Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.) - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-10, 21:49   #1471
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez alliw Pokaż wiadomość
, kot przynoszacy w podzięce dzika...


Hehe, czyli nie ma reguły.

lura tak, ja mówiłam zawsze siki panny weroniki (mój brat pił taką herbatę, jasną jak siki i ze 3 łyzeczki cukru do tego, fuj)
1.
2.nie ma ,nie ma ....i najlepsze to nic stopniowo .większość z dnia na dzień -nagle ....
a co do 2 pkt. straszne .... (jak ja urodziłam ,to nastepna w kolejce po mnie była dziewczyna która rodziła w dwudziestym ktoryms tyg. ..martwe maleństwo .już drugi raz ..... trzymając Roszka płakałam po tamtym maleństwie....)
3. herbata brata ..łoookropna
Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
I nie pochwalilam sie - KRZYS PRAWIE CHODZI Trzyma sie za palec mnie czy kogos innego i drepcze przez pol pokoju

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ja pitollllę, jaka inwigilacja. Szybkość reakcji zabójcza...
no. . az strach pisać....
Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Chwale sie...moje starsze dziecie z dziewczynkami klasy wczoraj startowalo na zawodach tanecznych ( talenty malopolskie) i przeszly do etapu wojewodzkiego...jupi...
zdolniacha
Nina tez marzy o tancu (profesjonalnym ,bo na zajecia jakies tam chodzi).może będzie mieć znajomości u profesjonalistki i plecy jakies (jakby co to pamiętajcie ze nas znacie,powołamy się na Oliwke)
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
jak go chłop opatula ręcznikiem. a u rąk... na cycu
ale ze jak????? ze na czyim cycu w takim razie jest T??????
Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Czekamy na pizze Bo tz dzis w domu, z opatrunkiem na oku - opilek zelazny Mu sie wbil w pracy w oko i byl w szpitalu by Mu wyjeli
o matko .....az mi słabo .....
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

a! Torres zrobił - w końcu - pierwsze nieśmiałe kroczki TZ podszedł do kwestii zadaniowo. a ja byłam kamerzystą
ciekawe czy chwilowy wybryk, ale
juuuuuuuhuuuuu to se sam teraz pójdzie na huśtawki
Cytat:
Napisane przez Villga Pokaż wiadomość
Pani, Michas sie widocznie z Kinia umowil, że ruszają dzisiaj hehe ;-)
Brawa!
juuuuhuuuuu
Cytat:
Napisane przez alliw Pokaż wiadomość
Janek nie zrobil kroczkow, ale za to pierwszy raz zjadl dzis mieso Zjadl i owszem, ale zaraz odepchnal lyzeczke i rekoma dal znac: Matka, dawaj te ziemniaki co masz na talerzu
hehe
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
w końcu w łóżeczku głaskałam, głaskałam aż się uspokoił i zasnął.


co do huśtawek...ja jak byłam mała to gdy się huśtałam na takiej metalowej to podbiegł brat ...i dziura w głowie . krew się lała ,szwy na czole .

Dzis miałam ...masakryczny dzień. niedosyc ze nie spie od 4 a do 4 tez karmie i później .... to od rana do 19 miałam latanie tak ze jadłam w aucie obiad podczas jazdy ...kierując . do tego rozwiązywałam (próbowałam,próbowałam tylko pomóc) problemy małzenskie kogos bliskiego - przez to się tak zdenerwowałam ze ...no z tych nerwow i niedospania beczałam,a jak kawe wypiłam to ..pikawa mi chciała wyskoczyć .... na dodatek na pocieszenie mogę się pochwalić ze jestem kretynką do kwadratu bo chcąc wyjść z domu włożyłam R do fotelika który był na łóżku ,niezapielam go ...i poszłam na korytarz po buciki. R w tym czasie wyszedł /wyskoczył z fotelika na podłogę . Efekt -usta rozcięte ... , o dziwo płakał przez sekundę .
Wiec pierwszy raz mamy za sobą . jestem bezmózgiem .
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:00   #1472
Villga
Zadomowienie
 
Avatar Villga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Nestelle, nie jestes bezmozgiem :-*

Achna, poproszę wykład! bylabym wdzięczna baaaaardzo :-*
Villga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:23   #1473
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Chwale sie...moje starsze dziecie z dziewczynkami klasy wczoraj startowalo na zawodach tanecznych ( talenty malopolskie) i przeszly do etapu wojewodzkiego...jupi...



i dla Wszystkich za pierwsze kroki!

biedny Roszek
__________________


Edytowane przez Dragusia88
Czas edycji: 2014-04-10 o 22:25
Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:45   #1474
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez alliw Pokaż wiadomość


no i co? lyso Ci teraz?
hue hue a mówiłam Ci już że aj law ju so mocz (po nestellowemu )?

już mnie wszyscy straszą że "teraz się zacznie". noszzzzzz

Cytat:
Napisane przez alliw Pokaż wiadomość
pierwszy raz zjadl dzis mieso
jakie?
pierwsze śliwki robaczywki


Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
w końcu zaplątał się w śpiworek, w którym śpi
podziwiam... T. by się 3 razy zabił.

a jedna drzemka wciąż nie wchodzi w rachubę?

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
1
ale ze jak????? ze na czyim cycu w takim razie jest T??????
na moim. je a ja tnę.

nie jesteś bezmózgiem. jesteś NORMALNĄ mamą.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:50   #1475
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 819
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Laski pomocy bo zgłupiałam chciałam dla małej na urodziny biały piętrowy tort z jakimiś kwiatkami lub motylkami tak delikatnie coś podobnego do BYou torta no ale dziś znalazłam taki i teraz kminię
1. piętrowy taki http://zszywka.pl/p/tort-na-roczek-2264994.html (początkowo miało być coś takiego piętrowego z kwiatkami lub jak tu z motylkami)
czy taki
2. http://2.bp.blogspot.com/-FHVvp-Aviw...roczek+Ali.JPG (a ten dziś nzalazłam i cała koncepcja poszła się ... )
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa
który nie umimem podjąć decyzji

Edytowane przez oliwka__
Czas edycji: 2014-04-10 o 22:53
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:58   #1476
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

nestelle
biedny Roszek, dobrze, że króciutko płakał, może bardzo nie bolało... Każdemu się może zdarzyć, ale to pokazuje jak bardzo jesteś zmęczona, koniecznie spróbuj odpocząć (jak się da jakoś to zorganizować... )
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:09   #1477
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

taaaaaa pocieszajcie mnie ,pocieszajcie .....
dla mnie nie ma wytłumaczenia .matka 3 dzieci a taki numer robie .... a jakie to przewidywalne było ...
no ale dobrze ,ze w sumie nic takiego sobie nie zrobil poza ustami Angeliny .


Oliwka - kiedyś zamawiałam tort od Sowy - http://www.cukierniasowa.pl/pl/produkty/items/46
ten "ser z myszami " ,
ładnie wygląda tez ten z sowami.....

to jeśli chodzi o wygląd .
bo smak - to moi goście mówili ze ten co R wzielam(z takiej maluteńkiej cukierenki-kawiarenki ) na roczek to najlepszy jaki jedli w zyciu i sami taki zamówią na swoje uroczystości .
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:11   #1478
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 819
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Nestelle boziuniu biedny Groszek szczęście w nieszcześćiu że nic więcej się nie stało a ty nie jesteś bezmózgiem każdemu może się zdarzyć, przemęczenie i zabieganie służy przeoczeniom i masz Ci los.

achna79 u mnie wystarczyło zaświadczenie od pracodawcy, mi się wydaje że co mops i w nim zajmująca się kobieta to inna interpretacja

Pani za pierwsze kroczki Michasia
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:12   #1479
alliw
Zadomowienie
 
Avatar alliw
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 331
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
z tego zmęczenia wpadł w taką histerię, że uspokoić nie mogłam, na rękach wyginał się, w łóżeczku jeszcze bardziej płakał, lulałam, uspokajał się i od nowa się wyrywał. w końcu w łóżeczku głaskałam, głaskałam aż się uspokoił i zasnął.
ech, emocje...biedny J.

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
a co do 2 pkt. straszne .... (jak ja urodziłam ,to nastepna w kolejce po mnie była dziewczyna która rodziła w dwudziestym ktoryms tyg. ..martwe maleństwo .już drugi raz ..... trzymając Roszka płakałam po tamtym maleństwie....)


Biedny Roszek a Ty po prostu jestes przemeczona

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
hue hue a mówiłam Ci już że aj law ju so mocz (po nestellowemu )?
nie mówiłaś leżę
no to teraz Ci się zacznie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
jakie?
pierwsze śliwki robaczywki
sloiczkowego indyka z holle

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Laski pomocy bo zgłupiałam chciałam dla małej na urodziny biały piętrowy tort z jakimiś kwiatkami lub motylkami tak delikatnie coś podobnego do BYou torta no ale dziś znalazłam taki i teraz kminię
1. piętrowy taki http://zszywka.pl/p/tort-na-roczek-2264994.html (początkowo miało być coś takiego piętrowego z kwiatkami lub jak tu z motylkami)
czy taki
2. http://2.bp.blogspot.com/-FHVvp-Aviw...roczek+Ali.JPG (a ten dziś nzalazłam i cała koncepcja poszła się ... )
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa
który nie umimem podjąć decyzji
kurcze, oba fajne mi chyba bardziej sie ten drugi podoba
__________________
Jaś - 01.03.2013
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kcmhyv1un.png
alliw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:14   #1480
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
nestelle
biedny Roszek, dobrze, że króciutko płakał, może bardzo nie bolało... Każdemu się może zdarzyć, ale to pokazuje jak bardzo jesteś zmęczona, koniecznie spróbuj odpocząć (jak się da jakoś to zorganizować... )
heh,nie o zmeczenie tu chodzi ale o myslenie ...a raczej jego brak .
a odpocząć .... no cóz ..się nie da ... ale nie jest zle . naprawdę . jeszcze tylko rok karmienia

dobra ide się tulnąć do tzta i wyspac ..mam całą godzinke może trochę ponad sieee wyspieeee
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:15   #1481
Amelie04
Zakorzenienie
 
Avatar Amelie04
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 620
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

pani22ka
, Villga

Gratulacje i zazdroszczę echh
Amelie04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:16   #1482
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 819
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Nestelle widziałam ten tort z myszkami ale ja tak troszkę kiczowato robię urodziny generalnie kolory biały-róż-szary i kropki i w sumie nie chcę napaćkać zbytnio
tz zaplanowałam kącik słodyczy i tam na jednym stole będzie się wsyztsko skupiać ehh
Sama już nie wiem zgłupiałam

aaa no i piętrowy bo ja potrzebuję duży tort na jakieś 22 osoby dorosłe nikt nie gardzi słodkim

Edytowane przez oliwka__
Czas edycji: 2014-04-10 o 23:18
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:17   #1483
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
hue hue a mówiłam Ci już że aj law ju so mocz (po nestellowemu )?


i uwielbiam tekst "to teraz się zacznie":ehem :
słyszałam sto razy ...ta obiecanki -macanki ...do teraz czekam ....
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:18   #1484
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 709
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Wielkie za pierwsze kroczki!

Nestelle, zdarza się
Przeciez czytałaś nasze historie (mnie aż wstyd było to opisywać )
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:18   #1485
Amelie04
Zakorzenienie
 
Avatar Amelie04
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 620
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
jeszcze tylko rok karmienia
a czemu tak
Amelie04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:19   #1486
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Nestelle - biedny Roszek, ale zdarza sie. Sama bylam dzis przy lozeczku a nawet nie wiem dokladnie w co sie uderzyl czy nosem czy jak bo siadalam na lozku i katem oka tylko widzialam go.

Pani - jak wodac jedna drzemka nie wchodzi w gre, dzis wytrzymal do tej 10.30 tylko dlatego ze u lekarza bylismy, pozniej dostal kasze przez to ale mocno mu pomagalismy w wytrzymaniu, w samochodzie kilka razy probowal zasnac. Zazwyczaj wczesniej spi rano a potem po poludniu. Chetnie bym go przestawila na jedna ale widze ze przesuwanie drzemki tylko pogarsza sprawe.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:23   #1487
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Nestelle widziałam ten tort z myszkami ale ja tak troszkę kiczowato robię urodziny generalnie kolory biały-róż-szary i kropki i w sumie nie chcę napaćkać zbytnio
tz zaplanowałam kącik słodyczy i tam na jednym stole będzie się wsyztsko skupiać ehh
Sama już nie wiem zgłupiałam

aaa no i piętrowy bo ja potrzebuję duży tort na jakieś 22 osoby dorosłe nikt nie gardzi słodkim
ok.rozumiem.
drugi fajny choć jak dla mnie zbyt szary .... kocham popiel ale jedzenie popielate mnie nie przekonuje .....

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Amelie04 Pokaż wiadomość
a czemu tak
bo mogę
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:24   #1488
Amelie04
Zakorzenienie
 
Avatar Amelie04
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 620
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
ok.rozumiem.
drugi fajny choć jak dla mnie zbyt szary .... kocham popiel ale jedzenie popielate mnie nie przekonuje .....

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------



bo mogę
podziwiam
Amelie04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:28   #1489
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

oliwka
pierwszy mi sie bardziej podoba

I z tego co pamiętam
oliwka
super, że jestes bardziej cierpliwa Mnie by się teraz trochę Twojej cierpliwości przydało... L. dzisiaj talerz z marchewką by cały wywróciła i podniosłam głos - powiedziałam Lila takim ostrzejszym tonem, trochę głośniej - złapała się za głowę i tak zastygła na chwilę. Ale mi się głupio zrobiło...

pani
pytałam o piszczenie, bo widze, że moja coraz częśćiej ryczy - nie piszczy, ale ryczy żeby jej coś dać, żeby podać, jak coś jej się nie udaje. I dumam, czy to taka faza rozwoju czy jak?
W tym artykule o high need baby znalazłam dużo cech L....
I rozumiem Cie doskonale. Ja idę na huśtawki jak nie ma dzieci na placyku zabaw - bo L. jak wsiądzie do huśtawki to nie chce wyjść. I jak ją zabieram po 10-15 minutach, jest ryk, "przelewanie" przez ręce, ciężko mi ją utrzymać, tak się wyślizguje, jakby miała zaraz wypaść... Więc nauczona doświadczeniem huśtawki tylko obok bloku, żebym mogła z nią na rękach wrócić do domu.


P { margin-bottom: 0.21cm; }A:link { color: rgb(0, 0, 128); text-decoration: underline; }
Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość


Najwazniejsze to nie zostawiac placzacego dziecka samego, a placzace w naszym towarzystwie szybko sie uspoi (tzn. czasem szybciej, czasem wolniej ).

U nas najlepiej dziala przekierowanie na cos co sprawia duza frajde np. parapet i okno, albo tarzanie sie po lozku
U nas uspokaja się wooooollllnnnnooooo. Nic nie działa, żadne przekierowanie, nawet kot.Jest ryk, pada na Allaha i ryczy.
Ostatnio ryczy gdy jej zakładam pieluchę, gdy zdejmuję ubranie, gdy zakładam ubranie, po karmieniu (podziubie np. moją zupę stojąc przy ławie - bo w foteliku ryk - ja trzymam jej rękę a ona trzyma moją łyżkę - bo jej jest be - ona sobie wkłada łyżkę do zupy i bierze do ust, oczywiście ja nabieram, bo ona sobie nie radzi i tak jemy. POtem karmi mnie . Jak już mnie nakarmi to wkłada łyżkę do zupy i chlapie, rzuca zupą z lyżki po wszystkim. W tym momencie zabieram zupę i jest ryk....)
I uspokaja się długo, dziś np. uspokoiła się dopiero gdy się tak rozpłakała, że aż jej z nosa kapało i z buzi i wytarła ręką ślinę i się tak zdziwiła że taka ślina na ręce I się zaczęła uśmiechać.

Teraz pisze na spokojnie, ale gdy taka sytuacja się zdarza to mi jest bardzo przykro. Że płacze, a ja nie umiem jej wytłumaczyć, że musiałam coś zabrać, albo że nie mogfe jej czegoś dać. I przykro mi, że tak płacze. I też się denerwuje, nie na nią, ale ogólnie.



Jeszcze chciałam dopisać o wymuszaniu. Tak pamiętniczkowo-refleksyjnie
Tak jak moderna (?) napisała, to słowo jest negatywne. I w tym artykule też podają, żeby mówić konsekwentne, dążące do celu itd. Przypomniała mi się moja pediatra jak jej mówiłam, że L. nie lubi w gondoli jeździć (pediatra: nie dziwię się, przecież ona jest ciekawa świata, widzi tylko niebo), że nie chce jeść papek/łyżeczka, co najwyżej skubnie sama coś(p: widocznie nie ma potrzeby, bo kp wystarcza, i nie lubi być karmiona, bo jest aktywna), że usypia tylko na rękach (p: potrzebuje bliskości) i tak się żaliłam na różne rzeczy, a ona wypaliła, że moje dziecko jest bardzo aktywne i ciekawe świata (obserwowała ją jak się bawiła w gabinecie), nudzi się szybko, potrzebuje dużo różnych bodźców. I powiedziała, że jako rodzice będziemy mieli ciężko, bo takie dziecko jest bardziej wymagające, często nie lubi "ram" i "norm" np. szkolnych.

I ma rację, na wszystko jest takiespokojne, logiczne, proste i pozytywne wytłumaczenie. Tylko jak o nim pamiętać w chwilach słabości, załamania, gdy padam na twarz?
I mimo, że czasami jestem baardzo zmęczona, to przecież kocham Lilkę najbardziej na świecie
Tak się chciałam uzewnętrznić
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:31   #1490
Hally_berry
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
1.
2.nie ma ,nie ma ....i najlepsze to nic stopniowo .większość z dnia na dzień -nagle ....
a co do 2 pkt. straszne .... (jak ja urodziłam ,to nastepna w kolejce po mnie była dziewczyna która rodziła w dwudziestym ktoryms tyg. ..martwe maleństwo .już drugi raz ..... trzymając Roszka płakałam po tamtym maleństwie....)
3. herbata brata ..łoookropna



no. . az strach pisać....

zdolniacha
Nina tez marzy o tancu (profesjonalnym ,bo na zajecia jakies tam chodzi).może będzie mieć znajomości u profesjonalistki i plecy jakies (jakby co to pamiętajcie ze nas znacie,powołamy się na Oliwke)

ale ze jak????? ze na czyim cycu w takim razie jest T??????

o matko .....az mi słabo .....

juuuuuuuhuuuuu to se sam teraz pójdzie na huśtawki

juuuuhuuuuu

hehe



co do huśtawek...ja jak byłam mała to gdy się huśtałam na takiej metalowej to podbiegł brat ...i dziura w głowie . krew się lała ,szwy na czole .

Dzis miałam ...masakryczny dzień. niedosyc ze nie spie od 4 a do 4 tez karmie i później .... to od rana do 19 miałam latanie tak ze jadłam w aucie obiad podczas jazdy ...kierując . do tego rozwiązywałam (próbowałam,próbowałam tylko pomóc) problemy małzenskie kogos bliskiego - przez to się tak zdenerwowałam ze ...no z tych nerwow i niedospania beczałam,a jak kawe wypiłam to ..pikawa mi chciała wyskoczyć .... na dodatek na pocieszenie mogę się pochwalić ze jestem kretynką do kwadratu bo chcąc wyjść z domu włożyłam R do fotelika który był na łóżku ,niezapielam go ...i poszłam na korytarz po buciki. R w tym czasie wyszedł /wyskoczył z fotelika na podłogę . Efekt -usta rozcięte ... , o dziwo płakał przez sekundę .
Wiec pierwszy raz mamy za sobą . jestem bezmózgiem .
Nie nazwałabym Cię bezmózgiem ale zalataną i zapracowaną mamą a takim może się coś takiego przytrafić...na nasze nieszczęcie oczywiście ale szczęściem w tym wszystkim jest fakt, że R. dzielnie to zniósł....czasami bardziej jęczą bez powodu

Tasia34 moja J. na gwiazdkę dostała samochodzik z kubusiem puchatekiem do odpychania się - zabawka generalnie była jak na tematen czas na wyrost ale onteresowała się różnymi guzikczkami, odgłosami, skrytkami...potem zaczeliśmy z tż sadzać ją na nim i wozić po mieszkaniu - efekt jest taki , żeteraz jak siedzi sama to potrafi na nim się przemieszczać odpychając się nóżkami lub stoi na równych nogach i posuwa się do przodu tak jak na rowerku biegowym a jeszcze sama nie chodzi....zdolniach mała nasza ...rowerek trójkołowy dostała na urodziny i już nie mogę się doczekać jak zrobi się cieplej by zacząć z nim wychodzić -
__________________
Mariolka

Edytowane przez Hally_berry
Czas edycji: 2014-04-10 o 23:45
Hally_berry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:36   #1491
Amelie04
Zakorzenienie
 
Avatar Amelie04
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 620
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość

pani
pytałam o piszczenie, bo widze, że moja coraz częśćiej ryczy - nie piszczy, ale ryczy żeby jej coś dać, żeby podać, jak coś jej się nie udaje. I dumam, czy to taka faza rozwoju czy jak.



U nas uspokaja się wooooollllnnnnooooo. Nic nie działa, żadne przekierowanie, nawet kot.Jest ryk, pada na Allaha i ryczy.
Ostatnio ryczy gdy jej zakładam pieluchę, gdy zdejmuję ubranie, gdy zakładam ubranie
nie martw się, u nas jest dokładnie to samo, przebranie pieluchy graniczy z cudem, obcięcie paznokci to jakaś męczarnia, ostatnio nawet kąpać sie nie chce tylko wstaje w wanience i oczywiście dopomina się o wszystko głośnym krzykiem, takim, że po całym dniu boli mnie głowa, jakbym migrene miała... a gdy dziadek weźmie ją na ręce, a pozniej mi ją odda to jest ryk w niebogłosy, tak samo chce wchodzić po schodach, albo ucieka na czworakach z pokoju, a gdy ją biorę to tak jak mówisz leci przez ręce, bo nie dostała tego czego chciała...

Edytowane przez Amelie04
Czas edycji: 2014-04-10 o 23:39
Amelie04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:52   #1492
Hally_berry
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez Amelie04 Pokaż wiadomość
nie martw się, u nas jest dokładnie to samo, przebranie pieluchy graniczy z cudem, obcięcie paznokci to jakaś męczarnia, ostatnio nawet kąpać sie nie chce tylko wstaje w wanience i oczywiście dopomina się o wszystko głośnym krzykiem, takim, że po całym dniu boli mnie głowa, jakbym migrene miała... a gdy dziadek weźmie ją na ręce, a pozniej mi ją odda to jest ryk w niebogłosy, tak samo chce wchodzić po schodach, albo ucieka na czworakach z pokoju, a gdy ją biorę to tak jak mówisz leci przez ręce, bo nie dostała tego czego chciała...
U nas podobnie z takiem krzyko-jęczeniem...nie zawsze oczywiście ale zdarza się...najdziwniejsze odgłosy wydaje przy tym, jak chce wyżebrać jedzenie od nas....zje swoje i po chwili stoi przy naszych talerzach i tymi swoimi dużymi oczami wpatruje się w zawartość jak już zacznę dokarmiać to takie dźwięki wydaje dziwne, niecierpliwa przy tym a nie daj boże ją zabrać od jedzenia wtedy to płącz niemiłosirmy - z jedzeniem nikt ani nic nie wygra
z przebraniem pieluchy to też czasami jazda jest bo przebieram wciąż na przewijaku w łazience i musię się interesować wszsytkim co jest wokół w zasięgu jej rączek a jak coś dalej to wygina się w chińskie esssss ....echhhhh
__________________
Mariolka
Hally_berry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:55   #1493
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Tasiu a po co do ZUSu???
Ja nie musialam, bo mam od kilku lat te sama prace, ale TZ zmienial od 2012 (nawet nie raz, wiec mamy papirow a papirow...), wiec "utracil dochody". Dlatego ja mam zasw. z zakladu pracy, a On musi z Zusu za tamten rok.
I w ogole powiem Wam, ze mam dosc. Najpierw zalatwianie papierologii slubnej, potem pity, teraz to becikowe - a naprawde mam juz tego niezly plik. Jestem zmeczona, ciagle gdzies jezdze,nie mam na nic czasu. Na szczescie mam kochanego Synka, ktory wczesnie chodzi spac i daje sie mamusi wyspac nie budzac sie w nocy, do tego mozna z Nim wszedzie pojechac, zalatwic, jest kochany, cierpliwy i usmiechniety Tak Krzysia kocham, ze czasem to az boli. Moje male wielkie szczescie

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Dziękuje
A który Ty już tydzień? Jak sie czujesz?
Ja bym non stop spała jak na razie (zreszta w pierwszej ciazy tez tak miałam).
No moja droga, zaczelam 6. miesiac 23 tc bodajze. Jestem nieco zmeczona, ale nie wiem, czy bym nie byla ostatnio i bez ciazy Poza tym bardzo dobrze, moge byc w ciazy non stop
A spie niezle - Krzys sypia 21 - 8 lub 9, ja budze sie z Nim, ale oczywiscie zasypiam ok. 24
A jak Ty sie czujesz? Juz jakies oznaki?
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:57   #1494
Amelie04
Zakorzenienie
 
Avatar Amelie04
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 620
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez Hally_berry Pokaż wiadomość
U nas podobnie z takiem krzyko-jęczeniem...nie zawsze oczywiście ale zdarza się...najdziwniejsze odgłosy wydaje przy tym, jak chce wyżebrać jedzenie od nas....zje swoje i po chwili stoi przy naszych talerzach i tymi swoimi dużymi oczami wpatruje się w zawartość jak już zacznę dokarmiać to takie dźwięki wydaje dziwne, niecierpliwa przy tym a nie daj boże ją zabrać od jedzenia wtedy to płącz niemiłosirmy - z jedzeniem nikt ani nic nie wygra
z przebraniem pieluchy to też czasami jazda jest bo przebieram wciąż na przewijaku w łazience i musię się interesować wszsytkim co jest wokół w zasięgu jej rączek a jak coś dalej to wygina się w chińskie esssss ....echhhhh
u nas przy przebieraniu automatycznie odkreca sie na brzuch.. wtedy musi miec w ręku jakąś nowość, żeby się zainteresować chociaż na chwilę.. niestety takie nowości powoli nam się kończą
Amelie04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 05:53   #1495
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

hej hej!

8 stron do nadrobienia. wczoraj zostaliśmy z malutkim sami, potem pojechaliśmy do mamy i nie było jak lapka włączyć więc będzie po łebkach ale najpierw się pochwalę

mamy pierwsze kroczki za sobą! jeszcze nie widziałam Karola takiego zadowolonego z siebie szczęśliwy jak nigdy. potem powtórzył 2-3 krokowe serie jeszcze parę razy
chyba słyszał jak rano mówiłam do mamy, że póki nie chodzi to łatwiej go złapać i jest bezpieczniej
a wiecie co mnie najbardziej cieszy? że pierwsze kroczki były skierowane do mnie jakoś tak mi fajnie z tego powodu

wiem, że przeżywam jak mrówka okres a większość z Was ma to już za sobą ale to były takie emocje że jeszcze serce mi wali na samą myśl

wstawilam z tej okazji filmik jak K. myje łepetynkę (w fotoklubie)

---------- Dopisano o 05:17 ---------- Poprzedni post napisano o 05:13 ----------

aaaaaa rzuciło mi się w oczy, że Torresik i Kinia też podreptali ogromne brawa ależ owocny dzień 3 maluchy ruszyły

---------- Dopisano o 05:53 ---------- Poprzedni post napisano o 05:17 ----------

Demeter gratulacje! ale super!

pisałyście o danio itd. moja mama dała wczoraj K. łyżeczkę monte ale się wściekłam. jestem w stanie przymknąć oko na jakiegoś biszkopta z cukrem itp ale tego nie zdzierżę. tłumaczenie: przecież mówiłaś że dajesz jogurty... nie wiem co jej wpadło do głowy, nigdy bym jej o to nie podejrzewała
wkurzyłam się niemiłosiernie a K. co? przeszczęśliwy aż tuptał nóżkami, śmiał się i powtarzał mniam mniam żeby tylko dostać więcej nawet dał mamie buziaka a jeszcze pół godziny po tym oglądał się w stronę opakowania

Pani ja Cię częściowo rozumiem. z tego opisu część punktów pasuje do K i do nas i ja nie wiem jakim cierpliwym trzeba być aby jak się drze to sobie tłumaczyć, że jest fajnie, bo dziecko konsekwentnie dąży do celu pocieszające jest, że wg artykułu takie dzieci dobrze radzą sobie w dorosłym życiu także głowa do góry, na starość Torres Ci się odwdzięczy

to se nadrobiłam... reszta później
__________________
09.03.13

Edytowane przez kwiatuszekkk21
Czas edycji: 2014-04-11 o 05:21
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 07:33   #1496
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

czesc
się przeliczyłam ....
R spał od 20 ,o 23 pił,o 23.50 ,i od 0.20 przez 20 minut a jak odłożyłam do łóżeczka to po 15 min.mialczał ...i trafił do mnie . spał i pił do 4, a od 4.07..... skakał po nas,smiał się ,buzi dawał ,głaskał pił ,skakał ,uciekał ....
teraz zgadnijcie kto zasnął przed chwilą
a ja musze budzic starszaki ,i przygotować do szkoły,przedszkola ....
jak wszystko zrobie ,zabiorę się za obiad , sprzatne cos ..to R się już obudzi ,trzeba zakupy jakies zrobić i na budowie posiedziec dziś wiecej. potem odebrać starszaki , dziś basen ...będziemy w domu wolni o 18.15,a od 19 przygotowania do spania ....kapiel,kolacje ...i tak w kolo .
ale cały czas mam nadzieje ..ze się wyspie Tej nocy(której?której?:hahah a

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
U nas uspokaja się wooooollllnnnnooooo. Nic nie działa, żadne przekierowanie, nawet kot.Jest ryk, pada na Allaha i ryczy.
Ostatnio ryczy gdy jej zakładam pieluchę, gdy zdejmuję ubranie, gdy zakładam ubranie, po karmieniu (podziubie np. moją zupę stojąc przy ławie - bo w foteliku ryk - ja trzymam jej rękę a ona trzyma moją łyżkę - bo jej jest be - ona sobie wkłada łyżkę do zupy i bierze do ust, oczywiście ja nabieram, bo ona sobie nie radzi i tak jemy. POtem karmi mnie . Jak już mnie nakarmi to wkłada łyżkę do zupy i chlapie, rzuca zupą z lyżki po wszystkim. W tym momencie zabieram zupę i jest ryk....)
I uspokaja się długo, dziś np. uspokoiła się dopiero gdy się tak rozpłakała, że aż jej z nosa kapało i z buzi i wytarła ręką ślinę i się tak zdziwiła że taka ślina na ręce I się zaczęła uśmiechać.

Teraz pisze na spokojnie, ale gdy taka sytuacja się zdarza to mi jest bardzo przykro. Że płacze, a ja nie umiem jej wytłumaczyć, że musiałam coś zabrać, albo że nie mogfe jej czegoś dać. I przykro mi, że tak płacze. I też się denerwuje, nie na nią, ale ogólnie.



Jeszcze chciałam dopisać o wymuszaniu. Tak pamiętniczkowo-refleksyjnie
Tak jak moderna (?) napisała, to słowo jest negatywne. I w tym artykule też podają, żeby mówić konsekwentne, dążące do celu itd. Przypomniała mi się moja pediatra jak jej mówiłam, że L. nie lubi w gondoli jeździć (pediatra: nie dziwię się, przecież ona jest ciekawa świata, widzi tylko niebo), że nie chce jeść papek/łyżeczka, co najwyżej skubnie sama coś(p: widocznie nie ma potrzeby, bo kp wystarcza, i nie lubi być karmiona, bo jest aktywna), że usypia tylko na rękach (p: potrzebuje bliskości) i tak się żaliłam na różne rzeczy, a ona wypaliła, że moje dziecko jest bardzo aktywne i ciekawe świata (obserwowała ją jak się bawiła w gabinecie), nudzi się szybko, potrzebuje dużo różnych bodźców. I powiedziała, że jako rodzice będziemy mieli ciężko, bo takie dziecko jest bardziej wymagające, często nie lubi "ram" i "norm" np. szkolnych.

I ma rację, na wszystko jest takiespokojne, logiczne, proste i pozytywne wytłumaczenie. Tylko jak o nim pamiętać w chwilach słabości, załamania, gdy padam na twarz?
I mimo, że czasami jestem baardzo zmęczona, to przecież kocham Lilkę najbardziej na świecie
Tak się chciałam uzewnętrznić
ehhhhhhh
Cytat:
Napisane przez Hally_berry Pokaż wiadomość
Tasia34 moja J. na gwiazdkę dostała samochodzik z kubusiem puchatekiem do odpychania się - zabawka generalnie była jak na tematen czas na wyrost ale onteresowała się różnymi guzikczkami, odgłosami, skrytkami...potem zaczeliśmy z tż sadzać ją na nim i wozić po mieszkaniu - efekt jest taki , żeteraz jak siedzi sama to potrafi na nim się przemieszczać odpychając się nóżkami lub stoi na równych nogach i posuwa się do przodu tak jak na rowerku biegowym a jeszcze sama nie chodzi....zdolniach mała nasza ...rowerek trójkołowy dostała na urodziny i już nie mogę się doczekać jak zrobi się cieplej by zacząć z nim wychodzić -
super!
my tez mamy autko z Puchatkiem ..i tez wozimy R -czasami ....,ale odpychać się sam jeszcze nie umie.
Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
No moja droga, zaczelam 6. miesiac
Już???? o ja cie krece jak ten czas leci ..dopiero przecież zaszłaś .....
Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
mamy pierwsze kroczki za sobą! jeszcze nie widziałam Karola takiego zadowolonego z siebie szczęśliwy jak nigdy. potem powtórzył 2-3 krokowe serie jeszcze parę razy
chyba słyszał jak rano mówiłam do mamy, że póki nie chodzi to łatwiej go złapać i jest bezpieczniej
a wiecie co mnie najbardziej cieszy? że pierwsze kroczki były skierowane do mnie jakoś tak mi fajnie z tego powodu
wow!!!!!!!!!klask i:


ehhhh nic .ide budzic starszaki ....
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:33   #1497
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

panika Villga kwiatuszek brawa za pierwsze kroczki juhhhuuuu

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
U nas uspokaja się wooooollllnnnnooooo. Nic nie działa, żadne przekierowanie, nawet kot.Jest ryk, pada na Allaha i ryczy.
Ostatnio ryczy gdy jej zakładam pieluchę, gdy zdejmuję ubranie, gdy zakładam ubranie, po karmieniu (podziubie np. moją zupę stojąc przy ławie - bo w foteliku ryk - ja trzymam jej rękę a ona trzyma moją łyżkę - bo jej jest be - ona sobie wkłada łyżkę do zupy i bierze do ust, oczywiście ja nabieram, bo ona sobie nie radzi i tak jemy. POtem karmi mnie . Jak już mnie nakarmi to wkłada łyżkę do zupy i chlapie, rzuca zupą z lyżki po wszystkim. W tym momencie zabieram zupę i jest ryk....)
I uspokaja się długo, dziś np. uspokoiła się dopiero gdy się tak rozpłakała, że aż jej z nosa kapało i z buzi i wytarła ręką ślinę i się tak zdziwiła że taka ślina na ręce I się zaczęła uśmiechać.

Teraz pisze na spokojnie, ale gdy taka sytuacja się zdarza to mi jest bardzo przykro. Że płacze, a ja nie umiem jej wytłumaczyć, że musiałam coś zabrać, albo że nie mogfe jej czegoś dać. I przykro mi, że tak płacze. I też się denerwuje, nie na nią, ale ogólnie.

Jeszcze chciałam dopisać o wymuszaniu. Tak pamiętniczkowo-refleksyjnie
Tak jak moderna (?) napisała, to słowo jest negatywne. I w tym artykule też podają, żeby mówić konsekwentne, dążące do celu itd. Przypomniała mi się moja pediatra jak jej mówiłam, że L. nie lubi w gondoli jeździć (pediatra: nie dziwię się, przecież ona jest ciekawa świata, widzi tylko niebo), że nie chce jeść papek/łyżeczka, co najwyżej skubnie sama coś(p: widocznie nie ma potrzeby, bo kp wystarcza, i nie lubi być karmiona, bo jest aktywna), że usypia tylko na rękach (p: potrzebuje bliskości) i tak się żaliłam na różne rzeczy, a ona wypaliła, że moje dziecko jest bardzo aktywne i ciekawe świata (obserwowała ją jak się bawiła w gabinecie), nudzi się szybko, potrzebuje dużo różnych bodźców. I powiedziała, że jako rodzice będziemy mieli ciężko, bo takie dziecko jest bardziej wymagające, często nie lubi "ram" i "norm" np. szkolnych.

I ma rację, na wszystko jest takiespokojne, logiczne, proste i pozytywne wytłumaczenie. Tylko jak o nim pamiętać w chwilach słabości, załamania, gdy padam na twarz?
I mimo, że czasami jestem baardzo zmęczona, to przecież kocham Lilkę najbardziej na świecie
Tak się chciałam uzewnętrznić
masz bardzo madra lekarke, taka zyciowa (przynajmiej takie mam wrazenie ).
Moze i u Twojej Lili cos jest z HNB - a zreszta to ciekawe, ze niby nasze dzieci tak samo reaguja, tez marudza, jojcza itp., ale z jak roznym natezeniem.
Choc niby moj M. duzo nie marudzi, to tez po ciezkim dniu pusczzaja mi nerwy, i choc nie krzycze to baaardzo ciezko wzdycham i robie takie glosniejsze aaaaaaa - pies chce jesc, dzeicko chce jesc, kuchnia zapchana po brzegi brudnymi naczyniami, tu cos kipi, tam sie pali, dziecko na rece, pies kradnie zarcie - a chlopa nie ma w domu wieczorami jestem tak wykonczona tym wszystkim a maz mi dzsiiaj mowi, ze ja to mam pozytywny stres, on w pracy negatywny - nosz.. jak mozna miec pozytywny stres

Dzieci chca przeciez poznawac swiat, z dolu juz go znaja, z gory jest nowy, ciekawszy - ja traktuje to jako normalna poznawcza faze dziecka - inaczej przeciez nie wyrazi emocji jak jojczac - czasami tez mam wrazenie, ze dzeici wyczuwaja nasz stres i chcac sie tulic chca nas uspokoic.

A masz moze jakiegos jokera w rekawie na takie momenty, cos co baaardzo lubi, co wywola usmiech?
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:47   #1498
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 709
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Czesc

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
ok.rozumiem.
drugi fajny choć jak dla mnie zbyt szary .... kocham popiel ale jedzenie popielate mnie nie przekonuje .....[COLOR="Silver"]
Zgadzam się Ten tort niby elegancki ale musi być szary?

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
I powiedziała, że jako rodzice będziemy mieli ciężko, bo takie dziecko jest bardziej wymagające, często nie lubi "ram" i "norm" np. szkolnych.

I ma rację, na wszystko jest takiespokojne, logiczne, proste i pozytywne wytłumaczenie. Tylko jak o nim pamiętać w chwilach słabości, załamania, gdy padam na twarz?


Cytat:
Napisane przez Hally_berry Pokaż wiadomość
Tasia34 moja J. na gwiazdkę dostała samochodzik z kubusiem puchatekiem do odpychania się - zabawka generalnie była jak na tematen czas na wyrost ale onteresowała się różnymi guzikczkami, odgłosami, skrytkami...potem zaczeliśmy z tż sadzać ją na nim i wozić po mieszkaniu - efekt jest taki , żeteraz jak siedzi sama to potrafi na nim się przemieszczać odpychając się nóżkami lub stoi na równych nogach i posuwa się do przodu tak jak na rowerku biegowym a jeszcze sama nie chodzi....zdolniach mała nasza ...rowerek trójkołowy dostała na urodziny i już nie mogę się doczekać jak zrobi się cieplej by zacząć z nim wychodzić -
O taki samochodzik wczoraj kupiłam małemu na roczek Z nadzieją, że sobie przy nim podrepta
Kupimy mu tez piaskownice ale pozniej,na razie musimy zrobic próbe czy mu sie to w ogole spodoba.


Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
No moja droga, zaczelam 6. miesiac 23 tc bodajze. Jestem nieco zmeczona, ale nie wiem, czy bym nie byla ostatnio i bez ciazy Poza tym bardzo dobrze, moge byc w ciazy non stop
A spie niezle - Krzys sypia 21 - 8 lub 9, ja budze sie z Nim, ale oczywiscie zasypiam ok. 24
A jak Ty sie czujesz? Juz jakies oznaki?
Ale to zleciało!
No ja jak na razie jestem bardzo śpiąca. Głowa pobolewała ale chyba przez tą pogodę.

-------------
Kwiatuszku

A mój synek chodzi przy meblach wstaje już bez problemu i drepta naookoło stołu, przy szafce.
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:51   #1499
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez alliw Pokaż wiadomość
sloiczkowego indyka z holle
to ja go rozumiem też bym wolała ziemniaka
(musiałam wymieszać te słoiczki z jarskimi jarzynówkami, bo inaczej bym wyrzuciła...)

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
jeszcze tylko rok karmienia
cały czas, jak tak pisałaś, myślałam: "O bosheeee, ależ długo ona będzie karmić... dorosłe dziecko"
jak to się zmienia.
ja nie planuję jakiś granic, bo w moim związku rządzi T. ale póki co nie widze odstawiania albo sam się odstawi albo będę z nim do przedszkola chodzić

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem zgłupiałam
myslę, że wiesz. koncept masz wyraźny

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
...do teraz czekam ....
Ty to powinnaś w jakiejś księdze ewenementów zostać umieszczona

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Chetnie bym go przestawila na jedna ale widze ze przesuwanie drzemki tylko pogarsza sprawe.


Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
Teraz pisze na spokojnie, ale gdy taka sytuacja się zdarza to mi jest bardzo przykro. Że płacze, a ja nie umiem jej wytłumaczyć, że musiałam coś zabrać, albo że nie mogfe jej czegoś dać. I przykro mi, że tak płacze. I też się denerwuje, nie na nią, ale ogólnie.
ot, to to....

jeżu, jakbym pisała pamietniczek to Twój post byłby wyrwaną stroną ukochuję!!!!!

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
moge byc w ciazy non stop
jak cudownie się to czyta!!!!!!:c mok:

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
mamy pierwsze kroczki za sobą!
cuownie!!!!!
To Ci się zacznie!!!!
Fajnie że ruszyli w tym samym dniu
Z trojaczków wybił się tylko Kacper Klementyny pośpieszny

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
skakał po nas,smiał się ,buzi dawał ,głaskał pił ,skakał ,uciekał ....
hehe a co wtedy robi mąż? macie party time we trójkę? K i N nie zazdrośni?

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość
a maz mi dzsiiaj mowi, ze ja to mam pozytywny stres, on w pracy negatywny - nosz.. jak mozna miec pozytywny stres


tjaaaa.... mój mi wypomina, że kiedyś (kiedy?) byłam życzliwa, empatyczna, bla bla bla...
a teraz tylko pretensje i jęczenie.
niech się cieszy, że mu (JESZCZE ) nie piszczę
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:28   #1500
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
tjaaaa.... mój mi wypomina, że kiedyś (kiedy?) byłam życzliwa, empatyczna, bla bla bla...
a teraz tylko pretensje i jęczenie.
niech się cieszy, że mu (JESZCZE ) nie piszczę


mezczyznom tez nie przeszkadza to, ze dziecko piszczy, marudzi, jojczy - moj maz mowi - to zostaw go niech sobie marudzi a dla mnie to jeszzce nie ten wiek na wymarudzenie sie..

w ogole u nas ciezkie chwile w zwiazku, baardzo ciezkie - jedna noga juz jestesmy po rozwodzie - ale to nie ma co pisac, nigdy nie bylo idealnie, teraz jest tragicznie

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Wlasnie sobie przypomnialam, ze mam swietna ksiazke w biblioteczce o rozwoju i wychowaniu dziecka w pierwszych czterech latach zycia - zaczelam czytac jak M. byl malutki i nie moglam sie nigdy slkupic i porzucilam - musze poczytac co tam pisza o marudzeniu
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-28 10:49:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.