Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[Luna0]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45914003]Luna chciałabym mieć ten dystans co Ty... Wczoraj poszliśmy z TŻ na imprezę i całą drogę obydwoje płakaliśmy... [/QUOTE]
teraz mam dystans... jak Kamila nie było na świecie to nie mogłam przestać o tym myśleć, nosiłam Aniołka na ręce.. a ile TŻ mieliśmy takich nocy płaczu.. aż mi siebie samej żal jak sobie przypominam.

Napisane przez wadera4

Ja rozumiem, że po ciąży wszystko się zmienia, ale żeby stopy?

haha no niestety mi też urosły i jestem w d.pie

Napisane przez jana

Kochane, nie odzywalam się, bo jestem w szpitalu w sobotę o 0.22 na swiat przyszedl nasz maluszek, bylo dramatycznie, ale na szczęście jest happy end. Spadalo tetno, zawezona oscylacja, nie czulam ruchow, no i szybka decyzja i jest.
Nie mam mleka maly cudny.
Dziewczyny czy ja jestem nienormalna? Ciagle drze o jego zdrowie, sprawdzam, czy oddycha, jak oddycha. ?.
Agatko, sprzedam detektor, użyty doslownie kilka, moze kilkanascie razy, ważna rzecz, co do ceny, sie dogadamy

Jana! Gratulacje!! Nie mogę się doczekać szczegółów..
ciężki ostatek ciąży i poród ale już jest! z wami, na zawsze!
oczywiście ja też ciągle sprawdzam czy Kamil oddycha, od roczku o połowe mniej razy ale to nadal bardzo dużo
Niestety to się sprawdza, że po ciąży strach zostaje tylko jest inny. A tak bardzo nie chciałam w to wierzyć jak dziewczyny pisały...

Napisane przez Mlebidakin

Moja mama mi to sugerowała. Że skoro synek umarł to może powinnam się starać o dziewczynkę bo czasem wg mojej mamy organizm odrzuca jakąś płeć czy coś w tym stylu.

Też tak słyszałam, ale wątpię żeby był sens starać się wyłącznie o dziewczynkę, bo raczej ciężko trafić

[Alfahelisa]

Napisane przez pani22ka

Jana!!!!!!!!!!!!!! Cudo! Gratuluję i czekam na focisze





Wika, urlop na żądanie i heja (na) do męża! to nie ma to tamto i płakać, że śr/czw/wt.

hehe, 1 kwietnia zadzwonili do mnie z żłoba i nie wiem czy to żart czy faktycznie od września by coś było i mam takie same rozumowanie jak Ty toż to tycie.

heh a my mamy miejsce "od już" i na już decydować trzeba (choć tyle, ze nasz żłobek ma świetne opinie...)

[Maga83]

Napisane przez zebrawpaski

często mnie zastanawia, że dziewczyny, które udzielały się we wcześniejszych wątkach doczekały się po drugich stratach kolejnych dzieci i były to dzieci tej samej płci
nita, amilcia, - dwie córy
bacha, maksi- dwóch chłopaków

Ja jakoś też się tego boję...
Chociaż na razie nie wyobrażam sobie następnej ciąży. A może bardziej dzielenia czasu. Olek jest teraz całym moim światem

[zebrawpaski]

Napisane przez Luna0

Też tak słyszałam, ale wątpię żeby był sens starać się wyłącznie o dziewczynkę, bo raczej ciężko trafić

e, no co Ty

a poważnie to może warto podpytać gina o taką zależność....
moja chyba mnie chciała tylko uspokoić....i nie rozwinęła tematu

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez Maga83

Ja jakoś też się tego boję...
Chociaż na razie nie wyobrażam sobie następnej ciąży. A może bardziej dzielenia czasu. Olek jest teraz całym moim światem

Maga- no właśnie...czasu
bo co do ciąży to my zawsze chcieliśmy doczekać zestawu minimum 2+3

[kooocur]

Modliłam się aby mi stopa urosła, ale mnie akurat ominęła ta przyjemność

[moni_ka.g]

Napisane przez BERBIE

monika, kucyk dziękuję za typy termometrów.

mamuśki polecacie jakieś dobre nosidełka dla niemowlaka?

dziewczyny już jakiś czas temu prosiłam ale się powtórzę, macie jakieś poradniki dla mam w pdf? na petamt rozwóju niemowlaka itp.?

sprawdziłam, thermoflash lx 26

bondolino jest dobre dla maluszków, choć teraz skłaniałabym się do chusty na początek, a później do nosidła, dla kilkumiesięcznego dziecka. sama zaczęłam nosić 5cio miesięczne dziecko, Kubek teraz nosi Tymka w bondolino.

na pewno gdybyś chciała kupować używane to zainteresuj się tym przed sezonem urlopowym, ja kupowałam w sierpniu i używki były drogie, nie wiele tańsze niż nówki, później jesienią widziałam na allegro i były zdecydowanie tańsze.

nie mam

[Alfahelisa]

Zebra oficjalnie (z tego co się orientuję) to nie znaleziono takiej zależności, by ktoś mógl rodzic tylko dziewczyki czy chłopców
choć genetyka ciągle niezbadana jest

[natalia_23]

Napisane przez jana

Kochane, nie odzywalam się, bo jestem w szpitalu w sobotę o 0.22 na swiat przyszedl nasz maluszek, bylo dramatycznie, ale na szczęście jest happy end. Spadalo tetno, zawezona oscylacja, nie czulam ruchow, no i szybka decyzja i jest.
Nie mam mleka maly cudny.
Dziewczyny czy ja jestem nienormalna? Ciagle drze o jego zdrowie, sprawdzam, czy oddycha, jak oddycha. ?.
Agatko, sprzedam detektor, użyty doslownie kilka, moze kilkanascie razy, ważna rzecz, co do ceny, sie dogadamy

gratuluję, bardzo się cieszę, że masz już małego po drugiej stronie brzucha

Perse masz rodzinę w okolicach Skoczowa??
Ja też na śląsku mieszkam ale za oknem całkiem inny widok

zeberka biedny tż, czyżby same pasiaste miał w domu??

Czytam Was na bieżąco ale jakoś czas ucieka mi przez palce. Mikołaj zabiera całą moją energię tu basen, tu rower biegowy a mama biegnie za synem tu rower a Miko w foteliku, jak kupimy trampolinę to chyba będę padać z synem przed 20

[pani22ka]

Napisane przez kooocur

Modliłam się aby mi stopa urosła, ale mnie akurat ominęła ta przyjemność

nic a nic Ci się nie zmieniła?! farciara

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez moni_ka.g

sprawdziłam, thermoflash lx 26

mam ten sam.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez anitaxas

Perse oczywiscie,że masz racje i ja się z Twoim zdaniem całkowicie zgadzam Chodzi mi tylko o podejście niektórych teściowych, babć, ciotek itp. - one robiły tak i tak - dzieci wychowały i nic im nie było, a wiadomo, że wiedza choćby na temat odżywiania i zalecenia są kolosalnie inne niż przykładowo 20-30 lat temu, ale tego to im już nie przetłumaczysz.
Ja np. z przerażeniem obserwowałam jak teściowa podawała do picia mleko prosto od krowy niespełna pół rocznemu wnukowi, do tego słodzi mu wszystko co popadnie, soli i przyprawia ale ja nie jestem matką tego dziecka więc się nie wtrącam.

Wiem, wiem, tylko napisałam jako przykłady

Napisane przez pani22ka

heh. bedziesz miec cieżko.....

koronny argument mojej t.
ja już mam jeden kontrargument: "proszę iść do dentysty i niech leczy pani zęby metodami sprzed 36 lat".
(u mnie wszystko to wydziwianie. poczęwszy od pampersów, poprzez witaminę D, smarowidła do pupy, rehabilitację, szczepienia, słoiczki, długie kp...)



Agata, myślałam, że to opowieści ciotek-klotek, ale mi się bardzo zmieniła stopa po ciąży. Noszę 37,5 -38, ale oczywiście zawsze kupowałam 37. No i teraz wszystkie buty mnie cisną...

Z butami mam identycznie jak Ty (te same rozmiary). Ale przecież każdy powód, by kupić nowe buty jest dobry

Co do witaminy D, u mnie mama pyta często, czy podaję codziennie, jak usłyszała, że jakiejś znajomej dziecko ma całe powykrzywiane nogi i zakaz chodzenia z uwagi na m.in. brak tej wit...
Za to dziś dostałam prawie ochrzan! za to, że daję Arturowi zimny jogurt
Serio robię aż tak źle? Wyciągam go z lodówki i stoi tak gdzieś z 15 minut...

Napisane przez jana

Kochane, nie odzywalam się, bo jestem w szpitalu w sobotę o 0.22 na swiat przyszedl nasz maluszek, bylo dramatycznie, ale na szczęście jest happy end. Spadalo tetno, zawezona oscylacja, nie czulam ruchow, no i szybka decyzja i jest.
Nie mam mleka maly cudny.
Dziewczyny czy ja jestem nienormalna? Ciagle drze o jego zdrowie, sprawdzam, czy oddycha, jak oddycha. ?.
Agatko, sprzedam detektor, użyty doslownie kilka, moze kilkanascie razy, ważna rzecz, co do ceny, sie dogadamy

Ale się cieszę Gratulacje!
Napisz coś więcej, imię, ile ważył Oczywiście jak będziesz miała siłę! Dużo zdrówka dla Was

Napisane przez kooocur

Ja mam monitor oddechu, Marcel kończy 9 miesięcy a i tak w nocy wstaje jak się przebudzę i sprawdzam czy i jak oddycha

Miałam pisać, ale kooocur napisała za mnie słowo w słowo :P

Napisane przez natalia_23

Perse masz rodzinę w okolicach Skoczowa??
Ja też na śląsku mieszkam ale za oknem całkiem inny widok

Nie, nie, w Skoczowie tylko w celach turystycznych i jako baza wypadowa PKSem do Brennej Bo pociągu bezpośredniego nie ma (nie było? nie wiem, jak jest teraz...).

[Maga83]

Berbie ja mam nosidełko manduca. Chuste też miałam ale nie potrafiłam w nią prawidłowo zawiązać Olka a bałam się że złym wiązaniem zrobię mu krzywdę

[Wika28]

Napisane przez Alfahelisa

A Wiktorkowi się zwolnilo miejsce żłobku i mam rozkminkę bo przecież on taki malutki

Napisane przez pani22ka

hehe, 1 kwietnia zadzwonili do mnie z żłoba i nie wiem czy to żart czy faktycznie od września by coś było i mam takie same rozumowanie jak Ty toż to tycie.

do przedszkola i szkoły też będzie za malutki, do żeniaczki za młody itd itd

Napisane przez pani22ka

Wika, urlop na żądanie i heja (na) do męża! to nie ma to tamto i płakać, że śr/czw/wt.

Napisane przez zebrawpaski

to samo miałam pisać
a Tz-et nie może przyjechać?
zrób mu niespodziankę- spontan będzie

dopiero by się zdziwił niespodzianki mu raczej z kilku powodów nie zrobię on by mógł przyjechać i zdarzało się, że na pół dnia wpadał ale owulka to jednak przebiegła małpa
A ostatnio mój Malżonek stwierdził, że on tak naprawdę nie wie, czy chce dzieci, jego koleżanki w pracy - 4 rozwódki z dorastającymi dziećmi - bez przerwy na te dzieci narzekają. "I jak tak to ma być, to szkoda zdrowia i w ogóle"

Napisane przez Luna0

haha no niestety mi też urosły i jestem w d.pie

ale ze jak? o numer? dwa?

[jana]

Kochane, zalamka, w sobotę sie maluch urodzil a u mnie w ppiersiach NIC, na początku maly ssal, teraz juz nawet nie chce, chyba odpuszczę wczoraj az sie poryczalam,
oczywiscie dwa razy zrobilam akcje ze nie oddycha, raz wzielam na recei poszturchalam, ja sie chyba nie nadaję 9

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jana NADAJESZ się! Nawet nie myśl, że jest inaczej! kto ma się nadawać jak nie Ty? Tyle przeszłaś, żeby mieć Malutkiego przy sobie... nie smutaj. Poza tym przecież nie każda mama może być mamą kp i to też jest normalne...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[pani22ka]

Przez 5 dob nic w piersiach nie miałam. Żadnego mitycznego nawalu. Nic .
Nadajesz się. Jesteś wspsniala mama!

[jana]

Napisane przez pani22ka

Przez 5 dob nic w piersiach nie miałam. Żadnego mitycznego nawalu. Nic .
Nadajesz się. Jesteś wspsniala mama!

I co bylo po 5 dobach? Byl Torres dokarmiany? Przystawialas? Jak to sie stalo, ze sie pokarm pojawil?

[BERBIE]

Napisane przez zebrawpaski

a poważnie to może warto podpytać gina o taką zależność....

mojej znajomej która 2 razy # a ma zdrowego synka powiedział, że prawdopodobnie nie jest w stanie doniosić dziewczynek.

Napisane przez moni_ka.g

bondolino jest dobre dla maluszków, choć teraz skłaniałabym się do chusty na początek, a później do nosidła, dla kilkumiesięcznego dziecka. sama zaczęłam nosić 5cio miesięczne dziecko, Kubek teraz nosi Tymka w bondolino.

dzięki
tworzę listę rzeczy które chcę dostać, jeśli nie dostanę na jesień zacznę się rozglądać za używką. choć na chwilę obecną żadnych używek nie widzę...

Napisane przez natalia_23

Czytam Was na bieżąco ale jakoś czas ucieka mi przez palce. Mikołaj zabiera całą moją energię tu basen, tu rower biegowy a mama biegnie za synem tu rower a Miko w foteliku, jak kupimy trampolinę to chyba będę padać z synem przed 20

no i super! aktywna mama!

Napisane przez Wika28

A ostatnio mój Malżonek stwierdził, że on tak naprawdę nie wie, czy chce dzieci, jego koleżanki w pracy - 4 rozwódki z dorastającymi dziećmi - bez przerwy na te dzieci narzekają. "I jak tak to ma być, to szkoda zdrowia i w ogóle"

Napisane przez jana

Kochane, zalamka, w sobotę sie maluch urodzil a u mnie w ppiersiach NIC, na początku maly ssal, teraz juz nawet nie chce, chyba odpuszczę wczoraj az sie poryczalam,
oczywiscie dwa razy zrobilam akcje ze nie oddycha, raz wzielam na recei poszturchalam, ja sie chyba nie nadaję 9

jana a laktator? dziewczyny coś na pewno doradzą.

ja dziś wstałam z zamiarem poprania części ubranek malucha. jedna pralka już w ruchu.
popsuł mi się ekspres dolce gusto i jestem zła mam zapas kapsułek na ponad 100 zł a jeśli się nie da go naprawić to na pewno takiego już nie kupię, więc kapsułki będę musiała komuś opchnąć.

[wadera4]

Jana gratuluję serdecznie, fajnie, że już masz maluszka przy sobie

Napisane przez zebrawpaski

ściągam "skórę" z biszkoptów a i tak niektóre warstwowe placki nie trzymają się kupy

A biszkopt nasączasz?




Przepraszam, że więcej nie napiszę, ale tak mi serce nap****ala, że na niczym nie mogę się skupić
Wyniki elektrolitów wyszły w porządku, może jedynie magnez w dolnej granicy normy. Ale biorę i magnezin i aspargin i mam wrażenie, że jest coraz gorzej i boję się, jak to wpłynie na maleństwo

[sofciaa]

Napisane przez BERBIE

dziewczyny już jakiś czas temu prosiłam ale się powtórzę, macie jakieś poradniki dla mam w pdf? na petamt rozwóju niemowlaka itp.?

Ja mam bardzo starą książkę z 89r. na półce, ale również w pdf Benjamina Spock'a "Dziecko - pielęgnowanie i wychowanie", jak jesteś zainteresowana, to mogę podesłać

[moni_ka.g]

Napisane przez jana

Kochane, zalamka, w sobotę sie maluch urodzil a u mnie w ppiersiach NIC, na początku maly ssal, teraz juz nawet nie chce, chyba odpuszczę wczoraj az sie poryczalam,
oczywiscie dwa razy zrobilam akcje ze nie oddycha, raz wzielam na recei poszturchalam, ja sie chyba nie nadaję 9

spokojnie, masz dużo nerwów i stresu ze względu na trudną ciążę, ciągły strach o małego, a to nie sprzyja pojawieniu się pokarmu. co radzą w szpitalu? masz laktator? spróbuj regularnie używać laktatora i czekaj na efekty.
nadajesz się i dla niego jesteś najwspanialszą mamą

Napisane przez BERBIE

dzięki
tworzę listę rzeczy które chcę dostać, jeśli nie dostanę na jesień zacznę się rozglądać za używką. choć na chwilę obecną żadnych używek nie widzę...

ja dziś wstałam z zamiarem poprania części ubranek malucha. jedna pralka już w ruchu.
popsuł mi się ekspres dolce gusto i jestem zła mam zapas kapsułek na ponad 100 zł a jeśli się nie da go naprawić to na pewno takiego już nie kupię, więc kapsułki będę musiała komuś opchnąć.

używki raz są, raz nie ma, generalnie jak pojawi się kilka to jest dobrze, trzeba polować. generalnie chyba szybciej kupić chustę, bo widzę po znajomych, czy wpisach na forum, że częściej nie sprawdza się z różnych względów i ludzie sprzedają praktycznie nie używane.
jeszcze w temacie nosidełek, popatrz sobie jaką mają szerokość, tzn jak bardzo dziecko musi mieć rozstawione nóżki, bo niektórzy narzekają, że dziecko za małe do nosidła, a mają najszersze np. chyba tula jest szeroka, na pewno bondolino węższe (kiedyś na wątku marcowym mierzyłyśmy dla koleżanki), no i bondolino ma regulację w tym zakresie, można poszerzyć ten pas dla starszego dziecka. do tych szerokich nosideł są jakieś wkładki dla najmniejszych dzieci, tyle, że to dodatkowe koszty.
bondolino jest dość drogie jednak, z ergonomicznych, tańszych mei tai jest też polecane. generalnie jeszcze o nosidłach tula i boba słyszałam sporo dobrego, choć te 2 raczej dla starszych dzieci są polecane.

pamiętam całe suszarki mikro ciuszków

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez jana

Kochane, zalamka, w sobotę sie maluch urodzil a u mnie w ppiersiach NIC, na początku maly ssal, teraz juz nawet nie chce, chyba odpuszczę wczoraj az sie poryczalam,
oczywiscie dwa razy zrobilam akcje ze nie oddycha, raz wzielam na recei poszturchalam, ja sie chyba nie nadaję 9

Oczywiście że się nadajesz! Jesteś najlepszą mamą na świecie!
A położne w szpitalu z karmieniem nie pomogą? Może niech tż poszuka kogoś z poradni laktacyjnej
? To prywatnie więc do szpitala przyjedzie...

Napisane przez zebrawpaski

[/COLOR]gin powiedziała tylko na początku do mnie przy Tz-ecie robiąc USG
"Będzie se musiał jeszcze ten Twój chłop trochę popracować jak chce chłopca"
TZ-et 3 razy pytał czy to się jeszcze może zmienić
powiedziała, że na następnej wizycie nie powinno być już wątpliwości

Tak myślałam że dziewczynka Przy chłopaku szybciej widać. I lekarze szybciej pewni są.

Napisane przez Luna0

teraz mam dystans... jak Kamila nie było na świecie to nie mogłam przestać o tym myśleć, nosiłam Aniołka na ręce.. a ile TŻ mieliśmy takich nocy płaczu.. aż mi siebie samej żal jak sobie przypominam.

Napisane przez wadera4

Przepraszam, że więcej nie napiszę, ale tak mi serce nap****ala, że na niczym nie mogę się skupić
Wyniki elektrolitów wyszły w porządku, może jedynie magnez w dolnej granicy normy. Ale biorę i magnezin i aspargin i mam wrażenie, że jest coraz gorzej i boję się, jak to wpłynie na maleństwo

O matko współczuję bardzo.


A mi słabo z nerwów.. Kotka się przed chwilą krztusiła kilkanaście minut a ja nie potrafiłam jej pomóc Kaszlała, charczała, język na wierzchu, łapki ugięte.


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[BERBIE]

Napisane przez wadera4

Przepraszam, że więcej nie napiszę, ale tak mi serce nap****ala, że na niczym nie mogę się skupić
Wyniki elektrolitów wyszły w porządku, może jedynie magnez w dolnej granicy normy. Ale biorę i magnezin i aspargin i mam wrażenie, że jest coraz gorzej i boję się, jak to wpłynie na maleństwo

waderko a nie możesz podjechać na IP i powiedzieć, że źle się czujesz? może niech cię położą na kilka dni na obserwację?

Napisane przez sofciaa

Ja mam bardzo starą książkę z 89r. na półce, ale również w pdf Benjamina Spock'a "Dziecko - pielęgnowanie i wychowanie", jak jesteś zainteresowana, to mogę podesłać

poproszę

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez moni_ka.g

używki raz są, raz nie ma, generalnie jak pojawi się kilka to jest dobrze, trzeba polować. generalnie chyba szybciej kupić chustę, bo widzę po znajomych, czy wpisach na forum, że częściej nie sprawdza się z różnych względów i ludzie sprzedają praktycznie nie używane.
jeszcze w temacie nosidełek, popatrz sobie jaką mają szerokość, tzn jak bardzo dziecko musi mieć rozstawione nóżki, bo niektórzy narzekają, że dziecko za małe do nosidła, a mają najszersze np. chyba tula jest szeroka, na pewno bondolino węższe (kiedyś na wątku marcowym mierzyłyśmy dla koleżanki), no i bondolino ma regulację w tym zakresie, można poszerzyć ten pas dla starszego dziecka. do tych szerokich nosideł są jakieś wkładki dla najmniejszych dzieci, tyle, że to dodatkowe koszty.
bondolino jest dość drogie jednak, z ergonomicznych, tańszych mei tai jest też polecane. generalnie jeszcze o nosidłach tula i boba słyszałam sporo dobrego, choć te 2 raczej dla starszych dzieci są polecane.

właśnie te tula mają wkładki po 45 -60 zł i niby można je nosić od niemowlaka, ale mam co do tego obawy. ogólnie bardzo mi się podobają bo widziałam je na żywo.
co do chust to nie wiem czy będę umiała wiązać.
ale z drugiej strony zastanawiam się czy mój maluch będzie chciał być noszonym, a jak nie to spora kasa w błoto... mimo, że nie moja, ale i tak szkoda.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jana, przystawiaj i rozkręcaj laktatorem Będzie dobrze Laktacja jest w głowie - to najprawdziwsza prawda!!

A jak położne? Pomagają coś?

[Kubek29]

Jana, ale praktycznie nigdy na poczatku nie ma fontanny mleka! Jeszcze masz czas
Tez nie jej miałam, dopiero pozniej dzieki czestemu przystawieniu i wierze we własne cycki sie pojawiła.
Nie stresuj sie tym. Przystawiaj synka na spokojnie, proś o pomoc położne, moze doradcę laktacyjnego.... I po prostu pewnego dnia wszystko zaskoczy
Dziecku sie nic nie stanie, raz ze potrzebuje tego pokarmu naprawdę w pierwszych dobach niewiele a po drugie mm to nie taka tragedia.
Nie zrażaj sie!

Tez szturchalam Tymona
Pierwsza noc nie spałam ani minuty, bo patrzyłam czy oddycha.
Pare razy zapalalam światło, bo wydawało mi sie ze siny jest

Norma

[iza243]

Witam

Napisane przez jana

Kochane, zalamka, w sobotę sie maluch urodzil a u mnie w ppiersiach NIC, na początku maly ssal, teraz juz nawet nie chce, chyba odpuszczę wczoraj az sie poryczalam,
oczywiscie dwa razy zrobilam akcje ze nie oddycha, raz wzielam na recei poszturchalam, ja sie chyba nie nadaję 9

Kochana spokjnie.Ja też przez pierwsze 4 doby nie miałam pokarmu.Tak jk dziewczyny piszą przystawiaj małego i będzie dobrze

Napisane przez wadera4

Przepraszam, że więcej nie napiszę, ale tak mi serce nap****ala, że na niczym nie mogę się skupić
Wyniki elektrolitów wyszły w porządku, może jedynie magnez w dolnej granicy normy. Ale biorę i magnezin i aspargin i mam wrażenie, że jest coraz gorzej i boję się, jak to wpłynie na maleństwo

Ty to masz z tym sercemBerbie ma racje może IP?

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A mi słabo z nerwów.. Kotka się przed chwilą krztusiła kilkanaście minut a ja nie potrafiłam jej pomóc Kaszlała, charczała, język na wierzchu, łapki ugięte.


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[pani22ka]

Napisane przez jana

I co bylo po 5 dobach? Byl Torres dokarmiany? Przystawialas? Jak to sie stalo, ze sie pokarm pojawil?

Miałam wywoływany poród. więc sytuacja dość podobna do cc. nikt mi dziecka na 2 godziny po porodzie nie polozyl na brzuchu, przez 5 dni Torres leżał w inkubatorze. chodziłam go "karmić" dwa razy dziennie. z cycków nie mogłam odciągnąć NIC. chłop udoił siary - tyle bylo, aż 1 cm.
po 5 dniach go dostalam. i wcale nie bylo lepiej. ale chociaz moglam go przystawiac do oporu. nie mialam mleka, na noworodkach byl karmiony mm (owszem, to nic złego, ale jednak z butelki leci łatwiej niz z piersi mamy, wymaga od dziecka mniej pracy...); ja probowalam rozkrecic laktacje sondą (no i tak nauczyc syna ssac, ale i pobudzić biust do produkcji).
jak wyszlismy do domu to się karmilismy wciaz. prawy cyc mial inna brodawke, T. go nie chcial. wiele łez mnie kosztowalo karmienie. talib cycowy wisial na mnie. dla glowy duze znaczenie mialo, ze byl malutki (2650) a pieknie przybieral na cycu. teraz wiem ze to normalne (szybko nadrabial), ale wtedy potegowalo to wiare w biust.
Przez te 5 dni mialam takie mysli jak Ty. Potegowal to fakt, ze nie mialam dziecka przy sobie. Nie bylo to latwe.
Tak naprawde laktacje uratowala mi wiara w moje wielkie cycki i smsy od przyjaciolki - że jej "duze mleczarnie" napelnialy sie wolno, ze dopiero w drugim tygodniu ruszylo, ze nawal miala po 3 miesiacach (sic!).
I 'stara polozna', ktora rzekla: WRZUC NA LUZ TO RUSZY. Cos w tym jest. choc nikt nie mowi ze to proste.

(bez polskich znakow, bo syn na cycu )

Napisane przez Kubek29

Pierwsza noc nie spałam ani minuty, bo patrzyłam czy oddycha.

ja też. pierwsza noc z nim. i nie bylo to madre

[Hosenka*]

Jana
Gratuluję!!
Z mlekiem spokojnie Pojawi się
Pamiętam jak w szpitalu w 3 czy 4 dobie prez 2 godziny w nocy odciągałam recznym laktatorem kropelka po kropelce 120ml z obu piersi. Jaka byłam dumna
Teraz tyle leci z jednej po ok 20 minutach

[jojla]

Napisane przez jana

Kochane, zalamka, w sobotę sie maluch urodzil a u mnie w ppiersiach NIC, na początku maly ssal, teraz juz nawet nie chce, chyba odpuszczę wczoraj az sie poryczalam,
oczywiscie dwa razy zrobilam akcje ze nie oddycha, raz wzielam na recei poszturchalam, ja sie chyba nie nadaję 9

Kochana! Jesteś wspaniałą mamą i oczywiście, że się nadajesz! Dziewczyny już napisały co trzeba i podzieliły się swoimi doświadczeniami. Wiem, że jest Ci z tym źle, że się stresujesz ale nie wolno się zrażac. Daj sobie szansę a na pewno się uda z kp i pamiętaj, że nic na siłę będzie dobrze.

Napisane przez wadera4

Przepraszam, że więcej nie napiszę, ale tak mi serce nap****ala, że na niczym nie mogę się skupić
Wyniki elektrolitów wyszły w porządku, może jedynie magnez w dolnej granicy normy. Ale biorę i magnezin i aspargin i mam wrażenie, że jest coraz gorzej i boję się, jak to wpłynie na maleństwo

Berbie ma rację, może byś podjechała na ip? Niech Ci zrobią porządny sercowy przegląd

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A mi słabo z nerwów.. Kotka się przed chwilą krztusiła kilkanaście minut a ja nie potrafiłam jej pomóc Kaszlała, charczała, język na wierzchu, łapki ugięte.

ojej, coś połknęła czy kłaczek?
Przykro mi, że się zdenerwowałaś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kubek29]

Pani- oczywiscie, ze to nawet nie tle co nie mądre co głupie było!
w domu zalowalam ze tej pierwszej nocy nie pospalam

Trudne początki miałas i jak pieknie wybrnelas

A wierzyć nie tylko trzeba w wielke cycki, niebyt duże mam a jak dają radę

[agatkaa1]

JANA czyżby KAZIK??