Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[edytte]

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

[ciociami]

Hej

Czytam na bierzaco ale nie mam weny pisac.

Dziewczyny ale macie przystojnych synow.
Slodziaki.

Wszystkim ciezarnym gratuluje udanych wizyt I zycze duzo spokoju.

Staraczkom zycze udanych cykli.

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.
Tez pamietam kazdy moment zwlaszcza te zle. Nie wiem jak przezyje ten 2 maj. A jeszcze ide wtedy do pracy.
Nawet nie mysle o Wielkanocy tylko caly czas o rocznicy.

Trzymajcie sie kochane

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Edytko oby tak bylo jak sobie zyczysz.
Trzymam mocno kciuki za szybki powrot do domku.

[Kubek29]

Ciociami
Duzo siły w tych dniach

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

Edyta, trzymaj sie z okruszkiem dzielnie

Napisane przez Hosenka*

A co złego w wodzie? Ja daję Kacprowi trochę, tak dla odmiany i bardzo lubi.

Napisane przez pani22ka

nawet nie wiesz jak mnie to podbudowuje
ale po co cycowemu dziecku woda/urozmaicenie? jak się to ma do karmienia na żądanie i do tego, że mleko - piciem i jedzeniem?

Napisane przez moni_ka.g

generalnie nic, ale dziecku na piersi najczęściej daje się wyłącznie pierś i jako picie i jedzenie, a już na pewno w przypadku temperatury, kiedy może mniej jeść, to po co woda, jak może pijąc dostać i jedzenie?

Pani, poki ćo jest ok.
Bez podwyższonej temp. Humor mu dopisuje.
Mam nadzieje, ze to jednorazowy incydent i nic sie z tego nie wykluje.


A teściowa.... Hmmmm T. jest pełna dobryćh rad
Jak ze mną rozmawia to sie hamuje, ale jak z TZ to mu truje rożne takie.
Np ma swoją mantrę o zupce, ze juz dąwno powinien dostac...

[201704210903]

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

trzymaj się

---------- Dopisano o 06:34 ---------- Poprzedni post napisano o 06:30 ----------

Napisane przez Kubek29

Ciociami
Duzo siły w tych dniach


A teściowa.... Hmmmm T. jest pełna dobryćh rad
Jak ze mną rozmawia to sie hamuje, ale jak z TZ to mu truje rożne takie.
Np ma swoją mantrę o zupce, ze juz dąwno powinien dostac...

oddychaj - ona tylko tak sobie musi pogadać
a z drugiej strony nie wiem co tak te teściowe się wtrącają

[jojla]

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

Kochana trzymajcie się dzielnie mam nadzieję, że wszystko w szpitalu opanują i szybko będziesz w domu

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.
Tez pamietam kazdy moment zwlaszcza te zle. Nie wiem jak przezyje ten 2 maj. A jeszcze ide wtedy do pracy.
Nawet nie mysle o Wielkanocy tylko caly czas o rocznicy.

Kochana dużo sił na ten ciężki czas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

mam nadzieje że że zaraz się wszystko ustabilizuje i że niedługo będziecie w domu

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.
Tez pamietam kazdy moment zwlaszcza te zle. Nie wiem jak przezyje ten 2 maj. A jeszcze ide wtedy do pracy.
Nawet nie mysle o Wielkanocy tylko caly czas o rocznicy.
.

trzymaj się





Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[agatkaa1]

Witam

Oj tam leze grzecznie a do sklepu weszlam na 10 min i tak butów na mnie niema 37 cisna w palcach a 38 za duże

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

O jej trzymajcie się i obys szybko wróciła do domu, aż mnie brzuch rozbolal :/


Ciociami i dużo sił na nadchodzący czas....

Sofcia koope lat Kochana! Dobrze zr jesteś i wszystko się układa! Cieszę się bardzo i za ciepłemyśli w Naszym kierunku

[iza243]

Witam

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

Trzymajcie się

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.
Tez pamietam kazdy moment zwlaszcza te zle. Nie wiem jak przezyje ten 2 maj. A jeszcze ide wtedy do pracy.
Nawet nie mysle o Wielkanocy tylko caly czas o rocznicy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Edytko kciuki za Was

Ciociami przytulam..

[BERBIE]

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

wracajcie do zdrowia

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.
Tez pamietam kazdy moment zwlaszcza te zle. Nie wiem jak przezyje ten 2 maj. A jeszcze ide wtedy do pracy.

pisz częściej co u Ciebie.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez agatkaa1

Witam

Oj tam leze grzecznie a do sklepu weszlam na 10 min i tak butów na mnie niema 37 cisna w palcach a 38 za duże

No no leż grzecznie!

Przypomniało mi się że też krwiaka miałam przecież. . Był on zaraz przy szyjce i plamił na brązowo z miesiąc. Chyba między 12 a 16 tygodniem był.

U mnie jeszcze z miesiąc leżenia. W 34 tygodniu mogę wrócić do lekkiej aktywności. Pewnie i tak przenoszę

Ciekawe co u Jany...

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[agatkaa1]

Kucyk ja na szczęście nie mam plamien i mam nadzieję ze tak zostanie


Któraś tutaj chciała sprzedać detektor tetna? JANA chyba Ty? Od kiedy można go używać?

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez agatkaa1

Kucyk ja na szczęście nie mam plamien i mam nadzieję ze tak zostanie


Któraś tutaj chciała sprzedać detektor tetna? JANA chyba Ty? Od kiedy można go używać?

Ja zaczęłam używać jak było 17+1 i było pięknie słychać


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[anitaxas]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Myślałam że po dwóch # jest refundowany, niezależnie od wyników badań.

W PL poronienia nawykowe nie są podstawą do refundacji heparyny ale tak jak dziewczyny pisały, czasem można to obejść. Ja płacę od początku 100%ceny.


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45915079]
Berbie impreza z dużą ilością alkoholu i w drodze powrotnej płakaliśmy jak bobry za naszym Okruszkiem malutkim... Słowem upiliśmy się na smutno
[/QUOTE]
Czasem taki płacz przynosi ulgę.. choć sama nie lubiłam pić alko na smutno, bo było mi zawsze jeszcze gorzej. A jak dzisiaj samopoczucie? lepszy nastrój troszkę?

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

Edytko poleżysz, odpoczniesz i posłuży to Tobie i Maleństwu. Trzymajcie się dzielnie!!!

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.

Ciociami dużo sił na najbliższe tygodnie.

Napisane przez Mlebidakin

a z drugiej strony nie wiem co tak te teściowe się wtrącają

Z moich obserwacji wynika, że skoro one tak robiły gdy ich dzieci były małe (i przecież są zdrowe i pięknie wyrosły) to i my tak powinnyśmy

[h0pe]

heja!
wpadam przed wyjazdem do szkoły. Nie wyspałam sie nic a nic, bo wstałam wcześnie "bo wypadało"

Napisane przez iza243

Byłam z koleżanką na kawie,fajnie się tak wyrwać

iza - to super! obyś miała tyle takich wypadów ile potrzebujesz
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45914003]
Hope jesteś już którąś Dziewczyną, która mi mówi o biznesie... Tylko ile one mogłyby kosztować? Chyba zrobię próbę - kupię różne rodzaje papieru, wstążek, porobię różne wersje kolorystyczne i założę bloga z tym. Umieszczę go sobie w podpisie i zobaczę co będzie dalej... Ale to po ślubie
[/QUOTE]
oooj tak, powiem ci ze powinnaś spróbować, pomysł z blogiem świetny! mogłabyś robić zaproszenia, winietki i multum innych rzeczy do ktorych nas pewno masz rękę!
kochana stosujesz jakąś dietę, czy dieta + ćwiczenia? czy same ćwiczenia?

Napisane przez BERBIE

no właśnie tak się zastanawiałam jak się dogadacie z rodzicami po ostatnich z nimi perypetiach. mam nadzieję, że znajdziecie dla siebie więcej cierpliwości, choć wiem, że to nie łatwe

poki co starcia są z żartem i przymróżeniem oka ale jak się zacznie robota w polu, i ojciec będzie spinał tyłek to może być bardzo różnie. Zatem obrona i uciekam do jakiejś pracy w sumie mam zasiać sobie troche swoich warzyw dla zarobku, będzie musiał mi czasem też pomóc w uprawie, ale może nie bedzie stękał

Napisane przez zebrawpaski

Walczę z grzybem i infekcją dróg moczowych. Po prostu super oprocz antybiotyku na kleszcza mam furagine i nestatyne
Wczoraj na wizycie podglądaliśmy Malucha
Pani doktor wstępnie zdradziła swoje spostrzeżenia co do płci ale powiedziała, ze na sto procent potwierdzi na następnej wizycie

kochana te infekcje to jakiś chleb powszedni, ja też przy tym antybiotyku już zaczęłam odczuwać pieczenie, więc wykorzystałam nystatynę, niby już nie piecze i jakby zanikło ale aplikuję dalej, choć nie wiem czy działa bo nie leżała kilka dni w lodówce :/
no szkoda że nie możesz powiedzieć co tam masz pod serduszkiem, ale tak jak melbi obstawiam chopoka!

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

edytko! to niech skurcze spadają i wrcajcie do domku

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.
Tak bardzo za nimi tesknie.
Tez pamietam kazdy moment zwlaszcza te zle. Nie wiem jak przezyje ten 2 maj. A jeszcze ide wtedy do pracy.
Nawet nie mysle o Wielkanocy tylko caly czas o rocznicy.

ciociami sercem jestem z tobą i dziewczyny na pewno też! przyjdz do nas jak cię dopadnie dołek. buziaki

Napisane przez agatkaa1

Witam

Oj tam leze grzecznie a do sklepu weszlam na 10 min i tak butów na mnie niema 37 cisna w palcach a 38 za duże

narazie nie masz gdzie chodzić to daj se spokój z butami :p leż leż skarbo! buziaki i miłego dnia


ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi! radość tym większa że jednak kurcze zazwyczaj mi się coś sknoci tym razem też śmietane niechcący rozrzedziłam zbyt rzadką jeszcze galaretką, ale po nocy pięknie wszystko stężało, więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez anitaxas

Z moich obserwacji wynika, że skoro one tak robiły gdy ich dzieci były małe (i przecież są zdrowe i pięknie wyrosły) to i my tak powinnyśmy

Tak, tylko, że nikt nie zauważa korelacji, które być może istnieją pomiędzy niektórymi zachowaniami i skutkami - np. kto by pomyślał, że problemy z kręgosłupem w dorosłym życiu mogą być (choć po części) zasługą chodzika, lub zespół jelita drażliwego albo inne popularne choroby - spowodowane złym, zbyt szybkim i bezmyślnym rozszerzaniem diety.

[anitaxas]

Napisane przez h0pe

więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

Hope - szrekowe ciasto a ja jak zwykle nic słodkiego w domu nie mam...

Udanego dnia na uczelni!

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45925743]
Tak, tylko, że nikt nie zauważa korelacji, które być może istnieją pomiędzy niektórymi zachowaniami i skutkami - np. kto by pomyślał, że problemy z kręgosłupem w dorosłym życiu mogą być (choć po części) zasługą chodzika, lub zespół jelita drażliwego albo inne popularne choroby - spowodowane złym, zbyt szybkim i bezmyślnym rozszerzaniem diety.[/QUOTE]
Perse oczywiscie,że masz racje i ja się z Twoim zdaniem całkowicie zgadzam Chodzi mi tylko o podejście niektórych teściowych, babć, ciotek itp. - one robiły tak i tak - dzieci wychowały i nic im nie było, a wiadomo, że wiedza choćby na temat odżywiania i zalecenia są kolosalnie inne niż przykładowo 20-30 lat temu, ale tego to im już nie przetłumaczysz.
Ja np. z przerażeniem obserwowałam jak teściowa podawała do picia mleko prosto od krowy niespełna pół rocznemu wnukowi, do tego słodzi mu wszystko co popadnie, soli i przyprawia ale ja nie jestem matką tego dziecka więc się nie wtrącam.

[iza243]

Napisane przez h0pe

ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi! radość tym większa że jednak kurcze zazwyczaj mi się coś sknoci tym razem też śmietane niechcący rozrzedziłam zbyt rzadką jeszcze galaretką, ale po nocy pięknie wszystko stężało, więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

Wygląda pysznie


Czekam aż mały wstanie i lecimy na spacer

[agatkaa1]

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

[pani22ka]

Napisane przez anitaxas

Ja np. z przerażeniem obserwowałam jak teściowa podawała do picia mleko prosto od krowy niespełna pół rocznemu wnukowi, do tego słodzi mu wszystko co popadnie, soli i przyprawia ale ja nie jestem matką tego dziecka więc się nie wtrącam.

heh. bedziesz miec cieżko.....

Napisane przez anitaxas

Z moich obserwacji wynika, że skoro one tak robiły gdy ich dzieci były małe (i przecież są zdrowe i pięknie wyrosły) to i my tak powinnyśmy

koronny argument mojej t.
ja już mam jeden kontrargument: "proszę iść do dentysty i niech leczy pani zęby metodami sprzed 36 lat".
(u mnie wszystko to wydziwianie. poczęwszy od pampersów, poprzez witaminę D, smarowidła do pupy, rehabilitację, szczepienia, słoiczki, długie kp...)

Napisane przez h0pe

ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi!

(Kubusiowe?)

Agata, myślałam, że to opowieści ciotek-klotek, ale mi się bardzo zmieniła stopa po ciąży. Noszę 37,5 -38, ale oczywiście zawsze kupowałam 37. No i teraz wszystkie buty mnie cisną...

Ciociami,

Edyta, trzymam kciuki!!!

Perse, jak pierwszy raz pojechałam na Ślunsk to myślałam, że tam wszystko pokrywa warstaw kurzu a macie bardzo zielono.

Kubek, i tak dobrze, że bigosu nie sugeruje

[h0pe]

Napisane przez agatkaa1

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

Co jest. Objawy oslably?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wadera4]

Edytko ściskam Was mocno i obyście szybko do domku wrócili

Napisane przez h0pe

ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi! radość tym większa że jednak kurcze zazwyczaj mi się coś sknoci tym razem też śmietane niechcący rozrzedziłam zbyt rzadką jeszcze galaretką, ale po nocy pięknie wszystko stężało, więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

Wspaniałe Ci wyszło! Ja wstawiałam, choć sama jeszcze nie próbowałam. A śmietana zawsze się rozrzedzi galaretką, ja wstawiam na chwilę do lodówki i dopiero tężejącą wykładam na ciasto.

Napisane przez agatkaa1

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

Co tam?

Napisane przez pani22ka

myślałam, że to opowieści ciotek-klotek, ale mi się bardzo zmieniła stopa po ciąży. Noszę 37,5 -38, ale oczywiście zawsze kupowałam 37. No i teraz wszystkie buty mnie cisną...

Ja rozumiem, że po ciąży wszystko się zmienia, ale żeby stopy?

[Wika28]

Napisane przez h0pe

Wika a jak sytuacja na dole? uspokoiło się czy umówiłaś się do gina?

uspokoiło się aż chcę napisać "niestety" bo znowu będę wizytę z miesiąca na miesiąc przekładać

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

trzymajcie się i wracajcie do domu

Napisane przez h0pe

ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi! radość tym większa że jednak kurcze zazwyczaj mi się coś sknoci tym razem też śmietane niechcący rozrzedziłam zbyt rzadką jeszcze galaretką, ale po nocy pięknie wszystko stężało, więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

pyszne jest jeszcze 2 tygodnie i dopiero sobie pozwolę

Napisane przez agatkaa1

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

agatko, przeczucia precz!

Napisane przez wadera4

Ja rozumiem, że po ciąży wszystko się zmienia, ale żeby stopy?

no, podobno rosną

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez agatkaa1

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

Oj Będzie dobrze. Zajmij czymś innym myśli





[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45925743]Tak, tylko, że nikt nie zauważa korelacji, które być może istnieją pomiędzy niektórymi zachowaniami i skutkami - np. kto by pomyślał, że problemy z kręgosłupem w dorosłym życiu mogą być (choć po części) zasługą chodzika, lub zespół jelita drażliwego albo inne popularne choroby - spowodowane złym, zbyt szybkim i bezmyślnym rozszerzaniem diety.[/QUOTE]
No dokładnie...
Już mnie w żołądku z nerwów ściska, jak pomyślę o tych dobrych radach, które będę dostawać od mamy, teściowej i teścia (on jest największy specjalista )
Już w ciąży zaczął... Usg mam nie robić, bo dziecko odczuwa ból w trakcie badania....


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez h0pe

ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi! radość tym większa że jednak kurcze zazwyczaj mi się coś sknoci tym razem też śmietane niechcący rozrzedziłam zbyt rzadką jeszcze galaretką, ale po nocy pięknie wszystko stężało, więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

Wygląda pięknie! Aleś mi ochoty narobiła

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[zebrawpaski]

edytko- to sygnał aby zwolnić tempo
odpoczywajcie
masz opiekę dla Stasia?
jak masz to leż w szpitalu jak najdłużej
wiem, że w domu najlepiej ale w domu nie ma szans na wypoczynek przy starszym dziecku

Napisane przez anitaxas

Ja np. z przerażeniem obserwowałam jak teściowa podawała do picia mleko prosto od krowy niespełna pół rocznemu wnukowi, do tego słodzi mu wszystko co popadnie, soli i przyprawia ale ja nie jestem matką tego dziecka więc się nie wtrącam.

drżę na wspomnienie opowieści teściowej jak to jej prawnuczka miała stwierdzoną przez lekarza skazę, Teściowa wraz z Babcią tego dziecka (siostrą Tz-eta) w tajemnicy przed matką dziecka dawały mleko krowie i wszystko przeszło...a winny był pomidor, który matka karmiąca jadła....

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45925743]Tak, tylko, że nikt nie zauważa korelacji, które być może istnieją pomiędzy niektórymi zachowaniami i skutkami - np. kto by pomyślał, że problemy z kręgosłupem w dorosłym życiu mogą być (choć po części) zasługą chodzika, lub zespół jelita drażliwego albo inne popularne choroby - spowodowane złym, zbyt szybkim i bezmyślnym rozszerzaniem diety.[/QUOTE]
prawda, że uczymy się na błędach i jak coś jest już wiadome, to trzeba wdrażać/unikać, ale najgorsze, że kiedyś nasze dzieci będą nam różne rzeczy wypominać, które dla nas są teraz oczywiste (częste usg?lub coś innego)

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez pani22ka

koronny argument mojej t.

chyba wszystkich "doradzających" t.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

hope- ale pysznie wygląda to ciasto- mniam
a macie jakiś patent aby warstwy się nie rozwarstwiały?
u mnie w warstwowych często galaretka lub śmietana od biszkoptu odpada....

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez h0pe

kochana te infekcje to jakiś chleb powszedni, ja też przy tym antybiotyku już zaczęłam odczuwać pieczenie, więc wykorzystałam nystatynę, niby już nie piecze i jakby zanikło ale aplikuję dalej, choć nie wiem czy działa bo nie leżała kilka dni w lodówce :/

oby już nie wróciło

Napisane przez h0pe

no szkoda że nie możesz powiedzieć co tam masz pod serduszkiem, ale tak jak melbi obstawiam chopoka!

w sumie to wiadomo
jak nie wiadomo to wiadomo

agatko- czyżbyś nie miała w tym tygodniu wizyty i włącza Ci się jakieś niepotrzebne wymyślanie?

[BERBIE]

agatko ja też od dwóch dnia mam okropne sny z dziećmi w rolach głównych zwalam to na złą aurę.
co do butów, ja zwykle nosząca 36, a czasami 35 teraz kupuję 37 i wsadzam wkładkę. bo 36 za małe a 37 za duże.

dziewczyny dziś widziałam promocje na pieluszki Dada 49,90 zł za 156 sztyk w rozmiarze 3-6 kg? kupić?

[agatkaa1]

mdłości jakieś takie słabsze mam ale generalnie wczoraj jakoś tak dziwnie poczułam że chyba coś nie tak.... a tak wizyty nie mam w tym tyg...;/ wiecie ja zawsze w tym tyg dowiadywałam się że już po wszystkim także...


Zebra ale się z Nami drażnisz...

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez BERBIE

agatko
co do butów, ja zwykle nosząca 36, a czasami 35 teraz kupuję 37 i wsadzam wkładkę. bo 36 za małe a 37 za duże.

hmm...no ale jak do balerin wsadzę wkładkę do takich płytkich to już w ogóele...ja mam problem bo one mnie w palcach cisną tak jakby były za nisko a ja miala za wielkie paluchy ;/

[sofciaa]

Napisane przez agatkaa1

i za ciepłemyśli w Naszym kierunku

Napisane przez agatkaa1

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

Agatko teraz już będzie wszystko dobrze!!! A obawy i przeczucia są jak najbardziej naturalne i będą się pojawiać co jakiś czas kciuki mocno 3mam także bez obaw!

[iza243]

Napisane przez agatkaa1

ja od wczoraj mam jakieś złe przeczucia...

Kochana złe przeczucia ida precz

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Już w ciąży zaczął... Usg mam nie robić, bo dziecko odczuwa ból w trakcie badania....


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver

Napisane przez BERBIE

dziewczyny dziś widziałam promocje na pieluszki Dada 49,90 zł za 156 sztyk w rozmiarze 3-6 kg? kupić?

Kupuj.Ja jestem zadowolona z Dad

[rena5]

Napisane przez edytte

Melduje się ze szpitala. Z dzieckiem wszystko ok mnie tylko skurcze łapią. Jestem na kroplówkach i mam nadzieję, że niedługo będę w domu.

kochana najważniejsze, że jesteś pod opieką

Napisane przez ciociami

U mnie nic nowego poza tym ze zbliza sie rocznica dziewczynek I juz sie boje.

dużo siły kochana

Napisane przez h0pe

ktoś tu ostatnio podrzucił szrekowe ciasto- zrobiłam je, i wyszło mi! radość tym większa że jednak kurcze zazwyczaj mi się coś sknoci tym razem też śmietane niechcący rozrzedziłam zbyt rzadką jeszcze galaretką, ale po nocy pięknie wszystko stężało, więc stawiam ciacho do kawuni czy herbatki!

pysznie wygląda - mój tż jak zobaczył, to sobie od razu zażyczył

Napisane przez BERBIE

dziewczyny dziś widziałam promocje na pieluszki Dada 49,90 zł za 156 sztyk w rozmiarze 3-6 kg? kupić?

jakoś przeczytałam, że to Agatka napisała i aż zdumiałam

========================= ===========
udało się kupić leki jeszcze taniej - gościu załatwił za 595zł !! za gonal i ovitrell myślałam, że zapomniał dodać kwoty za ovi, ale dzwoniłam i okazało się, że nie kupiłam mu winko i zostawiłam z receptą i kaską powiedział, że jakbym coś jeszcze potrzebowała, to mam dzwonić

dziś przyszła @ więc za tydzień we wtorek pierwszy monitoring