobije sie chwile ksiazka i znowu bedzie mi sie snilo, ze ktos mnie z tasakiem gania

[Hosenka*]

Napisane przez isia4891

Hej moje dziecko pięknie dziś spalo od 20 do 3.30 karmienie i 6.30 po godzinnym gaworzeniu godzinna drzemka.

My byliśmy dziś prosić na chrzest.było miło itd, ale 4 dzień moje dziecko strasznie płacze wieczorem...może to skok 11 tydzień ma, nikt nie jest w stanie go uspokoić, piersi nie chce, taki płacz trwa około 2x15 min

Ktora witamine się daje po 3 mcu?

Hosenko znajac ciebie to za 15 zł cala siate ubranek będziesz miała

K się odstawia, D zostaje.


Zobaczymy czy coś ciekawego zostalo.

[tridentina]

Napisane przez Caillouu

Uffff... I po chrzcinach

tridentina - muszę dorwać "Samsarę", napaliłam się na nią ostatnio

A i skoro tu tyle pasjonatek gór, to może spotkamy się kiedyś na szlaku
Spokojnej i przespanej nocy Koleżanki!

zazdroszczę, że już jesteście po ;-)

Co do Samsary to tylko napomknę, że mam ją w wersji elektronicznej jakby co

no i jeśli chodzi o góry, to w Polsce my głównie Tatry,
na szlaku poznamy się po dzieciach w nosidełkach

[Caillouu]

Masz?! Dawaj ) Zaraz wyślę adres mailowy
O tak... i będziemy patrzeć na siebie podejrzliwym wzrokiem. W Tatrach zapewne będziemy we wrześniu

[Sheperdess]

Ech, Pratchett. Ostatnio stwierdziłam, że moje dziecię świetnie by się dogadało z bibliotekarzem z Niewidocznego Uniwersytetu. Ten sam zakres dźwięków.

U mnie ostatnio szpiegowsko, właśnie czytam J. le Carre "Z przejmującego zimna".

Le la, ja oglądam horrory jak mąż ma nocki, a potem boję się iść do łazienki.

Adaś chce mi odgryźć sutki dziś, tak ściska. Tego jeszcze nie było.

[_Shiloh_]

Ja jestem w trakcie czytania trylogii Stiega Larssona "Millenium"

Później chyba zacznę 47 tomów "Sagi o Ludziach Lodu" Margit Sandemo