Jestem w związku z obcokrajowcem-V część pogaduszek Mieszadełek.

[regazza]

Za to u mnie weekend ciut do bani jeżeli chodzi o humor..w piątek w środku dnia zwolnili jedną dziewczynę ode mnie z biura..najlepsza z nas wszystkich..bez powodu, bo po prostu kogoś musieli zwolnić :/ takie zwolnienia już od kilku tygodni trwają. Co najgorsze jesteśmy zatrudnieni przez agencję, która ma gdzieś ludzi.. Kto wie, może w poniedziałek i jak wrócę do domu po paru godzinach.. Dużo ludzi zwolnili wlaśnie w taki sposób, przyszli normalnie do pracy a za kilka min/godzin powiedziano im, że ich zwalniają... a w piątek to jakby ktoś siekierę w powietrzu powiesił, nikt się nie odzywał, wszyscy w szoku..Nikt nic nie wiedział, nawet nasz przełożony :/

[Harika]

Napisane przez regazza

Za to u mnie weekend ciut do bani jeżeli chodzi o humor..w piątek w środku dnia zwolnili jedną dziewczynę ode mnie z biura..najlepsza z nas wszystkich..bez powodu, bo po prostu kogoś musieli zwolnić :/ takie zwolnienia już od kilku tygodni trwają. Co najgorsze jesteśmy zatrudnieni przez agencję, która ma gdzieś ludzi.. Kto wie, może w poniedziałek i jak wrócę do domu po paru godzinach.. Dużo ludzi zwolnili wlaśnie w taki sposób, przyszli normalnie do pracy a za kilka min/godzin powiedziano im, że ich zwalniają... a w piątek to jakby ktoś siekierę w powietrzu powiesił, nikt się nie odzywał, wszyscy w szoku..Nikt nic nie wiedział, nawet nasz przełożony :/

oj kochana współczuję, bo atmosfera w pracy pewnie nieciekawa :/ znam to uczucie, gdy każdy boi się o swój stołek - w poprzedniej pracy tak miałam, potrafili wywalić nawet najlepsze i najdłużej pracujące osoby z dnia na dzień, pod byle pretekstem... a ludzie kredyty pobrane mieli

[niusuance]

Regazza - byłam kiedys w podobnej sytuacji... Stres niesamowity! Współczuję i mam nadzieję, ze sytuacja szybko sie zmieni ( na lepsze oczywiście!)

Ja dzisiaj zrobiłam swój pierwszy w życiu chleb na zakwasie Wyszedł przepyszny i juz planuję kolejne bochenki! Siedzę teraz i oglądam zdjęcia księżnej Kate i małego George'a - od dzisiaj sa w NZ i wszyscy tym tutaj zyją

[roux666]

regazza o matko, baaardzo Ci wspolczuje, musi to byc niesamowity stres( Trzymam kciuki kochana, aby wiecej zwolnien nie polecialo...!

ja dzis ide odebrac nowe pozwolenie na pobyt, nie wiem czy dostalam na pol roku czy na rok...ehh mimo, ze mam umowe na czas nieokreslony to i tak dali mi najgorsze pozwolenie jakie moglam dostac ( takie, ktore sie wydaje dla studentow, albo au pair..max na rok ).
ale moja przyjaciolka z francji przyjechala na tydzien wiec kazda wolna chwile bede z nia speadzac.

okazalo sie, ze mimo pracy jestem wiekszym dnem finansowym niz myslalam, po oplaceniu czynszu, rachunkow i ubezpieczenia niemal nic mi nie zostaje. a nawet nie place za jedzenie..! nie wiem juz cos wypali z naszymi wakacjami Islandia znowu musi byc przelozona pozniej mielismy " tanszy" pomysl, Finlandia. Nawet Wam tu pisalam...ale po przeliczeniu okazalo sie, ze nawet tego nie dam rady oplacic. Tz wpadl zatem na taki ratunkowy pomysl, roadtrip. pojedziemy autem do Austrii, Niemiec i niemieckiej czesci Szwajcarii. znajdziemy tanie noclegi. mam nadzieje, ze choc to wypali, bo takich prawdziwych wakacji z Tz w ogole nie mialam, a takie z nicnierobieniem, zwiedzaniem, zakupami itd. mialam....chyba 6 lat temu. w Irlandii. co roku musze moje plany wakacyjne przekladac. wrrrr...zawsze sie znajduje cos wazniejszego. Mam nadzieje, ze w tym roku nic juz nie wyskoczy i choc ten roadtrip nam wyjdzie.



btw. ciekawe jak tam Kaaacha po swojej wyprawie do paryza!?

[Harika]

roux666, kurczę szkoda, że wakacje nie wypalą... strasznie mi ciebie szkoda, odpoczynek każdemu jest potrzebny. Może chociaż pojedzcie nad jakieś jezioro na tydzień? Może jakiś camping?? To też jest sposób na tanie wakacje... Może coś we Włoszech?
niusuance, mmmm! Ja ostatnio zbieram się do upieczenia chleba, ale nie mam dobrego sprawdzonego przepisu... a chciałabym się nauczyć piec chlebuś zanim wyjadę Jakoś francuskie pieczywo mi nie podchodzi... jedynie bagietki

[roux666]

Napisane przez Harika

roux666, kurczę szkoda, że wakacje nie wypalą... strasznie mi ciebie szkoda, odpoczynek każdemu jest potrzebny. Może chociaż pojedzcie nad jakieś jezioro na tydzień? Może jakiś camping?? To też jest sposób na tanie wakacje... Może coś we Włoszech?
niusuance, mmmm! Ja ostatnio zbieram się do upieczenia chleba, ale nie mam dobrego sprawdzonego przepisu... a chciałabym się nauczyć piec chlebuś zanim wyjadę Jakoś francuskie pieczywo mi nie podchodzi... jedynie bagietki

serio nie lubisz tych wszystkich francuskich ciast? jejuuuu ja mysle, ze to od nich taka gruba jestem DD

kochana, ja malo zawalu nie dlstalam jak Tz zaproponowal roadtrip, on jesli ma prowadzic auto kilka h i to podczas wakacji to jest chory. wakacje to samolot. hotel i wypoczynek- dla niego. hehe kiedys niesmialo zaproponowalam camping...jego mina byla bezcenna. on sie boi owadow no i spanie w namiocie czy aucie campingowym NIE MOZE byc komfortowe. Mowie Ci, to taka luksusowa krolewna, ze szok. dlatego niesamowicie doceniam gest z roadtripem specjalnie wybrama taka droge, zeby nie prowadzil wiecej niz 4-5 h dziennie DD no i sam sie cieszy, ze w koncu tym swoim autem bedzie mogl poszalec na nie niemieckich autostradach, bo tu wiecej jak 110 czy 120km/h nie mozna...a jak juz mozna to chwilunie, przez male odcinki drogi.

[Harika]

Napisane przez roux666

serio nie lubisz tych wszystkich francuskich ciast? jejuuuu ja mysle, ze to od nich taka gruba jestem DD

kochana, ja malo zawalu nie dlstalam jak Tz zaproponowal roadtrip, on jesli ma prowadzic auto kilka h i to podczas wakacji to jest chory. wakacje to samolot. hotel i wypoczynek- dla niego. hehe kiedys niesmialo zaproponowalam camping...jego mina byla bezcenna. on sie boi owadow no i spanie w namiocie czy aucie campingowym NIE MOZE byc komfortowe. Mowie Ci, to taka luksusowa krolewna, ze szok. dlatego niesamowicie doceniam gest z roadtripem specjalnie wybrama taka droge, zeby nie prowadzil wiecej niz 4-5 h dziennie DD no i sam sie cieszy, ze w koncu tym swoim autem bedzie mogl poszalec na nie niemieckich autostradach, bo tu wiecej jak 110 czy 120km/h nie mozna...a jak juz mozna to chwilunie, przez male odcinki drogi.

hehe, nie no ciasta to ja uwielbiam, tarty, ciasto francuskie, magdalenki mniam! Tylko smak pieczywa czyli chleba/bułek mi nie odpowiada, nijak to się ma do prawdziwego pieczywa... bułki słodkie za to mają pyszne

Ciekawa jestem jak mój TŻ by zareagował na hasło camping ;p Pewnie podobnie do twojego

[m.arty]

Regazza - o kurcze. Oby w pracy uspokoilo sie.

Harika - jak tylko przeczytalam o magdalenkach to od razu przypomnial mi sie Proust pprzeczytalabym cos co nie jest zwiazane z nauka.

Roux - fajny gest ze jego strony. Baw sie dobrze z kolezanka.

Niusu - wyobrazam sobie jak do Irl przyleciala krolowa (pierwszy raz odkad Irl jest niepodlegla) to wszyscy w pracy live tv ogladali.


A u nas to ja jestem za hotelem i samolotem. Kempingi i namioty to nie dla mnie.



Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[irenkaaa]

Co do pieczywa francuskiego to szczerze powiem bagietki same jadlam. Maja cos innego?
A to akurat lubie. Juz mi ta gabka irlandzka dawno zbrZydla.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[niusuance]

Napisane przez Harika

roux666, kurczę szkoda, że wakacje nie wypalą... strasznie mi ciebie szkoda, odpoczynek każdemu jest potrzebny. Może chociaż pojedzcie nad jakieś jezioro na tydzień? Może jakiś camping?? To też jest sposób na tanie wakacje... Może coś we Włoszech?
niusuance, mmmm! Ja ostatnio zbieram się do upieczenia chleba, ale nie mam dobrego sprawdzonego przepisu... a chciałabym się nauczyć piec chlebuś zanim wyjadę Jakoś francuskie pieczywo mi nie podchodzi... jedynie bagietki

Ja tez nie przepadam za tutejszym chlebem więc często sama piękę. Do tej pory robiłam drożdżowe bochenki (3 szkl mąki, 2 łyżki suchych drożdży, łyżka soli i 1 1/4 szkl wody - wymieszać, wyrabiać przez 10 min, odstawić do wyrośnięcia na godzinę, pptem do piekarnika (200-220 C) na 40-45 min i gotowe)
Teraz trafiłam na bloga http://www.moja-piekarnia.pl/ i kombinuje z chlebami na zakwasie. Pychotka taki świeży chlebunio z masełkiem i odrobiną soli

Napisane przez roux666

serio nie lubisz tych wszystkich francuskich ciast? jejuuuu ja mysle, ze to od nich taka gruba jestem DD

kochana, ja malo zawalu nie dlstalam jak Tz zaproponowal roadtrip, on jesli ma prowadzic auto kilka h i to podczas wakacji to jest chory. wakacje to samolot. hotel i wypoczynek- dla niego. hehe kiedys niesmialo zaproponowalam camping...jego mina byla bezcenna. on sie boi owadow no i spanie w namiocie czy aucie campingowym NIE MOZE byc komfortowe. Mowie Ci, to taka luksusowa krolewna, ze szok. dlatego niesamowicie doceniam gest z roadtripem specjalnie wybrama taka droge, zeby nie prowadzil wiecej niz 4-5 h dziennie DD no i sam sie cieszy, ze w koncu tym swoim autem bedzie mogl poszalec na nie niemieckich autostradach, bo tu wiecej jak 110 czy 120km/h nie mozna...a jak juz mozna to chwilunie, przez male odcinki drogi.

Ale masz księżniczkę w domu Roadtripy są fajne. Mi się marzy taki po wyspie południowej ale niestety w tym roku trochę krucho z kasą żeby jechać na kolejne wakacje.

[m.arty]

Niusu - ale mi smaka narobilas na taki chlebek ale juz w przyszly czwartek bede w PL i najem sie chleba az do kolejnej wizyty

Padam. Bylam dzisiaj na akupunkturze i oslabilo mnie jeszcze bardziej niz w zeszlym tygodniu. I strasznie bolalo, ale to podobno dobrze bo chi sie wzmacnia.

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[irenkaaa]

Marty a na dlugo jedziesz?

[Harika]

Napisane przez niusuance

Ja tez nie przepadam za tutejszym chlebem więc często sama piękę. Do tej pory robiłam drożdżowe bochenki (3 szkl mąki, 2 łyżki suchych drożdży, łyżka soli i 1 1/4 szkl wody - wymieszać, wyrabiać przez 10 min, odstawić do wyrośnięcia na godzinę, pptem do piekarnika (200-220 C) na 40-45 min i gotowe)
Teraz trafiłam na bloga http://www.moja-piekarnia.pl/ i kombinuje z chlebami na zakwasie. Pychotka taki świeży chlebunio z masełkiem i odrobiną soli

Ooo dzięki za podpowiedzi i linka Strona pyszna, więc pewnie niedługo wypróbuję.

Co do pieczywa francuskiego to szczerze powiem bagietki same jadlam. Maja cos innego?

Mają i chleb i bułki, bułki nawet zjadliwe - z ziarnami, sezamem, z makiem, często kupujemy. Chleb to tylko taki pakowany widziałam, a od takiego to z dala ;p Bagietki są dobre, ale z prawdziwej boulangerie, a nie z supermarche to samo ze słodkimi bułkami, bez porównania te z piekarni, a z auchan

Bylam dzisiaj na akupunkturze i oslabilo mnie jeszcze bardziej niz w zeszlym tygodniu. I strasznie bolalo, ale to podobno dobrze bo chi sie wzmacnia.

akupunktura opowiedź coś więcej o tym, dlaczego wybrałaś tę metodę?? interesujesz się tym?

[irenkaaa]

aaaaaaaaa pisalam pisalam i odswiezylam str

w kazdym razie harika ja np tej irlandzkiej gabki mam juz dosc po ponad 6 latach

a ciotka kiedys po wycieczce do FR zalila sie jak to fr pieczywo niedobre
mowie nie narzekaj ciocia bo jednak nawet bagietka z supermarketu jest o wiele lepsza niz ten irlandzki chleb( albo pakowana gąbka albo soda czuc )

tak samo warzywa i owoce maja inny smak

oj odliczam odliczam

[m.arty]

Harika - chodze a aku bo staramy sie o bobo. Wyniki badan wyszly nam dobrze, czekam na wizyte w szpitalu na wiecej badan a w miedzyczasie postanowilam sprobowac z aku, bo kolezanki mnie namowily.

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[Harika]

Napisane przez irenkaaa

aaaaaaaaa pisalam pisalam i odswiezylam str

w kazdym razie harika ja np tej irlandzkiej gabki mam juz dosc po ponad 6 latach

a ciotka kiedys po wycieczce do FR zalila sie jak to fr pieczywo niedobre
mowie nie narzekaj ciocia bo jednak nawet bagietka z supermarketu jest o wiele lepsza niz ten irlandzki chleb( albo pakowana gąbka albo soda czuc )

tak samo warzywa i owoce maja inny smak

oj odliczam odliczam

kochana słyszałam, że chleb na wyspach to porażka... znajomi też narzekają, że sama wata. Pod tym względem to we Francji raj

Harika - chodze a aku bo staramy sie o bobo. Wyniki badan wyszly nam dobrze, czekam na wizyte w szpitalu na wiecej badan a w miedzyczasie postanowilam sprobowac z aku, bo kolezanki mnie namowily.

Ja się w ogóle na akupunkturze nie znam, dlatego spytałam. Nie sądziłam, że może i w tym temacie pomóc. Mam nadzieję, że niedługo się będziecie jeszcze starać

[irenkaaa]

Oj porazka straszna.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[bejbeDomi]

Ja w UK kupuję chleb z polskiego sklepu :P 100% żytni, pycha. Chleb z supermarketu, czy nawet z piekarni to jakiś żart Jakby się to ścisnęło i całe powietrze uszło to nic by z tego pieczywa nie zostało

[JossStone]

Napisane przez m.arty

Harika - chodze a aku bo staramy sie o bobo. Wyniki badan wyszly nam dobrze, czekam na wizyte w szpitalu na wiecej badan a w miedzyczasie postanowilam sprobowac z aku, bo kolezanki mnie namowily.

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

Nie wiem czy wypada, albo jak się mówi... ale trzymam kciuki

A ja dzisiaj jestem strasznie zła byłam z moją mamą u jej cioci, która ma 75 lat - genialna kobieta, ma jakieś 1,5 m ale wszędzie wlezie, wszystko robi,w życiu bym jej tyle lat nie dała. I ostatnio zrobiła sobie nowe okulary i w mieście jakiś 4 łebków podleciało i jej zerwało te okulary i podeptało masakra, jestem wkurzona na maksa

[m.arty]

Napisane przez JossStone

Nie wiem czy wypada, albo jak się mówi... ale trzymam kciuki

A ja dzisiaj jestem strasznie zła byłam z moją mamą u jej cioci, która ma 75 lat - genialna kobieta, ma jakieś 1,5 m ale wszędzie wlezie, wszystko robi,w życiu bym jej tyle lat nie dała. I ostatnio zrobiła sobie nowe okulary i w mieście jakiś 4 łebków podleciało i jej zerwało te okulary i podeptało masakra, jestem wkurzona na maksa

Co?! Straszne! Zglosila to na policje? Jak slysze takie historie to mam ochote golymi rekami takich rozszarpac.
Dzieki za kciuki


Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[JossStone]

Napisane przez m.arty

Co?! Straszne! Zglosila to na policje? Jak slysze takie historie to mam ochote golymi rekami takich rozszarpac.
Dzieki za kciuki


Sent from my SK17i using Tapatalk 2

Zgłosiła, ale akurat wtedy nikogo na ulicy nie było (droga przy szkole, a było właśnie w trakcie lekcji), a monitorignu też nie ma przepuszczalnie to jakieś łebki ze szkoły (z liceum.... bez komentarza). No i ciocia też nie pamięta twarzy ani nic :/

[niusuance]

Napisane przez m.arty

Harika - chodze a aku bo staramy sie o bobo. Wyniki badan wyszly nam dobrze, czekam na wizyte w szpitalu na wiecej badan a w miedzyczasie postanowilam sprobowac z aku, bo kolezanki mnie namowily.

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

Ciekawe. Mnie akupunktura trochę przeraża i nie za bardzo wierzę w jej działanie. Niemniej jednak mam nadzieję, że pomoże!

Napisane przez JossStone

Nie wiem czy wypada, albo jak się mówi... ale trzymam kciuki

A ja dzisiaj jestem strasznie zła byłam z moją mamą u jej cioci, która ma 75 lat - genialna kobieta, ma jakieś 1,5 m ale wszędzie wlezie, wszystko robi,w życiu bym jej tyle lat nie dała. I ostatnio zrobiła sobie nowe okulary i w mieście jakiś 4 łebków podleciało i jej zerwało te okulary i podeptało masakra, jestem wkurzona na maksa

jak ja nienawidzę ludzi!

Jestem zła. I pomału zaczynam mieć wszystkiego dosyć. Dostałam wczoraj maila że z tej pracy na którą się nakręcałam nici. I tak sobie myślę, że skoro nawet w szkole w której się uczyłam i pracowałam mnie nie chcą to ciekawe kto mnie zatrudni Mam dość siedzenia w domu i bycia kurą domową (lub utrzymanką jak kto woli) Jakoś czarno widzę swoją przyszłość :/

[m.arty]

Niusu - bedzie dobrze i znajdziesz prace! Jestes dobra w tym co robisz, masz juz referencje wiec szukaj. Trzymam kiucki!
Mnie namowily kolezanki, jednej aku pomogla a byla starsza odemnie. Druga pracuje w przedszkolu i nasluchala sie jak to matki zachwalaly aku bo im pomogla. Zobaczymy jak to bedzie.



Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[roux666]

Napisane przez JossStone

Nie wiem czy wypada, albo jak się mówi... ale trzymam kciuki



A ja dzisiaj jestem strasznie zła byłam z moją mamą u jej cioci, która ma 75 lat - genialna kobieta, ma jakieś 1,5 m ale wszędzie wlezie, wszystko robi,w życiu bym jej tyle lat nie dała. I ostatnio zrobiła sobie nowe okulary i w mieście jakiś 4 łebków podleciało i jej zerwało te okulary i podeptało masakra, jestem wkurzona na maksa

o jezuuu:/:/ co za kretyny wpadaja na takie pomysly....( jeszcze gdyby wyrwali torebke i uciekli to bylm zrozumiala, ale po co komus okulary zabierac i niszczyc? no jaki cel w tym? no ekstrnalna glupota...

Napisane przez niusuance

Ciekawe. Mnie akupunktura trochę przeraża i nie za bardzo wierzę w jej działanie. Niemniej jednak mam nadzieję, że pomoże!





jak ja nienawidzę ludzi!



Jestem zła. I pomału zaczynam mieć wszystkiego dosyć. Dostałam wczoraj maila że z tej pracy na którą się nakręcałam nici. I tak sobie myślę, że skoro nawet w szkole w której się uczyłam i pracowałam mnie nie chcą to ciekawe kto mnie zatrudni Mam dość siedzenia w domu i bycia kurą domową (lub utrzymanką jak kto woli) Jakoś czarno widzę swoją przyszłość :/

Nisiu, cierpliwosci...sama dobrze wiesz, ze nic co dobre nie przychodzi latwo....

[regazza]

Napisane przez m.arty

Niusu - bedzie dobrze i znajdziesz prace! Jestes dobra w tym co robisz, masz juz referencje wiec szukaj. Trzymam kiucki!
Mnie namowily kolezanki, jednej aku pomogla a byla starsza odemnie. Druga pracuje w przedszkolu i nasluchala sie jak to matki zachwalaly aku bo im pomogla. Zobaczymy jak to bedzie.

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

Trzymam kciuki żeby i Tobie pomogło!

Niu, uwierz we własne możliwości i zdolności i szukaj dalej życzę wytrwałości w poszukiwaniach!

My z Tż za niecałe 2 tyg jedziemy do niego na tydzień, planujemy wycieczkę objazdową po Transylwanii a potem na tydzień do mnie..
A po powrocie musimy się wyprowadzić w końcu, bo nie idzie wytrzymać z tym kolesiem Praktycznie w ogóle się do siebie nie odzywamy.. na szczęście :P

[Harika]

JossStone, nóż się w kieszeni otwiera!! :[

Niuśka, zaraz dostaniesz ode mnie kopa! Nie wolno ci się poddawać! Wiem, że są lepsze i gorsze dni, człowiek myśli, że nigdy pracy nie znajdzie, ale wszystko jest kwestią czasu. Może to nie będzie pocieszające, ale znam ludzi, którzy pracy kilka lat szukali. A teraz są bardzo zadowoleni. Warto czekać, choć jest to męczące. Pamiętaj, że dopóki walczysz - nie przegrałaś

My z Tż za niecałe 2 tyg jedziemy do niego na tydzień, planujemy wycieczkę objazdową po Transylwanii a potem na tydzień do mnie..

Brzmi jak fajny urlop

[irenkaaa]

ragazza ja tez tak mam w domu gdzie wynajmujemy ale jakos wytrzymam
mam nadzieje ...

[m.arty]

Napisane przez regazza

Trzymam kciuki żeby i Tobie pomogło!

Niu, uwierz we własne możliwości i zdolności i szukaj dalej życzę wytrwałości w poszukiwaniach!

My z Tż za niecałe 2 tyg jedziemy do niego na tydzień, planujemy wycieczkę objazdową po Transylwanii a potem na tydzień do mnie..
A po powrocie musimy się wyprowadzić w końcu, bo nie idzie wytrzymać z tym kolesiem Praktycznie w ogóle się do siebie nie odzywamy.. na szczęście :P

Brzmi jak super urlop

Napisane przez irenkaaa

ragazza ja tez tak mam w domu gdzie wynajmujemy ale jakos wytrzymam
mam nadzieje ...

Irenkaa - juz blizej niz dalej. Bilety kupione? Wszystko zalatwione?

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[irenkaaa]

bilety kupione juz dawno
i bardzo dobrze bo juz cena prawie podwojna

a do zalatwiania co ja mam?
soncze prace , odpoczne troche, u1 mi wysla za granice , o p50 nawet niewiem czy bede skladac bo babka w banku mi gada ze nie mozna konta zlikwidowac wysylajac im list z kopia paszportu ( pan na infolinii mowi zupelnie co innego ) wiec jak bedzie tak to zamkne konto przed wylotem i tyle i zadnego p50 nawet nie bede wtedy skladac pewnie

chybaze w revenue powiedza ze mozna na czyjes konto zwrot zrobic to poszukam chetnego do pomocy

tymczasem do pracy
jeszcze troche

wiesz Marty niemam wiele do zalatwiania
tam dopiero sie zacznie ... wszystko od nowa

[m.arty]

Irenkaa - w AIB masz konto? Ja u nich zamknelam konto przez telefon.

Sent from my SK17i using Tapatalk 2