Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[xViolet]

Napisane przez anutka171

Dzien dooobry

znow pieknie za oknem
ja juz o 7 bylam na zakupach ciuchowych i dostalam od mojej mamci skore (prawdziwa ). powiedziala, ze ona od swojej mamy dostala swoja pierwsza, wiec mi rowniez chce sprezentowac.
zdjecie w zalaczeniu



no wlasnie



wiesz, ze czasami pojawia sie tylko kilka krostek
moj kuzyn mial niecale 10 szt.



i Ty i on bidulki
czasami tez od nasivinu pekaja naczynka w nosku i pojawia sie krew.
niestety podraznia sluzowke.



maaatko. jaka pora



dziekuje. poogladam sobie
tez sie strasznie napalilam

Fajny kolor skorki

Napisane przez papuga_69

Antek kończy dziś 7 miesięcy

Snow, Endżi BRAWO DLA WASZYCH MALUCHÓW

Wszystkiego najlepszego dla Antka, Julka i Adasia

[maharet1092]

Napisane przez pszczoua

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

A zapomnialam sie pozalic. Umowilam sie do mojego gina na nfz (prywatnie koszt 140zl). I uwaga... Termin wizyty mam na 10 listopada Ciekawe co bedzie jak akurat wypadnie wtedy @. Bede czekac kolejne 7 mscy? Swoja droga to jest tak zalosne ze az smieszne

To ja do endykrynologa probowalam sie zarejestrowac w maju 2013, a termin byl na wrzesien 2014

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez xViolet

Wystawilam chustę i jakaś kobieta chce, żebym jej pokazała, jak sie wiąże. A ja sprzedaje, bo sama tego dobrze zrobic nie umiem na pewno by jej pomógł pokaz w moim wykonaniu

Tez musze swoja jedna sprzedac

[tassia]

ukwitne w tej przychodni. za godzine musze karmic malego, a przede mna dalej sporo osob bo babka po 30minut jedna osobe przyjmuje
pytam takiej laski czy bylaby tak mila mnie przepuscic bo dziecko musze za godzine nakarmic a i tak hyba nie zdarze
a ta do mbie ze Nie bo ona potrzebuje zwolnienie na uczelnie

[Snow_White1]

Napisane przez papuga_69

Antek kończy dziś 7 miesięcy

Snow, Endżi BRAWO DLA WASZYCH MALUCHÓW

Dziękujemy i wzajemnie!
Wczoraj zaczęła wychodzic gorna jedynka. Co ciekawe, mimo tego i mniejszej ilości mm na kolacje, mlody spal do 6:40 (ostatnio budzil sie o 5), a potem dospalismy jeszcze 1,5 h.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[angelikada]

Hej

Napisane przez papalinka83

Hej Moje wyrodne dziecko dzisiaj znowu wstało o 4 Próbowałam ją uśpić przez prawie godzinę, aż w końcu sobie dałam spokój, bo ona ewidentnie była gotowa do zabawy Od 7 pospała jeszcze godzinkę. Ja nie wiem... mi już było ciężko o 6 wstawać, ale ta 4 to jakaś abstrakcja

Jem śniadanko i nadrabiam co tam wczoraj naskrobałyście

Jakbym czytała o sobie :! Otóż moje dziecko dokarmilam przed 24 a spala do 2.30 wzięłam do siebie dałam cyca i jak do 4 z przysypianiem i o 4 poszłam po butle z myślą że sporo zje ale gdzie!z ledwoscia 50 i już myślałam że dzień zacznie odłożyłam do łożeczka a ta se gadala prykala ustami i nawet marudzila ale kilka razy karuzela i usnela i wstala o 9 bawiąc się w łożeczku plujac i robiąc kupę ah kocham to moje dziecko teraz właśnie odlatuje przy cycu ale pewnie mnie nawet nie puści nie mam co liczyć w ogole zauważyłam że moje dziecko może mieć 2 godziny aktywności i po tych 2 godzinach chce spać szkoda tylko że jedynie na 30 minut nie wyobrażam sobie zacząć dzień o 4! Współczuję wiec

[Snow_White1]

Napisane przez xViolet

Fajny kolor skorki



Wszystkiego najlepszego dla Antka, Julka i Adasia

Dziękuję w imieniu Adasia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Encia też nie śpi mi na spacerach. Za to próbuje wysiąść ze spacerówki

"

To tak jak Janek.

[Snow_White1]

Napisane przez vea7

Wrzucaj, pomożemy
Bujaczek ten, który chcę, to starszy model i trudno go dostać w normalnej cenie, a ten który jest, nie ma nóżek z tyłu i się boję, że będzie mało stabilny
Z kojcem to w ogóle padaka, bo nie wiem czy chcę taki siatkowy, czy tylko płotek, a jeśli płotek to czy drewniany czy plastikowy... Każdy ma swoje zalety, każdy ma jakieś ale i tak od dwóch tygodnie dumam



Spoko, zrozumiałe przynajmniej zdanie

No doooobra, nie rzepę - na rzepę jestem za wysoka - może być burak, bo one takie szerokie, a trochę wydłużone są
Niestety brzuch mi został i to taki konkretny W biuście to ja zawsze miałam sporo, w biodrach też, a z nóg ładnie leci, wiec gdyby nie brzuch to by była klepsydra - z tych większych, ale klepsydra, a tak to co? Burak
Z ćwiczeniami niestety nie poszaleję, ze względu na kręgosłup, a z dietą bardziej, ze względu na kp... i doopa...



Lala, a może Ty byś tak w końcu zaczęła się też sobą przejmować, co?
5 tyg, kaszlu i dopiero teraz lekarz
Siem martwię




Dajesz surowe czy gotowane?








anutka, skóra fajna

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Ja tez dumalam ze dwa tyg. W koncu kupilam drewniany szczebelkowy (moze te szczebelki ulatwia wspinanie sie do stania) 1,5x1,5 m.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maharet1092]

Napisane przez papalinka83

Nie powiem, że się nioe cieszę, że schudłam, bo fajnie wchodzić we własne ciuchy, tylko ja niestety chudnę zawsze nie z tego co powinnam, ale to pewnie każdy, zawsze się chce co innego niż się ma

Tez bym chciala wejsc w cviuchy, ale juz mi sie udalo w niektore.Ni mog chudnac do wesela bo sukienka mi spadnie wiec na razie tylko utrwalanie

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez misia332

heh, ja chudnę z tyłka i cycków (nosze już staniki z gimnazjum i jest ok ), a bęcol zostaje.

Ja wlasnie tez z cyckow, ktorych prawie nie mam, a brzuch sterczy

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez tassia

maharet nadrabiam stare posty i widze ze pisalas o dyni
hokkaido nie trzeba obierac

A ja sie natyralam i jeszcze sie nozem dziablam.
A i jeszcze sa jakies 2 rodzaje tej dynii normalna pomaranczowa i taka zielonawa

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez misia332

jestem pewna, bo jak trzymała mu ten smoczek to głowa nie leciała.
I w ogóle tak strasznie dużo miejsca tam miało to dziecko. A nosidło na bank ergonomiczne. Bo nóżki szeroko itp.

Idę kartoflę obrać.

Dlatego wole chuste jak juz musze bez wozka.Poza tym dziecka sie nie nosi przodem do swiata

[Aaamelkaa]

hej
wpadam na moment , Misiek śpi ale nie wiem jak długo jeszcze będzie mi dane tu posiedzieć
Nie ma mnie ostatnio na forum,bo Michaś przez dwa ostatnie dni był bardzo absorbujący, praktycznie cały czas trzeba było go nosić,płakał, marudził
smarowałam dziąsła, temperatury nie miał, brzuszek raczej ok więc nie wiem o co chodziło ,jedyne czym się pocieszałam to o że niektóre z Was też ostatnio tak pisały że kilka dni marudnych i pojawiał się ząbek więc może i u nas tak będzie
wczoraj troszkę podczytywałam i z tego co pomiętam

Vea śliczny torcik i super że chrzciny udane tort kontynuacja motywu, super!

Motylku dużo dużo sił życzę , czuję że u nas będzie to samo,Michaś również jest bardzo aktywny w każdej sytuacji,na bujaczku,puzzlach,łóżeczk u czy w wanience ostatnio nawet na przewijaku tak jak u Was no ale i tak kochane z nich Maleństwa

bojatoja żeby jak najszybciej pozbyć się krostek

Inwersja mamy identyczne body , super Miłosz stoi

Anutka widzę że też miałaś ciężkie dni oby już nie wracały

Ewacia dla Twoich chłopaków

strasznie dużo tytułów nie mogę się zdecydować

[maharet1092]

Zle sie dzidiaj czuje, obudzilam sie o 5tej i nie moglam zasnac przez 2 godz, potem zasnelam i sie obudzilam o 10.20.Maly nie spal tylko buszowal w lozeczku i nawet go nie slyszalam, nie wiem kiedy wstal.Leb mnie boli i mi niedobrze.Nie wiem czy mnie wczoraj nie przewialo bo poszlam w krotkim rekawku i troche zmarzlam, wydawalo mi sie, ze cieplo, ale jak wyszlam z wioski w tren to pizgalo

[bojatoja]

hej. Nadrobię później.

Napisane przez inwersja

boja dajesz coś na chrypę? Fenistil w kroplach jest dobry. ostatnio młody miał lekką i kazali dawać 5kropli x3dziennie

Nie daję. Ale dzięki za info Dzisiaj ma chyba większą tą chrype. I na te krople nie ma żadnych przeciwwskazań, mogę bez problemu podać?

Napisane przez kropla_deszczu

hej laseczki

nie nadrabiam Was dzisiaj bo juz nie mam sily
chciałam tylko się pochwalić, że ALICJA skończyła dzisiaj 8 miesięcy!!!

nadrabiać będę Was w środę pozdrawiam Was kochane i wrzuciłam Wam fotki w K.

Zdrówka dla Alicji


Źółtko podaje się po pół co drugi dzień. A mogłabym podawać po pół- dwa dni pod rząd, później dwa dni przerwy, itd.?

[maharet1092]

Jeszcze mnie t. wkurza
- przez nas dziecko nie siada bo go za malo kladlismy na brzuchu.Dodam, ze do 3 miesiecy darl sie na brzuchu jak obdzierany ze skory i rzeczywiscie malo byl, ale potem nadrobil zaleglosci.I wielce zdziwiona, ze jak bylismy na bilansoe to nas nie wyslano na rehabilitacje z tego powodu, ze nie siada.Nie wiem co to za nagonka na to siadanie, przeciez on ma 2 miechy na to na luzaku jeszcze
-idziemy z dzieckiem na wesele.Nie pobawimy sie ani nic z tego powodu.Jak sie ma dziecko to sie na wesela nie chodzi

[Figulina987]

Napisane przez Snow_White1

Dziękujemy i wzajemnie!
Wczoraj zaczęła wychodzic gorna jedynka. Co ciekawe, mimo tego i mniejszej ilości mm na kolacje, mlody spal do 6:40 (ostatnio budzil sie o 5), a potem dospalismy jeszcze 1,5 h.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale czad

nie wiem jak u Was, ale u mnie koty o dziwo są bardzo łagodne dla Młodego nawet jak ten je szarpnie za sierść a potrafi na prawde mocno pociągnąć

[rusałka_1]

hej



Byliśmy w przychodni mieliśmy mieć szczepienie, ale nie było
Pisalam wam o możliwosci zarażenia się ospą, mimo że minęły ponad 3 tyg dzisiaj wyskoczyła mu mała czerwona krostka wiec sie wstrzymalismy. mam nadzieje ze sie nie rozwinie do jutra wszystko bedzie jasne.

młody wazy 7700g czyli tyle samo co 2 tyg temu. lekarka kazała sie nie martwic...

Napisane przez czaszka_

witam się nocną porą
troche ponadrabiam i lece spac bo niewiadomo jaka noc jeszcze mnie czeka

kurcze wczoraj juz bylo lepiej a dzis znowu po poludniu sie spierdzieliuoo znowu kupek pelno, jutro znow pojdziemy do lekarza z małą

oprocz tego jak pisalam noc tamta byla okropna i w dzien tez nie bylo lepiej ale mam chyba winowajcę.....uwaga uwaga Julce wyrzyna się pierwszy ząbek juz krechę widac i kawałek zębolka i ostry strasznie

mam nadzieje ze to był winowajca i to koniec meczarni Julki

Napisane przez dodinha

Ale Wam dobrze ze spaniem Waszych dzieci.Moja nie dość,że pobudki co chwilę z niewiadomych powodów,z zarzucaniem i opuszczaniem z impetem nóg,to do tego co dwie godziny karmienie.:banghead: Jestem mega niewyspana.Jak ja mam żyć!!!Czy to się kiedyś unormuje???Mam już dość,naprawdę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

kochana jestesmy w tym samym klubie
tez czasem mam dosc, ale musimy dawac rade dla naszych maluchów

Napisane przez bajka1807

niestety goraczka wrocila :/ o 7:30 bylo 39,2 i kolejna kupka inna jak zwykle. nie wiem moze ode mnie tego rzygajacedgo wirusa zlapala? na 3 do lekarza wiec zobaczymy. teraz tempka spadla po lekach i zachowuje sie normalnie.
dobrze ze tz w domu.

ojej, zdrówka

Napisane przez butterfly20

klask i: dla zięcia,śmieszne to jest no nie?

dzis juz co chwile sie tak ustawia i buja

Napisane przez MsLullaby

Ech oby to nie było nic poważnego i szybko przeszło. Daj znać co lekarz powiedział

Dzień dobry
Moje dziecko jest szalone. Oczywiście dalej sam nie zaśnie ale on ewidentnie robi sobie ze mnie jaja. Wstał w nocy po 2 cały zasikany, przebrałam go a on oczywiście piski i śmiechy. Oho to mam lipę. Mimo to odłożyłam go do jego łożeczka a on zasnął w 5minut bez płaczu, marudzenia i bez smoczka. Ja go chyba nigdy nie zrozumiem

oby tak juz pozostało

Napisane przez vea7

J
Wij mi się wije po narożniku i wyje, a ja mam ochotę wyć z nim
Dalej boli mnie głowa, gardło i nos (od kataru), a do tego kręci mi się w głowie... temperatury brak... co za cholerstwo???
Nie myślę...

Napisane przez tassia

no fakt

piszecie o tuli
ja obserwuje wszystkie aukcje od 3miesiwcy uzywanych tuli
schodza max w 3 dni a ceny od 330-390 wiec naprawde mozna smialo kupowac nowa bo uzywana napewno za 3stowki sie sprzeda

jestem w kolejce u lekarza
masakra
kaszle mnie od 5tygodni a dzis rano odplulam flegme z krwia
zesralam sie ze strachu i czekam u lekarza a maciej z moja mama sciagnieta z pracy

zlavjestem.na tesciowa na maxxa ale to w k.

daj znac co ci lekarz powie

Napisane przez anutka171

znow pieknie za oknem
ja juz o 7 bylam na zakupach ciuchowych i dostalam od mojej mamci skore (prawdziwa ). powiedziala, ze ona od swojej mamy dostala swoja pierwsza, wiec mi rowniez chce sprezentowac.
zdjecie w zalaczeniu

super klasyczna i uniwersalna

Napisane przez papuga_69

Antek kończy dziś 7 miesięcy

Snow, Endżi BRAWO DLA WASZYCH MALUCHÓW

najlepszego dla maluchów

uciekamy na spacer póki nie ma deszczu

[m.a.r.t.a]

Napisane przez maharet1092

Jeszcze mnie t. wkurza
- przez nas dziecko nie siada bo go za malo kladlismy na brzuchu.Dodam, ze do 3 miesiecy darl sie na brzuchu jak obdzierany ze skory i rzeczywiscie malo byl, ale potem nadrobil zaleglosci.I wielce zdziwiona, ze jak bylismy na bilansoe to nas nie wyslano na rehabilitacje z tego powodu, ze nie siada.Nie wiem co to za nagonka na to siadanie, przeciez on ma 2 miechy na to na luzaku jeszcze
-idziemy z dzieckiem na wesele.Nie pobawimy sie ani nic z tego powodu.Jak sie ma dziecko to sie na wesela nie chodzi

Moja prawie cały dzień na brzuszku i to od małego. A to po jedzeniu na odbicie, a to podczas zabaw a to nawet podczas kąpieli w wanience i mimo skończonych 7 miesięcy nie siedzi samo. My jej nie uczymy. Zdarza się nam wziąć ją na kolanka i jest w pozycji siedzącej czy na chwilkę ją "posadzę" do poduszki do karmienia (jest w niej bardzo stabilna), ale sama z siebie nie usiedzi. Dziecko ma jeszcze na to czas. Pediatra mi mówił, że to następuje w okresie 7-10 mc życia dziecka.

[Figulina987]

Napisane przez papalinka83

Ja z tyłka właśnie słabo chudnę, a brzucha nigdy nie miałąm specjalnie i właśnie brzuch mi się zapadł, a cycki to w ogóle zniknęły. Ale jak patrzę po ciuchach starych, to chyba kiedyś takie właśnie nieistniejące musiałąm mieć, a potem tabletki anty zrobiły swoje, a potem ciąża i przytycie i już zapomniałam, że nie miałam cycków

Tak na SB, 7 tygodni

ja też najpierw z cycków i już ich prawie nie mam brzuch jako tako zawsze był ok (pamiętam jak urodzilam Kube, chodzilismy z TZ po korytarzu szpitala i ten się mnie pyta czy te wszystkie dziewczyny to jeszcze w ciąży bo takie brzuchy mają a ja od razu płaska), ale tyłek jest najgorszy

[bojatoja]

Napisane przez Natala84

Boja, owoce daje słoiczkowe, z niesłoiczkowych tylko jabłko póki co poczekam na sezon owocowy, wtedy będę dawać świeże

Dzięki za odpowiedź. Skończyłam ekspozycje, i będę eliminować kolejne karmienie

[karolson]

roWkoncu cieplo 20 st slonce pierwszy raz bez czapki i jurtki oczywiscie widzialsm dziewczynke w wozku w puchowce z dosc gruba czapa z nakrytym kocem na nogi, mama jej w dzinach i sweterku.. jak zobaczyla Filipa w bluzie i dresach bez kocyka to mnie niezle obczaila...


A teraz Wam opisze jak przezylam zawal... naszykowalam Filipa wpakowalam do wozka bez kocyka na plasko prawie przypielam pasami ( drugi raz w spacerowce w pasach) denerwowal sie wiec hop go w wozku na schody przed dpm( schody zaokraglane pow ok 2 metrow 2 stopnie w dol, zakladam buty i widze ze sie wierci i w tej samej sekundzie zjezdza po tym schodkach a raczej skacze.. serce mi zamarlo ale na szczescie wozek i kolka spisaly sie na medal bo mimp ze schody zaokraglone wozek zjechal prosto zamortyzowal i sie nieprzewrocil i jeszcze te pasy go unieruchomily..zrobil podkowke ale sie nawet nierozplakal..

[Snow_White1]

Napisane przez Figulina987

Ale czad

nie wiem jak u Was, ale u mnie koty o dziwo są bardzo łagodne dla Młodego nawet jak ten je szarpnie za sierść a potrafi na prawde mocno pociągnąć

To jest maine coon, wiec on ogolnie przyjacielski jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez karolson

roWkoncu cieplo 20 st slonce pierwszy raz bez czapki i jurtki oczywiscie widzialsm dziewczynke w wozku w puchowce z dosc gruba czapa z nakrytym kocem na nogi, mama jej w dzinach i sweterku.. jak zobaczyla Filipa w bluzie i dresach bez kocyka to mnie niezle obczaila...


A teraz Wam opisze jak przezylam zawal... naszykowalam Filipa wpakowalam do wozka bez kocyka na plasko prawie przypielam pasami ( drugi raz w spacerowce w pasach) denerwowal sie wiec hop go w wozku na schody przed dpm( schody zaokraglane pow ok 2 metrow 2 stopnie w dol, zakladam buty i widze ze sie wierci i w tej samej sekundzie zjezdza po tym schodkach a raczej skacze.. serce mi zamarlo ale na szczescie wozek i kolka spisaly sie na medal bo mimp ze schody zaokraglone wozek zjechal prosto zamortyzowal i sie nieprzewrocil i jeszcze te pasy go unieruchomily..zrobil podkowke ale sie nawet nierozplakal..

Ale się musiałaś strachu najeść!
Dobrze, że się nic nie stało, super wózek!

[m.a.r.t.a]

Karolson ja przed 14.00 wychodze z małą na dwór i zamierzam ją ubrać w body z krótkim rękawkiem, na to bluza z kapturkiem, rajtuzki i spodenki. Jest bardzo ciepło, u mnie w cieniu 22 stopnie a co dopiero na słońcu. Wczoraj też było tak ciepło, wysyp mam spacerujących z wózkami. Jedna zapadła mi w pamięć- dziecko miało grubą czapkę na głowie. Ja wiem, że o głowy maluszków trzeba dbać, no ale daje ściąć głowe, że się upociło. Do tego opatulone kocem po samą szyję. Nie mam zwyczaju zaglądać ludziom do wózka, ale akurat stałam z jedną na światłach. Widziałam, że mi się bacznie przygląda, więc i mi oko poleciało. No ale nie moje dziecko nie moja brocha.
My od kilku dni małą do spacerówki daliśmy, ale pasów jej tam nie zapinamy.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez bojatoja

Źółtko podaje się po pół co drugi dzień. A mogłabym podawać po pół- dwa dni pod rząd, później dwa dni przerwy, itd.?

Mi się dało kilka razy całe żółtko na jeden raz. Zdarza się, że dostaje je co 2 dzień a czasami wyszło, że raz na tydzień.

[maharet1092]

Sluchajcie.Jak to jest z tym cukrem?Od kiedy mozna dac niewielkie ilosci?Przyznam sie, ze daje od kilku dni Jankowi te zle kaszki z cukrem(kupilam troche w PL dla siebie i meza bo lubimy) i je je chetnie, a tych niemieckich nie slodkich nie chcial mimo, ze daje zawsze z owocami.Nie wiem czy dobrze robie, ale chyba wole by zjadl taka niz nie jadl nic...

[m.a.r.t.a]

Które masz te "złe kaszki z cukrem"? Ja swojej do ekspozycji glutenu daje kaszkę manną owocową z Bobovity. Zajada.

[maharet1092]

Napisane przez m.a.r.t.a

Które masz te "złe kaszki z cukrem"? Ja swojej do ekspozycji glutenu daje kaszkę manną owocową z Bobovity. Zajada.

Mleczno-ryzowe nestle i bobovita, te owocowe.Cukier jest w skladzie

[m.a.r.t.a]

Szczerze to przymykam oko na cukier w kaszkach.

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

Sluchajcie.Jak to jest z tym cukrem?Od kiedy mozna dac niewielkie ilosci?Przyznam sie, ze daje od kilku dni Jankowi te zle kaszki z cukrem(kupilam troche w PL dla siebie i meza bo lubimy) i je je chetnie, a tych niemieckich nie slodkich nie chcial mimo, ze daje zawsze z owocami.Nie wiem czy dobrze robie, ale chyba wole by zjadl taka niz nie jadl nic...

Najlepiej w ogóle...

[nena_milka]

bajka zdrówka dla małej

czarna myślę, że pasuje taki strój

Inwersja silny chop

madziuchna nie polacałabym NAN... w Norwegii daję Nan ale ma inny skład. Jk byliśmy w Pl (jak młoda miała 3 miesiące) i dwa dni przed powrotem skończyło się norweskie mleko to daliśmy polskie i był problem z brzuszkiem, a nigdy nie mieliśmy takich przebojów. Dawaliśmy esputicon bo bąki, ulewała jescze gorzej, no i i tak buczała. Jak podaliśmy znów norweskie to wszystko przeszło. Jak przeczytałam później składy to wyszło na to, że polski NAN1 jest baaardzo podobny jak norweski NAN2. Czyli jest hmmm tak jakby mniej łagodny dla brzuszka w każdym razie ja się przejechałam, ale inne dziewczyny jak widać ok.

agusiowata mój też wpiernicza dużo słodkiego. Całą szufladę w komodzie ma wypełnioną, snickersami, twixami, cukierkami, ptasim mleczkiem, czokoladami... ot takie zapasy z Pl 20kg tego było

boja owoce daję, ze słoiczków bo np nie chciałoby mi się obrabiać suszonej śliwki a co do reszty to tak jak Natala pisała, czekam na sezon.

karolson zeszła bym na zawał kiedyś teściowa opowiadała, że do nich do szpitala przywieźli dziecko dwa miesiące, mama wystawiła je w wózku na balkon do spania, nowy dom nie mieli jeszcze barierek na tym balkonie. A matka nie zablokowała kółek i wózek walnął z pierwszego piętra... nie wiem jak to się potem skończyło ale dziecko miało już jakieś nieodwracalne zmiany w mózgu. Masakra


dzień dobry, cześć i czzołem!
u nas leje i wichura, że drzewa łamie... siedzimy cały dzień w domu
coś miałam napisać i oczywiście nie pamiętam

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez maharet1092

Mleczno-ryzowe nestle i bobovita, te owocowe.Cukier jest w skladzie

z tego co pamiętam to maltodekstrynę jeszcze mają chyba

Napisane przez matallewar

Najlepiej w ogóle...

[Aaamelkaa]

Napisane przez bojatoja

hej. Nadrobię później.

Źółtko podaje się po pół co drugi dzień. A mogłabym podawać po pół- dwa dni pod rząd, później dwa dni przerwy, itd.?

ja chyba właśnie tak bede robiła

[KalistaM]

Napisane przez passion80

dziewczyny, bankowcy, mam pytanie
mamy hipoteczny w pko bp, jest możliwość odroczenia spłaty rat na jakieś 3 miesiące jest w ogóle sens iść do banku? do tej pory, przeszło 4 lata, nie mieliśmy żadnych zaległości. Odkąd urodziła się Maja jakoś ciągneliśmy ale już ledwo ciągniemy

W pkobp można skorzystać z miesięcznych wakacji kredytowych - co roku jest taka możliwość, oczywiście dla osób, które nie mają zaległości kredytowych. Trzeba jednak pamiętać, że po tych "wakacjach" wydłuża się okres spłaty lub rata jest minimalnie wyższa.