Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[Ela87]

Oczywiscie, ze chcialabym miec dziecko, ktore wiecej spi w dzien, ale nie mozna miec wszystkiego i wlasciwie nie wiem co jest gorsze, czy caly dzien w upie jak teraz, czy nieprzespane noce., albo takie jak Trisdom co godzine pobudka
Jak Ola zasnie to spi czesto po 3 godziny w nocy, zdarza sie czasami, ze 2 ale rzadko i tak te 10 godzin z przerwami na jedzenie pospi, to ja z nia, a w dzien czesto ma drzemke 2 godzinna, ale zdarzaja sie pol godzinne jak wczoraj o 17 zaczela ryczec i padla o 18 to myslre sobie, ze w koncu pospi, ale gdzie tam za pol godziny wstala wyspana, usmiechnieta, rozgadana i tak do 24 pod koniec z wiekszym marudzeniem.
Czasami w dzien polezy sama chwile, to zjem sniadanie, czy cos, ale czesto potrzebuje bardzo duzo uwagi, albo przytulenia, ponoszenia i takie tam.

No to sie rozpisalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mariolasl]

Dzien dobry! Współczuje ciężkich nocek. U nas była ok.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lewek]

Virginia cieszę się, że u Ciebie tak wszystko ładnie się układa super

Bartuś został dokarmiony butelką, bo mimo że ciągle wisiał na cycu to dla niego było za mało. Płakał mi tu non stop mam nadzieje ze mi się rozkreci ta laktacja. Poprzednim razem miałam od razu dużo mleka.

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

[tygrysek83]

Witam się z rana
Dziś znów lepszy dzionek, wczoraj był jakiś mikro kryzysik i aż mąż ze mną w domu został.
Mam do was pytanko dotyczące karmienia. Zakładam, że w nocy dziecka budzić na karmienie nie trzeba i należy tylko korzystać jak śpi. Ale co robić w dzień? Na razie ją przebudzałam żeby nie było dłuższych przerw niż 3-3,5h, ale nie wiem czy dalej to robić. Co sądzicie?

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Napisane przez Lewek

Bartuś został dokarmiony butelką, bo mimo że ciągle wisiał na cycu to dla niego było za mało. Płakał mi tu non stop mam nadzieje ze mi się rozkreci ta laktacja. Poprzednim razem miałam od razu dużo mleka.

To za rozkręcenie laktacji

[asienka213]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Po ostatnim usg- Antek waży 3200 w 38 tc więc gigantem nie jest Martwi mnie tylko, że na tych pomiarach główki, brzuszka, nóżek każdy pomiar wychodzi na inny tydzień np. nóżki 36, główka 38, brzuszek 39.
Lekarz mówi, że takie wahania są w normie ale się w necie naczytałam i się zamartwiałam kilka dni. Teraz trochę mi przeszło ale i tak się martwię
Chciałabym już mieć zdrowego Antosia przy sobie a nie ciągle się przejmować pomiarami, wynikami



Ja też z Tobą zostaję- nie martw się. Ja nie znam dnia ani godziny bo z usg termin mi ostatnio wyszedł na 11 kwietnia z innego na 17ego a z OM na 23 i bądź tu człowieku mądry.
Czop mi nie odszedł, wody też, skurcze mam prawie codziennie ale takie do ogarnięcia. Przyjmuję zakłady, który termin będzie właściwy

za wizyte A wachaniami sie nie przejmuj, u mnie jest tak samo
Co do terminu to obstawiam, ze zaden ja sie nastawiam tylko na ten z om, bo z usg to za kazdym razem wychodzi inny

Napisane przez Trisdom

My dzis w nocy wstajemy na jedzenie co 1.5 godziny... Do tego budzące gazy- trzeba przezyc

rany, wspolczuje

Napisane przez Ela87

Kurde czasami mi sie wydaje, ze trafilo mi sie trudne dziecko, a tu sie okazuje, ze wszystkie sa trudne moje drze sie codziennie, od poczatku spi tylko raz wciagu dnia, czasami tylko pol godzinna drzemka, zasypia o 24, ale w nocy 2godziny przespi .

szkoda, ze nie mozna nigdzie zlozyc reklamacji

Napisane przez Lewek

z usg to różne dziwne rzeczy wychodzą. A Tobie Gin takie szczegółowe dane podaje jak wymiary poszczególnych części ciała i na jaki tydzień przypadają??? Myślę że to przesada.
A termin to chyba z OM najważniejszy.

mi nie podaje, ale widze na monitorze, jak mierzy poszczegolne czesci ciala a te tygodnie tak sakcza, co chwile inny

Napisane przez kate1623

Ja w ogóle staram się już nie narzekać bo przy problemach jakie maja z maluchami dziewczyny to Majka jest aniołem. Nie ma kolek w dzień potrafi marudzić ale znosnie, na dworzu śpi ,w nocy budzi sie tylko dwa razy z czego raz juz rano bo koło 5-6. Mam tylko cicha nadzieje że nie przestawi sie już

Napisane przez mona1

Asienka jeśli Twoja oferta pomocy jest nadal aktualna to chętnie skorzystam próbowałam zdobyć w Pl ale mi się nie udało. Napisz mi na priva nr konta do przelewu i kwotę

pewnie, ze aktualne Tylko niech mi ktoras pokaze, ktore to dokladnie sa Dzis i tak musze isc do apteki, tylko pozniej bo narazie nie mam auta Napisz mi adres na pw, a ja Ci napisze priva jak wszystko zalatwie

[Lewek]

Tygrysku a jak przybiera? Ja bym nie budziła. Miśka nigdy na jedzenie nie budziłam, ale on ładnie przybieral i w ogóle był klocuszek i jadł chętnie. Nie to co teraz niejadek się zrobił, choć akurat mleczko bardzo lubi.

[tygrysek83]

Napisane przez Lewek

Tygrysku a jak przybiera? Ja bym nie budziła. Miśka nigdy na jedzenie nie budziłam, ale on ładnie przybieral i w ogóle był klocuszek i jadł chętnie. Nie to co teraz niejadek się zrobił, choć akurat mleczko bardzo lubi.

No przybiera na granicy normy według pediatry :/
Takie dylematy. Śpi mało to źle, śpi dużo to źle. Eh...

[elunka88]

Napisane przez wewillrockyou

my się zastanawiamy nad matą edukacyjną albo bujaczkiem, bo ja na razie, to Olo w czasie aktywności wpatruje się w poduszki w czarno-białą zebrę bardziej polecacie matę czy leżaczek?

Ja mam jedno i drugie. Maty na razie nie wyjęłam, ale leżaczek daje rade weź taki na tych mniejszych płozach https://www.google.pl/search?q=le%C5...siowy&tbm=isch dziecko się rusza i samo buja
Edzia
Ja nie będę bić, też słyszałam że tormentiol można.

Napisane przez Ela87

Dostałam własnie wypłatę za cały miesiąc na macierzyńskim 80 procent i nie jest źle. Dostałam więcej niż jak pracowałam, bo na l4 ciążowym to 500 zł więcej dostawałam

Kup Oli coś jeszcze żeby nie płakała

Napisane przez Castia

elunka kobieto co za kibicowanie!
4.23 a ta brokuły sle

Z prawdziewgo zdarzenia kibic

Napisane przez teQiba

Jak Kacper ma ta glebsza faze snu to jest nie do obudzenia

Mikołaj też ,nawet ubieranie na dwór go nie rusza

Napisane przez JustiLbn

A tak w ogóle to DADY 2 z promocji są beznadziejne. Bokiem z nich wycieka. PO 2godzinach robi się wałek z przodu i pupcia jest cały czas wilgotna. Na szczęście mamy "tylko' 2 paczki. Zakładamy na dzień i co 3h zmieniamy, na noc pampersy zielone, które są rewelacyjne.

nam też trochę wyłazi bokiem, ale mikołaj ma wodę zamiast kupy


Dobry! Moje dziecko z 10 min przerwą na karmienie od 9 zajmuje się samo sobą najpierw w leżaczku, potem trochę na łóżku

Znalazłam sposób na dosypianie rano jak Miki wstanie ok6-7. Biorę go na klatę, to go przeważnie uspokaja a ja przymykam oko lekko jeszcze.

[olakola]

niezapomnijkaa09 nie martw sie pomiarami, u mojej dzidzi tez roznie wychodzi; a jak na 11 kwietnia to jutro - razem ze mna

Napisane przez Ela87

moje drze sie codziennie, od poczatku spi tylko raz wciagu dnia, czasami tylko pol godzinna drzemka, zasypia o 24, ale w nocy 2godziny przespi .

ona pilnuje, czy na zakupy nie idziesz bez niej

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

[mariolasl]

Napisane przez olakola

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

korzystaj
na pewno bedzie wszyskto dobrze
i na jutro

[nivka]

Napisane przez tygrysek83

No przybiera na granicy normy według pediatry :/
Takie dylematy. Śpi mało to źle, śpi dużo to źle. Eh...

U mnie podobna sytuacja - od soboty po południu (w szpitalu) do godziny 12 we wtorek moje dziecię przybrało 20 gram położna mi też mówiła, że za mało karmię i ma być min. 8 razy na dobę. Co do wybudzania w nocy mówiła, że nie trzeba, raczej zwiększyć ilość karmień w dzień. Tak się boję o to przybieranie, bo karmię na żądanie, młody zajada i wydaje mi się, że dużo a tu taka
Podobnie mam z żółtaczką - w szpitalu na poziomie 8-9, położna we wtorek mówi, że jeszcze żółty jest i żeby kontrolować, a ja nie jestem w stanie sama ocenić czy to schodzi czy rośnie wizyta u pediatry 16 myślicie, że mogę poczekać do tego czasu (oczywiście jeśli nic nie zauważę) czy lepiej podejść do przychodni (czy tam mają ten aparacik? ) ach.... nikt nie mówił, że będzie nam łatwo

Napisane przez olakola

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

Gdzie będziesz miała cesarkę?

[tygrysek83]

Napisane przez nivka

U mnie podobna sytuacja - od soboty po południu (w szpitalu) do godziny 12 we wtorek moje dziecię przybrało 20 gram położna mi też mówiła, że za mało karmię i ma być min. 8 razy na dobę. Co do wybudzania w nocy mówiła, że nie trzeba, raczej zwiększyć ilość karmień w dzień. Tak się boję o to przybieranie, bo karmię na żądanie, młody zajada i wydaje mi się, że dużo a tu taka
Podobnie mam z żółtaczką - w szpitalu na poziomie 8-9, położna we wtorek mówi, że jeszcze żółty jest i żeby kontrolować, a ja nie jestem w stanie sama ocenić czy to schodzi czy rośnie wizyta u pediatry 16 myślicie, że mogę poczekać do tego czasu (oczywiście jeśli nic nie zauważę) czy lepiej podejść do przychodni (czy tam mają ten aparacik? ) ach.... nikt nie mówił, że będzie nam łatwo

No nikt nie mówił To jest trudniejsze niż wszystkie egzaminy jakie w życiu do tej pory miałam.
Fajnie wiedzieć, że nie tylko my mamy problemy z przybieraniem. Muszę ją jakoś domowymi metodami jutro zważyć, żeby zobaczyć jak przybyło w tym tygodniu.

[Edzia400]

Napisane przez Lewek

Bartuś został dokarmiony butelką, bo mimo że ciągle wisiał na cycu to dla niego było za mało. Płakał mi tu non stop mam nadzieje ze mi się rozkreci ta laktacja. Poprzednim razem miałam od razu dużo mleka.

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

mi tez pozniej przyszedł niz poprzednim razem , ale tak jak poprzednim razem mam go w nadmiarze

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez elunka88

https://www.google.pl/search?q=le%C5...siowy&tbm=isch dziecko się rusza i samo buja
Edzia
Ja nie będę bić, też słyszałam że tormentiol można.



nam też trochę wyłazi bokiem, ale mikołaj ma wodę zamiast kupy

fajny ten bujak
nie znam innego skutecznego sposobu aby szybko pozbyc sie obszczypanego tyłka , przynajmniej u nas nic nie działa
my tez mamy ta sama kupę

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez olakola

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

Bedzie dobrze dla ciebie

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

MARGO MA JUZ SWOJEGO SYNKA PO TEJ STRONIE reszte wam napisze sama bo nie wiem czy i tak nie zepsułam czegoś

[margo80]

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

[tygrysek83]

Właśnie nakarmilam i przebralam śpiące dziecko. Nic jej nie obudzilo i śpi dalej Ciekawe doznania...

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

Gratulacje

[mona1]

Napisane przez asienka213

za wizyte A wachaniami sie nie przejmuj, u mnie jest tak samo
Co do terminu to obstawiam, ze zaden ja sie nastawiam tylko na ten z om, bo z usg to za kazdym razem wychodzi inny



rany, wspolczuje



szkoda, ze nie mozna nigdzie zlozyc reklamacji



mi nie podaje, ale widze na monitorze, jak mierzy poszczegolne czesci ciala a te tygodnie tak sakcza, co chwile inny







pewnie, ze aktualne Tylko niech mi ktoras pokaze, ktore to dokladnie sa Dzis i tak musze isc do apteki, tylko pozniej bo narazie nie mam auta Napisz mi adres na pw, a ja Ci napisze priva jak wszystko zalatwie

Asiu to wygląda tak

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

GRATULACJE!!!

[olakola]

Napisane przez nivka

Gdzie będziesz miała cesarkę?

Trzebnica
co do żółtaczki to nie pomogę

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm.

GRATULACJE

[kate1623]

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

GRATULACJE

[nivka]

margo80 gratulacje

[BeautifulLie]

Margo GRATULACJE!!!


Wysłane z telefonu...

[asienka213]

Napisane przez tygrysek83

Witam się z rana
Dziś znów lepszy dzionek, wczoraj był jakiś mikro kryzysik i aż mąż ze mną w domu został.
Mam do was pytanko dotyczące karmienia. Zakładam, że w nocy dziecka budzić na karmienie nie trzeba i należy tylko korzystać jak śpi. Ale co robić w dzień? Na razie ją przebudzałam żeby nie było dłuższych przerw niż 3-3,5h, ale nie wiem czy dalej to robić. Co sądzicie?

jak Ci ladnie przybiera to ja bym troche wyduzyla ten czas

Napisane przez olakola

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

to uzywaj ile mozesz

Napisane przez nivka

U mnie podobna sytuacja - od soboty po południu (w szpitalu) do godziny 12 we wtorek moje dziecię przybrało 20 gram położna mi też mówiła, że za mało karmię i ma być min. 8 razy na dobę. Co do wybudzania w nocy mówiła, że nie trzeba, raczej zwiększyć ilość karmień w dzień. Tak się boję o to przybieranie, bo karmię na żądanie, młody zajada i wydaje mi się, że dużo a tu taka
Podobnie mam z żółtaczką - w szpitalu na poziomie 8-9, położna we wtorek mówi, że jeszcze żółty jest i żeby kontrolować, a ja nie jestem w stanie sama ocenić czy to schodzi czy rośnie wizyta u pediatry 16 myślicie, że mogę poczekać do tego czasu (oczywiście jeśli nic nie zauważę) czy lepiej podejść do przychodni (czy tam mają ten aparacik? ) ach.... nikt nie mówił, że będzie nam łatwo

w sumie 6 dni to nie tak dlugo Obserwuj a jakby Cie cos niepokoilo to idz wczesniej

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

gratulacje

Napisane przez mona1

Asiu to wygląda tak

ok jeszcze adres poprosze

[Ela87]

Margo gratulacje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mariolasl]

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

Margo, serdecznie gratuluje:roz a:
Niech Przemek rosnie zdrowo

[teQiba]

Napisane przez elunka88

Ja mam jedno i drugie. Maty na razie nie wyjęłam, ale leżaczek daje rade weź taki na tych mniejszych płozach https://www.google.pl/search?q=le%C5...siowy&tbm=isch dziecko się rusza i samo buja

Ty taki masz? Fajowy
Fajna jest tez ta poduszeczka do trzymania glowki - my nie mamy wiec sie pieluchami opatulamy

Napisane przez olakola

niezapomnijkaa09 nie martw sie pomiarami, u mojej dzidzi tez roznie wychodzi; a jak na 11 kwietnia to jutro - razem ze mna

ona pilnuje, czy na zakupy nie idziesz bez niej

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

bedzie dobrze

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

Super Gratuluje!

[filupka]

Cześć wszystkim po dłuższej przerwie staram się czytać na bieżącą ale na opisywanie czasu mało bo jak synek śpi to zajmuje się teraz wszystkimi dokumentami a w sumie sporo ich, ale powoli je ogarniam.

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

Margo gratulacje!!!!!!!! I dla innych nowych mamus również.

Nie pamiętam kto pytał o zoltaczke bo mi cytat zjadło. A więc ja miałam identyczna sytuacje. W dniu wypisu Emilek miał wskaźnik na poziomie 8,5. Po kilku dniach położna stwierdziła że jest nadal żółty i kazała skontrolować. Pojechaliśmy do szpitala i było 13. Generalnie zoltaczke juz mu nie zagrażala i od tego dnia było wszystko ok. Jak wskaźnik pokazuje 15 to pobierają krewke a od 20 dziecko musi leżeć codziennie przez dwa dni po 3 godziny w specjalnym inkubatorze pod lampami. Dlatego ja bym to na twoim miejscu sprawdziła. Po co ryzykować? A na pewno okaże się wszystko w normie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmhym]

Dzień dobry U nas noc nie najgorsza, tylko wieczór trudniejszy

Napisane przez BeautifulLie

Side zazdroszczę aż 3 lub 5h u mnie noce to zwykle 1,5h spania i 2 h wszystkiego naraz ehh ewidentnie z nicy dzien sobie robi mój Stasio :/

A robicie mu dzień i noc? U nas po karmieniu koło 19/20, zalezy jak wypada, gasimy światła i przyciszamy głosy. Co prawda Młoda ma wieczorem czuwanie zwykle do 21/22, ale w nocy ładnie śpi, w sensie po jedzeniu da się ją uśpić, nie to co w dzień - jeśli nie chce to nic nie zrobisz

Napisane przez ag9

To ja od dzisiaj przestaje narzekać

No właśnie... Jak mnie Młoda budzi w nocy częściej niż co 2 godziny, to się na nią obrażam, więc nie wiem, co bym zrobiła, gdyby mi wicinała takie numery, jak niektóre dziewczyny opisują chyba muszę dopiero wyćwiczyć maminą cierpliwość

JustiLbn, matko święta, zgłaszasz gdzieś tę szyjkę? Przecież to chyba błąd w sztuce? Współczuję bardzo problemów.

Napisane przez Ela87

Oczywiscie, ze chcialabym miec dziecko, ktore wiecej spi w dzien, ale nie mozna miec wszystkiego i wlasciwie nie wiem co jest gorsze, czy caly dzien w upie jak teraz, czy nieprzespane noce., albo takie jak Trisdom co godzine pobudka

Ostatnio leciutko sobie ponarzekałam do mojej mamy, to mi powiedziała, że jak mnie miała - dziecko wyczekane i wystarane przez 5 lat, nieumiejące się samo zabawić nawet przez 3 min. - i zazdrościła swojej bratowej, która wpadła w wieku 17 lat, a której dzieci mogły godzinę same po pobudce w łóżeczku jednym pluszakiem się bawić - to jej teściowa (mama tej bratowej) powtarzała, że każdy ma taki krzyż, jaki potrafi unieść Tobie akurat trafiło się żywe dziecko, ale jak widać radzisz sobie Poza tym, jak ktoś napisał - to się może wszystko szybko zmieniać

Napisane przez tygrysek83

Mam do was pytanko dotyczące karmienia. Zakładam, że w nocy dziecka budzić na karmienie nie trzeba i należy tylko korzystać jak śpi. Ale co robić w dzień? Na razie ją przebudzałam żeby nie było dłuższych przerw niż 3-3,5h, ale nie wiem czy dalej to robić. Co sądzicie?

Ja bym wybudzała, żeby tych 8 karmień co najmniej było.

Napisane przez elunka88

nam też trochę wyłazi bokiem, ale mikołaj ma wodę zamiast kupy

Dobry! Moje dziecko z 10 min przerwą na karmienie od 9 zajmuje się samo sobą najpierw w leżaczku, potem trochę na łóżku

Świetny ten bujak! Taki dokładnie masz?
Moja też rzadzioszki robi
O ludzie... Naucz tego Ulę

Napisane przez olakola

moj ostatni dzien w ciazy, 18kg na plusie, zalamka,
ale i tak najbardziej sie stresuje cesarka i jaka bedzie malutka, czy nie bedzie zadnych problemow

Zrób sobie zdjęcie! Ja nie zrobiłam przed wywołaniem, bo zapomniałam i żałuję
Będzie bardzo dobrze! - wszytsko pójdzie sprawnie a Mała będzie zdrowa i piękna
Kg się nie przejmuj - w okresie wakacyjnym kilogramy same spadną Ja tak sobie powtarzam

Napisane przez nivka

U mnie podobna sytuacja - od soboty po południu (w szpitalu) do godziny 12 we wtorek moje dziecię przybrało 20 gram położna mi też mówiła, że za mało karmię i ma być min. 8 razy na dobę.
Podobnie mam z żółtaczką - w szpitalu na poziomie 8-9, położna we wtorek mówi, że jeszcze żółty jest i żeby kontrolować, a ja nie jestem w stanie sama ocenić czy to schodzi czy rośnie

A położnej nie będzie na wizycie u Ciebie do tego 16? Mały je mniej niż 8 razy? Bo jak tak, to bym wybudzała. Poza tym jesli ma dalej lekką żółtaczkę, to może być bardziej senny i nie wybudzać się na karmienia.

Napisane przez margo80

wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.

Gratulacje! Dużo zdrowia dla Waszej dwójki i samej radości!

[nadzwyczajna]

Cześć dziewczyny.
Czuję się i wyglądam jak zombie. Nie zawsze mam możliwość rano się umyć. Dziś przez kilka godzin próbowałam rozwiesić pranie. Dopiero teraz mi się to udało zrobić do końca.
Mały dziś bardzo marudny. Wychodziłam z siebie i stawałam obok. W końcu usnął jakimś cudem.
W nocy obudził się o 2giej i za chiny nie chciał spać. W nocy go nie kołyszę, nie utulam, nie biorę do nas do łóżka. Odkładam go po karmieniu do łóżeczka, i siedzę nad nim, ewentualnie głaszczę ale się nie odzywam. Wiem, że to może męczące, ale chcę żeby w nocy sam zasypiał. I dziś trwało to około godziny. O 4tej TŻ wstawał do pracy więc się obudziłam, a po 5tej mały znowu na karmienie sie obudził i już nie spał od tej godziny aż w końcu teraz dopiero. Był padnięty, ale nie mógł spać więc był nie do zniesienia.

Przedwczoraj mieliśmy pierwszy atak kolki. Dżizas....
Kupiliśmy kropelki delicol i dajemy 3 razy na dobę na razie. Niby pisze że do każdego karmienia, ale położna powiedziała, że może te 3 razy wystarczą. No niby jest lepiej. Ale nie chcę zapeszać.

[ag9]

A ile powinno dziecko przybierać tygodniowo na wadze ?

[Ela87]

Napisane przez mmhym

Ostatnio leciutko sobie ponarzekałam do mojej mamy, to mi powiedziała, że jak mnie miała - dziecko wyczekane i wystarane przez 5 lat, nieumiejące się samo zabawić nawet przez 3 min. - i zazdrościła swojej bratowej, która wpadła w wieku 17 lat, a której dzieci mogły godzinę same po pobudce w łóżeczku jednym pluszakiem się bawić - to jej teściowa (mama tej bratowej) powtarzała, że każdy ma taki krzyż, jaki potrafi unieść Tobie akurat trafiło się żywe dziecko, ale jak widać radzisz sobie Poza tym, jak ktoś napisał - to się może wszystko szybko zmieniać

Gratulacje! Dużo zdrowia dla Waszej dwójki i samej radości!

dzieki za pocieszenie ze niby taka twarda jestem i sobie radze? Kurde moglabym byc slabsza
To samo chyba baja pisala, ze dzieci, ktoee chowa sie trudniej sa inteligentniejsze... ja tam od mojej nie wymagam by byla gimbusem, moglaby jednak byc latwiejsza
Ale czas szybko ucieka i wiecznie to trwac chyba nie bedzie

Napisane przez ag9

A ile powinno dziecko przybierać tygodniowo na wadze ?

Ja szczerze to nie wiem i raczej sie tymnie interesuje. Dla mnie wazne, ze w ogole przybiera i widze, ze je

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ag9]

Napisane przez nadzwyczajna

Nie zawsze mam możliwość rano się umyć. Dziś przez kilka godzin próbowałam rozwiesić pranie. Dopiero teraz mi się to udało zrobić do końca.

To chyba większość tak ma
Ja niejednokrotnie śniadanie jadłam o 12 w biegu