Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy :) cz. 16

[_Justynaaa_]

Napisane przez cytraynadaa

Kochaneczko, widziałam na poprzednich stronach, że pytałaś o wymiary implantów. Nie zdązyłam się włączyć. Nie wiem czy ten wątek jakoś się wyjaśnił ale chciałam dodać, że ważna jest szerokość żeby nie wchodziły pod pachy i wysokość żeby nie zaczynały się za wysoko.
Więc ta pojemność to jest mniej ważna bo właściwie przy różnicy 30 ml to projekcja pewnie 3 mm ale na szerokosc i wysokość to już moze być centymetr.

A I JESZCZE W TEMACIE CZY MOŻNA BYĆ ZADWOLONĄ Z IMPLANTU MNIEJSZEGO NIŻ 300. JA MAM 290 I JESTEM ŚREDNIO ZADOWOLONA - WOLAŁĄBYM 275 WYŻSZY, PROJEKCJA MMNIEJSZA A TAK UWAŻAM ŻE DLA MNIE 290 TROCHE ZA DUŻY I ZA STERCZĄCY. ALE PEWNIE SIĘ PRZYZWYCZAJE DODAM ŻE OBECNIE MAM 170 CM I 55 KG I WYJSCIÓWKĘ ZERO ZERO

Hej wlasnir przeczytalam co napisalas... Ja mam 315 i co miesiac placze ze za male;( pozniej mi przechodzi i znowu je kocham;p
Kobietom nie dogodzisz;p


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[kochaneczka7]

Czesc!

Napisane przez unsafe_girl

Hejka
Tak czytam o co wczoraj naskrobałyście i szczerze powiem, że kiedyś bardzo przejmowałam się tym, co o mnie mówią. Pochodzę z zad*pia, małej wiochy, gdzie każdy wie wszystko o każdym. Jak byłam młodsza, to przejmowałam się opinią innych, jak słyszałam o sobie złe słowo, to było mi po prostu przykro. W podstawówce i gimnazjum byłam kozłem ofiarnym, dziewczyny się ze mną nie trzymały, wyśmiewały się ze mnie, a ja nie potrafiłam się postawić. Nigdy nie byłam urodziwa, nijaki blondowaty kolor włosów, jasne brwi i rzęsy, byłam po prostu nijaka.
Zmieniłam się idąc do technikum. Wyrwałam się z tej dziury, zamieszkałam w internacie, zmieniłam kolor włosów, zaczęłam się malować. Zmieniam się z charakteru, nie pozwoliłam już nigdy sobą pomiatać. To była naprawdę zmiana o 180 stopni.

A teraz? Zrobiłam operację, specjalnie chodzę bez stanika, mam gdzieś to, że prześwitują mi sutki. Specjalnie daję ludziom powody do obgadywania mnie. Chcę żeby gadali i snuli sobie niewiadomo co. Niech zżera ich zazdrość. Może chcę sobie przez to wynagrodzić wcześniejsze lata? Nie wiem, ale podoba mi się to.

Zauważyłam, że ludzi wkurza to, że innym się powodzi, mają pasje, które sprawiają, że życie jest fajne. Jak rozmawiam z ludźmi ze wsi, to specjalnie zazaczam to, jak sobie radzę. Ludzie chcą słyszeć tylko o tym, jak Ci źle, że nie masz za co kupić dziecku ubrania, albo tym podobne. A ja opowiadam, gdzie planuję wakacje i że chcę zmienić samochód na jeszcze lepszy.

Dostałam dużo złego od ludzi, dlatego teraz pokazuję tylko to, jak sobie fajnie radzę, niech ich szlag trafia, a ja chodzę albo zasuwam na koniu po moim zad*piu z podniesioną głową i wypiętymi cyckami
I tego każdej z was życzę, bo jeżeli ludzie zobaczą taką postawę, to nie mają czelności się odezwać.

No i oczywiście wrzucam na fejsa zdjęcia w sportowcach, gdzie doskonale widać piersi i brzuch

"Czego się boisz? Że popełnisz błąd? Że Cię wyśmieją? Że Ci się nie uda? Ale jakie to ma znaczenie? Naprawdę będziesz uzależniał swoje życie od tego, co pomyślą inni ludzie?"
- Beata Pawlikowska

Dobre podejście, ja też się już muszę zmienić, nie będę całe życie takim kozłem ofiarnym... Cyc do przodu i podbijamy świat !

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez misia2684

Dzień doberek
Wy tu gadu gadu o Polakach...Polacy na obczyźnie są w większości beznadziejni i dokładnie tacy jak piszecie...Ale tubylcy z Uk są nielepsi..Dziś koleżanka w pracy (tutejsza) wyrzuciła z siebie antyemigracyjne żale jak to denerwuje ją że Polacy zamiast robić zakupy w ich sklepach dają zarobić swoim i masowo wydają pieniądze w sklepikach polskich..brak słów...Jak to kiedyś słyszałam, Polak wszędzie ma utrudniony start bo jest tylko Polakiem...i wychodzi na to, że czy to w Polsce czy za granicą to zawsze pod górę

A ja znam anglików, ktorzy chodzą do polskich sklepów, znają i kupują tam sporo rzeczy, nigdy nie słyszałam o czym takim Ale wiadomo, że znajdzie się i Angol, ktoremu coś nie będzie pasiwać, jak i polak ktory będzie w porządku Znam i takich !

[cytraynadaa]

Napisane przez _Justynaaa_

Dzialo sie cos ciekawego na forum? Ostatni raz bylam tu 27.03;p


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

całe mnóstwo rzeczy, dziewczyny cycki robiły, inne się wahały, inne cały czas obserwuje co sie dzieje z ich piersiami i tak zycie płynie. Ja aktualnie przeglądałam galerie i po kolei wszystkim dziewczynom, zazdrościłam ale zaraz przypomniałam sobie że przecież jestem juz po i też mam za☠☠☠iste piersi : brzydal:

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez _Justynaaa_

Hej wlasnir przeczytalam co napisalas... Ja mam 315 i co miesiac placze ze za male;( pozniej mi przechodzi i znowu je kocham;p
Kobietom nie dogodzisz;p


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

ha ha ha nie dogodzisz nie ma szans

[kochaneczka7]

Napisane przez cytraynadaa

Kochaneczko, widziałam na poprzednich stronach, że pytałaś o wymiary implantów. Nie zdązyłam się włączyć. Nie wiem czy ten wątek jakoś się wyjaśnił ale chciałam dodać, że ważna jest szerokość żeby nie wchodziły pod pachy i wysokość żeby nie zaczynały się za wysoko.
Więc ta pojemność to jest mniej ważna bo właściwie przy różnicy 30 ml to projekcja pewnie 3 mm ale na szerokosc i wysokość to już moze być centymetr.

A I JESZCZE W TEMACIE CZY MOŻNA BYĆ ZADWOLONĄ Z IMPLANTU MNIEJSZEGO NIŻ 300. JA MAM 290 I JESTEM ŚREDNIO ZADOWOLONA - WOLAŁĄBYM 275 WYŻSZY, PROJEKCJA MMNIEJSZA A TAK UWAŻAM ŻE DLA MNIE 290 TROCHE ZA DUŻY I ZA STERCZĄCY. ALE PEWNIE SIĘ PRZYZWYCZAJE DODAM ŻE OBECNIE MAM 170 CM I 55 KG I WYJSCIÓWKĘ ZERO ZERO

Ale że są za duże ?

Mi podobają się duże piersi i takie chciałabym mieć.... krzyczałam to już na samym wstępie konsultacjii....

Pokazywał mi tłumaczył, że jednym słowem nic większego nie wejdzie, bo poźniej rana się nie zamknie.Mogę miec przez większy implant dużo problemow a tego bym nie chciala....
Z drugiej strony... pięknie wyglądają te twoje piersi, takie kobiece i delikatne

Ja to bym chciała takie cycuszki jak koteczka, czy unsafe

[nkolodii]

Napisane przez yazmat

wez poczytaj stare czesci watku, poszukaj po stronach poswieconych powiekszaniu piersi (realself.com jest niezle). Strzel sobie meliske czy seteczke, co tam wolisz.. u mnie po 2,5 miecha nie bylo pelnego czucia. normalnie bodajze to jest kwestia nawet 6miesiecy-2lat.. dlaczego nie dowiedzialas sie nic na temat operacji zanim sie jej poddalas? to ze ciagnie/kluje/bulgocze to tez norma.

Yazmat chyba dla tego ten wątek powstal żebym jak ma sie potrzebę trochy pomarudzić ,pomartwić się,nie raz jest tak że nawet jak wiemy co może być po operacji i zrobimy operacje zaczynamy myśleć inaczej.przed operacja mózg odbiera inaczej to co może być,i wyklucza różne nie gatywne rzeczy,.każdy jest człowiekiem,i tu setka wódki ani melisa nie są mi potrzebne,jestem tylko człowiekiem i dla tego tu jestem żebym pytać kobiet które już po co sie dzieje i czy któras tak miała.jeżeli by każda czytała dużo przed operacją to bym tego wątku tu nigdy nie było.każda ma prawo pomarudzić,a co do dużego implantu u mnie to tak wiedziałam że bęe duy,ale jest inaczej jak się już jest po operacji,inna woobraznia jest przed a inaczej jest już po.ja musiałam mieć duży nawet jak to mi się nie podoba,bo nie miałam inego wyjscia.Powinniśmy wszystcy wspierać ,i nie powinno być ukrytych ukuć.ps;za blędy sorry,przypomne że nie jestem z Polski,ale staram się poisać jak umiem.,z wymówieniem mam lepiej

[kochaneczka7]

Dziewczynki właśnie się ogarniam i idę się tłumaczyć z tego, dlaczego koleżance wypomniałam doczepione włosy

Dam znać jak poszło Miłego dnia

[paczek_w_masle]

Cześć dziewczynki
Zazdroszczę tym, które mają zabieg już za sobą i rozumiem te, które przymierzają się dopiero do zabiegu. Ja należę do tej II grupy. Jestem smutna ale też się uśmiecham, myśląc sobie, że to jedyne - ale jednak wyście

Mam nadzieję, że mnie przygarniecie do swego grona

[cytraynadaa]

Napisane przez kochaneczka7

Ale że są za duże ?

Mi podobają się duże piersi i takie chciałabym mieć.... krzyczałam to już na samym wstępie konsultacjii....

Pokazywał mi tłumaczył, że jednym słowem nic większego nie wejdzie, bo poźniej rana się nie zamknie.Mogę miec przez większy implant dużo problemow a tego bym nie chciala....
Z drugiej strony... pięknie wyglądają te twoje piersi, takie kobiece i delikatne

Ja to bym chciała takie cycuszki jak koteczka, czy unsafe

Ile dzewczyn tyle różnych pragnień co do piersi, ja chciałam mieć dobre B, aktualnie mam 70 D, czyli 75 C ale pewnie się zmniejszą. Nie chciałąm za dużych bo lubie sport a duży implant ciąży i przeszkadza jeżeli wyczynowo coś uprawiasz. Dodatkowo planuje jeszcze dzieci i mam w głowie przekonanie że jeszcze będę musiał po ciąży implant wymienić na większy to lepiej zostawić sobie trochę ml awaryjnie.

Pomijając jednak jaki kto chce mieć docelowo rozmiar to jednak ważne żeby piersi wyglądały w miarę naturalnie (tak myślę?) a im bardziej idą pod pachę tym mniej natury, zatem polecam patrzeć głównie na szerokość żeby nie przesadzić, najwyżej weź projekcje maksymalną

a i trzeba zapytać naszych cudnych Koteczki i Unsafe (one mają mega fantastyczne biusty to prawda!!!!) czy im nie ciążą za bardzo (moje dwa małe implanty ważą ponad kilogram, chyba ok 1250 !!!) i czy kręgosłup nie boli to też trzeba brać pod uwagę

uściski

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez paczek_w_masle

Cześć dziewczynki
Zazdroszczę tym, które mają zabieg już za sobą i rozumiem te, które przymierzają się dopiero do zabiegu. Ja należę do tej II grupy. Jestem smutna ale też się uśmiecham, myśląc sobie, że to jedyne - ale jednak wyście

Mam nadzieję, że mnie przygarniecie do swego grona

Pączusiu słodki, witamy zapraszamy i chętnie pomożemy gdy będzie trzeba!
ja jestem po operacji (miesiąc temu, 290 ml mentor anatom, wymiary 170 cm 55 kg) i jakby co pytaj o co chcesz (jestem wkręcona w rozmiar implantów więc chętnie doradzę)
też uwielbiam konie więc mamy coś jeszcze wspólnego.
pozdrawiam ciepło

[nkolodii]

Napisane przez mimoza102

No widzisz a ja mam marne piersi i dość "zużyte" tez wolałabym mieć swoje naturalne ale niestety... rozmiar mam po tatusiu

Kochana mimozko nu wiesz co,po tatusiu?ależ się uśmialam myślalam że mi imolant się przekreci,ja też miałam zużyte,ale zawszę mówilam naleśniki babci bo babcia robiła takie grubszę i byli pycha,ale do tych naleśników akurat byłi podobne moje byle 'piersi'

[koteczka18]

A ja mam 495ml w kazdyn cycku i waza kilogram oba razem tak powiedzial dr i sprawdziłam i tak jest. Nawet na wadze mam kg więcej i juz nie ciąża mi i zaczynam je kochać ale nadal jak sie rozbiore to są wielkie... az nieraz nie wierzę..ale pewnie jeszcze z maleją.... cale życie z małymi to teraz musze sie przyzwyczaic

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[cytraynadaa]

Napisane przez nkolodii

Kochana mimozko nu wiesz co,po tatusiu?ależ się uśmialam myślalam że mi imolant się przekreci,ja też miałam zużyte,ale zawszę mówilam naleśniki babci bo babcia robiła takie grubszę i byli pycha,ale do tych naleśników akurat byłi podobne moje byle 'piersi'

ha ha nalesniki babci to nic, mi sie najbardziej podoba jak napisałaś że tak sie uśmiałaś ze mało Ci się implant nie przekręcił ha ha dobre

[kochaneczka7]

Napisane przez nkolodii

Kochana mimozko nu wiesz co,po tatusiu?ależ się uśmialam myślalam że mi imolant się przekreci,ja też miałam zużyte,ale zawszę mówilam naleśniki babci bo babcia robiła takie grubszę i byli pycha,ale do tych naleśników akurat byłi podobne moje byle 'piersi'

bardzo obrazowe teraz zamiast naleśników masz żelki też pycha

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez koteczka18

A ja mam 495ml w kazdyn cycku i waza kilogram oba razem tak powiedzial dr i sprawdziłam i tak jest. Nawet na wadze mam kg więcej i juz nie ciąża mi i zaczynam je kochać ale nadal jak sie rozbiore to są wielkie... az nieraz nie wierzę..ale pewnie jeszcze z maleją.... cale życie z małymi to teraz musze sie przyzwyczaic

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Uhuhuhuhu,czyli będzie szansa że przytyję 1 kg ?

[cytraynadaa]

Napisane przez koteczka18

A ja mam 495ml w kazdyn cycku i waza kilogram oba razem tak powiedzial dr i sprawdziłam i tak jest. Nawet na wadze mam kg więcej i juz nie ciąża mi i zaczynam je kochać ale nadal jak sie rozbiore to są wielkie... az nieraz nie wierzę..ale pewnie jeszcze z maleją.... cale życie z małymi to teraz musze sie przyzwyczaic

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

ja też sdię nie mogę przyzwyczaić, czasem jak przechodzę obok lustra to mam wrażenie że mam na sobie turbo pushup. I na dziewczyny z cyckami patrzę z zazdrością a przecież mam teraz lepszy biust niż koleżanki z naturalnym w moim wieku ha ha ha

[nkolodii]

Napisane przez koteczka18

Ale nikt mi sie nie zapytał czy zrobiłam operacje tylko zobaczyli ze cos sie zmieniło... nie było mnie mama na odczepnego powiedziała ze op. Kręgosłupa wyszlam w bluzce na osiedle przeszlam 700m do sklepu i spowrotem i dowiedziałam się ze zebra wycinalam i chyba cycki robiłam... kurde gdyby nie fakt ze obiecałam tztowi zachowac to dla siebie to bym wrzuciala zdjecie cyckcow na fb i napsiala " tak zrobiłam silikony a teraz nienawidzcie mnie"! jedna do mnie napsiala ze ona woli pieniadze dziecku dac a nie na operację tracic. Nie chciało mi sie w pyskowke wdawac a po jakimś czasie jej szwagierka do mnie ze jestem brzydka tempa glupia i dzieckiem sie nie zajmuje. Oczywiscie powiedziałam do sluchu a raczej napisałam bo takie tylko.mądre w internecie. I mojej samooceny nikt nie stlamsi ale jak zaczela cisnąc ze szlajam sie nie wiadomo po jakich klinkach i sobie zebra wycinam i cycki robie a nie zajmuje dzieckiem ktore jest benkartem bo ja ślubu nie mam to mnie za przeproszeniem ch* strzelił!!!! A co jej do tego???? Tak ja kole w oczy ze dobrze wygladam ze jej facet się za mna obraca? Ze mam wspaniała rodzine pomimo braku slubu??? no zesz!! Ja nikomu do domu nie zaglądam!!! A jeszcze owa dziewucha rok młodsza cale zycie ode mnie ubrania dostawała czy kosmetyki! Dwa lata z nia nie gadalam nigdy.moja.koleżanka nie była i nie powinna wogole sie mną interesowac!!!! I jej zdanie mnie wali. Tylko wkurza mnie fakt ze miala czelność do mnie pisac! Ibtakie herezje! Ze jestem zla matka. A co maja cycki do bycia matka??no k....

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Kurna a co tak ludzi interesuję kto ma ślub a kto nie,ja pierdziele,czy ślub coś zmieni,nic .dziś jest ślub a jutro idę do sosiądki i ją bzykma albo w pracy sie bzyka na lewo i prawo ale coś omają ślub przecierz,.papierek od księdza dostaną żę są po ślubie a się ☠☠☠....po kontach jak szczury..nie jest prawda że musi byc slub żebym być szczęliwym z wiązku.nie mają kogo obgadywać i teraz Ty jestes koteczko ich ofiąrą bo widzą że coś się zmienilo i ich to męczy i trzeba do☠☠☠☠☠☠☠ić.powiedz im że tez robilaś operacje punktuG żebym mocniej się drzeć w nocy

[koteczka18]

Napisane przez cytraynadaa

ja też sdię nie mogę przyzwyczaić, czasem jak przechodzę obok lustra to mam wrażenie że mam na sobie turbo pushup. I na dziewczyny z cyckami patrzę z zazdrością a przecież mam teraz lepszy biust niż koleżanki z naturalnym w moim wieku ha ha ha

Hahaha to prawda teraz wiele rzeczy sie zmieniło mi się ciągle wydaje ze mam mega plaski brzuch jednak zelki to same superlatywy i wyglądają lepiej niz naturalne maturalne malutkie sa tylko fajne bo im większe tym szybciej opadają niestety... mam kumpele co ma mega duzy biust i dopiero niedawno pokazała jak wyglada bez stanika... masakra tez rozważa operacje bo moje piersi ja olśnily

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez nkolodii

Kurna a co tak ludzi interesuję kto ma ślub a kto nie,ja pierdziele,czy ślub coś zmieni,nic .dziś jest ślub a jutro idę do sosiądki i ją bzykma albo w pracy sie bzyka na lewo i prawo ale coś omają ślub przecierz,.papierek od księdza dostaną żę są po ślubie a się ☠☠☠....po kontach jak szczury..nie jest prawda że musi byc slub żebym być szczęliwym z wiązku.nie mają kogo obgadywać i teraz Ty jestes koteczko ich ofiąrą bo widzą że coś się zmienilo i ich to męczy i trzeba do☠☠☠☠☠☠☠ić.powiedz im że tez robilaś operacje punktuG żebym mocniej się drzeć w nocy

Masz rację!!!! Ale operacja punktu g mnie rozj@#$&! Na łopatki

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Inez_1990]

Napisane przez kochaneczka7

bardzo obrazowe teraz zamiast naleśników masz żelki też pycha

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Uhuhuhuhu,czyli będzie szansa że przytyję 1 kg ?

No na pewno optycznie "zaokrąglą" sylwetkę, szczupaczki przestają wydawać się takie mega zasuszone. Szczęśliwa pięknym przykładem była, ale niestety usunęła większość zdjęć Swoją drogą pozdrowionka


Ja właśnie siedzę, na all wystawiam ciuchy, kilka wrzuciłam do albumu jakby był ktoś zainteresowany, większość to włoskie oryginalne ubrania.

[call me baby]

Hej laseczki , naogladalam sie na youtube o brafiterkach wiec poszlam kolo domku staniki pomierzyc. W salonie Pani wyprowadzila mnie z bledu i nie mam E bo wyszlo G 😱😉😁 kurcze odkladam kaske i kupie takie staniorki bo to faktycznie to inaczej cycki trzyma, czy ktoras z Was byla u brafiterki z zelkami? Jakie macie wrazenia?😘😘😘


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BeataPiekar]

Napisane przez wredne stworzonko

Aż mi się normalnie "Malena" przypomniała Tam też szare myszy nie mogły ścierpieć, że ona taka piękna. Jakby mogły, zagryzłyby.



Kufa, to ja chyba jestem brzydsza niż mi się wydawało, bo mnie nikt nigdy nie kazał się tłumaczyć czemu tak świetnie wyglądam

Wredne!!! Uwielbiam Twoje poczucie humoru

[kochaneczka7]

Napisane przez call me baby

Hej laseczki , naogladalam sie na youtube o brafiterkach wiec poszlam kolo domku staniki pomierzyc. W salonie Pani wyprowadzila mnie z bledu i nie mam E bo wyszlo G 😱😉😁 kurcze odkladam kaske i kupie takie staniorki bo to faktycznie to inaczej cycki trzyma, czy ktoras z Was byla u brafiterki z zelkami? Jakie macie wrazenia?😘😘😘


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

G :ślina:
ja chyba powinnam urodzić się facetem

Nigdy nie byłam w żadnym sklepie, zeby dobrano mi stanik, bo nie było takiej potrzeby, ale tuż po operacjii, wybiorę się na pewno

[unsafe_girl]

Cytraynadaa ja w ogóle nie czuję ciężaru piersi, nie przeszkadzają mi w niczym, a też jeżdżę konno

[BeataPiekar]

Napisane przez kochaneczka7

Ranyyy, a ja będę miała jeszcze o 100 cc mniejsze (((((((((

Jesteś drobniutka, masz super figurę!! Będzie pięknie z tymi ml!!

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez entropia666

Zabiję! Chciałaś mieć operację i powiększone, zgrabne piersi to masz i nie ma żałowana!

Uwaga z tym ZABIJĘ, bo to groźby karalne

[nkolodii]

Dodałam zdjęcie bimbalkow. 8dzien po op..ale jeszcze się nie zmieniają

[kochaneczka7]

Napisane przez nkolodii

Dodałam zdjęcie bimbalkow. 8dzien po op..ale jeszcze się nie zmieniają

cuudo

[cytraynadaa]

Napisane przez unsafe_girl

Cytraynadaa ja w ogóle nie czuję ciężaru piersi, nie przeszkadzają mi w niczym, a też jeżdżę konno

o to świetnie, widać ja mam w głowie odlot albo stereotypy o implantach ha ha ha tonawet dobrze że piszesz bo ja teraz mam schize że jak za 10 lat wymienie na większe to mnie plecy będą bolały ale jestem chwilami dziwna

sorry za szerzenie herezji

ps. włąśnie zjadłam zupe pomidorową cała bluzka na cyckach ochlapana ha ha ha:hahaha : pierwszy raz w życiu chyba:j upi:
kto by pomyślał że można tak się cieszyć z tego ha ha

[kasika84]

Napisane przez nkolodii

Dodałam zdjęcie bimbalkow. 8dzien po op..ale jeszcze się nie zmieniają

Wysłałam zaproszenie, bo i ja ciekawa jestem Twoich nabytków

[nkolodii]

Napisane przez paczek_w_masle

Cześć dziewczynki
Zazdroszczę tym, które mają zabieg już za sobą i rozumiem te, które przymierzają się dopiero do zabiegu. Ja należę do tej II grupy. Jestem smutna ale też się uśmiecham, myśląc sobie, że to jedyne - ale jednak wyście
Mam nadzieję, że mnie przygarniecie do swego grona

Kochana wszystcy tu jesteśmy z powodu piersi,będzie dobrze,pytaj co CIĘ interesuję a pomożemy jak możemy,sporo tu wyrozumialych i super kobiet które CI pomoga.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez kasika84

Wysłałam zaproszenie, bo i ja ciekawa jestem Twoich nabytków

już Cię przyjelam

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez koteczka18

Hahaha to prawda teraz wiele rzeczy sie zmieniło mi się ciągle wydaje ze mam mega plaski brzuch jednak zelki to same superlatywy i wyglądają lepiej niz naturalne maturalne malutkie sa tylko fajne bo im większe tym szybciej opadają niestety... mam kumpele co ma mega duzy biust i dopiero niedawno pokazała jak wyglada bez stanika... masakra tez rozważa operacje bo moje piersi ja olśnily

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------



Masz rację!!!! Ale operacja punktu g mnie rozj@#$&! Na łopatki

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

oj Koteczko teraz to i nie takie rzeczy robią;];]ja jak byłam na płazy rok temu dwie godziny się zastanawialam kto leże na brzuchu facet czy kobieta bo się ten ktos opalaw...no i się doczekałam,tylek piękny pozazdrościc,ale jak się to coś się odwrócilo to miało żelki i kuta...ajak to można się pomylići było z facetem

[yazmat]

tak wpiszę, kiedyś pisałam ale dawno.. gęstość żelu/waga jest podobna do wagi wody - zatem można założyć, że 1cc=1g. Ergo, implanty 300cc ważą w sumie 600g .

Nkolodi - a gdyby nikt nie czytał to by nie było kogo pytać . Wiemy, że nie jesteś native - nikt się przecież nie czepia błędów (nie jest źle ). Marudzenie marudzeniem, ale nikt nie zdiagnozuje problemu przez internet - a jeśli nawet, to może z tego więcej złego niż dobrego przyjść.. BTW - ćwiczenie mięśni brzucha tydzień po op - bad idea .


powiem wam, że coraz bardziej mi się podobają moje cycki . Tylko jeden implant jakoś tak niskawo jest.. chyba muszę dr pomęczyć dla spokoju ducha.

[nkolodii]

Napisane przez cytraynadaa

ha ha nalesniki babci to nic, mi sie najbardziej podoba jak napisałaś że tak sie uśmiałaś ze mało Ci się implant nie przekręcił ha ha dobre

słownik mi poprzekręcal:brzydal :

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez yazmat

tak wpiszę, kiedyś pisałam ale dawno.. gęstość żelu/waga jest podobna do wagi wody - zatem można założyć, że 1cc=1g. Ergo, implanty 300cc ważą w sumie 600g .

Nkolodi - a gdyby nikt nie czytał to by nie było kogo pytać . Wiemy, że nie jesteś native - nikt się przecież nie czepia błędów (nie jest źle ). Marudzenie marudzeniem, ale nikt nie zdiagnozuje problemu przez internet - a jeśli nawet, to może z tego więcej złego niż dobrego przyjść.. BTW - ćwiczenie mięśni brzucha tydzień po op - bad idea .


powiem wam, że coraz bardziej mi się podobają moje cycki . Tylko jeden implant jakoś tak niskawo jest.. chyba muszę dr pomęczyć dla spokoju ducha.

ja brzucha nie cwicze tylko leżac cwicze posladki plastrami,i lekarza o tym pytałam.każda ma jakieś doświadczenie jak było po operacji,bo każda kobieta ma inny organizm i w każdej się inaczej goi i dochodzi do siebie,dła tego wolę tu pytać a nie szukać coś jeszcze w necie,tu jest prawda,bo każda to na sobie przeżyla.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

pytanie do Dziewczynek które już miesiąc,dwa po operacji,czy jak wstajecie rano odczuwacie jeszcze dyskomfort albo ból?jestem dopiero8dzeń po,w dzień jest ok,troszky odczuwam pod pachą ciągniecie ale rano jak się budzę to jak wstaje to boli..żadnych tabletek już nie łykam,i wogóle na4dobe już nić nie brałam,nie chcę dodatkowo niszczyć wątrobę.antybiotyk jeszcze mam na 5dni.no i lykam witaminki na włosy tylko teraz nic nie dadzą bo antybiotyk wszystko wyniszcza.

[szann]

Cholera, PSORI!!!!!!

[paczek_w_masle]

Napisane przez cytraynadaa;45958157 [SIZE=1

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------[/SIZE]

[/COLOR]

Pączusiu słodki, witamy zapraszamy i chętnie pomożemy gdy będzie trzeba!
ja jestem po operacji (miesiąc temu, 290 ml mentor anatom, wymiary 170 cm 55 kg) i jakby co pytaj o co chcesz (jestem wkręcona w rozmiar implantów więc chętnie doradzę)
też uwielbiam konie więc mamy coś jeszcze wspólnego.
pozdrawiam ciepło

[QUOTE=nkolodii;45959871]Kochana wszystcy tu jesteśmy z powodu piersi,będzie dobrze,pytaj co CIĘ interesuję a pomożemy jak możemy,sporo tu wyrozumialych i super kobiet które CI pomoga.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Dzięki bardzo W takim razie pozwolę sobie Wam się wyżalić i krotko opisać co i jak Mam 20 lat od 3/4 leczyłam się hormonalnie ale mam już dość... I leczenia a także słuchania od każdego lekarza "inni maja gorzej", "jest już za późno", "proszę jeść" - chyba to lubię najbardziej nawet mój ex gin (starszy już dość) na widok moich piersi tylko wzruszył ramionami i powiedział "no, jak u 13 latki" - czy któraś jest w stanie wyobrazić sobie co wtedy czułam? No mniejsza z tym... Endokrynolog mówi, że to wina tego jak się jada w obecnych czasach - no jasne, na pewno. Przepisała mi tak silne leki, po których naprawdę czułam się źle (przysadka, tarczyca, jajniki) i stwierdziła, że prawdopodobnie mam otoczkę na jajniku przez którą produkowany jest nadmiar insuliny i innych ciośków, które są odp za tak wysoki testosteron i progesteron jak mam ja.
Ok brałam leki 4 miesiące i co? Wszystko bez zmian. Nie mogłam jeść wgl cukrów, na śniadanie tylko warzywka, na kolację też a na obiad białko. Ehh. Jestem zła i nie dość, że moje piersi są naprawdę znikome (staniki kupuje na 65/70 A i jedne pasuja bardziej inne mniej - przeważnie H&M bo tylko tam udaje mi się coś dobrać) to jeszcze mam nadmiar owłosienia np. na brzuchu - wiem, wiem że nie jest tak duże jakby mogło być no ale jednak jest go więcej niż bym sobie życzyła (włoski wybielam bo wyglądają męsko). I wiecie, przychodzi czasem taki dzień, że spojrzę na siebie i jestem w stanie tylko płakać. Nie ukrywam, starałam nie raz pokochać siebie taka jaką jestem ale chyba tak do końca nie potrafię.
Moja znajoma poleciła mi wypełnianie tłuszczem - jasne czytałam o tym, no ale jakoś mam wątpliwości co do działania i do wydawania aż tyle kasy na próbę. Nie chcę dużych piersi, ale tylko czuć i widzieć, że są - rozumiecie? Wiem, ze pewnie nikt nie rozumie jak Wy Mam umówiona wizytę do Marka K. w Katowicach - może ktoś był i może go pochwalić?

Sorki, że tak chaotycznie ale wiecie - tyle emocji