Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[E]

Napisane przez demonik

[B]Ja też nie znoszę smrodliwych kosmetyków i źle sypiam, gdy jestem wysmarowana samoopalaczem . Wypróbowałam wiele i wszystkie - prędzej czy później - roztaczają niemiłą woń spalenizny .

Demoniku, Sabbath - próbowałyście Kanebo? Co prawda drogi strasznie, ale mega wydajny i - moim zdaniem - nie śmierdzi tak, jak inne

[Sabbath]

Napisane przez Kattarina

Sabbath- bob tonka to jeden z moich ulubionych skladnikow perfum i nie wyobrazam sobie, ze moglby sie komus wydawac okropny

Ja też sobie nie muszę wyobrażać...

Jednym z moich ulubionych zapachów jest zapach cedru. Komplet turniejowych strzał o promieniach z cedrowego drewna trzymam w foliowych owijkach, żeby mi nie zwietrzały. To dopiero jest idiotyzm!

Napisane przez demonik

Sabbath, miło Cię "czytać" na Perfumach .

Ciebie Demoniku (wolałabym Demoniko, ale nikt tak nie odmienia) wszędzie milo czytać (uuuuu... wazeliną zaleciało ).

Napisane przez demonik

Ja też nie znoszę smrodliwych kosmetyków i źle sypiam, gdy jestem wysmarowana samoopalaczem . Wypróbowałam wiele i wszystkie - prędzej czy później - roztaczają niemiłą woń spalenizny .

Tak, to rzeczywiście taki zapach, jakby ktoś palił coś, co wcześniej było mocno stęchłe...

[khy]

Napisane przez mariolasl

Nie moge narzekac za bardzo na mojego TZ, rozumie moja pasje, ale czasami tak sie naburmuszy... Ciagle nie moze zrozumiec, ze ja jestem istota nocna. Dla mnie idealna pora na chodzenie spac jest gdzie w okolicach 1.00

Dzis mam bardzo dobry humor z wielu powodow. Czas wiec przyszedl, aby pokazac siebie i tutaj, bo i tak mnie ktos wytropi, a Perfumy to "moje" miejsce, wiec... Zostaje mi jeszcze zdjecie mojej Ksiezniczki w odpowiednim watku. Moze uda mi sie nawet zrobic zdjecia mojej kolekcji dzisiaj. Tylko za bardzo nie potrafie znalezc dla niej miejsca. Wiec z gory przepraszam- zdjecia beda nieklimatyczne Tylko pozniej

A to ja Ogladacie na wlasne ryzyko

Mariolasl, a wiesz, ze tak wlasnie sobie Ciebie wyobrazalam, jak pisalas o tym, ze tym, ze sasiedzi uwazaja Cie za Latynoske i ze to chyba przez Twoj latynoski temperament, bo przeciez Ty ruda i niebieskooka jestes ;-))).
Dokladnie tak - tylko loczkow nie przewidzialam ;-))).

Btw. tez jestem ruda, tylko na moich wlosach rudosci wychodza mniej dynamiczne, bu ;-).

[smerfeta01]

dziś skromnie Dune.

[demonik]

Napisane przez E

Demoniku, Sabbath - próbowałyście Kanebo? Co prawda drogi strasznie, ale mega wydajny i - moim zdaniem - nie śmierdzi tak, jak inne

Nie, Kanebo nie próbowałam. Ewuś, czy on nie śmierdzi tak jak inne, czy też on w ogóle nie śmierdzi?

[Sabbath]

Napisane przez smerfeta01

dziś skromnie Dune.

Eeee.. Może zdradzę swą ignorancję tym pytaniem, ale dlaczego Dune to jest skromnie?

Napisane przez E

Demoniku, Sabbath - próbowałyście Kanebo? Co prawda drogi strasznie, ale mega wydajny i - moim zdaniem - nie śmierdzi tak, jak inne

Nie próbowałam, przyznaję.
Tyle, że nie wiem, czy zależy mi aż tak bardzo na tej opaleniźnie, żeby aż w "drogi strasznie" (i do tego wysokiego zapachowego ryzyka) kosmetyk inwestować...

Dziękuję jednak za radę. Wezmę pod uwagę i obwącham przy okazji.

[Margot45]

Demoniku, Sabbath - a próbowałyście balsamu brązującego "skóra muśnięta słońcem" Garniera? Moim zdaniem zapach ma wyjątkowo delikatny (jakby rumiankowy) a nawet przy moich ostatnich problemach ze skóra nie powodował zadnych "niespodzianek".

[daigee]

Napisane przez Margot45

Ode mnie możesz go pomiziać po brzuszku względnie pod bródką, zalezy co lubi

Po brzuszku

Napisane przez tymena

Ale ślinotek, mrauuu....

Ps. na kanapie widzę poduszki szydełkowe z Ikea

Dokładnie tak! Moja rodzicielka oszalała i je kupiła Bez obrazy, ale dla mnie one są strasznie babcine

Napisane przez mariolasl

A to ja Ogladacie na wlasne ryzyko

Wspaniała buzia i te włosy... To naturalny, podrasowany kolor ?

Napisane przez SpanishMyszka

Jejku jaki śliczny koteczek
Od razu chciałoby się go przytulać i głaskać !

No właśnie... Wczoraj wspiął się na kuchenną szafkę i pożarł dwie ogromne, surowe piersi z kurczaka. Obiad dla dwóch chłopa Popatrzał tylko niewinnie tymi swoimi anielskimi, błękitnymi oczkami i człowiek zaraz jest mu w stanie wszystko wybaczyć

Napisane przez Sabbath

Kiedy ja właśnie mam L'Oreala...
Jako osoba obwąchująca wszystko właściwie, a już kosmetyki i jedzenie nałogowo - nie zdecydowałabym się na coś, co śmierdzi bardziej. A bardziej śmierdziały mi wszystkie obniuchiwane kosmetyki tego typu...
To w ogóle cud, że odważyłam się coś tak podejrzanego wsmarować w ciało.

Akurat wczoraj czytałam w Elle artykuł na temat bronzerów, samoopalaczy i balsamów brązujących...

Przepiszę informację, która mogłaby się przydać...

"Zapomnij, że wiesz czym pachnie samoopalanie. Zamiast cząsteczek dotychczas stosowanego w samoopalaczach DHA (składnika o charakterystycznym zapaszku) te nowe zawierają bezwonną erytrulazę. Jej cząsteczki dają łagodniejszą i trwalszą opaleniznę."

Może na liście składników wchodzących w skład kosmetyku znalazłaby się gdzieś ta tajemnicza erytrulaza.

Napisane przez Kattarina

Daigee- ukochaj kociaka od ciotki

Napisane przez demonik

Daigee, uściskaj ode mnie ślicznego Misiaczka .
.

[demonik]

Napisane przez Sabbath

Ciebie Demoniku (wolałabym Demoniko, ale nikt tak nie odmienia) wszędzie milo czytać (uuuuu... wazeliną zaleciało ).

Wazelina nie wazelina - miło mi .

Napisane przez Sabbath

Nie próbowałam, przyznaję.
Tyle, że nie wiem, czy zależy mi aż tak bardzo na tej opaleniźnie, żeby aż w "drogi strasznie" (i do tego wysokiego zapachowego ryzyka) kosmetyk inwestować...

Coś dla nas:
- Proces powstawania opalenizny oraz samoopalacze
- Samoopalacz bez DHA
- Niezapychający samoopalacz

Napisane przez Margot45

Demoniku, Sabbath - a próbowałyście balsamu brązującego "skóra muśnięta słońcem" Garniera? Moim zdaniem zapach ma wyjątkowo delikatny (jakby rumiankowy) a nawet przy moich ostatnich problemach ze skóra nie powodował zadnych "niespodzianek".

Margot, miałam balsam brązujący z tej serii - "opala" stopniowo, delikatnie, rzeczywiście nie zapycha, ale niestety cuchnie .

[joasiak1]

Agent Provocateur
Nie wiem, czy to tak do pracy między ludźmi wypada, ale nie mogłam się powstrzymać

Mariolu, jakie Ty masz nogi
Normalnie zazdraszczam bardziej niż flakonów z Twojej obłędnej kolekcji

[AniaWila]

Aqua Allegoria, Anisia Bella

[mariolasl]

Napisane przez SpanishMyszka

Mariolciu jaki Ty sympatyczny rudzielec jesteś

Dziekuje, ale zapewniam, ze nie zawsze sympatyczny

Napisane przez Margot45

To nie ryzyko tylko przyjemność

Napisane przez tymena

Mariola ale fajna babka z Ciebie Rude loczki, super.

Margot45, Tymeno

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4592876]Mariolciu, jak miło Cię widzieć
Łał… jakie piękne nogi, zazdraszczam. No i ta burza kasztanowych loków. Twój TŻ ma szczęśćcie, jak to się dziś mówi Dżaga z Ciebie.
P.S. Szmizjerka, to mój ulubiony fason sukienki[/quote]
Kijanko, dziekuje bardzo. A Dzaga z pewnoscia nie jestem, mieszcze sie w normie..

Napisane przez Sabbath

Mariolusl - bardzo interesująca twarz - uwielbiam takie buzie z charakterem, z indywidualnym rysem, wyjątkowe.
A ta szmizjerka na drugiej fotce - rewelacyjna. I bardzo ładnie gra z burzą rudych loków.
Miło Cię zobaczyć.

Sabbath dziekuje Mam nadzieje, ze bedziesz wpadac czesciej na Perfumy, bo uwielbiam czytac twoje posty

Napisane przez eiri

Jak miło Cię widzieć Piekny kolor włosów, piękne nogi a kieckę to bym sobie wzięła

Dziekuje, ale kiecki nie dam

Napisane przez homyk

Świetna fryzura Mariolu Bardzo miło Cię poznać

Dziekuje

Napisane przez tulipanka

Mariolu - naprawdę bardzo miło oglądać kolejną piękną kobietę na Perfumach

Czerwienie sie....

Napisane przez Kattarina

Mariolu- milo Cie widziec , kobieta z klasa, (widac ze Polka )
A pamietasz jakimi perfumami pachnialas, gdy zrobiono te fotki- z checia wzbogacilabym ten obraz o doznania zapachowe

Kolejny raz sie czerwienie Perfumy pamietam (bo to byly szczegolne dni). Na pierwszej Musc Ravageur, a na drugiej Bois Oriental.

Napisane przez demonik

Mariolu, piękna kobieta z Ciebie, taka charrrakterna . Cudne, ogniste loki i wspaniałe nogi .

Dziekuje (ktory to juz raz sie dzisiaj czerwienie?)

Napisane przez khy

Mariolasl, a wiesz, ze tak wlasnie sobie Ciebie wyobrazalam, jak pisalas o tym, ze tym, ze sasiedzi uwazaja Cie za Latynoske i ze to chyba przez Twoj latynoski temperament, bo przeciez Ty ruda i niebieskooka jestes ;-))).
Dokladnie tak - tylko loczkow nie przewidzialam ;-))).

khy dziekuje bardzo

Napisane przez daigee

Wspaniała buzia i te włosy... To naturalny, podrasowany kolor ?

Jestem ciemna blondynka Ale tego nikt juz nie pamieta. Nawet ja.

Napisane przez joasiak1

Mariolu, jakie Ty masz nogi
Normalnie zazdraszczam bardziej niż flakonów z Twojej obłędnej kolekcji

Dziekuje

[rachela]

Witam.

Oblałam.

Żegnam.


P.S. Mariolu, masz śliczne włosy...

[Favkes]

Dziewczyny Kochane
Pięknie Wam dziękuję za trzymanie kciuków i wogóle.
Zdaję raport:

W Szpitalu jak to w Szpitalu - strasznie długo ciągnęły się formalności. Lekarz na oddziale zbadała Młodego i powiedziała, ze zrobią mu wszystkie badania jeszcze dziś. Resztę jutro i w zależności od tego jak te dziesiejsze wyjdą to puszczą go do domu - JUTRO.
Reszte badań będziemy robić u nich dojeżdżając, bo Ordynator sama powiedziała, ze nie ma sensu trzymać tak energicznego dziecka w szpitalu - no i trochę strach, ze im ten oddzialik rozniesie w drobny mak zasugerowałam badanie ADHD - dżołk ofkors.
Dzisiejszej nocy Krzysio nie będzie sam, bo może tam jednak nocować, któreś z rodziców - więc Tata ma dyżur w Międzylesiu NAJWIĘKSZE ufffffff

Pobrano mu 15 ml. krwi ( omójbosze toż to tyle co będzie miała moja buteleczka Alchimie ) i zniósł to "dzielnie" trzymany przez Tatę, Mamę i dwie pielęgniarki

Narazie czekam na informacje ze szpitala i siedze przy telefonie.

Napisane przez mariolasl

Nie moge narzekac za bardzo na mojego TZ, rozumie moja pasje, ale czasami tak sie naburmuszy... Ciagle nie moze zrozumiec, ze ja jestem istota nocna. Dla mnie idealna pora na chodzenie spac jest gdzie w okolicach 1.00

Dzis mam bardzo dobry humor z wielu powodow. Czas wiec przyszedl, aby pokazac siebie i tutaj, bo i tak mnie ktos wytropi, a Perfumy to "moje" miejsce, wiec... Zostaje mi jeszcze zdjecie mojej Ksiezniczki w odpowiednim watku. Moze uda mi sie nawet zrobic zdjecia mojej kolekcji dzisiaj. Tylko za bardzo nie potrafie znalezc dla niej miejsca. Wiec z gory przepraszam- zdjecia beda nieklimatyczne Tylko pozniej

A to ja Ogladacie na wlasne ryzyko

Mój kochany Mężuś tez rozumie moją pasję .. fakt,z e czasami się wnerwia jak mu podstawiam różne kończyny wypachnione różnymi zapachami - wtedy kiedy coś robi. Ale znosi wszystko dzielnie, nawet po próbki jeździ
Oczywiście, każda z moich flaszek jest niepowtarzalną okazją taniocha ... wymianka i prezencik - to jasne.

No i kochana, nie mogę przecież nie skomplementować twoich zdjęć. Jesteś fajna
Widać, ze masz charakterek - a przede wszystkim masz piękne włosy - naprawdę - śliczny kolor.

napisane przez Eenax : Nadal mam problemy z pachnięciem. Dobrze ze chociaz przestało mi boksowac w brzuch (no chyba ze poczuję zapach kawy rozpuszczalnej). Głowa boli nadal ale widzę juz poprawę.

kochana, oby Ci jak najszybciej przeszło - i to całkiem ...

Napisane przez Eri : Mój teżecik po okresie absolutnej tolerancji zaczął coś przebąkiwać o ustalaniu limitu wydatków na perfumy. Oczywiście zgodziłam się, w końcu trzeba trzymać nałóg w ryzach. No ALE czasem są przecież OKAZJE nie do odpuszczenia.
I następuje taka rozmowa:
eiri: "Kochanie mam zamiar popełnić przestępstwo finansowe..."
teżecik: "aha, to ja wolę nie pytać" (wie dobrze, że chodzi o kolejne pachnidło)

....po chwili:

teżecik (z lekkim niepokojem): "no dobra, to co takiego planujesz?"
eiri: "przecież miałeś nie pytać!!!!!!!!!"
teżecik "no tak, przepraszam" (zwija się i wychodzi)

rewelacja hahahaha

nosku - będzie dobrze, może mu przejdzie ... po co Ci nowy komputer ?
Lepiej pachnieć, od komputerów, jedzenia i picia - to sie tylko tyje .....
a perfumy ?? jak się jest w desperacji - zawsze można wypić - zapewniają wtedy dodatkowe efekty

Rachelciu

[mariolasl]

Napisane przez rachela

Witam.

Oblałam.

Żegnam.


P.S. Mariolu, masz śliczne włosy...

Rachelo Wiem, ze zadne slowa nie pomoga...

Napisane przez Favkes

No i kochana, nie mogę przecież nie skomplementować twoich zdjęć. Jesteś fajna
Widać, ze masz charakterek - a przede wszystkim masz piękne włosy - naprawdę - śliczny kolor.

Przede wszystkim ciesze sie, ze sprawy w szpitalu przybraly niezly obrot.
A za komplement dziekuje.

[Favkes]

Napisane przez rachela

Witam.

Oblałam.

Żegnam.


P.S. Mariolu, masz śliczne włosy...

Rachelciu

[Margot45]

[quote=rachela;4594816]Witam.

Oblałam.

Żegnam.quote]

[Kattarina]

Napisane przez rachela

Witam.

Oblałam.

Żegnam.


P.S. Mariolu, masz śliczne włosy...

Rachelo- gdybym teraz byla z Toba, to wlasnie wyciagnelabym Cie na piwo, zebys sie odstresowala

Napisane przez Favkes

Dziewczyny Kochane
Pięknie Wam dziękuję za trzymanie kciuków i wogóle.
Zdaję raport:

W Szpitalu jak to w Szpitalu - strasznie długo ciągnęły się formalności. Lekarz na oddziale zbadała Młodego i powiedziała, ze zrobią mu wszystkie badania jeszcze dziś. Resztę jutro i w zależności od tego jak te dziesiejsze wyjdą to puszczą go do domu - JUTRO.
Reszte badań będziemy robić u nich dojeżdżając, bo Ordynator sama powiedziała, ze nie ma sensu trzymać tak energicznego dziecka w szpitalu - no i trochę strach, ze im ten oddzialik rozniesie w drobny mak zasugerowałam badanie ADHD - dżołk ofkors.
Dzisiejszej nocy Krzysio nie będzie sam, bo może tam jednak nocować, któreś z rodziców - więc Tata ma dyżur w Międzylesiu NAJWIĘKSZE ufffffff

Pobrano mu 15 ml. krwi ( omójbosze toż to tyle co będzie miała moja buteleczka Alchimie ) i zniósł to "dzielnie" trzymany przez Tatę, Mamę i dwie pielęgniarki

Narazie czekam na informacje ze szpitala i siedze przy telefonie.

Favkes- uffff, ciesze sie, ze Twoj synek dzielnie znosi pobyt w szpitalu, bez nadwyrezenia swoich pokladow energii

[Kota]

Napisane przez rachela

Witam.

Oblałam.

Żegnam.


P.S. Mariolu, masz śliczne włosy...

Rachelo!

[kropka75]

Napisane przez daigee

Dziewczyny, Misiaczek prosił żeby pozdrowić ukochane ciocie

Fajna kicia. Wielkie głaski dla Misiaczka.

Napisane przez mariolasl

Wiec z gory przepraszam- zdjecia beda nieklimatyczne Tylko pozniej

A to ja Ogladacie na wlasne ryzyko

Ale opowiadasz, nieklimatyczne... Ta druga fotka super. A jaka figurka, no no...

_____________________

Ja nie pachnę już niczym. Nie chce mi się. Od wczoraj rano było mi źle i czułam się jakby wisiał nad moją głową jakiś miecz. Dziś się okazało, że mój ojciec miał zawał. Telepatia?
Jakoś przewartościowało mi się życie nagle i zniknęły wszystkie problemy. Poza stanem ojca. Jest stabilny już. A ja siedzę, głowę mam watą otuloną i nie umiem zebrać myśli...

[Kasiulka22]

Sabbath to jestem w ciężkim szoku. Ja jestem pierwszy raz zadowolona z balsamu brązującego, mam do karnacji jasnej i normalnej, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie

Mariolu jesteś boska, te nogi, włosy- cud, miód, orzeszki

Daigee kicia śliczna i Twoje opalenizna również

Rachelciu

Favkes Twój synuś to prawdziwy bohater, mnie po 15 ml trzeba by było zeskrobać z podłogi

[Kota]

Napisane przez kropka75

Fajna kicia. Wielkie głaski dla Misiaczka.


Ale opowiadasz, nieklimatyczne... Ta druga fotka super. A jaka figurka, no no...

_____________________

Ja nie pachnę już niczym. Nie chce mi się. Od wczoraj rano było mi źle i czułam się jakby wisiał nad moją głową jakiś miecz. Dziś się okazało, że mój ojciec miał zawał. Telepatia?
Jakoś przewartościowało mi się życie nagle i zniknęły wszystkie problemy. Poza stanem ojca. Jest stabilny już. A ja siedzę, głowę mam watą otuloną i nie umiem zebrać myśli...

O kurcze, Kropko

[Różowy Strachulec]

Napisane przez E

Strachulcu, jak tam?

Dziękuję, lepiej
Pomijając lekki ból brzucha po a6w i ból głowy związany z dietą

Taaaa... jak ja lubię to zaglądanie do cudzych kieszeni

A potem się jeszcze człowiek sam wkręca że to może rzeczywiście za drogo i całą radość z zakupu diabli biorą

Cóż za poezja

Ja wczoraj padłam i zmusiłam do słuchania TŻ
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4592520]
Ło Jeżusiczku kochany, strasznie się wzruszyłam tą piosenką.
Tak mi przykro, że nigdy nie przeżyłam takiego romansu…. przy piwie

BTW, Człowiek się przejmuję, jak wypoci z siebie jakiś tekst, który trochę trąca szemraną kijankową poezją, ze się wygłupił, a tu masz… zero refleksji i wstydu. Cholera, dla kogo ta dziewuszyna śpiewa, kto jest odbiorcą takich łopatologicznych tekstów. Wierzyć mi się nie chce, że dzisiejsza młodzież jest aż tak…. A może to poezja niszowa, dla wybrańców
[/quote]
Chyba bardzo niszowa

Napisane przez Margot45

Ode mnie możesz go pomiziać po brzuszku względnie pod bródką, zalezy co lubi

I ode mnie też

Napisane przez mariolasl

A to ja Ogladacie na wlasne ryzyko

Świetnie wyglądasz

Napisane przez Sabbath

Jednym z moich ulubionych zapachów jest zapach cedru. Komplet turniejowych strzał o promieniach z cedrowego drewna trzymam w foliowych owijkach, żeby mi nie zwietrzały. To dopiero jest idiotyzm!

No co Ty! Dlaczego idiotyzm?
Takie strzały to musi być masa radości
Ja zawsze miałam takie zwykłe

Napisane przez rachela

Witam.

Oblałam.

Żegnam.

Może jakieś małe spotkanie ratunkowe?

Napisane przez Kattarina

Rachelo- gdybym teraz byla z Toba, to wlasnie wyciagnelabym Cie na piwo, zebys sie odstresowala

No właśnie (jw)

Kropko, trzymaj się

[E]

Rejczel

Favkes, no i strach był niepotrzebny

Napisane przez demonik

Nie, Kanebo nie próbowałam. Ewuś, czy on nie śmierdzi tak jak inne, czy też on w ogóle nie śmierdzi?

Ma zapach, ale mnie sie podoba Nie wychodzi z niego palona skóra, czy palona guma A do tego bardzo naturalna opalenizna

Napisane przez Sabbath

Nie próbowałam, przyznaję.
Tyle, że nie wiem, czy zależy mi aż tak bardzo na tej opaleniźnie, żeby aż w "drogi strasznie" (i do tego wysokiego zapachowego ryzyka) kosmetyk inwestować...

Dziękuję jednak za radę. Wezmę pod uwagę i obwącham przy okazji.

Wiesz, czasem lepiej kupić jeden, a pożądny Zresztą, jeśli wziąć pod uwagę dużą pojemność (200 ml.) i świetną wydajność - to i tak się bardzo opłaca

[tymena]

Kropko

[taka taka]

Napisane przez kropka75

Ja nie pachnę już niczym. Nie chce mi się. Od wczoraj rano było mi źle i czułam się jakby wisiał nad moją głową jakiś miecz. Dziś się okazało, że mój ojciec miał zawał. Telepatia?
Jakoś przewartościowało mi się życie nagle i zniknęły wszystkie problemy. Poza stanem ojca. Jest stabilny już. A ja siedzę, głowę mam watą otuloną i nie umiem zebrać myśli...

Kropko
jakiś pechowy dzień, moja mama też dzisiaj wylądowała w szpitalu, nawet myśleć mi się nie chce, a pachnę jedynie z przyzwyczajenia

[Kattarina]

Kropko, Taka taka- bardzo mi przykro

[tornado]

Napisane przez rachela

Witam.

Oblałam.

Żegnam.

Rachelo, przykro mi, ale pamiętaj, że po burzy wychodzi słońce

Mariolasl, dołączam się do zachwytów. A nogi to są w ogóle naj


W temacie - Dunhill Desire

[Córka D'artagnana]

Marioluo błękitnym spojrzeniu, burzy rudych loków i zgrabych nogach, ponętnie wyglądasz na fotkach. Nie dziwię się, że Anglicy szaleją za Polkami. Niech twój mąż mocno Cię trzyma Masz pięknie wyrzeźbione nogi.


Rachelonastępnym razem będzie lepiej, trzymam kciuki za Ciebie i głowa do góry. Ileż sławnych ludzi oblewało egzaminy zanim świat nie dowiedział się o ich geniuszu, talencie i wyjątkowych zdolnościach. Teraz odpocznij,wyspij się, po swojemu odreaguj, a potem jak powtórzysz materiał pójdzie Ci jak z płatka. To nie koniec świata



Pachnę Angelem

[Różowy Strachulec]

Napisane przez taka taka

jakiś pechowy dzień, moja mama też dzisiaj wylądowała w szpitalu, nawet myśleć mi się nie chce, a pachnę jedynie z przyzwyczajenia

Tak mi przykro