Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnego wątku
Wrześniowo-październikowe mamusie 2014 0 0%
Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! 0 0%
Trawka, kwiatki i ćwierkanie, a ja ćwiczę już siadanie 4 8,33%
Ależ nam Maluchy rosną, wszystkie będą siadać wiosną 1 2,08%
Jem warzywka i owoce, aby zyskać super moce 3 6,25%
Chociaż jestem mały gość, często daje mamie w kość 1 2,08%
Do raczkowania zabieram się, mamusia bardzo cieszy się 0 0%
Krzyczę, piszczę, pełzam śmiało - jestem gościu jakich mało 8 16,67%
Mama chrapie o tej porze?! Ja jej na to nie pozwolę! 1 2,08%
Mama patrzy na mnie z byka, bo wstaję wcześniej od budzika 1 2,08%
Pierwsze mama albo tata - gotów jestem do gadania! 0 0%
Ja już siadam proszę państwa! Dość już tego opiedzielaństwa! 0 0%
Już nie dzidzia taka mała - ja się garnę do siadania 0 0%
Coraz lepsze moje dania- masterszefem będzie mama! 15 31,25%
Mama nie śpi noce, dnie, bo mi ząb wyżyna się 1 2,08%
Mam już śliczne ząbki dwa, więc się śmieję ha ha ha 2 4,17%
Ja już pełzam i raczkuję, mama mnie nie upilnuje 5 10,42%
Lubię wcześnie rano wstać i rodzicom nie dać spać 5 10,42%
Piję soczki, zupki zjadam, coraz więcej przy tym gadam 1 2,08%
Głosujący: 48. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-07, 09:01   #3961
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Ewa super ja się dałam TZ namówić na puzzle, rodzice podchwycili i kazali zamówić największe a oni zapłacą i zamówiłam
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:05   #3962
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
A co na to Twój tż? Bo mój non stop narzeka na zdrowe żywienie, je słodycze, je te parówki i inne rzeczy, których wolałabym, żeby Eda często nie jadł... Eda to widzi i jak mam mu wytłumaczyć, że tata może, a on nie?
Dziś tż nawet powiedział, że sam zacznie gotować (a niby nie umie ), bo ma dość "dietetycznego" jedzenia... Tylko, że ja mu nie daję tego, co sama jem, tylko np. robię jedno mięso z warzywami i sama jem z warzywami dodatkowo, a jemu pakuję z makaronem/ryżem. Wymyślam właśnie placuszki zdrowe, wymyślam lasagne taką, żebym i ja mogła zjeść. Czasem zdarzy mi się ugotować coś specjalnie dla niego, czego ja nie jem. I tak mnie wkurza, że on jeszcze narzeka

Ja też próbuję oszukiwać, jakiś czas temu Eda jadł ze mną zapiekankę jajeczno-twarogową z warzywami, ale tż non stop mówił, że to paskudne i UWAGA, Eda też teraz nie chce jej jeść A wcześniej smakowało
u mnie też nosy zwieszone jak ryba jest gotowana, a nie smażona w panierce , normalnie trucizna!!!!!

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość
Brawa dla Tusi


Madziuchna za wszystkie postepy
mam nadzieje, ze Julek poprawi sie z zasypianiem

tassia dla Macieja rowniez wielkie brawa

ale szybko rosna i rozwijaja sie te maluchy
u mnie troszke wolniej, ale Kubus juz pelza, zaczyna sie przekrecac w druga strone, czyli z brzuszka na plecy i uwielbia rozbierac mate i zjadac puzzle, co z kolei mi sie bardzo nie podoba :/

bojatoja kurcze po raz kolejny zycze duzo zdrowka mam nadzieje, ze szybko choroba odpusci i uda sie ulzyc w cierpieniach maluszkowi

Baardzo baardzo dziekuje Wam dziewczyny za cieple slowa i wsparcie
mam nadzieje, ze bedzie tak jak piszecie i wszystko wroci do normy :prosi
:



Super, ze bylo dzis lepiej z kupkami. mam nadzieje, ze na stale sie poprawi.
duzo sily Ci zycze. wszystko bedzie dobrze

Udalo sie w koncu nadrobic od razu lepiej sie czuje

jeszcze zapomnialam napisac, ze bylam wczoraj z Jakubem na pobraniu krwi z zyly i maluch byl bardzo dzielny. zaplakal tylko raz krociutko przy wkluciu i pozniej byl raczej zdziwiony duza zasluga pielegiarki, ze najpierw znalazla zyle, a nie jak poprzednio najpierw wbila igle, a pozniej szukala krwi
pielegniarki nie mogly sie go nachwalic, nawet dostal naklejke superpacjenta
na koniec zachwycal wszystkich usmiechami i chetnie pokazywal zabki
a wyniki w porownaniu do poprzednich troszke sie poprawily, ale nadal duzo strzalek w dol. nie wiem tez czy to nie jest spowodowane tym, ze sa to chyba podane normy dla doroslych

zanim Kubus usnal poprosilam go, zeby sie zlitowal nad matka i dal troszke pospac. zobaczymy, jaki to odniesie skutek

no nic lece spac.
dobranoc kobietki
JAKI ZUSZEK

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
moj maz tez i blance nawet nigdy na mysl nie przeszlo pytanie czy moze sie tego napic.

Ja chyba mam inne dziecko, pomijajac pierwsze 3 lata teraz je wszystko a my przykladem napewno nie jestesmy. Pije wode, czasem soczki. Owoce uwielbia, warzywa w wiekszosci tez co napewno nie jest moja zasluga. Tzn chodzi mi tu o obserwacje a nie ze ja karmilam frytami i parowkami slodycze lubi jak wiekszosc dzieci ale tez ma to ograniczone.
Amelka przynajmniej teraz jest wszystkozerna, ciekawe jak bedzie pozniej
zazdroszcze:d
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:06   #3963
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Kiedy zaśniesz Mały Brzdącu? Mama chce odpocząć wkońcu
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:09   #3964
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Bajka super, że Blanka taki wszystkojadek
mój jest malutki, ale zje wszystko co mu dam zdaję sobie sprawę, że może się to zmienić i będzie bunt na warzywa czy coś
słodycze planuję mu dawać jak już w weekend właśnie, bo jak widzę te grube zatłuszczone dzieci z całorocznymi zwolnieniami z wf-u to
CAŁE SZCZĘŚCIE u mnie starszak jakoś nie zajada się słodyczami ale taż miałam swego czasu zasadę ze cukierki w wybrany dzień tygodnia, u nas była to niedziela, a pisałam że do 4 rż nie spróbował nawet czekolady

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość
Mala przerwa w spaniu
Alez było placzu, boli brzuszek

Apropos tytulu to tak mi sie skojarzylo adekwatne do mojego nastroju
Chociaz jestem mały gość, często daje mamie w kość.
I drugi: do raczkowania zabieram się, mamusia bardzo cieszy się.

Maly usnął to może i ja spróbuję.
mi się podoba pierwszy
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:09   #3965
papalinka83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 061
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

dzisiaj Ola pospałą do po 6, a czuję się gorzej niż wczoraj. Chyba się na mnie odbija zmęczenie ostatnich dni. Chyba jej w końcu wyjdzie jakiś ząb, a przynajmniej mam taką nadzieję, choć pediatra tydzień temu na szczepieniu powiedziała, że jeszcze miesiąc/dwa ale jej nie ufam. Ola ma rozpulchnione mocno dziąsełka, męczy się, płacze, strasznie jest drażliwa, teraz przysnęła przy dźwięku suszarki na maxa, ale co chwilę jęczy biedaczek malutki mój. oby wyszły te zębiska niedługo, a nie za miesiąc

Gorgulku - podziwiam za konsekwencję we wprowadzaniu dobrych nawyków żywieniowych
Matal - Ciebie też, a tż mógłby przynajmniej nie przeszkadzać

Mój mąż na szczęście generalnie wszystko je i odzwyczaiłąm go od tłustego do tego stopnia, że jak u teściowej jest ryba w panierce to mówi, że woli moją z piekarnika I lubi bardzo ryż brązowy, makarony pełnoziarniste, ciemny chleb i warzywa, także luz Bo ja się nawet przed SB dobrze odżywiałam gdyby nie słodycze, bo nie lubię tłustego a uwielbiam warzywa.

Ale mam dobrą koleżankę, która chce od dawna schudnąc, ma insulinooporność, więc nawet powinna dla zdrowia się lepiej odżywiać, a jej mąż je mnóstwo słodyczy, chipsów, itp, ich dziecko 3-letnie też, siedzi przy misce z ciastkami i chipsami i je jeden za drugim I próbowałam mu parę razy zasugerować, że skoro jego żona ma problem i chciałaby sobie pomóc, ale jej brakuje silnej woli, to by mógł te słodycze w pracy wpierdzielać a nie jej na oczach, ale nie A najlepsze, że jak do nas przyszli kiedyś pierwszy raz z małym i mu dałam wodę do picia, bo myślałam, że dzieci piją wodę (na przykładach, które znam), to było wielkie zdziwko, że on wypił, bo nigdy jeszcze wody nie pił wcześniej
__________________
Ola 20.09.2013

Pawełek 20.03.2015

Edytowane przez papalinka83
Czas edycji: 2014-04-07 o 09:16
papalinka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:10   #3966
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Dzień dobry
U Miłka zamiast lepiej to chyba znów katar większy, nie mógł wczoraj zasnąć, w nocy się często budził i nie spał od 1.30 do 3.30 tylko płakał
Po ilu dniach z katarem byłyście u lekarza? Czy może wszystkim przeszło po domowym leczeniu?

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Dziewczyny,Helenka od czwartku je marchewkę,niedługo chcę jej ugotować ziemniaczka.Pytanie,kiedy mogę dać jej ugotowane jabłuszko i inne owoce?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
ja zaczęłam podawać owoce po dwóch tygodniach rozszerzania diety i to ze względu na kupę, a teraz dodaję po troszku do kaszki

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość
No wiec za nami najgorszy i najtrudniejszy tydzien odkad urodzil sie Kubus
caly czas jest problem z usypianiem w dzien, placz krzyk i zanoszenie sie
na noc zasypia sam, ale budzi sie kolo 23 i nie chce zasnac w lozeczku.
bierzemy go do nas i jest w miare, tzn. spi, ale sie wierci. ja ciagle czuwam i sie budze, takze chodze na rzesach.
wczoraj stwierdzilam, ze moze to przez moj pokarm, bo widze, ze mam go mniej, maly sie wierci i kreci przy cycu, nawet probuje sie przekrecic na brzuch. a przy tym sie zlosci... nie wiem czy nie zakonczymy kp, bo nie dam rady walczyc z laktatorem, w chwili obecnej jest to czasowo nie mozliwe przy nastrojach i zachowaniu Jakuba.
tak wiec, jak stwierdzilam, ze mam slaby pokarm to chcialam sprobowacc podac mm i mialam saszetke bebilonu i podalam. no i pierwsza pobudka na jedzenie byla o 2 (zamiast o 5), a nastepna o 6 :/
do tego podejrzewam ze maly ma probllem z brzuszkiem i moze przez to ten problem ze spaniem wydaje mi sie, choc nie dam sobie reki uciac, ze wszystki problemy zaczely sie po wprowadzeniu pokarmow stalych. ale kurcze jak to sprawdzic

do tego wczoraj nie wytrzymalam, peklam. byla awantura, placz i ogolnie koszmar z tz
dzis na szczescie juz lepiej.

ale boje sie co dalej z malym bedzie.
a jeszcze w kwestii spania w dzien to mial wczesniej 4 drzemki polgodzinne. teraz jak sie awanturuje i nie chce usnac, to nie usypiam go na sile i tym sposobem ma 2 drzemki. moze te problemy tez wynikaja z jakiegos przestawienia trybu dnia?
aktualnie usypia tylko na rekach, ewentualnie w wozku. na spacerach bez problemu.
a wczesniej bylo tak pieknie - kladlam i sam usypial...

no to sie wyzalilam. przepraszam, ze tak duzo i zapewne chaotycznie.
wspolczuje wszystkim mamom, ktore przezywaja to co ja i lacze sie w bolu
anutka bardzo współczuję, u nas teraz tylko w nocy tak źle i znam przyczynę, a też mam dosyć momentami
musi Ci być bardzo ciężko, mam nadzieję, że to już długo nie potrwa a nie myślałaś żeby się wybrać do pediatry?

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Aaa.
Kasiuni_a, bo to chyba Ty pytałaś. Po prostu któregoś dnia powiedziałam, że nie ma codziennie słodyczy, że są niezdrowe i że ja też ich nie jadam (zresztą teraz w ogóle nie jadam słodyczy). Że chcę wprowadzić pewne zasady odnośnie słodyczy, że będzie to jeden dzień w weekend. Wiem, że w przedszkolu mają czasem coś słodkiego na podwieczorek, więc aż taka krzywda jej się nie dzieje
No i czasem dostaje np. placka z dżemem (tak jak dziś - placki z kaszy jaglanej, dżem z dobrym składem). Albo kanapkę z kremem orzechowo-czekoladowym (własnej roboty) i jest wtedy zadowolona bo to też coś słodkiego. Owoce suszone też słodkie, owoce też słodkie, więc tą chęć na słodkie ma "zaspokojoną". I naprawdę teraz rzadziej o te słodycze się upomina. Sok wyciskam z pomarańczy (też słodki, bo ona pija ogólnie wodę).
pytam, bo też mam zamiar wprowadzić tę zasadę, myślę że nie jest to u nas jakiś mega problem, bo tych słodyczy nie było do tej pory codziennie i zawsze w małych ilościach jednorazowo, ale za to Dawid lubi te najgorsze zalepiacze, poza tym nie ma w ogóle apetytu więc trzeba jednak te słodycze ograniczyć do minimum
problem widzę taki, że my z mężem słodycze lubimy i często jemy, o ile ja to robię jak mały jest w żłobku, albo po prostu staram się ukrywać, nie jeść i nie kłaść ich na widoku, to mąż się tym nie przejmuje, a jak młody widzi to też woła

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
A co na to Twój tż? Bo mój non stop narzeka na zdrowe żywienie, je słodycze, je te parówki i inne rzeczy, których wolałabym, żeby Eda często nie jadł... Eda to widzi i jak mam mu wytłumaczyć, że tata może, a on nie?
Dziś tż nawet powiedział, że sam zacznie gotować (a niby nie umie ), bo ma dość "dietetycznego" jedzenia... Tylko, że ja mu nie daję tego, co sama jem, tylko np. robię jedno mięso z warzywami i sama jem z warzywami dodatkowo, a jemu pakuję z makaronem/ryżem. Wymyślam właśnie placuszki zdrowe, wymyślam lasagne taką, żebym i ja mogła zjeść. Czasem zdarzy mi się ugotować coś specjalnie dla niego, czego ja nie jem. I tak mnie wkurza, że on jeszcze narzeka

Ja też próbuję oszukiwać, jakiś czas temu Eda jadł ze mną zapiekankę jajeczno-twarogową z warzywami, ale tż non stop mówił, że to paskudne i UWAGA, Eda też teraz nie chce jej jeść A wcześniej smakowało
u nas jest tak, że mąż zje wszystko co mu podam, nie narzeka że coś tłuste albo, że dietetyczne, tyle że ja raczej dietetycznie nie gotuję i choć z jednej strony chciałabym to zmienić, to z drugiej chyba nie mam tyle silnej woli i nie wiem jak się do tego zabrać
poza tym mamy sporo kiepskich nawyków, które dziecko widzi, pijemy gazowane, lubimy jakieś przekąski


logoasia, czaszka zdrówka dla Waszych maluszków
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +

Edytowane przez kasiuni_a
Czas edycji: 2014-04-07 o 09:13
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:11   #3967
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Czeeeeść.

Coraz częściej myślę o podcięciu Tusi włosów, bo wygląda jak ortodoksyjny żyd,ale bez kapelutka... a mama i mąż ciągle mówią,żebym tego nie robiła.






ja wodę, czasem Karmi takich kupnych soków w ogóle, jak już coś to wyciskane.



ten pierwszy jest mega.

ja jak zwykle próbuję coś wymyślić,ale ja w ogóle nie mam weny twórczej...
a dlaczego MĄŻ I MAMA nie chcą że za mała czy co , czy przesąd jakiś?
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:12   #3968
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:18   #3969
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Krzycze, piszcze, pelzam smialo - jestem gosciu jakich malo.
też fajny

a tak miałam podpisane zdjęcie małego szczerzącego żeby

mam już śliczne ząbki dwa więc się śmieję ha ha ha

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Trzymajcie kciuki,idę dobijać się do przychodni,żeby umówić wizytę dla Helki.Ciekawe za którym razem się dodzwonie

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
ooooooooooooooo powodzenia, !!!

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...
no to trzymamy kciuki!!!!!
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:19   #3970
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

miłego dnia wszystkim
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:20   #3971
ewacia85
Wtajemniczenie
 
Avatar ewacia85
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: .............
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
a jeszcze u mnie, na szczęście, w grę wchodzą przeciery owocowe, ale warzywne W ŻYCIU w ogóle starszak lubi tyle warzyw że na palcach jednej dłoni można policzyć, no masakra , mam nadzieje że mały będzie miał odwrotnie. ale mój tż to też z byka patrzy na warzywa a starszy patrzy na tatę i wynik jest jaki jest, a ja jak robię warzywa to ledwo po trochu w nich wcisnę i sama je jem

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------



no my też mamy taka malutką u znajomych, mój wydaję mi się malutki a tamta to już całkiem tycia, ale fajniuuuusia!!!!
u mnie starszak lubi owoce z awyjątkiem kiwi bo raz sie przejadł i mu buźke szczypało a warzywka dosyc lubi zwąłszcza te na patelnie najbardziej wyjada brokuła, gotowanego też , tak jak i kalafior kukurydze z puszki potrafi prawie całą zjeść i ostatnio hitem jest mafefka na surowo
Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
CAŁE SZCZĘŚCIE u mnie starszak jakoś nie zajada się słodyczami ale taż miałam swego czasu zasadę ze cukierki w wybrany dzień tygodnia, u nas była to niedziela, a pisałam że do 4 rż nie spróbował nawet czekolady

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------



mi się podoba pierwszy
jak ty to zrobiłaś
ewacia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:21   #3972
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

no maluszek się obudził.
SŁONECZKA wam życzę dzisiaj, miłego dzionka
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:22   #3973
ewacia85
Wtajemniczenie
 
Avatar ewacia85
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: .............
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
miłego dnia wszystkim
ewacia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:23   #3974
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
no teraz to by nic nie robila tylko doslownie zarla co pol godziny gada, mamo a ja bym cos jeszcze zjadla tasiemiec normalnie
ale pierwsze trzy lata to byla masakra, co bym nie dawala bylo bleee albo jadla w bardzo malych ilosciach. wiec ciesz sie ze Miko ladnie je bo nie ma nic gorszego niz niejadek
dajesz nadzieję choć u nas pierwszy rok był ok, potem się zaczął problem

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Dzięki.A nie wiem,myślałam,że jest za mała na surowe owoce

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
nam pediatra kazał od razu podawać surowe

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...
żeby zabieg nie był konieczny


Ja już pełzam i raczkuję, mama mnie nie upilnuje
Lubię wcześnie rano wstać i rodzicom nie dać spać
Piję soczki, zupki zjadam, coraz więcej przy tym gadam
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +

Edytowane przez kasiuni_a
Czas edycji: 2014-04-07 o 09:34
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:26   #3975
Agnieszka257
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 350
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[QUOTE=kasiuni_a;45923366]Dzień dobry
U Miłka zamiast lepiej to chyba znów katar większy, nie mógł wczoraj zasnąć, w nocy się często budził i nie spał od 1.30 do 3.30 tylko płakał
Po ilu dniach z katarem byłyście u lekarza? Czy może wszystkim przeszło po domowym leczeniu?





Witam wszystkich!mój miał 7 dni katar i normalnie masakra była!wyszliśmy ze szpitala w poniedziałek a w środę byliśmy u lekarza i było czysto.dzisiaj jadę z nim znowu do lekarza bo kaszle strasznie.Boję się że dostanie zap.oskrzeli Kataru nabawił się w szpitalu i dostał krople do nosa i odciągałam mu i teraz jest lepiej.
na noc na róg poduszki dawałam 2 kropelki olbas oil i pomagało mu to w oddychaniu.
zdrówka życzę

Edytowane przez Agnieszka257
Czas edycji: 2014-04-07 o 09:30
Agnieszka257 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:29   #3976
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez ewacia85 Pokaż wiadomość
u mnie starszak lubi owoce z awyjątkiem kiwi bo raz sie przejadł i mu buźke szczypało a warzywka dosyc lubi zwąłszcza te na patelnie najbardziej wyjada brokuła, gotowanego też , tak jak i kalafior kukurydze z puszki potrafi prawie całą zjeść i ostatnio hitem jest mafefka na surowo


jak ty to zrobiłaś
jak ja ci zazdroszczę tego że dziecko twoje zajada warzywa

a no taki "bez cukierkowy był" czasami biszkopta zjadł o to tak lubił i lubi do tej pory, ale na początku to ja bardzo uwazałam żeby jakoś specjalnie się w nich nie rozsmakował ,wszyscy się tez dziwili ze on nie je ale po prostu nie chciał, (bo może był tak nauczony, a może nie potrzebował) więc nie miałam jakiegoś problemu z zajadaniem się słodyczami , owszem dostawał różne smakołyki ale jakoś nie podjadał czasami rozpakował polizał i tyle, do tej pory nie je jakiś kosmicznych ilości choć przyznam że lody uwielbia i w sezonie sporo sobie pozwala, jak na niego

a jesli chodzi o czekolade to teraz tez nie je , dostaje i lezy w lodówce teraz mamy chyba ze 20 tabliczek ale ida świeta wiec rozdamy dzieciakom w rodzinie bo ja tez nie specjalnie lubie tylko mż i wyłącznie nadziewaną truskawkowa wedla

Edytowane przez Isabell12
Czas edycji: 2014-04-07 o 09:32
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:33   #3977
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
też fajny

a tak miałam podpisane zdjęcie małego szczerzącego żeby

mam już śliczne ząbki dwa więc się śmieję ha ha ha

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------



ooooooooooooooo powodzenia, !!!

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------



no to trzymamy kciuki!!!!!
Dzięki,dostałyśmy się

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:37   #3978
Isabell12
Zadomowienie
 
Avatar Isabell12
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[QUOTE=Agnieszka257;459235 48]
Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U Miłka zamiast lepiej to chyba znów katar większy, nie mógł wczoraj zasnąć, w nocy się często budził i nie spał od 1.30 do 3.30 tylko płakał
Po ilu dniach z katarem byłyście u lekarza? Czy może wszystkim przeszło po domowym leczeniu?





Witam wszystkich!mój miał 7 dni katar i normalnie masakra była!wyszliśmy ze szpitala w poniedziałek a w środę byliśmy u lekarza i było czysto.dzisiaj jadę z nim znowu do lekarza bo kaszle strasznie.Boję się że dostanie zap.oskrzeli Kataru nabawił się w szpitalu i dostał krople do nosa i odciągałam mu i teraz jest lepiej.
na noc na róg poduszki dawałam 2 kropelki olbas oil i pomagało mu to w oddychaniu.
zdrówka życzę
za 2 dni zeby własnie nie dopuscic do oskrzeli, pamietam ze mielismy dodatkowo czerwone gardelko i tabletki mały jakies dostał, zawiesine

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Dzięki,dostałyśmy się

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
ot to juz połowa sukcesu, u nie udaje mi sie dodzwonic za 10-12 razem, masakra
Isabell12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:39   #3979
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[QUOTE=Isabell12;45923665]
Cytat:
Napisane przez Agnieszka257 Pokaż wiadomość

za 2 dni zeby własnie nie dopuscic do oskrzeli, pamietam ze mielismy dodatkowo czerwone gardelko i tabletki mały jakies dostał, zawiesine

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------



ot to juz połowa sukcesu, u nie udaje mi sie dodzwonic za 10-12 razem, masakra
Ja dodzwonilam się po niecałych pięciu minutach,ale non stop wykręcanie numeru

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:40   #3980
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Agnieszka257 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich!mój miał 7 dni katar i normalnie masakra była!wyszliśmy ze szpitala w poniedziałek a w środę byliśmy u lekarza i było czysto.dzisiaj jadę z nim znowu do lekarza bo kaszle strasznie.Boję się że dostanie zap.oskrzeli Kataru nabawił się w szpitalu i dostał krople do nosa i odciągałam mu i teraz jest lepiej.
na noc na róg poduszki dawałam 2 kropelki olbas oil i pomagało mu to w oddychaniu.
zdrówka życzę
Wam też zdrówka
Miłek nie kaszle, tylko ten katar, nie leje mu się z nosa tylko mam wrażenie, że jest taki gęsty i gdzieś mu zalega w czwartek mieliśmy iść do przychodni, bo na ostatnim szczepieniu pediatra kazał się za miesiąc pokazać, więc jak się nic więcej nie będzie działo to już chyba te 3 dni poczekamy


Maharet co dodawałaś do patatów? Długo one się gotują?
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:42   #3981
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość


Maharet co dodawałaś do patatów? Długo one się gotują?
za ile ile kupiłaś?
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:44   #3982
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

jak robicie jabluszka dla dzieci surowe? ja starlam ale bylo za kwasne
koniecznie trEba dodac np banana czy poprostu odmiana jablek zla

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:48   #3983
ewacia85
Wtajemniczenie
 
Avatar ewacia85
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: .............
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
jak ja ci zazdroszczę tego że dziecko twoje zajada warzywa

a no taki "bez cukierkowy był" czasami biszkopta zjadł o to tak lubił i lubi do tej pory, ale na początku to ja bardzo uwazałam żeby jakoś specjalnie się w nich nie rozsmakował ,wszyscy się tez dziwili ze on nie je ale po prostu nie chciał, (bo może był tak nauczony, a może nie potrzebował) więc nie miałam jakiegoś problemu z zajadaniem się słodyczami , owszem dostawał różne smakołyki ale jakoś nie podjadał czasami rozpakował polizał i tyle, do tej pory nie je jakiś kosmicznych ilości choć przyznam że lody uwielbia i w sezonie sporo sobie pozwala, jak na niego

a jesli chodzi o czekolade to teraz tez nie je , dostaje i lezy w lodówce teraz mamy chyba ze 20 tabliczek ale ida świeta wiec rozdamy dzieciakom w rodzinie bo ja tez nie specjalnie lubie tylko mż i wyłącznie nadziewaną truskawkowa wedla
nie narzekam ma różne fazy ale zjada czasem sam woła o tą mafefeke czy warzywa na patelnie/ostatnio jał by codziennie/ ale bez słodyczy byłoby mu ciezko jak t. przyjeżdza topierwsze co sie pyta to czy coś dla niego ma a ona zawsze w torebce ma jakąs krówke albo michałka

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
jak robicie jabluszka dla dzieci surowe? ja starlam ale bylo za kwasne
koniecznie trEba dodac np banana czy poprostu odmiana jablek zla

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
ja kupuje sprawdzone wcześniej żeby były slodkie bo sama kwaśne średnio lubie
ewacia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 09:52   #3984
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
jak robicie jabluszka dla dzieci surowe? ja starlam ale bylo za kwasne
koniecznie trEba dodac np banana czy poprostu odmiana jablek zla

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
ja dawałam dwa razy na tarce plastikowej przecieram i wydaje mi się że odmiana zła i można znaleść bardziej słodkie i będzie git.
teraz daje słoiczkowe Gerber 190 g bo po surowym kupa masakra, ale jak bede robic coś w piekarniku to upieke albo podgotuje jak dorwe dobre jabłka..

sprzatałam w sobote w papierach i znalazłam moje wyniki badan z 2011 niewiem z jakiej okazji je robiłam ale znalazlam ten wskaźnik /ige total który się robi do alergi i norma była do 100 a ja miałam 403
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 10:03   #3985
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Ewa super ja się dałam TZ namówić na puzzle, rodzice podchwycili i kazali zamówić największe a oni zapłacą i zamówiłam
kochanych masz rodziców
Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...
Super, że jest poprawa oby nie trzeba było do szpitala. Przemywaj teraz oczka 2x dziennie solą fizjologiczną, że by żadne świństwo się w nich nie zalęgło

Ale fajne tytuły wymyślacie ja to nie mam weny chyba duża będzie sonda

Właśnie opłaciłam zamówienie w gemini 700,60 zł ciekawe jakie gratisy przyślą
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 10:06   #3986
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość

Właśnie opłaciłam zamówienie w gemini 700,60 zł ciekawe jakie gratisy przyślą
jakaś masakra z tymi cenami leków chodź ostatnio zostawiłam w zwykłej aptece 260 pln porównałam w domu że większość rzeczy była 1/3 tańsza na gemini.. a to tylko dla Ciebie jeżeli tak to chyba pobiłaś rekord
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 10:06   #3987
anutka171
Rozeznanie
 
Avatar anutka171
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 761
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez ewacia85 Pokaż wiadomość
kaśka łądna wena z rańca
ja drże bo u mojej siostry olek dzisiaj obudził się z ospą gabi poszła do przedszkola z adim ...olkowi się zaczyna a ja sie boję o sebcia czy u niego też ruszy czy wypadnei mu na świeta

btw sebek dostał wczoraj puzzle takie jak ma papużka ...cały alfabet i cyferki i zaraz rozkąłdam na całą podłoge w pokoju ...tylko jeszcze raz zmyje podłoge bo już dwa razy myziałam mopem
oby nie dopadlo Sebcia
a Ty chorowalas? bo ponoc jak sie karmi, a wczesniej sie chorowalo, to jest mniejsza szansa, ze zachoruje

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U Miłka zamiast lepiej to chyba znów katar większy, nie mógł wczoraj zasnąć, w nocy się często budził i nie spał od 1.30 do 3.30 tylko płakał
Po ilu dniach z katarem byłyście u lekarza? Czy może wszystkim przeszło po domowym leczeniu?



ja zaczęłam podawać owoce po dwóch tygodniach rozszerzania diety i to ze względu na kupę, a teraz dodaję po troszku do kaszki



anutka bardzo współczuję, u nas teraz tylko w nocy tak źle i znam przyczynę, a też mam dosyć momentami
musi Ci być bardzo ciężko, mam nadzieję, że to już długo nie potrwa a nie myślałaś żeby się wybrać do pediatry?
biedny Milek maly dwa razy byl chory i za kazdym razem korzystalam z pomocy pediatry.
katar przechodzil po okolo 7 dniach. ja stosowalam nasivin soft, wode morska, sol fiz., masc majerankowa i odciagalam.
zdrowka

planuje sie wybrac, ale wydaje mi sie, ze to brzuszek, bo w nocy anim sie obudzil z placzem to sie prezyl i stekal dzis odstawie wszystkie zapychajace i wzdymajace rzeczy i zobaczymy.
ponadto w sobote wlasnie ze wzgledu na te placze zrobilamm mu badanie krwi i moczu (bo juz mialam skierowanie zeby m.in. sprawdzic zelazo) i wszystko wyszlo dobrze. nawet dodatkowo poprosilam o crp i norma od 0 do 6, mial 0...

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...
No to przejscia mieliscie nieciekawe
dobrze, ze w koncu jest poprawa
oby sie obylo bez zabiegu

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
miłego dnia wszystkim
Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
no maluszek się obudził.
SŁONECZKA wam życzę dzisiaj, miłego dzionka
I dla Was rowniez

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
siema

od rana mam płodny umysł
Mama chrapie o tej porze?! Ja jej na to nie pozwolę!

Mama patrzy na mnie z byka bo wstaję wcześniej od budzika
Pierwsze mama albo tata- gotów jestem do gadania!
Ja już siadam proszę państwa! dość już tego opiedzielaństwa!
Już nie dzidzia taka mała- ja się garnę do siadania
Coraz lepsze moje dania- masterszefem będzie mama !
ostatnie najlepsze
w ogole duuuzo fajnych tytulow wymyslilyscie

Czy mozecie mi powiedziec, czy kasza jaglana dziala zapierajaco?
i czy mozna taka zwykla dodac do zupki dla malego, ktora bede sama gotowac?

Kaska czy moglabys mi napisac gdzie kupowalas Tule? i ktore modele sa najbardziej chodliwe w razie w? wiem, ze dosc mocno zglebilas temat

maly przed chwila zasnal bez placzu, ale ciii
Za odpowiedzi serdecznie dziekuje
__________________
Jakub
14.09.2013r.
anutka171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 10:08   #3988
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość
Właśnie opłaciłam zamówienie w gemini 700,60 zł ciekawe jakie gratisy przyślą
że ile?! nie wyobrażam sobie skoro nie kupujesz mm
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 10:09   #3989
agaabuu
Raczkowanie
 
Avatar agaabuu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 235
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...
O kurczę...trzymam kciuki żeby zabieg nie był konieczny!!!

Ewacia oby obyło się u Was bez ospy!!

Antosi wychodzi już siódmy ząb!!! Normalnie masakra...przed chwilą w wielkim płaczu zasnęła mi na rękach Ciekawe na jak długo.....mam do Was pytanie...czy Wasze dzieci wydają nie raz takie odgłosy jakby się krztusiły? Moja normalnie bawi się, krzyczy i potem krztusi się - raczej wydaje taki odgłos I jeszcze nie wiem co sie dzieje, ale podaje jej już stałe pokarmy na razie te słoiczkowe...i je dania z miesem...tylko najgorsze jest to, że wieczorem płacze jakby ją brzuszko bolało i często zdarza się, że uleje i to nawet tym jedzeniem z obiadu. Nie wiem czy mam zaprzestać podawania mięsa? Jak myślicie?
__________________
18.09.2013 Antonina
agaabuu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 10:09   #3990
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

Płodne kobiety! Zamykam zbieranie tytułów, bo już mam z 20 Jak coś, to poproszę PW słać, to będę zapisywać do kolejnej ankiety
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-10 14:50:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.