Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[poziomkka]

Prapid mam tak:
1.Body krótki rękaw: 10 szt. 56, 13 szt. 62, 3 szt. 68. (tutaj nie planuję już dokupować, może na 68 coś)
2. Body dł. rękaw: 3 szt. 56, 2 szt. 62 (muszę dokupić po kilka sztuk z każdego rozmiaru)
3. Pajac: 6 szt. 56, 1 szt 62, 1 szt. 68 (też by się przydało więcej 62 i 68..)
4. Pajac na szelkach: 1 szt 56, 5 szt. 62, 1 szt 68 (dokupię, ale chyba tylko 56, bo później nie planuje ubierać dziecka w te dziwne pajace, bo mi się nie podobają)
5. Rampers: 1 szt 56, 2 szt 62 (nie wiem, czy kupić więcej, obejdę się chyba bez)
6. Półśpiochy: 7 szt 56, 7 szt 62, 1 szt 68 (starczy chyba)
7. Kaftaniki: 6 szt. 56, 1 szt 62 (też nie planuje więcej)
Oprócz tego jakieś sukieneczki , bluzeczki, śpiworki cieplejsze, sweterki - tego mam dosłownie po 1-2 szt na rozmiar. Czapeczek mam 7 szt, skarpetek też, więc chyba starczy??

[NecroKitty]

Napisane przez ANTERIA

Dziewczyny macie te skurcze przepowiadające? One są bolesne? Ostatnio łapią mnie takie bóle w dole brzucha boję się że to może być skracanie szyjki ale może są to tylko te skurcze. Jak jest u was?

Skurcze przepowiadające nie są bolesne i trwają nie dłużej niż do 10 sekund. Jak moje zaczęły był bolesne i dłuższe to okazało się, że mam infekcję, więc lepiej to kontrolować.

Napisane przez sylvuniaa84

Byliśmy w sobote na grilu,była tez jedna dziewczyna w ciąży... dalej odemnie o 4 tyg..
Od 20 tyg lekarze jej mowili że dziewczynka,a w 33 tyg okazało sie że chłop jak drąg
Wszystko przygotowane na dziewczynkę..teraz zastanawiam sie czy jest sens kupować różowe ciuszki jak takie pomyłki sa jeszcze w tych czasach....

Nie strasz mi dzisiaj lekarka powiedziała że wyglądam na chłopca bo mam nisko brzuszek i ładną cerę Liczę, że tyle razy różni lekarze nie mogli się pomylić

[Kakusia]

Cześć Wszystkim po weekendzie
U mnie weekend niestety trochę wycięty z życiorysu - gorączka, wymioty i katar najgorsza z tego wszystkiego gorączka bo za nią to już szedł ból głowy, szczęki, krzyża (straszny ból!!!!!) i wszystkich stawów - wyłam z bólu co 4h Apap i tak przemęczyłam.
Dziś już lepiej bo nie mam gorączki, ale czuję się taka wypruta, że ledwo siedzę. Zaraz idę do łóżka.

Dziś miałam wizytę u Ginekologa!
Dobra wiadomość - od 3 tyg nie przytyłam ani grama szyjka trzyma, Dzidzia ma ładne tętno i serduszko bije i jest główką w dół. Troszkę napiera na szyjkę przez co strasznie boli mnie krocze no i upławy upławy upławy...
Następna wizyta 22.04

Piszecie o ubrankach - ja narazie naliczyłam się bodów choć nie jestem w stanie z taką dokładnością, ale:
prawie 60 szt bodów z krótkim rękawem do r.68
ciut ponad 50 szt bodów z długim rękawem do r.68
Śpiochów, pajaców i reszty jeszcze nie mogę się doliczyć bo piorę kolorami
Ale po 4 praniach stwierdzam, że mam stanowczo za dużo ciuszków! i będę chyba wybierać do komody te lepsze tylko. Resztę pójdą do pawlacza.

Przepraszam, że Was nie nadrabiam, ale jestem strasznie skapciała po nocy i całym weekendzie. Idę wziąć apap i do łóżka.

[beat@]

Napisane przez sylvuniaa84

Byliśmy w sobote na grilu,była tez jedna dziewczyna w ciąży... dalej odemnie o 4 tyg..
Od 20 tyg lekarze jej mowili że dziewczynka,a w 33 tyg okazało sie że chłop jak drąg
Wszystko przygotowane na dziewczynkę..teraz zastanawiam sie czy jest sens kupować różowe ciuszki jak takie pomyłki sa jeszcze w tych czasach....

Nie strasz. U nas na 4d gin powiedział że dziewczyna. Później moja ginka że najprawdopodobniej będzie dziewczynka. Jak by się teraz okazało że jednak chłopak to będę się tak samo strasznie cieszyć bo najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe no ale wtedy chyba mały by w różowe ciuszki był ubierany.

U mnie mama w ogóle wpadła w taki szał kupowania że ostatnio poszła do tesco i dzwoni do mnie i mówi "o jeeeeeeeej jaki ten kombinezon co mi o nim mówiłaś piękny. Ojeeeeeeej muszę niektóre zakupy odłożyć bo mi nie starczy bo za mało kasy wzięłam." No i takim o to sposobem mamcia kombinezon na zimę dla wnusi kupiła Przeceniony 3 razy z ceny bodajże 89 zł na 60 kilka później na 45 a ostatecznie kupiony za ok. 26 zł Dobrze że duży rozmiar chociaż wzięła bo z tego zachwytu już się bałam że wzięła jakiś mały

[poziomkka]

Napisane przez NecroKitty

Skurcze przepowiadające nie są bolesne i trwają nie dłużej niż do 10 sekund. Jak moje zaczęły był bolesne i dłuższe to okazało się, że mam infekcję, więc lepiej to kontrolować.


Nie strasz mi dzisiaj lekarka powiedziała że wyglądam na chłopca bo mam nisko brzuszek i ładną cerę Liczę, że tyle razy różni lekarze nie mogli się pomylić

No żeby lekarka takie rzeczy mówiła Kto jak kto, ale ona powinna wiedzieć, że to nie ma nic do rzeczy
Co do skurczy to one występują jednorazowo, czy w jakichś seriach?

Kakusia współczuję choróbska Za to cieszę się, że wszystko super po wizycie Jeejku, ile Ty masz tych ciuszków!! Ja muszę w takim razie częściej sh odwiedzać...tylko, że wpadają mi w oko same body z krótkim rękawkiem...a tego chyba mam wystarczająco...chociaż jak patrzę na Twoje 60 szt to nie wiem

[NecroKitty]

Napisane przez poziomkka

No żeby lekarka takie rzeczy mówiła Kto jak kto, ale ona powinna wiedzieć, że to nie ma nic do rzeczy
Co do skurczy to one występują jednorazowo, czy w jakichś seriach?

U mnie jednorazowo, łapią na kilka sekund co jakiś czas. Nie powinny być regularne zdaje się

A co do lekarki to lekarz rodzinny wiec nie wiem jakie ona ma tam pojęcie o ciążach

[Ania0104]

Dzień dobry
Nie dam rady teraz nadrobić i Was poczytać :/
W środę zmarła moja babcia tak, ze jestem ze wszystkim w tyle

Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, bo tak mi brzuch twardniał i jakiś napór czułam na pęcherz ... byłam sama, bo małż znów wyjechał w delegację ... w domu nawet No-spy nie miałam przestraszyłam się trochę :\ teraz niby lepiej, ale dalej brzuch twardnieje co jakiś czas

Dziewczyny biorące No-spe ... ile tabletek można dziennie? Jak na ulotce?

Napisane przez Kakusia

Cześć Wszystkim po weekendzie
U mnie weekend niestety trochę wycięty z życiorysu - gorączka, wymioty i katar najgorsza z tego wszystkiego gorączka bo za nią to już szedł ból głowy, szczęki, krzyża (straszny ból!!!!!) i wszystkich stawów - wyłam z bólu co 4h Apap i tak przemęczyłam.
Dziś już lepiej bo nie mam gorączki, ale czuję się taka wypruta, że ledwo siedzę. Zaraz idę do łóżka.

Dziś miałam wizytę u Ginekologa!
Dobra wiadomość - od 3 tyg nie przytyłam ani grama szyjka trzyma, Dzidzia ma ładne tętno i serduszko bije i jest główką w dół. Troszkę napiera na szyjkę przez co strasznie boli mnie krocze no i upławy upławy upławy...
Następna wizyta 22.04

Piszecie o ubrankach - ja narazie naliczyłam się bodów choć nie jestem w stanie z taką dokładnością, ale:
prawie 60 szt bodów z krótkim rękawem do r.68
ciut ponad 50 szt bodów z długim rękawem do r.68
Śpiochów, pajaców i reszty jeszcze nie mogę się doliczyć bo piorę kolorami
Ale po 4 praniach stwierdzam, że mam stanowczo za dużo ciuszków! i będę chyba wybierać do komody te lepsze tylko. Resztę pójdą do pawlacza.

Przepraszam, że Was nie nadrabiam, ale jestem strasznie skapciała po nocy i całym weekendzie. Idę wziąć apap i do łóżka.

Współczuję choroby

Super, ze wizyta udana

Ilości bodów mnie powaliły

[pater86]

Prowansja88 super zakupy ja dalej nie mogę się wziąć i kupić wszystko co mi trzeba, że o praniu ubranek nie wspomnę...
NecroKitty dobrze, że z zębem to fałszywy alarm, oby się to nie powtórzyło... Ja też używałam kiedyś szamponu Dermena, ale jakoś nie było szalonej poprawy, to co mi pomogło to doprowadzenie wyników krwi do porządku

[bluesky89]

Ania, przykro mi z powodu babci trzymaj się ciepło!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ramona_85]

Napisane przez Kakusia

Dziś miałam wizytę u Ginekologa!
Dobra wiadomość - od 3 tyg nie przytyłam ani grama szyjka trzyma, Dzidzia ma ładne tętno i serduszko bije i jest główką w dół. Troszkę napiera na szyjkę przez co strasznie boli mnie krocze no i upławy upławy upławy...
Następna wizyta 22.04

Piszecie o ubrankach - ja narazie naliczyłam się bodów choć nie jestem w stanie z taką dokładnością, ale:
prawie 60 szt bodów z krótkim rękawem do r.68
ciut ponad 50 szt bodów z długim rękawem do r.68
.

gratuluję wizyty


a ilość bodziaków mnie rozwaliła i pocieszyła, że jednak nie przesadziłam z iloscią, bo u mnie może ze 20 sztuk, a mąz mi ciągle powtarza, ze juz starczy
a przeciez to się będzie zmieniac najczęściej latem, dobrze myślę?

w ogóle to mam świra na punkcie bodziaków, co ide do lumpka, to musze własnie z jakimiś wrócic, ostatnio znowu przytargałam dwie sztuki do domu, plus polarek, płaszczyk bawełniany i bluzeczkę
najbardziej jestem chyba zadowolona z tego 50% mamy +50% taty= ja

[Ramona_85]

Napisane przez Ania0104

Dzień dobry
Nie dam rady teraz nadrobić i Was poczytać :/
W środę zmarła moja babcia tak, ze jestem ze wszystkim w tyle

współczuję trzymaj się

[Ania0104]

Napisane przez bluesky89

Ania, przykro mi z powodu babci trzymaj się ciepło!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziękuje

[karolkya]

Napisane przez Ania0104

Dzień dobry
Nie dam rady teraz nadrobić i Was poczytać :/
W środę zmarła moja babcia tak, ze jestem ze wszystkim w tyle

Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, bo tak mi brzuch twardniał i jakiś napór czułam na pęcherz ... byłam sama, bo małż znów wyjechał w delegację ... w domu nawet No-spy nie miałam przestraszyłam się trochę :\ teraz niby lepiej, ale dalej brzuch twardnieje co jakiś czas

Dziewczyny biorące No-spe ... ile tabletek można dziennie? Jak na ulotce?

Współczuję, my też mieliśmy ciężki okres bo tata męża zmarł więc wyobrażam sobie co czujesz. Postaraj się nie myśleć o tym i pij melisę dla rozluźnienia. Ja ze stresu też miałam mocne twardnienia.

Nospę biorę 3 x po 1 tabletce (40mg). Tak mam wskazania od lekarza jak jest mocno i często twardy brzuszek.

[__Sylwia__88]

Napisane przez beat@

Dziewczynki jaki wy magnez bierzecie ? Bo ostatnio w nocy łapią mnie takie skurcze że zwariować idzie. Dziś jak mnie w nodze chwyciło to myślałam że nie puści. Nie mogłam sobie z tym skurczem poradzić Do tej pory cała łydka mnie boli.

Do tego zaczęły mi się problemy z oddychaniem

Ja biorę Magne B6. W szpitalu znów podawali mi Asmag.
Z oddychaniem też mam problemy. Musze mieć świerze powietrze innaczej się dusze i nie mogę oddechu do końca wziąść.

Napisane przez ANTERIA

Dziewczyny macie te skurcze przepowiadające? One są bolesne? Ostatnio łapią mnie takie bóle w dole brzucha boję się że to może być skracanie szyjki ale może są to tylko te skurcze. Jak jest u was?

Ja skurczy jako takich chyba nie mam. Bóle brzucha owszem od kilku tyg mam ale lekarze w szpitalu nie stwierdzili żeby szyjka się skracała.

Napisane przez Pradip

Jak brzuszek już nie boli?
Fajną masz siostrę że Ci tak perełki wyszukuje

Już jest dużo lepiej w porówaniu z tym co było z bólami brzucha. Sporadycznie tylko się zdarzają.
A siostra jest fotografem i stwierdziła że ona też musi małemu fajne rzeczy wynajdywać żeby później do zdjęć super wyglądał.

Napisane przez Kakusia

Cześć Wszystkim po weekendzie
U mnie weekend niestety trochę wycięty z życiorysu - gorączka, wymioty i katar najgorsza z tego wszystkiego gorączka bo za nią to już szedł ból głowy, szczęki, krzyża (straszny ból!!!!!) i wszystkich stawów - wyłam z bólu co 4h Apap i tak przemęczyłam.
Dziś już lepiej bo nie mam gorączki, ale czuję się taka wypruta, że ledwo siedzę. Zaraz idę do łóżka.

Dziś miałam wizytę u Ginekologa!
Dobra wiadomość - od 3 tyg nie przytyłam ani grama szyjka trzyma, Dzidzia ma ładne tętno i serduszko bije i jest główką w dół. Troszkę napiera na szyjkę przez co strasznie boli mnie krocze no i upławy upławy upławy...
Następna wizyta 22.04

Piszecie o ubrankach - ja narazie naliczyłam się bodów choć nie jestem w stanie z taką dokładnością, ale:
prawie 60 szt bodów z krótkim rękawem do r.68
ciut ponad 50 szt bodów z długim rękawem do r.68
Śpiochów, pajaców i reszty jeszcze nie mogę się doliczyć bo piorę kolorami
Ale po 4 praniach stwierdzam, że mam stanowczo za dużo ciuszków! i będę chyba wybierać do komody te lepsze tylko. Resztę pójdą do pawlacza.

Współczuje Ci choroby, nawet nie chce wiedzieć co przeżywałaś tak się męcząc.
Czyli mówisz że taki ból krocza to napieranie na szyjkę? Bo ja właśnie tak mam jak wstaje i zaczynam iść. Do tego boli mnie czasem kość ogonowa i tak myślałam właśnie że to dziecko napiera.
A jak przeczytałam ile masz ciuszków to się za głowę złapałam. Gdzie Ty to mieścisz wysztstko.

Napisane przez Ania0104

Dzień dobry
Nie dam rady teraz nadrobić i Was poczytać :/
W środę zmarła moja babcia tak, ze jestem ze wszystkim w tyle

Dziewczyny biorące No-spe ... ile tabletek można dziennie? Jak na ulotce?

wspólczuje śmierci babci. Wiem co czujesz sama przez to samo niecałe 2 mce temu przchodziłam.
Co do No-spy- mi w szpitalu 3 razy dziennie podawali z magezem.

Dziewczyny pomóżcie mi. Odebrałam dziś wyniki glukozy i zgłupiałam. Możecie mi zinterpretować te wyniki bo mój ciążowy mózg tego nie jest w stanie ogarnąć a przez te pokreślenia mam obawy że nie jest dobrze.

[Ania0104]

Napisane przez Ramona_85

współczuję trzymaj się

Dzisiaj juz mi lepiej, ale w sobote byłam tak rozbita, że może to był powód tych skurczy i twardego brzucha

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez karolkya

Współczuję, my też mieliśmy ciężki okres bo tata męża zmarł więc wyobrażam sobie co czujesz. Postaraj się nie myśleć o tym i pij melisę dla rozluźnienia. Ja ze stresu też miałam mocne twardnienia.

Nospę biorę 3 x po 1 tabletce (40mg). Tak mam wskazania od lekarza jak jest mocno i często twardy brzuszek.

Napisane przez __Sylwia__88

wspólczuje śmierci babci. Wiem co czujesz sama przez to samo niecałe 2 mce temu przchodziłam.
Co do No-spy- mi w szpitalu 3 razy dziennie podawali z magezem.

Dziewczyny pomóżcie mi. Odebrałam dziś wyniki glukozy i zgłupiałam. Możecie mi zinterpretować te wyniki bo mój ciążowy mózg tego nie jest w stanie ogarnąć a przez te pokreślenia mam obawy że nie jest dobrze.

hmmm musze to przeczytać 3 razy chyba bo mój mózg też nie ogarnia
edit. wydaje mi się, ze jest ok

[pater86]

Ania0104 ogromnie współczuję! Trzymaj się kochana...
Ramona_85 śliczne ubranka ja też co chwilkę jakiegoś bodziaczka kupuję, ale mam ich chyba za mało, bo masz rację, że w lecie będzie trzeba je chyba częściej przebierać...
Kakusia współczuję choroby, ważne że już jest lepiej i że na wizycie wszystko ok brawo brawo za wagę zdradź mi jak to zrobiłaś

[NecroKitty]

Napisane przez __Sylwia__88

Dziewczyny pomóżcie mi. Odebrałam dziś wyniki glukozy i zgłupiałam. Możecie mi zinterpretować te wyniki bo mój ciążowy mózg tego nie jest w stanie ogarnąć a przez te pokreślenia mam obawy że nie jest dobrze.

Wyniki są w porządku ja to miałam rozpisane inaczej (po ludzku ) Twój wynik po 2h to 8,43 więc spokojnie mieścisz się w przedziale 7,8 - 11,1

[beat@]

Kakusia, Zdrówka życzę Ilość ubranek faktycznie spora, ale ja się nie odzywam bo sama mam podobnie Jestem na etapie powolnego prania więc ciężko mi określić ile ale jak już wszystko popiorę to aż z ciekawości policzę. Bo po tym co ostatnio dostałam jeszcze to straciłam rachubę

Napisane przez Ania0104

Dzień dobry
Nie dam rady teraz nadrobić i Was poczytać :/
W środę zmarła moja babcia tak, ze jestem ze wszystkim w tyle

Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, bo tak mi brzuch twardniał i jakiś napór czułam na pęcherz ... byłam sama, bo małż znów wyjechał w delegację ... w domu nawet No-spy nie miałam przestraszyłam się trochę :\ teraz niby lepiej, ale dalej brzuch twardnieje co jakiś czas

Dziewczyny biorące No-spe ... ile tabletek można dziennie? Jak na ulotce?


Współczuję choroby

Super, ze wizyta udana

Ilości bodów mnie powaliły

Przykro mi kochana z powodu babci

Z nospą niestety nie pomogę.

[__Sylwia__88]

Napisane przez NecroKitty

Wyniki są w porządku ja to miałam rozpisane inaczej (po ludzku ) Twój wynik po 2h to 8,43 więc spokojnie mieścisz się w przedziale 7,8 - 11,1

Właśnie ja tego wogóle nie mogłam rozszyfrować a moje ciężkie myślenie ciążowe już wogóle mnie blokuje.

A mąż mnie dziś zabrał na miasto na załatwianie zaległych spraw: Urząd Skarbowy, apteka, odebrać wyniki i przy okazji podjechaliśmy do sh- sam mąż zaproponował. I kupiłam znów super ciuchy dla Małego po 1 zł (koszule, koszulki, spodenki, kurtkę na zimę (już ma 2 a gdzie tam do zimy). Nawet nową z metką bluze z ErlyDays udało mi się znaleść i dla meża koszule i sweterki.
A sobie znalazłam super szlafrok cieńki bawełniany w sam raz na lato do szpitala też za złotówke i spodenki do spania bawełniane wygodne. I taki przypływ entuzjazmu przez to poczułam że szok.

[Pradip]

Kucyk_Truskawkowy powiedz jak sobie tadzisz z tymi bólami bioder bo ja już nie wyrabiam kupiłaś monitor? cały czas się waham czy brać i jeśli to czy lepszy ten "Twój" czy płytkowy

Napisane przez poziomkka

Prapid mam tak:
1.Body krótki rękaw: 10 szt. 56, 13 szt. 62, 3 szt. 68. (tutaj nie planuję już dokupować, może na 68 coś)
2. Body dł. rękaw: 3 szt. 56, 2 szt. 62 (muszę dokupić po kilka sztuk z każdego rozmiaru)
3. Pajac: 6 szt. 56, 1 szt 62, 1 szt. 68 (też by się przydało więcej 62 i 68..)
4. Pajac na szelkach: 1 szt 56, 5 szt. 62, 1 szt 68 (dokupię, ale chyba tylko 56, bo później nie planuje ubierać dziecka w te dziwne pajace, bo mi się nie podobają)
5. Rampers: 1 szt 56, 2 szt 62 (nie wiem, czy kupić więcej, obejdę się chyba bez)
6. Półśpiochy: 7 szt 56, 7 szt 62, 1 szt 68 (starczy chyba)
7. Kaftaniki: 6 szt. 56, 1 szt 62 (też nie planuje więcej)
Oprócz tego jakieś sukieneczki , bluzeczki, śpiworki cieplejsze, sweterki - tego mam dosłownie po 1-2 szt na rozmiar. Czapeczek mam 7 szt, skarpetek też, więc chyba starczy??

sporo masz tych ubranek a czemu nie lubisz śpiochów (pajaca na szelkach)? ja rampersy z krótkimi rękawkami i nogawkami bym kupiła bo wydają mi się fajne na lato

Napisane przez Kakusia

Cześć Wszystkim po weekendzie
U mnie weekend niestety trochę wycięty z życiorysu - gorączka, wymioty i katar najgorsza z tego wszystkiego gorączka bo za nią to już szedł ból głowy, szczęki, krzyża (straszny ból!!!!!) i wszystkich stawów - wyłam z bólu co 4h Apap i tak przemęczyłam.
Dziś już lepiej bo nie mam gorączki, ale czuję się taka wypruta, że ledwo siedzę. Zaraz idę do łóżka.

Dziś miałam wizytę u Ginekologa!
Dobra wiadomość - od 3 tyg nie przytyłam ani grama szyjka trzyma, Dzidzia ma ładne tętno i serduszko bije i jest główką w dół. Troszkę napiera na szyjkę przez co strasznie boli mnie krocze no i upławy upławy upławy...
Następna wizyta 22.04

Piszecie o ubrankach - ja narazie naliczyłam się bodów choć nie jestem w stanie z taką dokładnością, ale:
prawie 60 szt bodów z krótkim rękawem do r.68
ciut ponad 50 szt bodów z długim rękawem do r.68
Śpiochów, pajaców i reszty jeszcze nie mogę się doliczyć bo piorę kolorami
Ale po 4 praniach stwierdzam, że mam stanowczo za dużo ciuszków! i będę chyba wybierać do komody te lepsze tylko. Resztę pójdą do pawlacza.

Chyba faktycznie jakieś świństwo w powietrzu jest ale już Ci lepiej i wieści z wizyty super
Jej ile Ty masz tych ubranek!!!

Napisane przez beat@

U mnie mama w ogóle wpadła w taki szał kupowania że ostatnio poszła do tesco i dzwoni do mnie i mówi "o jeeeeeeeej jaki ten kombinezon co mi o nim mówiłaś piękny. Ojeeeeeeej muszę niektóre zakupy odłożyć bo mi nie starczy bo za mało kasy wzięłam." No i takim o to sposobem mamcia kombinezon na zimę dla wnusi kupiła Przeceniony 3 razy z ceny bodajże 89 zł na 60 kilka później na 45 a ostatecznie kupiony za ok. 26 zł Dobrze że duży rozmiar chociaż wzięła bo z tego zachwytu już się bałam że wzięła jakiś mały

miło jak najbliźsi tak się cieszą naszym szczęściem

Napisane przez Ania0104

Dzień dobry
Nie dam rady teraz nadrobić i Was poczytać :/
W środę zmarła moja babcia tak, ze jestem ze wszystkim w tyle

Dzisiaj w nocy prawie nie spałam, bo tak mi brzuch twardniał i jakiś napór czułam na pęcherz ... byłam sama, bo małż znów wyjechał w delegację ... w domu nawet No-spy nie miałam przestraszyłam się trochę :\ teraz niby lepiej, ale dalej brzuch twardnieje co jakiś czas

Dziewczyny biorące No-spe ... ile tabletek można dziennie? Jak na ulotce?

Współczuję
Ma Ci ko kupić tą nospę? Kiedy mąż wraca? Mi lekarz zalecił 3x1 nospe, magnez i luteinę

Napisane przez Ramona_85

w ogóle to mam świra na punkcie bodziaków, co ide do lumpka, to musze własnie z jakimiś wrócic, ostatnio znowu przytargałam dwie sztuki do domu, plus polarek, płaszczyk bawełniany i bluzeczkę
najbardziej jestem chyba zadowolona z tego 50% mamy +50% taty= ja

świetne łupy

Napisane przez karolkya

Współczuję, my też mieliśmy ciężki okres bo tata męża zmarł więc wyobrażam sobie co czujesz. Postaraj się nie myśleć o tym i pij melisę dla rozluźnienia. Ja ze stresu też miałam mocne twardnienia.

Nospę biorę 3 x po 1 tabletce (40mg). Tak mam wskazania od lekarza jak jest mocno i często twardy brzuszek.

Czyli jednak współczuję

Napisane przez __Sylwia__88

Już jest dużo lepiej w porówaniu z tym co było z bólami brzucha. Sporadycznie tylko się zdarzają.
A siostra jest fotografem i stwierdziła że ona też musi małemu fajne rzeczy wynajdywać żeby później do zdjęć super wyglądał.

Dziewczyny pomóżcie mi. Odebrałam dziś wyniki glukozy i zgłupiałam. Możecie mi zinterpretować te wyniki bo mój ciążowy mózg tego nie jest w stanie ogarnąć a przez te pokreślenia mam obawy że nie jest dobrze.

Cieszę się że jest lepiej a fotograf w bliskiej rodzinie to skarb
wyniki faktycznie dziwne i jakieś niejednoznaczne

[Aldrin]

Witajcie urlopowo w słoneczny poniedziałek

Napisane przez kinia8906

Chyba w końcu znaleźliśmy wózek http://allegro.pl/bebetto-solaris-b-...093060079.html kolor 9
Przypadkowo weszliśmy do smyka i sie okazało, że została ostatnia sztuka i kupimy go za 1000zł Spodobała mi się spacerówka która jest duża i wygląda na bardzo wygodną, wózek fajnie pracuje i kolor który akceptuje

brawa za wózek, bardzo fajny

Napisane przez ANTERIA

Dzień dobry.


Laktator:

http://www.babyone.de/shop/essen_und...-8710103565727

Termometr do wody:

http://www.babyone.de/shop/wickeln-p...-4013283024997

Zestaw do pielęgnacji:

http://www.babyone.de/shop/wickeln-p...-5019937385321

Poduszkę do karmienia:

http://www.babyone.de/shop/essen_und...-4044319014590

Do tego dwa kocyki, prześcieradełko, i komplet pościeli

Ogólnie jestem bardzo zadowolona, poduszkę do karmienia zaczęłam używać od razu do spania i powiem wam że nie wiem jak ja mogłam spać bez tego

no widzę, że szał zakupowy trwa

Napisane przez NecroKitty

Wróciłam od lekarz, ciśnienie w porządku. Przestrzegła mnie tylko, że jakaś paskudna grypa panuje. Od tygodnia mają nalot zagrypionych i trzeba uważać, bo ciąża to nie najlepszy moment na takie choróbsko

brawa za wizytę i oby zadna grypa Cie nie dopadła

Napisane przez ANTERIA

Dziewczyny macie te skurcze przepowiadające? One są bolesne? Ostatnio łapią mnie takie bóle w dole brzucha boję się że to może być skracanie szyjki ale może są to tylko te skurcze. Jak jest u was?

ja mam ale nie tak często kilka razy w tygodniu tylko, że to jest ból i boli dosyć długo a nie kilka minut, więc w środę na wizycie na pewno zapytam o to lekarza

Napisane przez karolkya

beat@ ja biorę Magnezin

Czy któraś ma jakiś sprawdzony krem do cery problematyczniej : jednocześnie tłustej i suchej z tendencją do błyszczenia i suchymi plackami łuszczącymi się i zaskórnikami i trądzikiem??
Chyba nikt nie wymyślił jeszcze czegoś takiego

Poziomka bardzo ładna sukienka

mam podobną skórę do twojej jak za tłusta to trądzik jak za sucha to się złuszcza, dermatolog poleciła biodermę taką biało zieloną i póki co to mój ideał jak chodzi o krem

Napisane przez NecroKitty

Skurcze przepowiadające nie są bolesne i trwają nie dłużej niż do 10 sekund. Jak moje zaczęły był bolesne i dłuższe to okazało się, że mam infekcję, więc lepiej to kontrolować.

10 s? no weź bez jaj poważnie? mój wczorajszy ból dołu brzucha trwał godzinę fakt raz mocniej bolało raz mniej ale przez godzinę bolało i jak już miałam jechać na IP to ustało, młody ciagle się rusza, więc zaczekam do wizyty

Napisane przez Kakusia

Cześć Wszystkim po weekendzie
U mnie weekend niestety trochę wycięty z życiorysu - gorączka, wymioty i katar najgorsza z tego wszystkiego gorączka bo za nią to już szedł ból głowy, szczęki, krzyża (straszny ból!!!!!) i wszystkich stawów - wyłam z bólu co 4h Apap i tak przemęczyłam.
Dziś już lepiej bo nie mam gorączki, ale czuję się taka wypruta, że ledwo siedzę. Zaraz idę do łóżka.

Dziś miałam wizytę u Ginekologa!
Dobra wiadomość - od 3 tyg nie przytyłam ani grama szyjka trzyma, Dzidzia ma ładne tętno i serduszko bije i jest główką w dół. Troszkę napiera na szyjkę przez co strasznie boli mnie krocze no i upławy upławy upławy...
Następna wizyta 22.04

Piszecie o ubrankach - ja narazie naliczyłam się bodów choć nie jestem w stanie z taką dokładnością, ale:
prawie 60 szt bodów z krótkim rękawem do r.68
ciut ponad 50 szt bodów z długim rękawem do r.68
Śpiochów, pajaców i reszty jeszcze nie mogę się doliczyć bo piorę kolorami
Ale po 4 praniach stwierdzam, że mam stanowczo za dużo ciuszków! i będę chyba wybierać do komody te lepsze tylko. Resztę pójdą do pawlacza.

Przepraszam, że Was nie nadrabiam, ale jestem strasznie skapciała po nocy i całym weekendzie. Idę wziąć apap i do łóżka.

zdrówka i super, że wizyta udana

Ania0104 współczuje

Prowansja88 mam nadzieję że przejdzie Ci ten cały paraliż już nie długo.

Wczoraj jeszce była u nas znajoma i przyniosła nam wor ubrań dla dziecka ale powiem Wam szczerze tak zniszczonych ubrań nie widziała, przecież to się nadaje do wywalenia i nigdy bym tego nikomu nie dała a jeszcze podobno jak przestaniemy używać to ona je chce do zwrotu bo innym sie te ubranka przydadzą wybrałam kilka sztuk body i pajacy a reszte zostawiłam w worku, nawet nie zamierzam tego prać, oddam za kilka miesięcy i tyle

[karolkya]

Napisane przez Pradip

Czyli jednak współczuję

Niestety tak, dzięki

Napisane przez Aldrin

mam podobną skórę do twojej jak za tłusta to trądzik jak za sucha to się złuszcza, dermatolog poleciła biodermę taką biało zieloną i póki co to mój ideał jak chodzi o krem

Bioderma mi nie pasowała nigdy... przed ciążą stosowałam SVR lysalpha na zmianę z pharmaceris R i jakoś dawały rade... teraz jakaś masakra... teraz kupiłam z tołpy i jest do wrócę pewnie do SVR

Zaczęłam przeglądać ciuszki od bratowej co prawda większość niebieskich ale i tak są ok.

[pater86]

__Sylwia__88 Według mnie wyniki są w porządku ale fakt, że dziwnie to rozpisali, jak nie na ciężarny mózg Super, że tyle załatwiłaś, a za taką cenę w sh to nic tylko kupować

[karolkya]

i jeszcze pierwsze moje zakupy dla Małej

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Witam się po długiej nieobecności... Nie wiem, czy blue przekazała ode mnie wiadomość, ale w razie czego napiszę jeszcze raz co się stało...
Otóż w czwartek byłam na ktg i przy okazji odebrałam sobie wyniki badań, między innymi odczyn coombsa. Wynik "przeciwciała obecne". Pokazałam od razu lekarzowi, kazał mi jechać do Łodzi do Centrum Krwiodawstwa i robić dokładniejsze badania. Ogólnie moja grupa krwi to A Rh-, a tżta 0 Rh+. Adaś odziedziczył grupę krwi po nim, ale w pierwszej ciąży nie stanowiło to problemu. Po porodzie zrobiono mi badania i wtedy wykryto te przeciwciała. Dostałam zastrzyk z immunoglobuliny D. W szpitalu poinformowali mnie tylko o tym, że powinnam ten wynik pokazać lekarzowi pediatrze. Tak też zrobiłam, ale ów lekarz powiedział, że tu jest wszystko dobrze i nie trzeba nic z tym robić, skoro podali mi ten zastrzyk. W tej ciąży odczyn coombsa robiony miałam najpierw w 15 tc, przeciwciał nie stwierdzono. Wracając do naszego wyjazdu do Łodzi, rozmawiałam tam z lekarką. Powiedziała, że tamten wynik po pierwszej ciąży oznaczał, że wcale w porządku nie było, bo miałam silną anemię i cud, że nic się nie stało i jakoś samo przeszło. A powinnam wtedy była brać leki i kontrolować co pół roku te przeciwciała. Dlatego teraz może być nie za ciekawie. Badanie mi zrobili, powiedzieli, że w poniedziałek mam dzwonić o wynik, a potem mi go prześlą pocztą. Oczywiście zaczęłam się wgłębiać w temat, czytać czym to grozi, itd... Naczytałam się o chorobie hemolitycznej płodu i noworodka, o tym że trzeba przez pępowinę przetaczać krew, wywoływać poród na miesiąc albo i dłużej przed terminem, a potem znowu przetaczać krew, dawać leki, naświetlać dziecko i nie można przy tym karmić piersią, dopóki nie znikną u matki przeciwciała... Jaki ja horror przeżyłam przez ten weekend.... Dodatkowo jeździłam ciągle do koleżanki do szpitala bo miała podejrzenie hipotrofii płodu, dziecko przestało nagle rosnąć..... Ale..... Wszystko skończyło się na szczęście dobrze Zadzwoniłam dziś o wyniki, nic nie wykryto Tylko nie rozumiem, dlaczego wtedy wykryli przeciwciała, a teraz ich nie ma, pomyłka W kwestii koleżanki okazało się, że wszystko jest w porządku, a dziecko tak po prostu jest małe, bez żadnej przyczyny. Ale że zostało jej 2 tyg do porodu, a i tak ma mieć planowane cc, to dziś ją wypisali, żeby sobie wszystko przygotowała, a w czwartek ma wrócić do szpitala i w piątek lub poniedziałek zrobią jej cc

[__Sylwia__88]

Aldrin To nieźle Cie znajoma urządziła. Ja nie lubie jak ktoś mi coś wciska a ja nie potrafie odmówić. Kiedyś siostra mi mówi że sąsiadka która ma dwójkę małych dzieci, przyjdzie do mnie i mi coś przyniesie. Ja sobie już nawciskałam do głowy że pewnie ma jakieś ciuszki po tych dzieciach i będzie mi chciała je odsprzedać. I jak przyszła to bałam się do niej zejść bo nie wiedziałabym jak się wymówić. A co się okazało przyniosła mi próbkę balsami Hipp i próbkę jakiegoś innego balsamu z austrii i do tego połowę opakowania herbatki na laktacje z Hippa.

Napisane przez pater86

__Sylwia__88 Według mnie wyniki są w porządku ale fakt, że dziwnie to rozpisali, jak nie na ciężarny mózg Super, że tyle załatwiłaś, a za taką cenę w sh to nic tylko kupować

I dlatego że mogę po takich cenach kupować rzeczy to teraz ciężko mi na cokolwiek w sklepie nowego wydać 20 czy 30 zł dla dziecka czy dla nas jak za to samo mogę mieć 20 czy 30 sztuk a nie jedną z która nie wiadomo co się po praniu stanie.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Berenika Blue przekazała wiadomość od Ciebie.
Super że wszystko okazało się nie groźne. Dziwne faktycznie z tymi wynikami a lekarza który źle zinterpretował wyniki I trzymamy teraz za cc koleżanki. Oby wszystko sprawnie poszło.

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Sylwia too nie wina lekarza, tylko laboratorium... Pierwszy wynik robiło jakieś laboratorium z Łodzi też, do którego w moim mieście zazwyczaj wszystkie przychodnie wysyłają wyniki. Dostałam tam dwa papierki. Na jednym napisane tylko "przeciwciała obecne", a na drugim cały rozpis tych przeciwciał, dla człowieka nie mającego nic wspólnego z tymi dziedzinami, niezrozumiałe. Lekarz zobaczył i kazał jechać do centrum, które typowo zajmuje się takimi problemami. Tam ponownie pobrali mi krew i wynik jest całkowicie odwrotny "brak przeciwciał". Nie wiem o co chodzi, dziwne to jakieś...

[NecroKitty]

Tak mnie zmogło, że ledwo się zwlokłam z łóżka. Cały czas nie mam apetytu a teraz jeszcze mdłości doszły aż się boję co będzie w 9 miesiącu bo nie czuje żeby miało się na lepsze

Napisane przez Aldrin

10 s? no weź bez jaj poważnie? mój wczorajszy ból dołu brzucha trwał godzinę fakt raz mocniej bolało raz mniej ale przez godzinę bolało i jak już miałam jechać na IP to ustało, młody ciagle się rusza, więc zaczekam do wizyty

Może to wcale nie był skurcz

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45927846]Sylwia too nie wina lekarza, tylko laboratorium... Pierwszy wynik robiło jakieś laboratorium z Łodzi też, do którego w moim mieście zazwyczaj wszystkie przychodnie wysyłają wyniki. Dostałam tam dwa papierki. Na jednym napisane tylko "przeciwciała obecne", a na drugim cały rozpis tych przeciwciał, dla człowieka nie mającego nic wspólnego z tymi dziedzinami, niezrozumiałe. Lekarz zobaczył i kazał jechać do centrum, które typowo zajmuje się takimi problemami. Tam ponownie pobrali mi krew i wynik jest całkowicie odwrotny "brak przeciwciał". Nie wiem o co chodzi, dziwne to jakieś...[/QUOTE]
Dobrze że wszystko się wyjaśniło. Ja się nie zdziwię, jak przez takie akcje połowa z nas skończy ciąże z nerwicą

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez NecroKitty

Dobrze że wszystko się wyjaśniło. Ja się nie zdziwię, jak przez takie akcje połowa z nas skończy ciąże z nerwicą

ja to się chyba całkowicie uspokoję dopiero jak dostanę ten wynik do ręki i zobaczę co na to w czwartek mój gin

[poziomkka]

Sylwia jeśli chodzi o interpretacje wyników, to wg mojego mózgu wychodzi Ci cukrzyca. Zobacz - masz wynik po 2 godzinach 8,43, a po 2h u kobiety ciężarnej powinno być mniej niż 7,8. Ja to tak rozumiem.. a kiedy masz wizytę?

Napisane przez Pradip

sporo masz tych ubranek a czemu nie lubisz śpiochów (pajaca na szelkach)? ja rampersy z krótkimi rękawkami i nogawkami bym kupiła bo wydają mi się fajne na lato
:

Sporo? Wg mnie trochę mało rozmiary 62, a przecież w 56 to będzie tylko chwilę chodziła. Niektóre z tych 56 są tak malutkie, że wyglądają jak 50, więc nie wiem, czy się w nie zmieści Dobrze wiedzieć, że to śpiochy Nie wiem, czemu nie lubię, jakoś wizualnie mi się nie podobają Najlepszy zestaw jak dla mnie to body+półpajac, czy tam półśpioch (spodenki)

Berenika to przezyłaś swoje w ten weekend Dobrze, że wszystko okazało się w porządku
Ania bardzo Ci współczuję

Karolkya, Ramona - super łupy