Czym dziś pachniesz? Odsłona LIV

[Corii]

Napisane przez gryx82

co tam ciekawego słychać Gryxsławie?

[gryx82]

Napisane przez Asiuuuuula

I ja tę najbardziej lubię , mogę samą jeść omniomnioniom . Na jutro i środę sobie już przygotowałam właśnie taką kaszę z duszonym sznyclem indyczym duszonym w warzywach

Ja najbardziej lubię z ciemnym sosem ze zrazów (zwanych na Ślunsku roladą) + buraczki (zwane gdzieniegdzie ćwikłą) z chrzanem

Napisane przez Corii

co tam ciekawego słychać Gryxsławie?

Stara bida psze Pani

---

Po prysznicu cd. testów Manifesto L'Eclat

[Daffodilka]

Not a Perfume

Miłego dnia

[tharoon]

Noble Cedar




Miłego dnia

[renia30]

Jimmy Choo Intense

[naanakov]

Napisane przez gryx82

Ale Pani Profeeesooor, Luszek ma jutro poprawkę z religii, cały tydzień wkuwał biedak 10 Przykazań, już nawet nie kontaktuje...

Nie ma litości.

W temacie: Lolita Lempicka EDP.

[Idealist]

Rousse

[rena63]

Miroir des Majestes

Miłego dnia

[Missssska]

Code

[marienmarien]

Po koszmarnym poranku, na poprawę humoru- coś co mi bezbłędnie przypomina karaibską plażę, leżaczek i szklankę mojito w ręce...- Gres, Grain de Folie - rozmarzyłam się, a tymczasem trzeba do pracy jechać!

[deszczowypies]

Dzisiaj będzie nówka L de Lolita.

[Figarro]

Il Profvmo Gardenia Royal

[Asiuuuuula]

Lacoste pour Femme

[zania]

Amor Amor

[pasikonik89]

Allure Edition Blanche

[Ania_november]

Batucada

[ragutka]

Flowerbomb edp

[Vanilla]

Armani Si

[_kapryska_]

Potrzebuję pomocy na już!!!

Czy kaszę jaglana po ugotowaniu przelewacie zimną wodą , czy można nakładac bezpośrednio na talerz??
( właśnie zagotowałam, spróbowałam- nie ma goryczki- Figarku wybrałam póki co Twój sposób , a chce jeszcze wypróbowac ten z podgrzewaniem na patelni i ... nie wiem co dalej czy zlac wodą zimną czy nakładac?)

Jeszcze niczym ( poza sztyftem oczywista)

[Joskelyn]

Napisane przez _kapryska_

Potrzebuję pomocy na już!!!

Czy kaszę jaglana po ugotowaniu przelewacie zimną wodą , czy można nakładac bezpośrednio na talerz??
( właśnie zagotowałam, spróbowałam- nie ma goryczki- Figarku wybrałam póki co Twój sposób , a chce jeszcze wypróbowac ten z podgrzewaniem na patelni i ... nie wiem co dalej czy zlac wodą zimną czy nakładac?)

Jeszcze niczym ( poza sztyftem oczywista)

Ja sie wtrace - ja nie przelewam

Amethyst Lalique

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[_kapryska_]

Napisane przez Joskelyn

Ja sie wtrace - ja nie przelewam

O, czyli można - bo kaszę gryczaną i ryż przelewam


Lecę jeśc śniadanie ( a nie śpię od 6 )



edit- dawno nie zjadłam tak szybko śniadania No pycha z miodem i sparzonymi wcześniej rodzynkami, Ciut posoliłam, ale tyci, tyci


Jest niesamowicie ciepło, wiec może wybiorę dziś Tendre Kiss Lalique

[tutaj]

U mnie dziś Zara Nuit

[izka_79krk]

Apropos gotowania kaszy, bardzo ważne jest, aby po uprażeniu zalać ją małą ilością wrzątku, wypłukać i dopiero zalewając jeszcze raz wrzątkiem gotować. To ważne, bo niestety czystość kaszy jaglanej dostępnej na polskim rynku jest jeszcze kontrowersyjna. Prażymy do momentu kiedy zaczniemy odczuwać przyjemny lekki orzechowy posmak. W trakcie prażenia delikatnie poruszamy rondlem lub mieszamy kaszę drewnianą łyżką. Nie mieszamy już w trakcie gotowania. Lepiej gotować na mniejszym ogniu, bo wchłanianie wody będzie wtedy znacznie lepsze, kasza się nam również nie przypali. Solą morską doprawiamy najlepiej po ugotowaniu, delikatnie mieszając. Jeżeli gotujesz kaszę tak jak ja w żeliwnym garnku, to po wyłączeniu elektrycznego palnika zdejmij garnek. Żeliwo kumuluje na długo ciepło i jak zostawisz garnek na ciepłej płycie to zrobi się jaglany zakalec.

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Ja nie przelewam, ale jak widać szkoły są różne trzeba spróbować tak i tak i będziesz wiedziała która metoda bardziej się sprawdza

[Ania_november]

A po ugotowaniu najlepiej przełożyć w naczynie żaroodporne, zawinąć w koc i pod kołdrę, żeby "doszła" :P zresztą to sposób dobry przy każdej kaszy

[Emiks]

Napisane przez deluce

ad 1. ale którom flaszkę? się właśnie o to rozchodzi, że przecie obie bym musiała (...)

No jak to którą? Obie

Napisane przez pozzzziomka

A czym pachnie?

Skórą, szlachetną, miękką skórą, delikatną, niczym ircha przesiąknięta luksusowym alkoholem z nutą upajającej słodyczy, szczyptą złocistej ambry, goryczką wanilii i spowita kadzidlaną poświatą.
Mówię oczywiście o SoOud Nur Parfum Nectar w czarnym flakonie, bo istnieje też wersja o koncentracji Eau Fine, niby nuty zapachowe te same, jednak ta jest rozmyta, rozwodniona i bez wyrazu

Napisane przez VI4

kurcze, ja się zlałam całą zawartością próbki i pożałowałam...mi się kojarzy z kostką do wc

Kostką do wc? Chyba musiałby je produkować co najmniej Designer Shaik albo Amouage

Napisane przez gryx82

Ja najbardziej lubię z ciemnym sosem ze zrazów (zwanych na Ślunsku roladą) + buraczki (zwane gdzieniegdzie ćwikłą) z chrzanem

Buraczki, zwane gdzieniegdzie ćwikłą z chrzanem uwielbiam



Dzisiejszy dzień - w jednej minucie słoneczny, w kolejnej pochmurny rozpoczęłam testowo z Roja Parfums Scandal Parfum

[Quinn]

Aseo ii

[Surykatkaaa]

AoD Le Secret

[vilka80]

wiosennie Figuer Eden, ach

[_kapryska_]

Napisane przez izka_79krk

Apropos gotowania kaszy, bardzo ważne jest, aby po uprażeniu zalać ją małą ilością wrzątku, wypłukać i dopiero zalewając jeszcze raz wrzątkiem gotować. To ważne, bo niestety czystość kaszy jaglanej dostępnej na polskim rynku jest jeszcze kontrowersyjna. Prażymy do momentu kiedy zaczniemy odczuwać przyjemny lekki orzechowy posmak. W trakcie prażenia delikatnie poruszamy rondlem lub mieszamy kaszę drewnianą łyżką. Nie mieszamy już w trakcie gotowania. Lepiej gotować na mniejszym ogniu, bo wchłanianie wody będzie wtedy znacznie lepsze, kasza się nam również nie przypali. Solą morską doprawiamy najlepiej po ugotowaniu, delikatnie mieszając. Jeżeli gotujesz kaszę tak jak ja w żeliwnym garnku, to po wyłączeniu elektrycznego palnika zdejmij garnek. Żeliwo kumuluje na długo ciepło i jak zostawisz garnek na ciepłej płycie to zrobi się jaglany zakalec.

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Ja nie przelewam, ale jak widać szkoły są różne trzeba spróbować tak i tak i będziesz wiedziała która metoda bardziej się sprawdza

O, dziękuję bardzo za kolejne rady

Mam gaz i garnek z dnem trzymającym dośc długo ciepło. Gotuję na minimalnym ... Dziś zrobiłam ta- zalałam wrzątkiem na cedzaku, 2x , potem zagotowałam wodę i wrzuciłam do niej kaszę. Po 12minutach zaczęła niesamowicie gęstniec, wyłączyłam i bez podnoszenia trzymałam na wyłączonym palniku ok. 10 minut.

A jeszcze odnośnie uprażenia -t0 na suchej patelni, bez oleju?

I jeszcze kolejne- czy jeśli jest zimna można ją podgrzac - czy już nie bardzo?

A powiedzmy, że zrobiła się papka ( czysto hipotetycznie) -czy nie zaszkodzi, bo tak wspomniałaś o zakalcu, a ten jak wiadomo może ...



Jeszcze myślę czym by tu zapachniec dzisiaj

[Joskelyn]

Napisane przez _kapryska_

O, czyli można - bo kaszę gryczaną i ryż przelewam


Lecę jeśc śniadanie ( a nie śpię od 6 )



edit- dawno nie zjadłam tak szybko śniadania No pycha z miodem i sparzonymi wcześniej rodzynkami, Ciut posoliłam, ale tyci, tyci


Jest niesamowicie ciepło, wiec może wybiorę dziś Tendre Kiss Lalique

Hmmm ja kaszy gryczanej i ryzu tez nie przelewam w sumie

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2